ciezko mi w tej chwili powiedziec. jako, ze nie lubie kusic losu czyli dobierac zespolow do koszykow wg mojego uznania, gdyz uwazam moje spekulacje za bezsensowne. kieruje sie prawem kursu i nie ma znaczenia czy widze kogos w roli wiekszego faworyta o kursie 2,0 w meczu A aniżeli w meczu B. gdyz te moje spostrzezenia braly kiedys w leb i odszedlem od tego. wstane rano, otworze bet365 i bede wrzucal pokolei mecze do koszykow. czyli piaty z rzedu mecz z jutrzejszej oferty bedzie moim zagranym za 30 funtow. piaty, bo sytuacja ma miejsce w koszyku nr 5. jutro rano zadecyduje. napewno do godziny 10 podam typ na forum.