>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Olimpiada Pekin 2008 - Panowie

Status
Zamknięty.
prasa 1,3K

prasa

Forum VIP


W tym roku szczególnie ciekawie zapowiada się turniej tenisa na Olimpiadzie. Chcąc przekona największe gwiazdy do startu w imprezie, organizatorzy postanowili przyznawac punkty do rankingu ATP za zdobyte miejsce, co skutecznie zachęciło większośc gwiazd i gwiazdeczek do występu w Pekinie.
Drabinka singla Panów :

http://www.itftennis.com/shared/medialibrary/pdf/original/IO_35058_original.PDF

Drabinka debla Panów :

http://www.itftennis.com/shared/medialibrary/pdf/original/IO_35061_original.PDF


Polskę reprezentują Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg, nasza eksportowa para deblowa. Pierwsza runda wydaję się jak najbardziej do przejścia, gorzej może by w drugiej...ale trzymajmy kciuki za chłopaków!!
 
C 89

cyt-555

Użytkownik
Witam. Igrzyska czas zacząć, ogień już płonie. Tenis na olimpiadzie, to trochę tak jak grać w kopaną na sztucznej trawie. Sensacji i dziwnych wyników będzie bez liku, tenisiści to wyjątkowo kosmopolityczna banda, rozpuszczeni przez mamonę, mieszkający dla ulg podatkowych wszędzie, ale niekoniecznie we własnym kraju. Osiem lat temu wygrał singla Kafelnikov, głównie dlatego że przegiął pałkę w wywiadach i mocno podpadł Kremlowi. Zapytany o płacenie podatków skwitował dosadnie; jeśli ktoś będzie chciał zabrać mu choćby kopiejkę, to on spada do Monte Carlo i więcej dla Rosji nie zagra. Niby oczywiste, na wschodzie prawo jest tylko dla maluczkich, tych ze świecznika nie dotyczy, ale po co tak to afiszować. To jeszcze by przeszło, ale Kafel pytany czy Jelcyn z ekipą wchodzący na trybuny w 5 secie meczu decydującego o pucharze Davisa mu przeszkodził; powiedział coś o ignorancie i kretynie który nie ma pojęcia o tym sporcie. Niby obraził Cara w 1994 roku, ale był cały czas w małej niełasce i na koniec kariery załatwił sobie nietykalność. W sumie tenis na olimpiadzie to taki &quot;Czas patriotów&quot;, reszta przyjeżdża z obowiązku, ale traktuje imprezę jak wywczasy i ciekawostkę turystyczną. Kafel był takim patriotą trochę z konieczności, prawdziwymi byli Czilijczycy w Atenach. Tam wygrał Massu, a Gonzalez był 3, srebrny medal wywalczył Amerykanin Dent, wszyscy to aktorzy drugiego planu. Prawdopodobnie w Pekinie będzie podobnie. Federer znowu zaliczy udział, Nadal to ambicja bycia numerem 1, ale złoto dla Hiszpanii na olimpiadzie przy ich animozjach regionalnych już niekoniecznie. Rosjanie są chyba zbyt syci, a ich za rodinu już dawno jest nieaktualne. W tym stanie rzeczy głównymi faworytami do złota jawią się dla mnie Serbowie. Dla nich hymn na olimpiadzie da największą sławę i uznanie we własnym kraju. Będą walczyć za Kosowo, za upokorzenia w Hadze i Djokovic wypruje żyły, aby wygrać ten turniej. Tipsarevic też może trochę zamieszać. Czarnym koniem może być Gonzalez, będzie chciał skończyć to, co zaczął w Atenach i odebrać część splendoru Massu.
To na początek luźne kilka uwag, mam nadzieję, że razem coś wymyślimy na ten turniej. Pozdro.
 
ester 87

ester

Użytkownik
Cyt_555 małe sprostowanie, 4 lata temu srebro zdobył Mardy Fish.

Co do turnieju to zapowiada się szalenie ciekawie i mam nadzieję, że wbrew temu co prognozujesz każdy da z siebie wszystko. W Atenach może i było sensacyjnie (ale i poziom był bardziej wyrównany), ale nie zapominajmy, że IO wygrywały w przeszłości takie m.in. gwiazdy jak Andre Agassi, Steffi Graf, Justin Henin, czy wspomniany Jewgienij Kafelnikow. Zgadzam się, że w Pekinie na pewno groźni będą Serbowie, którzy szalenie prestiżowo podchodzą do Igrzysk, więc nie ma mowy, żeby Djoker, czy panie JJ i AI cokolwiek odpuszczały. Ale myślę, że i inni będą walczyć na 100%. Nadal ogromnie ambitny, na pewno chciałby detronizację Fedexa udekorować złotem olimpijskim. Z kolei dla Rogera to być może ostatnia szansa na medal. Jest i doskonale dysponowany Murray, na którego liczy Wielka Brytania (też o ogromnej olimpijskiej tradycji). Naprawdę zapowiada się fascynująca rywalizacja. Nie zapominajmy, że wreszcie zwycięstwo w Igrzyskach będzie się liczyło do rankingu ATP, złoty medalista zgarnie 400 punktów, jest więc i dodatkowa motywacja.
 
diego71 0

diego71

Użytkownik
Tenis do dosc specyficzna dyscyplina na Olimpiadzie rozni sie od innych sportow na IO tym ze dla tenisistow nie jest to najwazniejsza impreza w tym miesiacu wazniejsze jest zblizajace sie wielkimi krokami US OPEN.Ale jesli juz ktos przyjechal na Igrzyska to powinien zrobic wszystko by jak najlepiej zaprezentowac swoj kraj a takze samego siebie,organizatorzy w Pekinie dokonali wszelkich staran by w Pekinie pojwalila sie cala tenisowa smietanka a grac jest o co:eek: punkty w rankingu zwyciezca zainkasuje 500 punktow czyli calkiem niezle dodam tylko ze w Wielkim Szlemie za zwyciestwo jest 1000 a w Mastersie takze 500,do tego dochodza spore piniedze a takze jedna rzecz wrecz bezcenna stanie na najwyzszym stopniu podium i wysluchania hymnu swojej ojczyzny.Cztery lata temu w Atenach byly dosc sensacyjnie rozstrzygniecia szczegolnie jesli chodzi o mezczyzn nikt sie nie spodziewal ze mistrzem Olimpijskim zostanie Nicolas Massu a do tego dorzucil jeszcze zloto w deblu w parze z Fernando Gonzalesem.U pan juz tak sensacyjnych rozstrzygniec nie bylo wygrala J. Henin-Hardenne ktora niestety zakonczyla juz kariere w finale spotkala sie z inna znakomita zawodniczka Francuzka Amélie Mauresmo.Jelsi chodzi o faworytow w Pekinie jest paru ktorzy moga zawalczyc o zloto jednym z nich bez watpienia jest Rafa Nadal ktory mozna juz tak powiedziec jest Number 1 na swiecie sezon ma znakomity wygrana w RG czy Wimbledonie budzi respekt i uznanie,w Cincianti Rafa mial zadyszke w polfinale trafial na Nole Djokovicia ktory rozegral mecz zycia i wlasnie Serb rowniez ma spore szasne na medal a nawet na zloto,o odpuszczeniu przez Novaka czy Nadala Olimpiady nie ma mowy Rafa to typowy wojownik na korcie zostawie sporo zdrowia a jesli gra w barwach wlasnej ojczyzny to juz tym bardziej podobnie jak Novak zawzwiety,ambitny mlody chlopak ktory ma gleboko w sercu Serbie i jak sam mowi jest zaszczycony ze moze rezprezentowac barwy Serbi pozostaje jeszcze Roger Federer wielki przegrany jak narazie pewnie bedzie walczyl o medal i rowniez daje mu spore szasne sukces na IO moze dodac mu wiary w siebie przed US OPEN z forma rowniez jest juz lepiej przegrana z Drwalem Karlovicem ujmy nie przynosi Szwajcar zagral niezly mecz i zapewne bedzie liczyl sie w walce o czolowe lokaty,pozostaje jeszcze jeden zawodnik ale o nim nic dobrego napisac za bardzo nie mozna chodzi o Rosjanina Nikolaya Davidenke ktory co tu duzo mowic moze odpasc juz w pierwszej rundzie z coraz glosniej dobijajacym sie Lotyszkim tenisita Ernestem Gulbisem ktory z turnieju na turniej gra coraz lepiej.Jesli jestemy przy mezczyznach warto wspomniec o deblistach a szczegolnie dla nas Polakow wazny jest wystep naszej eksportowej pary Fyrstenberg M./Matkowski M ktory w pierwszej rundzie maja malo znanych rywali Yu X.-Y./Zeng S.-X szczerze mowiac nie wiele mowia mi imiona tych zawodnikow wiem tylko tyle ze przewaznie grywaja u siebie w Chinach w ostatnich trzech latach zagrali okolo 6 meczy z czego polowe przegrali i to z rywalami z nizszej polki,jesli chodzi o Frytki to w tym sezonie bez przeblysku ale na IO moga cos zdzialac dziwi mnie kurs wystawiony na nich 1,3 jak na pierwsza runde jak najbardziej wart gry powod takiego kursu chyba tylko jeden para Yu X.-Y./Zeng S.-X gra u siebie i mecz bedzie rozegrany na jednym z glownych kortow i dobrze bo powinien byc pokazany w TV,nasz deblowa para do Pekinu przyleciala niedawno byly spore porblemy podczas lotu pozniej aklimatyzacja lepiej poradzil sobie z nia Matkowski ale jak obydwaj mowia czuja sie bardzo dobrze ale sporym zaskoczeniem bylo dla nich losowanie poniewaz przy ustalaniu drabinki licone takze punkty z gry w singlu a jak wiemy nasi deblisci tylko graja razem i przez to troszke gorsze rostawienie ale i tak nie powinno im to przeszkodzic w awansie do kolejnej rundy.
Wytypowanie zwyciezczyni u kobiet to jak wrozenie z fusow wszystko jest mozliwe faworytkami sa dwie Serbki Anna Ivanovic a takze Jelena Jaknovic a takze dwie Amerykanki siostry Serene/Wennus Williams.Grozna rowniez bedzie Dinara Safina ktora jest w bardzo dobrej dyspozycji ale wiekszosc nas liczy na nasze dwie polki Age Radwanska a tazke Marte Domachowska ta druga czeka dosc ciezka przeprawa z Pironkova ale Tsveta ma kontuzje nadgartska co widac juz po spadajacych kursach na Polke do tego Bulgarka ostatnio formy duzej nie pokazuje Marta natomiast walczyla zawziecie by zagrac na IO do konca walczyla o punkty ostatnio postarszyla nawet Szarapova ograla Mattek po wszystko sparwia ze mozna grac na nia spokojnie w meczu z Pironkova,nasz druga polka Agnieszka Radwanska z racji rozstawienia ma troszke latwiejsza drabinke w pierwszje rundzie poiwnnia zmiec z kortu Chan Y.-J. jedyna niewiadomo jest kontuzja ale skoro przyjechala do Pekinu wszystko powinno juz byc dobrze.Pozostaja jeszcze deble kobiet tu rowniez sa potencjane faworytki napewno do grono faworytek zaliczna sa siotery Williams ktore wygraly juz RG grozne rowniez beda rozstawione z 1 Rosjanki Safinia i Kuznecova choc nie sa to wybitne deblistki rostawienie z 1 zawdzieczaja glownie dzieki dobrej gdzie w singlu nas interesuja polki nasz kraj reprezentowac beda Marta Domachowka i Aga Radwanska w pierwszej rundzie juz bardzo trudne rywalki siostry Bondarenko z Ukrainy rywalki napewno bardzo wymagajace ale jak najbardziej do ogrania.W pierwszych rundach szykuja sie naprawde ciekawe pojedynki ale jak to bywa lepiej poczatek turnieju odpusic a jedynie obserwowac kto w jakiej jest formie i wtedy zdecydowac sie postawic na wlasnego faworyta.
 
diego71 0

diego71

Użytkownik
Robredo T. - Seppi A 1 1,6

Troszke obawiam sie o Robredo nie jest to jakis spec od gry na twardych kortach ale w pierwszej rundzie spotka sie z przecietnym Seppim ktory lepszy wystep zanotowal jedynie w Cincinati ale jak juz w trzeciej rundzie spotkal sie z Djokociem przegral 61 62,Robredo natomiast znacznie poprawil swoja gre na hardziej szczegolnie popracowal nad serwisem pamietam jak w Cincnati gral z Sonderlingiem i pokazal sie z bardzo dobrej strony dodam tylko ze wczesniej pokonal Fisha 62 62 choc Mardy wtedy nie mial najlepszego dnia,owszem Robredo bardziej lubi ziemie ale by odpadl na IO w pierwszej rundzie z przecietnym Seppim.Watpie.
Mathieu P.-H. - Lapentti N 1 1,65

Podopieczny Maxa Wilandera(znanego komantatora Ojrosporortu) Fracnuz Mathieu podejmie weterna kortow Ekawdorczyka Nicolasa Lapentiego ktory ostatnio pokazal sie z bardzo dobrej strony podczas turnieju w Cincinati w ktorym doszedl do cwiercfinalu przegrywajac dopiero z Nadalem ale czy powtorzy taki wyczyn na IO?Nie wierze Lapenti lata swietnosci ma juz za soba pewnie bedzie to dla niego juz ostatnio Olimpiada i mam nadzieje ostatni mecz,Mathieu ostatnio nie gral kompletnie nic odpadal w pierwszych rundach ale z rywalami mzoe nie gornej polki ale juz z tej sredniej to napewno tak do tego porazki byly po trzysetowych pojedynack z zawodnikami ktorzy grali akurat jedne z lepszych turnieju w karierze jak np.Ginepri ktory byl blisko pokonania Federera.Jak mowi sam Francuz zalezy mu na dobrym wystepie na IO solidnie sie przygotowywal i mysle ze pokona Ekwadorczyka.

Cilic M. - Monaco J. 1 1,4

Po wycofaniu sie Ljubicia,Ancicia i Karlovica jedyna nadzieja Chorwatow pozostal Mario Cilic ktory w tym roku na hardzie notuje bardzo przyzwoite rezultaty potwierdzeniem tego jest wystep w Toronto w ktorym do Cilic doszedl co cwiecfinalu odpadajac dopiero z pozniejszym zwyciezca Fracuzem Gil Simonem,Mario obdarzony jest bardzo dobrymi warunkami fizycznymi a co za tym idzie dysponuje znakimtym serwisem rowniez niezle operuje FH,o formie Monaco nie mozna powiedziec nic ostatni turniej jaki gral byl w Warszawie nie gra z tego powodu ze na hardzie grac nie potrafi znacznie lepiej czuje siena maczce dlatego w spotkaniu z Fracuzem nie powinien miec zbyt wiele do powiedzenia.

Fyrstenberg M./Matkowski M. - Yu X.-Y./Zeng S.-X. 1 1,4

Nasz debel rywali ma dosc egzotycznych jedynym atutem pary Yu X.-Y./Zeng S.-X jest to ze zagraja u siebie ale w niczym im to nie pomoze para ta glownie gra turnieje ktore sa rozgrywane w Chinach na hardzie w tym roku nawet nie grali w zeszlym toku bodajze zagrali trzy i dwa przegrali z rywalami niezbyt wymagajacymi,Frytki natomiast graja ze soba juz sporo czasu na najwazniejszych imprezach w Cinciati mialo nas zaskoczyli pokonujac w pierwszej rundziej faworyzowanych Hanley P / Kerr J w drugiej rundzie odpadli ale spotkali sie z bracmi Brayn,w tym sezonie forma taka sobie ale na malo znany Chinski debel w zupelnosci to wystarczy.
 
ester 87

ester

Użytkownik
zwyciezca zainkasuje 500 punktow czyli calkiem niezle dodam tylko ze w Wielkim Szlemie za zwyciestwo jest 1000 a w Mastersie takze 500,do tego dochodza spore piniedze
Znów się przyczepie :jezora: Po pierwsze 400 punktów, nie 500! Po drugie pieniędzy za medale olimpijskie się właściwie nie dostaje (w żadnym sporcie). Jedynie pośrednio, tyle ile dana federacja przyznaje za dany medal (w przypadku PKOL za złoto 200tyś zł + samochód). Nie wiem ile płacą federacje innych krajów, ale pewnie w podobnej skali co u nas, więc dla tenisistów to są śmieszne pieniądze. Kasa absolutnie tu nikogo nie zmotywuje, jedyne co to te 400 punktów, no i bezcenna chwała olimpijskiego zwycięzcy! ????
Singles Events
Winner: Olympic silver-gilt medal and diploma
Runner-up: Olympic silver medal and diploma
Bronze Medal Play-Off
Winner: Olympic bronze medal and diploma
Loser: Diploma
 
prasa 1,3K

prasa

Forum VIP
Chris Guccione - James Blake over 21.5 gema @ 1.85 ✅ ( 22 gemy ) lub 1 @ 4.57 ⛔ ( 3:6, 6:7 )
Czemu aż tak bardzo niedoceniany jest Kangur w meczu z Blakiem? Nie mam pojęcia. Potężny serw, dobra gra przy siatce, gra na swoim ulubionym hardzie...21.5 gema to tak niska linia w przypadku tego zawodnika, że szok. Jeden TB murowany, wtedy w drugim secie wystarczy 6:3 i jest git. Co do typu na zwycięstwo Guccione...jego główne zalety już wymieniłem. Co prawda ten leworęczny zawodnik najlepszą formę miał na początku sezonu, ale nie zapomniał jak się gra, ostatnio niesamowicie wyrównany pojedynek z Verdasco tylko w mnie w tym zdaniu utwierdza. James Blake równiez preferuje hard, w formie jest takiej przeciętnej...ogólnie bardzo lubię szalony styl Amerykanina, ale żeby grac na jego win, to kurs jest zbyt marny. Dlatego lepiej spróbowac z tymi gemami, lub bardzo delikatnie na win Kangura. Aha, jak ktoś ma opcje, że Guccione ugra seta, to też jest ciekawą opcją.

Elrich/Ram - Llodra/Clement 1 @ 1.75
Reprezentanci Izraela to 5 para światowego debla, grają razem od zawsze. Są w bardzo dobrej formie, co stiwerdzam po meczu z Bryanami, który miałem przyjemnośc fragmentami widziec. Tak grając są jednym z faworytów tej imprezy.Co więcej, hard jest ich ulubioną nawierzchnią, to właśnie na kortach tego typu osiągali swoje największe sukcesy. Ich przeciwnikami są Francuzi, Clement i Llodra. Oni również grają ze sobą całkiem sporo. Ostatnie 4 wspólne mecze przegrali jednak dośc łatwo. W grze nie pomoże im również z pewnością wieczna kontuzja lewej ręki Llodry. Pary te spotykały się ze sobą 3-krotnie, 2 razy wygrali Francuzi ( stąd chyba taki kurs na Elrichów w tym meczu ), raz natomiast Izraelczycy, ale za to w najważniejszym meczu, bo w tegorocznym finale AO. Patrząc na obecną dyspozycje zawodników, debel Elrich/Ram jest dla mnie clear favourite.
 
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
Schüttler R. - Nishikori K. 2 2.20
Krótki i na temat..stracie mlodego swietniezapowiadającego sie talentu z Japonii(obywatel USA) Na IO jest na pewno mega zmotywowny i bedzie miez za soba publike. Stac go na wygrywanie z najlepszymi rakietami swiata co pokazal np. w meczu z Blake... Niemiec do najlepszych juz zdecydowaie nienalezy i poza dobrym startem na Wimbledonie nic nie pokazuje.... watpie ze IO beda dla niego jakoms szczegolna motywacja.... kurs to promocja ????
 
C 89

cyt-555

Użytkownik
Witam.
Masz rację Ester, rzeczywiście Dent był tylko czwarty, a srebro miał Fish, co nie zmienia mojej tezy, że igrzyska to &quot;Czas patriotów&quot;. Liczą się bardziej chęci, ochota do gry niż umiejętności. Jak inaczej zinterpretować wyniki:
A.Murray - Lu 6:7 4:6
Ferrer - Tipsarevic 6:7 2:6
Szkot pojechał na olimpiadę z obowiązku i dla przyzwoitości, ale nie będzie umierał za Wielką Brytanię, ważniejszy będzie dla niego US Open.
Nadal to jednak Katalończyk i ma Madryt w głębokim poważaniu. W Hiszpanii jednak każdy region to osobna para kaloszy i jak pamiętam olimpiadę w Barcelonie, to ciężko było nawet wtedy o ich integrację. A o to też chodziło wtedy Samaranchowi. A nie wspominam już o Baskach i częstych bum bum.
Dalej obstawiam Djokovica, Gonzaleza i Tipsarevica, jako czarnego konia.
Pozdro.
 
ester 87

ester

Użytkownik
Cóż Cyt, niestety prawdopodobnie masz sporo racji, ale siedzi we mnie jakiś taki olimpijski (może naiwny) duch, który mimo wszystko chce wierzyć, że podejście zawodników do Igrzysk jest maksymalnie poważne, a złoty medal ma dla nich duże znacznie, stąd spróbuje z Tobą popolemizować. :jezora:
Po pierwsze Murray już tak czasem ma, że lubi mieć wielkie problemy z dużo gorszym przeciwnikiem. Często chyba lekceważy takich rywali i potem nie jest psychicznie przygotowany, gdy Ci jednak podejmują walkę (tak było chociażby w I rundzie tegorocznego RG, gdzie niemal nie przegrał z juniorem Eyssericiem). Oglądałem kawałek dzisiejszego meczu Andiego i trzeba przyznać, że Tajwańczyk Lu grał naprawdę bardzo dobrze i taka gra (szczególnie w ważnych momentach) wystarczyła, żeby Szkota całkowicie zniechęcić do walki. Ale paręnaście minut później Murray wraz z bratem powalczył ładnie w deblu, więc może jeszcze udowodni, że nie ma tych Igrzysk całkowicie w du... Co do Tipsarevica to zgadzam się, że może tu sprawić niejedną niespodziankę, ale nie zgadzam sie, że wynika to z faktu, że jesteśmy na olimpiadzie. To po prostu bardzo utalentowany tenisista, któremu jeśli siedzi gra może być groźny dla całej czołówki. A Ferrer już od pewnego czasu nie zachwyca, więc taka porażka równie dobrze mogłaby mu się przytrafić na każdym ważnym turnieju.
Niespodzianek nie było wcale jak na razie dużo, sensacja była raptem jedna, więc można chyba stwierdzić, że skala nieprzewidywalności pierwszej rundy trzyma się na poziomie turniejów wielkoszlemowych.
A jak to wszystko będzie przebiegało dalej dowiemy się już w przeciągu kilku dni. Mam nadzieję, że w tenisistach zwycięży jednak duch olimpijski, a patriotami okażą się... wszyscy! ????
Pozdrawiam
 
asiek297 5

asiek297

Użytkownik
Witam.
Jak inaczej zinterpretować wyniki:
A.Murray - Lu 6:7 4:6
Ferrer - Tipsarevic 6:7 2:6
no Ferrer jest bez formy i nic w tym wyniku dziwnego nie ma niestety :-:)-:)-(.
A Murray rzeczywiście olał ten mecz. W pierwszym secie miał przewagę breaka i nie wykorzystał jej. Przed meczem na pewno liczył, że pójdzie mu łatwo. A gdy Tajwańczyk postawił opór postanowił się nie męczyć.

Fakt, że IO są odpuszczane ale to jest spowodowane datą ich rozgrywania. Na tydzień przed USO przebywać w Chinach może się okazać złe dla organizmu. To jest duża różnica czasowa i jeżdżenie z jednego kontynentu na drugie bywa ryzykowne.
Oczywiście gdy ktoś jest pewien formy jest mu to obojętne...
 
miodzik 0

miodzik

Użytkownik
Widzial ktos ktorys z meczy Nadala na IO? chodzi mi o to w jakiej jest formie, to samo jelsi chodzi o Djoko...wiem ze spotkaja sie niedlugo jesli kazdy z nich awansuje, co sadzicie o tym pojedynku jesli do niego dojdzie?
 
prasa 1,3K

prasa

Forum VIP
Fernando Gonzalez - Jean-Paul Mathieu 1 @ 1.61
Gonzo w wielkiej formie. to wielki patriota, na sukcesie na Olimpiadzie bardzo mu zależy. Troche szaony, ale jakże efektownie grający Chillijczyk, idzie jak burza przez Pekin. 6 gemów straconych z niezłym ostatnio Ciliciem, 3 gemy z Rochusem...robi wrażenie. Gonzo gra wiele niekonwencjonalnych piłek, a co najważniejsze, robi to skutecznie. Co ciekawe, rok temu wygrał turniej na kortach w Bejing, czyli odpowiada m chiński klimat. Po drugiej stronie siatki stanie Francuz Mathieu, ten sam co uwalił mi niejeden kupon będąc faworytem lub nawet przegrywając mecze wygrane. Wydaje się, że forma w Pekinie niezła, Lapentti, Davydenko :)! ???? i Kiefer to conajmniej solidni gracze. Ale...bardzo nie lubie stylu gry Mathieu. On przebija, przebija i...ciagle przebija. Niestety, taka gra przynosi mu jakieś tam sukcesy. Liczę, że Gonzo zaskoczy Francuza wieloma pięknymi zagraniami, na które Mathieu odpowiedziec nie będzie potrafił w żaden sposób. Spodziewam się w miarę zaciętego spotkania, ale 2 sety powinny Gonzalezowi wystarczyc na przejście do kolejnej rundy.
 
prasa 1,3K

prasa

Forum VIP
Fernando Gonzalez - James Blake over 22.5 gema @ 1.56
Kurs mały, ale zanosi się na niesamowite, wyrównane spotkanie, w którym nie widzę wyraźnego faworyta. James Blake, wyeliminował wciąz wielkiego Feda, forma zadziwiająco wysoka...jak zwykle, króluje Blejk na hardzie. Fernando Gonzalez? Gra równie wyśmienicie, pewnie...eh, szkoda że z obejrzenie tego spotkania będzie graniczyło z cudem, bo pachnie tu najpiękniejszym meczem turnieju. Obaj szalenie efektowni, często podejmują irracjonalne wydawałoby się decyzje, a jednak przynoszą one punkty i zwycięstwa. Liczę na conajmniej dwa bardzo ciasne sety i zazdroszczę wszytskim, którzy to spotkanie obejrzą. Aha, dodam że trzymam kciuki za Gonzaleza, oby wygrał turniej w Pekinie ????
 
M 0

mlody16

Użytkownik
Nadal R. - Djokovic N. 1 1,50

Myślę, że bardzo dobry kurs na zwycięstwo Rafy. W Pekinie gra na prawdę bardzo dobrze, gromi kolejnych rywali. Wczoraj Melzerowi oddał zaledwie 4 gemy. Wcześniej gładka wygrana z Andreevem. Widać, że Nadal ma tu spory apetyt na zdobycie olimpijskiego złota. Dodatkowo do urwania jest sporo punktów do rankingu, więc Rafa ma o co walczyć. Djoko męczył się wczoraj niemiłosiernie z Monfilsem, co dodatkowo upewnia mnie w tym typie. Choć Serb wygrał ostatnie spotkanie z Rafą, tym razem górą powinien być Hiszpan.
 
g_r_z_e_c_h_0 0

g_r_z_e_c_h_0

Użytkownik
nie wiem czy masz swiadomosc tego ze Monfils jest niebo lepszy mzawodnikiem od Melzera, a Djokovic wygrwl 4 z ostatnich 5 spotkach z Nadalem rozgrywanych na tej nawierzchni na ktorej dzis zagraja.

polfinal IO w Pekinie. Do tej pory obaj panowie zagrali ze soba 13 razy i 9 z tych pojedynkow wygral Nadal ale... ostatni raz na tej nawierzchni pokonal Djokovicia w Pacific Life Open Indian Wells ponad rok temu, nastepne 4 pojedynki na tej wlasnie nawierzchni wygral Djokovic - ostatni w polfinale w Cincinnati 1:6 5:7. Serb w drodze do polfinalu pokonal m.in Monfilsa i Ginepriego, Nadal zas musial pokonac Hewitta, Andreeva czy Melzera a wiec przeciwnicy porownywalni. Na twardym korcie lepiej czuje sie Djokovic ktory na 36 pojedynkow na nim w czasie ostatniego roku przegral zaledwie 5 razy, ostatni raz w Cincinnati dosc pechowo z Murrayem 6:7 6:7. Nadal zaliczyl weicej porazek na nim, szczegolnie trzeba zworcic uwage na final Chennai Open i mecz z Youzhnym gdzie Nadal ugral zaledwie 1 gema! Roznica w rankingu to azledwie 2 miejsca (Nadal juz mozna napisac 1 - Djokovic 3). Co do typu na DW. Obaj panowie jesli wygrywaja nie traca seta. Na 13 pojedynkow tylko raz potrzebny byl dodatkowy set do rozegrania by wylonic zwyciezce (w Hamburgu br. wygral Nadal 5:7 6:2 2:6). Tak wiec biorac pod uwage lepsze wyniki Djokovicia na twardej nawierzchni stawiam na Serba w spotkaniu poflinalowym IO.

typ: 0:2 dla Djokovicia 3,90 (7/10)
 
M 15

maciekgks

Użytkownik
Prasa wykrakales! To byl przepiekny mecz! Przy stanie bodajze 6-5 dla Blake i serwisie Gonzaleza, Amerykanin mial 0-40 i 3 pilki meczowe. Gonzo wyszedl z opresji zdobywajac doskonale punkty przy maksymalnym ryzyku. W koncu przelamal na 10-9 i ... przy swoim serwisie mial 40-0 po czym Blake doprowadzil do rownowagi. Niesamowita sprawa. Naprawde bylo warto obejrzec. Teraz nic tylko trzymac kciuki za Fernando w kolejnym meczu.
pzdr
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom