>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Luty 2014

Status
Zamknięty.
miki4g 68

miki4g

Użytkownik
Dyscyplina: Koszykówka-NBA
Spotkanie: Millwaukee Bucks-Indiana Pacers
Typ: Millwaukee Bucks powyżej 91 punktów
Kurs: 1,83
Bukmacher: bet365

✅✅✅✅ fajna, &quot;przewidywalna&quot; noc

Indiana to jedna z drużyn lepiej broniących w NBA, lecz ostatnio notują w tym elemencie gry spadek formy, w dodatku grają ostatnio w kartkę. Słabi Lakersi potrafili zdobyć w ostatnim meczu Pacers 98 punktów. To fakt, Bucks są jeszcze słabsi, lecz przecież w ostatnią niedzielę obie te drużyny grały ze sobą i mecz skończył sie wynikiem 110-100 dla Indiany. Dzisiejszej nocy Indiana powinna wygrać, choć obecnie niczego nie można być pewnym jeżeli chodzi o ich grę. Sadzę, że Bucks poradzą sobie i zagrają nawet lepiej niż 4 dni temu.

Do tego na dziś gram over Gortata i over punktów NY Knicks i Denver Nuggets
 
bizon91 3,3K

bizon91

Użytkownik
Toronto Raptors - Washington Wizards
Typ:
-Marcin Gortat over 13,5 pkt@1,83
(bet365) ✅✅✅

Za niska linia, czyste value. Jak wiadomo poza grą jest Nene, stricte ofensywny podkoszowy, jednak warto podkreślić drugą absencję - Seraphina, czyli backup Marcina. Bez dwóch tych graczy Gortat powinien grać ciężkie minuty, już z Magic było to 38, czyli jeden z kilku najwyższych wyników Marcina w tym sezonie . Gortat sam wspominał, że będzie chciał częściej rzucać pod nieobecność Nene, i nie ma przeciwwskazań, by się tak nie stało. Ostatni mecz z Raptors kilka dni temu to 18 pkt Polaka w 31 minut gry...czemu dziś ma nie przebić linii 13,5 pkt? Tylko egoizm jego kolegów może wg mnie zepsuć typ.

Denver Nuggets - Brooklyn Nets
Typ:
-Randy Foye over 14,5 pkt@1,85
(sportingbet) ✅✅✅ Cytując samego siebie: &quot;kto widział, ten wie&quot; ???? Foye nie istniał przez 2,5 kwarty by w końcówce trzeciej zrobić cały over ???? W 4 już się nie pojawił na parkiecie.

Następne value, sytuacja analogiczna jak wyżej. Poza grą dalej Lawson, ale także, nowość, Chandler. Dwóch obok Foye&#39;a czołowych strzelców drużyny. Za niego prawdopodobnie zagra Miller, który jest ceglarzem na 37% z gry.
Po drugie, niedawno Nuggets pozyskali na jedynkę Aarona Brooksa, swoją drogą chyba niedocenianego, a niezłego gracza. Brooks zmienił na jedynce Foye&#39;a, który grał tam z przymusu i wychodziło to średnio. Odkąd Foye wrócił na pozycję rzucającego obrońcy, z Brooksem u boku zrobił 3 z rzędu overy -23, 27 i 17 pkt.
Po trzecie, Brooklyn to druga najgorzej broniąca trójki ekipa w NBA, a trójki są lwią częścią dorobku punktowego Foye&#39;a. Dość powiedzieć, że na kolejnych 24 meczów, trafiał minimum jedną trójkę...w 23.

Dodajmy do tego, że w lutym średnia Foye&#39;a to 16 pkt, a w meczach domowych rzuca średnio 2 pkt więcej, niż na wyjazdach.
Nie jest to super pewny typ, bo Foye to gracz delikatnie mówiąc niskiej efektywności, jednak value jest wg mnie ewidentne.
 
Otrzymane punkty reputacji: +43
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
New York Knicks - Miami Heat
NYK +10 pkt @1.86
marathonbet
analiza do typu zerżnięta na maxa, w zasadzie powinna być kartka, ale tym razem sobie odpuszczę. Nie wiem jak z innymi analizami, które do tej pory pisałeś, ale mam nadzieję, że to się więcej nie powtórzy.
 
