NBA Styczeń 2021 - Typy z analizami + dyskusja

[Rondo9]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

K.Irving over 5.5 asysty
@2.15
Irving wraca po przerwie spowodowanej ... Kij wie czym, poprostu go nie było, może balowal, może zaspokajał własne ego. W tym sezonie notuje 6.1 apg . Czyli mniej więcej wszystko się zgadza. Wraca dziś do składu drużyny która ma chyba niezmierzony potencjał ofensywny . Wydaje mi się że dziś będą chcieli pokazać swoją moc, pokazać od razu w pierwszym meczu gdy zagrają razem. Irving to mistrz gry z piłką w ręce, genialnie kozluje i strasznie ciężko go upilnować. Przerwa w grze może go nieco wybić z rytmu, ale mając obok takich partnerów jest szansa na sporą liczbę asyst. Harris , Durant czy Harden to świetni strzelcy, a linia nie jest porażająco wysoka. W jednym z wywiadów Kyrie powiedział że porozmawiał z każdym z graczy drużyny i że na całą krytykę odpowie swoją grą. Jeśli to nie są puste słowa to motywacji mu nie zabraknie tym bardziej że grsjaz Cavaliers a więc z drużyną w której Irving stawiał pierwsze kroki w NBA

A jednak Irving poszedł w punkty. Oddał 23 rzuty. Podsumowując typ- przepraszam

 

[majkelkors]

Indiana Pacers - Orlando Magic 1 @1.62 120:118
Philadelphia 76ers - Boston Celtics 1 @ 1.60 122:110
Ako @ 2.59

Zdecydowanie dubel must play dzisiejszej nocy. Indiana po dwóch wysokich porażkach z LAC i Mavs jednak nie przejmowałbym się tym bo w dużej mierze to przez absencje Turnera, który w dzisiejszym meczu najprawdopodobniek powróci do składu. Święty obrońca i przedewszystkim rim protector i brak go w pomalowanym było widać bardzo w obu meczach i przeciwnik potrafił to bezlitośnie wykorzystać. Indiana w tym roku wygląda znaczniej lepiej po wodzą nowego trenera. Poprawiono przedewszystkim tempko gry i w tym systemie odnajdują się świetnie Brogdon i Sabonis. Wyglądają jak dwa wczesne all stary. Do tego dużo lepiej niż można było by się spodziewać wyglada backcourte w postaci J. Holidaya i McDermotta. Gdy do składu dołączą shooterzy Lavertt i TJ Warren to Indiana zdecydowanie będzie czołówką wschodu. Po drugiej stornie Orlando, które w mojej opini popadło w nicość. Nie wiadomo czy tankować czy bić się o PO. Młodzi gracze są poza gra jak Issac, Mo Bamba czy Fultz. Gordon nie jest franchise playerem a Vucevic najprawdopodobniej będzie mięsem handlowym. Atak wygląda strasznie. W ostatnich 11 meczach aż 8 razy nie osiągnęli nawet 100 punktów (103, 105, 115 w przekeoczonych). W dzisiejszym NBA wynik ten jest tragiczny. Wiele z tych meczy kończyło się skutecznością poniżej 40% (w tym 33% z NYK). Nie ma pomysłu, obrona też słaba, wolne tempo gry, na tą chwilę jest to ból dla oczu, jedna z straszniej wyglądających drużyn pod względem wizualnym.

Drugi mecz nieco inny. Dwie silne drużyny jednak Boston bez swojego lidera Tatuma. Obie drużyny grały ze sobą dwa dni temu i 76ers byli górą wygrali 117:109. Wyrównany mecz i dopiero ostatnia kwarta zadecydowała. Dzisiaj według mnie będzie inaczej z kilku powodów. Pierwszy do składu Phili wraca Seth Curry, który jest w tym sezonie nieoceniony. Nie tylko poprawi spacing ale da kolejne opcje w ataku i otworzy pomalowane dla Simmonsa i Embida. Zwłaszcza do tego pierwszego jest to niezmiernie ważne. Do tego ostatni covid protocol objawił dwie świetne opcje w ataku Miltona i Maxeya. Teraz nie tylko straszą pierwszą piątką ale też straszą role playera z ławki. W moim odczuciu 76ers mają wiele argumentów by być w tym roku najlepsi na wschodzie. Kolejna sprawa nie oszukujmy się ale Smart i Thies po raz drugi nie zagrają tak dobrych meczy w ataku. Kemba nadal jest na limitowanych minutach. Boston to świetna drużyna jednak sam Brown nie uciągnie tego zwłaszcza, że nie może odpuszczać w obronie, a to przekłada się na mniej sił po atakowanej stronie. Ten sezon jest strasznie nieprzewidywalny jednak ciężko mi wyobrazić sobie by ten dubel nie wszedł.

 

[Rondo9]

Philadelphia -6.5
@1.89
Obie drużyny zagrają dzień po dniu. Również obie drużyny znajdują się na przeciwnych biegunach i walczą o inne cele. Pistons tankują a 76ers mierzą w finały . W Detroit wypada Griffin. Kiedyś by się powiedziało że to wielkie osłabienie , a dziś że poprostu wypada z gry. U 76ers pod q Embid, ale nawet bez niego są o klasę lepsi. Do składu wrócił Curry, który skutecznie sypie zza łuku uzupełniając braki Simmonsa. Ogólnie rzecz biorąc na każdej pozycji jak i na ławce mają lepszych zawodników od rywali

 

[majkelkors]

Brooklyn Nets - Miami Heat 1 (-6.5) @ 1.75 128:124
Detroit Pistons - Philadelphia 76ers 2 (-5.5) @ 1.80 110:114
Utah Jazz - Golden State Warriors 1 (-5.5) @ 1.80 127:108

Szybkie trzy zdania dla każdego typu bo na głębsze opisywanie nie mam czasu a szkoda było mi nie podzielić się tymi typami bo wydają mi się mega dobre. Pierwszy mecz to tak obie drużyny grają 3 mecz w ciągu 4 dni, ale... Heat mają duże braki kadrowe od dłuższego czasu. Poza grą jest Butler, Herro, Bradley, Leonard. Przez to grube minuty grają Dragic, Nunn, Adeybayo, Onylnyk, Robinson i rotacja krótka. Wczoraj było widać już zmęczenie materialu i wysoka porażka z Raptors, którzy byli bez Lowreygo. Przedewszystkim Heat są przereklamowani i ja nie kupuje ich zeszłego finału jak inni. Poza Dragicem nie ma żadnego rozegrania ani ball handlera, tylko on z Nunnem potrafią wykreować sobie rzut. Robinson jest catch and shoot ale fatalny obrońca i tutaj widzę dużą dziurę. Przejęcie krycia i wiele miss matchow na korzyść Nets i izolacji Irvinga, Duranta i Hardena. Wypoczęty Durant powinien dzisiaj szaleć jak i całe Nets po dwóch upokarzających porażkach z Cavaliers. Największą bolączką Nets jest obrona, ale przy dzisiejszych absencjach Heat i zmęczeniu w nogach nie są w stanie na dążyć za ultra utalentowanymy ataku Nets.

Drugi mecz Pistons popadli w taką samą nicość co wczoraj opisani Magic a nawet gorzej. Jedyne za co można ich cenić to wola walki do końca. Początkowo chciałem grać under Griffina jednak jak się okazało dzisiaj jest niedostępny, podobnie jak Rose. Czyli na papierze dwóch najlepszych graczy poza grą. W rzeczywistoscia jednak tak nie jest bo obydwóch graczy to cienie tego co mogą prezentować. Blake zadowlił się tylko jump shootami nie atakuje pomalowanego, wymusza tylko po 2-3 rzuty osobiste, a shooterem to on jest mizernym. Nie kumam na prawdę polityki Pistons. Podpisanie Granta za 20 milionów uważałem za błąd jednak wyrasta na przyzwoitego lidera, jednak poza nim daleko daleko szukać czegoś pozytywnego. Po drugiej stronie drużyna niemal kompletna. Ze świetnym spacingiem, siłą na deskach i w pomalowanyn i głębią składu.
Edit @ tak teraz spojrzałem to jest to spotkanie pierwszej drużyny z ostatatnią na wschodzie konferencji.

Trzecie spotkanie przypomina mi to opisywane nieco powyżej, z tą różnicą, że w GSW mamy Stehpa, który ciągnie ten wóz. Ale tak mamy dzisiaj na przeciwko niego świetnego defensora Conleya. Curry notuje na Conleyu w 25 mecach średnio 23pkt i popełnione aż 83 starty więc widać że Mike mu nie leży. Do tego dochodzi znaczna przewaga w pomalowanym, Gobert powinien dzisiaj "zgwałcić" Wisemana, Donovan Mitchel notuje najwyższe staty we wszystkich ważnych kategoriach, głębia składu. Jazz pod każdym względem są lepsi i powinni to spotkanie spokojnie wygrać.

Co się dzieje w tym roku w NBA to jest masakra. Nets prowadzili praktycznie cały mecz 15pkt i na otwarcie 4q oddają run 0:15. W czwartej kwarcie tracą 42 punkty i to co zagrali na minutę do końca to woła o pomste do nieba. Zabrakło trochę szczęścia w obu meczach po jednym trafieniu.

