NHL - sezon 2013/2014 - Sezon Zasadniczy

[odi]

>>> Oficjalna strona NHL.com <<< ​

Przypomnienie sezonu 2012/2013​

RUNDA ZASADNICZA:

Nowy podział na dywizje i konferencje:

Pucharu Stanleya broni Chicago Blackhawks
Kursy na zwycięzcę Pucharu Stanleya -Unibet:

Kluby: ​

>>> Anaheim Ducks <<<

Stanley Cups: 1
Arena: Honda Center (17,174)

>>> Boston Bruins <<<

Stanley Cups: 6
Arena: TD Banknorth Garden (17,565)

>>> Buffalo Sabres <<<

Stanley Cups: 0
Arena: HSBC Arena (18,690)

>>> Calgary Flames <<<

Stanley Cups: 1
Arena: Pengrowth Saddledome (19,289)

>>> Carolina Hurricanes <<<

Stanley Cups: 1
Arena: RBC Center (18,639)

>>> Chicago Black Hawks <<<

Stanley Cups: 5
Arena: United Center (20,500)

>>> Colorado Avalanche <<<

Stanley Cups: 2
Arena: Pepsi Center (18,007)

>>> Columbus Blue Jackets <<<

Stanley Cups: 0
Arena: Nationwide Arena (18,144)

>>> Dallas Stars <<<

Stanley Cups: 1
Arena: American Airlines Center (18,532)

>>> Detoit Red Wings <<<

Stanley Cups: 11
Arena: Joe Louis Arena (20,066)

>>> Edmonton Oilers <<<

Stanley Cups: 5
Arena: Rexall Place (16,839)

>>> Florida Panthers <<<

Stanley Cups: 0
Arena: BankAtlantic Center (19,250)

>>> Los Angeles Kings <<<

Stanley Cups: 1
Arena: Staples Center (18,118 )

>>> Minnesota Wild <<<

Stanley Cups: 0
Arena: Xcel Energy Center (18,064)

>>> Montréal Canadiéns <<<

Stanley Cups: 24
Arena: Bell Centre (21,273)

>>> Nashville Predators <<<

Stanley Cups: 0
Arena: Sommet Center (17,113)

>>> New Jersey Devils <<<

Stanley Cups: 3
Arena: Prudential Center (17,625)

>>> New York Islanders <<<

Stanley Cups: 4
Arena: Nassau Coliseum (16,234)

>>> New York Rangers <<<

Stanley Cups: 4
Arena: Madison Square Garden (18,200)

>>> Ottawa Senators <<<

Stanley Cups: 0
Arena: Scotiabank Place (19,153)

>>> Philadelphia Flyers <<<

Stanley Cups: 2
Arena: Wells Fargo Center (19,536)

>>> Phoenix Coyotes <<<

Stanley Cups: 0
Arena: Jobing.com Arena (17,799)

>>> Pittsburgh Penguins <<<

Stanley Cups: 3
Arena: Mellon Arena (16,940)

>>> San Jose Sharks <<<

Stanley Cups: 0
Arena: HP Pavilion (17,496)

>>> St. Louis Blues <<<

Stanley Cups: 0
Arena: Scottrade Center (19,022)

>>> Tampa Bay Lightning <<<

Stanley Cups: 1
Arena: St. Pete Times Forum (19,758 )

>>> Toronto Maple Leafs <<<

Stanley Cups: 13
Arena: Air Canda Centre (18,819)

>>> Vancouver Canucks <<<

Stanley Cups: 0
Arena: General Motors Place (18,630)

>>> Washington Capitals <<<

Stanley Cups: 0
Arena: Verizon Center

>>> Winnipeg Jets <<<

Stanley Cups: 0
Arena: MTS Centre (15,045)

​

Zabawa o najcenniejsze trofeum w świecie NHL trwa przez wiele miesięcy. Która drużyna w tym sezonie osiągnie hokejowe szczyty ?

:hokej: :hokej: :hokej: Zapraszam do pisania analiz i dyskusji w temacie. :hokej: :hokej: :hokej: ​

 

[yem-uoniaki]

Dobrze, że pojawił się temat, bo buki rzuciły w naszą stronę jakimś ochłapem w postaci zakładów długoterminowych.
Za dwa tygodnie zaczynamy, więc właściwie mogę już wszystkich powitać w sezonie 13/14. Cieszę się podwójnie, bo całkiem niedawno dowiedziałem się, że koniec z wyjazdami i od teraz pracuję już tylko w naszym oświęcimskim muzeum Auschwitz, a co za tym idzie będę miał więcej czasu na dzielenie się spostrzeżeniami
Wracając do bukmacherki, tendencja oddsmakerów od lat się właściwie nie zmienia (może kosmetyczne niuanse), czyli faworytem jak zawsze Pens, a skończy się również jak zawsze. Widoczny jest spadek akcji NJD oraz PHI. Nieznaczny spadek zaliczają także oldboy'e z Detroit.
NHL to liga tak nieprzewidywalna, że co roku gracze łamią sobie na niej kark próbując ugrać trochę grosza, a mimo to większość nie wyciąga wniosków. Dlatego nic mnie tak nie irytuje, kiedy ktoś pisze, że coś w NHL jest "pewne jak śmierć", czy to chodzi o over, czy też zwycięstwo w meczu. Mieliśmy w tamtym sezonie (przez chwilę) prekursora spotkań i typów "pewnych jak śmierć", którego na szczęście nie ma już w dziale (nie wiem za co ban, ale jestem so happy). Dostałem kilka priv od userów którzy żalili się, że grubo pograli jego typy stawkowane zresztą 10/10, a kończące się sromotną klęską.
Nic straconego, jestem przecież ja, i od razu podsuwam Wam pewniaczka, 10/10, stawiajcie domy, mieszkania, samochody, kosztowności, żony, bo jest to bet z kategorii "no chance to lose", mianowicie
Capitals wygrają Stana @25 Expekt
No dobra, żarty na bok, dopóki mnie nie będzie na stanowisko HC, albo chociaż asystenta, to Ovi nie powącha pucharu, a po internecie wciąż będzie krążył niemal kultowy już żart "went to Ovechkin house for a drink. No cups!" Po prostu chciałbym, żeby było jak najmniej wymądrzania się, a jak najwięcej ciekawych dyskusji. A jak nie to sama liga da lekcje pokory :smile:
Do rzeczy
Rick Nash over 35,5 goals RS 1,86 Betsson
Rick powinien teraz na dobre przejąć rolę twarzy całej organizacji. Richards to już tylko w dużej mierze nazwisko, a Callahan to jednak nie ten rozmiar kapelusza. Jest jeszcze Stepan, który będzie pewnie przez wiele lat no.1 C w zespole, póki co czeka jednak na kontrakt. Przy takim becie trzeba wziąć pod uwagę czy zawodnik nie jest ze szkła i nie opuści kilkunastu spotkań. Na szczęście #61 to twardy chłop i raczej nie obawiam się, że co chwilę będzie figurował na IR. Nash tak na dobrą sprawę jest jedynym zawodnikiem NYR mającym taki ciąg na bramkę, w dodatku przebojowym i skutecznym. Kiedy sam ciągnął CBJ, trzykrotnie przekroczył barierę 35 bramek. Teraz, kiedy za partnera ma jednego z bardziej underrated centra w lidze, może być tylko lepiej. Ricky młodzieniaszkiem już nie jest, wchodzi w teoretycznie najlepszy okres swojej kariery, więc kiedy jak nie teraz bić rekordy? Wprawdzie wynik 79 punktów, zarazem jedyny sezon z point per game nie rzuca na kolana, ale były to lata w barwach Kurtek, gdzie punktowo starał mu się dorównać Dman Tyutin, co nie najlepiej świadczyło o ówczesnej drużynie CBJ. Minimum 36 bramek spokojnie w zasięgu.
Chris Kuntiz under 31,5 goals RS 1,86 Betsson

Na wstępie zaznaczam - Chris to dobry zawodnik, ale nie zmienia to faktu, że w ubiegłej kampanii był on karmiony przez Sida w taki sposób, że nawet Gomez zakończyłby rozgrywki z podobnym dorobkiem punktowym. Latka jednak przybywają, a sam zawodnik nie jest tytanem i często opuszcza sporą część sezonu. W całej swojej karierze ani razu nie strzelił 30 bramek, niewykluczone, że nigdy nie przekroczy tej bariery.
Jiri Tlusty over 30,5 goals RS 1,86 Betsson
Cieszę się niezmiernie, że takowy zakład znalazł się w ofercie. Hurricanes zbłaźnili się pod koniec sezonu, ale jest pewien gracz, który dał promyczek nadziei. Ktoś mało uważnie śledzący rozgrywki NHL zapytany o najlepszego strzelca Canes, z całą pewnością wskazałby Staal'a, Skinnera, bądź ex Caps'a Semina. Tymczasem wszystkich zdystansował zawodnik, na którego eksplozję talentu czekałem z ogromną niecierpliwością. 23 bramki w 48 meczach to świetny wynik, a takim może pochwalić się właśnie czeski LW. Jiri zagrał na nosie wszystkim, którzy postawili już na nim krzyżyk, a ja jestem niemal przekonany, że nadchodząca kampania może okazać się przełomowa. Sam zawodnik jest w świetnym nastroju, w kilku wywiadach dało się zaobserwować jego pewność siebie. To już nie jest ten sam wystraszony chłopaczek, tylko dojrzały do wzięcia na siebie dużo, dużo większej odpowiedzialności 25-latek. Jeżeli żadna kontuzja nie stanie na drodze, wróżę mu wspaniały sezon. Skoro wbił 23 w 48 GP, to w pełnym 82-meczowym kalendarzu można oczekiwać przynajmniej 31 trafień do pokrycia over 30,5.
Jason Spezza over 31,5 goals RS 1,86 Betsson
Senatorom nie można było w tym roku odmówić ambicji, ale niektórych braków po prostu nie da się zrekompensować wolą walki. Utrata Karlsona zabolała, ale nie aż tak bardzo, jak się spodziewano. Podziw może budzić za to gra bez Jasona, który jako jedyny jest w stanie sprostać oczekiwaniom centra nr 1 w zespole. Chwaliłem Turrisa, no ale bądźmy poważni - Kyle to średniak z przebłyskami i nie zapowiada się, żeby ten stan rzeczy miał ulec zmianie. Wysoki numer w drafcie nie zawsze obliguje bowiem do bycia "kimś" w naszej lidze. Sens potrzebowali Spezzy jak wody. Jest to zawodnik na tyle ograny, że nie potrzebuje dużo czasu na powrót do wybornej dyspozycji, dlatego już w pierwszych spotkaniach zobaczymy starego, dobrego Jasona. O słuszności moich słów mówią liczby - Spezza zagrał ledwie 5 spotkań w ubiegłym roku, w których zaliczył 2G,3A. Po powrocie z kontuzji chciał jeszcze pomóc drużynie w PO z Pens - w trzech meczach zaliczył 1A. Z jego wypowiedzi wynika, że jest w 100% przygotowany do sezonu i okropnie głodny gry. Okoliczności jak najbardziej sprzyjają punktowaniu w nadchodzących rozgrywkach - na RW z całą pewnością będzie mu partnerował Ryan. Barierę 31 bramek przekroczył czterokrotnie, jak na C to bardzo dobry wynik. W ogóle szacun dla gościa, bo nie jest jakoś specjalnie medialny (chyba raz widziałem więcej nagłówków na jego temat, ale było to wtedy kiedy doznał wstrząśnienia mózgu na treningu), a w całej swojej karierze jest wciąż ponad point per game, co jest nie lada wyczynem. 32 bramki jeśli zdrowie dopisze - jak najbardziej możliwe.

