PDC: World Slam of Darts 2020

[brodaty-zolw]

Zakład temacik na najbliższy turniej darta Będą typy ode mnie, ale również was zapraszam.

2020 Grand Slam of Darts - Wikipedia

en.wikipedia.org

Sezon darta wchodzi w decydująca fazę. Już od poniedziałku 16.11 rozpoczniemy darta na najwyższym światowym poziomie. Grand Slam of Dart to jeden z największych turniejów w całym kalendarzu, a format, w którym zawodnicy na początku rywalizują w grupach dodaje dodatkowej dramaturgii. My poza wygrywaniem na samych pojedynkach chcielibyśmy również wygrać na zwycięzcy całego turnieju.


Jednym z największych faworytów według bukmacherów, ale również według mnie jest Gerwyn Price. Walijczyk ma za sobą naprawdę bardzo dobry rok podczas, którego wygrał m.in. Grand Prix, World Series oraz drużynowe MŚ rozgrywane kilka dni temu. Podczas weekendowych starć wygrał również jedno z PC grając naprawdę bardzo solidnie. W swojej grupie ma on Suzuki, Joyce oraz Claytona. W każdym z tych pojedynków będzie on ewidentnym faworytem i wydaję się, że grupa powinna być dla niego tylko i wyłącznie formalnością, w kolejnej rundzie, gdzie format zostanie już wydłużony będzie podejmował najprawdopodobniej kogoś z dwójki Aspinall/van den Bergh, którzy mimo dość dobrego sezonu mają problem z utrzymaniem równej formy. Dzięki wydłużonej formule od ćwierćfinału (lepszy z 31 legów) powinien mieć sporą przewagę nad każdym z przeciwników w swojej połówce. Finał z MVG? Być może, jednak Holender wygląda w ostatnich tygodniach nie tak dobrze jak chociażby w zeszłym roku i wydaję mi się, że „IceMan” jest aktualnie lepszym darterem. Do tego warto wspomnieć, że Price w zeszłym roku wygrał Grand Slam i liczę, że w tym roku również tak się stanie.

Price wygra GSoD - 4.5/fortuna

 

[brodaty-zolw]

Nasz poniedziałkowy kupon na podwojenie jest złożony z czterech jeźdźców, którzy powinni powalczyć o wygranie swoich grup, ale również myślą o tym żeby wygrać cały turniej.

Aspinall-Warren
Typ: Aspinall

Nathan zaliczył naprawdę bardzo solidny sezon, który pozwolił mu wejść na stałe do czołówki darta i stać się 6 lotką w światowym rankingu. Solidne występy na wszelkich pokazówkach oraz chociażby finał Premier League pokazują, że ten darter naprawdę może niedługo jeszcze bardziej namieszać. W ostatnich dniach zagrał on solidne PC, gdzie dochodził do 1/8. Średnia oscylująca zawsze w granicach 90 oraz solidne lotki kończące powinny pozwolić mu w pokonaniu Walijczyka. Warren jest graczem, który przystępują do tego turnieju jako MŚ organizacji BDO. Od tego czasu nie zagrał on żadnego oficjalnego spotkania. W zeszłym roku również występował w Grand Slamie i tam zaliczył 3 porażki grając naprawdę bardzo słabo. Wydaję mi się, że Aspinall jest tutaj faworytem i jak najbardziej warto go zagrać.


Anderson-Gawlas
Typ: Anderson

Szkot dawno nie był widziany w PDC, ponieważ zazwyczaj nie grywa on w tych małych turniejach. Mimo to nadal utrzymuję bardzo wysokie miejsce w rankingu PDC i nie ukrywam, że dla mnie jest on jednym z faworytów tego turnieju. Ostatnio rozegrał on bardzo wyrównane spotkanie z Durrantem, gdzie mimo posiadania lotek meczowych nie był wstanie awansować do finału Premier League. Jego rywalem będzie Czech Gawlas, który głównie grywa w swojej rodzimej lidze oraz próbuję kwalifikować się do ET. Ostatnio widzieliśmy go na drużynówce, gdzie razem ze swoim kolegą odpadli w 1 rundzie uznając wyższość Belgów. Wydaję mi się, że faworyt jest tutaj jednoznaczny i Szkot bez problemu wygra to spotkanie.


MVG-Hunt
Typ: MVG

Nie będę się zbytnio rozpisywał nad tym typem, ponieważ w moim odczuciu nie ma on wielkiego sezonu. Holender mimo tego, że nie błyszczy formą to powinien bez większego problemu przejechać się po swoim rywalu. Wszystko w tym pojedynku jest po stronie Mighty Mike i spodziewam się jego gładkiej wygranej.


Wright-van Duijvenbode
Typ: Wright

Holender zapewnił sobie miejsce w tym turnieju dzięki naprawdę solidnemu World Grand Prix, gdzie udało mu się awansować do finału. Bardzo solidne otwierające D16 oraz dobra gra na tarczy pozwoliły na wyeliminowanie chociażby Whitlocka czy Andersona. Później był ćwierćfinał Mistrzostw Europy, ale tam już sromotna porażka z Claytonem 10-4. Na PC również dość średnio i w moim odczuciu to zbyt mało na Wrighta, który podczas ostatnich PC grał naprawdę bardzo dobrze, wygrywając nawet jeden z tych turniejów. Jeżeli Wright dobrze wejdzie w ten turniej, a tego się spodziewam to jak najbardziej powalczy z Pricem i MVG o wygranie całości. Nie mniej jednak musi zacząć od wygranej w 1 rundzie i właśnie to typujemy.


MVG x Wright x Anderson x Aspinall
AKO: 2.31/fortuna


Poza kuponikiem na faworytów przygotowałem również ciekawego w moim odczuciu dubelka, którego warto rozważyć.

Dave Chisnall-Luke Humphries
Typ: Dave Chisnall

W ostatnich tygodniach dość często gram w stronę 180’s lub zwycięstw Chisnalla, ponieważ uważam, że powoli wraca on do optymalnej formy, a wtedy naprawdę się go dobrze ogląda. Podczas weekendowego PC uzyskał on najwyższą średnią ze wszystkich zawodników, która wynosiła 121! To pokazuję, że umiejętności są po jego stronie. Nie mniej jednak weekendowe PC mocno w kratkę choć jego wyniki na pewno są dużo lepsze niż jego rywala, który wszystkie 4z5 turniejów przegrał od razu w pierwszym spotkaniu! H2H również po stronie Chizza, ponieważ z 4 pojedynków, które Panowie stoczyli wygrał on wszystkie!