 

[mjaurvcein]

Aldridge (San Antonio) 10 lub więcej zbiórek @ 7.00 bet365

LMA się obija na tablicach w tym sezonie, notując śmieszne 5 zbiórek na mecz, ale dzisiaj ma wymarzony match up pod zbiorki.
Waszyngton oddaje najwięcej zbiórek centrom rywali w całej NBA, a na dodatek dzisiaj starterem Robin Lopez, który nie będzie specjalnie wyciągał Aldridge'a z pomalowanego.

 

[Gy_Gy_Craveel]

Build bet:
Brooklyn Nets win HT + Brooklyn -4.5 HC = 1.91 Bwin (Ten BKN to naprawde sa dziady, Harden 1pkt ?)
Brooklyn Nets - Miami Heat G 01:30 I 26.01

Zastanawiający jest czasem fakt posiadania kilku liderów w jednej drużynie, gdzie nie jeden z nich mógłby walczyć o MVP ligi/sezonu. Tak właśnie jest w Brooklyn Nets, Kevin Durant, James Harden oraz Kyrie Irving każdy chce rzucać! a najbardziej cierpi obrona, efekt tego wszystkiego był taki ze Nets nie pokryli handicapu wygrywając tylko czteroma punktami, roztrwaniając po drodze osiemnastą punktowa przewagę a w tym jeszcze większe zaskoczenie, gdy zwrócisz uwagę na Line-up Miami ,który rozegrał mecz bez wielu ważnych graczy.

Linia tego meczu otworzyła się na -8 BKN, ale widze małą korektę na -7.5 i nie sadze, aby było to spowodowane nadmiernym pokryciem handicapu przez publiczne pieniadze, lecz bardziej dopasowania linii przez bukmacherów, dobrze ze w tym pierwszym meczu nie było pogromu ze strony BKN, bo sadze ze można znaleźć wartość po stronie gospodarzy tym bardziej ze w tym meczu jeszcze jeden gracz Miami nie zagra Maurice Harkless s powodu problemów z udem.

Brooklyn Nets posiada bilans poniżej oczekiwań 10-8 a po pozyskaniu Hardena, aspiracje są mistrzowskie, po pokonaniu "ledwo bo ledwo" Miami przystępowali do meczu z dwoma porazkami, ale w meczu z Miami w końcu trzech liderów odniosło zwycięstwo. Ofensywa Brooklynu należy do elitarnych w tym sezonie i nie jest przypadkiem ze na 100 posiadan zdobywaja prawie 115 pkt plus skutecznosc z pola gry na prawie 58% to daje odpowiednio 4 i 2 miejsce w lidze.

Problemem tej drużyny jest obrona i to nie przypadek ze roztrwonili aż tak dużą przewagę 18 punktowa. Obrona która zezwala na również prawie 115 punktów na 100 posiadań, co z tego ze robisz fajne rzeczy w ofensywie, ale w obronie żadnych fajnych rzeczy nie robisz , po prostu bilans na zero a obrona zajmuje 25 miejsce w lidze. Naszczescie ten mecz-up z Miami nie jest aż tak grozny, gdy mają wąska ofensywę a Brooklyn ma zawsze potencjał w ofensywie, aby uciec spod topora.

Miami Heat ma "przestrzelony" prawie cały line-up przez wirusa i kontuzje a kilku zawodników nawet nie wyruszyło na mecz do Brooklynu Jimmy Butler, Tyler Herro, Avery Bradley, Meyers Leonard, Chris Silva oraz Moe Harkless wypadł właśnie po pierwszym meczu z BKN do tego wątpliwy jest Kz Okala. Miami w ostatnich siedmiu meczach opublikowało bardzo słabe liczby, nie tyle ze ich bilans w ostatnich meczach wynosi 2-5 ale ofensywa ze 108 punktami oraz defensywa zezwalająca na 115 pkt wystawiła ocenę -7.2 pkt co daje 25 miejsce w lidze, również stoczyli się w zbiórkach zajmując ostatnie miejsce w lidze.

Mimo tych absencji Miami zdołało do trzymać kroku faworytowi, ale potrzebowali znakomitego występu Adebayo który rzucił 41 pkt, która zezwoliła na te harce obrona gospodarzy. Nets nie dbali również o piłkę nie wiele się przejmując drużyną Miami i dopuścili się ponad 15% strat ze 100 posiadań. Po prostu sadze ze był to wypadek przy pracy i Brooklyn nie będzie chciał dopuścić do nerwowej sytuacji z jeszcze węszą drużyną w ofensywie która ma problemy przy zbiorkach i skorzystała z niechlujstwa Brooklynu. Sadze ze BRK jest w stanie pokryć ten Handicap i kontrolując cale spotkanie, wiec wezmę również pierwsza polowe Brooklynu do Build bet, podejrzewając ze Miami nie dotrzyma kroku gospodarza nawet do pierwszej polowy. Jeżeli tak by było to sadze ze po pierwszej połowie można wziąć handicap na Brooklyn i to mniejszy niz -7.5.

 

[Semtex]

Ludzie niech was ręką boska broni przed graniem czegokolwiek w kierunku Nets, póki nikt tam tego nie poukłada lub nie podpiszą ludzi potrafiących cokolwiek bronić. Ta drużyna obecnie może przegrać z każdym jak nie rzuci 150 punktów. NIE WARTO żadnych HC w tym meczu z Heat, litości przecież to jest jak rzut monetą, nie da się chyba na dzisiejszą noc wybrać gorszego betu niż Nets
Adebayo ich niszczy pod koszem bo nie mają kompletnie żadnego obrońcy na centrów, żadnego stopera, żadnego rim protectora na poziomie tej ligi, do tego Robinson, Dragić, jakieś dobre minuty Igiego czy Nunna z ławki. Nie trzeba mieć drużyny żeby wygrać z Nets, bierzesz piłkę i lecisz na kosz bo tam nikt nawet nie będzie próbował Cie zatrzymać.

 

[neutralny]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

Cleveland Cavaliers - Detroit Pistons
Detroit Pistons ha -2.5 po pierwszej połowie @2.55 Betclic54-56​

Dawno nie ruszałem NBA, jednak to nie znaczy, że się jej nie przyglądam. Po prostu w tych trudnych czasach bardzo trudno mi przewidzieć cokolwiek w najlepszej koszykarskiej lidze na świecie. Skupiłem się bardziej na obserwowaniu tych rozgrywek niż ich typowaniu. Nie mogę przejść jednak obojętnie obok typu, który proponuję. Pistons w dobrym stylu zakończyli słabą serię. W starciu z 76ers rozbili rywali aż 15 oczkami. Co najbardziej zwróciło moją uwagę w tym starciu to znakomite wejście w mecz graczy trenera Casey'a. Od początku byli zmobilizowani i skupieni na celu, który udało im się osiągnąć praktycznie do przerwy. Na uwagę szczególnie zasługuje pierwsza piątka, która zdominowała rywali i głównie w czasie jej przebywania na boisku Detroit łapało przewagę. Weszło mi to do głowy i od razy sprawdziłem sobie statystyki pierwszych połów ich następnego rywala, jakim jest Cavs. Na moje szczęście bilans "połówek" Cleveland sprzyja. W ostatnich trzech meczach dzisiejsi gospodarze za każdym razem lepiej prezentowali się drugich częściach gry, co jest idealnym wyjściem pod Detroit i zagraniem ich prowadzenia po dwóch kwartach. Mocniejsza pierwsza piątka, Pistons, słabsze pierwsze połowy rywali. To dwa główne argumenty, które nasuwały mi ten typ już od dwóch dni i tak naprawdę tylko czekałem na kursy, aby opisać swoje przemyślenia. Brałem też pod uwagę wygraną gości w całym meczu, jednak to może być dużo trudniejsze. Przyjdą minuty, faule, będzie trzeba rotować w trzeciej i czwartej kwarcie, dlatego pierwsza połowa wydaje mi się być optymalna do gry.

 

[koltunski]

Tylko lakersi live jak wam się wydaje ? Brać hajs ? Czy czekać ?

 

[majkelkors]

Christian Wood double-double TAK @ 1.87 22 PKT, 12 REB
over 12.5 zbiórek 2.72 12 REB

Wood rozgrywa świetny sezon, według mnie jest front runnerem w wyścigu o MIP. 23.5 pkt 10.8 reb w tym sezonie w 12 meczach oraz 7 double-double. Najmiejsza zdobycz punktowa to 18 punktów z LAL, więc o to nie ma co się martwić. Co do zbiórek średnia powinna być wyższa jednak miał mecz jak z Lakers i Nuggets gdy zebrał w obu przypadkach tylko po 3 zbiórki. W obu przypadkach trudne matchupy więc da się to zrozumieć. Miał jednak mecze w których zbierał 18 i 15 z Spurs, 15 i 12 z Kings, 15 z Magic czy 13 właśnie z Portland w pierwszym meczu sezonu (Nurkic w składzie). Dzisiaj na przeciwko będzie miał znacznie łatwiejszy pojedynek bo z Enesem Kanterem. Przyzwoity zbierający jednak jak na centra to można od niego więcej wymagać. To jest typowy role player a, że kontuzje nie odpuszczają Portland i poza grą jest Nurkic i Collins to Kanter jest nie tylko pierwszym centerm ale jedynym. Jego zmiennikiem jest mało znany Harry Giles. Nie ma w drużynie dobrego zbierającego. Drugim najlepiej zbierającym w drużynie jest Covington a trzecim Lillard więc wiele to mówi o słabych deskach drużyny. Portland plasuje się na 19 miejscu w lidze wśród zbiórek, 21 miejsce wśród defensywnych zbiórek. Typom sprzyja fakt, że Portland gra na niskiej skuteczności 44.2% (25 miejsce) ale za to w bardzo szybkim tempie 91.9 prób rzutowych (3 miejsce), co daje dużo okazji do zbiórek. Do tego widać zmęczenie u graczy PTB, grali ostatnio bardzo wąską rotacja i ciezkie minuty do tego nie ma zbytnio pomysłu na grę i póki co wyglądają bardzo przeciętnie. Do składu mają dzisiaj wrócić Covington z Hoodem jednak to nie wpływa na powyższe typy.

Szkoda zabrakła jedna zbiórka, zwłaszcza, że w 1Q miał 0 pkt i 0 zbiórek a w 4Q 1 pkt i 1 zbiórkę. Mam jednak nadzieje, że jeśli ktoś skorzystał to mniejsza linie wybrał i weszło.

 

[wojtekpln]

Znacie może jakiegoś bukmachera który ma w ofercie over under bloki zawodników, prócz betclica?

 

[jozzy22]

Znacie może jakiegoś bukmachera który ma w ofercie over under bloki zawodników, prócz betclica?

STS tez ma

 

[majkelkors]

Znacie może jakiegoś bukmachera który ma w ofercie over under bloki zawodników, prócz betclica?

Betfan ma fajna ofertę na zakłady zawodników, na punkty, zbiórki, asysty i bloki, bo można znaleźć wysokie linie po bardzo wysokich kursach.

 

[Rondo9]

Dobry wieczór. Próbujemy tak
Houston win
@1.94

Pels grają b2b. Starterzy grali około 35 minut bardzo intensywnego spotkania vs Bucks. Sprawili sporą niespodziankę wygrywając z faworyzowanym Kozłami. Dziś spotkanie z Houston czyli drużyna która dostała drugie życie. Po odejściu Hardena , po przyjściu Oladipo i po wyleczeniu kontuzji przez Walla i DMC zespół wygląda bardzo solidnie. W tej chwili notują 3 rating defensywny. To olbrzymia poprawa w tym elemencie. Jak powiedział Wall na konferencji zespół odbudował chemię w drużynie i każdy chce coś udowodnić. Jeśli chodzi o Match upy to Zion będzie miał naprawdę trudne spotkanie przeciw Tuckerowi. Adams mistrzem ofensywy nie był i nie będzie. Nie wierze również że Bledsoe zagra drugi taki mecz jak wczoraj. Lonzo to nie ta półka co Wall.
Wierze w zmęczenie pelikanów tym bardziej że zagrali 8osobowa rotacja.

 

[jozzy22]

Dallas Mavericks -Phoenix Suns

Typ: Crowder J ov 20.5 (pkt+zb+as) Kurs: 1.94 betclic

Nie wiem skąd buki wzięli tą linie ale ja w to wchodze śmiało. Crowder ta liczbę łamie ostatnio na spokojnym luzie wiec tym bardziej w starciu z Dallas nie powinien mieć z tym problemu. Przy odrobinie szczęścia to samymi pkt może to zrobić tak więc wydaje mi się ze mamy fajny bet na noc.

Wynik: 17

 

[spider-official]

Co Panowie sądzą o underze Miami 116 punktów?

 

[thechosenonee]

Wayne Ellington over 13,5 @1,75 STS

Po dość słabym starcie sezonu wydaje się, że Ellington złapał formę, pokrywał tą linię w ostatnich 7(!) meczach. Oddaje dość sporo rzutów i dostaje dużo minut, ostatnio po 30 a nawet więcej.Warto też zauważyć, mecze GSW bardzo często są overowe. Ellington to trzeci najlepiej punktujący zawodnik Detroit, a w ostatnich meczach nawet drugi. Jeżeli nie będzie blow-out’u ze strony Wojowników wydaję mi się, że na spokojnie powinien pokryć tę linię. Musiałby mieć na prawdę zły dzień, żeby się nie udało. Kurs warty zagrania.