Kilka dni temu jakis koles wlamal mi sie na konto mb (naprawde nie mam pojecia jak to jest mozliwe poniewaz haslo znalem tylko ja) i wytransferowal moje srodki na swoje konto Mb ( adres to [email protected] jesli ktokolwiek mial z nim stycznosc prosze o info bo tego nie odpuszcze ) byl tez na tyle bezczelny, ze zmienil mi dane dotyczace mojego kodu pocztowego co uniemozliwialo mi skorzystanie z funkcji przypomnienie hasla, dopiero po telefonie do siedziby Moneybookers i opisaniu sytuacji odblokowano mi konto, ale teraz nawet mimo zmiany hasla nie czuje sie bezpiecznie...
Zastanawia mnie fakt skad mogl wziasc haslo bo tego za cholere nie moge zrozumiec, moze wpuscil mi do komputera jakis program? Nie wiem, macie jakies pomysly?
Myslicie, ze opisanie tej sprawy do supportu MB moze miec jakis skutek? Zalezy mi w sumie tylko na dorwaniu danych tego gnoja.
Prosze adminow o niezamykanie tematu bo uwazam to za wazna sprawe, ktora moze stawiac pod znakiem zapytania bezpieczenstwo wszystkich korzystajacych z mb.
Zastanawia mnie fakt skad mogl wziasc haslo bo tego za cholere nie moge zrozumiec, moze wpuscil mi do komputera jakis program? Nie wiem, macie jakies pomysly?
Myslicie, ze opisanie tej sprawy do supportu MB moze miec jakis skutek? Zalezy mi w sumie tylko na dorwaniu danych tego gnoja.
Prosze adminow o niezamykanie tematu bo uwazam to za wazna sprawe, ktora moze stawiac pod znakiem zapytania bezpieczenstwo wszystkich korzystajacych z mb.