Narciarstwo Alpejskie 2015/2016

[valverde]

Slalom Gigant, Kranjska Gora
Spotkanie: Czy Henrik Kristoffersen zakończy na podium? Typ: Tak @ 3.40 Bet365 4 Peszek, Anna Maria...
Świetne kursy w sytuacji, gdy u pozostałych buków na takie rozstrzygnięcie otrzymujemy @ 2.50-3.00. Kristoffersen to przede wszystkim świetny slalomista, ale w slalomach gigantach też poczyna sobie całkiem nieźle. W Hintersdoter był 3 i 4, w Yuzuwa Naeba 4, zaś Alta Badia 2. Oczywiście takie, a nie inne kursy wynikają z tego, że Alexis Pinturault złapał kapitalną formę i wygrał trzy slalomy giganty z rzędu, zaś Marcel Hirscher to również kapitalny gigancista o czym nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. Tym niemniej warto zauważyć, że Norweg dwukrotnie był bardzo blisko pokonania Austriaka. Co więcej Kransjka Gora chyba specjalnie nie leży Marcelowi, gdyż slalom gigant wygrywał tu tylko raz. Kristoffersen raz był tu już raz trzeci w 2014 r., ale w obecnej formie uważam, że dziś może utrzeć nosa, któremuś z faworyzowanych zawodników i być nawet drugi.

 

[rogerfede93]

Slalom Gigant Mężczyzn - Kranjska Gora
Od 9.30​

Victor Muffat Jeandet vs Thomas Fanara 1 @ 2.20 Bet365 11-5


Nie do końca rozumiem faworyzowanie w tym zestawieniu Fanary. Ten zawodnik generalnie ten sezon ma słaby. Jedynie nie tak dawno w Hinterstoder wreszcie zaskoczył pozytywnie, ale już wczorajszy gigant pokazał, że dalej te forma nie jest ustabilizowana. Wiadomo, że Thomas w tym sezonie miał wiele zawodów kiedy nie kończył rywalizacji. Sam nawet przyznał, że brakuje mu pewności siebie i pewności w jeździe. Tak samo wygląda to na stoku, bo zbyt często przydarzają się mu błędy, nieczyste przejazdy i spore straty do najlepszych. Z kolei Jeandet ma ogromny potencjał, jeździ bardzo dynamicznie i ta dyspozycja cały czas dosyć równa i stabilna. Jak to w konkurencjach technicznych zawsze się coś może przydarzyć i jego też to nie omija, ale po za tym w gigantach zawsze mocny. Mnie osobiście Fanara w tym sezonie bardzo rozczarował i nie sądzę, aby do końca mógł odnaleźć swoją optymalną dyspozycję. Wczoraj dużo szybszy V.M.J, przede wszystkim w drugim przejeździe. Dzisiaj także w tej rywalizacji ma spore szanse i taki kurs według mnie to spore value i trzeba korzystać.

Slalom Gigant Kobiet - Jasna
Od 10.30​

Federica Brignone vs Tina Weirather 1 @ 1.72 Bet365 Zwrot

Zawody odwołane


Tutaj mocniej w stronę pięknej Włoszki. Feda złapała dobrą formę i potwierdziła to ostatnio w kilku zawodach. Robi ona niesamowity postęp w pozostałych konkurencjach, ale w dalszym ciągu gigant to jej koronna zabawa i tutaj ma największe szanse na wygrywanie czy miejsca na podium. Jej pewność siebie po ostatnich zawodach na pewno jest na wysokim poziomie, ale też widać to na trasie kiedy jedzie czysto i co ważne szybko. Jeżeli chodzi natomiast o Weirather to ona dla mnie w dalszy ciągu jest dużo lepsza w konkurencjach szybkościowych niż na trasie giganta. Aby osiągnąć super wynik w tej konkurencji musi przede wszystkim przejechać równe dwa przejazdy i jeszcze konfiguracja terenu musi jej pasować. Tina ma często problemy w drugim przejeździe kiedy startuje po nieco gorszej trasie. Wiele razy widziałem jak sobie po prostu nie radzi i notuje gorszy czas. U niej brakuje mi stabilności i można zazwyczaj zaobserwować, że ma problem z dwoma szybkimi przejazdami. Obecnie Włoszka wydaje się być w wysokiej dyspozycji. Dzisiaj ruszy na trasę jako pierwsza. To będzie jej handicap i biorąc pod uwagę jej ostatnie występy nie będę ukrywał, że liczę tutaj nawet na podium w jej wykonaniu. Natomiast Weirather mimo, ze jest świetną alpejką to jednak w gigancie nie tak pewna i równa jak na długich nartach i jej miejsce wcale nie musi być zbyt wysokie.

 

[jedrula]

Federica Brignone

Tina Weirather

skoro lecimy na piękno to ja gram 2:smile:

 

[obserwator-m]

Kristoffersen - Schoergrofer 1 @ 1.65 Favbet 5/10
Dziwna para stworzona na podstawie wczorajszych wyników, a tak poza tym to z 1.25.
h2h:
6-14, 3-9, dnf-23, 2-9, 4-12, 4-14, 3-11, 4-2.

 

[kubarks]

skoro lecimy na piękno to ja gram 2

To Nadia Fanchini czy Mikaela Shiffrin z miejsca mają wygrane w konkurencji ???? ????
Gigant na Słowacji odwołany.

 

[rogerfede93]

Slalom Mężczyzn - Kranjska Gora
Od 9.30​

Felix Neureuther vs Fritz Dopfer 1 @ 1.57 Bet365 DNF2 - 4

Jechał świetnie do 2/3 trasy. Pewnie w tej rywalizacji by wygrał, ale błąd i out z trasy.



Pojedynek dwóch niemieckich narciarzy. Jednak na przestrzeni całego sezonu dużo lepsze wrażenie robi Neureuther, który cały czas trzyma równą, wysoką formę, która daje mu 3 miejsce w klasyfikacji slalomu. Felix to znakomity specjalista od slalomu. Zawodnik jeżdżący miękko, ładnie technicznie i płynnie. W tym sezonie ani razy nie wypadł po za ''8'' w tej konkurencji (nie liczę zawodów których nie ukończył). Ostatnio też świetna forma i widać, że w tej końcówce sezonu ma jeszcze siły na równą jazdę i rywalizację z Hirscherem, Kristoffersenem czy Pinturault. Ostatni rozegrany slalom w Naebie wygrany przez Niego. W poprzednich dniach solidna jazda w gigantach i cały czas miejsca w czołówce. W przeciwieństwie do Niego jego rodak nie wygląda już tak dobrze. Generalnie cały ten sezon dla Dopfera nie układał się od początku i jakoś szczególnie się to nie zmieniło. W styczniu było kilka przebłysków na trasach slalomu, ale teraz znowu patrząc przez pryzmat wyników osiąganych w gigantach forma niezbyt wysoka. Jego ostatnie występy gigantowe strasznie słabe. Owszem slalom to jego konkurencja koronna, ale też i w niej nie potrafi przejechać dwóch równych przejazdów. Fritz wyraźnie nie wytrzymuje ciśnienia w drugim przejeździe i już kilka razy po niezłym pierwszym to w drugim wygląda to bardzo źle. Zaczyna jechać mało agresywnie, trochę na okrągło między tyczkami, sztywno i od razu kosztuje go to masę czasu.
Nie można mieć wątpliwości, że na finiszu sezonu lepszą dyspozycję prezentuje Neureuther. On też jest równiejszym, popełniającym mniej błędów zawodnikiem. Jemu rzadko przydarza się jakiś wielbłąd na trasie. Dwa solidne przejazdy powinny spokojnie załatwić tutaj sprawę.

Slalom Kobiet - Jasna
Od 10.30​

Wendy Holdener vs Nina Loeseth 1 @ 1.90 Bet365 2-7


Tutaj też kogoś mocno poniosło w tej parze. Buki nie doceniają Holdener i cały czas wierzą w Loeseth. Czy słusznie? Według mnie nie do końca. Nina Loeseth po sukcesie jakim było zwycięstwo w slalomie w Santa Caterina wyraźnie spuściła z tonu. Już nie ma miejsc na podium, jazda jest coraz bardziej mniej pewna. Zaczynają się błędy albo jak w przypadku ostatniego slalomu nie ukończenie rywalizacji. Według mnie Norweżka ma potencjał, ale jest to alpejką, która nie zawsze potrafi sobie poradzić w trudnych warunkach czy na trudniejszej trasie. W jej przypadku nie można być absolutnie pewnym, że przejedzie pewnie i bez błędów. Jej agresywny, ale też czasami mocno szarpany styl jazdy często powoduje, że nierówności na trasie gdzieś jej podbiją narty, wybiją z rytmu i od razu przekłada się to na gorszy czas. W trzech ostatnich slalomach zawsze była słabsza od Holdener, która ostatnio wygląda bardzo solidnie. Szwajcarka ma za sobą nie tak dawno wygrany zawody w Sztokholmie, ten równoległy slalom. Tam mi zaimponowała swoją dynamiką i szybkością z jaką przemieszczała się między bramkami. Kilka dni temu również zajęła 2 miejsce w kombinacji, kiedy po ładnym przejeździe w slalomie awansowała wiele miejsc do przodu. Wendy podobnie jak Loeseth jeździe dosyć dynamicznie, ale przy tym potrafi zachować większą płynność i jej rzadko przydarzają się nieukończone zawody. W tym sezonie wszystkie 8 slalomów dojechane do mety, a taka Loeseth aż dwa razy DNF i przynajmniej kolejne dwa slalomy z kilkoma wyraźnymi błędami na trasie. Dlatego też stabilność po stronie Szwajcarki. Myślę, że też jakąś przewagą jest fakt, że ona ruszy na trasę jako pierwsza (rywalka jako 5). Ostatnio wiele razy można było dostrzec, że trasy szybko ulegają zniszczeniu i to może być handicap, który pomoże wypracować przewagę po pierwszej części. Warto pójść w stronę Holdener.

 

[rogerfede93]

Supergigant Kobiet w Lenzerheide
Od 10.00​

Kajsa Kling vs Tamara Tippler 1 @ 1.80 Bet365 22-3


Kling to jedyna ze Szwedek, która jest mocniejsza na długich nartach niż na krótszych. Regularna i solidna zawodniczka, która szczególnie na tych bardziej technicznych supergigantach potrafi wywalczyć wysoką lokatę. SG w Lenezerheide zazwyczaj bywał dosyć techniczny, sporo zakrętów, odcinków nawet przypominających momentami gigant. Szwedka powinna się tutaj dobrze odnaleźć i powalczyć miejsce w ''8''. Generalnie jej jazda jest bardzo równa i dosyć systematycznie kręci się w TOP 10 czy nawet TOP 8. Rzadko zalicza wpadki i to jest jej sporym atutem. Takiej regularności brakuje Tippler. Owszem stała już ona nawet na podium w tej konkurencji, ale jej wyniki i jazda jest strasznie nierówna. Jeżeli wyjdzie jej przejazd to jest groźna, ale częściej stać ją na lokaty w drugiej ''10'' i nic więcej. Austriaczka woli też jednak trasy bardziej szybkie kiedy można więcej szusować tj w Lake Louise. Podczas takiego supergiganta jak ten dzisiejszy będzie jej trudniej utrzymać tempo, dobrą linie i według mnie zbyt wiele tutaj nie osiągnie. Doświadczenie Szwedki, większa regularność i pewność na trasie powinny zrobić różnice. Trasa bardziej pod Nią i miejsce w czołówce po raz kolejny bardzo realne.

 

[rogerfede93]

Kombinacja Kobiet w Lenezerheide
Od 10.00​

Michaela Kirchgasser w TOP 3 @ 2.50 Bet365 2 miejsce


Wysoki kurs na podium Austriaczki. Niewątpliwie jest to alpejka bardzo wszechstronna, która oczywiście jest mocniejsza w slalomie, ale po trasie SG potrafi ładnie przejechać. Trasa supergiganta dosyć kręta, powinna jej pasować. Problemów z wejściem do ''30'' nie będzie, bo na starcie tylko 40 zawodniczek. Michaela spokojnie w pierwszej części, w SG jest w stanie pojechać w granicy 1sek-1.5sek straty, a to będzie znakomita wiadomość w kontekście slalomu. Taka pozycja pozwoli jej zaatakować i powalczyć o podium. W walce o trójkę powinno się liczyć 5-6 alpejek. Jednak pozostałe dziewczyny nie są tak równe w obu tych konkurencjach, na trasie slalomu mogą gdzieś wylecieć i taki bet po takim kursie warto spróbować.

 

[rogerfede93]

Slalom Kobiet w St.Moritz
Od 8.30​

Maria Pietilae-Holmner vs Erin Mielzynski 1 @ 1.83 Bet365 6-14


Zdecydowałem się tutaj postawić na zawodniczkę zdecydowanie bardziej pewną i stabilną w swojej jeździe. MPH może nie jest już tak szybka, nie stać ja o walkę o podium, ale w dalszym ciągu jej jazda jest ładna technicznie i przede wszystkim równa, bez większego zagrożenia wypadnięcia z trasy. W tym sezonie ukończyła 8 z 9 slalomów i dosyć regularnie kręci się na pograniczu pierwszej i drugiej dziesiątki. Szwedka czasami ma problemy w swoich drugich przejazdach. Wtedy ciężko jej uzyskać lepszy czas, ale niewątpliwie spokojnie można ją zaliczyć do dziewczyn, które slalomy potrafią jeździć na wysokim poziomie i kto wie czy na koniec sezonu nie pokusi się o jakieś miejsce w TOP ''10''. Z kolei Mielzynski to alpejka z bardzo gorącą głową. Ciężko zachować jej koncentrację i często kończy się to błędem i nie ukończeniem rywalizacji. W tym sezonie więcej niż połowa slalomów nie dojechanych do mety. Na 9 zawodów tylko 4 razy była klasyfikowana. Oni jeździe szalenie agresywnie, cały czas atakuje i ogromne ryzykuje. Jeżeli wyjdą jej dwa przejazdy to stać ja na niezłe miejsce tylko, że prawdopodobieństwo tego, że uda się jej dwa razy przejechać poprawnie trasę slalomu jest na pewno niższe niż 50%. Tak na prawdę w postawie Kanadyjki nie można mówić o żadnej stabilizacji. Na ten moment MPH jest zawodniczką dużo bardziej regularną, która może pokusić się o przyzwoity wynik, a przypadku Mielzynski każda bramka, każdy skręt to realne zagrożenie popełnienia sporego błędu. Dodatkowo Szwedka ruszy z nr. 12, a rywalką z 19. Lepsza pozycja startowa po stronie Holmner.

Slalom Gigant Mężczyzn w St.Moritz
Od 9.30​

Fritz Dopfer vs Riccardo Tonetti 1 @ 1.72 Bet365 17-DNF2


Rozumiem, że ten sezon w wykonaniu Dopfera jest sporo słabszy jeżeli chodzi o giganty, ale nie można zapominać, że jest to świetny technik, który jeszcze w poprzednim sezonie potrafił stawać na podium w PŚ w tej konkurencji. Teraz te problemy ze sprzętem, inne kłopoty sprawiły, że Niemiec gorzej sobie radzi, ale w mojej ocenie w takiej rywalizacji dalej można go stawiać w roli faworyta. Przede wszystkim doświadczenie i mimo wszystko dwa równe przejazdy powinny wystarczyć. Tym bardziej, że Włoch to zwykły przeciętniak na lokaty 15-30 i nic więcej. Tonetti i tak zrobił postęp w porównaniu do lat poprzednich gdzie miał spory problem z wejściem do ''30''. Teraz regularnie wchodzi do drugiego przejazdu, ale nic po za tym. Dopfera stać tutaj na niezły wynik, bo jakiegoś kosmosu nie można się spodziewać, gdzieś koło ''10'' pewnie się zakręci, a to już niemal zagwarantuje wygranie rywalizacji w młodszym Włochem.

 

[marcysko]

Lara Gut vs. Federica Brignone, typ: 1 @1.98 (betsafe)
St. Moritz czyli ostatni przystanek w tym sezonie. Szwajcarka jeździ u siebie. Zawodniczki raczej na podobnym poziomie, bo w klasyfikacji giantslalomu Lara jest trzecia a Włoszka jest czwarta, ale myślę, że jutro Lara przypieczętuje kryształową kulę bardzo dobrym zjazdem. Czy wygra? Tego nie wiem, ale w typie podanym przeze mnie widzę value i liczę na dobry występ Lary. ????

 

[rogerfede93]

Slalom Gigant Kobiet w St.Moritz
Od 10.00​

Eva Maria Brem w TOP 3 @ 1.72 Bet365



Ostatni akord tegorocznego sezonu jeżeli chodzi o narty alpejskie. Na koniec taki bet.

Austriaczka to liderka klasyfikacji giganta. Dziewczyna w tym sezonie jest niesamowicie równa i zasłużenie przewodzi w stawce giganta. Walka o małą kulę jednak jeszcze niezakończona, bo 52pkt przewagi nad Rebensburg nie gwarantuje jej triumfu. Jest blisko i dzisiaj powinna przypieczętować swoją wygraną. Warto popatrzeć na wyniki Brem w tym sezonie. Rozegrano 8 gigantów, a jej wyniki wyglądają tak: 2x 1 lokata + 2x 2 lokata, a do tego 3x 4 miejsce i tylko raz dalsza 8 pozycja na początku sezonu w Soelden. Jej regularność może zachwycać, ale jest to alpejka, która praktycznie specjalizuje się tylko w gigantach i w jej przypadku tych sił na końcówkę sezonu nie powinno brakować. Dzisiaj możemy się spodziewać dosyć otwartego giganta, pewnie coś podobnego do tego co miało miejsce nie tak dawno w Jasnej. Taki profil na pewno odpowiada Austriaczce i niewątpliwie jest ona w gronie 4-5 zawodniczek, które stoczą tutaj bój o wygraną. Wczorajszy gigant panów pokazał, że taka agresywna, cały czas aktywna jazda daje szansę na wysokie miejsce. Brem tak właśnie jeździ i jej forma biorąc pod uwagę wygraną w Jasnej cały czas utrzymuje się na wysokim poziomie. Na pewno jest to najrówniejsza i najbardziej powtarzalna gigancistka tego sezonu. Podium, może wygrana i zdobycie kuli to na pewno jej cele na dzień dzisiejszy. Próbujemy.

 

[marcysko]

To był ciekawy sezon, chociaż zacząłem się udzielać w trakcie niego. Szkoda, że nie zawsze miałem jak podawać typy lub większe analizy ale mam nadzieję, że w następnym sezonie jeszcze bardziej powiększmy portfele ????