 

[juanroman08]

Dobrze wiedzieć, że Betsson wychylił się z taką ofertą na graczy, duże iwo: dla Ciebie Yem ????
Przeglądnąłem sobie ową ofertę i wybrałem jeszcze jeden, jak na moje oko bardzo dobry zakład, mianowicie chodzi o postać Johna Tavaresa i over 35,5 bramki w sezonie. Po odejściu Streit'a to właśnie Tavares będzie kapitanem Wyspiarzy, już w końcówce regular season błyszczał formą i właściwie ciągnął cały wyspiarski wózek. 28 bramek w skróconym sezonie to w mojej opinii, bardzo dobry wynik, a spodziewam się że John w tym sezonie będzie w jeszcze lepszej formie i podejmie walkę o MVP sezonu
John Tavares over 35.5 bramki / 1.86 Betsson

 

[pietaszek89]

Przeczytałem typy Yem'a, gdy jeszcze nie było picku na Jasona, później sprawdziłem ofertę Betsson'a i zauważyłem właśnie ten zakład na Spezzę. W sumie w ten sam sposób chciałem go uzasadnić. Oprócz tego w miarę rozsądnym wydaje się typ na Cartera, którego akurat ani Yem, ani Juan nie podali.
Jeff Carter Over 33.5 goals (1,86) - Betsson
Tak wiem, Kings to zespół usposobiony defensywnie. Jednak z tym strzelaniem bramek wcale nie było tak źle w tamtym sezonie. 133 trafienia w 48 meczach dają średnią 2,77 gola na mecz. Więcej na Zachodzie strzelali tylko zdobywcy Pucharu - Chicago oraz Anaheim. Nieco gorzej było w ostatnim pełnym sezonie, gdzie Kings nie przekroczyli 200 goli, notując wynik lepszy jedynie od Minnesoty. Jednak pod koniec tamtego sezonu do drużyny dołączy właśnie Carter. Dla mnie to obecnie jedyny napastnik mogący regularnie pokonywać bramkarzy rywali. Kopitar i Richards bardziej gracze mający wypracowywać sytuację strzeleckie kolegom. Do tego z ofensywnych graczy mamy jeszcze Browna czy Williamsa, ale tutaj raczej typuje lekkie 20+ w obu przypadkach. W moim odczuciu jedyną osobą mogącą przekroczyć 30 goli w sezonie w ekipie z LA jest właśnie Carter. Nie będę porównywać jego osiągnięć w Philadelphii, bo to zupełni inny team, jednak ostatni skrócony sezon już w Kings napawa optymizmem. 26 bramek w 48 meczach. Wynik dobry i na pewno pozwalający pozytywnie myśleć o overze 32.5 w pełnych rozgrywkach. W takich typach zawsze jest ryzyko kontuzji, która wykluczy danego zawodnika na X meczów. Jednak jeżeli Jeff, który w historii swoich występów zanotował dłuższą pauzę tylko w 2011 roku będzie zdrów to liczę, że przy jego roli w Kings powinnien zdobyć co najmniej 34 gole w nadchodzącym sezonie.

 

[wonderkido]

Pre-Season 1:30 / 16.09

Montreal Canadiens - Buffalo Sabres (1.90)

Unibet !

No nic trzeba powoli szykować siły, na oglądanie nocnych meczy, w którym z pewnością będzie mnóstwo emocji i zaciętych pojedynków. Na pierwszy rzut oka, upatrzyłem sobie zespół z Montrealu, który w poprzednim sezonie u siebie grał bardzo regularnie i był zespołem, z którym było bardzo ciężko wygrać na ich tafli. Dziś przyjeżdżają gracze Sabres, które bardzo często potrafili podcinać skrzydła, tym lepszym drużyn z góry tabeli. Goście również potrafili wygrać właśnie na Bell Centre. W tym meczu wierzę w silną defensywę Montrealu, która bardzo solidnie sobie grywała w tamtym sezonie, natomiast w PlayOFF już tak łatwo nie było, ponieważ polegli przez zespół z Ottawy. Chyba nikt się tego wtedy nie spodziewał. Nie jestem pewien, czy zagra Miller między słupkami dla przyjezdnych, ale jeśli on będzie grał to na pewno będzie to ciężkie wyzwanie dla gospodarzy. Bo wiadomo jeśli Ryan będzie miał tylko dzień to może łapać i łapać. Ale po drugiej stronie powinniśmy zobaczyć Carey'a Price który również do słabych goalie nie należy i niewątpliwie jeśli będą obaj gracze dziś w podstawowych to będzie mecz bramkarzy. Kto wyjdzie najlepiej w tym meczu ten wygra. Lecz ja jednak zaufam gospodarzom, po kursie takowym i z chęcią obejrzę ten mecz który będzie o 1:30 POLSKIEGO time.

 

[river]

Nieznaczny spadek zaliczają także oldboy'e z Detroit.

Mozesz to rozwinac bo chce sie jeszcze posmiac...:zoltakartka:
Naprawde jestem ciekaw argumentacji za "oldboyami".

Ten sezon zapowiada sie bardzo interesujaco. Nowy uklad dywizji w NHL, inny system kwalifikacji do PO, a dla mnie jako sympatyka Red Wings ten sezon zapowiada sie jeszcze bardziej frapujaco ze wzgledu na fakt, ze wedrujemy na Wschod wiec czestych prestizowych potyczek nie zabraknie.:] Wzmocniony sklad plus pare mlodych twarzy w zespole, Babs na lawce (tylko ten Cleary????) i jedziemy z tym koksem.:grin:
Typowanie mistrza nie ma wiekszego sensu, zwlaszcza przed sezonem. Zbyt wiele moze sie zdarzyc (slabsza forma, liczne kontuzje itp) by juz teraz na kogos stawiac. Grono faworytow mozna ograniczyc do 6-7 druzyn ale i sensacje (jak Kings w zeszlym roku) moga sie zdarzyc.
Z uwaga bedzie trzeba przygladac sie debiutantom, zwlaszcza tym z topu tegorocznego draftu. O MacKinnonie, Drouinie, Jones'ie czy Barkovie wiele dobrego mozna bylo sie dowiedziec juz przed draftem. Zobaczymy jak wystratuja w NHL.

 

[yem-uoniaki]

Polecam jeszcze raz przejrzeć ofertę Betsson, gdyż przygotowali jeszcze więcej long-termów.
Ode mnie jeden
Top Swedish Point Scorer (without Play Off)
Nicklas Bäckström 4,0
Czyto obiektywnie, nie przez pryzmat tego, że gra w Capitals. Największe, a zarazem praktycznie jedyne zagrożenie idzie od strony niezniszczalnych Sedinów i Zetterberga. Nawet Karlsson figuruje bardzo wysoko na tej liście z @12, no ale bez przesady, to jednak D-man, który oprócz wspaniałych wypadów pod bramkę rywala powinien pomyśleć o uzupełnieniu braków w d-zone, których ma co niemiara. No i jakieś odżywki na masę by się przydały, chociaż na totalnych bezmózgowców którym powinno się zakazać gry w hokeja takich jak Cooke, niestety lekarstwa nie ma. Można dorzucić jeszcze Erikssona, ale on przy całym swoim kunszcie po prostu nie jest w stanie wykręcić sezonu na te 90 pts. O Sedinach można mówić godzinami, bo długo na taflach NHL nie zobaczymy takiego duetu braci. Tak w ogóle to trafiłem na dobry dzień z analizą, bo Sedinowie o ile mnie pamięć nie myli świętują dzisiaj swoje 33 urodziny. Na tę chwilę w nieco lepszej dyspozycji wydaję się być Henrik. Ale zarówno oni, jak i Zetterberg nie są już młodziakami, a w takim przypadku - co zawsze powtarzam- o kontuzję (mimo genialnego przygotowania fizycznego Sedinów - ich znak rozpoznawczy) jest niezwykle łatwo. No i raczej jest tendencja, oczywiście nie zawsze tak jest (przykład St.Louisa), że im więcej wiosen na karku, to tych punktów jednak mniej. Nicklas "Concussion" Backstrom najgorsze ma chyba za sobą. Sam miał ogromnego pecha, bo stał się ofiarą ataku na głowę kolejnego z idiotów (Rene Bourque). Jakim Nikoś jest C pisałem wielokrotnie podczas analiz, więc teraz przytaczać nie będę. W swojej karierze wciąż jest ponad point per game z jednym sezonem na ponad 100 pkt. W offseasonie w świetnej dyspozycji, karmi #8 jak za najlepszych czasów. Oby los oszczędził mu kolejnych problemów z kontuzjami, a wtedy daję mu bardzo duże szanse na bycie najlepszym Szwedem (najlepiej punktującym) na taflach NHL

 

[wonderkido]

Zaczynamy!
Montreal Canadiens OT - Toronto Maple Leafs 3:4
(1.77) Unibet !
No to zaczynamy! Najlepsza liga światowa Hokeja zacząć czas. Od razu na pierwszy rzut oka, zobaczyłem spotkanie, dla którego nie mogę przejść obojętnie. Mimo, że miałem pierwsze kolejki nie ruszać. Mianowicie Liście, przylatują do bardzo trudnego terenu do zdobycia jakim jest Bell Centre, gdzie będą próbowali za wszelką cenę wygryźć zwycięstwo gospodarzom. Lecz ja tu jednak idę w inną stronę i zaufam gospodarzom. W bramce prawdopodobnie zobaczymy Careya Price'a który jak tylko jest w formie łapie wszystko. Można rzecz, że może powstrzymać każdego. Z powodu kontuzji nie zobaczymy prawdopodobnie Briana Gionta ale myślę, że bez niego sobie chłopaki z Montrealu Kanady poradzą. P.K. Subban w samej defensywie jest bardzo solidnym graczem i będzie dziś powstrzymywał z pewnością ataki Liści. Mimo, że to będzie Kanadyjski klasyk i będzie wielka bitwa o punkty liczę jednak na zespół w którym gra zawodnik PACIORETTY! Ten zawodnik bardzo dużo strzelał w tamtejszym sezonie i spodziewam się również jego dobrego występu dzisiaj jak i całej ekipy. Stawiam na gospodarzy.

 

[ukasz77]

Witam

Wreszcie nowy i to pełny sezon NHL.Nie ma gorszej do typowania ligi,dlatego tak wielu graczy ją uwielbia w tym ja.Rzadko się tu udzielałem dotychczas, ale postanowiłem to troche zmienic;-).

Wszyscy patrzą na Kanadyjską wojnę MTL-TOR,mi jednak podoba się bardziej inna wojna EDM-WPG
Buki tu wystawiły EDM po 1,66(ot),jak dlamnie to przesada i biorę gości po sporym kursie 2,3(OT).Wiadomo ze nowy sezon,nowe nadzieje,liczę że WPG zechce się pokazać w tej czesci Kanady w której nie pokazali się jeszcze po odrodzeniu z dobrej strony.Obu ekipom nie brakuje fantazji dlatego myślę że over 5,5 będzie tez ciekawą propozycją,pamietajac jakie widowiska obie ekipy zafundowały w zeszłym sezonie.Tak więc

WPG(OT) 2,3 bet365 2/10.
o 5,5 1,95 bet 365 3/10.

Let's go

 

[lutek]

Ze statystycznego punktu widzenia strzał na Stołeczych w tym meczu to całkiem niezłe posunięcie. Co mam na myśli? W ostatnich 10 sezonach opłacalnym trendem było granie na inauguracje sezonu przeciwko obrońcy pucharu Stanleya. Pięć ostatnich takich spotkań to cztery porażki obrońców tytułu. Sam osobiscie grałem w tamtym sezonie przeciwko Kings w LA właśnie na Blackhawks.

To tylko statystyki, które mimo wszystko rządzą się swoimi prawami. Patrząc w głąb obu zespołów, zdumiewający był ostatni sezon w wykonaniu Blackhawks i ich rekordowy winning streak 24 spotkań z rzędu, w którym cały zespół z bardzo utalentowanymi graczami przyłożył się na totalny maks. Ponadto dwa puchary w ciągu 36 miesięcy robią wrażenie i nie sądzę, by można było oczekiwać jakiejś zadyszki w tym sezonie po stronie mistrzów, tym bardziej z takimi torpedami jak Kane, Toews, charyzmatycznym Bickellem czy Sharpem.

Capitals nie mogą się na pewno pochwalić początkiem ubiegłego sezonu pod wodzą Oaetsa, ale wraz z upływem czasu, wszystko konsekwentnie niwelowali i w niezłym stylu podbili do top eight. W playoffach niestety rozczarowanie, ale z roku na rok wiążę z tym zespołem coraz większę perspektywy na dłuższy run. Talentów i wszechstronności tam zdecydowanie nie brakuje.

W pojedynku bramkarskim - skusiłbym się na lepsze uznanie mimo wszystko wobec Holtbiego. Crawfrod miał swoje pięć minut, ale względem własnej tafli wychodził w zeszłym sezonie bardzo blado.

Obie ekipy miały styczność kilka dni temu w przed sezonowych rozgrywkach, gdzie Hawks wygrali po dogrywce. Jednym jak i drugim na samym początku szanse daję 50/50, a idąc trendem wymienionym na samym początku, którego konsekwentnie się trzymam - strzał na Stołecznych to słuszne posunięcie dzisiejszej nocy.

Washington Capitals OT @ Chicago Blackhawks [2,52] PinnacleSports

Teraz czas na team, którego w tamtym sezonie omijałem szerokim łukiem. Pozostawili po sobie spore rozczarowanie i po raz kolejny wylądowali na dnie konferencji, niewykorzystując w pełni potencjału jaki drzemie w tych młodych graczach.

W tym sezonie zaszło kilka znaczących zmian i wydaje mi się, że nareszczie w Edmonton coś drgnie w kierunku pozytywnego prospektu. Sprowadzenie Andrew'a Ference jako wolnego agenta i Perrona z St. Louis powinno na dłuższej mecie wprowadzić nieco więcej swobody i pewności siebie z przodu jak i na tyłach. Ference dodatkowo został mianowany kapitanem, więc doświadczenie i zdolność komunikacji na tafli w jego wykonaniu powinno sporo nauczyć młodszch wilków.

Poza tym bardzo dobrze weszli w sezon przygotowawczy inkasując aż 5 zwycięstw. Jest więc zgraie, pewność siebie i miejmy nadzieje szerokie perspektywy na udany sezon.

Jets to solidny team, jednak 7 porażek z 8 spotkań w przedsezonowych rozgrywkach jasno pokazuje, że jeszcze będą potrzebować trochę czasu na złapanie stabilizacji. Stawiam tutaj na gospodarzy.

Winnipeg Jets @ Edmonton Oilers OT [1,73] PinnacleSports


Witam wszystkich ponownie i życzę udanego, jeszcze lepszego sezonu niż ubiegły ????

 

[stardog]

Witam wszystkich. Sezon czas zacząć (w końcu prawdziwy 82meczowy sezon ???? . Jedną z nowości będzie w nim wprowadzenie hybrid icing (liczyłem, że NHLPA nie będzie głosować za tym rozwiązaniem - zamiast zająć się gośćmi walącymi łokciami po głowach innych zawodników zajęto się czymś takim). Początek sezonu odpuszczam typersko - rok temu się złamałem i solidnie za to zapłaciłem ???? . Radzę również nie sugerować się wynikami z pre season, bo jest to zupełnie inna bajka.
Życzę wszystkim udanego sezonu i sporego plusa na koncie w maju. Jako szczęśliwy posiadacz l4 planuję ambitnie zaliczyć dzis Montreal i Edmonton.

 

[odi]

Początek sezonu odpuszczam typersko

Ja również odpuszczam pierwszy tydzień L4 zazdroszczę też mam na rozkładówce Montreal i Edmonton. Co do typów rozsądna propozycja gra na Capitals po tych kursach, widziałem Owieczkina w preseason i strasznie wyglądał... w sensie strasznie dla przeciwników. Nie wiem czy można go zatrzymać, żadne podróże nie powinny go spowolnić. Jest też Grabo - ciekawa paczka.

 

[juanroman08]

W końcu coś miłego dla oka :!: :grin:
Początek sezonu, jak to pięknie brzmi, a jeszcze piękniej 82 spotkania ???? Czego się można spodziewać po rozpoczęciu :?: W mojej opinii może być póki co bez fajerwerków, wszyscy wiedzą, że sezon będzie długi i to na pewno nie będzie taka "pogoń" jak w zeszłym sezonie, dlatego też nie nastawiałbym się na "ektremalne granie". Oczywiście faworytów jest kilku i granie może się opłacić, jak choćby Chicago czy Bruins. Mimo wszystko uważam, tak jak większość, że lepiej odpuścić, chociaż przemyślenia i jakieś lekkie bety można proponować.
Jak dla mnie typ na Montreal w dzisiejszym meczu, nie jest dobrym wyborem, pewnie że pre-season games mają niewiele wspólnego z regular, ale spójrzmy na to od strony spokojnego początku każdej z drużyn. Myślę że ostatnie mecze pre miały pewien zalążek tego jak będzie to wyglądało w sezonie. Pan Kido napisał o Carrey'u, Subbanie czy też Maxie ale wszystko zostało skupione na tym, że Habbs mają takich graczy i to robi różnicę. A ja się pytam gdzie jest porównanie do tego co oferuje Toronto :?: James Reimer pokazał w zeszłym sezonie, że nie jest wcale gorszym goalie od Carey'a, co więcej momentami bronił o wiele lepiej. Poza tym Toronto poczyniło bardzo ciekawe transfery, pozyskali Clarkson'a z Devils oraz Reymond'a z Vancouver, akurat obu panów darzę sympatią ponieważ potrafią bardzo dobrze sprzedać swoje umiejętności. W mojej opinii mogą to być dwa celne strzały, a na pewno ofensywa nie ucierpi na pozyskaniu tych graczy. Owszem Raymond nie miał najlepszego zeszłego sezonu, ale pytanie brzmi kto w Canucks go miał :?: No i oczywiście nie zapominajmy o Bollandzie czyli obecnym mistrzu NHL z Chicago, gość od czarnej roboty, bardzo efektywny w swych działaniach, Chicago robiło miejsce pod czapką więc kilku graczy siłą rzeczy musiało "wylecieć" dla Toronto dobrze się stało bo Bolland na pewno będzie wartością dodatnią.
Toronto w mojej ocenie poczyniło spory progres jeśli chodzi o grę defensywną, nawet spotkania pre pokazały, że wcale dużo bramek Maple Leafs nie tracili, owszem niewiele też strzelali, ale sama myśl zabezpieczenia bramki wypadała bardzo dobrze. W tamtym sezonie kawał dobrej roboty jako C wykonywał Bozak, świetnie spisywał się Kadri także obecne Toronto na tę chwilę wygląda jeszcze lepiej i jeśli wejdą dobrze w sezon to myślę że to może być udany sezon.
Montreal za dużo nie poszalał na rynku, ściągnęli z Flyers Briere'a ale oddali do NJD Ryder'a także coś za coś, poza tym pojawił się Parros, ale tego gracza można rozpatrywać jako opcję do walki, a nie wnoszenia czegoś dobrego w ofensywę. Poza tym odszedł Kaberle, który wrócił do Czech, no i reszta składu utrzymana, czyli młoda gwardia wsparta doświadczonymi graczami.
Ogółem Montreal mnie rozczarowuje pod względem gry obronnej, jeszcze do niedawna uważałem, że to ekipa świetnie działająca w formacjach obronnych wsparta Carey'em, ale jak pokazał ostatni sezon to sporo spotkań z udziałem Habbs to swoiste "strzelanki" oczywiście dobrze jeśli ofensywa nie zawodzi, ale trochę słabiej jeśli tyle bramek jest traconych. Może i nie do końca trafny przykład, ale skoro Montreal traci w konfrontacji z Sens w PO dwukrotnie po 6 bramek no to coś jest nie tak. Wiem, że to odgrzewany kotlet, ale tak jak pisałem Canadiens niewiele różnią się pod względem składu z zeszłego sezonu.
W zeszłym sezonie obie ekipy mierzyły się 5 razy i 2 z tych pojedynków zakończyły się underem, a jednym z tych spotkań był właśnie pierwszy mecz wygrany przez Maple Leafs na wyjeździe 1:2. Myślę, że dziś może być podobny scenariusz i takie pierwsze koty za płoty, a także o wiele ciekawiej wyglądające Toronto, jest tu w mojej ocenie ciekawym rozwiązaniem
Toronto Maple Leafs ML OT / 2.20 Marathonbet 3:4
under 5.5 / 1.90 Marathonbet

 

[stardog]

Odnośnie tego co napisał JuanRoman dodam tylko, że Clarcson ma zawieszenie na 10 meczy. Też widzi mi się under w MTL, ale zwycięzcy bym nie typował - a o samych Canadiens postaram sie napisać coś więcej jutro (i raczej nie będą to przemyślenia wróżące Habs sezon porównywalnie dobry do poprzedniego).

 

[odi]

Undery mogą być ciężką opcją w tym sezonie. Widać to już było delikatnie w przedsezonie, mecze inauguracyjne też póki co grube overy. Kilka bramek wpadło w 5 hole czyli tam gdzie zmniejszono parkany bramkarzom, widać że zmiana poskutkowała tak jak tego sobie liga życzyła.

 

[lutek]

Dziś z wielką radością wędrujemy do Hockey-Town na homeopener z udziałem Red Wings, dla których dodatkowo jest to inauguracyjny mecz w konferencji wschodniej. Jest to spore urozmaicenie dla całego zespołu, dzieki czemu będą mogli swobodnie przemieszczać się w korzystniejszej strefie czasowej podczas całego, pełnego sezonu.

Jeśli chodzi o federacje skrzydeł i ich znakomity roster, to muszę otwarcie przyznać , że Ken Holland to jeden z najlepszych GM'ów i odwala na prawdę znakomitą pracę jeśli chodzi o ukształtowanie całego zespołu od A do Z. Widać to z resztą po niezłomnej obecności w post-season od ponad 20 lat. W tym roku może być tylko lepiej, patrząc dodatkowo przez ich obecność na Wschodzie.

W tym roku przyszedł podstarzały, ale wciąż skuteczny Alffredson z Senatorów oraz Weiss z Panter. Dodatkowo widać świetny progres w młodszym pokoleniu, które już zdążyło sporo namieszać w ostatnich playoffach - na myśli mam tutaj chociażby Smitha, Kindla, Quincey'a , Eaves'a czy nawet Abdelkadera. Odszedł co prawda lubiany przezemnie Brunner, ale i tak Skrzydła mogą się poszczycić świetną ofensywą i dobrze usposobnionymi defensorami, którzy lubią przyspieszyć i pobajerować na przodach. Całość w tym sezonie dopełni świetny Datsyuk, Zetterberg oraz mam nadzieję - w pełni sprawny Bertuzzi.

Liczę ogólnie, że Wings zdołają kontynuować to , co zaprezentowali w ostatnim sezonie, a według mnie spokojnie mogli walczyć nawet o trofeum.

Co do Sabres to nie widzę tutaj wielkiego potencjału, co prawda mają kilka ciekawych postaci w rosterze, ale to tylko indywidualności i według mnie nie ma co liczyć na coś grubszego w tym sezonie, a sam Miller między słupkami prędzej czy później prawdopodobnie zmieni klub.

H2H zdecydowanie na korzyść Red Wings, z ostatnim wysokim zwycięstwem własnie w Michigan 5:0. Dziś myślę ,że można się spodziewać kolejnego ,mocnego wejscia i pewnego zapunktowania na inauguracje.

Buffalo Sabres @ Detroit Red Wings -0,5 (reg) [1,87] PinnacleSports (1-2)

 

[ukasz77]

Witam

Liga ruszyła i juz sypneła niezwykłymi wynikami,szczególnie ilość bramek w pierwszym dniu na plus.Toronto udanie rozpoczęło zmagania i mam nadzieje ze niejako z rozpędu w Philadelphi tez swoje zagrają.PHI to wielka niewiadoma tego sezonu po katastrofie w ubiegłym klika zmian i przede wszystkim spora rywalizacja miedzy bramkarzami,tak naprawde do teraz niewiadomo kto zagra w pierwszym meczu Mason or Emery,więc myslę że taka sytuacja przybliża nas do overa.

TOR (OT) 2,15 bet 365 2/10
o 5,5 1,74 bet 365 3/10

 

[wonderkido]

NHL NIGHT! = )
Detroit Red Wings OT - Buffalo Sabres ! 2:1
(1.52) Unibet !
No to dzisiaj już nie powinno być ''falstartu' z kuponem, który zaliczyłem wczoraj. W końcu zobaczę Detroit w akcji. Spodziewam się jednak pełni neutralizacji gospodarzy, którzy wiedzą o co walczą w tym sezonie i jak są ważne dla nich punkty. Howard, na bramce, przeciwko Millerowi, jednak tu widzę większy potencjał po stronie Howarda. Pewny mocny punkt, drużyny. Zetterberg kluczowy kapitan zespołu będzie musiał poprowadzić dziś w pierwszej kolejce sezonu swoja ekipę po komplet punktów.. nie mysląc o tym że może być jakakolwiek dogrywka aczkolwiek szable maja swojego Milera, który do słabych goalie nie należy.. Kolejne silne ogniwo w zespole gospodarzy to oczywiście Abdelkader młody utalentowany skrzydłowy, który da się we znaki w dzisiejszym meczu. Umocniła się ekipa z Detroit, mianowicie Alffredson z Senatorow zdobył swój pierwszy start preseason. Grając w Ottawie 17 lat! Został sprowadzony z rocznym kontraktem opierającym o 5,5 miliona, z nadziejami na Stanleya i dziś wiadomo, że pierwszy mecz sezonu będzie chciał udowodnić SOBIE i kibicom, że nie jest tu na marne. O gości zbytnio rozpisywać się nie będę, ale Detroit nie powinien mieć z nimi problemu. I choć kurs nie jest wysoki, ja jednak gram z zabezpieczeniem i liczę, że się NIE PRZELICZĘ..

 

[juanroman08]

Philadelphia Flyers vs Toronto Maple Leafs​

Dziś pójdę za ciosem, aczkolwiek mam na uwadze, że wczorajszy mecz kosztował wiele zdrowia graczy z Toronto, nie mniej jednak poradzili sobie bardzo dobrze, a trzeba zaznaczyć że był to bardzo otwarty mecz i Reimer jak i Prcie w kilku sytuacjach wykazywali się nie lada umiejętnościami. Ogółem cieszy mnie dobre wprowadzenie Raymond'a, który zdobył jedną z bramek, poza tym Bozak, widać że ten chłopak jest na fali i jeśli ten mecz był tylko zapowiedzią tego co będzie prezentował, to może być to jeden z lepszych C w tym sezonie. Wczoraj nie sprawdziłem info odnośnie Clarkson'a, ale tak jak napisał stardog, ma banicję 10 meczu więc na niego jeszcze trzeba poczekać. Toronto gra hokej przyjemny dla oka a przy tym bardzo efektywny, dzisiejszy mecz na pewno nie będzie łatwiejszy, ale mam nadzieję, że podołają.
Co do Flyers to mamy kilka zmian, na pewno główna to Vincent Lecavalier, który ma dodać jakości tej drużynie, poza tym doszedł Streit niezwykle doświadczony obrońca, a więc można powiedzieć że bardzo ciekawe wzmocnienia zostały poczynione. Pozbyto się Bryzgalova i Briere'a. Reszta rotacji utrzymana, a więc Phila nadal nieobliczalna i tak naprawdę nie wiem czego się spodziewać, spotkania PRE pokazują, że nie było najlepiej, bo zaledwie 1 wygrana na 7 spotkań, ale w Toronto :razz:
Zapomniałbym, że powrócił Emery, ale dziś jako pierwszy melduje się Mason i to jest kolejny duży znak ? Człowiek, który po pierwszym sezonie miał być gwiazdą i jednym z najlepszych okazała się solidnym niewypałem i jak do tej pory Steve Mason poza sezonem numer 1 nie pokazał nic wielkiego. Jestem bardzo ciekaw tego nowego projektu spod nazwy Flyers, ale mam takie dziwne przekonanie, że ten skład to jednak za mało by myśleć tu o czymś więcej. Dzisiaj dobry sprawdzian, hala zapewne będzie wypełniona po brzegi także polecam ten mecz do oglądania
Toronto Maple Leafs ML OT / 2.20 William Hill 1:3

 

[ukasz77]

Witam

Na dziś spory wybór meczy,ja jednak wybieram starcie Capitals-Flames.W pierwszym meczu z obrońcami trofeum Ovi i spółka zaprezentowali się w miarę dobrze stawiajac dość spory opór mistrzom.Można by się pokusić o stwierdzenie że mieli zwycięstwo podane na tacy jednak nie wykorzystali okazji na 5-3 i Chicago zjadło ich w iście mistrzowskim stylu.Hat-Trick w debiucie zaliczył M.Grabowski,niezły mecz Oviego,liczę że poprawią defensywę i koncentrację Holtbego i wygrają z Calgary.Calgary które jest w totalnej przebudowie,bramkarz legenda Kiprusoff skończył karierę,odeszli Tanguay i Cervenka czyli ekipa która ciągnęła wózek z płomieniami.Calgary to ekipa która w zeszłych sezonach grała taka kichę na wyjazdach że strach,natomiast u siebie byli groźni dla najlepszych.Tak więc:


WAS-CAL 1(ot) 1,45 3/10