Smith-Ashton
Typ: Smith więcej 180’s

Rywalem Smitha będzie jedna z dwóch kobiet na tym turnieju. Lisa potrafi grać solidne spotkania na AVG90 jednak to jest jej maksymalny wynik. Uważam, że Smith się po niej przejedzie, gdyż jego forma podczas weekendowych PC była naprawdę bardzo wysoka, co pozwoliło mu wygrać 2 z 5 turniejów. My w tym spotkaniu idziemy w więcej 180’s Anglika, ponieważ on jak mało kto potrafi to robić bardzo dobrze. Wydaję mi się, że dostaniemy tutaj około 7 legów, a to powinno dać czas na minimum 2×180’s w wykonaniu Bully Boya. Lisa w tym czasie maksymalnie z jedną 180’s.


Price-Suzuki
Typ: Price (-3.5)

Price został już opisany w typie na wygraną całego turnieju, pierwsze spotkanie i pojedynek z kobietą. W zeszłym roku niby 5-3, ale tam AVG Walijczyka wynosiło poniżej 90. Ostatnio przyzwyczaił nas do grania w okolicach 100 i właśnie tego się dziś spodziewam. Wyczuwam maksymalnie 1 leg dla Suzuki.

Chizzy x Smith więcej 180's x Price (-3.5)
AKO: 4/ewinner

 

[sinus]

Dziwny ten sezon, forma mocno faluje praktycznie u wszystkich z czołówki.
Jeszcze niedawno Wright z Durrantem byli poza zasięgiem, MVG rzucał na średniej <90, Chizzy z Aspinallem i naszym Ratajskim również byli bardzo mocni. Wcześniej dobrze rzucał Price i Anderson.Praktycznie po żadnym z powyższych nie ma już śladu, od kilku tygodni bardzo wysoką formę prezentuje barwny Devon Petersen. Rzuca bardzo dużo maxów i gra na wysokiej średniej. MvG wraca powoli do tego, do czego nas zdążył przyzwyczaić i to on zdaje się być znów faworytem do końcowego tryumfu.

Ode mnie takie trzy kupony na dziś:

Searle win
Humphries win
Evans win

AKO: 2.86 efortuna

Wade win
Cullen win
Petersen win

AKO: 3.49 efortuna

Petersen wiecej 180 ehh, obaj po 2 maxy, Mało jak na niego ...
Joyce więcej 180 zlekceważył mecz, łatwo wygrał i nie musiał się spinać
Van den Bergh win

AKO 7.27 efortuna

 

[brodaty-zolw]

Po pierwszym dniu rozgrywek wiemy, że format w fazie grupowej jest naprawdę bardzo zdradliwy i granie bardzo niskich kursów jest tutaj póki co nieopłacalne, ponieważ mecze są do tej pory mocno losowe.

Michael Smith-De Sousa
Typ: Smith

Wydaję się, że wygrany tego spotkania na spokojnie znajdzie miejsce w kolejnej rundzie. Obaj zawodnicy wygrali swoje pierwsze spotkania choć obaj w dużo innych nastrojach. De Sousa po bardzo wyrównanym pojedynku pokonał w deciderze Ratajskiego, a Smith po świetnym spotkaniu z AVG102 rozprawił się z Lisą Ashton. Anglik całe spotkanie zagrał równo i bardzo solidnie na podwójnym – 83.33%. De Sousa mimo świetnego decidera w swoim pojedynku to grał solidnie, ale bez zachwytów, przede wszystkim na tarczy, gdzie często notował zastoje. Wydaję mi się, że kurs na Smitha jest troszeczkę za wysoki i z chęcią próbuję tutaj zagrać wygraną Anglika po bardzo wysokim kursie.

Wright-White
Typ: Wright

Peter zepsuł nam wczorajszy kupon mimo, że przełamał swojego rywala już na początku, a w deciderze miał 3 lotki na to żeby zejść z 100. Niestety zagrał bardzo nierówne spotkanie, które powoduje, że dzisiejsze spotkanie z Whitem musi wygrać, jeżeli chce marzyć o wyjściu z grupy. Mimo tego, że wczoraj był bardzo nierówny to jego statystyki nie wyglądają źle, AVG90, 3x180’s oraz 36% na podwójnym. Jego przeciwnik AVG88, 25% na podwójnych i 2x180’s. W momentach kryzysowych Wright wie, że musi wejść na wyższy poziom i uważam, że właśnie dzisiaj to zrobi i dość pewnie pokona swojego rywala.

Cullen-Hunt
Typ: Cullen

Ostatnia szansa dla Joe Cullena żeby odwrócić trudną sytuację w swojej grupie. Po porażce z Clemensem musi on dzisiaj pokonać Hunta, a następnie liczyć na to, że uda mu się jakoś zagrozić MVG w jutrzejszym spotkaniu. „The Rockstar” musi się jednak skupić przede wszystkim na dzisiejszym meczu, przeciwnikiem Hunt, który we wczorajszym pojedynku z MVG otrzymał zaledwie 1 lotkę kończącą, której nie wykorzystał i przegrał 5-0. Jego AVG w tamtym spotkaniu to zaledwie 88, przy 99 Cullena. Poza dość dobrym spotkaniem wczoraj zagrał on również bardzo solidne PC, gdzie udało mu się osiągnąć finał oraz 2xpółfinał. Uważam, że dziś bez większego problemu wygra swoje spotkanie, dlatego polecam tego trebelka, który we fortunie dzięki promocji możemy zagrać bez podatku!

Cullen x Smith x Wright
AKO: 3.17/fortuna

 

[kacper091097]

Interesuję się dartem i przyznam szczerze, że na tym turnieju PÓKI CO udaje mi się zarobić. Cieszę się, że wreszcie powstał temat z jakimiś aktualnymi zawodami. Na dzisiaj również proponuję Cullena i Wrighta, którzy muszą swoje mecze wygrać, aby zostać w turnieju. Hunt wczoraj nie zaprezentował nic żebym miał kierować się w jego stronę. Wright tak jak kolega napisał potrafi wznieść się na wyżyny i w kluczowym momencie zaatakować. White powinien dziś pożegnać się z turniejem.
Osobiście gram jeden kupon na Unibecie z następującymi zdarzeniami:
Cullen win 1.33
Ratajski, Krzysztof - King of the Oche - Match Winner, Highest Checkout & Most 180s - Tak 2.25

Krzysiek będzie chciał dzisiaj wygrać i to wysoko, żeby podbudować się przed jutrzejszym meczem o wyjście z grupy. Nie spodziewam się, że Lisa będzie miała wiele okazji do wyzerowania, a co za tym idzie najwyższego Checkoutu. Dodatkowo sądzę, że Krzysiek pokona ją w liczbie maxów i idę w taki zakład łączony.

Z typów pobocznych myślę, że Petersen powinien poradzić sobie z VD, Kurs 1.6 w Unibecie.

 

[brodaty-zolw]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

Wattimena-Heta
Typ: Heta więcej 180’s

Kuponik dosyć ryzykowny jednak uważam, że kursy są przyjemne, a dodatkowo promocja na brak podatku w fortunie jak najbardziej zachęca (podany kurs jest już po podatku). Mimo, że format jest bardzo krótki to można tutaj dość sporo przewidzieć i po udanym dniu wczorajszym, spróbujemy dzisiaj to powtórzyć. Na początku typ na więcej 180’s Hety, który po bardzo solidnym występie na World Cupie, ma szansę na awans do fazy pucharowej Grand Slam. Póki co zanotował on porażkę z Wadem (5-2, 1x180’s) oraz wygrał z Durrantem (5-1, 3x180’s). Dzisiejsze spotkanie z Wattimeną będzie o awans z grupy i jeżeli Australijczyk chce je wygrać to musi rzucać 180’s, które potrafi robić. Jak wspominałem, na ten moment 4 sztuki w 13 legach przy ANI JEDNEJ w wykonaniu Holendra w 14 legach. Uważam, że Panowie zagrają wyrównane spotkanie z około 8 legami, które powinno pozwolić Hecie na rzucenie minimum 2 maxów, a Wattimena nie powinien rzucić w tym czasie więcej niż 1x180’s.

Wade-Durrant
Typ: Wade

Drugim naszym typem jest zwycięstwo Jamesa Wade, który do tej pory wygrał swoje dwa spotkania i zapewnił awans do kolejnej rundy. „The Machine” grał odpowiednio 94 oraz 102. Durrant w ostatnich tygodniach jest na zupełnie innym biegunie jeżeli chodzi o formę i podczas tegorocznego WCoD przegrał oba swoje spotkania grając na średnich: 89 oraz 78! Przed tym turniejem zanotował również 5 porażek w 7 meczach na Winter Series! W moim odczuciu Wade jest w dużo lepszej formie i bez większego problemu powinien pokonać swojego rywala.

Cross-Humphries
Typ: Cross

Najbardziej ryzykownym typem jest niewątpliwie granie w stronę byłego mistrza świata – Roba Crossa, który w pojedynku o wyjście z grupy podejmie Luke Humphriesa. Obaj Ci zawodnicy pokonali Pipe oraz przegrali z Chizzym. Średnie w tych pojedynkach też wyglądają dość podobnie jednak Cross póki co nie robi swoich uśmieszków, które denerwują kibiców darta. Widać, że chce mu się grać, a niewątpliwie umiejętności do wygrywania takich pojedynków posiada. Uważam, że mecz będzie wyrównany jednak dla mnie Cross jest faworytem i buki troszeczkę przesadziły z kursem na niego. Uważam, że powinniśmy tutaj dostać maksymalnie 1.6, więc ten kurs, który mamy uważam za value.

Heta więcej 180’s x Cross x Wade
AKO: 4.06/fortuna

Głównym kuponem na dziś jest jednak mini tasiemka złożona z czterech zawodników, którzy w moim odczuciu wygrają swoje spotkania, ponieważ są dużo lepszymi darterami niż ich przeciwnicy.

Whitlock-Gawlas
Typ: Whitlock

Simon wygrał już dwa spotkania i zapewnił sobie awans do kolejnej rundy, na koniec jego przeciwnikiem będzie Gawlas, który ma za sobą dwie porażki w fazie grupowej i gra już tylko o honor. Wyczuwam tutaj gładką wygraną Australijczyka, który dzięki wygranej zapewni sobie 1 miejsce w grupie, a te pozwoli mu na uniknięcie pojedynku z MVG podczas 1/8 co niewątpliwie jest bardzo ważne.

Aspinall-Evans
Typ: Aspinall

Najwyższy kurs na kuponie, który zarazem w moim odczuciu jest najlepszym betem na dzisiaj. Obaj zawodnicy muszą wygrać to spotkanie aby zapewnić sobie awans do fazy pucharowej, więc nie będzie tutaj żadnej kalkulacji. Obaj Anglicy pokonali Warrena, ale przegrali ze świetnie dysponowanym van den Berghiem. Aspinall mimo porażki aż 5-1 zagrał na wysokiej średniej 95 jednak podwójne nie pozwoliły na odniesienie wygranej. Evans bardzo długo męczył się z Warrenem i gdyby Walijczyk zagrał troszeczkę lepiej to Rapid nie miałby szansy na awans. Kurs na Aspinalla powinien być troszeczkę niższy, więc to co otrzymujemy jest jak najbardziej do gry.

van den Bergh-Warren
Typ: van den Bergh

Moim zdaniem nie ma się tutaj zbytnio co rozpisywać. Młody Belg oba swoje spotkania grupowe wygrał grając na ultra wysokich średnich: 114 oraz 101, w momencie gdy mistrz świata BDO zagrał odpowiednio 88 oraz 70. Średnie pokazują dużo i uważam, że Dima dzisiaj bez większego problem pokona Walijczyka.

Chisnall-Pipe
Typ: Chisnall

Chizzy był opisywany przeze mnie podczas pierwszego dnia I nadal nie zmieniam zdania. Zaczyna od wchodzić na swój optymalny poziom a wygrane z Crossem oraz Humphriesem przy średnich powyżej 90 oraz bardzo solidnych podwójnych pozwalają mieć nadzieję, że osiągnie on tutaj coś więcej niż tylko wyjście z grupy. Wygrana z Pipem pozwoli uniknąć konfrontacji ze Smithem, więc również jest o co grać I nie ma co kalkulować.

Chisnall x van den Bergh x Aspinall x Whitlock
AKO: 2.6/ewinner

 

[kacper091097]

Ponownie propozycje z Unibeta, bo tam opłaca się darta nie ma co ukrywać, ale propozycje, które podam da się pewnie na spokojnie złapać na innych polskich bukach.
De Sousa więcej 180 @1.30
Zarówno Lisa jak i Jose rozegrali podobną ilość legów w tym turnieju. Jose rzucił 6 maxów, a Lisa zaledwie raz tego dokonała. Souse będzie zapewne ponownie stać na to by rzucać średnio jednego maxa na około 3 legi, a Ashton jak jednego rzuci to już będzie dużo.
Clemens (-1.5 legów) - Hunt - 1 @1.70
Ten mecz odbędzie wcześniej, a Clemens przy wygranej np. 5:4 może jeszcze nawet odpaść. Oczywiście byłoby to mało możliwe, bo van Gerwen jest faworytem meczu z Cullenem, ale po co oddawać szanse losowi. Clemens jest według mnie w lepszej formie od Hunta, który co prawda postawił się Cullenowi i miał bardzo efektowne wyzerowania, ale obecnie jest praktycznie poza turniejem. Musiałby naprawdę wysoko pokonać Clemensa (minimum 3 legami), a na tę chwilę raczej nie jest w stanie tego zrobić. Sądzę, że Clemens będzie chciał pewnie rozpocząć i zniechęcić rywala do dalszej gry na niezłym poziomie.

