1/64 mistrzostw za nami. Teraz jesteśmy trochę mądrzejsi, ale różnie może być, bo mecz mógł być dziełem przypadku, tzw. dnia konia, a nie świadczyć o wybitnej formie, ale jakieś wskazówki są.
Michael Smith - Niels Zonneveld
Edit: Holender wyraźnie lepszy na podwójnych i to zaważyło na wygranej 3:1. Szkoda, że przegrał Anglik, bo prywatnie lubię Smitha i życzę mu jak najlepiej.
Krótko: Obydwaj zawodnicy zagrali bardzo podobne mecze w pierwszej rundzie: po 3:0, zbliżona avg, taki sam procent c/o i rzucili po trzy maksy. Nie widzę tu zwycięstwa 3:0 dla żadnej ze stron, bo panowie będą mieli na bank przestoje.
Over setów powyżej 4.5@ 2.5 Betclic
Jeden jak i drugi potrafi rzucać maksy, a mecz moim zdaniem będzie miał przynajmniej cztery sety więc siłą rzeczy:
Łączna liczba 180 powyżej 8.5@ 1.70 Betclic
Chris Dobey - Andrew Gilding
Edit: brawo Andrew, po kiepskim pierwszym secie, ogarnął się w trzech kolejnych, wygrywając cały mecz 3:1.
Gilding solidnie się zaprezentował w poprzedniej rundzie, dobra średnia, przyzwoity procent c/o, oddał przeciwnikowi tylko 3 legi. Trochę na drugim biegunie jest Dobey, wygrał co prawda 3:1 z Chińczykiem, ale Azjata był zaskakująco blisko w wielu statystykach, a Chris miał problemy z zamykaniem.
Wiadomo, że może różnie być, każdy mecz jest inny, zresztą cytując Rataja, który ostatnio w wywiadzie powiedział: „To jest też kwestia dnia. Dzień dniowi nierówny, niestety. Nieraz widać to nawet na treningu. Czasami wszystko wchodzi, a podchodzi się drugiego dnia, zaczyna się i… Jezu, jakby kto inny rzucał."Mimo wszystko moim zdaniem nie warto pchać się na Chrisa po kursach rzędu 1.30, zresztą te MŚ dobitnie to pokazują. Liczę, że Andrew nie będzie dużo gorszy niż podczas swojego ostatniego meczu.
Set handicap Andrew Gilding +1.5@ 1.88 Betclic
Plus:
Zwycięzca meczu Andrew Gilding@ 3.20 Superbet (w superbecie jest superprzewaga: jeśli zawodnik, na którego postawiłem czystą wygraną, uzyska checkout 170, automatycznie zakład na czystą wygraną wchodzi, niezależnie od wyniku meczu)
Stephen Bunting - Nitin Kumar
Indus sprawił nie lada sensację ogrywając Veenstre 3:2. 75 procent na c/o w moim przekonaniu jest nie do powtórzenia, ale kto tam wie, na tych MŚ już nic mnie nie zdziwi. The Bullet podczas wygranego spotkania z Białeckim, miał duże przestoje i uważam, że takowe się też przytrafią Anglikowi, podczas spotkania z Kumarem. Wtedy sympatyczny zawodnik z Indii będzie miał szansę urwać jakiegoś seta, a może dwa.
Set handicap Nitin Kumar +2.5@ 2.60 Betclic
Edit: Jednak to był jednorazowy wyskok Indusa w pierwszej rundzie. Mając średnią 75.18 , a przede wszystkim tylko 14.29% na zamknięciu, nawet w drugim secie gdy Bunting miał gorsze chwile, nie ma czego szukać.
Bunting potrafi rzucać maksy seriami, a do tego pewnie Kumar coś dorzuci więc
over 6.5 maksów w meczu wygląda sensownie po 1.82 Betclic
I za drobne zagram na zwycięstwo Nitina, tak dla lepszego oglądania. A dlaczego by nie sprawić kolejnej niespodzianki?
Zwycięzca meczu Nitin Kumar@14 Superbet
Do tego taki kupon ako 5 puszczam po najmniejszej linii oporu, wydaję mi się, że na lajcie wejdzie:
Edit: zabrakło dwóch maksów Anglika, które mu dziś niestety nie leżały...
8,2K
A teraz na serio. Niemiec kilka lat temu, gdy był w szerokiej czołówce 
Nie zmienia to faktu, że dla całej czwórki w tej części drabinki powstała ogromna szansa na ćwierćfinał i mecz z - prawdopodobnie, bo pokazują te Mistrzostwa, żeby nie brać nic za pewnik - Littlerem 
