>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Mistrzostwa Świata Kobiet - Japonia (30.11 - 15.12.2019)

Status
Zamknięty.
chamberlain 600,2K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Węgry - Senegal
Senegal over 21.5 bramki @ 1.79 Unibet   

Neagu dzisiaj zgodnie z oczekiwaniami spotkanie ze sporą ilością bramek, było nawet blisko zwycięstwa, ale nie udało się. Na dzisiaj dokładam jeszcze over Senegalek z Węgierkami. Zacznę od tego, że Węgierki były typowane do 1 miejsca w grupie, już wtedy pisałem, że mnie nie przekonują i proszę, co prawda wygrały na otwarcie z Kazachstanem, ale te dwa ważniejsze spotkania z Czarnogórą i Hiszpanią przegrały, dzisiaj nie ma co się oszukiwać, wygrać powinny, ale zagrają o awans z Rumunkami i szczerze może być różnie. Dzisiaj gram na over Senegalek, bo te mimo kompletu porażek, nie prezentują się tak źle, po pierwsze przegrały z tymi, które walczą o awans, z Czarnogórkami 25:29, z Rumunkami 24:29 i z Hiszpankami 20:29, jak widać tylko raz nie zaliczyły tej linii, we wczorajszym spotkaniu, chociaż po pierwszej połowie miały 13 bramek na koncie. Węgierki grały wczoraj trudne spotkanie z Czarnogórkami, które przegrały, dzisiaj może być większa rotacja w składzie, a Senegalki jak dotąd grały bez kompleksów, tak też powinno być tym razem.
 
chamberlain 600,2K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Serbia - Holandia
Dragana Cvijic over 2.5 bramki @ 1.85   
Lois Abbingh over 5.5 bramek @ 1.85   
Unibet

Ciekawie zapowiada nam się powyższe spotkanie, być może decydujące o awansie, obie drużyny na pewno będą chciały wygrać ten mecz, ale jakakolwiek porażka, przy dużo straconych siłach, może być dla jednych i drugich zgubna, przede wszystkim dla Serbek, które przegrywając z Holenderkami po ciężkim meczu, zagrają na drugi dzień ze Słowenkami, które będą po spacerku z Kubankami, jednak nie sugeruje odpuszczania jednej czy drugiej drużyny. Ja tu zagram dwa overy, pierwszy to over Dragany Cvijic, już raz ją grałem, tylko, że linia była i 1 bramkę wyższa, scenariusz się sprawdził, ale Dragana zagrała mało i dlatego jej nie pokryła, z Angolą na początku za to zdobyła 4 bramki na 5 rzutów, z Norweżkami 5 bramek na 6 rzutów, bramka Holenderek nie za mocna, nie jest to ewidentnie turniej Wester, ani drugiej bramkarki, obie też słabo radzą sobie z rzutami z 6 metra, więc to będzie świetna okazja dla Cvijic, która tym razem powinna zagrać w okolicach ponad 50 min. Drugi over Abbingh, ona ma monopol na wykonywanie karnych w drużynie i robi to świetnie, nie trafiła do tej pory tylko jednego karnego, a ogólnie z samych karnych ma już na koncie 17 bramek, a jej ogólne dorobki bramkowe z poszczególnych spotkań to 5 bramek ze Słowenkami, 11 bramek z Angolą i 10 bramek z Kubą, więc mimo wysokiej linii warto zagrać.

Jutro kilka ciekawych spotkań, ale do mojego telefonu tracę trochę nerwy, więc liczę, że ktoś inny podzieli się swoimi przemyśleniami.
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
N 431,9K

niewierny-janek

Użytkownik
Norwegia - Angola
Norwegia over 32,5 @1,8 Unibet
   30:24

Patrząc jak silna w ofensywie jest drużyna ze Skandynawii nie widzę przeszkód by ten over nie wszedł. Linia dość wysoka ale nie na jedne z głównych faworytek turnieju. Do tej pory rzucały 47 Kubankom i 36 Słowenkom,  jedyni w meczu z Serbkami nie udało się pokryć tego overa. Natomiast drużyna Angoli traciła 32 bramki z Serbią i 35 Z Holandią, jedynie w zwycięskim meczu ze Słowenkami straciły mniej niż 32 bramki A dokładnie 24.
 
chamberlain 600,2K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Brazylia - Australia
Brazylia Handi -22.5 bramki @ 2.02   
Brazylia over 36.5 bramki @ 1.96   
Unibet

Idę w stronę Brazylijek, które w tym meczu zagrają o nic, ale spodziewam się ciekawego spotkania z ich strony. Co prawda źle trafiły, ciężka grupa z Francuzkami, Dunkami, Koreankami, które wybuchły formą czy Niemkami, ale tym pierwszym udało się urwać nawet remis. Australijki już każdy widział i nie spodziewam się ich większej poprawy, buki sugerują się za bardzo ostatnim spotkaniem z Koreankami, w których Australijki rzuciły jak na siebie aż 17 bramek, tracąc tylko 34, a przecież Korea to taka dobra drużyna na tych MŚ, trzeba mieć jednak na uwadze, że ten mecz grały dzień po dniu po niełatwym spotkaniu właśnie z Brazylijkami. Dla obu drużyn to jeszcze nie koniec przygody z MŚ, bo zostanie rozegrany jeszcze Puchar Prezydenta, ale przed nim spodziewam się deklasacji ze strony Brazylijek, które mają o wiele silniejszy skład i bardziej doświadczony, a ten jeden dzień przerwy na pewno kilku zawodniczkom zrobił na dobre.

Dorzucam do tego trochę ryzykowniejszych typów, ale to już szukanie niespodzianek:

Dania - Francja
Dania @ 3.90 Unibet   

Francuzki nie pokazały nic nadzwyczajnego w tym turnieju, mecząc się w każdym spotkaniu, Dunki bardzo przyzwoicie, ale to może nie wystarczyć do awansu, bo zdecyduje ten mecz. Dunki potrafiły ograć już w tym roku Francuzki w Golden League i to na ich terenie, aktualne mistrzynie poza turniejem już po fazie grupowej? Bardzo możliwe, ja bym chętnie to zobaczył.

Węgry - Rumunia
Rumunia @ 3.70 Unibet   

Węgierki miały bić się o pierwsze miejsce, a tu będą się bić o awans. Już przed turniejem jakoś mnie nie przekonywały i pograłem przeciwko nim dwa zakłady, jeden, że odpadną już w tej fazie, drugi, że w następnej. Rumunki też nie pokazują nic nadzwyczajnego, ale mają Neagu, która prawie wygrała sama mecz z Czarnogórkami, tu już może jej się udać.

Odpuszczam granie zawodniczek, Dragana znowu nie zaliczyła overu przez brak oddawanych rzutów, na ten moment nie widzę już większego grania na zawodniczki, które albo nie są liderkami, albo nie wykonują karnych.
 
Otrzymane punkty reputacji: +17
chamberlain 600,2K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Korea Południowa - Norwegia
Norwegia over 30.5 bramki @ 2.02 Unibet   

Niska linia na Norweżki i według mnie warto zagrać. Koreanki sensacyjnie dobrze na tych MŚ, przeszły fazę grupową jak burza, w kolejnej rundzie na otwarcie przegrały z Serbkami, a to chyba jedyne przeciwniczki z którymi mogły powalczyć, bo według mnie Norweżki i Holenderki będą poza zasięgiem. Jak już wspomniałem wcześniej niska linia na Norweżki, a są po bardzo defensywnym spotkaniu z Dunkami, nie było za bardzo szybkiej gry, więc dzisiaj powinny podkręcić tempo, Koreanki raczej pójdą na wymianę ciosów, dobrze wyglądają w ofensywie, szczególnie Ryu Eun-hee, która przewodzi w klasyfikacji najlepszych strzelczyń.

Korea Południowa/Norwegia @ 7.00   
Remis/Norwegia 12.00   
Unibet

Dorzucam jeszcze takie dwa typy for fun, zauważyłem, że Norweżki mają dosyć słabe pierwsze połowy, pomimo, że wszystkie wygrały, nawet z przegranym meczu z Holenderkami. Pamiętam spotkanie ze Słowenkami, kiedy przez całą pierwszą połowę przegrywały, w pewnym momencie nawet 3 bramkami, by dojść pod koniec na remis i jeszcze wyjść na prowadzenie i tak samo było z Serbkami. Koreanki widać, że są w formie i żadna presja na nich nie ciąży, w pierwszej połowie mogą trochę napsuć krwi Norweżkom, ale na koniec to Skandynawki powinny wyjść zwycięsko.
 
chamberlain 600,2K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Rosja - Czarnogóra
Czarnogóra under 24.5 bramki @ 1.94   
Anna Vyakhireva under 4.5 bramek @ 2.10   
Unibet / niestety Rosja dzisiaj bez bramki, obie po 20%

Rosja miała łatwą grupę, mają też łatwą następną rundę i nawet Czarnogórki nie powinny im zagrozić. Idę tu jednak w under tylko Czarnogórek, Rosjanki wygrywając to spotkanie zapewnią sobie awans, a być może też pierwsze miejsce, ale to już zależy od Hiszpanek, bo te musiałyby przegrać z Japonkami, ale to raczej mało możliwe. Rosjanki świetna defensywa na tych MŚ, w fazie grupowej traciły 11 bramek z Chinkami, 22 z Argentynkami, 13 z Kongijkami, 23 z Japonkami i 22 ze Szwedkami, mała ilość traconych bramek nie zmieniła się w następnej rundzie z Rumunkami, kiedy to wygrały z nimi 27:18. Świetnie funkcjonuje obrona, ale i bramka, Sedoykina utrzymuje przyzwoite 32%, broniąc też między innymi 3 karne na 12 oddanych rzutów i choć to pierwsza bramkarka to w drużynie to prawdziwą rewelacją jest jednak Kalinina, która w tej chwili broni ze skutecznością 48%, obroniła już 29 rzutów na 61 oddanych przez rywalki, udało się jej też odbić 2 karne na 6 w których broniła, prawdziwa ściana jak do tej pory, nawet w ostatnim meczu z Rumunkami dały trafić Neagu tylko 5 bramek, w tym 3 bramki z rzutów karnych, na 11 wszystkich oddanych rzutów, pozostałe zawodniczki z Rumunii nie przekroczyły nawet powyżej 2 bramek. Jak świetnie funkcjonuje obrona można też właśnie zobaczyć po bramkarkach, Sedoykina z Kalininą były zmuszone do bronienia 162 rzutów, w tym 18 rzutów karnych, gdzie inne bramkarki, chociażby Solberg z Norwegii musiała bronić 214 rzutów. Nie spodziewam się w tym meczu ich zmiany stylu gry, grają na drugi dzień z Hiszpankami, gdzie ten mecz może zdecydować o pierwszym miejscu w grupie, dlatego jutro będą zwalniać grę ile tylko się da. Czarnogórki to jak na razie też prawdziwa rewelacja i jeszcze w żadnym spotkaniu nie zeszły poniżej 25 bramek, ale nie przychodziło im się mierzyć z taką defensywą, jaką posiadają Rosjanki, sporo bramek trafia Radicević, ale jutro może nie mieć za dużo okazji do rzutów.

