Newsy i ciekawostki ze świata Boksu

[darius010]

http://www.youtube.com/watch?v=blwdoByCt1g



Krzysztof „ Diablo” Włodarczyk oficjalnie wyraził chęć do podjęcia walki z Witalijem Kliczko. Twierdzi, że pieniądze w walkach odgrywają kluczową rolę, które jak wiadomo największe są w wadze ciężkiej. Uważa że walki w wadze cruiser przestają mu się opłacać.
Witalija czeka w najbliższym czasie operacja kolana. Jeśli przebiegnie ona pomyślnie, Włodarczyk wraz ze swoim promotorem Andrzejem Wasilewskim będą mogli zacząć realnie myśleć o walce z „Doktorem Stalową Pięścią”. Przed walką o pas WBC królewskiej kategorii pięściarz z Piaseczna chciałby stoczyć kilka walk na przetarcie, na które jak uważa byłby już gotowy za około trzy i pół miesiąca.

- Przez brak ciekawych ofert w kategorii cruiser bierzemy pod uwagę przejście do wagi ciężkiej. Jeżeli rzeczywiście tak się wydarzy będziemy chcieli „miękko” wejść w kategorię, zaczynając od walk z przeciwnikami, z którymi różnica gabarytowa nie będzie tak wielka. Perspektywa walki z Witalijem Kliczko jest bardzo odległa, ale jak najbardziej realna. Dopiero jak operacja kolana Ukraińca przebiegnie pomyślnie, będzie można zacząć myśleć o walce. - powiedział promotor Włodarczyka, Andrzej Wasilewski.

polsatsport.pl

 

[bebad]

Jaki brak ciekawych ofert ? a unifikacja ? a walka z Masterem ? to byłyby z pewnością duże pieniądze. Po prostu obawiają się że straci pas i po zabawie. Tylko czekać aż Czakijew lub Master staną się obowiązkowym pretendentem, wtedy mur beton będzie hw.
Pozostaje czekać na walke na Jamajce z jakimś dziadkiem typu Roy Jones

 

[madangelo]

Fenomenalny Hopkins ponownie mistrzem świata!

Bernard Hopkins w wieku 48 lat i 53 dni ponownie został mistrzem świata w wadze półciężkiej pokonując młodszego o 17 lat Tavorisa Clouda. Hopkins był już najstarszym mistrzem świata w historii pięściarstwa w maju 2011 roku po wygranej nad Jeanem Pascalem, a dzisiejszej nocy jeszcze wyśrubował własny rekord.
W walce z Cloudem Hopkins pokazał wszystkie sztuczki, cały arsenał niewidocznych dla sędziego fauli, ringowe cwaniactwo, kunszt bokserski i dyscyplinę taktyczną - a więc wszystko to, do czego Bernard Hopkins (53-6-2, 32 KO) przyzwyczaił nas przez lata. Na oczach milionów telewidzów oraz wypełnionej kibicami hali Barclays Center na Brooklynie 48-letni "Kat" zdominował formalnie niepokonanego wcześniej Tavorisa Clouda (24-1, 19 KO) i zdobywając tytuł mistrza świata federacji IBF w wadze półciężkiej, poprawił własny rekord długowieczności w boksie zawodowym. Sędziowie byli jednogłośni (116-112, 117-111, 116-112).
___

W Polsce podniecają sie 45letnimi Gołotą i Saletą...

 

[jacques]

Stieglitz zmusił do kapitulacji Abrahama

Robert Stieglitz (44-2, 25 KO) pokonał przez techniczny nokaut po trzeciej rundzie Arthura Abrahama (36-4, 28 KO) i odzyskał utracony w sierpniu zeszłego roku tytuł mistrza świata WBO wagi super średniej.
Pojedynek stał pod znakiem dominacji Stiglitza, który był zdecydowanie bardziej aktywny od rywala, zasypywał go seriami ciosów i dosyć łatwo przebijał się przez podwójną gardę "Króla Artura". Po drugiej rundzie Abraham schodził do narożnika z mocno opuchniętym lewym okiem, a po trzecim przegranym starciu postanowił poddać pojedynek.
Dla Abrahama była to pierwsza porażka od blisko dwóch lat i pierwsza w karierze poniesiona przed czasem.

Źródło​

Coś ostatnio faworyci "padają jak muchy" ???? Świetna walka. Mimo że krótka to przyniosła sporo emocji. Na tej samej gali zaprezentował się też Helenius, ale jego walka była bardzo nudna i defensywna. Fin unikał wchodzenia w konfrontację, po prostu wypunktował rywala.

 

[walczacy]

Golovkin vs Ishida
W walce wieczoru na gali Million Dollar Super 4 w Monte Carlo Gennady Golovkin (25-0, 22KO) dość szybko poradził sobie z Japończykiem Nobuhiro Ishidą (24-8-2, 9KO) wygrywając przez KO w 3 rundzie. GGG posłał Japończyka na deski po mocnym prawym prostym na szczękę. Dzięki zwycięstwu Kazach obronił tytuły WBA oraz IBO w kategorii średniej
Link do Ko
youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4pXBqju5OQ4
Ma młot w ręce ten chłopak przekonał się między innymi o tym Proksa

 

[edi8]

Karolina Michalczuk o sobie:

http://eurosport.onet.pl/wideo/karolina-michalczuk-prywatne-zycie-polskiej-mistrz,124597,w.html

 

[widzu]

Najman wraca na ring ????
http://www.fanisportu.eu/675/marcin_najman_wraca_na_ring_dowiedz_sie_szczegolow_walki.html

 

[kurekq]

Najman wraca na ring, a trochę rozpoznawalność na nim postanowił sobie nabić Marcin Brzeski (2-0) - solidny polski ciężki, myślę że z Najmanem poradziłby sobie bez problemu.
W środowisku chodzą słuchy, że Najman po tych freak-showach w MMA ma teraz duże wymagania finansowe, niewspółmiernie duże do swoich osiągnięć bokserskich i pozycji sportowej.

 

[mariok1992]

Najman to cwaniak, wie jak się obłowić.
Betsafe wystawiło specjalne zakłady na typowanie przeciwnika Najmana Link. Niestety brakuje tam nazwiska Brzeskiego, a można by było puścić za grosze, bo już się pompuje atmosfera powolutku.
Oczywiście Betsafe nie przegapił szansy do zadrwienia i podobnie jak było z wyborem papieża mamy "dziwne" propozycje, które można obstawiać Najciekawsi potencjalni rywale Marcina to: Natalia Siwiec, Anna Grodzka, bracia Mroczek, Krzysztof Ibisz, Steve Wonder, Gracjan Roztocki, Zdzisław Kręcina, Kusy z Rancza, J.K. Mikke, Wojewódzki, Rasiak czy też Kim Dzong Un... Brakuje Maćka z klanu i Tuska ????

 

[jacques]

Najman wraca na ring ????
http://www.fanisportu.eu/675/marcin_najman_wraca_na_ring_dowiedz_sie_szczegolow_walki.html

Nie wiem po co, ale obejrzałem ten filmik. Najman jest pocieszny. Jakie on ciężkie walki miał w karierze? Same 4 rundowe z samymi bumami. Peter Simko z bilansem 2-39 pozdrawia ???? Obojętnie kto będzie rywalem trzeba będzie na niego postawić, zwłaszcza jak ma to być Polak, który ma się trochę tym pojedynkiem wypromować

 

[betlej]

Jak poinformował za pośrednictwem portalu allboxing.ru menadżer niepokonanego na zawodowych ringach Rachima Czakijewa (16-0, 12 KO) Wiaczesław Karakasz, 22 czerwca w Moskwie dojdzie do pojedynku jego podopiecznego z mistrzem świata wagi junior ciężkiej federacji WBC, Polakiem Krzysztofem Włodarczykiem (47-2-1, 33 KO). Menadżer Rosjanina dodał również, że kontrakt na walkę został sfinalizowany podpisami, zaś Czakijew przygotowuje się do pojedynku o mistrzowski pas w górach pod okiem swojego trenera Artura Grigoriana.
Rachim Czakijew znajduje się obecnie na drugim miejscu rankingu federacji WBC, wyprzedza go w tym zestawieniu jedynie Giacobbe Fragomeni. Nie ma jednak wątpliwości, że to starcie z Rosjaninem przyniesie za sobą większe zainteresowanie oraz poziom sportowy pojedynku niż trzeci pojedynek z obowiązkowym pretendentem z Włoch. Czakijew znany jest w Polsce z dwóch wygranych na punkty, zaciętych pojedynków z Łukaszem Rusiewiczem.
Krzysztof Włodarczyk swój ostatni pojedynek stoczył we wrześniu. Pokonał wówczas jednogłośnie na punkty obowiązkowego pretendenta do tytułu WBC Francisco Palaciosa.
Źródło: boxing.pl

 

[typyasha]

Jak poinformował za pośrednictwem portalu allboxing.ru menadżer niepokonanego na zawodowych ringach Rachima Czakijewa (16-0, 12 KO) Wiaczesław Karakasz, 22 czerwca w Moskwie dojdzie do pojedynku jego podopiecznego z mistrzem świata wagi junior ciężkiej federacji WBC, Polakiem Krzysztofem Włodarczykiem (47-2-1, 33 KO). Menadżer Rosjanina dodał również, że kontrakt na walkę został sfinalizowany podpisami, zaś Czakijew przygotowuje się do pojedynku o mistrzowski pas w górach pod okiem swojego trenera Artura Grigoriana.
Rachim Czakijew znajduje się obecnie na drugim miejscu rankingu federacji WBC, wyprzedza go w tym zestawieniu jedynie Giacobbe Fragomeni. Nie ma jednak wątpliwości, że to starcie z Rosjaninem przyniesie za sobą większe zainteresowanie oraz poziom sportowy pojedynku niż trzeci pojedynek z obowiązkowym pretendentem z Włoch. Czakijew znany jest w Polsce z dwóch wygranych na punkty, zaciętych pojedynków z Łukaszem Rusiewiczem.
Krzysztof Włodarczyk swój ostatni pojedynek stoczył we wrześniu. Pokonał wówczas jednogłośnie na punkty obowiązkowego pretendenta do tytułu WBC Francisco Palaciosa.

Mam nadzieje, że to będzie inna walka niż chowanie się 12 rund Włodarczyka za podwójną gardą :?. W kontrakcie na tą walkę oni nawet mają już zaplanowany rewanż, więc bójmy się co to będzie. Mam takie wrażenie, że team Włodarczyka omija jak tylko może walkę z Maternakiem, a to by była na pewno ciekawsza odsłona niż rewanż z Czakijewem.

 

[bart1110]

http://www.youtube.com/watch?v=sw1JkoNB6Ic
hoho ciekawe, czy pomoże w sprzedazy ppv ????

 

[widzu]

http://sport.wp.pl/kat,60960,title,Michal-Materla-jest-o-krok-od-UFC,wid,15545976,wiadomosc.html?ticaid=11089e&_ticrsn=5
Materla normalnie przesadza ???? Od kilku miechów jestem jego fanem ale to co teraz robi... Coś wspaniałego, mega ciezkie obozy w USA i walki poza Polską, poza KSA WRESZCIE!! Błachowicz idzie podobną drogą, wreszcie chłopaki wreszcie a nie dwie walki w roku na KSW i nic wiecej, trzeba sie pokazac poza KSW! Brawo Michał. Niedługo UFC i na pewno na dłuuugo nam zagościsz ????
A Kalidov niech sobie gwiazdorzy na KSW, pozdrawiam;D

 

[kurekq]

Khalidov jest przereklamowany, jego zapasy nie istnieją, stójki nie ma jakiejś oszałamiającej, ratuje go bardzo dobre BJJ, ale problem polega na tym, że na najwyższym poziomie (ścisła czołówka) rzadko kiedy zdarza się, by zdominowany zawodnik wygrywał dzięki dźwigni. To po prostu rzadkość.
Pokazał przykład Condita - genialna stójka (o niebo lepsza od Mamheda) - fenomenalna walka z pleców to za mało, żeby wygrywać z najlepszymi. Jakby nie patrzeć wszyscy najlepsi zawodnicy oprócz Silvy mają świetne zapasy lub obronę przed zapasami. JDS - genialna obrona i najlepszy boks w UFC, GSP - opiera styl na zapasach, Cain Velasquez - opiera styl na zapasach, Jon Jones - świetne zapasy, Aldo - świetna obrona przed zapasami i genialna stójka.
Jedyny przykład to Silva, ale jego stójka jest z innej galaktyki i to mu zapewnia sławę i zwycięstwa, aczkolwiek sądzę, że najbliższą walkę przegra. Zresztą obnażył jego słabości już Sonnen.
Khalidov może być co najwyżej przeciętnym zawodnikiem UFC, który w walkach z dobrymi zapaśnikami/świetnymi uderzaczami nie będzie miał wiele do powiedzenia.

 

[krzysiu]

W walce wieczoru na gali w Las Vegas Timothy Bradley (31-0, 12 KO) udowodnił, że jest wielkim i bardzo niedocenianym bokserem, pokonując na punkty meksykańską legendę boksu - Juana Manuela Marqueza (55-7-1, 40 KO). Choć wydawać się mogło, że wygrana "Pustynnej Burzy" nie ulega wątpliwości, jeden z sędziów znalazł sposób, by dać siedem rund "Dinamicie". Na szczęście nie wypaczyło to wyniku i Bradley zachował mistrzowski pas WBO w wadze półśredniej.

W pierwszej rundzie wydarzyło się niewiele, ale Marquez trafił lewym sierpowym i lewym podbródkowym. Bradley odpowiedział mocnym prawym na korpus i kilkoma lewymi prostymi. W drugiej odsłonie uwidoczniła się przewaga Amerykanina, który wspaniale operował swoim prostym i raz pięknie trafił bezpośrednim prawym, ale w końcówce Meksykanin też doszedł do głosu.

Trzecie starcie również było zacięte, lecz aktywniejszy był mistrz. W czwartej rundzie nieznacznie lepszy był Bradley, który zadawał więcej ciosów i kontrolował tempo walki. Piąta odsłona to lewe proste Bradleya i kilka ładnych kontr meksykańskiego weterana. W samej końcówce Tim zaznaczył przewagę kilkoma celnymi uderzeniami. Rzucała się w oczy przewaga szybkości po stronie Amerykanina. Na półmetku bliżej zwycięstwa był Bradley.

Siódma runda to dalszy popis "Pustynnej Burzy", który świetnie temperował ataki coraz bardziej agresywnego Marqueza lewym prostym. Meksykanin nie potrafił złapać właściwego rytmu. "Dinamita" podkręcił tempo w ósmym starciu, ale niewiele z tego wynikało. Choć kibice i część ekspertów nie wierzyła w to przed walką - Bradley okazał się lepszym technikiem i bardziej wszechstronnym pięściarzem. Dziewiąta runda była kolejną z rzędu, w której przewagę miał champion, ale w samej końcówce Marquez trafił pięknym prawym i natychmiast rzucił się do ataku w nadziei, że uda mu się skraść to starcie.

W dziesiątej rundzie rozgorzała na moment prawdziwa wojna, a w ostrej wymianie Bradley trafił bardzo mocno i chyba odrobinę zamroczył Marqueza, ale "Dinamita" natychmiast zaczął odpowiadać. Meksykanin dobrze zaczął jedenastą odsłonę, ale po minucie do głosu doszedł Bradley i runda się wyrównała. Być może sędziowie dali to starcie Juanowi, bo cały czas był w natarciu i choć miał problemy ze znalezieniem drogi do szczęki rywala, pracował bardzo ciężko. Marquez zdawał sobie sprawę, że musi rzucić wszystko na szalę w ostatnich trzech minutach i trzeba przyznać, że miał bardzo dobrą ostatnią rundę, ale tuż przed gongiem kończącym walkę przyjął kapitalny lewy sierp, po którym z trudem złapał równowagę i uniknął nokdaunu.

Kiedy Michael Buffer odczytał wynik z pierwszej karty (115-113 dla Marqueza), obóz Amerykanina zaczął się niepokoić, ale kolejni dwaj sędziowie punktowali walkę dla Bradleya (115-113 i 116-112), dzięki czemu "Desert Storm" zachował nieskalany rekord i poprawi swoją pozycję w rankingu P4P.



za:eurosport.onet.pl

 

[cococabana]

http://www.youtube.com/watch?v=FedMYclbVzc

Walka Krzysztof Zimnoch - Artur Binkowski 19.10.2013 w Wieliczce pokaże ją na żywo Polsat Sport.

 

[edi8]

Kawał historii polskiego boksu:

http://www.goldenline.pl/forum/162087/kto-byl-najlepszym-polskim-piesciarzem/

 

[ted]

Poczekajmy aż podpiszą kontrakt
http://www.bokser.org/content/2013/12/10/090138/index.jsp
"
OFICJALNIE: SZPILKA vs JENNINGS 25 STYCZNIA!"

 

[jacques]

Terminarz ciekawszych walk bokserskich w kwietniu.

03.04.2014
INDIO, USA
Luis Ortiz (Kuba) – Monte Barrett (USA) – waga ciężka
Gerald Washington (USA) – Skip Scott (USA) – waga ciężka
Dominic Breazeale (USA) – Nagy Aguilera (Dominikana) – waga ciężka
04.04.2014
BELFAST, WIELKA BRYTANIA
Carl Frampton (Wielka Brytania) – Hugo Fidel Cazares (Meksyk) – waga super kogucia
FILADELFIA, USA
Curtis Stevens (USA) – Tureano Johnson (Bahama) – waga średnia
Steve Cunningham (USA) – Amir Mansour (USA) – waga ciężka
05.04.2014
ABBEVILLE, FRANCJA
Johann Duhaupas (Francja) – Janne Katajisto (Finlandia) – waga ciężka
ROSTOCK, NIEMCY
Juergen Braehmer (Niemcy) – Enzo Maccarinelli (Wielka Brytania) – waga półciężka
CHIHUAHUA, MEKSYK
Marco Antonio Rubio (Meksyk) – Domenico Spada (Włochy) – waga średnia
TIJUANA, MEKSYK
Alejandro Gonzalez Jr (Meksyk) – Julio Cesar Miranda (Meksyk) – waga kogucia
06.04.2014
TOKIO, JAPONIA
Akira Yaegashi (Japonia) – Odilon Zaleta (Meksyk) – waga muszą
Adrian Hernandez (Meksyk) – Naoya Inoue (Japonia) – waga junior musza
09.04.2014
NEWCASTLE, AUSTRALIA
David Aloua (Nowa Zelandia) – Brad Pitt (Australia) – waga cruiser
11.04.2014
LAS VEGAS, USA
Gilberto Ramirez Sanchez (Meksyk) – Giovanni Lorenzo (Dominikana) – waga super średnia
12.04.2014
BONN, NIEMCY
Manuel Charr (Niemcy) – Kevin Johnson (USA) – waga ciężka
UKRAINA
Zaurbek Bajsangurow (Rosja) – Guido Nicholas Pitto (Argentyna) – waga junior średnia
LAS VEGAS, USA
Timothy Bradley (USA) – Manny Pacquiao (Filipiny) – waga półśrednia
Raymundo Beltran (Meksyk) – Roman Martinez (Puerto Rico) – waga lekka
Bryan Vasquez (Kostaryka) – Jose Felix Jr (Meksyk) – waga super piórkowa
Habib Ałłachwerdijew (Rosja) – Jessie Vargas (USA) – waga junior półśrednia
14.04.2014
CHICAGO, USA
Ronny Rios (USA) – Andrew Cancio (USA) – waga super piórkowa
16.04.2014
SANTA MONICA, USA
Charles Martin (USA) – Alexander Flores (USA) – waga ciężka
Chris van Heerden (RPA) – Ray Narh (USA) – waga półśrednia
19.04.2014
MANCHESTER, WIELKA BRYTANIA
Scott Quigg (Wielka Brytania) – Nehomar Cermeno (Wenezuela) – waga super kogucia
Grzegorz Proksa (Polska) – Matthew Hall (Wielka Brytania) – waga średnia
WASZYNGTON, USA
Bernard Hopkns (USA) – Bejbut Szumenow (Kazachstan) – waga półciężka
Peter Quillin (USA) – Lukas Konecny (Czechy) – waga średnia
Shawn Porter (USA) – Paul Malignaggi (USA) – waga półśrednia
23.04.2014
OSAKA, JAPONIA
Shinsuke Yamanaka (Japonia) – Stephane Jamoye (Belgia) – waga kogucia
Kiko Martinez (Hiszpania) – Hozumi Hasegawa (Japonia) – waga super kogucia
24.04.2014
RANCHO MIRAGE, USA
Thomas Williams Jr (USA) – Enrique Ornelas (Meksyk) – waga półciężka
25.04.2014
MOSKWA, ROSJA
Denis Lebiediew (Rosja) – Guillermo Jones (Panama) – waga cruiser
26.04.2014
OBERHAUSEN, NIEMCY
Władimir Kliczko (Ukraina) – Alex Leapai (Australia) – waga ciężka
SHEFFIELD, WIELKA BRYTANIA
Lucas Browne (Australia) – Eric Martel Bahoeli (Kanada) – waga ciężka
CARSON, USA
Jesus Marcello Andres Cuellar (Argentyna) – Rico Ramos (USA) – waga piórkowa

Źródło​

Sporo fajnych pojedynków. Większość do obstawienia u buków