 

[sinus]

Czesc,

na dzis proponuje tripel na podwojenie.
Gram na faworytow, bez podatku w fortunie:

MvG win
Clemens win
De Sousa wiecej 180

AKO: 2.33 efortuna
Clemens zaczął od przełamania i później sam się posypał jak domek z kart... dużo poniżej oczekiwań, słabiutko na podwójnych

Krociutko, bo nie ma sie nad czym rozwodzic. MvG wraca do najwyzszej formy, regularnie punktuje na sredniej pow. 100 punktow i dzis powinien przypieczetowac awans z grupy.
Clemens dzis rzuca o awans, mierzy sie z najslabszym graczem w grupie i nie przewiduje tutaj niespodzianki.
Na dokladke wrzucam maxy De Sousy w pojedynku z Lisa Ashton. Portugalczyk jest jednym z lepszych darterow jesli chodzi o potrojna dwudziestke, natomiast Ashton przyzwyczaila juz nas do tego, ze 180 rzuca bardzo rzadko. Przewiduje gladkie zwyciestwo De Sousy i oby tylko nie powtorzyl wyniku Joyce z przedwczoraj (bylo 1:1 w maksach ...).

 

[brodaty-zolw]

Wczorajszy dzień przyniósł nam trafiony kupon główny i dziś spróbujemy pójść za ciosem.

MVG-Cullen
Typ: MVG

Spojrzenie na ten kurs może być dwojakie, z jednej strony ktoś może powiedzieć, że otrzymujemy tutaj zaledwie 1.3 na wygraną średniego w ostatnim czasie MVG, z drugiej strony aż 1.3 na wygraną Holendra, który w dwóch meczach na GSoD oddał zaledwie 1 lega i w obu tych spotkaniach grał na średniej ponad 100! Ja jestem w tej drugiej grupie i uważam, że MVG wygląda jak ten sam zawodnik z 2019 czy nawet wcześniejszych lat, gdzie mało kto był go wstanie powstrzymać. Wydaję mi się, że powinno się tutaj odbyć bez zbędnej kalkulacji, ponieważ Holender w pomeczowych wywiadach mówił, że cieszy się ze swojej formy na, którą ciężko pracował i chce wygrywać. Głód zwycięstwa w tym spotkaniu jest taki sam jak od początku tego turnieju, więc spodziewam się tutaj wygranej Holendra.

Clemens-Hunt
Typ: Clemens

Ważniejsze spotkanie tej grupy odbywa się jednak w spotkaniu Gabriela Clemensa z Adamem Huntem. Niemiecki darter notuje dość przyjemny sezon i myślę, że ciekawym zwieńczeniem byłby awans do 1/8 GSoD. Zadanie dość ciężkie, bo nawet wygrana z Huntem w przypadku wygranej Cullena z MVG może mu tego nie dać. My jednak jesteśmy pewni wygranej Holendra, więc wygrana Niemieckiego dartera da mu awans. Warunki jak najbardziej ku temu są, bo porażka z MVG, który rzucał na średniej 103 nie jest żadnym wstydem. Clemens w tamtym spotkaniu zagrał na AVG92, a w wygranym spotkaniu z Cullenem na bardzo przyjemnej średniej dobijającej do 100. Hunt odpowiednio 88 oraz 91. Uważam, że faworytem tego spotkania jest Niemiec i to właśnie jego wygraną typuje.

Clayton-Suzuki
Typ: Clayton

Dość ważną rzeczą w tym typie jest fakt, że Clayton z Suzuki zagrają jako pierwsi w tej grupie. Walijczyk jeżeli wygra to spotkanie to bez kalkulacji awansuje do kolejnej rundy, a nawet jest wstanie wywalczyć pierwsze miejsce w przypadku, gdy dostaniemy odpowiednią kombinacje w spotkaniu Price z Joycem. Nie o tym jednak mowa. Japonka zagrała oba swoje spotkania na AVG poniżej 90 (80 i 88) i mimo lotek meczowych z Pricem nie grała jakoś wybitnie. Sporo przestojów na tarczy, dość słabe podwójne i jedynie wysokie zamki ją ratowały. Clayton solidnie, z dość przyzwoitym podwójnym. Uważam, że bez większego problemu wygra to spotkanie i awansuje do kolejnej rundy.

De Sousa-Lisa Ashton
Typ: De Sousa

Pierwszy mecz dzisiejszego dnia. Matematyka jest w tym przypadku prosta, Portugalczyk potrzebuje wygranej żeby mieć szansę na awans, więc musi dzisiejsze spotkanie wygrać. Ze Smithem AVG99, z Ratajem również 99. Dla Lisy jest to poziom nieosiągalny, więc wygrana jest obowiązkiem.

Price-Joyce
Typ: Price

Rezultat spotkania Clayton vs Suzuki może dużo zmienić jeżeli chodzi o układ tabeli, więc Price nie może kalkulować. Musi pokonać Joyce i zająć pewne pierwsze miejsce w grupie żeby potem uniknąć fenomenalnego Dime, który na tym turnieju nie schodzi poniżej 100. Price nie zachwyca, a mimo wszystko wygrywa. Co, więc się stanie jeżeli wejdzie na swój optymalny poziom? Mam nadzieję, że już dziś dostaniemy zalążek świetnego meczu w jego wykonaniu.

Price x De Sousa x Clayton x MVG x Clemens
AKO: 2.55/ewinner (po podatku)

Drugi kuponik bez większego opisu. Ja zagrałem ten kupon jako trebel, ponieważ w momencie kiedy zobaczyłem, że Cross zaczyna to byłem pewien jego wygranej. Wam jednak wrzucam dubelek z krótkim opisem. Osobiście podoba mi się kurs na Smitha, ponieważ jego gry na tym turnieju nie można lekceważyć. Oba spotkania na średniej powyżej 100 i mega świetnych kończących. Do tego piękny 135 C/O oraz 5x180’s w spotkaniu z De Sousą. Tak świetna dyspozycja nie pozwala przejść obok kursu 1.8 bez gry. Rataj również gra dobrze, ale nie kończy, dlatego dziś gra o życie. Nie mniej jednak moim zdaniem kurs na Smitha powinien wynosić maksymalnie 1.6, więc 1.8 jak najbardziej pobieram. Do tego dorzucam Wrighta, który w „grupie kalkulacji” nadal może wygrać swoją grupę. Potrzebuje on jednak wygranej z Devonem, który mimo wielkiej ilości 180’s nie zachwyca fenomenalnymi średnimi, ponieważ miewa zastoje na kończących. 30% z Whitem i 40% z DVD. Wright w spotkaniu z Whitem zmienił lotki na swój optymalny zestaw i zagrał naprawdę świetne spotkanie. Średnia 107, 42% na podwójnym i 3x180’s. Idę tutaj mocno „po nazwie” jednak nie wyobrażam sobie żeby Wright nie wygrał tego spotkania i nie prześlizgnął się do kolejnej rundy.

