Nauka, zbieranie doświadczenia... Zarobek? Czemu nie?!

[pietrek721]

Cześć wszystkim.
Postanowiłem i ja założyć temat w dziale tradingu. Dlaczego? Potrzebuję chyba gdzieś notować te wyniki i dzielić się nimi. Czasami wchodzę w rynek wbrew sobie i mam nadzieję, że gdy dostanę kopa od publiki, to przestanie mi się to zdarzać. No i oczywiście głównym powodem jest chęć nauki, zbierania informacji od innych i wyciąganie wniosków.
Rynki, które gram, to:
- głównie nożna, skalpy na MO - Draw (gdy kurs jest powyżej 2), under na początku drugiej połowy (przy wyniku np.ne:0 under 3,5).
- tenis, tutaj się uczę gry, pewnie nie będzie szału z ilością tradów.
- koniki, gdy nie będzie co grać, będę próbował sposobu kolegi Nic Nac's. I też chciałbym się uczyć tego rynku.
Na razie nie przewiduje żadnych innych dyscyplin do tradów, ale niewykluczone, że coś się zdarzy.
Wszystko wyjdzie w praniu. Stan konta: 70,13 Funtów
Staram się nie wchodzić w rynek za więcej niż 15%.
Mile widziane komentarze.

 

[straszaksam]

powiem Ci że piłka nożna jest fajna dla początkujących żeby ogarnąć trading itd., bo zysk jest zależny od czasu, tj. wiadomo jak jest remis to kurs na niego spada w czasie, podobnie jest z underem... ale Ty juz raczej ogarniasz trading, więc powiem Ci szczerze, że trading na nożnej jest taki sobie live... jak już coś to najlepiej jest pre. Ja od pewnego czasu od nożnej live odszedłem praktycznie zupełnie, bo uważam że nie przynosi to zbyt dużych profitów. No, może nie umiem tam zbyt dobrze się poruszać widocznie, nie mniej jednak, uważam że tenis jest dużo lepszy, jak się juz ma jakies doświadczenie, no i wiedzę. A co do koników to nie wiem, bo jestem bardzo zielony jeszcze.

 

[marok]

co do nożnej to zgadzam się z Straszakiem, tenis in-play to jest to w co przeważnie grają na innym forum (z sukcesami), koniki masz przykład Nic Nac's a jak poszukasz to i inne, jest jeszcze krykiet ale kosztuje trochę pracy na wstępie jak nie znasz zasad tej gry ????

 

[straszaksam]

krykiet kosztuje troche pracy, ale wg mnie koniki też.. no i krykiet ma pewną wadę, że spotkania potrafią się ciągnąć przez parę dni... ja jestem zwolennikiem, że jak coś już ugram, to wolę to zaraz widzieć u siebie na saldzie

 

[marok]

Straszak - koniki masz przykład Nic Nac's, napisał, że nie zna się na koniach, a krykiet to zależy w jakiej formule jest mecz ????

 

[lostdesperado]

Rynki, które gram, to:
- głównie nożna, skalpy na MO - Draw (gdy kurs jest powyżej 2), under na początku drugiej połowy (przy wyniku np.ne:0 under 3,5).
- tenis, tutaj się uczę gry, pewnie nie będzie szału z ilością tradów.
- koniki, gdy nie będzie co grać, będę próbował sposobu kolegi Nic Nac's. I też chciałbym się uczyć tego rynku.

Moim zdaniem może skup się na nauce jednej dyscypliny, jeśli wg Ciebie będziesz już ją ogarniał, przejdź do nauki następnej. To tak jak masz kilka godzin na naukę i chcesz uczyć się biologii, historii polskiego, wosu itd. Przez te kilka godzin liźniesz każdy byle jak, ale gdybyś ten czas poświęcił na naukę jednego przedmiotu, to na pewno nie nauczysz się go perfekcyjnie, ale masz zdecydowanie większe szanse, że w razie sprawdzianu zdasz go i to całkiem nieźle.
A uczyć się koni i tenisa jednocześnie to już konkretny mix, różnych zachowań rynków itd. Niemniej jednak życzę wytrwałości i powodzenia

 

[nicnacs]

No dobra, teoria teorią ale... udało się coś pograć wczoraj? albo dzisiaj?
Weź coś napisz bo muszę zobaczyć jak inni grają, sam mam chwilowy niedosyt dotyczący mojej gry...

 

[pietrek721]

Widzę, że dyskusja zawrzała. Postaram się odpowiedzieć na pytania i rozjaśnić sytuację, a także dodać coś od siebie odnośnie gry. Tutaj wynik wczorajszej gry. Screeny będę wrzucał około godziny 18-19 następnego dnia, tak jak dziś.
DZIEŃ 1 (14.03.2016)
Klasyczne skalpy na remis i under. Ten red był wynikiem rzutu rożnego, kursy poszły w górę, więc i ja postanowiłem zamknąć pozycję.
0,79 Funtów
Stan konta: 70,92 Funtów

 

[pietrek721]

@Straszak, witaj. Tak, piłka nożna in ma swoje plusy i minusy. Co prawda trading nie jest mi obcy i możliwe, że ten rynek jest najlepszy dla nowych, ale zauważyłem, że to właśnie ta dyscyplina daje mi małe, ale regularne profity i na razie będę się niej trzymał. Zobaczymy, może spróbuję zagrać czasami coś pre w weekendy.
@marok, tak, też się zgadzam co do tenisa, ale chcę wciąż oglądać rynki i analizować. Wejścia będą sporadyczne. Ale właśnie z tenisem wiążę duże nadzieje. Zobaczymy. Koniki swoją drogą.
@losdesperado, rozumiem o co chodzi, jednak myślę, że można spokojnie próbować analizować te dwa rynki. Zresztą nie mam za dużo czasu na nie, dlatego na razie skupiam się na tym, co mi najlepiej wychodzi, czyli nożna.
@NicNac's, przykro mi, ale nie udało się zagrać nic z rynku koni. Ale obserwuję Twoją grę i bardzo mi imponuje, na pewno niedługo spróbuję.

 

[lostdesperado]

Ogarnij sobie program do nagrywania pulpitu - ponagrywaj kilkadziesiąt meczy tenisa ip - miej otwarte do tego np 2 livescory bet 365 czy wh i sprawdzaj, jak kursy na giełdzie mają się do bukmacherów. Nagrywanie pulpitu przyspiesza na pewno naukę, a dwa będziesz mógł analizować mecz krok po kroku - a w przyszłości swoją grę, czyli gdzie zrobiłeś dobre, a gdzie złe wejście i dlaczego ????

 

[nicnacs]

Ogarnij sobie program do nagrywania pulpitu - ponagrywaj kilkadziesiąt meczy tenisa ip - miej otwarte do tego np 2 livescory bet 365 czy wh i sprawdzaj, jak kursy na giełdzie mają się do bukmacherów. Nagrywanie pulpitu przyspiesza na pewno naukę, a dwa będziesz mógł analizować mecz krok po kroku - a w przyszłości swoją grę, czyli gdzie zrobiłeś dobre, a gdzie złe wejście i dlaczego ????

Potwierdzam. Nie ma lepszej metody nauki, nie wiem jak to działa na tenisie, ale na koniach, to po prostu krok milowy... ????

 

[pietrek721]

@up, dzięki za rady, na pewno zajmę się tym i skorzystam!
Tymczasem wczorajszy dzień.
Dzień 2 (15.03.2016)
Znowu skalpy na rynkach nożnej, dwu, trzykrotne wejścia. A na tenisie wszedłem w rynek Kvitovej na początku drugiego seta. Muszę powiedzieć, że żałuję, bo red już był na poziomie 50% stawki, bo jak to babki, lubią się łamać. Na szczęście na końcu Kvitova ogarnęła sprawę i wyszedłem z małym greenem. Mimo wszystko kiepski trejd i o tym wejściu chcę zapomnieć. Więcej w tym gamblingu było, bo czekałem i liczyłem na odwrócenie się sytuacji..
1,48 Funtów
Stan konta: 72,40 Funtów

 

[pietrek721]

Dzień 3 (16.03.2016)

Wczoraj udało mi się fajnie wejść w rynek lay Wawrinka w pierwszym secie, gdzie od razu został połamany. Wszedłem za 2 funty, no ale na razie się uczę, stąd taka stawka. Potem zagrałem lay Cilicia w drugim secie i zamknąłem przy 0:15 dla Gasqueta przy serwisie rywala.

0,71 Funtów

Stan konta: 73,11 Funtów

 

[nicnacs]

Gratuluję przede wszystkim stawek ???? Myślę że są odpowiednie na poznanie rynków ???? Tak trzymaj, a nie powinno się stać nic złego ????

 

[pietrek721]

Czasami kusi, by zagrać mocniej, ale muszę się powstrzymywać, bo gdy nauczę się panować nad sobą, będę mógł panować nad moimi pieniędzmi.

Dzień 4 (17.03.2016)

Zagrałem lay Riske przy stanie w drugim secie 3:1, bo widać było, że Gavrilova w ostatnich gemach dobrze returnowała. No i przełamała na 4:4, zamknąłem. I dobrze, bo nastąpiło odłamanie, a ja korzystając z okazji zagrałem back przy 5:4 dla Riske i jej serwisie. Chciałem zamknąć, gdy straci swoje podanie i będzie 0:15, jednak wszystko ułożyło się po mojej myśli i zamknąłem przy 30:0. Jestem zadowolony z tego handlu.

Lay Pironkova, szkoda gadać. Wszedłem i już nie wyszedłem. Muszę się nauczyć, by jednak ciąć straty, mimo, że kobiecy tenis jest nieprzewidywalny.

Lay Goffin, wejście przy serwisie Cilicia w drugim secie i wyjście przy 40:40 i podaniu Goffina.

Na nożnej czyste skalpy.

0,42 Funtów

Stan konta: 73,53 Funtów

 

[pietrek721]

Dzień 5 (18.03.2016)

Nożna - skalpy, max 3 wejścia w rynek w okolicach 50 - 60 minuty meczu.
Konie - tutaj spróbowałem kilku wejść w stylu kolegi Nic Nac's, co prawda nie wyszło, ale wiem gdzie popełniłem błędy i mam nadzieję wyciągnąłem wnioski. Dziś widzę po południu jest sporo gonitw, więc jeśli znajdę czas, to zapewne coś pogram.
Tenis - Fartowne wejście w rynek lay Nadal przy serwisie Nishikoriego w drugim secie, na szczęście utrzymał podanie.

0,66 Funtów

Stan konta: 74,19 Funtów

 

[pietrek721]

Dzień 6 (19.03.2016)

Spróbowałem skupić się na rynku koni i grać in-play na duże spadki, wejście i szybkie wyjście, max 5 sekund. Cóż, początki były bardzo obiecujące, bo grając stawką 2 Funty udało mi się ugrać ponad 50%, jednak co z tego, gdy wchodząc kolejny raz w rynek kurs ostro podskoczył i musiałem ciąć straty. Podpalony wchodząc w rynek kolejny raz zrobiłem ten sam błąd. A co było błędem? Wejście w rynek pod koniec wyścigu, gdy kursy szaleją. Te kolejne dwa duże redy były powodem tego samego błędu. Reasumując, muszę dokładnie sprawdzić rodzaj wyścigu i czas, jaki mniej więcej trwa. I tutaj prośba do Was, gdyby ktoś mógł podesłać jakąś stronę, lub samemu napisać jaki rodzaj wyścigu ile trwa minut i sekund, to byłbym bardzo wdzięczny.

Na nożnej skalpy, mimo, że skupiłem się na koniach uważam, że bardzo udane trejdy. Dzięki temu udało się wyjść na plus.

Wnioski: mimo sporego minusa na rynku koni jestem zadowolony z nauki jaką wyniosłem. Myślę, że gdy pozbędę się tych błędów wejścia pod koniec wyścigu powinienem spokojnie wychodzić na swoje. No ale to zawsze początki, potrzeba dużo czasu.

0,18 Funtów

Stan konta: 74,37 Funtów

 

[nicnacs]

Po pierwsze, za małe zyski jak na takie straty jeżeli chodzi o Konie, nie tnij zysków a straty ????

Pod drugie, w załączniku wrzuciłem Ci czytelną tabelkę, długość gonitwy i szacowany czas w sekundach ????

 

[pietrek721]

Problem w tym, że nie udaje mi się wyczuć, kiedy zamknąć pozycję, a kiedy poczekać. Staram się zamykać od razu po wejściu, jednak często te dwie sekundy od kliknięcia to za dużo i kurs ucieka, przez co straty są coraz większe. NicNac's, grasz z ustawionym offsetem na kilka ticków, czy samemu zamykasz zamykasz zakład?
Dzięki wielkie za tabelę, tego właśnie szukałem!

 

[nicnacs]

I tak i tak. Przez pierwsze 70% biegu gram bez offseta i stop lossa. W końcówce używam i jednego i drugiego, offset zawsze na 1 tick a stop loss w zależności od pozycji, ale tak żebym miał pełną kontrolę.