Dorzucam dodatkowo under Anny, ta na swoim koncie ma aktualnie tylko 16 bramek na 31 oddanych rzutów, na co złożyło się:

- 1/2 z Chinami
- 2/2 z Argentyną
- 1/1 z Kongo
- 4/8 z Japonią
- 3/8 ze Szwecją
- 5/10 z Rumunią

Jak widać over przekroczony tylko raz, ogólnie skuteczności za dużej nie ma, Vyakhireva nie wykonuje również rzutów karnych. Anna na tych mistrzostwach skupiła się bardziej na asystowaniu, ma ich już na swoim koncie aż 37, czyli najwięcej spośród wszystkich zawodniczek, na równi z Raicević z Czarnogóry. Jutro jak już pisałem wyżej zapowiada się dosyć underowe spotkanie, a skoro Annie nie wychodzą zbytnio rzuty, myślę, że warto zagrać jej under.

Najlepsza strzelczyni turnieju:
Jovanka Radicević @ 7.50 Unibet   
Lois Abbingh @ 11.00 Unibet   

W tej chwili sytuacja najlepszych strzelczyń wygląda tak (wklejam tylko pierwszą dwudziestkę, bo resztę raczej nie ma sensu):



Swojego dorobku nie powiększy już:

1. Stanko
3. Potocki
4. Karsten
4. Mwasesa
8. Gros
10. Guialo
10. Meng
12. Carlos
17. Abilda
19. Sankhare

Już na starcie odpada połowa pań, jeśli chodzi o kursy na ten moment prezentuje się to tak:



Faworytką Eun Hee Ryu, która nad drugą w kolejce Radicević ma w tej chwili 18 bramek przewagi, ale na pewno nie grałbym tego po kursie 1.30. Ryu może mieć tak naprawdę tylko jedno spotkanie na poprawienie swojego dorobku bramkowego, w meczu z Holenderkami, a więc o wiele silniejszymi rywalkami od siebie, jeśli przegrają, zajmą w swojej grupie ostatnie miejsce, co spowoduje że nie będą już więcej grać, bo oprócz półfinałów zostaną rozegrane jeszcze dwa spotkania, mecz o 5-6 miejsce i 7-8 miejsce, ale w tych spotkaniach zagrają drużyny, które zajmą 3-4 miejsce w swoich grupach. Nawet jeśli Koreanki wygrają i tak mogą zająć 5 miejsce, a remis im nic nie da, także ja tu widzę w środę ich ostatnie spotkanie na turnieju, czy jakoś bardzo poprawi swój rezultat? Holenderki potrafią zagrać świetnie w obronie.

Kolejna to właśnie Jovanka, Czarnogórki są w lepszej sytuacji, ponieważ zagrają jeszcze 2 spotkania w grupie i ewentualnie mecz półfinałowy, oraz finałowy/o trzecie miejsce, ale mecz o 5-6, czy 7-8 miejsce jest raczej pewny, także Czarnogórki zagrają jeszcze minimum 3 spotkania, ale jutro zagrają spotkanie z Rosjankami, gdzie już jak pisałem spodziewam się, że one raczej zatrzymają Radicević, ale ta i tak powinna oddać sporo rzutów, kolejny mecz ze Szwedkami i też może być bardzo trudno, tak naprawdę może skończyć się na dwóch porażkach, tyle, że 4 miejsce mogłyby im zabrać tylko Japonki, co raczej jest niemożliwe. Radicević traci do Ryu 18 bramek, ale wielce prawdopodobne jest, że zagrają o 2 spotkania więcej, także według mnie Radicević może w tej chwili jeszcze spokojnie dogonić Koreankę.

Trzecia w kolejce jest Abbingh, która według mnie też ma jeszcze szansę na królową strzelczyń. Mam jednak kilka obaw Lois większość bramek nabiła dzięki rzutom karnym, aż 23 z 45 bramek jest właśnie w jej wykonaniu z 7 metra, a gdy nie ma za dużo karnych w meczu, o bramki jest naprawdę dosyć ciężko. Kolejny argument to fakt, że Holenderki mogą zagrać tak naprawdę jeszcze tylko 2 spotkania, ba w razie porażki z Koreą Południową, istnieje też możliwość, że to spotkanie będzie ich ostatnim, bo o awans do półfinału może być piekielnie ciężko, Norweżki zagrają w ostatnim meczu z Niemkami i już tylko remis wystarczy Norweżkom do zajęcia pierwszego miejsca, a Niemkom do awansu, pytanie tylko, czy Norweżki będą chciały wpuścić Niemki, a moim zdaniem odpowiedź brzmi: nie. Spodziewam się, że Holenderki wygrają mecz z Koreankami, a Norweżki z Niemkami, wtedy prawdopodobnie Rosjanki zagrają z Holenderkami, by w finale raczej spotkać się z Norweżkami, kto by nie zagrał w finale, będzie tym spotkaniem zmęczony, w porównaniu do Norweżek, które powinny mieć łatwiejszy półfinał, dlatego raczej odpuszczam fakt, że Norweżki dadzą Rosjankom możliwość gry z Niemkami. Podobna więc sytuacja do Radicević, choć trochę gorsza, bo Czarnogórki na pewno zagrają jeszcze 3 spotkania, u Holenderek może skończyć się na 1, 2 albo 3 spotkaniach, ale jeśli awansowałyby do półfinału, dalej istnieje szansa zniwelowania strat do Koreanki, choć to na pewno nie będzie to takie łatwe.

Jako czwartą kandydatkę Unibet wystawia Stanko, co moim zdaniem jest jakimś nieporozumieniem, Słowenki już zakończyły swoją przygodę na MŚ, a ona ma tylko 17 i 20 bramek więcej od Radicević i Abbingh, które mogą zagrać jeszcze w 3 spotkaniach.

Kolejna Neagu w tej chwili na koncie 45 bramek i raczej tylko 2 spotkania do rozegrania, bo na półfinały Rumunia już szans żadnych raczej nie ma, niby jest jeszcze szansa na 4 miejsce, ale tylko iluzoryczna. Myślę, że Cristina przez tą sytuacją może być bardzo oszczędzana, Rumunki i tak mogą być zadowolone z awansu z grupy, na więcej nie było ich niestety stać, trzeba mieć też na uwadze groźną kontuzję, którą Cristina złapała pod koniec poprzedniego dużego turnieju, kiedy Rumunki miały naprawdę o co walczyć, teraz już raczej nie ma co ryzykować powtórki.

Dopiero szóstą w kolejce jest Oftedal, czyli ta zawodniczka, którą typowałem przed rozpoczęciem turnieju. Niestety jej zdobycze jak na razie nie były tak okazałe jak pozostałych zawodniczek, często trafiała mniejszą ilość bramek w porównaniu do niektórych, które potrafiły kończyć mecz nawet z 12 bramkami na koncie. Stine traci do Ryu aż 23 bramki, ale finał powinien być ich, także zagrają jeszcze zapewne 3 spotkania, w których nie będzie odpuszczania, bo nawet z Niemkami muszą zagrać na całego, bo porażka może nawet wyrzucić Norweżki z turnieju. Wiem, że na jej tytuł najlepszej strzelczyni może być już ciężko, a raczej jest to już niemożliwe, stąd taki wysoki kurs, ale przed turniejem szkoda było nie zagrać po tak wysokim kursie.

Według mnie wygra ktoś właśnie z dwójki Radicević, Abbingh, z większym naciskiem na tą pierwszą, bo jak dla mnie granie teraz Koreanki po 1.30 mija się z celem.
​​​
 
Otrzymane punkty reputacji: +74
A 40,1K

ar0nek

Użytkownik
Chamberlain kompletnie nie zgadzam sie z Twoimi typami na najlepszą strzelczynie. Dziś pobralem Koreanke w 1xbet po @1.57. Obecnie jest 1.38 ale to nadal jest pewna lokata. Z Holenderkami. Spokojnie dorzuci min 7-8bramek (wykonuje również karne), ale nawet taka ilosc nie bedzie jej potrzebna by wygrać klasyfikacje. Mówisz ze Czarnogóra przegra z Rosja. Jesli przegra to nie zagraja w 1/2finale, bo zapewne hiszpanki tam zagraja, wiec Czarnogóra rozegra tylko 1mecz więcej od Koreanek, czyli Radicevic musiałaby miec średnia 9bramek na mecz od jutra, zeby wyprzedzić koreanke. Bez szans. O abbingh juz nie wspomne bo z samych karnych i kilku rzutów nie jest w stanie zdobyc 1miejsca

A więc pozostał jeszcze kurs ze koreanka wygra klasyfikację po @1.38 w 1xbet i uwazam że na 99% wejdzie. 
 
chamberlain 600,2K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Szanuje Twoje zdanie, ale Czarnogóra zagra z Rosjankami, Szwedkami i jest mała szansa (choć oczywiście jest), że nie zajmą miejsca 3-4, a wtedy jak wiadomo jest spotkanie o miejsce 5-6, 7-8, także przy ewentualnej porażce Koreanek jutro, te kończą już turniej, a Czarnogórki zapewne zagrają dodatkowe dwa spotkania. Jovanka jest w tym sezonie w formie, co pokazała chociażby w fazie grupowej Ligi Mistrzów, ale oczywiście nie bez powodu jest na nią kurs 7.50, przewaga jest dosyć spora, ale w mojej opinii możliwa do dogonienia, to czyste szukanie value i tyle, więc powodzenia z typem, każda mała dyskusja to plus dla tematu.
 
A 40,1K

ar0nek

Użytkownik
cytat z dnia 9 grudnia 2019 22:22 przez chamberlainSzanuje Twoje zdanie, ale Czarnogóra zagra z Rosjankami, Szwedkami i jest mała szansa (choć oczywiście jest), że nie zajmą miejsca 3-4, a wtedy jak wiadomo jest spotkanie o miejsce 5-6, 7-8, także przy ewentualnej porażce Koreanek jutro, te kończą już turniej, a Czarnogórki zapewne zagrają dodatkowe dwa spotkania. Jovanka jest w tym sezonie w formie, co pokazała chociażby w fazie grupowej Ligi Mistrzów, ale oczywiście nie bez powodu jest na nią kurs 7.50, przewaga jest dosyć spora, ale w mojej opinii możliwa do dogonienia, to czyste szukanie value i tyle, więc powodzenia z typem, każda mała dyskusja to plus dla tematu.
Czarnogóra nie zagra wtedy dodatkowych dwóch spotkań ponieważ zajmując miejsce 3, będą graly tylko jeden mecz dodatkowy (ten o miejsce 5 w turnieju), analogicznie sytuacja ma sie jesli zajma miejsce 4 wtedy również zagraja dodatkowo jeden mecz Więcej (mecz o 7miejsce z drużyną, która zajęła 4 miejsce w drugiej grupie). Tylko drużyny grające w półfinałach zagraja najwiecej spotkan. 
 
chamberlain 600,2K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
Rosja - Hiszpania
Rosja @ 1.48   
Rosja/Rosja @ 1.80   
Unibet

Myślę, że nie będzie tu kalkulacji, Rosjanki jeśli nie chcą spotkać się z Norweżkami już w półfinale to muszą wygrać to spotkanie, tak wiem, że wszystko w rękach Norweżek, bo grają najpóźniej ze wszystkich i też dużo zależy od spotkania Holandii z Koreankami, bo jeśli Holenderki wygrają, Norweżki nie będą mogły podłożyć się Niemkom, bo wtedy wypadną z pierwszej dwójki, możliwa kombinacja w razie ewentualnej porażki Holenderek, ale według mnie tak nie będzie. Hiszpanki na dobrą sprawę do tej pory nie mierzyły się z tak klasową drużyną i pomimo świetnego bilansu z dotychczasowych spotkań, tu mogą zderzyć się ze ścianą.

Rumunia - Japonia
Rumunia @ 3.80 Unibet   

Przesadzony kurs na Rumunki, mecz o nic, Japonki u siebie, ale to może nie wystarczyć. Neagu była oszczędzana ze Szwedkami, jakby z góry Rumunki oddały mecz bez walki, Japonki za to do samego końca goniły Hiszpanki i ostatecznie jednak im się nie udało, ale skutki tej pogoni mogą odczuwać jutro.

Serbia - Dania
Serbia @ 3.80 Unibet   

Kolejny moim zdaniem przesadzony kurs, Dunki nie grają już o nic, po dosyć dobrym turnieju, Serbki mają w tej chwili nawet szansę na grę w półfinałach, ale musiałyby wygrać z Dunkami, liczyć na porażkę Niemek, czego raczej można się spodziewać, ale musiałyby przegrać też Holenderki, a z tym może być już o wiele trudniej. Serbki też zagrały dobry turniej, przegrały jedynie z Norweżkami i Holenderkami. W mojej opinii granie Danii po 1.41 w mecz o nic, nie ma sensu.

Czarnogóra - Szwecja
Szwecja @ 1.89   
Szwecja Handi -1.5 bramki @ 2.18   
Unibet

Tym razem Czarnogórki nie mają już żadnych szans na awans, za to tą szansę będą miały jeszcze Szwedki, o ile oczywiście Rosjanki wygrają z Hiszpankami, czego jak wyżej widać się spodziewam. Wspomniałem już, że w razie ewentualnej wygranej Rosjanek i Szwedek, zdecydować może bilans bramkowy pomiędzy Szwedkami i Hiszpankami, w tej chwili Hiszpanki mają +18, a Szwedki +12, najbardziej na rękę byłoby więc wysoka przegrana Hiszpanek z Rosjankami, do czego może dojść, ale też możliwe, że Szwedki będą musiały dołożyć coś od siebie. Choć w ostatnich latach nie szło Szwedkom z Czarnogórkami, to przed MŚ za drobne pograłem Skandynawki, że zagrają w półfinale, a okazja ku temu jest.

To by było na tyle, takie przemyślenia przed spotkaniami, jednak wszystko może się zmieniać jak w kalejdoskopie, dlatego też na pewno warto zaczekać na wyniki pierwszych spotkań, bo dużo będzie zależało od nich. Jak pojawią się kursy na zawodniczki, zapewne coś jeszcze dorzucę, mam nadzieję, że buki nie wystawią bardzo wysokiej linii na Radicević, która walczy o króla strzelczyń, na dodatek Szwedki jej nawet leżą, niemal rok temu obie drużyny spotkały się również w drugiej rundzie, ale ME, Czarnogórki wtedy wygrały, a sama Radicević rzuciła 10 bramek.

Jovanka Radicević over 6.5 bramki @ 1.85 Unibet   

Wysoka linia, ale myślę, że warta gry, Czarnogórki już na pewno zagrają jeszcze 2 spotkania, przy 1 spotkaniu Koreanek, Jovanka ma szansę na królową strzelczyń, w tej chwili do Koreanki traci 10 bramek, najgorsze co mogłoby się dla Radicević w tej chwili wydarzyć, to w tym dodatkowym spotkaniu granie z Dunkami, które są bardzo defensywne, z Niemkami czy Serbkami można spodziewać się ofensywnego spotkania i dużo gry na nią, jednak na sam początek mecz przeciwko Szwedkom, gdzie już rok temu zagrała z nimi świetnie, tu już Czarnogórki za bardzo o nic nie walczą, więc mogą zagrać pod nią.
 
L 388

lelit

Użytkownik
Jestes w bledzie, mecz z Serbia jest bardzo ważny dla Dunek, bo wygrana daje im mozliwosc gry w eliminacjach do olimpiady. Duński związek piłki ręcznej stara sie juz o organizacje tego turnieju. 
Co oczywiście nie znaczy, ze wygrają ten mecz; 3.8 na Serbie to przepiękna propozycja; bet365 czy betfair placa duzo mniej.

 
 
Grac45 57,3K

Grac45

Forum VIP
Szwedki przy wygranej meldują się w półfinale? Z Hiszpankami miały remis, bilans bramkowy każda +8. Jak to wygląda?
 
U 0

Usunięty użytkownik 163606

Gość
cytat z dnia 11 grudnia 2019 08:50 przez grac45Szwedki przy wygranej meldują się w półfinale? Z Hiszpankami miały remis, bilans bramkowy każda +8. Jak to wygląda?
Tak, wysoka porażka Hiszpanek z Rosjankami sprawiła, że wygrana w jakimkolwiek stosunku Szwedek da im awans.

Ps. Hiszpanki mogą sobie teraz mega pluć w brodę gdyż w meczu ze Szwedkami na 10 minut przed końcem wygrywały 25:19. W tak krótkim czasie roztrwonić taką przewagę to naprawdę sztuka. Gdyby to dowiozły dzisiejsze mecze nie miałaby już znaczenia, gdyż byłyby razem z Rosją w półfinale.... W tym momencie wszystko jest w rękach Szwedek

 

Zwolennikom teorii spiskowych polecam spróbować Norwegia - Niemcy - X (kurs 11.00 Unibet). 

Porażka jednej bądź drugiej drużyny oznacza wypad z turnieju natomiast remis premiuje obie ekipy kosztem Holandii. 
 
Dr House 121,9K

Dr House

Znawca - Lekkoatletyka
Szwedki dały du.y i Hiszpania w półfinale trafia na Norweżki,które nie ustawiły się z Niemkami na remis i wygrały swoje spotkanie. Bezdyskusyjnym faworytem Norwegia i niespodzianki być tutaj nie może. Rosjanki rozwaliły dzisiaj 10 bramkami Hiszpanię i podobnego scenariusza spodziewam się w piątek. W drugim półfinale Rosja zagra z Holandią i choć te pierwsze jadą na tych mistrzostwach jak walec to nie stawiał bym ich w roli wyraźnego faworyta. Na ten moment dubel Norwegia -3,5 @1,59 i Holandia +5,5 @1,48 z oferty fortuny wygląda rozsądnie i takie coś proponuję.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
A 40,1K

ar0nek

Użytkownik
Rosja - Holandia 
Holandia +4.5 @1.80 sts  32-33
Wedlug mnie zbyt mocno faworyzowane Rosjanki, nie będą mialy dzis tak Łatwo, jak ukazuja to kursy. Polfinal, żadna z ekip nie bedzie odpuszczala . Na Rosjanki ze Szwedkami mieliśmy ok 1.45, a tutaj 1.25, sporo przeszacowane te kursy. 
 
Otrzymane punkty reputacji: +69
chamberlain 600,2K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
  • Najlepsze analizy grudnia 2019 (2. miejsce)
  • #38


A więc pora na wielki finał, gdzie zobaczymy co by nie mówić trochę sensacyjnie Holenderki z Hiszpankami. Jeszcze tych pierwszych można było się trochę spodziewać, bo to naprawdę świetna drużyna, ale nie dość, że trafiły do grupy z Norweżkami, czyli głównymi kandydatkami do mistrzostwa, to w drugiej rundzie miały trafić też na Francuzki, które jednak odpadły już w fazie grupowej, to jeszcze ich forma była bardzo nierówna, ograły Norweżki i Rosjanki w półfinale, a więc dwie drużyny aspirujące do złota, ale przegrały chociażby ze Słowenkami w grupie, a w drugiej fazie z Niemkami i Dunkami i tak naprawdę ich awans do półfinału zależał od wyniku Norweżek, gdzie jak wiadomo skończyło się korzystnie. Z drugiej strony Hiszpanki, które wyszły z wyrównanej grupy z kompletem zwycięstw, ich pierwszymi poważnymi rywalkami były Rosjanki w ostatnim meczu drugiej fazy, gdzie bez żadnych szans przegrały i ich awans stał pod znakiem zapytania, miały szczęście, że Szwedki nie wyrzuciły ich z turnieju, w półfinale jak wiadomo trafiły na Norweżki z którymi wygrały bez większych problemów.

Ciężko przewidzieć jak potoczy się ten finał, normalnie szedłbym w stronę Holenderek, które już ograły tu Norweżki i Rosjanki, ale mają zbyt duże wahania formy, co Hiszpanki mogą wykorzystać, ale kurs 2.48 to według mnie trochę za mało, kto by nie wygrał, jedna czy druga drużyna, zdobędzie MŚ po raz pierwszy, największy sukces Hiszpanek to 3 brązowy medal z 2011 roku, Holenderki grały w finale już 4 lata temu, ulegając Norweżkom, za to na poprzednich MŚ zdobyły brązowy medal.

Hiszpania - Holandia
Over 54.5 bramki @ 2.02  
Over 56.5 bramki @ 2.70  
Unibet

Ja pójdę w tym meczu w overy, wyjściową linię mamy na poziomie 54.5, ale zagram też wyższą 56.5 bramki, wiem, że w finałach powinniśmy oglądać więcej defensywy, ale obie ofensywy radzą sobie na tym turnieju dobrze, a bramkarki nie są wcale w tak dobrej formie, Navarro z Hiszpanii była zmuszona do bronienia 215 rzutów, z czego wybroniła 69 rzutów, co daje średnią na poziomie 32% - 12 wynik wśród bramkarek, zaś na bramkę Wester z Holandii rywalki rzucały w światło bramki 302 razy, z czego Tess obroniła 95 rzutów, co daje średnią 31% - 15 wynik wśród bramkarek. Wyniki obu Pań nie powalają, a wystarczy spojrzeć jakimi wynikami kończyły się finały w poprzednich latach i jak radziły sobie bramkarki tych drużyn:

- w 2017 roku, Francja - Norwegia 23:21 / Francuzki: Cleopatre Darleux 41/106 - 39%, 4 wynik wśród bramkarek, Amandine Leaynaud 65/186 - 35%, 9 wynik wsród bramkarek / Norweżki: Katrine Lunde 92/217 - 42%, 1 wynik wśród bramkarek, Kari Aalvik Grimsbo 43/112 - 43%, 6 wynik wśród bramkarek

Dwa lata temu obejrzeliśmy bardzo niski wynik, niestety statystyk z finału już nie ma, ale widać jak radziły sobie bramkarki obu drużyn podczas całego turnieju, Francuzki 4 i 9 wynik wśród bramkarek, Norweżki 1 i 6 wynik wśród bramkarek, obie bramkarki w obu drużynach grały świetnie, w tegorocznym finale za to nie dość, że obie Panie nie mają za bardzo zmienników, to same nie bronią tak dobrze.

- w 2015 roku, Norwegia - Holandia 31:23 / Norweżki: Kari Aalvik Grimsbo 80/201 - 40%, 4 wynik wśród bramkarek, Silje Solberg 52/138 - 39%, 7 wynik wśród bramkarek / Holenderki: Tess Wester 120/277 - 43%, 1 wynik wśród bramkarek

Na mistrzostwach cztery lata temu nie oglądaliśmy już wcale tak niskiego wyniku, choć nie wystarczyłby do pokrycia tej linii, jednak ponownie bramkarki radziły sobie świetnie, w szczególności Wester, która broniła niesamowite piłki, bo te mistrzostwa pamiętam lepiej, niż poprzednie.

- w 2013 roku, Brazylia - Serbia 22:20 / Brazylijki: Barbara Arenhart 81/195 - 42%, 5 wynik wśród bramkarek, Mayssa Pessoa 52/135 - 39%, 10 wynik wśród bramkarek / Serbki: Katarina Tomasević 99/237 - 42%, 5 wynik wśród bramkarek, Jovana Risović 49/108 - 45%, 3 wynik wśród bramkarek

I kolejny wynik z bardzo niskim wynikiem, ale ze świetnie grającymi bramkarkami przez cały turniej.

Patrząc na historię ostatnich MŚ, bramkarki w drużynach finalistek odgrywały bardzo dużą rolę, w tym roku od dosyć dawna tak nie jest, co już jest pierwszym sygnałem, że granie bramek, to nie taki głupi pomysł.

Ofensywa za to w jednej i drugiej drużynie wygląda dobrze, popatrzmy na spotkania Hiszpanek:

- W 31:16 z Rumunią | 31/44 - 70% | 6 rzutów niecelnych | 9/10 bramek z rzutów karnych
- W 29:25 z Węgrami | 29/47 - 62% | 6 rzutów niecelnych | 4/6 bramek z rzutów karnych
- W 29:20 z Senegalem | 29/51 - 57% | 9 rzutów niecelnych | 3/4 bramki z rzutów karnych
- W 43:16 z Kazachstanem | 43/55 - 78% | 1 rzut niecelny | 8/8 bramek z rzutów karnych
- W 27:26 z Czarnogórą | 27/50 - 54% | 10 rzutów niecelnych | 5/8 bramek z rzutów karnych
- R 28:28 ze Szwecją | 28/51 - 55% | 11 rzutów niecelnych | 3/4 bramki z rzutów karnych
- W 33:31 z Hiszpanią | 33/46 - 72% | 7 rzutów niecelnych | 7/10 bramek z rzutów karnych
- P 26:36 z Rosją | 26/49 - 53% | 7 rzutów niecelnych | 6/7 bramek z rzutów karnych
- W 28:22 z Norwegią | 28/47 - 60% | 5 rzutów niecelnych | 4/6 bramek z rzutów karnych

Podsumowując Hiszpanki oddały na tych MŚ do tej pory 440 rzutów na bramkę rywalek, z czego padło 274 bramek, co daje średnią w całym turnieju 62%, a więc bardzo dobrą i nie jest ona jakoś zawyżona meczami ze słabymi zawodniczkami z Senegalu czy Kazachstanu, ani razu nie zeszły poniżej 50%, a więc naprawdę dobry wynik.

U Holenderek za to wygląda to następująco:

- P 26:32 ze Słowenią | 26/50 - 52% | 9 rzutów niecelnych | 4/4 bramki z rzutów karnych
- W 35:28 z Angolą | 35/53 - 66% | 10 rzutów niecelnych | 6/6 bramek z rzutów karnych
- W 51:23 z Kubą | 51/72 - 71% | 11 rzutów niecelnych | 9/10 bramek z rzutów karnych
- W 36:23 z Serbią | 36/58 - 62% | 9 rzutów niecelnych | 4/6 bramek z rzutów karnych
- W 30:28 z Norwegią | 30/50 - 60% | 9 rzutów niecelnych | 1/2 bramek z rzutów karnych
- P 23:25 z Niemcami | 23/52 - 44% | 10 rzutów niecelnych | 3/4 bramki z rzutów karnych
- P 24:27 z Danią | 24/52 - 46% | 8 rzutów niecelnych | 2/2 bramki z rzutów karnych
- W 40:33 z Koreą Południową | 40/53 - 75% | 7 rzutów niecelnych | 3/3 bramki z rzutów karnych
- W 33:32 z Rosją | 33/55 - 60% | 11 rzutów niecelnych | 2/2 bramki z rzutów karnych

Podsumowując Holenderki oddały na tych MŚ do tej pory 495 rzutów na bramkę rywalek, z czego padło 298 bramek, co daje średnią w całym turnieju 60%.

Patrząc na te dwie drużyny można dostrzec kilka różnić, Holenderki starają się grać szybko, oddają bardzo dużo rzutów, co przekłada się na sporą ilość niecelnych rzutów, średnio 9.3 na mecz, dla porównania Hiszpanki oddają tych rzutów mniej, ale są bardziej przygotowane, niecelnych średnio 6.9 na mecz. Nasuwa się też jedna myśl patrząc na powyższe statystyki, jeśli Holenderki zagrają swoje w ofensywie to wygrają, ponieważ jak trafiają dużo bramek, to ta sztuka im się udaje, w każdym wygranym spotkaniu rzucały minimum 30 bramek, gdy Słowenki zatrzymały ich na 26 bramkach, Niemki na 23 bramkach i Dunki na 24 bramki, to te mecze najzwyczajniej w świecie przegrały. Hiszpanki traciły małą ilość bramek w tym turnieju, ale jak już przytaczałem statystyki, nie udaje im się to dzięki jakiejś świetnej postawie bramkarek, straciły 16 bramek z Rumunkami, bo zatrzymały Neagu, która nie była w najzwyczajniej formie, 20 i 16 bramek odpowiednio z Senegalkami i Kazachstankami, czyli niezbyt dobrymi drużynami, no i te 22 bramki z Norweżkami, które zagrały najzwyczajniej w świecie bardzo słabo jak na siebie, choć to też może być argument, czemu bukmacherzy spodziewają się takiego niskiego wyniku, bo skoro tak świetna ofensywa Norweżek rzuca tylko 22 bramki Hiszpankom, to ile mogą rzucić Holenderki, ale tak to na szczęście nie działa.

Wspomniałem już trochę o spotkaniach półfinałowych, więc pora na trochę statystyk z dwóch półfinałów, zacznijmy od spotkania Rosji z Holenderkami:





Od razu rzuca się w oczy dyspozycja bramkarek, tylko 26% Sedoykiny i 13% Kalininy, oraz 23% Wester. Rosjanki bardzo dobrze bronią, dlatego Holenderki zmuszone były do oddawania dużej ilości rzutów z 9 metra i na nieszczęście Rosjanek, te rzuty wychodziły bardzo dobrze, tak samo jak współpraca z kołem. Rosjankom nie udało się to, co potrafią najlepiej, czyli obrona, jednak ich bramka (ahh te bramkarki na tych MŚ) nie pomagała za mocno na tych MŚ. Dodatkowo Rosjanki świetnie mijały zawodniczki obrony Holenderek, dzięki temu zdobyły 9 bramek na 9 rzutów, dla porównania Holenderki z tego aspektu nie oddały nawet jednego rzutu.

Przejdźmy do drugie półfinału, a więc Norweżek z Hiszpankami:





W drugim półfinale Hiszpanki zagrały swoje, a więc dobrze przemyślane rzuty z bardzo dobrą skutecznością, każdy aspekt funkcjonował bardzo dobrze, bramkarki mimo nie oszałamiających liczb zagrały bardzo dobrze i to na co trzeba zwrócić uwagę, wybroniły 3/6 rzutów karnych, ale ogólnie nie miały za dużo do roboty, tylko 32 rzuty celne Norweżek na ich bramkę w tym 6 z rzutów karnych, co daje raptem 26 rzutów celnych w wykonaniu Norweżek przez całe spotkanie, co jest tragicznym wynikiem, Solberg z Pedersen robiły co mogły na bramce, ale ich koleżanki z pola grały kompletnie bez pomysłu, jakby nie wiem co w nie wstąpiło. Nie spodziewam się tak słabego spotkania Holenderek, a jak już pisałem wcześniej, muszą przyśpieszać, jeśli chcą wygrać, bo to jest sposób na Hiszpanki.

To wszystko co przedstawiłem powyżej skłania mnie do zagrania overu w tym spotkaniu, meczu o 3 miejsce nie ruszam, choć to taki mały finał i może być tak naprawdę ciekawie, trzymam jednak kciuki za Rosjanki, które pograłem, że zdobędą tu medal, ale z Norweżkami na pewno nie będzie tak łatwo, wątpię, że one zagrają drugie tak słabe spotkanie po sobie, z Rosjankami powinniśmy zobaczyć odmienione Norweżki, przynajmniej powinniśmy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +117
chamberlain 600,2K

chamberlain

Moderator
Członek Załogi
cytat z dnia 14 grudnia 2019 21:19 przez nani1950Co tak rośnie na Norweżki? 
Rosjanki szły jak burza przez cały turniej, poległy dopiero w półfinale i to bardzo nieznacznie, Norweżki miały już niemałe problemy z Serbkami, Dunkami i Niemkami, na dodatek przegrały z Holenderkami i Hiszpankami, bardzo słabo prezentując się w tym meczu. Nie wiem nic o nieobecnościach, ale po prostu patrząc na wyniki, ludzie bardziej wybierają Rosjanki, niż Norweżki.

Jednak tak jak pisałem nie mam informacji na temat jakichkolwiek nieobecności, więc jeśli ktoś wie coś więcej, to prosimy o jakieś info.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom