Ostatecznie nie da sie wyjść na plus w ruletce

[kamyk76]

to czysta matematyka, można stosować tysiące systemów na raz i tak nic nie pomoże, uzmysłowiłem to sobie po jakimś roku grania i na nrg i na live, ruletka jest tak skonstruowana i kasyna nie potrzebują oszukiwać bo po co.. byłem głupi, przyznaję.. i .. chyba przerzucę sie na texas holdem.. tam dużo zależy od Ciebie a nie od koła..

Pozdrawiam zapaleńców ruletkowych i jak sie znajdzie jakiś który żyje z ruletki to niech sie zgłosi

niestety wiem że taki sie nie zgłosi bo to czysta fantazja

matematyki sie nie da obejść:-(

tak jak praw fizyki...

 

[bandeodubin]

Kryzys, co? ???? Tez tak mialem ponad rok temu, kiedy pewny bankowo systemu poplynalem (ale to nie przez system tylko przez moje panikowanie ???? ). I tez stwierdzilem ze to do dupci, ze sie na tym nie da zarobic, ze nie ma systemu... ale gleboko wierze ze jest, ze jednak da sie ominac... nie, nie matematyke. Tu nalezy powalczyc ze statystyka. Kamyk, walcz z nami dalej ???? Ruletke da sie zniszczyc ???? "Masa bąka w stosunku do wielkości jego skrzydełek sprawia, że bąk nie ma prawa latać... ale bąk o tym nie wie i lata".

 

[pawelz]

Na anglojęzycznym forum jeden koleś ponoć się przez jakiś czas utrzymywał z grania. Poza tym widziałem wiele wątków w których ludzie wygrywali ładne sumy rzędu kilku kilkunastu k$. Czy to znaczy że wygrywali cały czas ? Nie to znaczy że mieli sesje na plus i na minus. Z odpowiednim brankrollem i doborem systemów myślę że to możliwe. W jednym wątku czytałem o gościu który zrobił challenge 100 sesji na plus z rzędu i z tego co pamiętam to chyba mu się udało przynajmniej ładne kwoty zarobił. Poza tym te wszystkie wygrane dot. ruletki live. A co do pokera to też naprzemiennie gram z ruletką. W pokerze liczą się już prawie wyłącznie umiejętności a wygrać można też sporo tzn. ludzi którzy się z tego utrzymują jest sporo i nie są ta o już jakieś domysły tylko fakty tylko potrzeba dużo czasu i determinacji żeby dojść do stawek pozwalających na to.

 

[bandeodubin]

Najgorsze jest myslenie, ze MUSIMY duzo wygrac, ze jesli grac to tak zeby po godzinie grania nie wpadlo 1 euro ale 10 euro. Ze inaczej to nie ma sensu. Tez tak mialem. Po co tracic czas na jedno euro? Chce wiecej na godzine ugrywac. I wlasnie dzieki temu wydaje mi sie ze wiekszosc ludzi nie wygrywa. Fajnie by bylo miec kalkulator ktory naraz liczy wszystkie moje systemy za mnie (bo gdybym ja mial liczyc recznie wyniki pod katem kazdego z moich systemow to dnia by zabraklo), ustawic go na niemal graniczacy ze statystyka uklad i tak grac. Czekajac na jeden system zadko wygrywamy i to jeszcze male jednostki. Ale jakby tak 20 naraz systemow by pracowalo i co chwila "graj systemem na 3 kolumny" albo "dalembertem na eveny" i wszystko dopiero po osiagnieciu prawie ze granicy statystyki to mozna by cos ugrac. Ale to tylko moje zdanie.
Btw. "Bak dalej lata, nie mowcie mu".

 

[klammer]

to czysta matematyka, można stosować tysiące systemów na raz i tak nic nie pomoże, uzmysłowiłem to sobie po jakimś roku grania i na nrg i na live, ruletka jest tak skonstruowana i kasyna nie potrzebują oszukiwać bo po co.. byłem głupi, przyznaję.. i .. chyba przerzucę sie na texas holdem.. tam dużo zależy od Ciebie a nie od koła..

