robson-united
Użytkownik
Ileż się wydarzylo w ostatnim czasie w Brasileiro. Nie sposób to wszystko tak na szybko ogarnąc, ale w skrócie mniej więcej.
Palmeiras nie liczy się już w walce o mistrza, to najważniejsza informacja, a przecież do nie dawna byli wręcz murowanymi faworytami do tytułu! Ponadto w klubie źle się dzieje. Maurício i Obina ostro starli się na boisku podczas meczu Gremio - Palmeiras i i klub niezwłocznie rozwiązał z nimi kontrakty! To właśnie porażka 0:2 w Porto Alegre sprawiła że Verdao walcza już o Copa Libertadores! Jak to brzmi w ogóle, czy ktoś był w stanie to przewidziec pare kolejek temu , raczej wątpie.
Tak więc tytuł powędruje do kogoś z dwójki Sao Paulo lub FLamengo. Czyżby czwarty kolejny z rzędu triumf Sampy ?! A przecież początek mieli fatalny. To tylko obrazuje jak zmienia się wszystko w Brasileiro. Wręcz jak w kalejdoskopie.
Z ligi wiadomo spadł już zespól Sportu Recife, a do elity awansowało Vasco Da Gama.
Fantastyczny zryw ma obecnie zespól Fluminense który wygrywa mecz za meczem jak i w lidze tak w Copa Sudamericana gdzie doszedł już do finału. W tymże finale spotka się z LDU Quito. Tak to będzie rewanż za finał Copa Libertadores sprzed roku ! Fantastycznie gra Fred, który strzela niemal w każdym meczu. Dzisiaj ukazał się także reportaż na globo że Dario Conca miał udział przy 56% bramkach zespołu Fluminense. Bez wątpienia na tych dwóch graczy jest skupiona uwaga w końcówce i jeżeli ktoś ma zapewnic utrzymanie Flu to właśńie ta dwójka.
Już wybiegając w przyszłośc pojawiają się plotki transferowe. Roberto Carlos w styczniu zostanie zaprezentowany jako zawodnik Corinthians. Santos natomiast zabiega już o kontrakt dla Obiny, który jest obecnie wolnym graczem.
Ot tak tytułem wstępu i podsumowania tego co za Nami. A przed Nami bardzo ciekawie zapowiadająca się kolejka nr 36. Już teraz może się wyjaśnic dośc wiele zagadek. Oto krótkie zapowiedzi meczów wraz z propozycjami typów ode mnie. Mam dwa takie upatrzone, które pewnie wykorzystam Rozważam jeszcze możliwośc zagrania na Fluminense, ale tutaj się waham cały czas. Zobaczymy czy się zdecyduje. Może swietna passa będzie trwała nadal czego życze Flu, żeby się utrzymali w lidze!
Bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Botafogo poważnie zagrożone spadkiem w dalszym ciągu,a Sao Paulo przeciez walczy o tytuł mistrzowski który ma na wyciągnięcie ręki bo jest liderem. Włodarze Flamengo już mobilizują dodatkowo piłkarzy Botafogo aby zagrali dla miasta Rio De Janeiro i sprawili niespodzieanke w tym meczu. A wszystko po to by pozbawic odwiecznych wrogów "paulisto" tytułu mistrzowskiego. Wiadomo to takie gierki przedmeczowe tylko. Ale oba zespoły wiedzą o co toczy się walka. I tejże walki nie powinno z pewnością zabraknąc na boisku.
Oto jak wygląda sytuacja Botafogo. Oprócz jutrzejszego meczu mają przed sobą jeszcze wyjazd do Atletico Paranense i u siebie mecz z Palmeiras. SYtuacja kadrowa jest bardzo dobra dla Estevama Soaresa. Wszyscy gracze są do jego dyspozycji. Nieco inaczej wygląda sprawa w zespole SPFC. Trener Ricardo Gomes nie skorzysta z zawieszonych Borgesa,Dagoberto i Jeana. Cała trójka wróci dopiero na ligowy mecz z Goias. Tak więc w ataku będzie Washington. Raczej osatotniony sam będzie operował na szpicy. W sumie lepszej pozycji dla niego nie znajdziemy. W obwodzie jeszcze będzie młody Oscar, który może ozywic w trakcie meczu gre Sampy.
Sao Paulo nie gra jakiegoś oszałamiającego futbolu. Nie rzucają się do ataków. Nie grają zbyt ofensywnie. Brak temu zespołowi stylu. Dużo osób na to narzeka a przeciez po raz czwarty z rzędu moga byc mistrzem Brazylii ! Jutro zapowiada się walka na całego z obu stron. Sądze że Botafogo do meczu podejdzie ustawione defensywnie na tym skupi się w głównej mierze. SPFC jako że nie w ich stylu jest szalenie atakowac spodzeiwam się że o wyniku może zdecydowac nawet 1 bramka. Dla mnie najciekawszym rozwiązaniem na ten mecz jest Under 2,5gola.
Przewidywane sklady :
BOTAFOGO : Jefferson - Alessandro,Juninho, Wellington,Diego Giaretta- Leandro,Fahel, Leo Silva, Lucio Flavio - Reinaldo , Jobson
SAO PAULO : Rogerio Ceni - ADrian Gonzalez, Renato Silva, Miranda, Junior Cesar- Richarlyson, Arouca, Hernanes, Marlos, Jorge Wagner - Washington
Na Maracanie wszyscy wierzą że uda się zdobyc tytuł. Przed nimi wydaje się że ciężkie mecze bo w następnej kolejce wyjazd do Corinthians i w ostatniej serii u siebie z Gremio Porto Alegre. Dla porównania jeszcze dodam z kim zagra Sao Paulo. Oprócz Botafogo są to Goias na wyjeździe i zdegradowany już Sport Recife u siebie. Nie trzeba mówic kto ma łatwiejszy terminarz. Flamengo zatem musi wygrywac i liczyc jeszce na potknięcia rywali. Pierwszy rywal zdecydowanie w zasięgu Fla. U siebie na zapełnionej Maracanie powinni wygrac. Wygrana w jutrzejszym meczu nie tylko zwiększy nadzieje na wywalczenie tytułu, ale i zapewni awans do Copa Libertadores, czyli spełnią się marzenia Adriano. Zabraknie w tym meczu Klebersona i Maldonado, ktory po kadrze wrócil z kontuzją i nie zagra przez ok 5miesięcy! Jego miejsce zajmie Toro.
Goias coż w zasadzie o nic juz nie walczy. O Libertadores teraz mogą już tylko pomarzyc a nie dawno mieli całkiem realne na to szanse. A awans do Sudamericana jest juz zaklepany.
Jeszcze czysto statystycznie ostatnie 6 meczów na Maracnie to same zwycięstwa Flamengo. 6 wyjazdów Goias to aż 5 porażek i to nie wcale w wyrownanych meczach. Dla mnie faworyt tutaj jest tylko jeden i bardzo się zdziwie gdy Fla zgubi punkty w tym meczu.
Przewidywane sklady :
FLAMENGO : Bruno - Leo Moura, Alvaro, Ronaldo Angelim, Juan- Airton, Toro, Willians,Petkovic - Ze Roberto, Adriano
GOIAS : Harlei - Ernando,Rafael Toloi,Valmir Lucas - Vitor, Rithelly, Fernando, Leo Lima, Julio Cesar - Felipe, Fernandao
Palmeiras nie liczy się już w walce o mistrza, to najważniejsza informacja, a przecież do nie dawna byli wręcz murowanymi faworytami do tytułu! Ponadto w klubie źle się dzieje. Maurício i Obina ostro starli się na boisku podczas meczu Gremio - Palmeiras i i klub niezwłocznie rozwiązał z nimi kontrakty! To właśnie porażka 0:2 w Porto Alegre sprawiła że Verdao walcza już o Copa Libertadores! Jak to brzmi w ogóle, czy ktoś był w stanie to przewidziec pare kolejek temu , raczej wątpie.
Tak więc tytuł powędruje do kogoś z dwójki Sao Paulo lub FLamengo. Czyżby czwarty kolejny z rzędu triumf Sampy ?! A przecież początek mieli fatalny. To tylko obrazuje jak zmienia się wszystko w Brasileiro. Wręcz jak w kalejdoskopie.
Z ligi wiadomo spadł już zespól Sportu Recife, a do elity awansowało Vasco Da Gama.
Fantastyczny zryw ma obecnie zespól Fluminense który wygrywa mecz za meczem jak i w lidze tak w Copa Sudamericana gdzie doszedł już do finału. W tymże finale spotka się z LDU Quito. Tak to będzie rewanż za finał Copa Libertadores sprzed roku ! Fantastycznie gra Fred, który strzela niemal w każdym meczu. Dzisiaj ukazał się także reportaż na globo że Dario Conca miał udział przy 56% bramkach zespołu Fluminense. Bez wątpienia na tych dwóch graczy jest skupiona uwaga w końcówce i jeżeli ktoś ma zapewnic utrzymanie Flu to właśńie ta dwójka.
Już wybiegając w przyszłośc pojawiają się plotki transferowe. Roberto Carlos w styczniu zostanie zaprezentowany jako zawodnik Corinthians. Santos natomiast zabiega już o kontrakt dla Obiny, który jest obecnie wolnym graczem.
Ot tak tytułem wstępu i podsumowania tego co za Nami. A przed Nami bardzo ciekawie zapowiadająca się kolejka nr 36. Już teraz może się wyjaśnic dośc wiele zagadek. Oto krótkie zapowiedzi meczów wraz z propozycjami typów ode mnie. Mam dwa takie upatrzone, które pewnie wykorzystam Rozważam jeszcze możliwośc zagrania na Fluminense, ale tutaj się waham cały czas. Zobaczymy czy się zdecyduje. Może swietna passa będzie trwała nadal czego życze Flu, żeby się utrzymali w lidze!
Bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Botafogo poważnie zagrożone spadkiem w dalszym ciągu,a Sao Paulo przeciez walczy o tytuł mistrzowski który ma na wyciągnięcie ręki bo jest liderem. Włodarze Flamengo już mobilizują dodatkowo piłkarzy Botafogo aby zagrali dla miasta Rio De Janeiro i sprawili niespodzieanke w tym meczu. A wszystko po to by pozbawic odwiecznych wrogów "paulisto" tytułu mistrzowskiego. Wiadomo to takie gierki przedmeczowe tylko. Ale oba zespoły wiedzą o co toczy się walka. I tejże walki nie powinno z pewnością zabraknąc na boisku.
Oto jak wygląda sytuacja Botafogo. Oprócz jutrzejszego meczu mają przed sobą jeszcze wyjazd do Atletico Paranense i u siebie mecz z Palmeiras. SYtuacja kadrowa jest bardzo dobra dla Estevama Soaresa. Wszyscy gracze są do jego dyspozycji. Nieco inaczej wygląda sprawa w zespole SPFC. Trener Ricardo Gomes nie skorzysta z zawieszonych Borgesa,Dagoberto i Jeana. Cała trójka wróci dopiero na ligowy mecz z Goias. Tak więc w ataku będzie Washington. Raczej osatotniony sam będzie operował na szpicy. W sumie lepszej pozycji dla niego nie znajdziemy. W obwodzie jeszcze będzie młody Oscar, który może ozywic w trakcie meczu gre Sampy.
Sao Paulo nie gra jakiegoś oszałamiającego futbolu. Nie rzucają się do ataków. Nie grają zbyt ofensywnie. Brak temu zespołowi stylu. Dużo osób na to narzeka a przeciez po raz czwarty z rzędu moga byc mistrzem Brazylii ! Jutro zapowiada się walka na całego z obu stron. Sądze że Botafogo do meczu podejdzie ustawione defensywnie na tym skupi się w głównej mierze. SPFC jako że nie w ich stylu jest szalenie atakowac spodzeiwam się że o wyniku może zdecydowac nawet 1 bramka. Dla mnie najciekawszym rozwiązaniem na ten mecz jest Under 2,5gola.
Przewidywane sklady :
BOTAFOGO : Jefferson - Alessandro,Juninho, Wellington,Diego Giaretta- Leandro,Fahel, Leo Silva, Lucio Flavio - Reinaldo , Jobson
SAO PAULO : Rogerio Ceni - ADrian Gonzalez, Renato Silva, Miranda, Junior Cesar- Richarlyson, Arouca, Hernanes, Marlos, Jorge Wagner - Washington
Na Maracanie wszyscy wierzą że uda się zdobyc tytuł. Przed nimi wydaje się że ciężkie mecze bo w następnej kolejce wyjazd do Corinthians i w ostatniej serii u siebie z Gremio Porto Alegre. Dla porównania jeszcze dodam z kim zagra Sao Paulo. Oprócz Botafogo są to Goias na wyjeździe i zdegradowany już Sport Recife u siebie. Nie trzeba mówic kto ma łatwiejszy terminarz. Flamengo zatem musi wygrywac i liczyc jeszce na potknięcia rywali. Pierwszy rywal zdecydowanie w zasięgu Fla. U siebie na zapełnionej Maracanie powinni wygrac. Wygrana w jutrzejszym meczu nie tylko zwiększy nadzieje na wywalczenie tytułu, ale i zapewni awans do Copa Libertadores, czyli spełnią się marzenia Adriano. Zabraknie w tym meczu Klebersona i Maldonado, ktory po kadrze wrócil z kontuzją i nie zagra przez ok 5miesięcy! Jego miejsce zajmie Toro.
Goias coż w zasadzie o nic juz nie walczy. O Libertadores teraz mogą już tylko pomarzyc a nie dawno mieli całkiem realne na to szanse. A awans do Sudamericana jest juz zaklepany.
Jeszcze czysto statystycznie ostatnie 6 meczów na Maracnie to same zwycięstwa Flamengo. 6 wyjazdów Goias to aż 5 porażek i to nie wcale w wyrownanych meczach. Dla mnie faworyt tutaj jest tylko jeden i bardzo się zdziwie gdy Fla zgubi punkty w tym meczu.
Przewidywane sklady :
FLAMENGO : Bruno - Leo Moura, Alvaro, Ronaldo Angelim, Juan- Airton, Toro, Willians,Petkovic - Ze Roberto, Adriano
GOIAS : Harlei - Ernando,Rafael Toloi,Valmir Lucas - Vitor, Rithelly, Fernando, Leo Lima, Julio Cesar - Felipe, Fernandao
Zapraszam do dyskusji na temat typow