piotrex007
Użytkownik
Moim zdaniem nie ma sensu wchodzić w takie pewniaki, bo życie pokazało nie raz, że parę pewniaków na jednym kuponie to nienajlepszy pomysł. Tym bardziej jeszcze, gdy weźmiemy pod uwagę, że faworyci dotychczas w większości wcale nie mieli łatwych przepraw, a sporo z nich nawet swoje mecze przegrało, na co zwrócił uwagę Maćko18. Z moich obserwacji wynika, że warto próbować grać linie na najwyższe checkout'y faworytów. Nie spinają się oni na niewiadomo jak okazałe zwycięstwo, po prostu chcą wygrać. Choćby MvG stracił seta z Kistem. A wiadomo, że im dłużej mecz trwa, tym więcej szans pojawia się na fajne zamki. W tym akurat ci faworyci są świetni, bo nie bez przyczyny są wysoko w rankingach. Z takich zdecydowanych faworytów chyba jedynie Gary Anderson miał najwyższy checkout poniżej granicy 100 (82 bodajże).Co myślicie:
Gurney
Barneveld
Whitlock
Reyes
Powinni wygrać czy jednak któryś z nich może zaskoczyć i przegrać?
Dlatego ja na dzisiejsze mecze spróbowałem:
Typ: Suljovic najwyższy checkout powyżej 111,5
Kurs: 1,85 w lvbet
Wynik: 72
Typ: Gurney najwyższy checkout powyżej 112,5
Kurs: 1,85 w lvbet
Wynik: 170
Mecz Suljovicia na mega niskim poziomie, Painter nie wywołał żadnej presji na przeciwniku, przez co sobie Suljovic układał niskie zamknięcia, chociaż był bardzo blisko zamknięcia 160pkt. Przymierzał się też ładnie do 132pkt, ale nic z tego, więc dziś skuteczność 1/2