Wright x Smith
AKO: 2.28/fortuna

 

[sinus]

Faza grupowa za nami, czas na play-off.
Długi format meczów, także niespodzianek powinno być już zdecydowanie mniej.

Na dziś proponuję 2 kupony:

Van den Bergh więcej 180
White więcej 180
Whitlock to win

AKO: 3.9 efortuna (gramy bez podatku)

Van den Bergh -1.5
De Souza więcej 180
Whitlock więcej 180

AKO: 4.68 efortuna (gramy bez podatku)

Mocno wierzę w młodego Belga. Forma iście wyborna, rzuca w turnieju na średniej ponad 106 punktów!
Do tego ma smykałkę do maksów, czego raczej nie można powiedzieć o jego dzisiejszym rywalu. Długi format pojedynku tylko sprzyja moim typom.

Wczoraj Clemens pokpił sprawę, dzięki czemu Whitlock trafił najlepiej jak mógł. Moim zdaniem powinien dziś ograć Hunta przewagą 3-4 legów, rzucając przy tym kilka 180 (w ostatnim meczu grupowym rzucił ich aż 7!). Hunt pewnie dołoży swoje 3-4 maksy, ale na pewno nie więcej.

Co do pozostałych typów to gram na dwóch zawodników solidnie rzucających potrójne 20.
White mocno faluje, zdarzają mu się mecze na średniej poniżej 90 oczek, ale swoje maksy rzuci. Ostatni mecz na średniej ponad 100, co może napawać optymizmem. Wade gra bardzo solidnie, nie był jeszcze zmuszony do największego wysiłku, ale nigdy nie słynął z dużej ilości maksów. Miewa przebłyski w tym aspekcie, ale to jednak starszy z graczy wydaje się być regularniejszy w tej kwestii.
De Souza również w turnieju bardzo konkretny jeśli chodzi o maksy. Czego o dziwo nie można powiedzieć o Chizzym, czyli gościu, który przyzwyczaił nas do hurtowego rzucania 3x20'. Tylko 3 maksy przy 23 rozegranych legach, przy 12 maksach Portugalczyka (jest na czele listy razem z Petersenem). W moim odczuciu Chisnall jest obecnie trochę pod formą i będę mocno zdziwiony, jeśli postawi się starszemu darterowi w tym względzie jak i w całym meczu.

Tyle ode mnie, chętnie przeczytam Wasze przewidywania

 

[brodaty-zolw]

Ciężko mi napisać cokolwiek po wczorajszym dniu, ponieważ to co się wydarzyło w meczach Wrighta oraz Clemensa woła o pomstę do nieba. Aktualny mistrz świata przegrał spotkanie o wyjście z grupy, gdzie jego przeciwnik zagrał na średniej wynoszącej zaledwie 88. Nic jednak w tym dziwnego, gdyż sam zagrał na zaledwie 82… Clemens po dwóch pierwszych legach prowadził 2-0, grając na średniej 120.5, a następnie przegrał 5 kolejnych legów, w zaledwie jednym z nich mając lotkę na podwójnym. Wkraczamy jednak w fazę Play Off, która powoduje nam wydłużenie formatu do 10 wygranych legów i to jest czas na zarobek. Na dzisiaj przygotowałem trebelka po bardzo przyjemnym kursie.

Dimitri van den Bergh-Johny Clayton
Typ: van den Bergh

106.46 to średnia młodego Belga po fazie grupowej. Wyższa od tego co zagrał MVG czy Smith choć obaj pewnie wygrali swoje grupy. Wydaję mi się, że po tym mógłbym skończyć swoją analizę jednak warto się przyjrzeć Claytonowi, który będzie dziś jego rywalem. Walijczyk wczoraj pewnie pokonał Suzuki 5-0 jednak jego średnia na tym turnieju nie powala. Odpowiednio 94, 88, 90. Wydaję się, że jest to solidny wynik jednak przy grze jaką do tej pory prezentuje Belg wydaję się, że zupełnie inna liga. Warto również wspomnieć, że Panowie zmierzyli się ze sobą w dwóch pojedynkach. W 2017 wygrał Clayton, jednak na MŚ 2018, gdzie format był już trochę dłuższy, czyli taki jak dziś to zwycięzcą okazał się Dima, który pewnie pokonał swojego rywala 3-1. W tamtym spotkaniu dysproporcja AVG również była widoczna, ponieważ wynosiła 104-92. Uważam, że dziś Dimitri bez problemu pokona Claytona, a kurs jaki otrzymujemy jest niewątpliwie bardzo przyjemny.

Whitlock-Hunt
Typ: Whitlock handicap (-2.5)

Wydaję mi się, że nikt, ale to nikt nie spodziewał się młodego Anglika w 1/8 tegorocznego GSoD. Przed wczorajszym wieczorem miał on mizerne szansę, a mimo dzięki pokonaniu Clemensa 5-2 oraz 5 pudłach Claytona na awans udało mu się awansować. Dzisiaj zmierzy się w pojedynku z Whitlockiem, który dość pewnie wygrał grupę z Andersonem, Searle oraz Gawlasem. Uważam, że każdy z wymienionych zawodników z fazy grupowej Whitlocka jest lepszym darterem od młodego Anglika i dziś jeżeli Simon nie prześpi podwójnych to bez większego problemu powinien pokonać swojego rywala. Nasz typ wejdzie przy maksymalnie 7 wygranych legach przez Hunta. Przy tak wydłużonym formacie dostajemy przerwy po 5 i 10 legu co dla nowych graczy zazwyczaj okazuję się zabójcze, ponieważ nie potrafią oni wrócić do odpowiedniego rytmu. Doświadczenie, forma i niewątpliwie wyższe umiejętności powinny spowodować, że Simon bez większego problemu pokona Hunta.

Chisnall-De Sousa
Typ: Chisnall handicap (+3.5) Z 2-0 na 2-8 żeby następnie wygrać 5 kolejnych legów, a potem w każdym kolejnym nie trafić podwójnego... tylko Chizzy Ty tak umiesz

Na początku wspomnę, że jeżeli ktoś jest odważny to jak najbardziej może zagrać tutaj czystą wygraną Dave, ponieważ moim zdaniem bukmacherzy wystawili zbyt wysokie kursy i moim zdaniem faworytem tego spotkania jest właśnie Anglik.

