NBA sezon 2007/08 18 stycznia - 13 luty
- Utwórz temat jacques
- Rozpoczęty
- Status
0
juancarlos
Użytkownik
3
bigpapi
Użytkownik
Hit? :-?o byłby hit
Ten trade nie ma kompletnego sensu z punktu widzenia sportowego jak i finansowego (no dla Heat z pewnoscia).
Shaq jest coraz starszy, i ma ogromne problemy z kontuzjami, i do tego zarabia niesamowite pieniadze.
Ja nie wiem co to ma być?
Jakis akt desperacji i odpowiedz na trade Gasola do Lakers?
Przecież Marion ma lepsza srednia zbiorek niż Shaq, to już nie te czasy gdy w lidze dominował młody, sprawny Diesel.
Lubie Suns, to jedna z moich ulubionych ekip, ale kierownictwo już sam pomysł takiego tradeu powinno dostać po lbie.
Suns nie wygraja mistrza ani teraz ani za rok, a z Shaqiem już na pewno nie.
Hill ma 35 lat, Nash 34, zamiast wzmocnić ekipe młodymi graczami bez wielkich kontraktow to wpadaja na pomysl ściągnięcia tego kontuzjogennego gracza z wielkim kontraktem.
Jeśli Shaq będzie gral w Suns, to będzie koniec tej ekipy.
S
0
sajmon_king
Użytkownik
Na dzisiaj: Postanowilem zagrac 2 kupony:
Denver - Utah 2 kurs 2.30 - Bardzo wysoki kurs jak na ekipa majaca juz 9 zwyciestwo z rzedu. Mysle ze i tym razem zdolaja pokonac druzyne przeciwna i podtrzymac znakomita serie. W ostatnim spotkaniu tych druzyn (Thu, Jan 17 Utah - Denver 109-120 L. Kleiza, 41pkt M. Camby, 24zb D. Williams, 12as) gora okazal sie zespol Denver. Jazz beda chcieli sie zrewanzowac i wygrac to spotkanie. Licze na dobra gre Boozera jak i D. Williamsa.
Phoenix - New Orleans SP 215 2 (powyzej) kurs 1.90 - Sa to 2 ekipy ktore znakomicie graja i zdobywaja tym samym sporo pkt. Bedzie to mecz nastawiony na szybkie kontry, gre ofensywna. Obie ekipy sa znane ze zdobyczy powyzej 100pkt. NO statystyki:
05/02-08 NBA Utah vs. No/Okla. City 110:88
02/02-08 NBA Sacramento vs. No/Okla. City 112:103
31/01-08 NBA No/Okla. City vs. Golden State 103:116
29/01-08 NBA No/Okla. City vs. Denver 117:93
27/01-08 NBA San Antonio vs. No/Okla. City 78:102
26/01-08 NBA No/Okla. City vs. L.A. Clippers 111:92
Co daje okolo 100 - 108pkt na mecz. Do tego dochodzi ekipa Phoenix:
05/02-08 NBA Phoenix vs. Charlotte 118:104
01/02-08 NBA Phoenix vs. San Antonio 81:84
30/01-08 NBA Phoenix vs. Atlanta 125:92
27/01-08 NBA Chicago vs. Phoenix 77:88
26/01-08 NBA Cleveland vs. Phoenix 108:110
24/01-08 NBA Minnesota vs. Phoenix 117:107
Zazwyczaj rzucaja powyzej 105pkt na mecz. I jeszcze ostatnie spotkanie tych obu ekip:
06/01-08 NBA Phoenix vs. No/Okla. City 113:118
Mam nadzieje ze mnie nie zawioda ????
Kupon:
Denver - Utah 2 kurs: 2.30
Phoenix - New Orleans SP 215 2 (powyzej)
Stawka - 10 zl
Kurs - 4.37
Maks. wygrana - 39.30zl
Nastepnie:
Atlanta - LA Lakers H(4-0) 2 kurs 1.90 - LA pomimo braku w skladzie Bynama radza sobie bardzo dobrze. Jest to ich 3 zwyciestwo z rzedu. Maja znacznie wzmocniony sklad, bo nabyli praktycznie za darmo Pau Gasola, ktory juz wczoraj w meczu z NJ pokazal sie z dobrej strony. Atlanta natomiast gra w kratke. Nie jest to zespol grajacy jakas niesamowita koszykowke i mysle ze Lakersi poradza sobie z nimi bez problemu. Mysle ze opcja H(4-0) dla Lakersow jest jak najbardziej sluszna w tym meczu. Mozna takze zaznaczyc samo zwyciestwo LA - kurs 1.58
Atlanta SP1 100,5 1 (ponizej) kurs 1.80 - Statystyki mowia same za siebie:
05/02-08 NBA Atlanta vs. Philadelphia 96:91
03/02-08 NBA Atlanta vs. New Jersey 104:92
31/01-08 NBA L.A. Clippers vs. Atlanta 95:88
30/01-08 NBA Phoenix vs. Atlanta 125:92
28/01-08 NBA Portland vs. Atlanta 94:93
26/01-08 NBA Seattle vs. Atlanta 90:99
Tym bardziej ze graja ze znacznie wzmocnionym skladem LA. Mysle ze ciezko im bedzie ich przejsc, przez co przelozy sie to na ilosc zdobytych pkt. Podobnie jak NJ wczoraj. Ostatni ich mecz zakonczyl sie wynikiem: 06/02-07 NBA Atlanta vs. L.A. Lakers 83:90
Kupon:
Atlanta - LA Lakers H(4-0) 2 kurs: 1.90
Atlanta SP1 100,5 1 (ponizej) kurs 1.80
Stawka - 10zl
Kurs - 3.42
Maks. Wygrana - 30.80zl
Alternatywnie mozna sie pokusic jeszcze NJ SP1 96,5 1(ponizej) graja tym razem z Orlando ????
Pzdr ????
Denver - Utah 2 kurs 2.30 - Bardzo wysoki kurs jak na ekipa majaca juz 9 zwyciestwo z rzedu. Mysle ze i tym razem zdolaja pokonac druzyne przeciwna i podtrzymac znakomita serie. W ostatnim spotkaniu tych druzyn (Thu, Jan 17 Utah - Denver 109-120 L. Kleiza, 41pkt M. Camby, 24zb D. Williams, 12as) gora okazal sie zespol Denver. Jazz beda chcieli sie zrewanzowac i wygrac to spotkanie. Licze na dobra gre Boozera jak i D. Williamsa.
Phoenix - New Orleans SP 215 2 (powyzej) kurs 1.90 - Sa to 2 ekipy ktore znakomicie graja i zdobywaja tym samym sporo pkt. Bedzie to mecz nastawiony na szybkie kontry, gre ofensywna. Obie ekipy sa znane ze zdobyczy powyzej 100pkt. NO statystyki:
05/02-08 NBA Utah vs. No/Okla. City 110:88
02/02-08 NBA Sacramento vs. No/Okla. City 112:103
31/01-08 NBA No/Okla. City vs. Golden State 103:116
29/01-08 NBA No/Okla. City vs. Denver 117:93
27/01-08 NBA San Antonio vs. No/Okla. City 78:102
26/01-08 NBA No/Okla. City vs. L.A. Clippers 111:92
Co daje okolo 100 - 108pkt na mecz. Do tego dochodzi ekipa Phoenix:
05/02-08 NBA Phoenix vs. Charlotte 118:104
01/02-08 NBA Phoenix vs. San Antonio 81:84
30/01-08 NBA Phoenix vs. Atlanta 125:92
27/01-08 NBA Chicago vs. Phoenix 77:88
26/01-08 NBA Cleveland vs. Phoenix 108:110
24/01-08 NBA Minnesota vs. Phoenix 117:107
Zazwyczaj rzucaja powyzej 105pkt na mecz. I jeszcze ostatnie spotkanie tych obu ekip:
06/01-08 NBA Phoenix vs. No/Okla. City 113:118
Mam nadzieje ze mnie nie zawioda ????
Kupon:
Denver - Utah 2 kurs: 2.30
Phoenix - New Orleans SP 215 2 (powyzej)
Stawka - 10 zl
Kurs - 4.37
Maks. wygrana - 39.30zl
Nastepnie:
Atlanta - LA Lakers H(4-0) 2 kurs 1.90 - LA pomimo braku w skladzie Bynama radza sobie bardzo dobrze. Jest to ich 3 zwyciestwo z rzedu. Maja znacznie wzmocniony sklad, bo nabyli praktycznie za darmo Pau Gasola, ktory juz wczoraj w meczu z NJ pokazal sie z dobrej strony. Atlanta natomiast gra w kratke. Nie jest to zespol grajacy jakas niesamowita koszykowke i mysle ze Lakersi poradza sobie z nimi bez problemu. Mysle ze opcja H(4-0) dla Lakersow jest jak najbardziej sluszna w tym meczu. Mozna takze zaznaczyc samo zwyciestwo LA - kurs 1.58
Atlanta SP1 100,5 1 (ponizej) kurs 1.80 - Statystyki mowia same za siebie:
05/02-08 NBA Atlanta vs. Philadelphia 96:91
03/02-08 NBA Atlanta vs. New Jersey 104:92
31/01-08 NBA L.A. Clippers vs. Atlanta 95:88
30/01-08 NBA Phoenix vs. Atlanta 125:92
28/01-08 NBA Portland vs. Atlanta 94:93
26/01-08 NBA Seattle vs. Atlanta 90:99
Tym bardziej ze graja ze znacznie wzmocnionym skladem LA. Mysle ze ciezko im bedzie ich przejsc, przez co przelozy sie to na ilosc zdobytych pkt. Podobnie jak NJ wczoraj. Ostatni ich mecz zakonczyl sie wynikiem: 06/02-07 NBA Atlanta vs. L.A. Lakers 83:90
Kupon:
Atlanta - LA Lakers H(4-0) 2 kurs: 1.90
Atlanta SP1 100,5 1 (ponizej) kurs 1.80
Stawka - 10zl
Kurs - 3.42
Maks. Wygrana - 30.80zl
Alternatywnie mozna sie pokusic jeszcze NJ SP1 96,5 1
(ponizej) graja tym razem z Orlando ???? Pzdr ????
Większy niż ci się wydaje. Suns w tym składzie nic już nie zrobią. Oni celuja w misia, a nie w WCF. W latach poprzednich nie udalo im się wejść do finału więc czemu ma się udać teraz? Są SAS, Mavs, a teraz i LAL z Gasolem i Bynumem pod koszem. W Phoenix nie chodzi o żadną dynastie tylko o dociągnięcie w koncu do finału. Marion z gry w Suns nie jest zadowolony od dawna, teraz jest okazja...Shaq może jeszcze coś sobą zaprezentuje, może właśnie ściągnięcie groobasa okaże się tym 'zlotym srodkiem'. Suns nie mają nic do stracenia bo co za różnica czy skonczą na pierwszej rundzie czy WCF? oni chcą mistrzostwa, a powtarzam raz jeszcze- w tym składzie tytułu nie zdobędą. Ten trade może okazać się porazka, ale bardzo możliwe, że będzie to właśnie to co w Phoenix jest potrzebne.
Popieram Jaboola . Problem Szaka wynika raczej z bezradności Miami niż jego obniżki formy . Nie ma gracza który potrafi mu dobrze zagrać piłkę . Na początku robił to Penny ale został wywalony z klubu . Diesel to wciąż zawodnik który potrafi zdominować każdego obrońcę . Powiem więcej nikt go nie jest w stanie powstrzymać a jak stworzy duet z Amare ? Miazga . Suns mając Szaka i Amare pod koszem , Diawa , Hilla , Barbosę , Bella i Nasha na obwodzie byliby nie do zatrzymania . Problem mógłby się pojawić tylko w obronie bo Marion to ich najlepszy obrońca . Musieliby też troszkę zmienić styl gry , zwłaszcza gdy będzie Szak na parkiecie ale to da się zrobić . Suns dobrze wiedzą , że w tym stylu w tym składzie co teraz grają nie mają szans na Mistrza . Oni są w każdym meczu dominowani przez rywali na tablicach . Marion wciąż kręci fajne cyfry , jest świetny ale to nie jest już ten zawodnik co choćby rok temu . Dodatkowo skłócony z Amare ( a to jest przyszłość Suns ) a Suns i tak nie wiążą z nim większej przyszłości vide. nie odnowienie kontraktu jakiego chciał Shawn.
Ten trejd byłby dobry dla dwóch stron , bo Heat dostaliby Mariona i mogliby grać niższym składem co Riley próbuje już od jakiegoś czasu . Nawet jeszcze mieliby szanse na PO , bo Wschód jest słabiutki . Pozbywają się też wysokiego kontraktu Szaka i mogliby pozyskać jakąś gwiazdę w lato .
Ten trejd byłby dobry dla dwóch stron , bo Heat dostaliby Mariona i mogliby grać niższym składem co Riley próbuje już od jakiegoś czasu . Nawet jeszcze mieliby szanse na PO , bo Wschód jest słabiutki . Pozbywają się też wysokiego kontraktu Szaka i mogliby pozyskać jakąś gwiazdę w lato .
3
bigpapi
Użytkownik
Tylko, ze Shaq na dobrym poziomie to gral 2 lata temu jak wygrywali mistrzostwo.
Potem coraz slabiej i kontuzje, w tym sezonie juz 2.
Suns ie maja kasy, bo gdyby im zalezalo, juz dawno byliby mistrzami, ale oni nie dokonuja zadnych wzmocnien, graja ciagle tymi samymi ludzmi, spojrzcie na ich lawke.
W tym roku sciagneli tylko dziadka, tez wiecznego polamasa Hilla i nic poza tym.
Przejmujac kontrakt grubego, tylko sie udupia na 2 lata, bo na tyle ma wazny kontrakt, a watpie czy go ktos przygarnie za rok po slabym sezonie.
Jesli trade dojdzie do skutku, to zwyciezcami beda heat bo uwolnia sie od kasy wdupionej w Shaqa, co pozwoli im pozyskac nowe gwiazdy.
Shaq obecnie sie leczy, ma wrocic w polowie lutego, ale nie ma konkretnej daty, wiec moze sie poleczyc i dluzej.
Moge sie zalozyc, ze jesli wezma Shaqa, i sezon bedzie z dupy, trener leci po sezonie.
Potem coraz slabiej i kontuzje, w tym sezonie juz 2.
Suns ie maja kasy, bo gdyby im zalezalo, juz dawno byliby mistrzami, ale oni nie dokonuja zadnych wzmocnien, graja ciagle tymi samymi ludzmi, spojrzcie na ich lawke.
W tym roku sciagneli tylko dziadka, tez wiecznego polamasa Hilla i nic poza tym.
Przejmujac kontrakt grubego, tylko sie udupia na 2 lata, bo na tyle ma wazny kontrakt, a watpie czy go ktos przygarnie za rok po slabym sezonie.
Jesli trade dojdzie do skutku, to zwyciezcami beda heat bo uwolnia sie od kasy wdupionej w Shaqa, co pozwoli im pozyskac nowe gwiazdy.
Shaq obecnie sie leczy, ma wrocic w polowie lutego, ale nie ma konkretnej daty, wiec moze sie poleczyc i dluzej.
Moge sie zalozyc, ze jesli wezma Shaqa, i sezon bedzie z dupy, trener leci po sezonie.
Zobacz za jaką kase wzieli Hilla. Nie opłacało im się? Wiadomo jeśłi pojawią się kontuzje, ale narazie Suns wyszli na tym dobrze.
Zgoda, że Szak nie jest Szakiem takim jak dawniej, ale po 1: to nadal SZAK i nadal w przypadku PO będzie dymał Bynuma i inne Dampiery (chociaż niekoniecznie przez 48 min), po 2: to o czym piszemy- Suns nie mają nic do stracenia, a może się okazać, że piłki dogrywane przez Nasha- i mamy Shaq reaktywacja (i chyba koniec z 'run n gun'- przynajmniej podczas pobytu Szaka na parkiecie ???? ). Kolejna kwestia to Amare, który na początku grał jako PF i podobno jest to pozycja, którą lubi najbardziej.
Suns chcą mistrza- w tym składzie i tak go nie zdobędą więc nie mają nic do stracenia. Poza tym jeśli atmosfera w druzynie faktycznie nie jest najlepsza to Dr. Shaq może tylko pomóc ????
Zgoda, że Szak nie jest Szakiem takim jak dawniej, ale po 1: to nadal SZAK i nadal w przypadku PO będzie dymał Bynuma i inne Dampiery (chociaż niekoniecznie przez 48 min), po 2: to o czym piszemy- Suns nie mają nic do stracenia, a może się okazać, że piłki dogrywane przez Nasha- i mamy Shaq reaktywacja (i chyba koniec z 'run n gun'- przynajmniej podczas pobytu Szaka na parkiecie ???? ). Kolejna kwestia to Amare, który na początku grał jako PF i podobno jest to pozycja, którą lubi najbardziej.
Suns chcą mistrza- w tym składzie i tak go nie zdobędą więc nie mają nic do stracenia. Poza tym jeśli atmosfera w druzynie faktycznie nie jest najlepsza to Dr. Shaq może tylko pomóc ????
2
kapa91
Użytkownik
Na dziś upatrzone miałem dwa spotkania: Por-Chi i Atl-LA, występ Kobiego nie pewny więc:
Portland Trail Blazers HC(-5,5)- Chicago Bulls 1,91
Portland podejmuje u siebie zaliczających wyjazdy Byków, którzy ostatnio grają słabo. Co prawda wczoraj wygrali z Seattle, ale nie oszukujmy się nie jest to zbyt dobra drużyna, oprócz tego w kolejnych ostatnich 6 meczach zaliczyli tylko jedno zwycięstwo z kolejnym przeciętniakiem, jak nie gorzej - Miami. A przegrane były i to z kim czasem Memphis, Minnesota, to też dosyć słabe zespoły. Dzisiaj w dodatku prawdopodobnie nie zagra ich drugi punktujący Luo Deng, a pod znakiem zapytania stoi występ Kirka Hinricha. Natomiast Portland u siebie gra solidnie, bilans 19:6, ostatni mecz niestety przegrany, ale już z nie tak słabą drużyną, bo Denver i to w dogrywce. Na ostatnie 10 meczy u siebie przegrali 3, jednak znowu nie były to tak słabe drużyny. Dodatkowo Portland dzisiaj nie będzie osłabione nowymi kontuzjami, tylko grać. 9/10.
Pozdrawiam
Portland Trail Blazers HC(-5,5)- Chicago Bulls 1,91
Portland podejmuje u siebie zaliczających wyjazdy Byków, którzy ostatnio grają słabo. Co prawda wczoraj wygrali z Seattle, ale nie oszukujmy się nie jest to zbyt dobra drużyna, oprócz tego w kolejnych ostatnich 6 meczach zaliczyli tylko jedno zwycięstwo z kolejnym przeciętniakiem, jak nie gorzej - Miami. A przegrane były i to z kim czasem Memphis, Minnesota, to też dosyć słabe zespoły. Dzisiaj w dodatku prawdopodobnie nie zagra ich drugi punktujący Luo Deng, a pod znakiem zapytania stoi występ Kirka Hinricha. Natomiast Portland u siebie gra solidnie, bilans 19:6, ostatni mecz niestety przegrany, ale już z nie tak słabą drużyną, bo Denver i to w dogrywce. Na ostatnie 10 meczy u siebie przegrali 3, jednak znowu nie były to tak słabe drużyny. Dodatkowo Portland dzisiaj nie będzie osłabione nowymi kontuzjami, tylko grać. 9/10.
Pozdrawiam
19,6K
sir-alex
Użytkownik
Spotkanie: Denver Nuggets – Utah Jazz
Typ: Denver Nuggets
Kurs: 1,73
Bukmacher: Betgun
Dziś stawiam na gospodarzy z Denver. Jeśli chłopaki chcą myśleć o playoffs i zamienić się miejscami w tabeli z drużyna z Utah to muszą to spotkanie wygrać. Ponadto na niekorzyść gości może zadziałać fakt, że rozegrali oni o 1 mecz więcej oraz paradoksalnie to, że mają duży winning streak, co sprzyjać może ogólnemu rozluźnieniu, spadku motywacji do wygrywania i zbytniego zadowolenia z siebie.
A tak na poważnie ostatnie wygrane Jazzmanów nie budzą u mnie aż takiego uznania jak powinny. Wygrali z Oklahomą, ale ja mam swoja teorię, że Chris Paul spoczął na laurach jak tylko dostał nominację do rezerwy w meczu All Stars i choć zabrzmi to dla niektórych dziwnie to wydaje mi się, że dołączył do niego cały zespół, co mogło być reakcją na nagłe zainteresowanie nimi mediów jako jeszcze nie tak dawno cichych liderów tabeli zachodu. Cały ten szum chyba im nie służy i chłopaki wolą grać, gdy są niedoceniani i niezbyt zauważalni jako team. Memphis grało słabo, więc też wygrali. Wizards nie mieli Butlera i niedocenianego przez wszystkich Areasa. Nowy Jork również grał słabo. Spurs mieli kryzys. Houston grali bez Jao, którego dopadło przeziębienie. Clippersi grali słabo jak na outsiderów przystało. Przed Clippers była porażka w Denver, a historia lubi się powtarzać. Wszystkie ostatnie wygrane Jazzmanów przyszły im z kiepskiej gry, chwilowych kryzysów lub problemów kadrowych swoich rywali. Z Denver nie będzie już tak ławo.
Denver co prawda też nie zachwycali, ale ostatnio grają swoje. Mają motywacje, bo nie chcą żeby uciekły im playoffs. Melo nie ma już kłopotów z kostką, więc nie ma przegranych. Jest Iverson, całkiem możliwe, że zagra Camby. Kleiza od pamiętnego meczu z 41 punktami trzyma poziom i wspiera punktowo swoich kolegów. Jest dobrze, a kiedy w Denver nie ma kontuzji i wszyscy mogą grać to wychodzi z nich rasowa drużyna, która powinna powalczyć z rozpieszczanymi ostatnio przez los Jazzmanami.
Typ: Denver Nuggets
Kurs: 1,73
Bukmacher: Betgun
Dziś stawiam na gospodarzy z Denver. Jeśli chłopaki chcą myśleć o playoffs i zamienić się miejscami w tabeli z drużyna z Utah to muszą to spotkanie wygrać. Ponadto na niekorzyść gości może zadziałać fakt, że rozegrali oni o 1 mecz więcej oraz paradoksalnie to, że mają duży winning streak, co sprzyjać może ogólnemu rozluźnieniu, spadku motywacji do wygrywania i zbytniego zadowolenia z siebie.
A tak na poważnie ostatnie wygrane Jazzmanów nie budzą u mnie aż takiego uznania jak powinny. Wygrali z Oklahomą, ale ja mam swoja teorię, że Chris Paul spoczął na laurach jak tylko dostał nominację do rezerwy w meczu All Stars i choć zabrzmi to dla niektórych dziwnie to wydaje mi się, że dołączył do niego cały zespół, co mogło być reakcją na nagłe zainteresowanie nimi mediów jako jeszcze nie tak dawno cichych liderów tabeli zachodu. Cały ten szum chyba im nie służy i chłopaki wolą grać, gdy są niedoceniani i niezbyt zauważalni jako team. Memphis grało słabo, więc też wygrali. Wizards nie mieli Butlera i niedocenianego przez wszystkich Areasa. Nowy Jork również grał słabo. Spurs mieli kryzys. Houston grali bez Jao, którego dopadło przeziębienie. Clippersi grali słabo jak na outsiderów przystało. Przed Clippers była porażka w Denver, a historia lubi się powtarzać. Wszystkie ostatnie wygrane Jazzmanów przyszły im z kiepskiej gry, chwilowych kryzysów lub problemów kadrowych swoich rywali. Z Denver nie będzie już tak ławo.
Denver co prawda też nie zachwycali, ale ostatnio grają swoje. Mają motywacje, bo nie chcą żeby uciekły im playoffs. Melo nie ma już kłopotów z kostką, więc nie ma przegranych. Jest Iverson, całkiem możliwe, że zagra Camby. Kleiza od pamiętnego meczu z 41 punktami trzyma poziom i wspiera punktowo swoich kolegów. Jest dobrze, a kiedy w Denver nie ma kontuzji i wszyscy mogą grać to wychodzi z nich rasowa drużyna, która powinna powalczyć z rozpieszczanymi ostatnio przez los Jazzmanami.
19,6K
sir-alex
Użytkownik
Bo ma wybity kciuk którym zahaczył o ramię Kidda w meczu z Netsmi. Stąd słabsze mecze.
Edit by Jacques
nie kciuk , tylko mały palec u prawej ręki o czym pisałem na mojej stronie i potem tutaj byście nie nastawiali się na dużo punktów .
Edit by Sir Alex
Faktycznie masz rację, pinkie to mały palec a nie kciuk.
Edit by Jacques
nie kciuk , tylko mały palec u prawej ręki o czym pisałem na mojej stronie i potem tutaj byście nie nastawiali się na dużo punktów .
Edit by Sir Alex
Faktycznie masz rację, pinkie to mały palec a nie kciuk.
- Status