Pozdrawiam zapaleńców ruletkowych i jak sie znajdzie jakiś który żyje z ruletki to niech sie zgłosi

niestety wiem że taki sie nie zgłosi bo to czysta fantazja

matematyki sie nie da obejść:-(

tak jak praw fizyki...

jak texas holdem to tez nie online, bo dojdziesz niedlugo do wniosku do ktorego dochodzi wielu graczy, ze oprocz niemozliwosci obejscia praw matematyki fizyki itp nie mozna tez obejsc strategii pokerromow ktore raz daja wygrywac jednemy raz drugiemu, bo dla nich niewazne czy ktos dobrze gra wazne zeby zbierac prowizje od graczy i pokerroomy sa nawet bardziej podkrecone od kasyn.

 

[pawelz]

bzdura jednym słowem. Na jakiej podstawie tak twierdzisz ? Ile rozdań rozegrałeś ? kilkaset, kilka tys. ? ściągnij program do statystyk typu Poker Tracker, rozegraj 100 k rozdań i wtedy spójrz w statystyki i zobacz ile razy Twoje asy i króle wygrały a ile razy przegrały ile razy Twoje układy które miały większe szanse na zwycięstwo wygrały a ile razy przegrały. To że raz czy dwa ktoś złamie Twoje asy czy króle o niczym nie świadczy a takie spekulacje dot. najczęściej początkujących graczy którzy rozegrali kilkaset, kilka tys. rozdań i się frustrują że dostali bad beata poza tym ile z tego to tak naprawdę bad beaty a ile źle rozegrane ręce to inna sprawa. Wiele razy widziałem takich graczy którzy np. nie podbijają asów bo myślą że są sprytni i złapią kogoś w pułapkę a później się dziwią że ktoś ze śmieciami na ręce dobrał dwie pary. Bez obrazy ale jak chcesz się za pokera wziąć poważnie to zarejestruj się na jakimś forum typu poker Strategy, poucz się, rozegraj odpowiednią ilość rozdań i dopiero wysnuwaj teorie na temat podkręconych softów w pokerze. Poza tym gdzie byś grał tego pokera live i na jakie stawki, zwłaszcza jako początkujący ? Raz czytałem jakąś wiadomość o rzekomo podkręconym sofcie o czym pisał niby jakiś pracownik ale poza polskim forum nigdzie indziej nie udało mi się znaleźć tego potwierdzenia na innym forum. Tak czy inaczej nie znalazłem nigdy wiarygodnej informacji o podkręconym gdziekolwiek sofcie a Ci którzy tak twierdzą to najczęściej początkujący gracze. Poza tym spójrz na osoby które grają na wysokich stawkach, typu trenerzy w różnych serwisach, czemu oni mogą w long runie wygrywać ? czy ich podkręcone softy nie dotyczą ?

 

[klammer]

Softy sa podkrecone i to widac juz od dawna, specjalnie wlasnie sa takie uklady z dobrymi kartami AA na podpuche zeby podbijac stawke bo wtedy pokerroom zgarnia wieksza prowizje. I nikt mi nie wmowi ze zawsze ktos kto juz ma odpasc gra za reszte all-ina z byle jakimi kartami i wygrywa, bo tez podbija takim graniem pota i dlatego to jest tak podkrecone a jakby przegral to by sie zniechecil. Tacy gracze najczesciej przegrywaja jak juz jest wiecej takich tumanow w rozdaniu co wchodza z all-inem wtedy sytem na podstawie statystyk ich gry wybiera tych do wyeliminowania. Po to sa te statystyki pokerromach, to to samo co algorytm w kasynach.

 

[jasiekk7]

jest ruletka bez zera, gdzie można wygrywać. Tylko nie mogę uruchomić betfair do gry za pieniądze. Też tak macie?

 

[forin]

jest ruletka bez zera, gdzie można wygrywać. Tylko nie mogę uruchomić betfair do gry za pieniądze. Też tak macie?

ja widze tylko
Salon Zero
Zero marży kasyna

• Zero Baccarat
• Zero Blackjack
• Zero Jacks or Better

ruletki zero nie ma
edit: juz widze jest w wersji do pobrania

 

[areklipno]

jeśli chodzi o pokera - texas holdem...- troszkę przeanalizujcie i pomyślcie (dla wydających negatywne opinie)
np. mając AA na ręku mamy duże szanse na wygrane ale nie stuprocentowe... to jest tylko jedna para... a patrząc na hierarchie rąk w pokerze zobaczcie ile jest układów wyższych... a jak ktoś zapatrzony w swoje piękne asy sypie all-in to sądzę, że długo pieniędzmi się nie nacieszy...

swego czasu - jeszcze odnośnie kasyna - zadałem sobie trud i sprawdziłem ruletkę - zapisywałem co wypadło z kolejnych 5 tys zagrań - wszystko było w porządku (jeśli chodzi o % układ sił)

 

[bandeodubin]

A byla to ruletka live czy rng?

 

[mlodszytyper]

jest masa sposobów na zwiększenie swoich szans w ruletce, jednak trzeba do tego mieć dość mocny komputer i oprogramowanie, no i oczywiście albo kasyno stacjonarne albo ruletka live a nie komputerowa

 

[jasiekk7]

a po co ten mocny komputer?

 

[bandeodubin]

jest masa sposobów na zwiększenie swoich szans w ruletce, jednak trzeba do tego mieć dość mocny komputer i oprogramowanie, no i oczywiście albo kasyno stacjonarne albo ruletka live a nie komputerowa

Hmmm... ciekawe skad ci do glowy przyszla taka teoria? Opisz cos wiecej.

 

[TommyTSW]

Softy sa podkrecone i to widac juz od dawna, specjalnie wlasnie sa takie uklady z dobrymi kartami AA na podpuche zeby podbijac stawke bo wtedy pokerroom zgarnia wieksza prowizje. I nikt mi nie wmowi ze zawsze ktos kto juz ma odpasc gra za reszte all-ina z byle jakimi kartami i wygrywa, bo tez podbija takim graniem pota i dlatego to jest tak podkrecone a jakby przegral to by sie zniechecil. Tacy gracze najczesciej przegrywaja jak juz jest wiecej takich tumanow w rozdaniu co wchodza z all-inem wtedy sytem na podstawie statystyk ich gry wybiera tych do wyeliminowania. Po to sa te statystyki pokerromach, to to samo co algorytm w kasynach.

Ja często grałem na Live i nie takie rzeczy się działy, wygrywanie dobrych stawek na samych parkach a w jednej partii straighty, fulle i kolory
To że ktoś ma AA o niczym nie świadczy, To są dwie karty na 52 w talii, na stół wykłada się 5

 

[pawelz]

To że ktoś ma asy o niczym nie świadczy ale jeśli odpowiednio je rozegrasz to masz bardzo duże szanse na zwycięstwo. Jeśli je limpujesz czyli nie podbijasz przed wyłożeniem kart na stół i pozwalasz żeby wielu innych graczy weszło do rozdania to wiadomo, że wtedy jest duża szansa że któryś z nich trafi dwie pary lub lepszy układ i pobije Twoje asy ale jeśli je podbijesz przed flopem (wyłożeniem 3 kart wspólnych) to wtedy zmusisz część graczy do spasowania i przeciwko 1-2 graczom Twoje asy mają duże szanse na zwycięstwo zwłaszcza że odpowiednia wysokość podbicia sprawi że graczom nie będzie opłacało się wejść do rozdania np. z dwoma kartami po sobie w tym samym kolorze czyli takimi które mogłyby utworzyć strita lub kolor które pobiły Twoją parę. Do rozdania wejdą np. inne pary z którymi Twoje asy mają duże szanse na zwycięstwo ale tu już kłania się matematyka i za dużo by wyjaśniać. Jak ktoś jest zainteresowany wystarczy poczytać kilka artykułów na temat strategii pokerowych i wykorzystania rachunku prawdopodobieństwa.

 

[klammer]

Najwiecej graczy internetowych gra na stawkach S B 0.1 BB 0.2 gora 0.5E BB z bankrolem 1-5 euro. Takie sa statystyki. Przy takim poziomie stawek zadne strategie pokerowe ktore sa pisane przez ludzi grajacych w turniejach pokerowych live o duze stawki sie nie sprawdza. Podbicie nawet 3 krotne z AJ AK AQ itp nikogo nie przestraszy bo zawsze znajdzie sie ktos z parka dwojek ktory to sprawdzi a nawet przebije all inem. Nawet ktos kto wkuwa te strategie na pamiec w koncu nie wytrzyma tego ciaglego "allinowania" i wejdzie ze swoimi AJ i poplynie bo taki debil z 22 bedzie miec szczescie wygenerowane przez pokerroom. Grajac w pokerromach licza sie inne czynniki ktore czasem warto obserwowac np. ktory gracz ma najwiecej szczescia wchodzac z byle jakimi kartami, ktory ostatnio wygral, jaki uklad kart wygral, bo rzadko sie zdarza ze np jezeli wygra para asow a w nastepnym rozdaniu lezy na flopie as to juz wiadomo ze ten as nie wygra bo system jest tak ustawiony zeby byla roznorodnosc. Az mi sie przypomina cytat z milczenia owiec "przypadkowosc ich dzialan jest rozpaczliwie przypadkowa" a tak naprawde to wszystko jest ustawione.

 

[pawelz]

NA 1-5 euro to można popłynąć w jednej sesji grając poprawnego pokera. Nawet na takich stawkach powinno się mieć bankroll przynajmniej 50 euro. Para 22 przeciw AJ,AQ ma ok 50% szans na zwycięstwo i nie potrzeba tu żadnego szczęścia wygenerowanego przez poker room. Po prostu w ok. połowie przypadków wygra para 22. Jeśli chodzi o ustawianie gry to już napisałem wyżej co o tym myślę.

 

[jasiekk7]

niby o kasynie a poker się zaczyna (od tego są specjalne wątki). Wg mnie to pewien "awans" gracza... (w moim przypadku to : ruletka -> bj -> bukmacherka -> poker -> co dalej? nie wiem)
Zrozumcie, że właśnie wykorzystując nieumiejętną grę innych graczy masz największą szansę na wygraną - tyle, że to co zauważył pawelz - trzeba mieć odpowiednią ilość kasy. Twarde trzymanie się strategi SS - porównując do ruletki - daje ci przewagę (tak jakby ujemne house edge) nad pozostałymi graczami. Dlatego jedną z głównych zasad (sorry Klammer nie masz racji) jest to aby właśnie inni gracze na tym samym stoliku nie grali SS - najlepiej grali właśnie ze słabymi parkami, bo najwięcej nam w końcu oddadzą. Na wyższych stawkach niestety część graczy już wie co grasz albo sami grają w ten sposób.
Powodzenia na stołach. Gdzie gracie i pod jakimi nickami?

 

[marasking]

Klammer ma niestety rację - programy do pokera on-line są podkecone z jednej prościutkiej przyczyny - im więcej ludzi gra tym więcej mają prowizji . Nie dopatruje sie spiskowych teorii , ale obecne komputery mają potęzne możliwości obliczeniowe i mają możliwośc tak ukierunkować grę , że zgolą największą prowizje!! Dodatkowo każdy gracz może miec "kartotekę" - za ile gra, jakimi dysponuje pieniędzmi, jaki ma system gry itp. i program sam go wpuści w ślepą uliczkę. Nie chodzi mi też o to, że przegrałem i szukam winnych, bo często wygrywałem też w zastanawiający sposób, ale niestety w pokerze on-line tych "przypadków" jest za dużo . Kiedyś grałem 1 vs 1 sit&go koleś miał 80 ja 3920 i wygrał 5 rozdań allin pod rzad na stritach trójkach kolorach a na końcu na wyzszej karcie , wtedy powiedziałem dość złodziejstwu i przekrętom i nie gram w poka tak jak kiedyś.