Cały sezon w pigułce
MŚ PDC 2014
Taylor przegrywa w 2. rundzie z M. Smithem, po w sumie słabym meczu. W 1. rundzie trochę wymęczył zwycięstwo z Szabo. Jak się okaże w styczniu, przeszedł z Unicorna do Targeta i prawdopodobnie już od przegranego finału w PCF z van Gerwen był myslami z Targetem. W finale van Gerwen pokonuje Wrighta i jest zapowiadany jako "Champion of the World".
Premier League
Taylor rozpoczął od whitewasha z van Gerwenem 0-7. Pierwszy w karierze w meczu o stawkę. Później przegrywa z Lewisem i Wrightem. 3 mecze, 3 porażki. Ale najgorsze nadejdzie. Phil ogarnia się i awansuje do półfinałów. Przegrywa z van Barneveldem, który wygrywa całą
Premier League i dzięki temu dostanie dziką kartę na przyszły rok.
UK Open
Phil przegrywa w swoim pierwszym meczu z Adenem Kirkiem 7-9, co dziwi na takim dystansie. Obaj na średnich około 86. Phil męczy bułę, nie trafia dabli, a jedyna sytuacja, którą pamiętam z tego meczu wygląda tak: Phil ma do końca 130, Kirk daleko. Phil rzuca T20-T20 i D12 - fura. Drugie podejście: T20-T20 i D12 - fura. W kolejnej rundzie Kirk wygrywa z Wrightem! Średnia dalej koło 86. Zatrzymuje go dopiero Dolan, a Kirk mówi, że dostał wolny poniedziałek w fabryce ????
Turniej bez historii. Wygrywa Lewis, który gwałci Jenkinsa 11-1, na średnich 109-93.
Dubaj Masters
Pokazówa, ale bez większych emocji. Phil przegrywa z Wrightem w 1. meczu, dable nie siedzą. Tytułu broni van Gerwen.
World Cup of Darts
Chyba mój ulubiony turniej, bo takich emocji nigdy nie przeżywałem. A i zarobiłem na nim ładnie.
TUTAJ Polacy dostarczyli mega emocje - Krzysztof Chmielewski i Krzysztof Stróżyk. W 1. rundzie pokonali Finów - kurs na Polaków 3,95 ???? Ostatni leg, Finowie ustawiony dabel, a Chmielewski zapina 120! W drugiej rundzie niestety przegrali z Walijczykami, ale dopiero w deblu goniąc z 0-3 na 3-3 i 3-4. W finale
Anglia i
Holandia. Anglicy słabi, Taylor dalej męczy dable, Lewis jak to Lewis, nic specjalnego. W półfinale Holendrzy w deblu robią średnią 118 w 5 legach! Finał spokojnie wygrywają w singlach.
Gibraltar Darts Trophy (ET)
Taylor przyjeżdża bronić tytułu i przegrywa w 1. meczu z ... Michaelem Smithem! Jak powie po
World Matchplay, wtedy się załamał. Nic nie wychodziło, problemem było zrobienie średniej 90. Ale wszyscy zawodnicy go wspierali, dopingowali i opieprzali. I za 3 tygodnie ...
World Matchplay
... popis jednego aktora. Gra wybitnie, średnie po 100. W drugiej rundzie pakuje Michaelowi Smithowi 9. lotkę. W półfinale gra wyje bany w kosmos mecz z Andersonem, Gary przegrywa 15-17. W finale gwałci van Gerwena 18-9, wynik powinien być wyższy. A na średnich 107-101. Po finale Michael się rozpłakuje i mówi, że bardzo chciał wygrać. A Taylor opowiada o swojej niemocy.
Singapur, Perth i Sydney - pokazówki
W Singapurze wraca Taylor bez dabli i przegrywa z Chisnallem. Turniej wygrywa van Gerwen, bo któż inny? W Perth wygrywa Taylor, ma świetne dable. W finale wygrywa z van Gerwenem 11-9, goniąc z jakiegoś przełamania, nie pamiętam dokładnie. z 7-9 chyba wyciągnął na 11-9 kończąc 2x z rzędu 12-lotką. Nie było transmisji z Perth na żywo ????
W Sydney triumfuje Phil. Jedno zdarzenie, do którego zawsze piję, bo Michael mnie wkurzył wtedy. Wygrywał 5-2 w 1. rundzie z Warrenem Parrym (kto to jest?!). Przegrał na 5-3 i próbuje zapiąć 150 trzema bullami. Oczywiście nawet jedna lotka nie wpadła. Przegrywa 5-6!
ET7
Tutaj ważne wydarzenie, bo King wygrywa turniej i rozpoczyna świetną grę do dnia dzisiejszego. W finale pokonuje Michaela Smitha, który nie miał sił na ten mecz. Ale Michael 2 tygodnie później ...
ET8
... triumfuje w ET8. W finale wygrywa z van Gerwenem z 2-4 na 6-4.
World Grand Prix
Mamy dwóch nowych "history makerów"! W drugiej rundzie Wade z Thorntonem notuje 9. lotkę! Oczywiście formuła DI-DO. Klasycznie 160-180-161. A żeby było mało, to Thornton w tym samym meczu rewanżuje się 9. lotką! Identycznie 160-180-161. Co ciekawe, Thorntonowi kilka dni wcześniej zmarła matka i w dniu grania meczu z Wadem, był na pogrzebie. Podobna sytuacja jak po śmierci brata Andersona kilka lat temu, jak Gary kręcił średnią 120 ...
Taylorowi znów czegoś brakuje, przegrywa w ćwierćfinale z Wadem, który w finale przegra z van Gerwenem.
European Championship
To już jest nudne, wygrywa van Gerwen. Z ciekawszych rzeczy to Taylor przegrywa 9-10 z Buntingiem po fantastycznym meczu, chyba najlepszym Buntinga w
PDC. W jednym z legów, Bunting ma podejście do 9.
lotki, nie trafia dopiero D12.
W półfinale van Gerwen z van Barneveldem. Raymond wychodzi na prowadzenie 4-1 i 5-3. A Michael kończy, czym? 9-lotką! 180-180-141.
W finale Jenkins, obaj grają słabo, ale lepszy van Gerwen.
The Masters
Do półfinałow bez historii. Van Gerwen przegrywa z Kingiem, a Taylor z Wadem. Oba mecze na wysokim poziomie. W finale King rozpoczyna od miażdżenia Wade'a i wychodzi na 9-2 i 10-6 i przegrywa 10-11! Klasa Jamesa.
Grand Slam
Z grupy nie wychodzi Lewis kosztem Keegana Browna. Taylor miażdży w grupie Georga, Kista i Hamiltona. W ćwierćfinałach dzieje się. Taylor gwałci Michaela Smitha 16-3. Keegan Brown wychodzi na prowadzenie z Chisnallem 8-2 i 12-6 i przegrywa 14-16! Do tego van Gerwen przegrywa z Kimem Huybrechtsem, gdzie Belg grał wybitnie, kończąc jeden z legów 9-lotką! W finale Taylor bardzo zdenerwowany, ostatecznie wygrywa z Chisnallem 16-13.
Players Championship Finals
Rozstawiony z numerem 1 Gary Anderson wygrywa. Gra na niesamowitym poziomie. Pokonuje Buntinga, Taylora i Lewisa w finale. Rzuca 37 maksów w 77 legach! Nie brakowało podejść do 9.
lotki. Oba w 2. rundzie. Thornton i Taylor nie trafiają D12. Do tego nieudane próby Anderson i Lewisa, ale tam po 6-7 perfekcyjnych było. Świetny turniej i sezon dla Anderson, który wygrał 7 rankingowych turniejów i swojego pierwszego majora.