Temat z analizami Najpierw wiedza, potem kupon

[rytelson]

Kupon #1#

Daniel Altmaier Mikael Ymer 1 @1.85
Alexander Bublik Marton Fucsovics 1 @1.55
David Goffin Radu Albot 1 @1.47
@4.22
2j.

Wimbledon, 15:30. Pojedynek równolatków, zbliżonych miejscami w rankingu. Dlaczego jednak Niemiec a nie Szwed? Różnica wzrostu (8cm) i masy (13 kg) daje nam sporą przewagę sił w stronę reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów a jest ona bardzo istotna na tej nawierzchni. Ymer jest dobry w defensywie a to pomaga przy nawierzchni ceglanej. Altmeier może mistrzem gry przy siatce nie jest no ale ze Szwedem powinien dać radę. Panowie jeszcze ze sobą nie grali, bilans w tym roku na korzyść Altmeiera. Atutem Niemca jest siła, Szweda szybkość. Zestawiając te dwie cechy wygrywa moc, zwłaszcza na trawie.

Wimbledon, 16:30. Bublika ogólnie jakoś nie lubię za specjalnie bo to "pajac". Lubi coś odwalić, jakąś głupią minę, coś poskakać - generalnie mentalne dziecko. Dziś jednak ma za rywala Węgra co jest aktualnie mocno pod formą. Węgier nie tyle przegrywa z rywalami co z kontuzjami, które trapią go od ćwierćfinału trawiastego turnieju w Stuttgarcie. Potem znów skreczował, tym razem w pierwszej rundzie turnieju w niemieckim Halle. Ogólnie na trawie obaj mają podobne rezultaty, lecz aktualna forma i warunki fizyczne zdecydowanie wskazują na Kazacha.

Wimbledon, 17:00. Goffin jest zwyczajnie lepszy od Mołdawianina. Albota uważam za niskiego (175 cm) powolnego grajka - bez mocy. Jest bardziej zawodnikiem technicznym. Grali ze sobą 4 razy, zawsze wygrywał Belg. Albot nie ma żadnego argumentu, którym w mojej ocenie może zagrozić Belgowi.

 

[gubernator_nh]

100j to maksymalna możliwa stawka w tym dziale . Poczytaj regulamin

 

[rytelson]

Jestem typowym polskim Januszem, co klika "Dalej" przy regulaminach Dzięki za info.

 

[rytelson]

Kupon #2#

Mikhail Kukushkin Jenson Brooksby 2 @1.40
Nuno Borges Mackenzie McDonald 2 @1.33
B.Zapata Miralles Jack Sock 2 @1.33
Feliciano Lopez Botic van de Zandschulp 2 @1.20
@2.97
3j.

Wimbledon, 13:45. W mojej opinii Kukushkin jest troszkę tykającą bombą. Albo będzie mu się chciało i walczy albo będzie miał wywalone wrotki i odda szybko mecz, inkasując wpisowe. Za Kazachem nie przemawia nic, ani wzrost (183 cm - niby nie karzeł ale też i nie wieżowiec) ani wiek (34 lata). Zaraz się zasapie, poślizgnie i po zawodach. Brooksby gra dobrze przy siatce, jest te parę centymetrów wyższy no i młodszy. Dla mnie tenisowo jest klasę wyżej i tego się trzymajmy.

Wimbledon, 15:00. McDonald nie ma ani wzrostu, ani masy, jednak ma szybkość i myśli na korcie. Jego rywal to takie nie wiadomo co. 140 meczów na cegle, ponad 140 na hardzie. Ciężko go określić.Dopiero w tym roku wypuszczono go na trawę, pierwszy raz w karierze. Ma lepszy bilans lecz to głównie challengerowiec, zatem to trochę bez większego znaczenia. Kolejny raz różnica klas, może nie jakaś duża ale wyczuwalna.

Wimbledon, 15:00. W tej analizie skupię się na Skarpecie. Dla mnie to jest kozak. oza 2019 rokiem nie zawodzi i gra bardzo przyjemnie dla oka. Kawał chłopa (191 cm, 88kg) także ta nawierzchnia jest dla niego, z resztą w tym roku wygrał 10 z 12 meczów, a w karierze 29 z 47. Jego rywal to typowy "ziemniak", umie grać ale nie na nawierzchniach szybkich, jak hard czy trawa. Bardzo sympatyczny mecz.

Wimbledon, 15:30. Lopez w tym roku jest tragiczny. Stary dziad - 40 lat i bilans 1/11. Botic jest po przeciwnej stronie i w mojej ocenie to przyszły TOP. Już teraz jest 25. Bilanse ma dodatnie, gra widowiskowo, popełnia mało UE. Rok temu zaszedł tu do 2.rundy także niech to powtórzy.

 

[rytelson]

Kupon #3#

Nikoloz Basilashvili Quentin Halys powyżej 34.5 gema @1.55
Casper Ruud Ugo Humbert 1 @1.67
Tommy Paul Adrian Mannarino 1 @1.60
Andy Murray John Isner 1 @1.40
@5.80
2j.

Wimbledon, 12:00. Gruzin stawiany jest tu w roli faworyta a tak serio to w poprzedniej rundzie mógł już odpaś. 3:2 z Rosolem, zawodnikiem 3ciej setki rankingu to wiocha. Tu na drodze wysoki Francuz, 82. w rankingu, jak wspomniałem o lepszych warunkach fizycznych. W pierwszej rundzie ograł wariata Paire. Teraz na drodze rywal bez formy, z którym można powalczyć nawet o wygraną. Nawet 3 zacięte sety pokryją linię.

Wimbledon, 12:00. Casper Ruud to czołówka rankingu, TOP (6.). Zwinny chłopak, jednak o nieimponujących warunkach fizycznych. W pierwszej rundzie dość gładko ograł Ramosa - 3:0. Humbert natomiast to typowy "patyczak" - 188 cm wzostu i 73 kg wagi. W pierwszej rundzie orał pięciosetówkę z "ziemniakiem" Etcheverym i popełnił aż 65 UE. W mojej ocenie faworytem i to zdecydowanym jest Ruud.

Wimbledon, 12:00. Podobna sytuacja jak wyżej.Paul w pierwszej rundzie gładki tryumf 3:0 z Verdasco. Natomiast Mannarino orał 5 setów z Purcellem. Jutro ma silniejszego rywala i wątpię by dał radę.

Wimbledon, 17:45. Na deser zapowiada się fajny meczyk, lecz raczej jednostronny. Chłopaki grali ze sobą 9 razy i zawsze wygrywał Murray. Tym razem sądzę że będzie podobnie, w końcu na swojej ziemii Murray nie da plamy.

 

[rytelson]

Kupon #4#

Liam Broady Diego Schwartzman 2 @1.33
Lorenzo Sonego Hugo Gaston 1 @1.25
Jordan Thompson Stefanos Tsitsipas 2 @1.20
@2.00
4j.

Wimbledon 13:30. Schwarzman mimo że jest niski i lekki, ma jedną rzecz, na której warto skupić swoją uwagę. Mianowicie jest to kołowrotek w nadgarstku, kręci jak mało kto. H2H akurat z zeszłego Wimbledonu, gdzie wygrał Schwarzman 3:1.W zeszłej rundzie Schwarzman pogonił Kozlova 3:0 a Broady szarpał się z Kleinem w 5 setach. Jest przyzwoitym zawodnikiem, ale to nie poziom Argentyńczyka i na tym skończę swój wywód.

Wimbledon, 13:30. Sonego w 5 setach walczył z Kudlą, jednak te dwa nieszczęsne sety to porażka w TB oraz porażka z jednym przełamaniem. Gaston też klepał 5 setów, ale miał kiepskie staty - 68% 1st service, 48% 2nd service, a jeszcze pomógł mu Popyrin mając 75 UE. Włoch ma po swojej stronie doświadczenie i nie powinien zawieść zwłaszcza, że Francuz mu "leży" - H2H 2:0.

Wimbledon, 16:00. Na koniec Tsitsipas, za którym - nie ukrywam - nie przepadam bo ma ojca z*eba. Thompson w 1. rundzie zaprezentował się bardzo fajnie oddając raptem 6 gemów Carbellesowi Baenie. Grek oddał seta Ritshardowi, jednak on raczej zdaje sobie sprawę, że to dopiero początek turnieju i trzeba się oszczędzać. H2H też na korzyść Greka, jak generalnie nic nie odwali i poważnie podejdzie do sprawy powinien być easybet.

EDIT: Kupon niby nie wszedł ale...wszedł. Dlaczego? 6:0 w czwartym secie i promocja Superbet pt: "Super Przewaga". Finansowo ale do bilansu zaliczę .

 

[rytelson]

Kupon #5#

Nikoloz Basilashvili Tim van Rijthoven powyżej 35.5 gema @1.60
Ugo Humbert David Goffin 2 @1.67
@2.67
3j.

Wimbledon, 12:00. W moim mniemaniu bukmacherzy zbyt wcześnie skreślili Gruzina i postawili Holendra w roli faworyta. Basilashwili "tanio skóry nie sprzeda" i jestem pewny, że będzie walczył o każdego gema. Fizycznie przegrywa z Holendrem "na masę" oraz o kilka centymetrów "na wzrost". Jednak z każdym meczem gra coraz lepiej i pewniej. To samo van Rijthoven.

Wimbledon, 12:00. Zwyczajnie w świecie tu sobie nie wyobrażam, by pokraka pokroju Humbert przeszła do kolejnej rundy. Zaraz jakiś "Janusz tenisa" ryknie że wygrał z Ruudem. Owszem, ale co grał Ruud? Nic. Serwis poniżej 70% i to go zgubiło przy sile Francuza. Goffin serwuje lepiej i tu upatrują jego szansy. Z Baezem 6 asów i 80% 1st service. Jest to dobry omen.

 

[rytelson]

Kupon #6#

Tommy Paul Jiri Vesely over 35.5 gema @1.57
Ugo Humbert David Goffin 2 @1.65
@2.47
5j.

Bez analizy.

 

[rytelson]

Kupon #7#

Jack Sock Jason Kubler 1 @1.57
Richard Gasquet Botic van de Zandschulp 2 @1.40
2.17
5j.

Bez analizy.

 

[rytelson]

Kupon #7#

David Goffin Frances Tiafoe +38.5g.
Cameron Norrie Tommy Paul +35.5g.
Jannik Sinner Carlos Alcaraz +33.5g.
Novak Djokovic Tim van Rijthoven +27.5g
@5.89
0.87j.

W tej fazie nie powinno być szybkich i łatwych pojedynków.

 

[rytelson]

Zaczęło się US Open, zatem pora coś pocisnąć. Zaczynam z 10j., gdzie 1j to 100 zł.

Dzień 1

Filip Krajinovic Alex de Minaur 2 @1.28
Cristian Garin Jiri Lehecka 2 @1.80
Alexander Bublik Hugo Gaston 1 @1.38
@3.18
2j.

21:00. Australijczyk nie powinien mieć choćby malutkiego problemu z Serbem. De Minaur jest tu rozstawiony z numerem 18. Sporo też grał na tej nawierzchni, na tym kontynencie. 4 turnieje w tym jeden zakończony triumfem w finale. Krajinović wie, że t nie jego nawierzchnia, ostatnio notował łomoty, także dziś liczę na szybkie 3:0.

21:15. Garin to niezły grajek ale w tym roku cieniuje. Bilans 16-18, ostatni mecz miesiąc temu, nie wróżę mu tu nic dobrego. Lehecka bez szału w ostatnim meczu, gdzie próbował swych sił na nawierzchni twardej, lecz na początku miesiąca wygrał CH Liberec, zatem liczę że drugi raz z rzędu nie odpadnie w pierwszej rundzie.

23:00. Gigant z Kazachstanu vs knypek z Francji. Przewaga wzrostu ponad 20 cm na korzyść Kazacha. Na tej nawierzchni ma to spore znaczenie. Bublik finał w połowie sierpnia w Newport, potem odpadł w pierwszej rundzie w Montrealu. Gaston bez formy, bez wyników, bez niczego ostatnio. W mojej ocenie ma malutkie szanse.

 

[rytelson]

Dzień 2

Joao Sousa - Mackenzie McDonald 2 @1.33
Fernando Verdasco - Soonwo Kwon 2 @1.42
Jiri Vesely - Daniel Evans 2 @1.33
Peter Gojowczyk - Holger Rune 2 @1.25
@ 3.13
2j.

Dziś bez głębszych analiz. Sousa to już tenisowy dziadek, raczej _ziemniak". Verdasco jest tu na farcie jako LL. Vesely jest zbyt kołkowaty i w mojej opinii nie wykorzystuje swoich warunków. Gojowczyk ma kiepski sezon i nie sądzę by odpalił.

 

[rytelson]

Dzień 3


Cristian Garin Alex de Minaur 2 @1.14
Corentin Moutet Botic van de Zandschulp 2 @1.45
Pablo Carreno-Busta Alexander Bublik 1 @1.30
Andy Murray Emilio Nava 1 @1.20
Hugo Grenier Matteo Berrettini 2 @1.12
Nick Kyrgios Benjamin Bonzi 1 @1.12
Alejandro Tabilo Jeffrey John Wolf 2 @1.33
Karen Khachanov Thiago Moura Monteiro 1 @1.25
@5.38 Znowu jeden typ...
3j.

Typowa taśma. Nie chce mi się analizować.

 

[rytelson]

Dzień 3

James Duckworth Daniel Evans (-2.5) @2.30
Christopher Eubanks(+2.5) Jannik Sinner @2.00
Cameron Norrie(-2.5) Joao Sousa @1.60
Marin Cilic(-1.5) Albert Ramos-Vinolas @1.40
@10.30
1.5j.

17:00 Duckworth to 83. rakieta rankingu, która w tym roku zwyczajnie jest pod formą (10-16).Na nawierzchni twardej też bez szału 6-8. Ostatnie mecze (lipiec/sierpień) to max. ćwierćfinał na trawie w Newport a tydzień wcześniej półfinał CH. W pierwszej rundzie ograł O' Conella ale nie zaliczałbym tego do wybitnych wyczynów. Jego rywal - Evans to zawodnik o klasę wyżej, 23. rakieta rankingu, jednak już 32-letnia. Brytyjczyk ma na swoim koncie sierpniowy półfinał w Montrealu. Jest zawodnikiem bardziej dokładnym i lepiej ogranym na wysokim poziomie.

17:00 Janik Sinner rozczarował w pierwszej rundzie. Niby wygrał z Altmeierem 3:2, mimo bardzo słabych statystyk Altmeiera. Włochowi ciężko się gra z zawodnikami wysokimi (Altmeier 191cm) a Eubanks ma 201cm! Poza tym to kołek ale liczę na 1 set walki.

17:00 Norrie to kot. Nie sądzę by miał problemy z portugalskim dziadem. Sousa cieniuje i w mojej ocenie z McDonaldem wygrał bo fart był po jego stronie. Norrie sprzedał 2 rowery Paire, co świadczy o sile i determinacji tego zawodnika. On turniej zacznie od ćwierćfinałów.

18:30 Cilic jest już jedną nogą po drugiej stronie tenisowej rzeki. Ma jednak to coś. Dalej umie mocno uderzyć, czasami zmienić tempo, czymś zaskoczyć rywala. Ramos ograł drewniaka Gombosa, a Cilic oddał 10 gemów Martererowi.To nie jest nawierzchnie Hiszpana.

 

[rytelson]

Wczoraj zapomniałem opublikować kuponu, oczywiście zwycięskiego, bo jak nie podałem to musiało wejść. Ale dzień VI już normalnie.

Dzień 5

Post automatycznie złączony: Wrzesień 3, 2022

Dzień 6

Cameron Norrie(-1.5) Holger Vitus Nodskov Rune 1 1.53
Marin Cilic Daniel Evans 1 1.57
@2.40
2j.

17:00, Norrie świetnie wygląda w tym turnieju, jest mocny fizycznie, a Rune ze swoimi 185 cm wrostu i 70kg wagi będzie odskakiwał od serwisów Norrie. Duńczyk gdyby nie krecz Isnera już by tu nie grał. Rune w 1. rundzie 12 DF i słaby pierwszy serwis(67% win). Murowanym faworytem jest Norrie.

20:00 Chorwat ma ponad 20 cm wzrostu więcej niż Evans. Ta nawierzchnia preferuje zawodników silnych o dużym zasięgu, bowiem piłka po kontakcie z kortem przyspiesza. Do tek pory Cilic przespacerował się Martererze i Ramosie, Evans natomiast zgubił seta z marnym Duckworthem.

 

[rytelson]

Dzień 7

Alejandro Davidovich Fokina Matteo Berrettini (-2.5) 2 @2.70
1.5 j.

17:00. Uważam, że typ warty gry po takim kursie. Na początku skupmy się na warunkach fizycznych obu zawodników. Te działają na korzyść Włocha i to dość dobitnie. 13 cm wzrostu więcej i 15 kg wagi to na tej nawierzchni robi różnicę, bowiem ta nawierzchnia preferuje siłę, niekoniecznie inne walory. Mecze obu zawodników mają jeden wspólny mianownik, mianowicie im "dalej w las" tym obaj w swoich meczach popełniają więcej błędów. Jednak Hiszpan prezentuje się o wiele słabiej. Na wstępie warto rzucić statystyką meczów Hiszpana - 21/21 w tym sezonie, na twardej - 7/8. Włoch 24/9 z czego na "hardzie" 11/7. Hiszpan dotarł tu odprawiając Nishioke, Fucsovicha i Galana. Rywale bez spektakularnych nazwisk. W każdym kolejnym meczu Hiszpan się "psuł". Jeśli chodzi o błędy niewymuszone 48(3 sety), 51 (5 setów), 61 (4 sety), Włoch 17 (3 sety), 47 (4 sety), 51 (4 sety). Włoch popełnia mniej błędów, jak do tego dorzucimy lepszy serwis, asy serwisowe i daj Bóg - dobrą dyspozycję Berettiniego, widowisko nie powinno być za długie.

 

[rytelson]

Dzień 8

Ilya Ivashka Jannik Sinner (-1.5) 2 @1.55
Marin Cilic(+2.5) Carlos Alcaraz 1 @1.67
@2.59
1.5j.

22:00, Białorusin jest nie lada objawieniem tego szlema. W tym roku gra bardzo przeciętnie, z bilansem 20/18, nawierzchnia twarda 8/5, ale do rzeczy. W mojej ocenie Iwaszka jest tu tylko i wyłącznie dlatego, że w 2. rundzie miał kupę szczęścia z Hurkaczem (przegrał na "mała punkty") i ograł mającego fatalne statystyki Musettiego (56% win 1st service). Żeby tak nie jechać tylko po tym Iwaszce, na jego plus warto zapisać kulturę oraz dokładność w grze. W ostatnim meczu 0 DF, 31 UE i to w 4 setach, także czapki z głów. Co do Sinnera to z tego co widzę, to umie grać z wysokimi zawodnikami (Iwaszka ma 191 cm wzrostu). W spotkaniu 3. rundy niby popełnił aż 46 UE(na 4 sety) ale zanotował za to aż 16 asów przy tylko 4 DF, tyle samo asów z Altmeierem, 12 z Eubanksem. Włoch jest lepszym zawodnikiem, jednego seta może dać sobie urwać, więcej nie powinien.

2:30 Ja Cilica bardzo lubię, to zawodnik stonowany, skromny a przy okazji trochę - jak ktoś to tu napisał - niedoceniony. To czołowa "20" rankingu, zawsze jest niebezpieczny, zwłaszcza na tej nawierzchni. Młody Hiszpan tak prawdę mówiąc do tej pory miał autostradę. W 1.rundzie kontuzjowany karzeł, w 2. typowy "ziemniak" w 3. trochę jakiś wymagający rywal no ale dalej to za mało. Cilic sprawdził się w meczu 3.rundy z Evansem, który już do średniaków nie należy.W tym pojedynku zaliczył aż 26 asów! Z Ramosem 16, Marterem 15. Na korzyść Alceraza działa to, że popełnia mniej UE oraz H2H, 2:1 i 2 wygrane na nawierzchni twardej z tego roku. Czas na rewanż.

 

[rytelson]

Dzień 9

Matteo Berrettini Casper Ruud(+1.5) 2 @1.53
Nick Kyrgios(-1.5) Karen Khachanov 1 @1.47
@2.25
2j.

Ciężko coś konstruktywnego napisać mając na uwadze iż to już kolejne mecze danych zawodników i swój typ opieramy nie na ogólnych cechach zawodników a na ich aktualnej dyspozycji w danym turnieju. Berrettini w meczu z Fokiną wyglądał na zmęczonego, popełniał sporo błędów(blisko 50 UE) i brak ciągłości regularnej gry. Ruud ma na rozpisce zawodników bez spektakularnych nazwisk ale gra solidnie w tym turnieju, wydaje się lepszy i uważam że 2 sety ugra.

Drugi mecz w mojej ocenie ciut pewniejszy bo Khachanov to nie jest wirtuoz, choć w Nowym Jorku prezentuje się bardzo dobrze. Popełnia mało błędów, jednak z wariatem Kyrgiosem to za mało. Kyrgios jest w ewidentnym gazie i wygra ten mecz, jednak liczę że wygra z przewagą dwóch lub więcej setów. Kyrgios w bardzo dobrym stylu odprawił Medvedeva 3:1, notując aż 21 asów. Khachanov ograł 3:2 Hiszpana - Carreno Bustę ale to nie ten kaliber co Medvedev. Popełnił mało błędów ale Hiszpan to nie "topka".

Liczę na trochę normalności w tym turnieju, bo faworyci zawodzą.

EDIT: Faworyyci dalej zawodzą.

 

[rytelson]

Dzień 9

Andrey Rublev Frances Tiafoe (+1.5) 2 @1.50
Jannik Sinner Carlos Alcaraz 2 @1.53
@2.30
3j.

Fatalnie mi się typuje ten szlem. Nie dość, że faworyci lecą jeden po drugim to jeszcze frazes "jesteś dobry jak Twój ostatni mecz" często się nie sprawdza, teraz zatem analiza ogólna bo zarówno Tiafoe, jak i Alcazar grają fenomenalnie, w dodatku Tiafoe ma po swojej stronie publiczność. Amerykanin ma na swoim koncie Nadala, którego ograł 3:1, zaliczył poro asów i mało błędów. Rublev też błędów nie popełnia ale ma gorsze warunki fizyczne (jest lżejszy o 18 kg) przez co większą mocą będzie dysponował jego rywal. Rublev w tym roku 2:0 ograł Tiafoe na Indian Welles, zatem pora na rewanż.

W meczu Alcaraza nie przewiduję jego problemów. To typowa Topka, gra tu rozentuzjazmowany, w mojej ocenie to "pewniak". Stawiany jako faworyt zawsze wygrywał. W rundzie 4., czy jak to woli w 1/8 finału ograł Cilica, który jest w bardzo dobrej formie i napędził Hiszpanowi stracha wygrywając 2 sety. Jego rywal - Sinner - ma na rozkładzie raczej mniej "prestiżowych" zawodników jak Iwaszka(trzeba przyznać, że w formie), Nakashima, Eubanks czy Altmeier. Nie była to autostrada, ale dziś w nocy pierwszy poważny sprawdzian. W tym roku na Wimbledonie lepszy był Sinner, zatem liczę na rewanż. Pozytywnym omenem jest to, że rok temu w hali wygrał Alcaraz a to jest najbardziej zbliżone do hardu, choć wiemy ze nawierzchnie twarde w Europie są "wolniejsze" niż te północnoamerykańskie.

EDIT: Były problemy i to spore Alcazara no ale na szczęście ogarnął.

 

[rytelson]

Dzień 9

Karen Khachanov Casper Ruud 2 @1.53
Carlos Alcaraz Frances Tiafoe(+2.5) 2 @1.30
@1.99
4j.

Wszelakie analizy to już nic więcej jak lanie wody. Do rzeczy: Nie wyobrażam sobie by Casper Ruud przegrał z ruskiem. To w mojej ocenie awykonalne. "Kaczka" bazuje w głównej mierze na swojej sile a to na Ruudzie nie robi żadnego wrażenia. Pierwszy i myślę, że ostatni taki sukces rosjanina jakim jest półfinał szlema. W drugim meczu dla mnie faworytem jest Alcaraz ale ma on w nogach dwie pięciosetówki i kilkanaście godzin mniej odpoczynku jednak Tiafoe w mojej ocenie zje presja. Seta może i ugra, bo nie sądzę by przed swoją publicznością aż tak zawiódł.