nbapl 167

nbapl

Użytkownik
Denver Nuggets - Brooklyn Nets
W tym meczu szykuje się w miarę overek, co zachęca mnie do zagrania na którego z graczy Denver, których ekipa jest przetrzebiona licznymi kontuzjami. Ostatnio w Denver nie dzieje sie najlepiej. Ekipa podejmuje kolejnych rywali bez swojego lidera Lawsona. Przegrywają co się da m.in 3 kwarte w fatalnym stylu z Sacramento. Mimo klesk i tak ekipa zdobywa blisko 100 punktow na mecz. Podejrzewam jakiegoś publica na Brooklyn bo tak czesto jest jak faworyt gra przeciwko przetrzebionemu zespolowi a i kurs spory. Tak więc licze na zdobycze punktowe zawodników Bryłek, zwłaszcza, że Brooklyn pod koszem kuleje w jakość. Keneth Faried, szykowałem sie na niego osatnio kiedy to nie pokrył lini gdyz zdobył 11 pkt (linia 11,5). Dzsiaj jednak myślę, że podoła wyzwaniu i swoją masą i parciem na kosz zdobecie przeciwko Piercowie ponad 12 pkt. Obok niego zagra Garnett. Człowiek legenda, jednak już nie ten sam. Na przeciwko niemu zagra Mozgov (zapewne momentami). Myślę, że ulokowane pieniadze na Rosjaninie wrócą z zyskiem, zwłaszcza, że dobrze mu się gra przeciwko Nets ostatnimi czasy.
Timofey Mozgov over 9.5 @ 1.83 ⛔ 9 pkt...
Kenneth Faried over 11.5 @ 1.83 ✅
 
M 2,5K

mati89

Forum VIP
Miami zagrało wczoraj bez specjalnego wysiłku a i tak rozgromili zespół(zbieraninę?) Woodsona. Kto grał over Melo może sobie pluć w brodę bo nie wyrobił tych 31+ punktów tylko dlatego że jego koledzy z pierwszej piątki nic nie grali przez trzy kwarty. Mowa przede wszystkim o Prigionim i Feltonie bo Chandler i Smith zagrali jako tako. Dzisiaj Knicks są w sytuacji b2b i zakładam że niewiele im pomoże występ przed własną publicznością. Skuteczność powinna być lepsza (albo i nie?) niż wczoraj ale co z tego. Komentatorzy TNT w trakcie meczu trafnie zauważyli - problem Knicks nie leży w ofensywie ale w defensywie i zbiórkach. Trochę się łudziłem przed konfrontacją z Heat że może mecz z takim rywalem wyzwoli jakieś pokłady w grze obronnej ale guzik prawda. Jak było widać Knicks dziurę w defensywie mają wiekszą niż państwo polskie w budżecie. Tego nie naprawia się w tydzień czy dwa i po prostu nie wierzę że Warriors mogą im dziś rzucić mniej niż 100 punktów. Tylko jakaś katastrofalny mecz GSW uratowałby tyłki Knicks. It won&#39;t happen bo Warriors nie dość że odpoczeli sobie po ostatnim meczu dwa dni to będą bardzo zmobilizowani po porażce z Bulls. Jasne, że to samo mozna powiedzieć o NYK, że się zmobilizują po meczu z Heat. Róznica jest taka że Warriors mają jakąś tam formę (4-1 w ostatnich spotkaniach) a Knicks zupełnie odwrotnie (1-4). Do tego Warriors walczą o utrzymanie 7 seedu na Zachodzie, a Knicks szanse na PO mają tylko matematyczne. Wspomniałem o problemie NYK w obronie i ze zbiórkami. I to kolejny argument za GSW. Knicks wczoraj wygrali na deskach 40-39 ale Heat to najgorsza drużyna w lidze w tym elemencie. Knicks też nie lepsi bo w ilości zbiórek na mecz zajmują 26 miejsce. I jak do tego odnieść statystyki ekipy z Oakland która notuje 45.8 zbiórek na spotkanie (2 miejsce w lidze). Wrócił Lee, jest Bogut, jest O&#39;Neal - o dziwo w formie, jest Speights, jak ma się do tego sam jeden Chandler? Mimo, iż dana drużyna grając dwa mecze b2b z reguły nie zalicza dwóch bardzo słabych spotkań to naprawdę nie widzę tu niespodzianki. A co jesli to mecz z Heat był tym dobrym w wykonaniu Knicks? ???? Żarty żartami ale jedyny ratunek Knicks to zajebisty występ Melo, co się zdarza ostatnio dość często ;) dlatego zamiast handi -6 brałbym over 103 GSW. Pisałem wczoraj przed spotkaniem z Heat że Knicks bardzo słabo bronią trójki dlatego szukałbym punktów Curry&#39;ego i Thompsona. Stephen ostatnio zaliczył mega wtopę z Bulls zdobywając 5 punktów:!: Będzie motywacja a że teren bardzo mu odpowiada to spodziewam się solidnej zdobyczy. Sportingbet oferuje super linię !
Curry over 22.5 @ 1,85 Sportingbet ✅ ✅ ✅

http://www.youtube.com/watch?v=Y6ZkhhJ8gwg
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
E 4

