Od zasypiania na kasie w Biedronce do spania na kasie w wakacje w kurorcie!

[gystlik]

#18 Siatkówka: Rosyjska Superliga 287 PLN​

#19 Siatkówka: Rosyjska Superliga + Enea Puchar Polski 431 PLN​

#20 Długoterminówki: Superliga & Lega Pallavolo & T-Mobile Ekstraklasa​

Zenit Kazań mistrzem Rosji 2.40 + Itas Diatec Trentino Mistrzem Włoch 1.70 + Legia Warszawa Mistrzem Polski 1.55 = 6.32 Unibet​

Stawka: 1000 PLN x 6.32 = 6320 PLN

Na dniach postaram się napisac dlaczego tak a nie inaczej i dlaczego mi się to bardzo podoba... Aczkolwiek wyboru Legii Warszawa na przyszłego Mistrza Polski nie będę argumentował - bo nie od tego jestem.​

 

[gystlik]

Mam chwilę to zacznę dlaczego akurat taki zestaw. Zarówno Zenit Kazań jak i Itas Diatec Trentino na 99% zakończą sezony zasadnicze w swoich ligach na pozycji lidera. - Co to oznacza? A oznacza to taki motyw, że przez całą fazę play-off drużyny te będą miały przewagę "własnego" parkietu. To po pierwsze. Po drugie (tylko w przypadku Zenitu Kazań) siatkarze ze stolicy Tatarstanu zaczną rywalizacje w fazie play-off dopiero w 1/4, ponieważ dla dwóch najlepszych drużyn z grup niebieskiej i czerwonej została przewidziana promocja bezpośrednio do 1/4 bez konieczności walki już w 1/8 z niżej notowanymi rywalami. A więc podczas gdy Zenit Kazań będzie odpoczywał - jego najwięksi rywale do zdobycia Mistrzostwa Rosji (a za takich uważam Lokomotiw Biełgorod czy Ural Ufa) będą bębnili mecze w 1/8. Olatają się trochę, zmęczenie i ewentualnie przyplątanie jakichś kontuzji.
Itas Diatec Trentino zacznie grę na poważnie w półfinale i niestety najprawdopodobniej (do końca sezonu zasadniczego zostały 3 kolejki) zagra z 4 drużyną - czyli na tą chwilę Bre Banca Lannutti Cuneo. Bardziej wymagający przeciwnik od Copry Piacenza, jednak z drugiej strony zaczęcie rywalizacji z Cuneo na własnym parkiecie oraz fakt, że siatkarze z Piemontu lecą do Omska na Final Four Ligi Mistrzów są aspektami dającymi pewien handicap dla podopiecznych Radostina Stojczewa. W finale zapewne będą bic się z Maceratą bo nie wyobrażam sobie by ta nie poradziła sobie w rywalizacji Best of 5 z Coprą Piacenza. W samym finale znowu Itas zaczyna grę w PalaTrento i także jest to rywalizacja do trzech zwycięstw - a więc kolejny handicap dla Trento bo pamiętajmy, że w tamtym roku o Mistrzostwie Włoch decydował jeden pojedynek: "Victory-Day". Czyli zostanie wyeliminowany element przypadkowości. To by było w sumie na tyle jeżeli chodzi o Trentino. - Aspektów czysto sportowych nie będę omawiał bo każdy kibic siatkówki zapewne ogarnia o co w tym wszystkim śmiga

O Zenicie Kazań innym razem...​

 

[gystlik]

A i jeszcze jeden motyw związany z Trentino. Półfinał z Cuneo zaczną z prowadzeniem 1:0 w hali PalaBreBanca w Cuneo.

- 1° posto – salta gli ottavi, parte dall’1-0 ai quarti e alle eventuali semifinali, ha l’eventuale gara-5 di finale in casa (Champions)
- 2° posto – salta gli ottavi, parte dall’1-0 ai quarti e alle eventuali semifinali (una coppa europea)
- 3° e 4° posto – salta gli ottavi, parte dall’1-0 ai quarti (una coppa europea)
- 5° e 6° posto – salta gli ottavi (la 5° ha buone possibilità di partecipare alla Challenge Cup)
- 7° e 8° posto – ha l’eventuale bella degli ottavi in casa
- 9° e 10° posto – accede agli ottavi

Czyli zaczynamy półfinał w rywalizacji Best of Five od stanu 1:0 dla Trentino. Pierwszy mecz od stanu 1:0 zostanie rozegrany w hali Cuneo a potem na zmianę aż do ewentualnego piątego spotkania, które zostanie rozegrane w PalaTrento. - Także tak to sobie Włosi w tym roku wymyślili. W sumie to jeszcze lepiej dla mojego przekonania o tym, że Trento wygra Mistrzostwo Włoch. Reszta uzgodnień w cytacie.

 

[gystlik]

Odpalam temat z powrotem. - Nie mam ochoty jakoś ostatnio na pisanie analiz jak to miałem w zwyczaju - więc przeważnie na sucho, ewentualnie z krótkim komentarzem.
Wieczorem wrzucę coś z Ligi Mistrzów CEV. Oczywiście tylko siatkówka mężczyzn ????

 

[gystlik]

Zakład #1:​

Jastrzebski Wegiel SA - Hypo Tirol Innsbruck 1 1.07
Noliko Maaseik - VK Ostrava 1 1.2
Tomis Constanta - Halkbank Ankara 2 1.13
Olympiacos Piraeus - Belogorie 2 1.15
Asseco Resovia Rzeszow - Budvanska Rivijera Budva 1 1.15
Posojilnica AICH/DOB - Macerata 2 1.15
Diatec Trentino - PV Lugano 1 1.18

AKO: 2.603 x 200 stawka = 520.6
Bukmacher: Betcity​

Zakład #2:​

Arkas Spor Izmir - Berlin Recycling Volleys 1 2.60
Vfb Friedrichshafen - ZAKSA Kedzierzyn-Kozle 2 1.50

AKO: 3.90 x 50 stawka = 195.
Bukmacher: Betcity​

Pierwszy zestaw raczej bez komentarza. Taka paczka w Marathonbet kosztuje jakieś 1.93 - w Betcity płacą 2.60 a jeszcze z rana wisiało lekko ponad 2.80 - po prostu będzie to składak do odhaczania. Szanse oceniam na jakieś 70% bo wiadomo - taśma 7 zdarzeń i ktoś gdzieś może się zabawic.

Druga opcja. Arkas widziałem w turnieju w Oleśnicy. - Są Kamnik i przede wszystkim Perrin z Sivulą na ataku. Turecki rozgrywający Ramazanoglu nie jest jakiś tragiczny, więc moim zdaniem powinien byc tutaj kurs po równo. Turcy jeżeli myślą o wyjściu z grupy muszą ten mecz po prostu wygrac i to najlepiej za 3 punkty. W ekipie niemieckiej są dwie strzelby: Robert Kromm i Paul Carroll i to na Nich będzie spoczywac odpowiedzialnosc zdobywania punktów w tym spotkaniu. Personalnie lepiej zbilansowany jest zespół z Berlina, ale to jest wyjazd i to nie byle jaki bo do Turcji, gdzie handicapem jest hala, kibice i kilka darmowych punktów od sędziów. Kurs na ZAKSE jeszcze spadnie moim zdaniem. Co prawda nad Jeziorem Bodeński kolejny sezon z rzędu jest bardzo ciekawy skład z takimi zawodnikami jak libero reprezentacji Francji: Jenia Grebennikov, doświadczony atakujący Ventceslav Simeonov czy rezerwowy przyjmujący reprezentacji Bułgarii - Valentin Bratoev, ale jak zbierze się ich wszystkich do kupy to jednak o pół kroku lepiej wygląda ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - nawet z Witczakiem lub Bockiem na ataku.

Tyle ode mnie na tą kolejkę Ligi Mistrzów. - Nie przewiduję więcej grania, potem zjazd na chatę na świeczki, może coś pojawi się na weekend ????

 

[gystlik]

Zakład #3:

Jastrzębski Węgiel - Hypo Tirol Innsbruck Hypo Tirol Innsbruck +18.5
Rozumiem - nie wyszedł im kompletnie mecz u siebie z Tomisem - ale ekipa w austriackiej drużynie nie jest taka słaba, żeby dostac wpierdol z chimeryczną drużyną jaką jest Jastrzębski Węgiel.
Jest rozgrywający Shoji, środkowy Michał Rak, Łotysz Janis Peda przestawiony z ataku na przyjęcie czy atakujący Ronald Jimenez. - Są to zawodnicy, którzy powinni powalczyc nawet o urwanie seta z podopiecznymi Lorenzo Bernardiego.
Kurs także zadowalający - więc bawimy się. Pewnie wynika to z tego, że JW wygrało z Resovią 3:1 a Tirol przeciętnie działa i w Lidze Mistrzów i na własnym podwórku.
AKO: 1.94 x 100 stawka = 194.
Bukmacher: Marathonbet​

 

[dawidbarca]

Wszystko fajnie, ale w Tirolu nie gra Kawika Shoji, który jest rozgrywającym Berlina, lecz jego brat, który gra na pozycji libero.
różnica dosyć spora.
do usunięcia potem