>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

NBA w sezonie 2021/2022 Faza Zasadnicza - Typy z analizą, dyskusja, komentarze

Status
Zamknięty.
R 4,7K

root

Użytkownik
Popieram typ kolegi wyżej na Chicago, a do tego dokładam Boston i Denver

AKO Chicago Bulls 1.39 + Boston Celtics 1.35 + Denver Nuggets 1.29 = 2.42 Betclic

Chicago Bulls - New Orleans Pelicans 1 1.39 Betclic 128-112

Chicago wyglądają mega ciekawie w tym sezonie, w końcu poszli po rozum do głowy i wymieszali tych młodych zawodników na których stawiają od kilku sezonów z bardziej doświadczonymi graczami jak DeRozan czy Vucevic i myślę, że to będzie mieszanka wybuchowa, która w końcu przywróci lepsze czasy dla kibiców Chicago i tym razem zobaczymy ich w Playoffach.
Pelikany za to same nie wiedzą już w jakim kierunku chcą iść, co sezon gigantyczne zmiany, które wcale nie wyglądają na zmiany na lepsze, podejrzewam, że jak tak dalej pójdzie to Zion będzie chciał uciec z tej organizacji przy pierwszej lepszej okazji.
Na dodatek obecnie Zion jest kontuzjowany więc to kolejny argument za Bykami.

Boston Celtics - Toronto Raptors 1 1.35 Betclic 83-115
Boston porządnie wzmocnił swój zespół w tym offseason (Schroeder, Richardson, Horford, Kanter) trener Brad Stevens przeszedł na inne stanowisko (GM'a) więc troszkę zagadką jest jak sobie będzie radził nowy trener Celtów, pierwszy mecz nie do końca poszedł po jego myśli, ale grali na wyjeździe z mocnymi Knicks, a przegrali go nieznacznie w dramatycznych okolicznościach po dogrywce, podejrzewam, że u siebie Boston będzie chciał bardzo szybko odesłać w zapomnienie te niepowodzenie z MSG.
Raptors póki co bez Siakama, ale nawet z nim mogą mieć ciężko wejść do Playoffs i raczej będą celować w miejsce w Play-in niż bezpośrednio w Playoffy.

Denver Nuggets - San Antonio Spurs 1 1.29 Betclic 102-96
Ekipa z Denver ma bardzo szeroki i dobry skład, póki co brakuje Murraya, ale mają solidnych zawodników na tej pozycji, więc jego brak nie jest znaczący co udowodnili w meczu z Phoenix Suns na wyjeździe.
Spurs za to nie imponują składem, mają zespół pełen przeciętniactwa, z którymi mimo wszystko legendarny trener Popovich będzie próbował atakować miejsca chociażby o Play-In, ale czy mu się uda śmiem wątpić, zachód jest jednak mega mocny, a ciekawie w tym sezonie wyglądają chociażby Sota, czy Kings, więc konkurencja jest naprawdę spora.

edit:
Niestety Boston perfekcyjnie uwalił kupon, jak dalej będą tak grać, to nie zdziwię się jak Brad Stevens wróci do trenowania, co by nie mówić ciekawy skład zmontował jako GM i to jak się zaprezentował ten team w meczu z Raptors to po prostu skandal...
I to bardziej zasługa tragicznej gry Celts, niż dobrej gry Raptors, masa strat, głupich decyzji, słabego zaangażowania w obronę, kompletny brak przygotowania...
A Chicago i Denver zrobili swoje, wygrali dość łatwo mecze, dlatego tym bardziej szkoda, trzeba było dołożyć Knicks zamiast Celts, taki sam kurs, a też izi win :/.
Tak tylko dodam jeszcze, że z moich obserwacji z tego początku sezonu wynika, że póki co lepiej unikać zespołów, które zmieniły trenerów (Celtics, Pacers, Mavs etc) bądź 3/4 składu jak Lakers, kompletnie nie wiadomo czego się spodziewać, a może raczej wiadomo w 2 stronę, lepiej stawiać przeciwko nim, niż na nich, jedynie Wizards z tych zespołów z nowym coachem prezentuje się przyzwoicie, mimo zmiany ponad połowy składu, ale oni póki co się wydaje, że będą wygranymi, bo pozyskali kilku wartościowych zawodników w tej wymianie z Lakers za Westbrooka, Kuzma zagrał dziś świetnie, do tego jest Harrell, KCP, naprawdę ich największym problemem było, że w zeszłym sezonie biegała masa randomów + 2 graczy All-Star, a teraz to jednak widać, że głębia składu jest zdecydowanie większa po tej wymianie i prawdopodobnie to oni lepiej na tym wyjdą tym bardziej, że w miejsce Russa pozyskali Dinwiddiego. Lakers za to wyglądają na dom spokojnej starości, ciężko będzie LeBronowi dołożyć kolejny pierścień w takim składzie, który zapewne byłby mistrzem, ale jakieś 10 lat temu.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +215
wsc 165,7K

wsc

Użytkownik
NBA Chicago Bulls 1.39 + Boston Celtics 1.35 + Denver Nuggets 1.29 i Nowy York ako @3.17

Boston chyba nie dojechał po dogrywce z Nowym Yorkiem strasznie słabo albo Toronto zagrało mega hard defence.

Oklahama @2.30

Rowniez poleciłbym Sixers z Netsami ale Embiid GTD i nie wiadomo czy zagra jeżeli nie to Brooklyn to bierze, ale jeżeli Embiid zagra to @2.12 jak najbardziej do gry.

Najsłabsza noc od rozpoczęcia sezonu.
 
Ostatnia edycja:
Y 43,8K

yaz

Użytkownik
Cos za duzy mass pick z tymi Bulls wiec sobie daruje
Sprobujemy tutaj

Packers to win 1.8 sts

Indiana to juz nie ten moze difens co onegdys jednak to zawsze dla mnie solidna firma.W Wizzards jak dla mnie za duzo zmian,moze byc problem z ograniem do tego wypadł Beal a wiemy ile znaczy dla druzyny.Nie spodziewam sie spacerku bo jednak czarodzieje w domu potrafia niczym Raptors napsuc kwi kazdemu ale w obliczu braku Bradleya zdecydowalem sie pojsc w tą strone

Sabonis duble duble plus [email protected]

Wyplynelo ze C's dzisiaj maja do dyspozycji caly 17osobowy sklad wiec bedzie kim rotowac.Zmiany personalne imo po ubieglym sezonie na plus.Raptors w ciagu 2 ostatnich sezonow zostalo praktycznie rozmontowane kadrowo wiec dla mnie nie wyglada najlepiej na tle rywali.
Patty Mills (Nets) over 9.5 1.85

Nie wierze w projekt Nets ale sciagniecie Millsa to moim zdaniem dobre posuniecie.Ostatnio koncertowo z ławki-ponad 20 oczek 7/7 zza łuku,kto wie czy nie pogra ciut wiecej,a jesli Joel zagra w Philli to jednak Netsi beda musieli podejmowac wiecej prób rzutów z dystansu,Mills ma dobrą rączke zza łuku,linia wg mnie niedoszacowana przez buki,tym bardziej ze 76ers w bronieniu obwodu przyslowiowej dupy nie urywaja
Pozyjemy zobaczymy
 
Ostatnia edycja:
xamon 133,6K

xamon

Użytkownik
Toronto Raptors - Dallas Mavericks 2 1,59 1xbet 95:103

Wszystkie karty po stronie Mavs - zespół, doświadczenie, trójki, przyszły mvp, trener, b2b rywali, chęć zmazania plamy po openerze... jak dla mnie nie ma opcji że zagrają drugi tak słaby mecz jak z Atlantą a Toronto drugi tak dobry jak dzisiejszej nocy z Bostonem. Mavs utrzymali najważniejszych graczy a także doszło kilka ciekawych nazwisk jak Bullock czy Ntilikina, więc na pewno będą się liczyć o najwyższe lokaty konferencji zachodniej i takie ekipy jak Raps na dodatek grające bez Siakama czyli człowieka na którym przez najbliższe lata ma być oparta ta organizacja powinni wciągać nosem i na to liczę.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +712
R 4,7K

root

Użytkownik
AKO Miami Heat 1.56 + Chicago Bulls 1.25 = 1.95 Betclic

Indiana Pacers - Miami Heat 2 1.56 Betclic 102-91

Drużyna z Miami znakomicie rozpoczęła sezon wygrywając wysoko przeciwko mistrzom NBA (137-95), w przeciwieństwie do zawodników z Indiany Pacers, którzy mają aktualnie bilans 0-2, argumentów za nimi w tym meczu jest sporo, a przede wszystkim najważniejszy argument to taki, że zawodnicy Indy wczoraj rozegrali mecz z dogrywką przeciwko Wizards na wyjeździe, starterzy rozegrali powyżej 40 minut, więc z pewnością będą odczuwać zmęczenie, tym bardziej, że mentalnie też nie jest najlepiej po tych 2 porażkach na start.
W Miami Questionable są Lowry i Dedmon, ale nawet w przypadku ich braku, zespół z Florydy powinien sobie poradzić, mają szeroki i zbalansowany skład, trener Miami Spoelstra to gość z najdłuższym stażem w lidze w jednym zespole, zaraz po Popovichu, a w Indy widać, że zawodnicy jeszcze muszą się dotrzeć z nowym trenerem, żeby zacząć odnosić pozytywne rezultaty.

Chicago Bulls - Detroit Pistons 1 1.25 Betclic 97-82
Byki z Chicago pomimo b2b powinni sobie spokojnie poradzić z zespołem z Detroit, który raczej celuje w jak najwyższe miejsce w drafcie niż cokolwiek innego, Starterzy Bulls rozegrali wczoraj około 30 minut, więc zdecydowanie nie powinni odczuwać zmęczenia i powinni po tym spotkaniu legitymować się bilansem 3-0, tym bardziej, że grają 2 mecz z rzędu u siebie, więc tym bardziej nie było tutaj też dodatkowego zmęczenia z powodu podróży.

edit:
No i to jest cała NBA Where Amazing Happens, to Miami w tym meczu zwłaszcza w dogrywce wyglądali na zespół, który wczoraj grał nawet nie jedną dogrywkę jak Indy, a z 3, a Indy przy nich wyglądali jakby odpoczywali kilka dni, hehe no cała NBA, szkoda słów na to wszystko.
 
Ostatnia edycja:
psychol32 413,9K

psychol32

Użytkownik
Sorrki Panowie ale to początek sezonu i nie ma szans by wchodziły taśmy czy nawet duble po małych kursach. Sugerując się tym że jedni się osłabili a inni wzmocnili. Potrzebne jest jeszcze zgranie. Trzeba z miesiąc to poobserwować a potem wysnuwać wnioski.
 
tony_parker 486

tony_parker

Użytkownik
Właśnie. W poprzednim sezonie obserwowałem pierwszy miesiąc dogów, grając wirtualnie po 100 zł na każdego. Zyski były ogromne, aż do 26 lutego, kiedy peak osiągnał 8558 PLN. Później sytuacja zaczęła się stabilizować i faworyci zaczęli wygrywać w zdecydowanej większości spotkań.
 
Otrzymane punkty reputacji: +34
xamon 133,6K

xamon

Użytkownik
Ja mimo to atakuję dzisiaj dubelka drużyn, które jeszcze kilka dni temu były wymieniane jednym tchem jako główni kandydaci do tytułu, jak to nie wejdzie będę w szoku.

Brooklyn Nets - Charlotte Hornets 1 1,29 1xbet 95:111

Nets u siebie niezwykli przegrywać z przeciętniakami, ich siła ofensywna powinna zrobić tutaj różnicę. Patty Mills idealnie wkomponował się w zespół i jest prawdziwym transferowym stealem. W ubiełym sezonie w jednym meczu +15 dla Nets a w drugim +22. Dzisiaj także większych problemów ze zwycięstwem nie przewiduję, ponieważ różnica w potencjale oby ekip jest ogromna (nawet bez Kyriego).

Los Angeles Lakers - Memphis Grizzlies 1 1,42 1xbet 121:118

W trzecim meczu po falstarcie wypadałoby w końcu coś wygrać a że Memphis będzie najsłabszym rywalem z jakim Lakersi dotychczas się mierzyli, zadanie powinno być teoretycznie o wiele prostsze niż w poprzednich spotkaniach. Ta drużyna ma za duży potencjał, żeby przegrywać wszystkie mecze jak leci na dodatek na własnym parkiecie. Czas na przełamanie. Do sportowej złości i chęci zanotowania wygranej przez tych wszystkich zawodników z ogromnymi ambicjami ze strony Lakers, dochodzi także czynnik świeżości, który może na początku sezonu nie jest aż tak istotny, ale zawsze łatwiej się gra po 48 godzinach na odpoczynek (gdzie w tym czasie na pewno była burza mózgów jak wykorzystać ten zgromadzony potencjał ludzki) niż po zaledwie 23.


ako 1,82

edit:

ale żenada druga piątka Hornets powiozła Netsów, 37 do 63 po przerwie. Wstyd. Durant 38 punktów 16/24 z gry i mimo to wtopa grrr
 
Ostatnia edycja:
chamberlain 441,8K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Los Angeles Lakers - Memphis Grizzlies
Memphis Grizzlies będą prowadzić 12 pkt @ 3.10 forBet

Od zagrania winu Memphis w tym meczu po takim samym kursie, jaki proponuje, odstrasza mnie tylko ich gra b2b, dlatego według mnie bezpieczniej będzie pograć na ich prowadzenie w trakcie meczu 12 pkt. Kusiło zagrać nawet wyższą linię i jeśli byłaby dostępna np. 15 to bym ją pograł, ale wyższa linia wynosi 17, a to już całkiem sporo. Zaczynając od początku Lakers zawodzą od początku sezonu, dwa mecze i dwie porażki, nie mówiąc już o preseason, w którym też przegrali wszystkie sześć spotkań, no ale tam to jeszcze można zrozumieć. Lakers całkiem przebudowali skład, z poprzedniego sezonu zostali jedynie Talen Horton-Tucker, oraz wielka dwójka LeBron James i Anthony Davis, a jakie zaszły zmiany?

Odeszli: Kostas Antetokounmpo, Devontae Cacok (Nets), Kentavious Caldwell-Pope (Wizards), Kyle Kuzma (Wizards), Alex Caruso (Bulls), Andre Drummond (Sixers), Jared Dudley, Montrezl Harrell (Wizards), Wesley Matthews, Alfonzo McKinnie, Ben McLemore (Blazers), Markieff Morris (Heat), Dennis Schroder (Celtics), Marc Gasol (Grizzlies, następnie zwolniony)

Przyszli: Carmelo Anthony (Blazers), Russell Westbrook (Wizards), Trevor Ariza (Heat), Joel Ayayi (debiutant), Kent Bazemore (Warriors), Wayne Ellington (Pistons), Dwight Howard (Sixers), Malik Monk (Hornets), Kendrick Nunn (Heat), Austin Reaves (debiutant), Rajon Rondo (Clippers), DeAndre Jordan (Nets, latem wymieniony do Pistons), Cameron Oliver (Rockets)

A więc z wielkiej dwójki zrobiła się wielka trójka, bo przyszedł Westbrooka, ale na razie jeszcze ta cała maszyna nie zatrybiła i jeszcze może trochę czasu upłynąć, zanim do tego dojdzie. Nie pomagają na pewno konflikty, jak np. ostatnia sprzeczka pomiędzy Davisem i Howardem i to w trakcie meczu, niby obaj utrzymują, podobnie jak trener, że nic się nie stało, a to tylko świadczy o tym, jak wszystkim zależy na wynikach, ale w moich oczach pozostał trochę niesmak.

A teraz trochę o Memphis, na początku sezonu w świetnej formie jest Morant, przeciwko Cavaliers wykręcił 37 pkt, 6 as i 6 zb, a przeciwko Clippers 28 pkt, 8 as i 2 zb. Trzeba powiedzieć, że to nie były takie solówki jak np Westbrooka w niektórych spotkaniach, gdzie kręcił co chwilę triple-double, a nie przekładało się to na wyniki, tylko występy, które pomogły drużynie odnieść do tej pory dwie wygrane. W przeciwieństwie do Lakers, w Memphis tak dużo się nie zmieniło w porównaniu do poprzedniego sezonu:

Zostali: Kyle Anderson, Desmond Bane, Dillon Brooks, Brandon Clarke, Jaren Jackson Jr., Tyus Jones, John Konchar, De’Anthony Melton, Ja Morant, Xavier Tillman, Killian Tillie, Sean McDermott

A więc trzon zespołu został, porównując graczy, którzy zostali, do pierwszej piątki, jaka występowała w PO przeciwko Utah, mamy nieobecność tylko jednego zawodnika, Valanciunasa, który został wymieniony na Adamsa, a wszystkie ruchu transferowe przedstawiam poniżej:

Odeszli: Grayson Allen (Bucks), Tim Frazier, Jontay Porter, Jonas Valanciunas (Pelicans), Justise Winslow (Clippers)

Przyszli: Steven Adams (Pelicans), Santi Aldama (debiutant), Jarrett Culver (Timberwolves), Sam Merrill (Bucks), Daniel Oturu (Clippers), Ziaire Williams (debiutant), Kris Dunn (Hawks, latem trafił do Celtics)

Widać, że ta maszyna na razie działa i na takich Lakers w tej chwili może to wystarczyć. Miśki jak pisałem grają b2b, ale trzeba pamiętać, że tej nocy grali również w Los Angeles, więc odchodzi przynajmniej kwestia podróży. Ja gram tu ich prowadzenie, bo na 12 pkt są w stanie tu odjechać nawet już w 1 kwarcie, a czy starczy paliwa na cały mecz? Tego nie wiem, w każdym razie kibicuje im w tym meczu, nawet jak nie pokryją mojego zakładu.

Na koniec przepraszam za chaotyczną analizę, przynajmniej ja ją tak widzę, ale pisałem na telefonie.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +265
K 3,9K

kruszak

Użytkownik
Dobrze zawitać tu znów - fajne usprawnienia ze strony ADMINÓW w pierwszym poście odnośnie zmian transferowych! (y)



Problem przegrywania spotkań przez kandydatów na mistrza z cienkimi zespołami jest problemem wielu z nas podejrzewam.
Dzisiejszy Brooklyn również może zaliczać się do tej kategorii.
Rozważałem już jakiś czas nad tą kwestią ( od czasu kiedy sam padłem ofiarą "NIEPRZEGRYWALNEGO" meczu Milwaukee vs New York Knicks w 2018 - Knicks zakończyli ten sezon na ostatnim w swojej konferencji miejscu, Milwaukee zaś było wyśmienite - 1 miejsce w swojej konferencji ).

Od 2018 do dziś było zatem trochę czasu do przemyśliwania😂.

Co ciekawe - zdaję się, że takie sytuacje stanowią tendencję. Coś powtarzalnego, coś co zdarzyło się już w historii i dzieje się w niej regularnie, a skoro dzieje się regularnie dostarcza sporo danych, które mogą pomóc nam połączyć kropki w całość.
Na zagadnienie postaram się spojrzeć pod kątem :
a) historycznym
b) stricte inwestycyjnym
c) sportowym
d) psychologicznym.




1. Historycznie :
Można by stwierdzić, że dzisiejszy Brooklyn stanowi wyjątek od reguły, loterię, przypadek, coś niecodziennego...
Mówię o Brooklynie nie w celu krytyki przemyśleń kolegi powyżej, zwłaszcza, że widać, że zawodnik solidny i typy w tej dyskusji również to potwierdzają💪. Myślę, że Brooklyn podobnie jak większość zdarzeń w naszym życiu dzieje się w sposób powtarzalny i jest możliwe dojście do tego czy jest przyczyna, a jeśli tak to jaka takich sytuacji oraz czy grając takie pozycje --->GÓWNOZESPÓŁ vs KANDYDACI NA MISTRZA<-- możemy wyjść na plus długoterminowo.

Jedźmy z przykładami :
1. 24.10. 2021. BROOKLYN NETS vs CHARLOTTE HORNETS - zdecydowany faworyt przegrywa

Ja jak pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją k#%wowałem na cały świat i uważałem, że to ustawka 😂
Według mnie istnieją jednak przesłanki, które mogą wskazywać na to, że jest to całkiem racjonalne zdarzenie.
Historia pokazuje nam, że jeśli spojrzymy na takie zdarzenia z oddali - okaże się, że nie są one do końca pojedynczymi przypadkami.

2. 2020 początek sezonu - BROOKLYN NETS vs CHARLOTTE również - przegrana 2 pkt, 104:106 - zdecydowany faworyt przegrywa

Weźmy inne zespoły - wydaje być się to tendencja uniwersalna :

3. 1.12. 2018. to moje MILWAUKEE vs NEW YORK KNIKCS - zdecydowany faworyt przegrywa
4. 6.01. 2021. PHILADELPHIA vs WASHINGTON WIZARDS - tu akurat nie przegrali ALE - wygrali 141:136 - 5 pkt przewagi - odpowiedzmy sobie na pytanie ile handicapów zostało na tym przegranych przez typerów takich jak my (ówczesny bilans WASHINGTON : 2-6 PHILLY : 5-1 - wątpie, aby buki wystawiły solidne kursy na handi mniejsze niż PHILLA -4,5pkt, jeżeli zagralibyśmy większy ---> PRZEGRANA)

5. 27. 02. 2021. PHILADELPHIA 76ers vs CLEVELAND CAVS - zdecydowany faworyt przegrywa
6. 9. 04. 2021. PHILADELPHIA 76ers vs NEW ORLEANS PELICANS - zdecydowany faworyt przegrywa
7. 10. 01. 2021. BROOKLYN NETS vs OKLAHOMA - zdecydowany faworyt przegrywa
8. 30. 01. 2021. MILWAUKEE BUCKS vs CHARLOTTE HORNETS - zdecydowany faworyt przegrywa


Można by jechać i jechać z tymi przykładami - ograniczam się, bo już i tak długi materiał.
Podejrzewam, że gdybyśmy wybrali rok 1997 - również było by takie sytuacje.
WAŻNE ! - większość zespołów (NYK 2018, CLE i OKL 2021) to są zespoły znajdujące się w TOP 3 ligi ... OD DOŁU (!)
grające z zespołami z TOP 3 ... OD GÓRY.
Wydaje się NIElogiczne, co nie? Najlepsi przegrywają z najgorszymi????


2. Stricte inwestycyjnie :
Inwestowanie w dzbanek na herbatę za 15zł nie ma sensu jeśli uważamy, że nie będziemy w stanie sprzedać go za 20zł.

O co chodzi?

Inwestowanie w coś ma sens TYLKO wtedy kiedy jest to coś co jest NIEDOWARTOŚCIOWANE.
Przejdźmy do bardziej nam bliskich przykładów niż dzbanek na herbatę:) :

Kupowanie Bitcoina przy cenie 60 tys. USD nie ma sensu. Dlaczego? Owszem, może on jeszcze urosnąć.
NATOMIAST
BTC wzrósł z 3 tys. USD do ponad 60 tys. USD.

60/3 = 20 ---> mamy 20krotne wzrosty

Super, więc będzie rósł w nieskończoność? Nie. I o ile jego wartość OD momentu kiedy można go było kupić za 3 tys. USD nie wzrosła 20krotnie (a więc tyle samo co cena) ALBO więcej niż 20 razy DO momentu kiedy można go było kupić za 60 tys. USD - nie ma sensu kupowanie żadnego BTC. (Chyba, że długoterminowo - inna kwestia.)


Podobnie jest z zakładami - racjonalne wydaje się patrzenie nie tylko na to jak wysoki jest kurs, ale i jak wysokie jest ryzyko.
Chodzi o STOSUNEK RYZYKA DO NAGRODY.
Przykładowo mój algorytm zaczął przynosić znacznie większe profity kiedy nie tyle, że zwiększałem NAGRODĘ co nie zaniżałem NAGRODY, a zmniejszałem RYZYKO.
Z reguły bowiem jeżeli zaniżamy ryzyko, zaniżamy też nagrodę - nie urządza nas to.
Kiedy natomiast będziemy w stanie zaniżyć ryzyko, nie zaniżając jednocześnie nagrody ALBO zwiększyć nagrodę nie zwiększając ryzyka - to już nas urządza :) .

Do czego zmierzam ?
Wybierając takie zakłady - stawiając na zespoły NAJLEPSZE grające z NAJGORSZYMI - faktycznie w prawdzie mamy niby niskie ryzyko, ale płacimy za nie wysoką cenę poprzez niską nagrodę - kursy w stylu 1,20 - 1,35.

WAŻNE ! Teraz nie mówię, że nasz stosunek NAGRODY / RYZYKA jest zły. Nie mówię też, że jest dobry.
Mówię, że nasz stosunek NAGRODY / RYZYKA nie jest najkorzystniejszy ---> są zespoły/gr zespołów pozwalające osiągnąć lepszy stosunek NAGRODA/RYZYKO.
MAŁE RYZYKO ale i MAŁA NAGRODA - nie urządza nas.


DRUGA RZECZ inwestycyjna - strata jest zawsze gorsza niż ominięcie zwycięstwa.
Jak mówi Warren Buffett :

"Są 2 zasady inwestowania. Zasada nr 1 - nigdy nie trać pieniędzy. Zasada nr 2 - nigdy nie zapominaj zasady nr 1."

Jeśli stracimy 20% - musimy odrobić 40. Tyle w temacie.



3. Sportowo :
To o czym mówiłem do tej pory było faktami.
To o czym powiem teraz to jest opinia.

Może nie być zatem tak racjonalna.

Moja teza jest taka, że NAJLEPSI grając z NAJGORSZYMI po prostu się nie starają. Z kolei druga str ma szansę wygrać z renomowanym zespołem - są zmotywowani.
I od str trenerskiej - mogą chcieć zachowywać trenerzy ważnych graczy na pozostałe mecze ---> mniejsze minuty na boisku.
Oraz grając z zespołami SILNYMI trenerzy chcą testować co może działać z zespołami, z którymi zmierzą się w PLAYOFFACH i potencjalnych FINAŁACH ---> większe minuty ważnych graczy na placu.


4. Psychologicznie :
Jeśli podejmują jakąś decyzję zazwyczaj składa się ona z kilku czynników.
Łatwo nam powiedzieć, że jeśli dano by nam wybór :

1. Siedzisz koło stołu. Na stole leży 100zł. Bierzesz je?

to weźmiemy 100 zł.


Łatwo byłoby nam również podjąć decyzję tutaj :

2. Masz naderwaną kostkę i wiesz, że na szczycie góry o wysokości 1200 m. nad poziomem morza (800m powyżej miejsca gdzie jesteś) czeka na Ciebie 50zł.
Wspinasz się?

Istnieje niewielkie prawdopodobieństwo na to, że okażemy się na tyle zdesperowani, aby się wspinać.


PROBLEM pojawia się tutaj :

3. Masz lekko naderwaną lewą kostkę. Za 6 dni masz turniej tenisa. Wiesz, że na szczycie góry o wys. 1200 m.n.p.m (378m nad Tobą)
czeka na Ciebie 1117zł.
Wspinasz się?

PRAWDOPODOBNIE Twoje źrenice po przeczytaniu tego zdania zwężyły się, mięśnie delikatnie spięły, puls wzrósł.
Zadanie nr 3 angażuje już inne obszary Twojego mózgu ---> odpowiedź nie jest oczywista.

Do podjęcia decyzji potrzebujemy wiedzieć :
- jaka jest Twoja historia złamań lewej kostki ( jeśli ją stłukłeś 11 razy prawdopodobnie będziesz mniej skłonny wspinać się niż gdybyś stłukł ją 2 razy )
- jak ważny jest dla Ciebie turniej tenisa ( jak masz występować w dublu z żoną i jest to dla niej ważne, a jesteś osobą empatyczną będziesz mniej skłonny do wspinania się niż gdybyś miał występować sam a nagrodą byłby długopis a nie 2000zł )
- jaka jest Twoja kondycja fizyczna ( jak masz nadwagę 17 kg będziesz mniej skłonny do wspinania się gdyby Twoja tkanka tłuszczowa wynosiła 14% - w normie - i uprawiałbyś sport 4 x w tygodniu )
- jaka jest Twoja sytuacja finansowa.


Kończąc już - Twój mózg pewnie potrzebuje przerwy już, jak mózg każdego z nas, zaangażowałem go specjalnie na wielu poziomach na raz - polecam małe słodycze jak skończysz czytać (dużo glukozy się zużyło w czasie czytania tego posta😂 ) :


Uznajmy, że faktycznie złamałeś lewą kostkę przed tym razem 11 razy.
O ile nie masz skrajnych problemów finansowych właśnie to prawdopodobnie od razu zadecyduje o Twojej decyzji.
Nie będziesz myślał o tym ile musiałbyś pracować, aby zarobić te 1117zł, ponieważ niewiele będzie Cię to interesować kiedy doszło do 12stej sytuacji kiedy masz problem z tą samą kostką i masz ją jeszcze nadwerężać.

I właśnie dokładnie TO - "niewiele będzie Cię to [ czyli ile musiałbyś pracować na 1117zł] interesować kiedy doszło do 12stej sytuacji kiedy masz problem z tą samą kostką i masz ją jeszcze nadwerężać" stanowi WSPÓŁCZYNNIK KORELACJI.
Dokładnie TO w cytacie stanowi WSPÓŁCZYNNIK KORELCJI. Współczynnik korelacji jest to krótko mówiąc to jak wielki wpływ dany czynnik ma na Twoją decyzję.

Mówiąc już prościej :

1. Pytasz się mnie jak mi minął dzień. Mówię, że źle : "padał deszcz, zostałem pobity na ulicy, spóźniłem się do pracy..."
Oczywistym dla nas obu jest, że wpływ czynnika - "zostałem pobity" będzie miał większy wpływ na moją opinię - "mam zły dzień" niż czynnik "padał deszcz".


Co to ma wspólnego z zakładami ?

Co jest NAJWAŻNIEJSZE dla NAJLEPSZYCH zespołów grających w ligach ? Co ma najwyższy współczynnik korelacji dla nich?
Zdobycie tytułu.

Teraz - jak ważne jest dla tych NAJLEPSZYCH zespołów wygranie pojedynczego spotkania w REGULAR SEASON z NAJGORSZYM zespołem :
1. który, bardzo często jest zmotywowany
2. z którym, NIE spotkają się na 99% w PLAYOFFACH - najważniejszych meczach dla zdobycia tytułu
?

Zdaję się, że nie przywiązują do tego zbytniej wagi. Zespoły są bardzo dobre natomiast współczynnik korelacji dla tego czynnika w celu osięgnięcia ich nadrzędnego celu - mistrza - jest niski.
Dodatkowo dostajemy ich za małą nagrodę - 1,20 - 1,35%.

Wniosek - czy opłaca nam się to grać? Czy wyjdziemy na plus długoterminowo grając na NAJLEPSZYCH w meczach z NAJGORSZYMI?

Odpowiedź zostawiam każdemu z osobna.
 
Otrzymane punkty reputacji: +888
A 335,1K

adams235

Znawca - Żużel
Na dzis moje propozycje kieruje nie na poszczegolne mecze ale typy na zawodników...
DeRozan over 20.5 pkt kurs 1.85 Fortuna
Nie jestem fanem tego gracza,ale gdzie jak nie w Toronto,jesli sie nie spali psychicznie to bedzie szarpal,licze na ciezki i wyrownany mecz dla Chicago i duzo minut dla niego...i troche osobistych
M.Bridges over 17.5 pkt kurs 1.7 sts
Brak Roziera powoduje ze opcje w ataku dla Charlotte juz nie sa takie szerokie,Boston tez nie w pelnym skladzie i licze ze wycisnie te linie...
P.J Tucker over 4.5 pkt kurs 1.85 sts
Licze tutaj na troche wiecej minut oraz zwlaszcza w 4 kwarcie przy rostrzygnietym wyniku na wesoly basket a linia niziutka bardzo do pokrycia lekko
P.J Tucker over 4.5 zbiorki kurs 1.7 sts
R.Covington punkty zbiorki asysty over 14.5 kurs 1.85 sts
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +516
xamon 133,6K

xamon

Użytkownik
Charlotte Hornets - Boston Celtics 2 1,92 1xbet 129:140

Hornets zaczęli od 3-0, najlepszego wyniku w całej swojej historii. Czas na zejście na ziemię. Drużyna Michaela Jordana gra szybko, na młodzieńczej fantazji, ale musi przyjść w końcu mecz gdzie nie będzie im się wszystko układać i rezerwowi także nie zagrają wybitnego spotkania. Uważam że Boston jest idealną drużyną żeby ich zatrzymać, zważywszy że na ostatnich 7 spotkań z Charlotte wygrali 6. Zawsze gdy grasz z niepokonaną drużyną czy drużyną, która ma kilkumeczową passę zwycięstw motywacja i chęć bycia tą pierwszą ekipą, która skończy streak jest podwójna. Ime Udoka, który od tego sezonu objął stery w Celtics, pochodzi ze stajni Gregga Popovicha, którego był wieloletnim asystentem w latach 2012-2019, więc defensywę ma w małym paluszku. Wraca Jaylen Brown, który wczoraj sobie odpoczał w starciu z Rockets, więc daję szansę dzisiaj Celtom.

edit:

co to był za mecz.... wow, Smart pokłony za ten przechwyt w końcówce 4 kwarty, Tatum za regulaminowy czas a Brown za dogrywkę. Schroder też ładnie porzucał 23 oczka nawet Jabari Parker swoje dołożył i sypał trójkami. Szacun Celtics. Piękna noc $$$
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +952
Semtex 247,1K

Semtex

Użytkownik
Denver Nuggets - Cleveland Cavaliers
Jarrett Allen over 14.5 pts @3.15 rusek

Charlotte Hornets - Boston Celtics
Celtics ML @1.89

Toronto Raptors - Chicago Bulls
Bulls ML @1.89

Nuggets kolejny sezon bez obrony pod koszem, jak byli jechani w PO przez Aytona, który miał chore skuteczności, tak dalej są jechanie przez centrów w dwóch pierwszych meczach sezonu, Jokic to dziura w obronie jeśli staje przeciwko wysokim i nic się tutaj nie zmienia. Allen w trzech pierwszych meczach 25 punktów z Miśkami, po 11 z Hornets i Hawks, niższe linie wystawione w tym meczu na +10.5/+11.5 ale idę wyżej, Cavs na ten moment sporo kontuzji i rotacja zamyka się praktycznie na 7-8 graczach, stąd też duże minuty dla Allena. Jarrett jak i całe Cavs sporo zyskali na przyjściu Rubio, który pięknie kreuje swoich podkoszowych, sporo podań lobami czy też łamania pod kosz i oddawanie piłki, stąd też mnóstwo czystych pozycji, Allen dostaje po prostu prezenty do wykończenia, z tego właśnie bierze się +80% FG z pierwszych 3 meczów, gdzie przeciwko Memphis trafiał po prostu wszystko i widać, że on sam mocno podbudowany nowym kontraktem, dostał zaufanie i ładnie się odwdzięcza. Jest w dobrej formie, a nie będzie raczej trudno złamać obronę bryłek pod koszem więc warto dzisiaj iść w Allena.

Celtics i Hornets grają b2b z tym, że Brown akurat odpoczywał w meczu przeciwko Rockets, w Hornets wypadł P.J Washington, niby nie jest to poważna strata ale w tym momencie Cody Martin i Ish Smith praktycznie zamykają ich rotację z ławki i nie ma kto grać, co w b2b może być problemem. Trzeba też zauważyć, że Celtics to mimo problemów ciągle znacznie lepszy skład, a Bobki sporo ujechali na ekspolzji Bridgesa w ostatnich dwóch meczach, jeśli tutaj nawet będzie close game to jednak w deciderze Celtics powinni wziąć mecz, Ball nie nadaje się do kończenia meczów, wczoraj z Nets kończył na ławce bo to straszna dziura w d, nie ma Roziera, nie powinni dzisiaj wygrać.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1131
snaxi 156,9K

snaxi

Znawca - Koszykówka
Oklahoma City Thuner - Golden State Warriors
Gilgeous-Alexander S. +21.5 (1.85) Fortuna ✅✅ (linia pokryta po 3 kwartach)

Jeśli Oklahoma ma tutaj powalczyć to ich rozgrywający musi wziąć zdobywanie punktów na siebie, jest pierwszą opcją w ataku Oklahomy, będzie grał na Stefka co dodatkowo powinno go zmotywować, linia moim zdaniem spokojnie do pokrycia, spodziewam się czegoś w okolicy 25pkt, jedynym problemem może być blow-out, ale myślę że gospodarz postawi się GSW.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +345
xamon 133,6K

xamon

Użytkownik
San Antonio Spurs - Los Angeles Lakers 2 1,72 1xbet 121:125

Chyba już zeszło ciśnienie z Lakersów po ostatniej wygranej z Memphis, więc teoretycznie teraz powinno być już z górki i wypadałoby zanotować jakąś serię wygranych. Kurs jest dość spory bo występ LeBrona jest niepewny, ale nawet jak nie zagra nie martwi mnie to zbytnio, wtedy w pełnej krasie będzie się mogł wykazać Russell Westbrook i zanotować swoje pierwsze triple double w nowych barwach. Na wyjeździe bez zdecydowanej większości swoich kibiców może być paradoksalnie o wiele łatwiej niż w Staples Center, gdyż presja wygranej będzie nieporównywalnie mniejsza. W San Antonio bez zmian, system od lat ten sam, ale wykonawcy o wiele gorsi niż jeszcze kilka lat temu. Wejście do fazy Play-In wydaje się niemożliwe, konkurencja jest gigantyczna z przewagą talentu. Obstawiam, że Lakersi pójdą za ciosem i zdobędą San Antonio.

edit:

w bólach naprawdę w ogromnych bólach ale się nie zbłaźnili bo przegrywać z takimi Spurs, Lakersom nawet bez LeBrona nieprzystoi, żeby Poeltl ich robił jak chciał w co drugiej akcji ... Westbrook w końcu na poziomie meczyk 33 10 8 ale to niesamowite Deep Three Monka w końcówce 4 kwarty uratowało ten mecz. Ufffff Lakers win $$$
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +359
K 3,9K

kruszak

Użytkownik
New York Knicks vs Orlando Magic
NIE gramy zdecydowanego faworyta
KNICKS przegrali 104-110.



Odwołuję się do ostatniego mojego posta nie po to, aby udowadniać swoją rację, na szczęście ten pkt mam dawno za sobą.
Piszę to dla osób, które przychodzą tutaj w celu zdobycia wiedzy, a zraziła ich spora objętość mojego ostatniego reasearchu
( poprzednia str ).

Jak sobie powiedzieliśmy w 1 pkt - takie sytuacje kiedy :

ZESPÓŁ NAJGORSZY ( top 3 od dołu ) wygrywa ze ZDECYDOWANYMI FAWORYTAMI

POWTARZALNE.

Zdarzyły się i w ostatnich dniach - powyższe Knicks - zdecydowany faworyt - kursy na czysty WIN 1,12.
Pewnie większość z nas nie wzięłaby takiego kursu - poszlibyśmy w Knicks minus 8-12pkt po kursach 1,65 - 1,85.

Niby logiczne znowu, co nie?
Knicks wygrali wcześniejsze spotkanie z Magic bodajże 123:97, z głowy mówię więc sorry za ewentualne błędy - w każdym razie był BLOWOUT.

Dlaczego nie mieliby tego powtórzyć w tym samym składzie parę dni później ?
Po przeczytaniu ostatniego art. który zamieściłem (poprzednia str) na pewno już znasz odp na to pytanie.

No i przykład 2gi :

Denver Nuggets vs Cleveland Cavaliers
NIE gramy na zdecydowanego faworyta
DENVER przegrało 99:87.


Kursy na czysty WIN Denver wynosiły albo 1,09 albo coś koło 1,15 - poniżej 1,20.
W normalnej sytuacji weszlibyśmy z handi ujemnym na kilka - kilkanaście pkt na DEN, może jakiś początkujący gracz dodałby czysty WIN DEN do jakiejś szalonej taśmy.

I co ? Pewna wygrana ?

Nie. Znowu przegrana w tej samej kategorii problemu.

Takie sytuacje zdarzały się sezon temu, 5 i 18 sezonów temu pewnie również ( będę sprawdzał pewnie kiedyś for fun heh ).
Takie sytuacje zdarzają się i w tym sezonie. I wszystko wskazuje - że będą się zdarzać i w przyszłości.

Skoro stale będziemy napotykać ten sam rodzaj przeszkód na swej drodze czy nie warto nauczyć się jak je eliminować?
Albo nawet ... wykorzystywać hehe💸💸💸?

Artykuł na poprzedniej str.
Dzięki jego przeczytaniu zaoszczędziłeś straty 200% zainwestowanego kapitału (jeśli nie gramy MAXI - przegrana = 100% w plecy z zainwestowanej kwoty).
 
Otrzymane punkty reputacji: +501
snaxi 156,9K

snaxi

Znawca - Koszykówka
Phoenix Suns - Sacramento Kings
Booker D. +24.5 (1.85) Fortuna ✅✅ 31pkt. łatwy plus

Spodziewam się wysokiego tempa tego meczu, widzę tutaj coś w okolicy +230pkt. w meczu. Booker w pierwszych 3 meczach pudłował sporo, zdobył kolejno 12,22,21 pkt, ale dziś pokrycie linii nie powinno być dla niego problem, własna hala, szybkie tempo czyli wszystko to co lubi najbardziej, spodziewałem się linii o oczko lub dwa wyżej, dlatego pobieram.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +153
xamon 133,6K

xamon

Użytkownik
Toronto Raptors - Indiana Pacers 1 1,88 1xbet 118:100

Zaufam dzisiaj Dinozaurom i zagram trochę pod h2h, gdzie Raps w Air Canada Centre na ostatnie 13 meczów wygrali aż 12(!) razy z Indianą, więc jest to rywal, który im wybitnie leży. Aktualna forma bardzo zbliżona, bilanse 1-3. Toronto w poprzednich spotkaniach momentami prezentowało się lepiej niż przyzwoicie, dobrze w zespół wkomponował się pierwszoroczniak Scottie Barnes i już w tych kilku pierwszych meczach zdążył wykręcić całkiem fajne cyferki. OG Anunoby i VanVleet też źle nie wyglądali. Jest duża szansa ze pykną Pacers.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +115
R 4,7K

root

Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
AKO Charlotte Hornets 1.43 + Boston Celtics 1.55 = 2.22 Betclic

Orlando Magic - Charlotte Hornets 2 1.43 Betclic 111-120

Zespół z Charlotte w świetnym stylu rozpoczął sezon wygrywając pierwsze 3 spotkania, zatrzymali się dopiero na Bostonie pechowo przegrywając po dogrywce, gdzie praktycznie większość regulaminowego czasu gry prowadzili i dopiero w końcówce dali się dogonić Celtom i w dogrywce już w miarę jednostronnie się to potoczyło na korzyść ekipy z Bostonu, Orlando znajduje się w zupełnie innym położeniu, są jedną z najsłabszych ekip w lidze i ich celem jest jak najwyższe miejsce w drafcie, niż jakakolwiek rywalizacja nawet o Play-In także drużyna z Charlotte na dość wyrównanym w tym sezonie wschodzie jeżeli chce walczyć o chociaż Play-In takie spotkania musi wygrywać.

Boston Celtics - Washington Wizards 1 1.55 Betclic 107-116
Boston po słabym początku gdzie przegrali 2 pierwsze mecze w końcu się otrząsnął, wygrał kolejne 2 spotkania i z bilansem 2-2 powoli pnie się w górę tabeli, po takim kursie uważam, że warto postawić na przedłużenie serii zwycięstw Celtów, Wizards to wciąż ekipa, gdzie wymieniono większość składu, grali już niezłe spotkania, ale Celtics w gazie powinni sobie mimo wszystko z nimi poradzić.

edit:
Ehh chyba trzeba zrobić sobie przerwę i ogółem zmienić taktykę, tyle co dziś dogów wygrało i tutaj jeden z kolegów podawał statystykę, że do końcówki lutego, to na dogach idzie sporo lepiej zarobić, niż na faworytach, to po prostu lepiej dokonać dobrej selekcji i wybrać sobie jeden typ z kursem 2.20-3~ jak stawiać jakieś taśmy na faworytów, no Boston to już ogólnie tragedia, dziś zagrali lepiej jak z Raptors, ale zamiast iść za ciosem jak w końcu złapali Wizards z -15, to niestety znowu dali zrobić run Wizards i już nie zdołali tego odrobić... Ładnie Celtowie zaczynają od 0-2 u siebie ten sezon i to wcale nie z potęgami a z drużynami, które max mogą powalczyć o Play-in...
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom