Dzień 15, sobota 4 maja, godz. 11:00
Mecz: Wilson - Trump (stan meczu 7:9) Rezultat: 11:17
Typ: over 29,5 frejma
Kurs: 1,90
Bukmacher: etoto
------------------------------------------------------
godz. 15:30
Mecz: Gilbert - Higgins (stan meczu 13:11) Rezultat: 16:17
Typ: wygra Gilbert
Kurs: 1,76
Bukmacher: etoto
Analiza: w obu wczorajszych meczach pretendenci oddali pole faworytom, jeśli porównamy wyniki meczów z początku i końca dnia. Czy to był przełom na korzyść Higginsa i Trumpa? Nie mam przekonania do opinii, że nastąpił całkowity zwrot w tych meczach. Czy Higgins i Trump grali wyraźnie lepiej od rywali w przekroju swoich ostatnich sesji? Moim zdaniem - nie. Zarówno dogi, jak i faworyci popełniali dużą liczbę błędów. Komentarze zaś, które słyszę i widzę, mam wrażenie, że są często formułowane pod wpływem aktualnego rezultatu, a nie na podstawie zaobserwowanej jakości prezentowanej przez graczy.Większość frejmów, które oglądałem mogła być wygrana zarówno przez jednego, jak i drugiego rywala w obu meczach, bo każdy otrzymywał bardzo realne szanse na wysokie punktowanie i zwycięstwo.Na rynku bukmacherskim tak naprawdę istnieje niepewność co do dalszego biegu wydarzeń, zwłaszcza co do wyniku meczu Gilberta z Higginsem. Na rynkach meczowych Gilberta z Higginsem niedużym faworytem jest ten pierwszy. Ale na rynku - zwycięzca turnieju - nieco wyżej wyceniane są szanse Higginsa. Rozumiem, że ta wycena ma uwzględniać późniejszą konfrontację z Trumpem. Moim zdaniem to są bardziej niż wydumane założenia, a w efekcie szacunki. Uważam, że jest to przedwczesne ogłoszenie zwycięstwa Judda. Pamiętajmy, że Trump w żadnym poprzednim meczu nie grał równo w kolejnych sesjach. Przyznaję, że podniósł średni poziom w porównaniu z poprzednimi meczami, ale nie na tyle, by marzyć o dominacji nad Wilsonem. Jak dotąd jest na minimalnym możliwym prowadzeniu i nic więcej. Zwróćmy uwagę, że żaden z zawodników żadnego meczu półfinałowego nie wygrał żadnej sesji inaczej niż 5:3. Słowem zalecam ostrożność w dalszym wykładaniu pieniędzy na te mecze, ale jeśli już to, moim zdaniem, należałoby to robić stawiając raczej na pretendentów. Dlatego wyjątkowo nie podaję stawki, za którą gram, bo ja dzisiaj nie wyłożę już pieniędzy na te mecze. Zainwestowałem w nie dość i czekam, bez nadmiernej pewności siebie, ale też bez większej nerwowości.