Pisałem już parokrotnie, że Chizzy w końcu zaczął rzucać na swoim optymalnym poziomie i jego dotychczasowy występ na GSoD utwierdza mnie w tym przekonaniu. Trzy spotkania i trzy wygrane, które dały mu zwycięstwo w grupie z Crossem, Humprhiesem oraz Pipem spowodowały, że podejmie on dzisiaj De Souse, a nie fenomenalnego Smitha. Fani darta, którzy oglądają go na bieżąco wiedzą, że Dave gra dużo lepiej z zawodnikami, którzy rzucają szybko jak Humphries czy właśnie De Sousa, więc brak 180’s oraz średnia poniżej 90 jak w spotkaniu z Pipem nie wchodzi w grę. Spodziewam się fenomenalnego spotkania, które dostarczy nam sporo 180’s oraz legów, więc 7 dla Chisnalla, który moim zdaniem jest faworytem to obowiązek.

Dima x Whitlock (-2.5) x Chizzy (+3.5)
AKO: 3.62/LVBET

 

[kacper091097]

O ile pierwsze trzy dnie nie przynosiły niespodzianek to czwarty dzień był chyba najgorszy dla całej naszej trójki tutaj typujących. Szczególnie zawiódł mnie Clemens, ale chyba tak jak wszystkich... No cóż jedziemy dalej tym bardziej, że tak jak napisał kolega powyżej będą mecze do 10 legów wygranych i faworyci mogą mieć łatwiej by wygrać nawet przy ewentualnej wpadce na początku. Do rzeczy. Moje propozycje to:
VdB win - @1.53 Unibet
White więcej 180 @1.49 Unibet
Whitlock win - @1.38 Fortuna
Whitlock więcej 180 @ 1.40 Unibet/Fortuna
de Sousa więcej 180 @ 1.90 Fortuna
de Sousa win @ 1.73 Unibet/Fortuna
Podałem opcje z tych dwóch buków, bo jak widać Fortuna wcale tak bidnie w porównaniu do Uni nie wygląda szczególnie w zakładzie na maxy Sousy. Analizę dodam później, natomiast widzę, że mam w większości podobne zdanie jak koledzy wyżej.

Clayton wczoraj wygrał z Japoneczką okazale, bo 5:0, ale nic wielkiego nie zagrał. Zresztą na całym turnieju nie imponuje czyli zupełnie odwrotnie do VdB. Jeżeli Belg utrzyma formę z pierwszych dni turnieju to spokojnie wygra.
White zdobywa więcej maxów od Wade nie tylko na tym turnieju, ale i ogólnie. Jeżeli Wade nie odpali rzucając nagle kilka maxów to powinno wejść.
Whitlock zagra z zawodnikiem, którego tak naprawdę nie powinno tutaj być. Myślę, że sam Hunt mógł być już spakowany, a tu niespodziewanie został w turnieju. Whitlock ma większe doświadczenie niż Hunt i to może okazać się w tym meczu kluczowe zarówno jeśli chodzi o maxy jak i o wygraną.
No i ostatni mecz. Jedyny, w którym zwycięzca grupy nie jest faworytem, ale jakoś bardzo mnie to nie dziwi. Chisnall jakoś nie przekonuje mnie na doublach ostatnio. W meczu z Pipe czy Humphriesem notował wyzerowania na poziomie 20 kilku procent. De Sousa wyglądał w tym elemencie póki co lepiej, a dodatkowo był lepszy również w maxach. Duży kurs na maxy zachęca do grania, jednak należy pamiętać, że jest to najbardziej ryzykowny typ, bo Chisnall zawsze może odpalić w tej kwestii, ale miejmy nadzieję, że nie walnie za dużo maxów, tak jak w ostatnich meczach.

Jeżeli chodzi o ilości legów w 1/8 finału to raczej spodziewam się tylko około 1-2 spotkań, w których będzie 18 lub 19 legów. Zobaczymy jak czy tak rzeczywiście będzie.


Nawet nie wiecie panowie jakie nerwy na Chisnallu Przegrywał 2:0 (to jeszcze do odrobienia), ale i 2:0 w maxach. W załączniku kupony )

 

[sinus]

Wczoraj bardzo owocny dzień, dlatego dziś należy zachować szczególną ostrożność.
Odrzucam pojedynek Price'a z Aspinall'em, bo Gerwyn stracił formę z drużynówki, a młodszy z darterów potrafi zaskoczyć.

Na dziś zdecydowałem się na dubelek z betclic:

Smith-Cross - kto więcej 180: Smith -2.5 @2.15
Petersen - Heta - kto więcej 180: Petersen -1.5 @1.78
AKO: 3.83 betclic

Oprócz tego ciekawym typem wydaje mi się under 8.5 maksów w pojedynku MvG-Anderson oraz zwycięstwo będącego w bardzo dobrej formie Michael'a Smith'a.

Tyle ode mnie, pozdrawiam i czekam na Wasze spostrzeżenia



PS Kilka osób robi tutaj naprawdę dobrą robotę, ale nie wierzę, że jeszcze tylko 2 osoby typują darty...
Zapraszamy A Ci, którzy korzystają z typów, odwdzięczcie się reputką, to naprawdę motywuje osoby do dalszego działania.

Czy ktoś wie, gdzie się podział Maćko?

 

[psychol32]

Wy tak serio z tą reputacją? Jak by można było to prosiłbym modów by moją przeleli tym potrzebującym bo mi ona do niczego nie jest potrzebna.

 

[brodaty-zolw]

Michael Smith-Rob Cross
Typ: Michael Smith (-1.5)

Wydaję mi się, że nie można lekceważyć genialnej formy, którą do tej pory prezentuje nam Michael Smith. W fazie grupowej trzy pewne wygrane, każda z nich na średniej powyżej 102. Do tego naprawdę bardzo solidne podwójne jak „Bully Boya” i wydaję się, że predyspozycje do tego żeby dojść minimum do półfinału. Cross w fazie grupowej zagrał dość solidnie jednak nadal były to bardzo nierówne spotkania, gdyż średnie rozkładają się w przedziale 87-102. W tak długim formacie jak aktualnie mamy to potrzebna jest regularność, którą wydaję się, że stoi po stronie Smitha. Uważam, że kurs jest jak najbardziej warty gry, więc polecam mocno. W moim przypadku jest to wersja bez decidera, ponieważ moim zdaniem Cross zaprezentuje to co lubi, a mianowicie obrazi się w trakcie gry i zupełnie sobie odpuści co pozwoli na spokojną wygraną dla Smitha.

Petersen-Heta
Typ: Petersen

Wydaję się, że jest to para, której nikt, ale to nikt się nie spodziewał. Australijczyk dość niespodziewanie wyszedł z grupy, gdzie jego przeciwnikami był Wade, Durrant oraz Wattimena i wykorzystał słabe podwójne w wykonani tego ostatniego i awansował do fazy pucharowej. Devon chyba jeszcze bardziej niespodziewanie wygrał grupę z mistrzem świata – Wrightem, DVD oraz Whitem. Niewątpliwie jednak zasłużył sobie na to, gdyż jego Power-scoring i ogromna ilość 180’s naprawdę robi wrażenie. W przypadku takich zawodników dość normalne są przestoje na podwójnych, więc spodziewam się dzisiaj takowych. Heta nie jest jednak „maszyną”, więc w moim odczuciu też będzie miewał ogromne problemy na tarczy czy przy lotkach kończących. Uważam, że forma Devona oraz kurs są jak bardziej do gry.

MVG-Anderson
Typ: MVG (-1.5)

Dość długo zastanawiałem się czy dokładać tutaj mecz pomiędzy Pricem, a Aspinallem, gdzie zapewne szedłbym w wygraną Walijczyka czy właśnie zagrać w stronę Holendra. Ostatecznie wybrałem granie MVG, ponieważ Price jest jak do tej pory bardzo nierówny na GSoD. W meczu pomiędzy dwoma najbardziej utytułowanymi darterami, którzy jeszcze grają wybieram opcję MVG wygra bez decidera, czyli maksymalnie 8 legów dla Andersona. Holender dość pewnie wygrał wszystkie trzy grupowe spotkania i w meczach, gdzie musiał wygrać zagrał na AVG powyżej 100. Ostatni mecz z Cullem 93, dość średnie podwójne, ale tam naprawdę już nic nie musiał, bo miał zapewnione pierwsze miejsce. Gary to Gary, każdy zna jego tumiwisizm. W spotkaniu ze Searle zagrał super jednak te 83.33% na podwójnym nie powinno się powtórzyć. Miewa dużo kolejek z przestojem i uważam, że MVG odda mu 6-7 legów. Holender w formie to najlepszy darter w PDC, a faza grupowa pokazała, że jest w formie. Format legowy też jak najbardziej mu służy, więc pozostaje mi tylko polecić ten kuponik.

Smith (-1.5) x Petersen x MVG (-1.5)
AKO: 3.49/lvbet

 

[kacper091097]

Wczoraj super dzień. Dzięki za reputkę. Mnie tam to motywuje do dalszej analizy Ponownie zgadzam się z większą częścią tego co dali chłopaki. W screenach macie co zagrałem dzisiaj w 2 AKO natomiast teraz przejdę już do analizy.
Smith - Cross
Obaj panowie rozegrali tyle samo legów, ale to Smith narzucał zdecydowanie więcej maxów (stosunek 9:4). Smith jest bardziej znany z nabijania 180-ek. Wydaje się to jeden z pewniejszych typów na dziś zresztą tak samo jak wygrana Michaela. Cross jest nierówny i mam wrażenie, że czasami nadal jest przeceniany przez buki tylko dlatego, że jakiś czas temu był mistrzem świata. Smith jest w lepszej formie. Rzuca na wysokich średnich i dodatkowo nie jest gorszy na doublach od Roba.
Petersen - Heta
No i tutaj podobny zestaw. Tak naprawdę jest to połączenie typów na ten mecz sinusa i brodatego żółwia. Zagrałem Petersena po niezłym kursie 1.62 (teraz już dużo niżej), ponieważ podoba mi się na tych zawodach bardziej. Bez większych problemów, mimo nie najlepszej średniej wygrał wszystkie mecze. Jest to można powiedzieć bardziej typ zagrany z uwagi na słabego Hetę. Męczarnie z Wattimeną, wygrana z Durrantem po Covidzie (który obecnie przegrałby chyba nawet z zawodnikami z drugiej setki rankingu) i porażka w nie najlepszym stylu z Wadem - to ścieżka do 1/8 Australijczyka. Petersen pozostawił po sobie lepsze wrażenie i tutaj podobnie jak do Smitha (13:5 w setkach dla Petersena) i bez wielkiej tragedii na doublach (może Heta prezentuje się tu ciut lepiej, ale nie jest to duża różnica).

Z obu spotkań można pograć zakłady kombinowane na zwycięstwo i więcej maxów danego zawodnika (kolejno kursy 1,86 i 2,20 w Unibecie).

Price - Aspinall
No i tutaj bardziej czutka. Price zagrał tutaj jeden dobry mecz, Aspinall też nie pokazał nic szczególnego. Jeżeli Price nie wskoczy na jakiś niebotyczny poziom to liczę tutaj na over legów.

Pozostałe poboczne typy:
MVG win (ale bardzo słaby kurs, więc można próbować z handi).
VdB wygra turniej @ 7.5 STS
VdB miejsca 1-2 @3.5 Fortuna. pajacerka
Postanowiłem spróbować zagrać na to, że VdB dojdzie tutaj do finału, gdyż prezentuje naprawdę bardzo dobrą formę. Jeżeli nawet spotka się z Price w ćwierćfinale to jest w stanie to wygrać, a później półfinał może mieć już łatwiejszy. Zagrane, żeby potem nie żałować. Wolę spróbować to niż TOP2 osiągnięte przez MVG czy Pricea.

EDIT: No i przewidziałem to, że 1-2 mecze z 18 lub 19 legami to już pewne. Liczę na over Price-Aspinall.
Pięknie Price wywalczył over. Drabinka dla VdB całkiem niezła. Nie ma gościa w drodze do finału, którego by nie mógł ograć. Dzisiaj 4/5. Zobaczymy co przyniesie jutro )

 

[doubledouble]

Na codzień nie gram w Totolotku ale sprawdziłem ofertę na darta i mają całkiem fajne kursy. Jest to mój pierwszy post na forum, ale wynika to z faktu iż niestety straciłem poprzednie konto na którym pisałem już kilka lat. Fajnie, że jest ruch w temacie

Smith v Cross - Smith więcej maksów @1,40

'Bullyboy' to jeden ze specjalistów od rzucania maksów. Świetny styl, szybka gra i przede wszystkim - jak już zostało tutaj wspomniane - znakomita dyspozycja od drużynowych mistrzostw gdzie rywalizował w parze właśnie z Robem Crossem. W grupie kolejno 1 maks z Ashton, 5 z De Sousa i 3 z Ratajskim. Cross forma faluje, choć ostatni mecz z Humpriesem daje nadzieje (średnia blisko 100,5). 180's jednak wiele nie rzuca - zaledwie 3 w rozgrywkach grupowych. Nieco bezpieczniejszym betem wydaje mi się typ na maksy niż samo zwycięstwo Smitha. Michael miewa jednak przestoje na dablach. Rob częściej schodzi także na t19, nawet jeśli dwie lotki trafią w t20. Smith zaś konsekwentnie ciśnie sektor 20. Spoko kursik.

Petersen v Heta - Petersen więcej maksów @1,50

Petersen bardzo fajnie rzuca w tym sezonie. Nieco niestabilny na dablach, ale jeżeli chodzi o 180's to jeden z najlepszych zawodników, jeśli nie najlepszy. Często rzuca w to samo miejsce. W tym turnieju już bodajże 2 razy rzucał 6 perfekcyjnych lotek, w meczu z Whitem. Heta także rzuca sporo maksów ale jednak nie tyle co Devon.

van Gerwen - Anderson 1 @1,28

"Mighty Mike" po nieco słabszym okresie gdzie często rzucał w okolicach avg 90, w końcu jakby ruszył do przodu. Pewne zwycięstwo w grupie, stabilna forma na podwójnych. Gary z kolei dosyć chimeryczna postawa, co ciekawe na dablach prezentuje się dobrze co w jego przypadku nie jest oczywistością, kuleje zaś gra na dystansie. Często trafia w sektor 5, czy 1. Pewnie zmobilizuje się dodatkowo na rywalizację z MVG ale tutaj faworyt jest jeden. Zastanawiałem się również nad typem który pojawił się już wyżej - under 8,5 maksów. Gary ostatnio średnio w tym temacie. Przypomina mi się mecz finałowy z Dimitrym van der Berghiem gdzie na bardzo długim dystansie rzucił zaledwie jeden raz 180's. Holender zaś bardzo często schodzi na pole 19, ostatnio rzuca bardzo mało 3x t20. Dobra alternatywa dla typu na zwycięstwo, aczkolwiek mam w pamięci mecze pomiędzy panami gdzie cisnęli maksy aż miło dlatego wole pograć na czysty win MVG.

Dubel z totolotka po odjęciu podatku: @2,36

Price v Aspinall - W tym meczu raczej Gerwyn. Forma nieco spadła, ale on się rozkręca z meczu na mecz. Aspinall często zawiechy na dablach. Ciekawym typem jest również 'Asp' +0,5 180's @1,60. Maksów rzuca sporo, a Price lubi z ostatnią lotką zejść na t19.

 

[brodaty-zolw]

Wczoraj super dzień. Dzięki za reputkę. Mnie tam to motywuje do dalszej analizy Ponownie zgadzam się z większą częścią tego co dali chłopaki. W screenach macie co zagrałem dzisiaj w 2 AKO natomiast teraz przejdę już do analizy.
Smith - Cross
Obaj panowie rozegrali tyle samo legów, ale to Smith narzucał zdecydowanie więcej maxów (stosunek 9:4). Smith jest bardziej znany z nabijania 180-ek. Wydaje się to jeden z pewniejszych typów na dziś zresztą tak samo jak wygrana Michaela. Cross jest nierówny i mam wrażenie, że czasami nadal jest przeceniany przez buki tylko dlatego, że jakiś czas temu był mistrzem świata. Smith jest w lepszej formie. Rzuca na wysokich średnich i dodatkowo nie jest gorszy na doublach od Roba.
Petersen - Heta
No i tutaj podobny zestaw. Tak naprawdę jest to połączenie typów na ten mecz sinusa i brodatego żółwia. Zagrałem Petersena po niezłym kursie 1.62 (teraz już dużo niżej), ponieważ podoba mi się na tych zawodach bardziej. Bez większych problemów, mimo nie najlepszej średniej wygrał wszystkie mecze. Jest to można powiedzieć bardziej typ zagrany z uwagi na słabego Hetę. Męczarnie z Wattimeną, wygrana z Durrantem po Covidzie (który obecnie przegrałby chyba nawet z zawodnikami z drugiej setki rankingu) i porażka w nie najlepszym stylu z Wadem - to ścieżka do 1/8 Australijczyka. Petersen pozostawił po sobie lepsze wrażenie i tutaj podobnie jak do Smitha (13:5 w doublach dla Petersena) i bez wielkiej tragedii na doublach (może Heta prezentuje się tu ciut lepiej, ale nie jest to duża różnica).

Z obu spotkań można pograć zakłady kombinowane na zwycięstwo i więcej maxów danego zawodnika (kolejno kursy 1,86 i 2,20).

Price - Aspinall
No i tutaj bardziej czutka. Price zagrał tutaj jeden dobry mecz, Aspinall też nie pokazał nic szczególnego. Jeżeli Price nie wskoczy na jakiś niebotyczny poziom to liczę tutaj na over legów.

Pozostałe poboczne typy:
MVG win (ale bardzo słaby kurs, więc można próbować z handi).
VdB wygra turniej @ 7.5 STS
VdB miejsca 1-2 @3.5 Fortuna.
Postanowiłem spróbować zagrać na to, że VdB dojdzie tutaj do finału, gdyż prezentuje naprawdę bardzo dobrą formę. Jeżeli nawet spotka się z Price w ćwierćfinale to jest w stanie to wygrać, a później półfinał może mieć już łatwiejszy. Zagrane, żeby potem nie żałować. Wolę spróbować to niż TOP2 osiągnięte przez MVG czy Pricea.

z tego co piszesz to można polaczyc win i więcej maxow na danego zawodnika w fortunie. Próbowałem i nie mogę, chyba, że coś źle robię.

 

[kacper091097]

z tego co piszesz to można polaczyc win i więcej maxow na danego zawodnika w fortunie. Próbowałem i nie mogę, chyba, że coś źle robię.

Przepraszam nie wyraziłem się jasno. Oczywiście na naszych bukach nie można Chodziło mi tu o Unibet. Moje niedopatrzenie i nie oznaczyłem tego buka. Już to edytuję.

 

[doubledouble]

Ciekawa sytuacja pod koniec meczu Smith v Cross. Przy stanie *9-8 'Bullyboy' zbił z rywalem żółwia. Po meczu 'Voltage' - z tego co zrozumiałem - był mocno zdziwiony bo myślał, że skoro zbijają żółwia to przed nimi decider. To by tłumaczyło fatalną dyspozycję w ostatnim legu Crossa. W pewnym momencie, kiedy do końca miał 289 rzucił dwie fatalne lotki, jakby w ogóle nie celowane. Panowie sobie wszystko wyjaśnili, ale widać było że Rob jest zmieszany.