Bardzo fajnie udalo sie wystartowac te Mistrzostwa i mam nadzieje, ze ta passa zostanie podtrzymana. Z jutrzejszych spotkan, to spotkanie naszych zachodnich sasiadow z reprezentacja Italii od razu rzucilo mi sie w oczy. Kursy wystawione troche tak, jakby mial grac Zajcew z Juantorena, a juz na pewno ktorykolwiek z nich... No nic, naturalizowany Kubanczyk odpoczywa, z kolei Iwan nie dogadal sie w kwestii... butow, co skutkuje rowniez jego absencja na czempionacie. Na ataku zastapi go najprawdopodobniej Vettori, a w odwodzie pozostanie Sabbi. O Vettorim pisalem kilkukrotnie w dziale z liga wloska: kilka lat wstecz ten zawodnik rokowal znacznie lepiej, wydawalo sie, ze osiagnie wyzszy poziom, natomiast niestety nie spelnia (poki co) pokladanych w nim nadziei. Sabbi nieco z kolei ostatnio okrzepl, nie jest to juz az tak jednowymiarowy zawodnik typu "sila razy ramie", ale do wirtuozow technicznych tez na pewno nie nalezy. Na przyjeciu najjasniejsza postacia powinien byc Lanza, ktory przy Juantorenie i Zajcewie jest nieco w ich cieniu, a to naprawde bardzo wszechstronny i skuteczny zawodnik. Dla mnie nr 1 w obecnej kadrze. Obok niego zagra ktos z trojki: Randazzo, Botto, Antonow. Szalu na pewno nie ma, Antonow zreszta w klubie jest najczesciej rezerwowym, a wiec troche podobna sytuacja, co do Buszka w naszej kadrze. Najsolidniej Wlosy prezentuja sie na srodku siatki, bo mamy doswiadczonych na arenie miedzynarodowej Butiego i Piano, do tego Mazzone oraz Ricciego. Tutaj na pewno plusik dla reprezentacji z Polwyspu Apeninskiego, bo maja wyrownanych i ogranych zawodnikow. Na libero swietny Colaci, ktory potencjal ma naprawde spory, do tego jest zawodnikiem niezwykle regularnym i przyjemnie sie go oglada w akcji. Na sam koniec zostawilem Giannelliego, dla ktorego moze byc to turniej zycia. Juz rok temu podczas IO w Rio bardzo fajnie sie prezentowal (w finale chyba go jednak troche "zjadla" trema), jednak byl w cieniu Juantoreny i Zajcewa. Teraz jest jednym z najwazniejszych graczy w obecnej kadrze i mysle, ze taka rola powinna mu odpowiadac. Giannelli jak na rozgrywajacego zawsze zdobywa duzo punktow: swietnie serwuje, dobrze gra blokiem, potrafi tez dolozyc punkt z kiwki.
Z drugiej strony mamy reprezentacje Niemiec. Do kadry wraca Grozer i to na pewno dobra wiadomosc dla naszych zachodnich sasiadow, bo mimo uplywajacych lat, to ciagle wazne ogniwo tej kadry. Moze nie jest to juz tak dominujacy zawodnik jak przed paroma sezonami, ale daje przede wszystkim pewnosc tej druzynie, nie boi sie wziac odpowiedzialnosci w waznych momentach i na pewno to pozytywna postac tej druzyny. Na rozegraniu solidny do bolu Kampa, za ktorym swietny sezon w PlusLidze i na pewno nalezy oczekiwac jego dobrej gry w jutrzejszym spotkaniu, bo to doswiadczony i ulozony zawodnik. Pare przyjmujacych powinni tworzyc Fromm z Kaliberda, czyli klasyczny uklad ofensywnego zawodnika, z tym nieco bardziej defensywnym. Fromm naprawde dobry zawodnik, doskonale warunki, atakujacy bezkompromisowo, chociaz zdarzaja mu sie problemy z przyjeciem zagrywki, dlatego bedzie pewnie podstawowym celem zagrywek Wlochow. Zawodnik na pewno na plus, dodatkowo jest dosc regularny na zagrywce, a potrafi serwowac bardzo mocno. Obok niego wspomniany Kaliberda, czyli zawodnik, ktory ostatnio nieco przygasl, z roznych wzgledow. Przede wszystkim kontuzje dawaly o sobie znac, ale to gracz z ogromnym potencjalem, w 2016 roku byl wybrany do najlepszej szostki turnieju kwalifikacyjnego do IO, gdzie gral rewelacyjnie. Bardzo solidni srodkowi, ktorzy dobrze czytaja gre i swietnie rozumieja sie z Kampa. Na libero powinien zagrac mlodziutki Julian Zenger i to chyba najwieksza niewiadoma w kadrze Niemiec, jak poradzi sobie ten bodajze niespelna dwudziestoletni chlopak? Potencjal na pewno ma spory, ale to jego pierwsza tego typu impreza, no i inauguracyjny mecz.
Wydaje mi sie, ze powinien byc to dosc wyrownany pojedynek, gdzie na pewno nie sa takim faworytem Wlosi, jak wskazuja na to kursy. Oczywiscie,
Niemcy ostatnimi czasy juz nie sa ta sama druzyna co na MS sprzed 3 lat, ale to ciagle niebezpieczna druzyna, z Kaliberda, Kampa czy Grozerem. Plus dla Niemcow za osobe trenera, bo Giani to jeden z najlepszych fachowcow na rynku, ktory dwa lata temu poprowadzil Slowenie do srebra w ME. Nie zapominajmy, ze Wlosi grali w tegorocznej LS naprawde slabiutko, osiagneli najgorszy bilans i w sumie nie wiem, dlaczego sa az tak faworyzowani. W ich kadrze ciagle brakuje dwoch najwiekszych gwiazd: Juantoreny i Zajcewa, reszta pozostaje praktycznie bez zmian. Spodziewam sie tutaj wyrownanego, min. 4-setowego pojedynku, dlatego dorzucam jeszcze:
+45,5 pkt. w 1 secie za 1,83 (Fortuna)
ilosc setow: 4 sety za 2,51 (Fortuna)
Slowacja-Czechy, godz. 17:30, +177,5 pkt. za 1,50 (Fortuna)
Tutaj juz musze krocej, bo czas mnie goni. Jutro dojdzie do pojedynku naszych poludniowych sasiadow i ja w tym spotkaniu spodziewam sie zacietego pojedynku. Obie druzyny mniej wiecej prezentujacego podobny poziom, moze z lekkim wskazaniem na Czechow, bo Slowacy ostatnio prezentowali sie po prostu slabo. Chyba za najwieksza gwiazde Czechow uznac nalezy obecnie Hadrave, ktory momentami niezle poczynal sobie w Olsztynie; zreszta reszta graczy to zawodnicy w wiekszosci wystepujacy w rodzimej lidze. To juz nie jest ta druzyna, o ktorej obliczu stanowili: Stokr, Novotny, Lebl czy bedacy u szczytu formy Tichacek. Czesi zanotowali znaczacy regres, trwajacy juz kilka lat i samo zakwalifikowanie sie do tak duzej imprezy mozna traktowac jako sukces.
Po drugiej stronie siatki mamy reprezentacje Slowacji, czyli... tez bardzo przecietna druzyne. Ten zespol mialem okazje ogladac czy okazji kwalifikacji do Mistrzostw Swiata i prezentowali sie oni tam po prostu kiepsko. Jest w kadrze pare ciekawych nazwisk, jak chocby Kohut, ktory w zakonczonym sezonie 2016/2017 prezentowal sie bardzo dobrze i byl wybijajaca sie postacia, jest atakujacy Bencz czy bardzo solidny Patak na przyjeciu. Tak jak powiedzialem wczesniej, szalu nie ma, ale trzeba pamietac, ze po drugiej stronie siatki jest druzyna o bardzo zblizonym potencjale.
Wedlug mnie powinien byc to bardzo zaciety pojedynek, ja osobiscie spodziewam sie tutaj tie-breaka. Grali ze soba calkiem niedawno, bo w ramach Ligi Swiatowej i tam nadspodziewanie latwo wygrali Czesi 3:0, ale bylo to spotkanie o pietruszke, bowiem obie druzyny nie mialy szans na awans i ja do tego meczu wiekszej wagi bym nie przywiazywal. To pierwszy mecz obu druzyn, powinny dac z siebie maxa i powalczyc z calych sil o wygrana. Nie widze tutaj zdecydowanego faworyta w tym pojedynku i licze, ze bedzie to podobne starcie jak
Finlandia-
Estonia, ktore zakonczylo sie dopiero w 5-tym secie.