Narciarstwo Alpejskie 2014/2015

[pawacki]

Sezon 2014/2015 zostanie zainaugurowany 25 października w austriackim Soelden gigantem kobiet. Dzień później w tej samej konkurencji rywalizować będą mężczyźni.

Dodatkowo w dniach 02-15.02.2015 odbędą się mistrzostwa świata w amerykańskim Beaver Creek.

Narciarstwo alpejskie jest jedną z najpopularniejszych dyscyplin sportów zimowych. Zawodnicy rywalizujący w ramach tej dyscypliny sportowej mają za zadanie jak najszybsze zjechanie po wyznaczonym, przez tyczki, stoku na długich i szerokich nartach.

Chciałbym wam przedstawić poszczególne rodzaje narciarstwa.

Zjazd - najszybsza z konkurencji narciarstwa alpejskiego. Najlepsi zawodnicy osiągają w niej prędkości przekraczające nawet 150 km/h podczas zjazdu ze stoku ( za najbardziej niebezpieczny stok uznawany jest Kitzbühel). Różnica poziomów pomiędzy startem, a linią mety wynosi od 800 do 1100 m. w przypadku mężczyzn, oraz od 500 do 800m. w przypadku kobiet. Podobnie jak w slalomie na trasie znajdują się porozstawiane bramki (na przemian niebieskie i czerwone), które muszą składać się z czterech slalomowych tyczek oraz dwóch widocznych flag. Ominięcie bramki jest równoznaczne z dyskwalifikacją danego zawodnika. Zazwyczaj każda trasa zaczyna się od długiego i prostego odcinka, na którym zawodnicy mogą nabrać wysokich prędkości, a następnie trasy z licznymi przeszkodami, na której zawodnicy muszą pokazać swoje umiejętności techniczne. Przed każdym zjazdem, ze względu bezpieczeństwa, zawodnicy muszą minimum jeden raz wziąć udział w jednym z trzech organizowanych treningów przejazdowych. Konkurencje zjazdu wygrywa ten zawodnik, który w najszybszym czasie dotrze do linii mety.

Supergigant - jest to jedna z najbardziej emocjonujących konkurencji narciarstwa alpejskiego. Różnica poziomów pomiędzy startem, a linią mety wynosi zazwyczaj od 500 do 600 m. w przypadku mężczyzn, oraz od 400 do 600 m. w przypadku kobiet. W super gigancie stosowane są bardzo podobne bramki, jak w przypadku tradycyjnego zjazdu, o szerokości 6-8 m. Reguły super giganta nie nakazują zawodnikom odbycia treningu na trasie zjazdu, aczkolwiek sugerują, aby każdy narciarz dokładnie zapoznał się z trasą. Zawody składają się z jednego zjazdu, a wygrywa w nich ten, kto osiągnie najlepszy czas końcowy.

Slalom- W porównaniu do innych dyscyplin narciarstwa alpejskiego rozgrywana jest na najkrótszej trasie, o proporcjonalnie największej liczbie zmian kierunku jazdy. Na konkurencję składają się dwa przejazdy na dwóch różnych trasach wyznaczonych bramkami. Zgodnie z przepisami FIS bramka slalomowa w narciarstwie składa się z dwóch tyczek jednego koloru, które są ustawione na przemian: czerwone – niebieskie. Wewnętrzna tyczka (bliższa osi przejazdu) to tzw. tyczka skrętu. Szerokość bramki wynosi 4–6 m.

Slalom gigant - kolejna z technicznych konkurencji rozgrywanych w ramach narciarstwa alpejskiego. Różnica poziomów pomiędzy startem, a linią mety jest tutaj stosunkowo niewielka, w porównaniu do chociażby tradycyjnego zjazdu, ponieważ wynosi od 250 do 400 m. - zarówno w przypadku mężczyzn jak i kobiet. W ramach slalomu rozgrywane są dwa zjazdy na tej samej trasie, lecz ze zmienionym położeniem bramek i przeszkód. Do klasyfikacji końcowej liczy się łączny czas z obu zjazdów - wygrywa ten, kto uzyska najlepszy wynik czasowy.



Kombinacja - jest to konkurencja uznawana za najbardziej wszechstronną. W ramach kombinacji najpierw rozgrywany jest zjazd, a następnego dnia wszyscy zawodnicy przystępują do slalomu. Wyniku z obu konkurencji są sumowane i wygrywa zawodnik z najlepszym czasem osiągniętym w obu konkurencjach.

Kalendarz 2014/2015

Transmisje-Wszystkie zjazdy transmitowane będą na kanale

Eurosport dodatkowo również TVP SPORT


Zapraszam do Dyskusji !

 

[rogerfede93]

Rozpoczynamy kolejny sezon rywalizacji najlepszych alpejek i alpejczyków.
Ubiegły obfitował w wiele znakomitych zawodów,a co najważniejsze udało się sporo zarobić, przede wszystkim dzięki IO w Sochi.
Na początek,bo już w sobotę na starcie w slalomie gigancie staną panie. Zatem, króciutko coś o tej rywalizacji. Na trasach w tym roku nie zobaczymy już Niemki Marii Hoefl Riesch, Finki Tani Poutiainen czy znakomitej slalomistki Austriaczki Marlies Schild. Wszystkie zakończyły swoje bogate kariery.
Nie mniej jednak czeka nas wspaniała rywalizacja i jak co roku na początku sezonu pojawia się wiele pytań. Anna Fenninger po raz pierwszy stanie w roli tej najlepszej,to ona będzie bronić wielką kryształową kulę. Na co stać będzie Tinę Maze,która w przerwie letniej zmieniła trenera? Rozstała się ze szwajcarskim trenerem Mauro Pinim, a zaczęła współpracę z Włochem Valerio Ghirardim. Bardzo ciekawy jestem postawy Tiny Weirather z Lichtensteinu, która co chwilę ma swoje problemy zdrowotne z nogami. W przeszłości kilkakrotnie zrywała więzadła kolanowe,a potem chyba każdy doskonale pamięta jej kontuzję goleni odniesioną podczas IO w Sochi. Na początku może mieć spory problem z powrotem do swojej znakomitej formy.
Nieco lepiej wygląda sytuacja z kolejną faworytką ze Szwajcarii. Mowa oczywiście o Larze Gut. Na całe szczęście Larę póki co omijają urazy i myślę, że to ona może być główną rywalką Anki Fenninger w walce o najcenniejsze trofeum. Walka między cała czwórką głównych faworytek będzie bardzo fascynująca i każda z nich może wygrać PŚ w sezonie 2014/2015. Moja sympatia oczywiście zdecydowanie po stronie Fenninger i mam nadzieję,że to ona okażę się najlepsza ze wszystkich.
Nie można zapominać o innych. Od razy pojawia się nazwisko Lindsey Vonn. Jednak jej forma na pewno będzie ogromną niewiadomą. Amerykanka po kontuzji na stok planuję wrócić dopiero w grudniu. Zatem w klasyfikacji generalnej nie odegra większej roli, jej celem będą MŚ w amerykańskim Beaver Creek.

Mikaela Shiffrin to kolejna gwiazda slalomu w rywalizacji pań. Czy Amerykanka znowu będzie wygrywać gdzie tylko będzie chciała i na tak wielkim spokoju? Co pokażą inne zawodniczki tj Szwedki Hansdotter, Vikarby, Holmner, Niemka Rebensburg czy cała gromada Austriaczek z Kathrin Zettel na czele? Należy także pamiętać o Julii Mancuso. Amerykanka zawsze dodaje kolorytu zawodom i często jej szalona jazda potrafi przynieść pozytywne efekty.
Na koniec należy wspomnieć o Polkach. Cóż w zeszłym sezonie żadnej naszej nie udało się zdobyć nawet 1 pkt w zawodach. Każde oczko to będzie jakiś mały sportowy sukces. Nic więcej nie można oczekiwać. W Soelden wystartuje 20-letnia Maryna Gąsienica-Daniel - złota medalistka w gigancie z ostatniej uniwersjady w Trentino.

Jeżeli chodzi o rywalizację w super gigancie to ciężko przewidzieć kto może wygrać pierwsze zawody na lodowcu Rettenbach w Soelden. Oczywiście najpoważniejszą kandydatką pozostaje ubiegłoroczna triumfatorka małej kryształowej kuli za gigant czyli Anna Fenninger. Austriaczka w zeszłym sezonie wygrała aż 4 z 8 zawodów,a do tego dołożyła srebrny medal podczas IO. Na pewno złota ze Sochi Tina Maze oraz ubiegłoroczna zwyciężczyni ze Soelden Lara Gut mogą pokusić się pozytywne rozpoczęcie sezonu. Oprócz tego trzeba pamiętać o Austriace Zettel ( 2 przed rokiem) i świetnej Niemce,specjalistce od tej konkurencji Rebensburg ( 3 przed rokiem). Do tego dochodzą dwie równe, solidne Szwedki Lindell-Vikarby i Pietilae Holmner oraz spore zagadki w postaci Tessy Worley i Tiny Weirather.

 

[rogerfede93]

Slalom Gigant Kobiet - Soelden

Dominique Gisin vs Nina Loseth 1 @ 1,80 Bet365 Zwrot - obie DNF
Gisin to już doświadczona alpejka, specjalizująca się w konkurencjach szybkościowych. Złota medalistka ze Sochi w zjeździe. Jednak również giganty potrafi jeździć na równym, solidnym poziomie. W zeszłym sezonie kilkakrotnie pojawiała się w pierwszej ''10'' pucharowych zawodów właśnie w tej, teoretycznie najsłabszej dla niej konkurencji. 8 w Lenzerheide, 9 w Val d'Isere, 10 w Sochi czy chociażby 9 przed rokiem właśnie w Soelden.
Trasa na lodowcu Rettenbach jej ewidentnie leży i potrafi osiągać na niej przyzwoite rezultaty. W 2011 była 11, w 2012 -4 ,a przed rokiem jak już wspomniałem 9. Szwajcarka to dosyć równa alpejka. Jej przejazdy są zazwyczaj pewne i bez większego problemu stać ją na bezbłędne pokonanie trasy.
Nina Loseth do tej pory to zawodniczka bez żadnych większych sukcesów. Mimo,że ma już 25 lat to tak na prawdę ubiegłoroczny sezon, był dla niej pierwszym poważnym w gronie najlepszych. Osiągane rezultaty były bardzo zbliżone do wyników Gisin. Jednak Norweżka to dosyć chimeryczna zawodniczka. Styl, który prezentuje bardzo często utrudnia jej idealny przejazd. Często popełnia minimalne błędy, które wpływają na słabszy czas.
Przed rokiem zajęła dalekie 26 miejsce.
Trasa giganta w Soelden zazwyczaj bywa bardzo szybka,a ten fakt na pewno faworyzuję Gisin, która doskonale czuję się w konkurencjach szybkościowych. Jeździ jej się tu co najmniej bardzo przyzwoicie. Po niej można się spodziewać solidnej postawy,a w dwa równe przejazdy Loseth nie do końca wierzę. Tym bardziej,że Norweżce brak doświadczenia z ubiegłych lat,a to jest bardzo ważne podczas tak trudnych gigantów jak w Soelden. Dodatkowo Gisin ruszy na trasę jako 14 w kolejności, a Loseth 20. Te kilka minut różnicy może mieć ogromne znaczenie,gdyż czym później tym gorzej. Na trasie robią się dziury, nierówności i ciężko utrzymać odpowiednią linie jazdy.
Warto dodać,że Bet365 dalej trzyma @ 1.80. Natomiast np Pinnacle ma tylko 1.48
Można także spróbować:
Mikaela Shiffrin vs Anemone Marmottan 1 @ 1,53 Bet365 1-DNF
Amerykanka to przede wszystkim najlepsza slalomistka świata. Jednak w slalomie gigancie czuję się także bardzo mocna. W zeszłym sezonie 2 miejsca na podium. Była 2 w Beaver Creek oraz 3 w Lienz. Do tego można dołożyć 5 miejsce na IO czy 6 podczas zawodów w Soelden.
Z kolei Francuzka Marmottan to taki czarny koń jeżeli chodzi o rywalizację w tej konkurencji. Ubiegły sezon bardzo przyzwoity,a 2 miejsce w Are tylko to potwierdza. Jednak giganty na rozpoczęcie sezonu jej nie wychodziły. W 2011 i 2012 roku nie ukończyła, a przed rokiem także dalsze 12 miejsce.
Jutrzejsza trasa powinna zdecydowanie bardziej pasować Amerykance. Miki Shiffrin to zawodniczka świetna pod względem technicznym, znakomicie trzymająca odpowiednią linię przejazdu. Do tego dochodzi ogromna dynamika w pokonywaniu kolejnych skrętów.Ubiegłoroczny dobry jej start oraz słaba postawa Marmottan na przestrzeni poprzednich lat także przemawiają na jej korzyść. Dodatkowo będzie miała taki handicap, że na trasę ruszy jako pierwsza po idealnie przygotowanej trasie. Już pierwszym przejazdem bez problemu może uzyskać sporą przewagę,a że potrafi się znakomicie bronić w drugiej części zawodów pokazywała już nie raz.
Transmisja obu przejazdów na Eurosport. 1 o 9:30, 2 o 12:30

 

[majestro]

Oba typy od rogerfede93 myślę, że całkiem spoko. Od siebie mogę dodać:
WEIRATHER Tina - ZETTEL Kathrin @ 1.83 bet365
Zettel specjalistka od konkurencji technicznych, slalom i gigant to to co lubi najbardziej. Od dobrych kilku sezonów w światowej czołówce. Ogromne doświadczenie. Trasa w Soelden jej bardzo odpowiada. Na 7 ostatnich startów tylko 2 razy wypadła poza podium, w sezonach gdzie ogólnie trochę słabej jeździła. Występuje u siebie, także liczę na kolejny świetny występ. Weirather preferuje konkurencje szybkościowe i jest w nich na prawdę dobra. Jest ciągle młoda, ciągle się uczy. Gigant nie jest jej kompletnie obcy, w zeszłym sezonie nawet w jednym zwyciężyła, no ale to jeszcze nie jest ten poziom co Austriaczka. Tina wraca po kontuzji, która wyeliminowała ją z 2 połowy ubiegłego sezonu i na pewno liczy na dobre otwarcie, ale na tej trasie raczej z Zettel nie powalczy.
BRIGNONE Federica - MOELGG Manuela @ 1.71 betclick
Koleżanki z kadry Włoch. 31 letnia Moelgg i 24 letnia Brignone. Moelgg była całkiem niezła, ale na pewno nie wybitną gigancistką, ale to wszystko było dawno. Najlepsze lata ma już zdecydowanie za sobą. W ostatnich 2 sezonach tylko jedno miejsce w top10 i odległe miejsce w klasyfikacjach generalnych. To pewnie będzie jeden z jej ostatnich sezonów i nie ma co oczekiwać jakiejś poprawy ostatnich wyników, bo wieku nie oszuka. Brignone całkiem spory potencjał. Trochę w rozwoju przeszkodziła jej kontuzja przez którą straciła cały jeden sezon, ale powróciła jakby nigdy nic i notowała dobre wyniki w ostatnim sezonie. Ostatnie 5 gigantów to 5 miejsc w top10. Raz zakręciłą się koło podium, lądując ostatecznie na 4 miejscu. Przed kontuzją tych miejsc na podium było sporo. Przejeździła bez problemów z dobrymi wynikami ubiegły sezon, a w tym znowu powinna wskoczyć do ścisłej czołówki i taką Moelgg to powinna zostawić daleko daleko w tyle. Tym bardziej, że staruje z 9 numerem a Moelgg dopiero z 21, a to spora różnica.
REBENSBURG Viktoria - LINDELL-VIKARBY Jessica @ 1.75 sportingbet
Lindell 2 gigancistka ubiegłego sezonu. Na prawdę jeździła bardzo dobrze i równo. Ogólnie Szwedki miała świetny sezon. Nie wiem czy będzie w stanie utrzymać taki poziom, tym bardziej, że wystrzeliła w ubiegłym sezonie praktycznie znikąd i nie spodziewam się ponownie tak dobrego sezonu, ale nawet jeśli się to uda powtórzyć to i tak Rebensburg dla mnie jest wyżej. Niemki chyba nie trzeba przedstawiać. Złota medlista w gigancie z Vancouver, 2-ktorna zdobywczyni małej kryształowej kuli w gignacie(3 i 4 sezony temu. 2 lata temu 3 w tej klasyfikacji. Ubiegły sezon słabszy, zmagała się w nim w problemami zdrowotnymi, ale i tak udało jej się zaliczyć 2 podium i zdobyć brąz w Sochi. W tym sezonie wraca w pełni formy i znowu może dominować, konkurencja w gignacie jest bardzo mocna, ale stać ją na to, bo jest fenomenalną gigancistą. Jedynym minusem w tym typie jest to, że startuje z 15 numerem, a Lindell z 6, ale dla tak dobrej zawodniczki to nie powinien być problem.

 

[pawacki]

Czasu mało to na szybko.

Są to pierwsze zawody, trzeba spokojnie zagrać lecz już na samym początku można złapać fajne kursy.
Shiffrin top 3 ( kurs 3,0) Unibet
Wielki talent rozpocznie dzisiejsze zawody, ciężka praca w okresie przygotowawczym do tego świetny numer startowy może pozwolić dziś jej uzyskać dobry rezultat.

 

[rogerfede93]

Slalom Gigant Mężczyzn - Soelden
Alexis Pinturault vs Thomas Fanara 1 @ 1,50 Bet365 3-8
Kurs nie najwyższy,ale idealny do dubla. Pojedynek dwóch francuskich zawodników. Pinturault to megatalent, klasowy zawodnik i przede wszystkim znakomity gigancista. Brązowy medalista IO w Sochi w tej konkurencji, do tego dwukrotny MŚ juniorów (2009 i 2011). W ostatnich sezonach dwukrotnie 3 zawodnik końcowej klasyfikacji generalnej PŚ w gigancie. Ubiegły sezon wyśmienity. Na 8 startów tylko raz wypadł dalej jak 5 miejsce kiedy to był 18. Oprócz tego: 2,5,4,2,4,3 i 2.
Jest to alpejczyk, który doskonale się czuję się na trasie w Soelden. Zarówno przed rokiem jak i 2 lata temu był tutaj 2.
Thomas Fanara to zawodnik jeżdżący tylko i wyłącznie giganty. Od czasu do czasu potrafi się pokazać z lepszej strony jak chociażby w zeszłym sezonie w Val d'Isere i Adelboden kiedy to zajmował 2 miejsce na podium. Jednak pozostałe starty przeciętne: 10,13 dwa razy 14. Na pewno brakuje mu regularności i równej dyspozycji. Bardzo często zdarza mu się zawalić jeden przejazd, a wtedy już trudno o jakiś lepszy rezultat.
Bez wątpienia Pintrault to dużo lepszy gigancista, z dużo większymi możliwościami i umiejętnościami. Długi, trudny gigant na lodowcu Rettenbach bardzo mu odpowiada. Jutro spokojnie stać go na wysokie miejsce, podium,a kto wie czy nie włączy się w walkę o zwycięstwo. Pintrault ruszy na trasę jako 3, Fanara 6. Różnica teoretycznie niewielka,ale już dzisiejszy gigant kobiet pokazał,że trasa ulega szybkiemu zniszczeniu, tworzą się dziury i ten fakt może mieć jakieś znaczenie.

Tim Jitloff vs Davide Simoncelli 1 @ 1,83 Bet365 26-6
Obaj panowie specjalizują się w konkurencjach technicznych i przede wszystkim w slalomie gigancie. Przed kilkoma laty Simoncelli to był bardzo dobry gigancista z kilkoma miejscami na podium w zawodach PŚ. Jednak czas szybko płynie i Włoch ma już 35 lat. Co raz trudniej utrzymać mu solidną formę i ubiegłoroczny sezon tylko to potwierdził. Dużo słabszych startów i miejsc w drugiej i trzeciej ''10'' pucharowych zawodów. Stać go na pojedyncze przebłyski jak 7 miejsce w Adelboden, ale takie wyniki to już niestety rzadkość.
Z kolei Amerykanin Jitloff to zawodnik nieprzewidywalny,ale potrafiący pozytywnie zaskoczyć. W ubiegłym sezonie 5 w Alta Badia, 8 w Kranjskiej Gorze czy 14 w Lanzerheide. Ma za sobą całkiem udany rok i spokojnie stać go na jeszcze lepsze wyniki.
Główne powody,które przekonują mnie do gry na Jitloffa to przede wszystkim fakt, że Simoncelli w ostatnich sezonach ma problem podczas zawodów w Soelden. Widać, że wymagająca i długa trasa nie do końca mu sprzyja. 2 ostatnie lata to dwa nie ukończone zawody. Oprócz tego Jitloff ruszy na trasę jako 10 i to będzie jego spory handicap, gdyż Simoncelli pojedzie dopiero z numerem 22. Niewątpliwie jest to spora przewaga. Po tylu przejazdach Davide będzie miał już bardzo nierówno i ciężko będzie mu zachować optymalną linię. Amerykanin może sporo zyskać. Tym bardziej, że gorsza trasa zwiększa ryzyko błędu i Włoch może mieć jakieś problemy z ukończeniem tak jak to było w poprzednich latach.

Dodatkowo bet na podium:
Marcel Hirscher zakończy w TOP 3 @ 1.85 Bet365 1 miejsce
Austriaka chyba nikomu nie trzeba zbytnio przedstawiać. 3-krotny z rzędu triumfator PŚ, obok Ligety'ego najlepszy specjalista od tej konkurencji. Zwycięzca PŚ w gigancie w sezonach 2014 i 2012 oraz drugi w tej klasyfikacji w roku 2013. Oprócz tego srebrny w gigancie z MŚ 2013 ze Schladming. W zeszłym sezonie na 6 z 8 startów stał na podium ( 2 razy pierwszy, 1 raz drugi i 3 razy trzeci), do tego 2 razy czwarty. Czyli w 8 startach nie spadł niżej niż 4 pozycja. Wynik fenomenalny i zasługujący na wielki szacunek. Trasa w Soelden Austriakowi jak najbardziej odpowiada. Przed rokiem i dwa lata temu trzeci.
Dodatkowo z obozu Marcela dochodzą bardzo pozytywne wieści mówiące o tym,że Austriak jest perfekcyjnie przygotowany do sezonu zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym. Zwiększył masę mięśniową przynajmniej o 10 kg i niewątpliwie będzie w bardzo dobrej dyspozycji podczas jutrzejszych zawodów. Rywale oczywiście nie popuszczą. Pinturault,a przede wszystkim Ligety spokojnie mogą się pokusić o pokonanie Marcela. Jednak między tą trójką,a pozostałymi jest pewna różnica w umiejętnościach i gdy tylko wszystko potoczy się po myśli Austriaka to miejsce na podium jak najbardziej w jego zasięgu.

 

[majestro]

Over 0,5 Francuza w TOP3 @ 1.75 b w i n
Kadra Francuska bardzo mocna. Jest Fanara, Missillier, Faivre i przede wszystkim fenomenalny Pinturault, każdy z nich może stanąć na podium. W ubiegłym sezonie w gigancie na 9 startów w 7 na podium stał Francuz, także moc jest. Najmocniejszy oczywiście jest Pintourault, który mimo młodego wieku na stałe zameldował się w światowej czołówce. Zawodnik z bajeczną techniką. 3 zawodnik klasyfikacji generalnej, 3 zawodnik klasyfikacji gigantowej, brązowy medalista z Sochi z giganta. W ubiegłym sezonie nie licząc jednej wpadki i 18 miejsca to w gigancie najgorsze miejsce to 5. 5 miejsc na podium. Równa świetna jazda. Jakby jemu zdarzył się słabszy dzień to jest trójka kolegów, mieszanka młodości z doświadczeniem, z któych każdy może stanąć na podium. Fanara to 4 gigancista ubiegłego sezonu. Missillier to srebrny medalista z Sochi. Faivre najmłodszy z nich, na podium jeszcze nie stał, ale gigant to jego specjalność i tylko kwestią czasu jest to kiedy na tym podium stanie. A kto jest konkurencją dla Francuzów? Oczywiście król Ligety, pewniak do zwycięstwa. Genialny Austriacki technik Hirscher. I tak na prawdę więcej kandydatów do podium nie widzę. Nie ma Neureuthera, Raich już najlepsze lata za sobą. Nani, Dopfer to nie ta klasa. Także tak na prawdę brak Francuza na pudle będzie sensacją.
Dodatkowo zwycięstwo Ligetego po 2.00 tez wygląda całkiem nieźle. Niekwestionowany król giganta. 5-krotny triumfator klasyfikacji gigantowej, 2-krotny mistrz świata, mistrz olimpijski itd ???? W zeszłym sezonie 6 zwycięstw, raz 3 i 2 razy nie ukończył. W Soelden wygrał 3 razy z rzędu. Wczoraj Amerykanka triumfowała u pań, dzisiaj też powinniśmy zobaczyć Amerykańską flagę na najwyższym stopniu podium.
Ligety to win @ 2.00 bet365

 

[pawacki]

Pisałem o faworytach analize..ponad godzine i zle skopiowałem, zapewne znacie to uczucie wiec w wielkim skrócie.
zgadzam sie z typem rogerfede93
Jitfloff vs Simoncelii , wszystko opisane elegancko, jedyne czego się obawiam to upadku (wykrakałem)

Haugen-Luitz typ 1 ( kurs 1,72) bet365, ( kurs 1,60) tonybet
Duży potencjał Haugena, końcówka sezonu bardzo dobre wyniki mam nadzieje że okres przepracował owocnie i udowodni to na trasach, numery startowe podobne 15 i 17, dodatkowym atautem Luitza może być jedynie jakaś podpowiedz od Dopfera lecz moim zdaniem to gorszy zawodnik.
Licze mocno na Pinterault, mam nadzieje że popracował nad psychiką i będzie miał mniej upadków.
Kciuki mocno trzymam za Kristoffersona, mam nadzieje że on też coś ugra.

 

[rogerfede93]

Slalom Levi - Kobiety
Mikaela Shiffrin wygra zawody @ 1.65 Bet365 11 miejsce :-(
Mimo,że nie ma jeszcze listy startowej to spokojnie można już coś próbować. Młoda Amerykanka rozpoczyna starty w swojej koronnej konkurencji. Absolutna królowa slalomu wśród kobiet. Dwukrotna z rzędu zdobywczyni małej kryształowej kuli w slalomie, mistrzyni świata 2013 oraz mistrzyni olimpijska 2014. W ubiegłym sezonie wygrała 5 z 8 zawodów PŚ, w tym także zmagania w Levi. Podczas ubiegłorocznych zawodów nie dała żadnych szans rywalkom. Zarówno w pierwszym jak w drugim przejeździe uzyskała najlepszy czas. Na pewno najlepszy czas w drugiej próbie, gdy startowała jako ostatnia po dziurawej trasie to znakomity wynik. W tym sezonie Mikaela może być jeszcze silniejsza. Już w Soelden pokazała, że jest świetnie przygotowana do sezonu. Wygrała swoje pierwsze pucharowe zawody w gigancie, a w slalomie powinna być jeszcze lepsza. Shiffrin to bardzo utalentowana alpejka. Świetna pod względem technicznym, mocna fizycznie i nawet po nierównej trasie jest w stanie przejechać perfekcyjnie. Dobrze znosi stresujące sytuacje. Tak na prawdę jej najgroźniejszą rywalką jest ona sama. Jeżeli przejedzie na swoim normalnym poziomie to ciężko szukać zawodniczki, która może jej zagrozić.
Nie ma już Marlies Schild, pozostałe Austriaczki Zettel czy Hosp to znakomite slalomistki, ale półkę niżej. Zostają jeszcze Szwedki, które miały niezły poprzedni sezon.l Jednak w tym wcale nie musi to wyglądać już tak różowo. Pietilae-Holmner i przede wszystkim Frida Hansdotter to dobre zawodniczki.. Jednak i one nie są tak równe jak Amerykanka, a i umiejętnościami jej ustępują. Na pewno Mikaela jest zdecydowaną faworytką, po świetnym rozpoczęciu sezonu będzie chciała pójść za ciosem. Dwa równe przejazdy na jej normalnym poziomie powinny jej dać spokojne i pewne zwycięstwo. Można spróbować.

Kathrin Zettel vs Nicole Hosp 1 @ 1.66 Bet365 3-9
Obie panie to wybitne specjalistki od konkurencji technicznych.
Zettel to jednak zawodniczka, która jest młodsza i na pewno jeszcze nie do końca wypalona. Z jej obozu dochodzą dobre informacje, mówiące o tym,że jest bardzo dobrze przygotowana do sezonu. 4 miejsce w gigancie w Soelden na pewno to potwierdza. Ubiegły sezon bardzo solidny. Przede wszystkim brązowy medal na IO w Sochi, a do tego dorzuciła m.in 4 miejsce w Courchevel i Lenzerheide.
Natomiast Nicole Hosp niewątpliwie swoje najlepsze lata ma już powoli za sobą. Największe swoje sukcesy święciła w latach 2006-2010. Wtedy zdobyła PŚ, medale na MŚ czy IO. Oczywiście dalej jest wielką zawodniczką, ale wyniki slalomowe w ubiegłym sezonie było bardzo przeciętne. 6 miejsce w Lenzerheide i Flachau,a oprócz tego pozycje w drugiej "10" pucharowych zawodów. Ostatni raz na podium w slalomie stała w 2009r w Ofterschwang. Teraz najlepiej czuję się w super kombinacji oraz w super gigancie. Więcej czasu poświęciła na trening szybkościowy i na pewno dało to pozytywny efekt, bo w Sochi właśnie w Super G zdobyła brązowy medal. Jednak mocno ucierpiał na tym slalom.
Kathrin Zettel na przestrzeni ostatnich lat wygląda lepiej od swojej rodaczki w tej konkurencji. Widać, że na starcie sezonu czuje się mocno. Wyruszy na trasę jako 6, Hosp 12 i to także będzie jakiś handicap. Tym bardziej,że jutro trasa może ulegać dosyć szybkiemu zniszczeniu. Myślę, że Zettel stać na walkę o TOP 6, nawet może o podium. Hosp tak wysoko nie widzę,a biorąc pod uwagę gorszą w ostatnim czasie jej dyspozycję slalomową nawet miejsce w TOP 10 nie jest tak bardzo oczywiste.

Carmen Thalmann vs Resi Stiegler 1 @ 1.72 Bet365 17-18
Oj, nie ufam Stiegler. Trasa jutro nie będzie łatwa, a dobrze wiemy jakie problemy ma Amerykanka z dojechaniem do mety w poszczególnych slalomach. W zeszłym sezonie wystartowała w 7 zawodach PŚ i nie ukończyła, aż 4 i na IO w Sochi też out. Pozostałe wyniki także bez rewelacji, bo nawet jak się uda ukończyć zawody to zawsze na trasie pojawiają się błędy. Dwa równe, solidne przejazdy u tej zawodniczki to rzadkość i takich przypadków nie było zbyt wiele w jej karierze. Dodatkowo jutro wystartuje z odległym 28 numerem i to jej na pewno nie pomoże.
Z kolei Carmen Thalmann to 25-letnia Austriaczka. Na pewno na razie bez większych sukcesów. Często startuje w zawodach European Cup, ale ma już na swoim koncie bardzo przyzwoite rezultaty w PŚ. 7 przed rokiem w Courchevel, 13 Flachau czy 14 Lenezerheide. Oczywiście i ona ma problem z kończeniem przejazdu. Jednak akurat jej jazda jest bardziej spokojna i bez przesadnego ryzyka, a nie ukończone przejazdy biorą się z braku większego doświadczenia. Z każdym kolejnym rokiem wygląda to lepiej.
Nie mniej jednak Thalmann stać na dwa przyzwoite i co najważniejsze ukończone przejazdy. Ruszy jako 20 i tutaj też będzie miała mała przewagę nad rywalką. Wątpię, aby Resi Stiegler ze swoim agresywnym stylem była w stanie po dziurawej trasie przejechać porządnie. Myślę, że będzie miała ogromne problemy, aby dotrzeć do mety.​

 

[pawacki]

Pierwszy slalom Pucharu Świata w tym sezonie na trasie "Levi Black" w fińskiej miejscowości położonej poza kołem podbiegunowym. Levi przygotowuje gościć Puchar Świata w narciarstwie alpejskim po raz jedenasty w historii. Wydarzenie zaplanowane jest na 16 listopada, sobota.
Panowie pojadą dzień póżniej.
Pierwszy zjazd rozpocznie się o godzinie 10, drugi o 13, na zawody zapraszam do Eurosportu.

Profil trasy:
Wyjazd wysokość
438 m
przyjazd wysokość
258 m
różnica
180 m
Pogoda

Jak widać na załączonym obrazku trasa będzie mocno zmrożona, to nie są dobre informacje dla slalomistów, twarda trasa powoduje dużo nierówności.
Jeśli chodzi o typy to chciałbym poczekać na liste startową, która może być tutaj ważnym aspektem, lecz chciałbym się pochwalić informacją iż problemy zdrowotne mają Thaler i Razzoli dlatego chciałbym ta informacje wykorzystać i postawić już teraz.

Qualche dolorino anche per Patrick Thaler e per Giuliano Razzoli, che però oggi ha tenuto bene la sessione di allenamento.

Myhrer-Thaler typ 1 ( kurs 1,50) STS
Uważałbym również na granie Neureuthera, który ma problemy z kręgosłupem.
Felix miał stan zapalny w dolnej czesci kręgosłupa, ból był na tyle silny iż pokrzyżowało mu to plany przygotowacze, jestem ciekaw jak to się odbije na jego starcie.

 

[simons]

Jak co to słowo dolorino jest zdrobnieniem od słowa ból, a w końcówce cytatu jest, że dobrze znieśli sesję treningową. Nie wygląda to więc na nic poważnego (zgodnie z wklejonym cytatem).

 

[majestro]

Dość biedna oferta. Shiffrin powinna wygrać, bo tak na prawdę w tym momencie nie ma dla niej konkurentki w slalomie. Jest poziom wyżej od reszty, ale 1.60 to mało. Widzę, że rogerfede już wyłapał typ na Zettel, także jak ktoś nie był przekonany to dodaję kilka słów od siebie i upewniam, że typ jest bardzo dobry, do tego jeszcze jeden typ ode mnie i widzimy się jutro rano na stoku ????

ZETTEL Kathrin - HOSP Nicole @ 1.66 bet365
Pojedynek dwóch Austriaczek. Hosp najlepsze lata ma już chyba za sobą. Specjalistka od konkurencji technicznych, ale gigantów nie jeździ od 2 sezonów, miejsca w slalomach tez już dalekie od czołówki, a w ostatnim sezonie to najlepsze miejsce notowała w SuperG. Zettel młodsza z lepszymi wynikami, dla mnie na dzień dzisiejszy w konkurencjach technicznych o klasę lepsza od Hosp. Świetna forma na start sezonu, 4 miejsce w gigancie w Soelden. Powinna być spokojnie przed Hosp.

PIETILAE-HOLMNER Maria - MAZE Tina @ 1.60 expekt
Maze nie potrafi wrócić do formy z przed 2 sezonów gdzie totalnie zdominowała cały sezon. Zmieniała trenerów, ale forma nie wróciła. Ma przebłyski bardzo dobrej jazdy, ale są to tylko momenty raczej krótsze niż dłuższe. Nie ma tej pewności jazdy. Na potwierdzenie tego sezon zaczęła słabo od 22 miejsca w gigancie. Pietilae-Holmner to świetna slalomista, 4 zawodnika tej konkurencji w zeszłym sezonie. Bardzo dobra systematyczna jazda, bez większych wpadek. Jedna z faworytek do miejsca na podium tutaj. Maze może w każdym momencie zaskoczyć, ale na dzień dzisiejszy Szwedka jest równiejszą zawodniczką. Dodatkowo Maria startuje z 2 numerem z Maze dopiero z 13 co może mieć spore znaczenie.

 

[pawacki]

Oto mój dubel zabójca na dziś, znów wszystko na ostatnią chwile przez wczorajszy cieżki piątek.
@Majestro troszke opisał typ na PIETILAE-HOLMNER Marie, zgodze się w nich w 100 %
do tego dokładam Gangnone, która w tamtym sezonie uzyskiwała dobre rezultaty, lecz nie zawsze dojezdzała do mety, do tego dochodzi róznica startowa Kanadyjka z 5 a Szwedka z 15.

 

[rogerfede93]

Levi - Slalom - Mężczyźni

Mattias Hargin vs Jean Baptiste Grange 1 @ 1.66 Bet365 7-52
W tym pojedynku stawiam na Szweda. Mattias ma za sobą świetny ubiegłoroczny sezon. Znakomita jazda i świetne rezultaty. Bardzo rzadko wypadał poza TOP6 pucharowych zawodów. Do tego stanął w Val d'Isere na podium, gdzie zajął 2 miejsce. Bardzo równy i regularny alpejczyk. Specjalizuje się tylko w slalomie i może się na nim skupić w 100%.
Z kolei rywal to Francuz. W przeszłości J.B.Grange to była największa gwiazda w tej konkurencji. Swoje największe sukcesy odnosił w latach 2008-2011, gdzie wygrywał zawody, notował znakomite wyniki, a w 2011 roku został mistrzem świata. Jednak potem spotkały go kontuzje. Przede wszystkim bardzo poważny uraz kolana, przez który musiał opuścić zmagania na wiele miesięcy. Po powrocie Francuz już nie jest tak mocny. Brakuje mu pewności siebie i dwa poprzednie sezony jeździł zdecydowanie poniżej swoich oczekiwań. Będzie mu już bardzo trudno powrócić na szczyt, a według mnie jest to niemal nie możliwe. Ostatnie podium zanotował w 2011 roku. Zeszły sezon także bez fajerwerków. Były pojedyncze dobre starty, ale też często wyglądało to bardzo słabo.
Na pewno na obecny moment lepiej wygląda Szwed. On jest w stanie utrzymać wysoką dyspozycję na przestrzeni całych zawodów. Dalej ma potencjał na dobre wyniki, natomiast Grange nie może się podnieść i wrócić na szczyt. Po kontuzji jeździ bardziej zachowawczo. Solidność Szweda powinna wystarczyć. Dodatkowo będzie miał przewagę w postaci numeru startowego. Ruszy jako 3 i spokojnie może sporo zyskać w pierwszym przejeździe, gdyż rywal ruszy pod koniec pierwszej grupy jako 13.
Benjamin Raich vs Ivica Kostelic 1 @ 1.66 Bet365 15-40
Dwóch wielkich mistrzów i powoli już weteranów w pucharowym gronie. Obaj mają mnóstwo sukcesów na swoim koncie. Poprzedni sezon bardzo podobny w ich wykonaniu. Nie muszą już nic udowadniać, bo wiele osiągnęli, ale dalej startują. Jednak mam wrażenie,że Chorwat Kostelic już się mocno wypalił. Stał się zawodnikiem wolniejszym i mocno ociężałym. Nie ma już tej dynamiki. Z kolei Austriak Raich na początku tego sezonu wygląda bardzo dobrze. Świetny start w Soelden w gigancie i widać, że solidnie przygotował się do bieżącego sezonu. Myślę, że to właśnie Raich będzie szybszy. Na pewno jest lepszym technikiem, wygląda dobrze pod względem fizycznym i stać go na dwa solidne przejazdy. Kostelic jutro wielkiego wyniku nie zrobi.

 

[majestro]

MATT Mario - NEUREUTHER Felix @ 1.80 bet365 Matt nie ukończył
Mniej więcej porównywalna klasa slalomistów. Neureuther młodszy, może w większym gazie, świetna końcówka ubiegłego sezonu, gdzie nie schodził z podium, ale Matt to ogromne doświadczenie i ciągle świetna forma, co udowodnił m.in zdobywając złoto w Sochi. Decydującym czynnikiem będzie tutaj trasa. Levi to specyficzna, bardzo płaska trasa. Felix mówi w wywiadach, że nie lubi tej trasy, a wyniki tylko to potwierdzają. Na 6 startów tylko jedno miejsce w top10, to na tej klasy narciarza to jest tragedia. Dodatkowo Neureuther nie startował w rozpoczynającym sezon gigancie w Soelden z powodu kontuzji pleców, która już się za nim jakiś czas ciągnie, więc to też w jakimś % może wpłynąć na czas.

MYHRER Andre - PINTURAULT Alexis @ 1.71 expekt
Myhrer po prostu lepszy slalomista. Większe doświadczenie i umiejętności. Pinturault ma świetną technikę, wiele potrafi, czasem szalony, ale w slalomie nie może tego jakoś złożyć w jedną całość. Zdarzają mu się świetne zjazdy, ale na dystansie dwóch przejazdów regularność Myhrera bierze górę. Ta płaska trasa na pewno go nie premiuje, w przeszłości jeździł tu bardzo słabo, w przeciwieństwie do Myherera, który tu wygrywał i stawał na podium.
BAECK Axel - HERBST Reinfried @ 1.83 bet365 Herbst nie ukończył
Herbst najlepsze lata ma za sobą, ale i tak ciągle jest lepszym zawodnikiem niż Baeck, który jest zwykłym przeciętniakiem i nigdy nie zbliży się do tego co osiągnął Herbst. Austriak nie ma już takiej formy jak parę lat temu gdzie wygrywała nawet małą kryształową kulę w slalomie, ale ciągle dobra, regularna jazda i miejsca na początku drugiej dziesiątki. Baeck nie ma swoim koncie żadnych sukcesów, jedno przypadkowe podium kilka lat temu, a tak na prawdę miejsca w top10 można policzyć na palcach jednej ręki. Mieści się regularnie w 30, ale nic poza tym. Trasa też raczej faworyzuje Herbsta. Beck na 4 starty tu 3 razy nie ukończył, a raz był 15. Herbst w przeszłości nawet tu wygrywał i ogólnie lepsze wyniki.
Kusi jeszcze podium Kristoffersena po 2.30 Jakbym pograł byłby ???? Nokaut Kristoffersena. 1 miejsce ????

 

[pawacki]

Przed nami pierszy slalom Panów w tym sezonie.
Levi 2012

Levi 2013

Oferta zbytnio nam nie rozpieszcza, no ale trzeba coś wybrać ????
Chciałbym zrócić na wyniki osiągane przez Kristoffersena, 11 i 3 miejsca uzyskiwane w Levi z dalszym numerem startowym. Dziś ruszy jako jedynka i licze na niego mocno.
Kristoffersen, Henrik Wygra ( kurs 7,00) betsafe, Top 3 ( kurs 2,35) betsafe. 1 miejsce.
Ostatnio w wywiadzie Neureuther stwierdził iż nie lubie Levi, osiąga zawsze tu słabsze rezultaty, nie podoba mu się profil do tego dochodzi ten ból w dolnej części kręgosłupa, nie wiadomo w jakiej dyspozycji ruszy ale jestem na niego kiepsko nastawiony dlatego proponuje.
Matt, Mario-Neureuther, Felix typ 1 ( kurs 1,75) tonybet DNF-3

 

[rogerfede93]

Slalom gigant Kobiet - Aspen​

Kathrin Zettel vs Tina Weirather 1 @ 1.72 Bet365 2-DNF
Po raz kolejny idę w stronę Austriaczki. Kathrin od początku sezonu we wszystkich wywiadach podkreśla, że jest wspaniale przygotowana do sezonu. Zarówno pod względem mentalnym jak i fizycznym. Jak widać ma rację, a wyniki to potwierdzają. Sezon rozpoczęła wspaniale. Zajęła 4 miejsce w slalomie gigancie w Soelden, a potem dołożyła 3 miejsce w slalomie w Levi. Austriaczka to oczywiście wybitna specjalistka od konkurencji technicznych. Posiada ogromne doświadczenie i doskonałą technikę. Dodatkowo zawsze bardzo dobrze się czuje na na tej trasie. W przeszłości stawała tutaj na podium.
Natomiast Tina Weirather wraca po kontuzji. Niewątpliwie potrzebuje czasu,aby wrócić do swojej optymalnej formy. Takie powroty często są dosyć trudne i tak samo jest w tym przypadku. Slalom gigant to na pewno jej najsłabsza z konkurencji. Potrafi jeździć, nawet przed rokiem wygrała zawody, ale zdecydowanie woli konkurencje szybkościowe. Na otwarcie sezonu w Soelden była 10 i do Zettel straciła aż 2.25sek. Potem wystartowała w zawodach FIS w Super Gigancie. Tam także nie spisała się zbyt rewelacyjnie. Przegrała w swojej mocnej konkurencji z dużo mniej znanymi zawodniczkami. Oprócz tego Tina nie ma zbyt dobrych wspomnień z tej trasy. Wystartowała tutaj 3 razy i ani razu nie udało się jej ukończyć konkurencji. Na pewno na starcie sezonu dużo lepsze wrażenie robi Zettel. Przede wszystkim ona jest gotowa do walki na 100% i znajduje się w wysokiej formie. Weirather będzie systematycznie osiągać lepsze wyniki, ale na ten moment stać ją co najwyżej na walkę o TOP10. Natomiast Zettel to jedna z głównych kandydatek do miejsca na podium. Numery startowe zbliżone. O ile nie wydarzy się jakiś pech to w normalnej, sportowej rywalizacji dużo wyżej powinna być Austriaczka. Warto.

Nadia Fanchini vs Andrea Fischbacher 1 @ 1.40 Bet365 DNF-18
Pewnie wyglądający bet. Obie zawodniczki to przede wszystkim specjalistki od zjazdu i super giganta. Włoszka Fanchini to dwukrotna medalistka MŚ w zjeździe,a Austriaczka Fischbacher to złota medalistka IO Vancouver w super gigancie. Slalom gigant to ich dodatkowa konkurencja. Z czego Nadia czuje się tutaj zdecydowanie lepiej od swojej rywalki. W ubiegłym sezonie była 11 w klasyfikacji giganta, Fischbacher 33. Nadia rok temu była m.in 4 podczas IO w Sochi, 4 również w Lenzerheide, 5 w Lienz, 7 w Are i St.Moritz. Mnóstwo równych solidnych wyników. Na jej tle rezultaty Andrei wyglądają bardzo blado. Wiele nie ukończonych zawodów i tylko 2 miejsce w ''20''.
Generalnie cały team Włoski jest dobrze przygotowany do sezonu. Nadia już z bardzo dobrej strony pokazała się w pierwszym gigancie w Soelden. Zajęła tam 9 miejsce i z 13 Fischbacher wygrała o ponad sekundę.
Dzisiaj zadanie powinno być jeszcze łatwiejsze. Włoszka będzie miała ogromną przewagę numeru startowego. Ona ruszy jako 12 po jeszcze niezłej trasie, a Austriaczka wyruszy z bardzo dalekim 46 numerem. Rzadko kiedy komuś z tak daleko udaje się osiągnąć dobry wynik. Trasa będzie zniszczona, pojawią się dziury i o zachowanie idealnej linii będzie trudno. Praktycznie jest to nie możliwe. Fanchini już w pierwszym przejeździe może sobie wypracować ogromną przewagę,a że jest lepszą i doświadczoną gigancistką to bez problemu to utrzyma.

Ewentualnie można spróbować:

Dominque Gisin vs Andrea Fischbacher 1 @ 2.00 Bet365 20-18
Przede wszystkim przewaga numeru startowego. Gisin 16, rywalka jak już pisałem 46. Szwajcarka woli konkurencje szybkościowe,ale spokojnie stać ją na wynik w TOP 20 również w gigancie. Jestem przekonany, że Fischbacher będzie miała ogromny problem z tą trasą. Może nawet z ukończeniem zawodów i po takim kursie można lekko zagrać.

Potem wrzucę coś ze zjazdu panów. Jednak tam trzeba uważac, bo pierwsze zawody, a na dodatek warunki dosyć trudne. Z powodu obfitych opadów śniegu odbył się tylko 1 trening. Trasa w Lake Loise jest dosyć łatwa, ale za to bardzo szybka. Od startu do mety ogromna prędkość i zawodnicy muszą zachować koncentrację przez całe 2 min.

 

[majestro]

Panowie zaczynają konkurencje szybkościowe, ale jakoś żaden bet nie wpadł mi w oko, za to u pań, cała masa świetnych typów. Zapraszam i polecam.

Aspen Gigant

WEIRATHER Tina - ZETTEL Kathrin @ 1.72 Bet365
Taki sam typ jak na pierwszy gigant sezonu. Tak pisałem przed pierwszym gigantem sezonu:

WEIRATHER Tina - ZETTEL Kathrin @ 1.83 Bet365

Zettel specjalistka od konkurencji technicznych, slalom i gigant to to co lubi najbardziej. Od dobrych kilku sezonów w światowej czołówce. Ogromne doświadczenie. Trasa w Soelden jej bardzo odpowiada. Na 7 ostatnich startów tylko 2 razy wypadła poza podium, w sezonach gdzie ogólnie trochę słabej jeździła. Występuje u siebie, także liczę na kolejny świetny występ. Weirather preferuje konkurencje szybkościowe i jest w nich na prawdę dobra. Jest ciągle młoda, ciągle się uczy. Gigant nie jest jej kompletnie obcy, w zeszłym sezonie nawet w jednym zwyciężyła, no ale to jeszcze nie jest ten poziom co Austriaczka. Tina wraca po kontuzji, która wyeliminowała ją z 2 połowy ubiegłego sezonu i na pewno liczy na dobre otwarcie, ale na tej trasie raczej z Zettel nie powalczy.

I typ wszedł bardzo gładko. Zettel 4, Weirather 10. Ponad 2 sekundy różnicy. Nie wiem czemu bet prawie nie skorygował kursów na tę parę, ale tylko się z tego powodu cieszyć. Co można dodać do wcześniejszej analizy? Zettel potwierdza wysoką formą na starcie sezonu. 4 w gignacie, 3 w slalomie. Jeszcze warto wspomnieć o miejscach na zawodach w Aspen w poprzednich sezonach. Zettel 2,25,2,5,1,3, także widać, że oprócz 1 wpadki świetne wyniki. Weirather nigdy tu nie ukończyła. Także jasne, że zwycięzca w tej parze może być tylko jeden.
PIETILAE-HOLMNER Maria - FANCHINI Nadia @ 1.66 bet365
Pietilae-Holmner w skrócie większe umiejętności i duża większa regularność i powtarzalność w swojej jeździe. 3 gigancistka ubiegłego sezonu. Ostatnie 9 gigantów to 9 miejsc w top10. Nie zawsze potrafi się włączyć do walki o zwycięstwo, ale nie popełnia błędów i zawsze jest w czubie stawki. Dobry początek sezonu. 8 w gigancie, 4 w slalomie. Forma jest. Fanchini to dla mnie taka tykająca bomba, może pojechać super, ale też zepsuć w każdym momencie. Najlepiej wychodzą jej superG, gdzie ma jeden przejazd i na szybkiej trasie czuje się najlepiej. W gigancie kilka dobrych wyników, ale to są raczej wyskoki, niż powtarzalna jazda. Jest value w tym kursie.
CURTONI Irene - HANSDOTTER Frida @ 1.85 unibet
To nie będzie walka o czołowe miejsca, ale różnica umiejętności jak dla mnie znacząca. Hansdotter to słaba gigancistka. Świetna slalomista, aktualnie na pewno czołówka światowa, ale gigancista marna. Może nie jeździ aż tak tragicznie jak jeszcze jakiś czas temu gdzie nie kończyła 9 na 10 startów, ale notuje dalekie lokaty. Curtoni to solidna gigancistka. Sezony 2012 i 2013 to miejsca w top10 klasyfikacji gigantowej, ostatni sezon stracony z powodu kontuzji, ale w tym sezonie wraca do rywalizacji i o kontuzji już zapomniała. Jak zobaczymy an wyniki w aspen jakie notowały w przeszłości to widzimy Curtoni 5,16,24,24,18, a Hansdotter DNQ1,DNQ1,DNF1,DNQ1, DNF1. Delikatnie mówiąc Szwedce tu nie idzie.
PIETILAE-HOLMNER Maria - HANSDOTTER Frida @ 2.09 betsafe/betsson
To to jest jakiś kosmiczny błąd buków. Chyba im się pary popieprzyły, bo w takiej parze to powinno być 1.2 max. Obie zawodniczki opisane powyżej. Maria to czołówka, Hansdotter to dalekie, dalekie zaplecze. W 1 slalomie sezonu miejsca odpowiedni 8-16, prawie 2,5 sekundy różnicy.
BREM Eva-Maria - BRIGNONE Federica @ 2.20 betclick
Mam problem z Brem, ale myślę, że jest tu całkiem niezłe value. Problem z bram jest taki, że nie wiem do końca jak ją ocenić Jest to zawodniczka, któa odpaliła w 3 ostatnich gigantach poprzedniego sezonu gdzie zajęła 3,4,2 miejsca i świetnie zaczęła ten sezon zajmując 3 miejsce w Soelden. A wcześniej jeździła po prostu średnio, żadnego podium, miejsca w top10 sporadycznie, raczej rzadziej niż częściej. i nie wiem czy to jest nagłe wystrzelenie super i formy i znalezienie odpowiedniego stylu jazdy, czy po prostu parę lepszych zjazdów, które zaraz się skończą. Brignone to jest zawodniczka z ugruntowaną pozycją. Fragment tego co pisałęm przed 1 gigantem sezonu:

Brignone całkiem spory potencjał. Trochę w rozwoju przeszkodziła jej kontuzja przez którą straciła cały jeden sezon, ale powróciła jakby nigdy nic i notowała dobre wyniki w ostatnim sezonie. Ostatnie 5 gigantów to 5 miejsc w top10. Raz zakręciłą się koło podium, lądując ostatecznie na 4 miejscu. Przed kontuzją tych miejsc na podium było sporo. Przejeździła bez problemów z dobrymi wynikami ubiegły sezon, a w tym znowu powinna wskoczyć do ścisłej czołówki

I bardzo dobrze pojechała w Soelden. Po 1 przejeździe była 3, ostatecznie skończyła 5. Co prawda za Brem, ale dzisiaj może być na odwrót, potencjał Włoszka ma według mnie większy, trasa łatwa nie jest, kurs fajny. Także typ do gry.
REBENSBURG Viktoria top3 @ 3.75 bet365
Zdecydowanie przesadzony kurs. Nie zdziwi mnie tu zwycięstwo Rebensburg. Jedna z najlepszych, jeśli nie nawet najlepsza gigancistka w stawce. Mistrzyni Olimpijka z Vanocuver, brązowa medalistka w Sochi, mimo kiepskiego sezonu spowodowanego problemami z kontuzjami. Ostatni sezon to różne problemy, ale poprzednie to odpowiednio 3,1,1,4 miejsce w klasyfikacji giganta. Teraz konkurencja jest spora, ale jak jest w formie to nawet mimo konkurencji może dominować. Sezon zaczęła do 6 miejsca w Soelden, ale na to miejsce złożył się słaby 1 przejazd, po którym była 15, ale w 2 pojechała kapitalnie i spory awans. W Aspen jeździ jej się znakomicie. Ostatnie 3 występy tutaj to 3,1,2 miejsca. Zdecydowanie value w tym kursie.

 

[rogerfede93]

Zjazd Mężczyzn - Lake Louis
Start 19.00
Kjetil Jansrud vs Max Franz 1 @ 1.40 Bet365 1-18
Norweg to jest świetny specjalista od konkurencji szybkościowych. Brązowy medalista olimpijski ze Sochi i w tym sezonie obok Austriaka Mayera chyba największy faworyt do pucharowych zwycięstw. Bardzo dobrze zaprezentował się na jedynym rozegranym treningu, który wygrał. Tam Franz był 10. Oczywiście trening to tylko trening, ale zawsze można wyciągnąć kilka przydatnych informacji. Austriak Max Franz to co najwyżej solidny zjazdowiec. W zeszłym sezonie bez wielkich wyników. Jedno 4 miejsce, a pozostałe starty na granicy pierwszej i drugiej ''10''. Doświadczenie i znakomita technika to ogromne atuty Norwega. Zdecydowanie jest szybszym zawodnikiem i o ile się nic nie wydarzy to bez żadnego problemu i sporym zapasem wygra tą rywalizację.

Adrien Theaux vs Johan Clarey 1 @ 1.57 Bet365 30-10
Dwóch solidnych Francuskich zjazdowców. Z czego to Theaux jest zawodnikiem bardziej utytułowanym i z większym potencjałem. Bardzo dobrze wypadł na treningu gdzie zajął niezłe 5 miejsce. Rywal pod koniec stawki, ale to raczej było spowodowane spokojnym przejazdem, mającym na celu lepsze poznanie trasy. Adrien bardzo lubi startować w Lake Louis. Trasa mu odpowiada,gdyż jest szybka i bez większych trudności. Rok temu był tutaj 3, wcześniej 6 i 13. Jest to zawodnik, który lubi szybkie zjazdy kiedy to może dać nartom jechać. Trasa idealna dla niego. Myślę, że dzisiaj będzie bardzo wysoko i wyprzedzi swojego kolegę z reprezentacji.​

 

[malin157]

PIETILAE-HOLMNER Maria - HANSDOTTER Frida @ 2.09 betsafe/betsson

To to jest jakiś kosmiczny błąd buków. Chyba im się pary popieprzyły, bo w takiej parze to powinno być 1.2 max. Obie zawodniczki opisane powyżej. Maria to czołówka, Hansdotter to dalekie, dalekie zaplecze. W 1 slalomie sezonu miejsca odpowiedni 8-16, prawie 2,5 sekundy różnicy.

Oj warto, ten kurs to totalne nieporozumienie, rzadko takie wpadki buków można znaleźć...