>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

PDC World Championship 2024 (15.12.2023 - 3.01.2024)

mazak24 5,7K

mazak24

Użytkownik
Kończymy drugą rundę i pierwszą, jakże owocną, część tego turnieju. Na prawdę fajne spotkania nas czekają.

Kim Huybrechts - Richard Veenstra - Już na start sesji popołudniowej powinno być bardzo ciekawie. Veenstra pewnie przeszedł przez pierwszą rundę, ale liczby nie robią już takiego wrażenia. Średnia na poziomie 85,29 do zwalających z nóg nie należy. Na plus dobra skuteczność na podwójnych. Nie przepadam za Belgiem (szczególnie na żywo jest dość nieprzyjemny, żonę przynajmniej ma sympatyczną) i zawsze uważałem go za delikatnie przereklamowanego. Ma jednak swoje chwile, gdzie odpala kosmiczne punktowanie i ciężko go zatrzymać. Na Matchplay'u powalczył z Dirkiem, na PC Finals pokonał Price'a. Ale sezon ogólnie przeciętny - jeden tytuł na podłodze i to tyle z sukcesów. Panowie mierzyli się w tym roku trzy razy - dwa razy po deciderze wygrywał Holender, raz górą był Belg. Dziś też spodziewamy się wyrównanego meczu, wydaje mi się, że z delikatnym wskazaniem na Kima. Nie kupił mnie swoją grą Veenstra.

Callan Rydz - Ricardo Pietreczko - Szczerze spodziewałem się kursów na Niemca w granicach 1.40, a dostajemy troszeczkę więcej. Wygrany European Tour, bardzo dobra dyspozycja na podłodze. Zdecydowanie ugruntował swoją pozycje Pikachu w tourze, choć sezon zaczął od przegranej 1-6 z... Rydzem. Wpadki oczywiście się zdarzały, no i ten felerny Grand Slam, gdzie walczył z publiką i swoją głową. Znowu po głowie latają obawy, czy Anglik po drugiej stronie nie uruchomi publiczności. Czysto sportowo jednak Pietreczko jest w lepszym miejscu i ma więcej argumentów. Nawet jak Rydza stać na podobne punktowanie (choć na PC Finals wstydliwe 76,51 zagrał), to trzeba pamiętać że Niemiec słynie z bardzo dobrych podwójnych (8/8 w finale ET 🔥). Znajdzie się miejsce na jakimś kuponie dla Ricardo, ale widzę czterech innych panów, u których niespodzianek spodziewam się najmniej.

Jonny Clayton - Steve Lennon - Pierwszym z nich jest oczywiście Walijczyk. Może to nie jest ta maszynka co jeszcze 2 lata temu, ale nadal stoi na innej półce jakościowej niż Irlandczyk. Nie miałem okazji obejrzeć spotkania 1. rundy, ale po samych liczbach stwierdzam, że Bates mimo prowadzenia 2-0 za bardzo nie przeszkadzał. A sam Lennon nie odpalił jakiegoś wyższego poziomu niż ten, do którego nas przyzwyczaił. Trochę zawodził Clayton w turniejach telewizyjnych poprzedzających MŚ, ale dalej te minimum 90 punktów na rundę dostarczał (poza jednym meczem z Rockiem na GS). Nawet to granie w okolicach 90 może na Lennona zwyczajnie wystarczyć, choć liczę na trochę więcej. Hempel spłatał figla Lennonowi wyciągając wczoraj mecz (zrzucił Irlandczyk na 65. w OoM, a jeszcze kilku panów zza pleców może atakować). Presja dalej jest.

Daryl Gurney - Steve Beaton - Nie był to jakiś zły sezon dla Gurney'a. Kilka fajnych występów na podłodze, czy też w ET zanotował. Trochę gorzej reprezentant Irlandii Północnej wypadał w telewizji (jeśli już się dostawał). Poza Matchplayem próżno szukać pozytywów. Anglik dobrze zagrał w 1. rundzie (92,01), przetrwał szarżę Nijmana i domknął sprawę w czwartym secie. Szkoda że zmierza ku końcówi kariera Bronze Adonisa, co już nawet zapowiedział. Raczej Gurney, ale nie skreślałbym Beatona.

Ryan Searle - Tomoya Goto - Ciężko będzie miał tutaj Japończyk. Bardzo podobała mi się jego gra w 1. rundzie, ale tutaj to będzie za mało. Co prawda dorzucał maksy, sprawnie kończył, ale też rywal popełniał masę błędów. 25% doubli i masa lotek poza sektorem na dystansie to coś, czego od Searle'a nie dostanie. Nie pakuje się nawet w wygranego seta Goto. Kursy identyczne jak z Whitem, a poziom trudności zdecydowanie wyższy. Anglik jeszcze w pierwszym meczu Grand Slama był dominowany przez van Veen'a, aż nagle coś ruszyło. Wyciągnął mecz ze stanu 0-4 i zaczęło się poważne granie, które okrasił 9. lotką na mecz z Raffertym. W tym turnieju i na PC Finals po bardzo dobrych spotkaniach zatrzymywał go dopiero sam Humphries. Wiele wskazuje na to, że także tutaj w 4. rundzie wpadnie na faworyta tej imprezy. Forma się zgadza i powinien tam dotrzeć.

Josh Rock - Berry van Peer - Biję się w pierś, bo jeszcze przed pierwszym spotkaniem Holendra byłem przekonany o jego niemocy związanej z płynnym rzucaniem. Dużo przyjemniej oglądać go (i jego mecze) w takiej dynamicznej odsłonie. Zaimponował w starciu z Woodhousem i zasłużenie wygrał. Ma papiery żeby postraszyć Rocka, ale chyba nie takie na zwycięstwo. Irlandczyk z Północy jest w formie. Rewelacyjny Grand Slam (w grupie pokonywał Peera 5-1), gdzie zawiodła głowa w ćwierćfinale przy lotkach meczowych. O mental jednak byłbym spokojny, jak mają się pojawić problemy w Ally Pally, to raczej najprędzej w wyrównanej końcówce z MvG jeśli do takowej dojdzie. Kurs jednak dzisiaj dość niski.

Stephen Bunting - Ryan Joyce - Dobrze zagrał Joyce w pierwszej rundzie, jeden z dwóch zawodników mogących pochwalić się średnią powyżej 100 punktów (w 1. rundzie). W drugiej trafia jednak jedną z najtrudniejszych możliwych przeszkód. Bunting w formie jest rewelacyjnej. Półfinał Grand Slama, ćwierćfinał PC Finals (tam była potrzebna rewelacyjna końcówka van Gerwena żeby Anglika pokonać). Rzuca dużo maksów, sprawnie kończy i co najważniejsze, otwarcie mówi o wysokich celach - jest mobilizacja. Wątpię, że od Joyce'a dostaniemy drugi raz średnią 100+. Mecz zapowiada się bardzo ciekawie, dla mnie jednak zdecydowanym jego faworytem jest były mistrz świata.

Nathan Aspinall - Ricky Evans - O Evansie mam takie zdanie, że wygrywa to co wypada i przegrywa też to co wypada. Topornie wchodził w spotkanie z Adamsem, ale finalnie zrobił to, co do niego należało. Aspinall w tym roku dołożył do swojej kolekcji drugi tytuł rangi Major i przyzwyczaił nas, że poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Tutaj w Londynie również jest potencjał na dobry wynik, a spotkanie z Evansem powinno być dość spokojnym wejściem w te zawody.

Kim Huybrechts + Ryan Searle @2.20 Superbet
Jonny Clayton + Ryan Searle + Nathan Aspinall @2.05 Superbet
Jonny Clayton + Ryan Searle + Nathan Aspinall + Stephen Bunting @3.13 Superbet
Ricardo Pietreczko + Steven Bunting @2.44 Superbet
Ja pójdę za głosem księżyca i zagram na Rydza, żeby się dopiął sezon jak zaczął tak skończy. Rydz pamiętam raz rzucił 180
 
Otrzymane punkty reputacji: +374
Cabron 77,6K

Cabron

Użytkownik
Panowie co myślicie Dobey, czy Smith ? Próbuje teraz zaatakować ćwiartki i jedynie ta kwestia mnie męczy. Smith świetny pierwszy mecz, ale sezon średni żeby nie powiedzieć słaby... Pytanie czy Dobey by udźwignął ewentualny mecz z nim
 
ziroxxx 982,5K

ziroxxx

Znawca - Piłka nożna
Rock wygra i więcej 180-tek @ 1.80 Superbet

Ewidentnie tu Rock jest faworytem, w dodatku jest w formie i to trzeba przyznać. Maxy też regularnie rzuca. van Peer w poprzedniej rundzie dobrze się zaprezentował na tle Woodhouse, ale to za mało na Rocka. Zebrał chlopak trochę doświadczenia w poprzednich Mistrzostwach i liczę, że w tej edycji to zaprocentuje. Prosty bet win + więcej maxów. Rock jak już miał problemy to zazwyczaj na dablach, ale w tej kwestii mało kiedy odstawał. Szczególnie, że obaj zawodnicy już w tym roku grali ze sobą i za każdym razem Rock miał więcej maxów.

Clayton dokładnie zeruje checkout 121 @ 11.00 Unibet
Searle dokładnie zeruje checkout 100 @ 9.00 Unibet


Obaj zawodnicy lubią takie zamki. Możemy nie zobaczyć wiele legów, ale mimo to uważam że warto pójść w kierunku ulubionych zamków. Jak nie w tej rundzie to w następnych można atakować.
 
Ostatnia edycja:
Kaldui 241,4K

Kaldui

Znawca - Dart
Rock wygra i więcej 180-tek @ 1.80 Superbet

Ewidentnie tu Rock jest faworytem. Jest Anglik w formie i to trzeba przyznać. Maxy też regularnie rzuca. van Peer w poprzedniej rundzie dobrze się zaprezentował na tle Woodhouse, ale to za mało na Rocka. Zebrał chlopak trochę doświadczenia w poprzednich Mistrzostwach i liczę, że w tej edycji to zaprocentuje. Prosty bet win + więcej maxów. Rock jak już miał problemy to zazwyczaj na dablach, ale w tej kwestii mało kiedy odstawał. Szczególnie, że obaj zawodnicy już w tym roku grali ze sobą i za każdym razem Rock miał więcej maxów.
Typu nie neguję, bo Rock faktycznie w drugiej połowie roku wygląda dobrze i również uważam, że powinien wygrać. Niemniej van Peer jest niewygodnym rywalem. Oprócz tego, że zaprezentował się nieźle w 1 rundzie, co musiało mu dodać animuszu (kto jak kto, ale on akurat potrzebuje odbudować pewność siebie). To Rock lubi szybko rzucać i nakręca się na scenie, więc w takich meczach ze Smithem czy MVG zawsze wykręca duże cyferki. Tutaj będzie mocno wstrzymywany przez powolnego, a czasami wręcz ślamazarnego przeciwnika. Wydaje mi się, że Josh będzie miał trudność w znalezieniu rytmu i utrzymaniu koncentracji. Jak jeszcze Van Peer zgarnie szybko seta, to może się pojawić irytacja.

Rock średnia z 3 lotek poniżej 96,5 @1,85 (Superbet) na Betfan pod konkurs 95,5
Panowie grali że sobą trzykrotnie i Rock nie pokrył tej linii w żadnym spotkaniu. Dodatkowo jest to jego pierwszy mecz w turnieju i występuje w roli niekwestionowanego faworyta, więc może tutaj nie rozwinąć w pełni skrzydeł. Dodatkowo mam taką obserwację, że Rock dostosowuje się poziomem do rywala. Jak przeciwnik rzuca trochę słabiej, to Rock odpala tryb eco. Tak samo w drugą stronę - rywal gra +100, to Rock doskakuje.
Tyle teorii: zobaczymy jak będzie przy tarczy ;)
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +680
K 13,7K

Kimbetor

Użytkownik
Temat rzeka z tym meczem Rocka. Ja go wrzucam jedynie na "zabawowej taśmie" do podbicia Super Bonusu. :D Peer jednak tak jak pisałem, ogarnął temat problemu z wyrzutem i gra w akceptowalnym tempie. I jakoś do tej pory radził sobie z Holendrem Josh. No konia z rzędem temu co trafi w autentyczny przebieg tego meczu. :) Btw, ziroxxx ziroxxx Josh Rock nie jest Anglikiem.

Jeśli chodzi o kwestię Smith czy Dobey to na ten moment można rzucić monetą. Zobaczymy jak zaprezentują się w kolejnych rundach, dostańmy jakieś potwierdzenie tego co było na starcie od Bully Boy'a. Gdyby mieli grać teraz i miałbym typować to naturalnie zależałoby to od wystawionych kursów. Często w takich meczach warto kierować się tym, co potencjalnie jest value.
 
Otrzymane punkty reputacji: +433
hiro 99,6K

hiro

Użytkownik
Teoretycznie Clayton + Rock + Aspinall (2,55 iforbet boost) to pewniaki, ale coś mi śmierdzi. Chyba jeszcze za mało rozstawionych odpadło ;)

Na końcówkę 2. rundy gram lekko takie zakłady:

Huybrechts - Veenstra obaj 80+ checkout @ 1,40 Huybrechts bez wygranego lega 😲
Obaj nadrabiają braki w regularnym wysokim punktowaniu walecznością i świetnymi kończenia z wysokich liczników. Ja potrzebuję tylko 80 punktów z obu stron. Nie wyobrażam sobie, żeby tego nie zrobili.

Searle handi -1,5 seta @ 1,38 3-1
Searle w ostatnich miesiącach bardzo dobra i równa forma. Goto trafił na słabego White'a to skorzystał z okazji i go ograł. Dziś Japończyk kończy przygodę z MŚ, szczerze wątpię, aby ugrał choćby seta.

Bunting - Joyce obaj 80+ checkout @ 1,32 92-61
Spodziewam się wyrównanego i długiego pojedynku. Obaj dobrze kończą, takie 80+ jest stosunkowo łatwe i często wchodzi.

AKO: 2,55 (2,24) betfan
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +52
U 0

Usunięty użytkownik 163606

Gość
Mam pytanie odnośnie unibet jak oni rozliczają średnie zawodników? Czy jeśli zagram np. over 90.5 na danego zawodnika to wystarczy że będzie miał średnia 90.51 czy musi być minimum 91.00?

Dla mnie faworyci dzisiaj są wyraźni i w teorii Aspinall, Clayton, Rock, Searlle powinni spokojnie ogarnąć. Również widzę zwycięstwa Pietreczki, Buntinga i Gurneya, ale podobnie jak Hiro napisze "coś mi tu smierdzi" więc mam to pograne w różnych konfiguracjach ale stawki umiarkowane
 
Cabron 77,6K

Cabron

Użytkownik
Od rana mi coś podpowiadało, żeby odpuścić tego beznadziejnego Huybrechtsa. Dobrze, że to zrobiłem , bo to co ten gość zagrał to jest nieporozumienie 😅
 
P 8,4K

PitaRajt66

Użytkownik
Panowie Asp zamyka mi 3 bardzo bardzo fajne kupony o wysokich wygranych... Czysty win. Myślicie, że ogarnie łatwo czy kombinować coś z Cashout-em lub kontrą? Wedlug mnie Evans to taki śmieszek i nic więcej niż 2 runda nie ugra, jeszcze z Nathanem. Liczę na łatwe zwycięstwo. Co myślicie? Proszę o opinie
 
S 15K

sebek1997

Użytkownik
Jak go masz aż na 3 kuponach to chociaż jeden lepiej zamknij. Nie takie pewniaki w darcie nie wchodziły. Chociaż myślę, że powinien ogarnąć to Aspinall raczej bez większych nerwów
 
Otrzymane punkty reputacji: +73
Kaldui 241,4K

Kaldui

Znawca - Dart
Rock mentalnie zrobił duży postęp. Po fatalnym pierwszym secie na podwójnych (1/7) potrafił wrócić w 3 secie ze stanu 0:2 dwukrotnie przełamując. Ładnie wytrzymał ciśnienie zerując 82 na seta, tuż po tym jak Berry zmarnował lotki meczowe. Optycznie wyglądał lepiej przez większą część spotkania, ale Holender zabójczo skuteczny na podwójnych i to zrobiło robotę. Kibicowałem Młodemu, ale niestety musi spróbować swoich szans za rok - mimo niezbyt wysokiej średnej w tym meczu, to uważam, że nadal dobrze Ro(c)kuje na przyszłość.
 
S 15,6K

sinus

Użytkownik
No i sypnęło niespodziankami dziś.
Osobiście popłynąłem na Aspinallu, kończył mi trzy duże kupony na czterocyfrowe sumy. Podobnie jak u Rocka zawiodły podwójne, a do tego Evans zagrał dobry mecz, sektor T20 mu siedział. Turniej póki co szedł mi bardzo dobrze pod kątem bukmacherskim, dziś pierwszy dzień na minus, także świąteczna przerwa w idealnym momencie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +70
Cabron 77,6K

Cabron

Użytkownik
Gurney 1,75 Sts
Mam wrażenie, że te kursy zostały mocno przestrzelone. SuperChin powinien być tu zdecydowanym faworytem.
Okej Evans dobrze zagrał z Aspem, ale to nadal nie był to ten poziom jaki zaprezentował Irlandczyk z Północy.
Myślę, że te kursy prędzej, czy później polecą w dół.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +214
wwe619 1,3K

wwe619

Użytkownik
Siemanko, wesołych świąt wszystkim forumowiczom ;)

Korzystając z przerwy od darta, poczyniłem kilka przemyśleń i obserwacji dotychczasowych zmagań podczas MŚ. Poniżej moje wnioski w postaci skleconego kuponu na nadchodzące sesje (środa - czwartek)

Campbell, Matt VS Littler, Luke / 2 @1.29
(Fenomenalny występ trzydziestoletniego szesnastolatka na MŚ. Nieskrępowany, jeśli nadal nie będzie dawał sobie wejść do głowy będzie to szybki mecz)

van Gerwen, Michael VS Veenstra, Richard / over 5.5 180 van Gerwena @1.66
(Wydłuża nam się format setowy, przy dobrze dysponowanym Venstrze powinniśmy zobaczyć trochę więcej setów - co daje czas do ładowania 180 holendrowi)

Smith, Michael VS Razma, Madars / 1 @1.16
(Na podbicie, nie widzę tutaj szans na zaskoczenie, różnica klasy, jeśli nie dwóch)

Humphries, Luke VS Pietreczko, Ricardo / 1 @1.18
(Nie widziałem pierwszego meczu zimno-rękiego, ale widziałem mecz pokemona z Rydzem. Nie kumam fenomenu tego dziwnego gościa. Na tym etapie rozgrywek jego przygoda się zakończy)

Evans, Ricky VS Gurney, Daryl / 2 @1.60
(Evans zwyciężył z marnie prezentującym się ASP, nie ujmując mu, zagrał bardzo ładne spotkanie. Jest to największa zagwozdka na tym kuponie dla mnie ale jeśli Gurney będzie prezentował poziom na podwójnych jak przez cały sezon to powinien wygrać ten mecz bez ekscesów)


I tak oto powstaje nam przyjemne Ako: @4.68 na comeon
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +606
kacper091097 260,9K

kacper091097

Typer Ligi Mistrzów
27.12 (konkurs) Chisnall - Clemens Chisnall więcej 180 @1.5 Unibet
Pierwsze mecze obu panów wskazały kierunek w stronę Chisnalla jako tego, który rzuci więcej 180. Trzeba przyznać, że nie najlepiej Dave wszedł w mecz, ale już od drugiego seta można było na niego liczyć w kwestii 180. Rzucał po dwie na seta. Jeżeli będzie wykręcał podobne statystyki w meczu z Clemensem to może nie mieć problemu z wygraniem z Niemcem w tym aspekcie. Clemens w bardzo podobnej liczbie rozegranych legów rzucił jedynie dwa maxy Liczę, że nawet gdyby podkręcił wyniki i rzucał maxa mniej więcej na 4 legi (a taki widzę jego sufit) to Dave będzie w stanie go pokonać.

28.12 (konkurs) Hempel - Bunting Bunting wygra i więcej 180 @1.53 Unibet
Z tego co mi się wydaje do tego pory Bunting może pochwalić się najwyższą średnią na turnieju i możliwe, że tak już zostanie, bo większa liczba setów w meczu nie sprzyja kręceniu wyników ponad 107. Bunting zagrał wyśmienicie i potwierdził rosnącą formę z końca roku. W 12 legach rzucil 5 maxów, czyli tyle co Hempel w 22 legach, dlatego na bazie ostatnich spotkań + sezonu w Playersach można stwierdzić, że to Bunting ma dużą szansę na rzucenie więcej maxów. Jeśli chodzi o samo spotkanie to tu również szans Niemca nie widzę. Jest to zawodnik nierówny, który w ostatnich dwóch meczach bardzo słabo wchodził w mecz. Jeśli teraz też tak będzie to zanim się obudzi może już być za późno.

29.12 (konkurs) Krcmar - Anderson Anderson -1,5 @1.48 Unibet
W porównaniu do poprzednich lat Krcmar całkiem nieźle wszedł w MŚ, ale obstawiam, że ten mecz już po jego myśli nie pójdzie. Dla Andersona będzie to najprawdopodobniej próba generalna przed meczem z Pricem i trzeba będzie pokazać mu, że nadal forma jest tak jak na meczu z Whitlockiem. Tam było bardzo dobre 50% na podwójnych, a takie punktowanie powinno wystarczyć do pewnej wygranej. Co prawda Krcmar zamykał z DVD jeszcze lepiej, ale uważam, że to bardziej był wypadek przy pracy, bo Boris na co dzień tak dobrze przy kończących sobie nie radzi. Chorwat nigdy nie awansował do 3 rundy MŚ i na pewno wkradnie się lekki stresik.
 
Ostatnia edycja:
hiro 99,6K

hiro

Użytkownik
3. runda

Jeffrey de Graaf +3,5 seta @ 1,27 4-2
Nie patrzę w stronę Crossa, który z Tricolem zagrał słabo. Mecz meczowi nierówny, a do tego Cross może nagle zagrać 105 i zamieść rywala. Jednak De Graaf wygląda tu naprawdę dobrze. Grają do 4 wygranych setów, każdy będzie miał okazję zaczynać minimum 2 sety. Wystarczy trzymać swoje legi i zdobywać sety. Uważam, że Cross nie wygra do zera, a po cichu liczę nawet, że De Graaf może sprawić niespodziankę.

Stephen Bunting @ 1,22 4-0
Hempel ma więcej szczęścia niż rozumu. OK ograł Dimiego, a wcześniej solidnego Slevina. Średnie w obu meczach 91 punktów. Bunting oczywiście wykręcił wspaniałą średnią 107 w pierwszym meczu, ale nie patrzę na to. Stephen przeważnie gra solidne 95+ i myślę, że taka średnia pozwoli spokojnie ograć Floriana. Hempelowi często zdarzają się kolejki bez potrójnej, czasem i nawet 2 z rzędu, a do tego zawiechy na kończeniach. Stephen gra równo, a kiedy potrzebuje umie przyspieszyć i skończyć. Dla mnie łatwa wygrana Anglika, max 1 set dla Niemca.

RVB +1,5 seta @ 1,44 4-1
Wystawiłbym tu kurs 1,50 ale na wygraną Raymonda, a nie na bezpieczne handi. Holender w meczu z Szagańskim wyglądał bardzo dobrze. Świetne punktowanie, bardzo dobre kończenia, cały mecz równa gra. Nie rozumiem dlaczego bukmacherzy traktują po równo szanse obu zawodników. Bo tak naprawdę kim jest i co zrobił Jim Williams? Ograł beznadziejnego Madhoo i słabego w tym dniu Wrighta. Średnia 90 ze Szkotem wrażenia nie robi. Oczywiście nie potrzebował więcej. Ale moim zdaniem to nie jest zawodnik, który znacznie podniesie swój poziom. Myślę, że Raymond znów zakręci się koło 99 punktów. Bezpiecznie jednak idę w stronę 3 setów Raymonda.

M. Smith @ 1,15 4-1
Nie sądzę, aby Michael miał tutaj obronić tytuł mistrza świata, ale nie odpadnie ze słabym Razmą. Po prostu nie. Razma ograł De Deckera rzucając po 91 punktów i lepiej już raczej nie zagra. Smith w świetnym meczu w dniu otwarcia ograł Doetsa na średniej 100. Nie wyobrażam sobie, aby na dystansie do 4 wygranych setów miał wygrać Łotysz.

AKO: 2,57 (2,26) STS

Ryzykowniejsza opcja:
M. Smith -1,5 seta @ 1,25 4-1
Stephen Bunting -1,5 seta @ 1,44 4-0
RVB @ 1,90 4-1
AKO: 3,47 (3,05) STS


I na koniec za drobne:
Campbell - Littler
9 dart finish @ 30 STS/efortuna

Nie wiem ile jeszcze Littler pogra w turnieju, ale chcę spróbować wytypować jego 9-tą lotkę. Ma ogromną lekkość rzutu, trafia sporo maksów, umie też skończyć z wysokiego licznika. Podchodząc do podestu wie co rzucać, a że rzuca bardzo szybko, to też za dużo nie myśli i działa jak maszyna. Zwiększamy format, będzie czas, żeby gonić zły wynik lub rozluźnić się przy wysokim prowadzeniu. Drugi mecz Luke zagrał nieco słabiej, ale zgoniłbym to na karb młodego wieku. Trudno jest grać dzień po dniu na tak wysokim poziomie. Teraz na pewno odpoczął, zresetował głowę i w środowy wieczór będzie w pełni sił.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +535
Kaldui 241,4K

Kaldui

Znawca - Dart
Scott Williams - Martin Schindler
Typ: powyżej 5,5 setów @1,70 (Superbet)

Wystawiłbym bardziej wyrównane kursy. Żadne rozstrzygnięcie mnie tutaj nie zdziwi. Obaj mogą zagrać seta na średniej +100, ale też kręcić się w okolicach 90.
Williams zaprezentował się znakomicie w meczu z Noppertem i dobrze wytrzymał ciśnienie w 2 secie, gdzie Noppert punktował znakomicie, ale nie mógł trafić podwójnych: Scott wtedy był bezwzględny, a 3 set to już postawienie kropki nad i oraz 8 perfekcyjnych lotek. Schindler na scenie ma problemy w kluczowych momentach - Williams będzie miał swoje szanse i myślę, że stać go nawet na końcowe zwycięstwo, więc tym bardziej 2 sety są absolutnie w zasięgu.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +602
ziroxxx 982,5K

ziroxxx

Znawca - Piłka nożna
Chisnall - Clemens, over 15,5 180-tek @ 2.10 Unibet

Liczę tutaj na wyrównane spotkanie i minimum 6 setów. Obaj zawodnicy są regularni i sporo maxów rzucają. Chisnall pierwszy mecz z średnia 0,375 max/leg, a Clemens pierwszy mecz zaledwie 0,13 max/leg lecz wiele razy był bardzo blisko maxa bo nabił aż 15x 140-tek. Według bukmacherów Chizzy jest trochę faworytem w tym spotkanie. Ja tutaj liczę, że Clemens odpali wysokie zamki i obaj zawodnicy skończa te spotkanie z wysokimi średnimi i sporą ilością maxów. Obaj zawodnicy spotkali się już w tym roku i w 8 legach pojawiło się aż 8 maxów.
 
Ostatnia edycja:
brodaty-zolw 78,3K

brodaty-zolw

Forum VIP
Scott Williams-Schindler

Trochę nie rozumiem dysproporcji kursów w tym spotkaniu, bo dla mnie to typowe spotkanie 50:50. Williams w obu spotkaniach pokazał nam naprawdę bardzo dobra, równą grę i stawianie go w roli underdoga jest dość dziwna rzeczą. Jedyne podejście do 9 lotki należy również do niego, a droga dość niekonwencjonalna. Anglik swoją grę opiera głównie na sporej punktacji i dużej ilości 180s. W spotkaniu z Noppertem rzucił ich az 7 notując minimum 1x180s w każdym ze setów. Ja na spotkanie wybieram kilka betow takich jak:

Scott Williams więcej lub tyle samo 180s - 1.67/betfan
Scott Williams 180s w każdym secie - 3.5/totalbet
Scott Williams wygra, więcej 180s i wyższy C/O - 8/STS


Na spotkanie Chizza z Clemensem wystawiłem w moim odczuciu świetnego custombeta oraz mam drugi „typowy” becik jednak oba są oparte na tej samej rzeczy, a mianowicie większej ilości maxow. Dave mimo średniej gry w spotkaniu drugiej rundy rzucił aż 6x180s i mimo, że Clemens potrafi maxować to nie uważam żeby był na równym poziomie z Chizzem. Ciekawostka z mojej głowy jest taka, ze Anglik odpada na MŚ w spotkaniach gdzie jego przeciwnicy grają na AVG100+, a tego Gabriel w moim odczuciu nie jest w stanie zrobić.

Chizzy więcej maxow i powyżej 5.5 seta - 2.25/betfan
Chizzy wygra i więcej maxow - 2.3/totalbet


Cross-De Graaf

„Szwed” na tych MŚ dostarczył mi sporo emocji i pare groszy na live, wiec nie ukrywam, że na jego spotkanie zapatruje się przyjemnie. Idę tutaj w minimum 4x180s De Graafa, który w około 20 legach powinien to zrobić, ponieważ ładnie układają mu się lotki w t20. Do tego moim zdaniem ultra wysoki kurs na 2x100+ CO byłego mistrza świata, który mimo tragicznej gry z Tricole zapiął 114 oraz 126. Rob umie w zamki i dziś spodziewam się sporej ilości szans na takowe zamki, a kurs kusi.

Cross powyżej 1.5 100+ C/O - 2/totalbet
De Graaf powyżej 3.5 180s - 1.6/betfan
 
Ostatnia edycja:
S 15,6K

sinus

Użytkownik
Kilka słów ode mnie, bo do tej pory mało się udzielałem, a jako że się urlopuje, to czasu nieco więcej ;)

Trzecia runda przed nami, postaram się pokrótce opisać mój scenariusz na większość pojedynków oraz zaproponować najciekawsze propozycje wg mojej subiektywnej oceny.

Williams - Schindler
tutaj uważam, podobnie jak moi przedmówcy, że możemy spodziewać się absolutnie wszystkiego. Jednak po tym, co zobaczyłem w meczu z Noppertem, nieco bliżej mi do Anglika. Najrozsądniejszą opcją wydaje mi się over 5.5 seta (@1.7 Superbet) oraz Williams średnia over 92,5 pkt. (@1.85 STS).

Chisnall - Clemens

spodziewam się tutaj długiego i wyrównanego pojedynku. Obaj bez fajerwerków, ale też poniżej pewnego poziomu zejść nie powinni.
A jako, że widzę tutaj długie spotkanie, to celuje w poniższe bety:
Chisnall średnia under 97,5 punkt (wg mnie grubo przesadzone) @1,72 Superbet
Over 15,5 180' @2.1 Superbet
Chisnall over 7.5 180' @1.7 Superbet
Chisnall więcej maksów @1.67 Superbet
Clemens checkout over 120.5 @1.9 Superbet
Najwyższy checkout over 130.5 @1.7 Superbet
Powyżej 5.5 seta i Chizzy więcej maksów @2.25 Betfan

Cross - de Graaf

dziwi mnie aż takie faworyzowanie Anglika, bo póki co nie pokazał nic szczególnego. Ba, zaprezentował się wręcz słabo. Ale pamiętajmy, że mówimy o byłym mistrzu świata, który drugą połowę sezonu miał naprawdę dobrą i jeśli nawiąże choćby do swojego występu w Grand Slam, to nie będzie co zbierać i Szwed szybko pożegna się z widownią na tarczy. Tyle że moim zdaniem obecna forma Crossa bardziej przypomina jego występ z PCFinals, gdzie odpadł z Woodhousem na średniej poniżej 90 pkt...
Szwed póki co bardzo dobre występy, jeśli nie przestraszy się nazwy BYŁY MISTRZ ŚWIATA, to powinno być ciekawie i powinniśmy zobaczyć więcej niż 4 sety...
Ode mnie dwa bety:
De Graaf średnia over 90.5 pkt @1.85 Superbet
Under 9.5 maksów @1.8 Superbet

I nieco na przekór sobie, typowo pod value:
Cross King of the Oche @3.25 B betfan

Campbell - Littler

Anglik już w poprzednim pojedynku pokazał, że nie jest taki nie do ruszania. Gdyby Gilding zagrał nieco lepiej (a zagrał słabo), to już mogło nie być Littera w turnieju.
Spodziewam się szans dla Kanadyjczyka i jeśli wytrzyma presję podobnie jak w spotkaniu z Wadem, to powinniśmy dostać tutaj 5-6, a może nawet 7 setów.
Littler średnia under 97,5 @1.85 Superbet
Campbell +4.5 maksów @1.95 Superbet
Campbell średnia over 91.5 @1.86 STS

Holenderski pojedynek pomijam, nie czuję tego spotkania i nie widzę fajnych betów dla siebie. Pewnie Shreku wygra to pewnie, jednak strata jednego czy dwóch setów w ogóle mnie nie zdziwi.
Obstawiłem jedynie mybet: MVG -1.5 seta oraz więcej maksów @1.7 Betfan

Smith - Razma

Wszystko w rękach Anglika. Pierwsza runda pokazała, że jest mocny i wraz z ubiegłorocznym tytułem MŚ urosły mu cojones ;) Ileż to on już przegrał w głowie wygranych pojedynków...?
Całe szczęście dostał w kolejnej rundzie słabego Łotysza, który nie powinien być trudną przeszkodą do pokonania.
Smith wygra i więcej maksów @1.35 Superbet
Smith -3.5 maksa @1.67 Superbet

Hempel - Bunting

Tutaj spodziewam się dość jednostronnego pojedynku. Anglik w bardzo wysokiej formie w ostatnich tygodniach, swoim pierwszym meczem tylko to potwierdził. Najwyższa jak dotąd średnia meczowa, kto wie czy nie najwyższa w turnieju. W mojej ocenie skończy się na maks 1-2 setach dla Niemca.
Bunting wygra i więcej maksów @1.55 Superbet
Bunting -2.5 maksa @2 Superbet
Bunting -1.5 seta i więcej maksów @1.85 Betfan

Cullen - Searle

Trochę jak mecz Williamsa z Schindlerem - wszystko może się zdarzyć. Obu stać na grę w okolicach 100 punktów, ale też średnia poniżej 90 nie będzie szczególnie dziwić.
Dlatego w mojej ocenie będzie to dość wyrównane spotkanie i w związku z tym idę jak niżej:
Checkout powyżej 134,5 @1.85 STS Było sporo podejść do wysokich zamków, niestety za każdym razem brakowało skuteczności na kończącej
over 13.5 maksów @1.85 Superbet Ehh, 13 maksów, 56 rzutów 140+... :(

Smith - Dobey

Ojj, ostrzę sobie zęby na ten pojedynek. Chciałoby się powiedzieć - TU BĘDĄ GRZMOTY - i oby tak było! :)
Wszystko wskazuje na zacięty pojedynek z dużą liczbą wysokich podejść, a w związku z tym gramy:
Over 15,5 maksów @1.8 Superbet
Najwyższy checkout over 130.5 @1.7 Superbet

Price - Dolan

W mojej ocenie Irlandczyk z Północy nie powtórzy już tak dobrego dobrego występu jak w drugiej rundzie i Gerwyn łatwo to wygra.
Price wygra i więcej maksów @1.35 Superbet
Price King of the Oche @1.9 Betfan

Humphries - Pietreczko

Odpuszczam, powody analogiczne jak przy meczu MvG.

Evans-Gurney
Jeśli Evans utrzyma poziom z drugiej rundy, to może być równorzednym rywalem dla Daryla Gurney'a. Wydaje mi się, że zobaczymy te 6 setów, a w związku z tym próbuje jak niżej:
over 12.5 maksów @1.9 STS
Checkout powyżej 132,5 @1.85 STS

Heta - Van Peer

Odpuszczam. Heta nierówny, a przez Holendra przegrałem kasę w poprzedniej rundzie, nie chcę popełnić tego błędu po raz drugi ;)

Clayton - Ratajski
Pojedynek średniaków. Jak to brzmi, gdy mowa o Claytonie, który jeszcze kilka miesięcy temu nie miał sobie równych. Niestety, teraz sytuacja jest zgoła inna i to moim zdaniem nasz rodak jest nieznaczym faworytem tego starcia jak również faworytem do większej liczby maksów. Tak ja to widzę i tak będę typował:
Ratajski więcej maksów @2.6 Superbet
Over 5.5 seta 1.65

Williams - van Barneveld

Stawiam na Holendra. Doświadczenie na tej scenie, opanowanie i lepsza forma - w mojej ocenie to dość wyraźny faworyt tego starcia i obym się nie mylił...
RvB win @1.9 Superbet

Krcmar - Anderson

Czuję jednostronny pojedynek i dośćgładkie zwycięstwo Szkota. Jeśli Gary zagra choćby 80% tego, co w drugiej rundzie, to Chorwat nie powinien mieć zbyt wielu szans, gdyż w mojej ocenie jego poprzedni mecz to pozytywny wypadek przy pracy i nie spodziewam się powtórki z rozrywki w jego wykonaniu.
Anderson wygra i więcej maksów @1.55 Superbet
Anderson -1.5 @1.4 STS
Anderson -2.5 maksa @1.9 Superbet
Anderson King of the Oche @2.3 Betfan
Anderson -1.5 seta i więcej maksów @1.75 Betfan

Najbardziej polecane kupony ode mnie:


1.
Price wygra i więcej maksów
Anderson wygra i więcej maksów[/ICONPLUS]
Smith wygra i więcej maksów
Bunting wygra i więcej maksów
@4.38 Superbet


2.
MVG -1.5 seta oraz więcej maksów
Bunting -1.5 seta i więcej maksów
Najwyższy checkout over 130.5 w meczu Smith-Dobey
@5.18 Betfan


3.
RvB win
Price -1.5
Anderson -1.5
Bunting -1.5
@4.82 STS
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +524
Do góry Bottom