emilio666

Użytkownik
Dallas-Chicago
Typ: Joakim Noah over 13.5 Punktów @ 1.83
bukmacher: Bet365
Po wczorajszym strzelaniu Gortata, idę w over kolejnego centra.
Noah jest czołową postacią zespołu, który notuje bilans 4:1, w ostatnich pięciu meczach. Sam Joakim grał w nich na poziomie punktów: 8,14,20,20,8.
Jak widać dwa razy, nie przekraczał powyższej linii. Przeciwko GSW, spotkał Boguta, przez co na pewno zrobiło się ciasno pod koszem (3/10 z gry). Przeciwko Raptors, wyręczył rozgrywających rozdając 13 asyst, uzyskując 3/7 z gry (tylko). Można więc rozważyć typ: over 32,5 punktów, zbiórek asyst. Wracając do statystyk:
Last 10 games: 14.4 punktów, 12,5 zbiórki, 6 asyst
W lutym: 13.5 punktów, 12.1 zbiórki, 6 asyst
Źródło: ESPN
Oczekiwanie na dobry wynik, wzmacnia analiza składu Dallas. Ci bazując na szybkiej, ofensywnej grze nie mają w s5, dużego i przede wszystkim dobrego centra. Gra więc Samuel Dalembert, który w ostatnim meczu ze słabymi Pelicans nie olśnił, notując: 6pts, 1 reb, 1blk, a jego średnia sezonowa to tylko 6pts, 6 reb, a jego zmiennik Brendan Wright, to gracz co najwyżej przeciętny. W poprzednim, przegranym przez byki meczu tych drużyn, Noah uzyskał 20 punktów. Teraz forma zespołu, jest wyższa, zapowiada się bardziej zacięty pojedynek (poprzednio: 83-105 dla Mavs). Myślę, że po raz kolejny Noah będzie jednym z liderów Chicago.
 
wojcirej 2K

wojcirej

Użytkownik
Los Angeles Lakers - Sacramento Kings
Idę tutaj w stronę przyjezdnych, mimo że to kurs na gospodarzy ciągle spada, co mnie jednak troszkę dziwi. Może wpływ na to ma absencja Cousinsa, który dostał mecz zawieszenia za wybryki z meczu z Houston Rockets, dlatego też ciężar zdobywania punktów będzie spoczywał na duecie Gay-Thomas. U Lakers nadal nie za ciekawie, mimo że ostatnio zaczęła się coś poprawiać sytuacja kadrowa. Gasol powinien rządzić w pomalowanym, ale może nie mieć wsparcia z łuku, bo tylko tam Lakers mają sporą siłę ognia. Nie zagra Nick Young i występ Chrisa Kamana także stoi pod znakiem zapytania. Może wymagam zbyt wiele od Sacramento, ale żeby wygrać z Lakers, to wystarczy &quot;wygrać&quot; skuteczność rzutów za dwa punkty i przynajmniej na to moim zdaniem Sacramento stać. W obliczu słabego meczu Thomasa z Houston typuję także jego over, bo jak już wspominałem, jego punkty będą także niezbędne do zwycięstwa.
Typy:
Sacramento Kings win @2,22 pinnacle ⛔
Isaiah Thomas over 21,5 @1,85 Milenium ✅ 26 pkt
Dallas Mavericks - Chicago Bulls
I znowu nie rozumiem tych kursów. Ekipa z Chicago jest w tej chwili w klasycznym gazie i można by rzec, że trener chyba znalazł wreszcie odpowiedni balans między bunkrowaniem i zdobyczami ofensywnymi i trzeba pokazać kawał dobrej koszykówki, żeby przebić się przez ich zasieki, a to się udało w ostatnim czasie tylko Miami Heat. Byki dobrze radzą sobie z porządnymi ekipami ofensywnymi w ostatnim czasie. Takim Golden State dali rzucić raptem 83 pkt, Toronto Raptors 92 pkt czy też ten przegrany mecz z Miami, w którym mistrzowie nie przekroczyli pułapu 100 pkt. Jest to o tyle istotne, że Dallas aby wygrać mecz, musi te setki przekraczać, bo słabo pracują w obronie i wolą szybsze tempo gry. Od strony statystycznej wygląda to tak, że w czasie gry notują jakieś 96 posiadań i robią z tego koło 110 pkt. Ja jednak nie wierzę w powtórkę z grudnia, kiedy to Dallas zrobiło srogi blowout i spodziewam się zupełnie odmiennego obrotu sprawy.
Typy:
Chicago Bulls win @2,62 pinnacle ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
wojcik152 28

wojcik152

Użytkownik
Andre Iguodala over 19.5 pkt+zbiórek+asyst ⛔ 2-8 z gry, a do tego jedynie 26 min na boisku...
Betsson @1.8

Dosyć długo zastanawiałem się nad typem na dzisiejszą nockę z NBA.
Na wstępie, popieram obie propozycje powyżej, niestety linia na Curry&#39;ego już wzrosła.
Także decyduje się na over innego zawodnika GSW.
Wszyscy zgadzamy się, że Knicks grają tragicznie, bardzo słabo bronią itd. Osobiście spodziewam się dziś wysokiego zwycięstwa Warriors. A co za tym idzie nie zaskoczy mnie jak np. Curry zagra dziś tylko 30 minut. W takiej sytuacji wydaje mi się, że więcej odpowiedzialności za rozgrywanie będzie miał dziś na sobie Iguodala. Szczególnie, że wygląda na to, że Curry skupi się dziś na biciu kolejnych strzeleckich rekordów i będzie grał częściej bez piłki po zasłonach, szukając czystej pozycji do trójek. Co więcej Knicks nie mają za bardzo nikogo w składzie kto mógłby kryć takiego atlete jak Andre. Już widzę jak Igoudala będzie grał chwilami jako PG , a bronić go będzie Człowiek Nadwaga Felton, znany obecnie jako Człowiek z Pistoletem ????
Iguodala na ostatnie 10 spotkań tylko 3 razy nie pokrył lini 19.5, w tym miało to miejsce w dwóch ostatnich spotkaniach. Nie ma kontuzji, Knicks nie bronią więc jestem pewien, że dziś bez problemu zrobi tego overa.
Z ciekawostek np. na Bet365 linia ta jest wyższa i wynosi 21.5.
Widać więc, że Betsson zostawia nam bardzo łakomy kąsek.
 
karmol2 6,8K

karmol2

Użytkownik
Dzisiaj główkowałem dość długo i myślę, że efekty będą solidne... Jak dla mnie bomba w tym pozytywnym tego słowa znaczeniu.


Kyrie Irving over 21,5 pkt ⛔ 21...
1,85
Betcity

Zdecydowanie najniższa linia, jaką oferują buki. Dzisiaj Cavs podejmą ekipę Jazz. Mecz jak mecz, nie będzie powalał zapewne jakością bo obu drużynom sporo brakuje do tego by prezentować solidny poziom. Jednak na liderze gospodarzy dzisiaj będzie spoczywać odpowiedzialność za wynik i tylko jego indolencja rzutowa może sprawić, że linia, jaką ma za zadanie przeskoczyć nie zostanie pokryta. Dlaczego? Głównie dlatego:

http://www.rotoworld.com/headlines/nba/228523/varejao-waiters-miles-are-out-once-again

Trzej gracze, od których wiele zależy w drużynie Cavaliers są dzisiaj po raz kolejny out. Dla Irvinga nie ma praktycznie zmiennika, gra grube minuty bo po prostu jest do tego zmuszony co owocuje jego sporymi zdobyczami punktowymi. 38,41!,38,45!,43 to wyliczanka minut, jakie dostaje ostatnio PG Cavs. Jak widać jest ich masa, facet praktycznie nie schodzi z parkietu. Tak jak wspomniałem Irving czasami ma dzień, w którym potrafi poceglić czego efektem było zaledwie 17 pkt z Toronto i 15 z Wizards. Rzucał z tymi ekipami na skuteczności 18,8% i 35,3%, więc bardzo słabo. Już w ostatnich potyczkach jednak ponownie z Toronto i OKC sporo się poprawił i linię pokrył bez najmniejszego problemu. Dzisiaj z Utah, gdzie na przeciw siebie będzie miał Burke, więc obrońce marnych lotów powinien spokojnie rzucić te minimum dwadzieścia kilka oczek. To dla pokroju takiego gracza, jakim jest Irving niezbyt wygórowane zadanie. W tych okolicznościach będę naprawdę rozczarowany, jeśli lider Cavs nie wykona misji. ;) Mecz nie powinien być jednostronny również ze względu na wyżej wymienione absencję, a więc Irving sobie pogra dłuuugo.





Al-Farouq Aminu over 6,5 pkt ✅ 7...
1,85
Betcity



Na pierwszy rzut oka pewnie zadajecie sobie pytanie &quot;zwariował czy co?&quot;. Otóż nie, ten zawodnik, którego nazwisko podałem wyżej wg. mnie jest w stanie wykręcić dzisiaj spokojnego overka zapewniając spokojną i sympatyczną noc obstawiającym na niego. Na początek garść statystyk. Aminu na przestrzeni całego sezonu rzucał średnio 7,4 pkt/mecz. Niezbyt imponujący wynik, ale zważywszy na linię 6,5, jaką wystawił bukmacher całkiem fajnie to wygląda czyż nie? To dopiero początek... Aminu i jego Pelikany mierzyły się z dzisiejszym rywalem czyli Suns w tym sezonie jak dotąd dwukrotnie. Za pierwszym razem, jak i za drugim Al-Faroug zakończył mecz z 8 punktami na koncie. Brzmi obiecująco. Wiem. Ale to jeszcze nie koniec... W tamtych spotkaniach wśród NOP występowali tacy zawodnicy, jak Holiday i Davis czyli postacie kluczowe dla Pelikanów, które zabierają lwią część rzutów i zdobywanych punktów. Oczywiście główny nacisk kładę na tego drugiego. Holiday nie zagra na pewno, a występ Davisa wg. covers.com nie jest przewidywany dzisiejszej nocy z powodu urazu ramienia. To potwierdzenie tych informacji:


http://www.covers.com/pageLoader/pageLoader.aspx?page=/data/nba/players/player750979.html


I teraz tak, Aminu nie jest żadną ważną postacią w ofensywie Pelikanów, nie ma co się oszukiwać, ale w kontekście tych osłabień mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że z tych prawie 20 rzutów, jakie oddaje Davis, choć 2 lub 3 przejmie Aminu. Dodać do tego fakt, że sam zawsze nawet w obecności Anthonego oddaje ich jakieś 6-8 mamy tu obraz tego, jak słaby musiałby mieć dzień by nie pokryć linii 6,5 pkt. Dochodzą do tego rzuty wolne, więc ja uważam, że ten bet jest naprawdę dobrym wyborem. Oczywiście można czekać do czasu, aż potwierdzi się na 100% absencja Davisa lub grać teraz. Myślę, że Davis dzisiaj ostatecznie nie zagra, a nawet jeśli to ten over wcale nie stoi na straconej pozycji.


Mam jeszcze kilka naprawdę interesujących propozycji na oku, ale jeśli zagram pojawią się one na pewno w moim temacie. ;)

Powodzenia!


To jeszcze mały update ;)


Joakim Noah over 26,5 pkt + zbiórki ⛔ 1Q zaważyła
1,75
Betsson/Betsafe



Krócej bo już się naprodukowałem, ale myślę, że ten bet jest również bardzo fajny. Noah to walczak, pisałem już o tym przy typie na niego w konfrontacji z z Heat. Dzisiaj Byki zagrają na wyjeździe z Dallas. Mavericks to drużyna overowa, szybkie tempo sporo rzutów. Joakim powinien mieć to spore pole do popisu jeśli chodzi o zbiórki. Do tego dochodzą punkty, które ostatnio nabija w sporych ilościach oprócz ostatniego meczu z GSW. Dzisiaj liczę, że sobie odbije ostatnie niepowodzenie bo Dalembert nie będzie mu raczej groźny pod koszem. Miał z nim styczność już raz w tym sezonie. Efekt? 20 pkt, 10 zbiórek przy 71% skuteczności rzutów. Jesli Bulls mają dzisiaj wygrać, potrzebują swojego centra w dobrej dyspozycji, a szansa na to jak dla mnie spora. ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +17
elopeja 2,8K

elopeja

Użytkownik
Denver Nuggets @ Portland Trail Blazers - Portland @ ok. 1.20 (Bet365)
Skuteczność 2013/2014 - 14/15 (99%)

Witam ponownie. Po kilku dniach nieobecności powracam z najświeższymi informacjami zza kurtyny najlepszej ligi świata. Moja wizyta w Stanach Zjednoczonych odrobinę się przedłużyła z powodów zawodowych przez co potrzebowałem odrobinę więcej czasu na odpoczynek i &quot;przestawienie&quot; się na naszą polską strefę czasową. Długie i męczące rozmowy w siedzibie NASA w Waszyngtonie zdecydowanie nie są moim ulubionym sposobem na spędzenie czasu. Z Ameryki zgodnie z planem wróciłem jednak bogatszy o bagatelne kwoty które dzięki zwycięstwu Wizards zasiliły mój potężny skarbiec.

Niestety wczorajszego wieczoru doszło do bardzo nieciekawej sytuacji. Niezidentyfikowana jeszcze osoba dopuściła się bardzo haniebnego czynu na terenie mojej polskiej posiadłości. Do mojego salonu wpadł sporych rozmiarów kamulec ze zdjęciem profilowym które znajduje się po lewej stronie tego postu. Na szczęście nikomu nic nie stało, jednak każdy ma świadomość, że nie było to zbyt miłe doświadczenie. Zdecydowałem się na wzmorzenie ochrony i wciąż poruszam swoje liczne kontakty w celu zidentyfikowania osoby która próbowała mnie zastraszyć. Czy był kto któryś z przedstawicieli brytyjskiego Bet365 czy któryś z zawistnych forumowiczów? Biorę pod uwagę obie możliwości. Z jednej strony brytyjczycy znów przyjęli ode mnie poteżny cios musząc wypłacić mi okazałą wygraną za zwycięstwo Wizards. Z drugiej zaś strony zauważyłem, że kilku forumowiczów zdecydowało się ustawić identyczne zdjęcie profilowe jakie posiadam ja. Nie twierdzę, że może to mieć związek z wybrykiem chuligańskim do jakiego doszło wczoraj, jednak póki co niczego wykluczyć się nie da.

Czas jednak znów zarobić trochę pieniędzy, dlatego przechodzimy do konkretów. Dziś wyjątkowo kilka słów o meczu nie dzisiejszym, a tym który odbędzie się jutrzejszej nocy. Mowa o spotkaniu do którego dojdzie w słonecznym Oregonie a mowa rzecz jasna o Portland. To właśnie tam miejscowe Ogniste Smugi czyli popularni Trail Blazers podejmą ekipę Denver Nuggets z mroźnego Colorado. Choć osławiony brytyjski Bet365 nie zdecydował się jeszcze na wystawienie kursów, ja wiem już na jaki prezent będziemy mogli liczyć. Wcześnie rano skontaktowałem się ze swoim drogim przyjacielem który obecnie pracuje w Las Vegas, aby dowiedzieć się jak wysoki będzie procent sobotniej lokaty. Dokładnie tak - sobotni mecz będzie bowiem bez dwóch zdań idealną lokatą. Dlaczego tak twierdzę? Zapraszam do zapoznania się z kilkoma z licznych argumentów przemawiających za tym typem.

Denver Nuggets to nazwa która fanom ligi NBA kojarzy się z zawsze groźnym teamem który może powalczyć z każdą drużyną. Niestety tak było może w poprzednich latach. Dziś ta drużyna jest w prawdziwej rozsypce. Ci którzy czytają moje przemyślenia mogą już wiedzieć co w tej chwili mam na myśli. Osobą która niszczy ten klub od środka jest postać trenera Briana Shawa. Osoby które śledzą ligę jedynie jednym okiem mogą w tym miejscu zapytać - kim do jasnej choinki jest ten człowiek? To zdecydowanie bardzo dobre pytanie. Shaw to były koszykarz który na parkietach NBA spędził kilkanaście lat. Od tego sezonu po raz pierwszy został trenerem klubu zastępując na tym stanowisku kochanego w Denver, legendę Nuggets, poczciwego i sympatycznego staruszka Georga Karla. Od tego momentu w klubie działo się już tylko coraz gorzej. Wszyscy pamiętamy konflikt trenera z Andre Millerem, inną ważną postacią Nuggets. Kilkanaście dni temu został on dyscyplinarnie wymieniony do Washington Wizards, tylko dlatego, że miał swoje zdanie i nie bał się go, oczywiście w kulturalny sposób wyrazić.

Brian Shaw nie jest człowiekiem którego można lubić. Miałem nieprzyjemność poznać tę postać podczas weekendu w Nowym Orleansie. Wśród sporej ilości czarnoskórych zawodników i kibiców nie zauważyłem obok kogo siadam gdy zajmowałem swoje miejsce za samą ławką drużyny ze Wschodu. Tą osobą okazał się Brian Shaw. Kurtuazyjnie starałem się nawiązać z nim jakiś kontakt rzucając sympatycznie &quot;sap my nigga?&quot; w jego kierunku. Shaw odburknął jedynie, że wszystko dobrze, a następnie milczał. Szybko zrozumiałem jak beznadziejną osobą jest były koszykarz i wysyłając smsa do swojego bliskiego przyjaciela z Pelicans zmieniłem swoje miejsce na równie komfortowe, ze zdecydowanie lepszym towarzystwem. Nie jest tajemnicą to jak zachowuje się Shaw na treningach czy meczach swojej drużyny. W jego mniemaniu to on jest najważniejszą osobą w organizacji Denver Nuggets. Każdy głupi komentarz zawodników jest więc szybko ucinany a wobec autora wyciągane są konsekwencje. Atmosfera w tej ekipie jest naprawdę tragiczna. Strata Georga Carla i Andre Millera spowodowała, że miarka się przebrała. Koszykarze wzięli sprawy w swoje ręce i robią wszystko aby pozbyć się niechcianego trenera.

Nuggets to w tej chwili prawdziwy szpital, kontuzjowani są prawie wszyscy zawodnicy którzy w zeszłym sezonie walczyli jak równy z równym z najlepszymi zespołami w lidze. Koszykarze nie łudzą się już, że znajdą się w playoffach. Zdecydowali się więc przygotować drużynę do kolejnych sezonów. Celem na resztę sezonu jest skompromitowanie trenera Shawa aby otrzymał on wilczy bilet w jedną stronę. Na potwierdzenie moich słów wystarczy spojrzeć na ostatnie wyniki Skrzydeł z Denver. 9 porażek i 1 wygrana - to bilans ostatnich 10 spotkań. Wygrać udało się jedynie w Milwaukee z walczącymi o jak najniższą pozycję Kozłami którzy ostrzą swoje zęby na wysoki wybór w tegorocznym Draft. Z kim natomiast przegrali koszykarze z Colorado? Byli to kolejno - Knicks (27 punktów), Pistons (17 punktów), Pacers (39 punktów), Timberwolves (27 punktów), Suns (5 punktów), Bulls (28 punktów), Kings (14 punktów), Blazers (5 punktów) i wreszcie Nets (23 punkty). Jak widać w większości tych spotkań Nuggets otrzymali bolesne baty. Dobrym przykładem może być wczorajszy mecz z ekipą Jasona Kidda a mowa rzecz jasna o Brooklyn Nets. Zawodnicy w niebieskich koszulkach nie trafiali z najprostszych pozycji, tracili wiele piłek, pudłowali rzuty osobiste. Po 12 minutach na ich koncie znajdowało się... 8 punktów. Kamerzyści ESPN wiedzący co się świeci stale pokazywali minę Briana Shawa który aż gotował się widząc co wyprawiają jego zawodnicy. Odpowiedzmy sobie teraz na pytanie - czy Nuggets są tak słabą drużyną aby przegrywać 9 na 10 meczów? Aby u siebie dostawać bolesne baty od słabych Kings? Oczywiście, że nie!

Sprawa jest bardzo prosta, zawodnicy Denver Nuggets wprowadzili plan 2.0 i jeszcze bardziej starają się aby skompromitować trenera Shawa i pozbyć się go z organizacji. Czy jadąc do będacych z wielkim gazie zawodników Trail Blazers są w stanie wywieźć zwycięstwo z Oregonu? Oczywiście, że nie! To kolejny mecz z serii starć Dawida z Golumem. Nie dlatego, że Nuggets są słabi, lecz dlatego, że zrobią wszystko aby znów zaprezentować się jak najsłabiej i aby dołożyć kolejną przegraną do swojego i tak już słabego bilansu. Portland? Tutaj wszystko gra jak w moim szwajcarskim zegarku. 4 wygrane z rzędu w tym rozgromienie Nets różnicą 44 punktów. Nie ma nawet sensu wymieniać atutów tej drużyny, zapewniam jednak, że jest ich cała masa.

Wygląda na to, że bukmacherzy szykują dla nas bardzo ciekawy prezent w postaci około 20% lokaty. Myślę, że brytyjczycy z Bet365 zdecydują się na wystawienie kursu w okolicach 1.20-1.23. Jakikolwiek by on nie był zachęcam do stawiania swoich pieniędzy na zwycięstwo miejscowych Ognistych Smug. Ja zrobię podobnie i gdy tylko kursy ujrzą światło dzienne postawię olbrzymi zakład i spokojnie położę się spać rano wstając aby przypilnować robotników przy przenoszeniu wygranej do mojego skarbca. Chciałbym z tego miejsca podziękować użytkownikowi pudzianxxl za propozycję przekazania mi swojej forumowej rangi. Dziękuje za miłe słowa i rehabilitację za poprzednie niemiłe wiadomości. Do usłyszenia!

Jeśli moja analiza okazała się przydatna, kliknij proszę &quot;Dzięki&quot;, dziękuję.
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
???? Cleveland Cavaliers - Utah Jazz ✅ 99:79
|1.58| ▶ B365

Dzisiaj Cleveland zmierzą się u siebie z Jazz. Co prawda będą oni osłabieni brakiem wyżej wymienionych zawodników, ale nie oznacza to, że nie są faworytem z drużyną pokroju Jazz. Zacznę od gości. Zdecydowanie dwa zwycięstwa z rzędu, jakie w tej chwili notują to za dużo jak na zespół nie walczący już o nic w tym sezonie. Jeśli chcą w nadchodzącym drafcie dostać cennego zawodnika to powinni sobie odpuścić serie zwycięstw. Jeśli chodzi o kwestie czysto sportowe to Jazz jest zespołem jednym z najsłabszych w lidze. Sporo młodych jeszcze nie mających doświadczenia graczy, Możliwe, że w przyszłości coś z nich będzie, ale na pewno ich czas nie nadszedł teraz. Z drugiej strony mamy Cavs, którzy pomimo dość słabego bilansu mają jeszcze realne szanse na awans do PO na Wschodzie. Czy to się uda? Niekoniecznie, ale na pewno takie mecz jak ten nadchodzący są z tych must win. Nawet pomimo osłabień wciąż są takie nazwiska, jak Irving czy Deng, którzy w jakimś krytycznym momencie powinni pociągnąć Cavs do zwycięstwa. U siebie Kawalerzyści spisują się nieźle i dzisiaj powinni pokonać Jazz mimo, że w podobnym składzie pokonali Oklahomę. Motywacja na pewno po ich stronie, umiejętności też.
 
Otrzymane punkty reputacji: +23
marek611 6,7K

marek611

Czasem udaje mi sie wygrac
???? Cleveland Cavaliers - Utah Jazz
|1.58| ▶ B365
Dzisiaj Cleveland zmierzą się u siebie z Jazz. Co prawda będą oni osłabieni brakiem wyżej wymienionych zawodników, ale nie oznacza to, że nie są faworytem z drużyną pokroju Jazz. Zacznę od gości. Zdecydowanie dwa zwycięstwa z rzędu, jakie w tej chwili notują to za dużo jak na zespół nie walczący już o nic w tym sezonie. Jeśli chcą w nadchodzącym drafcie dostać cennego zawodnika to powinni sobie odpuścić serie zwycięstw. Jeśli chodzi o kwestie czysto sportowe to Jazz jest zespołem jednym z najsłabszych w lidze. Sporo młodych jeszcze nie mających doświadczenia graczy, Możliwe, że w przyszłości coś z nich będzie, ale na pewno ich czas nie nadszedł teraz. Z drugiej strony mamy Cavs, którzy pomimo dość słabego bilansu mają jeszcze realne szanse na awans do PO na Wschodzie. Czy to się uda? Niekoniecznie, ale na pewno takie mecz jak ten nadchodzący są z tych must win. Nawet pomimo osłabień wciąż są takie nazwiska, jak Irving czy Deng, którzy w jakimś krytycznym momencie powinni pociągnąć Cavs do zwycięstwa. U siebie Kawalerzyści spisują się nieźle i dzisiaj powinni pokonać Jazz mimo, że w podobnym składzie pokonali Oklahomę. Motywacja na pewno po ich stronie, umiejętności też.
po co piszesz takie głupoty?
Cleveland dzisiaj nie będzie miał nic do powiedzenia, a tym bardziej do wygrania ????
 
H 164

hector

Użytkownik
po co piszesz takie głupoty?
Cleveland dzisiaj nie będzie miał nic do powiedzenia, a tym bardziej do wygrania ????
A może jakieś sensowne argumenty?Lepiej zobacz sobie mecz z OKC i w jakim składzie zagrali Cavs.
 
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
po co piszesz takie głupoty?
Cleveland dzisiaj nie będzie miał nic do powiedzenia, a tym bardziej do wygrania ????

Hehehehehehehe....... stawiaj sobie nawet samochody ;) i domy na wygranie Jazz. Zobaczymy po meczu.

Bez odbioru.
 
J 37

jizz

Użytkownik
Na dzisiaj jeden typ, który faktycznie można zagrać grubiej - Cavaliers -4 na bet365 @ 1.95. Podejmują u siebie Utah - pomijam fakt czy ekipa z Salt Lake bawi się w tankowanie czy nie, w tym sezonie są po prostu słabi, zarówno w ofensywie jak i w defensywie. Do tego passa dwóch wygranych - jak na nich wystarczająco (ze słabym Bostonem, który podczas meczu z Jazz był już zmęczony tripem po Zachodzie oraz z Phoenix bez Dragica). Wątpię aby wyjazd do Clevland zakończył się dla nich dobrze. Co prawda w składzie gospodarzy zabraknie (wg roto) Varejao, Waitersa i Milesa, ale jeśli nie robiło im to problemu w meczu z Oklahomą, tym bardziej nie powinno to przeszkadzać w starciu z Utah. Linia naprawdę niska po dobrym kursie, warto pobierać.
Za trochę mniej pobrałem jeszcze Golden State -5,5 po 1.86 w b365. Knicksi w roli gospodarzy, b2b po lekkim blowie w Miami - naprawdę, nie widzę tego dobrze. W ekipie od dawna nic się nie klei, chyba lepiej dla nich aby nie awansowali do PO. Anthony dzielnie rzuca swoje, bez niego drużyna traci 50% praktycznie w każdym elemencie. Ale sam Anthony nie zatrzyma Warriors, którzy do Nowego Jorku wybrali się praktycznie w najsilniejszym składzie, z Davidem Lee na czele. Pewnie i bez niego szanse na pokrycie handi byłyby spore, ale to kolejny argument aby pobrać typ. Jedyne co podejrzane w tym wszystkim to fakt, że niemożliwym jest zagranie dzień po dniu dwóch tak słabych spotkań przez jakąkolwiek ekipę, tak więc Knicksi może i zaskoczą, ale porażka minimum 6 punktami bardzo możliwa.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
miki4g 68

miki4g

Użytkownik
Dyscyplina: Koszykówka-NBA
Spotkanie: Memphis Grizzlies- Oklahoma City Thunder
Typ: Memphis Grizzlies poniżej 94 punktów
Kurs: 1,83
Bukmacher: bet365

Oklahoma ostatnio trzy mecze przegrała, a to jak na taką drużynę bardzo dużo. Dzisiaj powinni wygrać z dobrze broniącymi miśkami. Spodziewam się niskiego wyniku i niewysoką wygraną liderów konferencji zachodniej, choć z OKC ostatnio nigdy nic nie wiadomo. Na początku lutego oba zespoły grały ze sobą i mecz zakończył się bardzo niskim wynikiem 86-77 dla Oklahomy. Dzisiaj tak niskiego wyniku się nie spodziewam, jednak Grizzlies nie powinni przekroczyć granicy 94 punktów.

⛔⛔⛔ i po co tyle punktów zdobywać, jak i tak przegracie? ????

Jeżeli skorzystałeś z mojego poprawnego typu, kliknij &quot;dzięki&quot;, to dla mnie motywacja do podawania jeszcze lepszych typów. ;)
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom