>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
    TUTAJ!

  • Nowy projekt na forum!
    Podziel się swoim kuponem!

  • Zaobserwuj nasze profile na Insta, X oraz FB i zgarnij gwarantowaną nagrodę!
    SOCIAL MEDIA!

  • Zapraszamy do dołączenia do naszej grupy na Facebooku
    👉 TUTAJ 👈

Miki9971 - Analizy, wypociny miejmy nadzieję, że na +.

miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik


Premier League - 14 Kolejka - 03.12 - 05.12.2011



Kursy z Bet365


-

Spotkanie:
Newcastle United - Chelsea Londyn
Typ: Obie drużyny strzelą bramkę
Kurs: 1.72
Analiza:​

O godzinie 13:45 rozpocznie się spotkanie, na inagurację 14 kolejki Premier League. Na niedawnym jeszcze St. James Park, dojdzie do spotkania pomiędzy drużyną Newcastle a Chelsea.

Podopieczni Alana Pardew, bez wątpienia w tym sezonie zaskakują swoją postawą, zajmując obecnie czwartą pozycję w lidze. Newcastle przechodzi teraz ciężki &quot;Test&quot;. Bowiem, w ostatnich tygodniach przyszło im się mierzyć z drużynami, z Manchesteru. W tej kolejce natomiast, będą musieli stawić czoła &quot;The Blues&quot;. Newcastle United od początku sezonu, gra całkiem niezły futbol, który może się podobać. W spotkaniach z najlepszymi ekipami Ligi Angielskiej, walczyli jak równy z równym. Podopieczni Alana Pardew na własnym stadionie, są niepokonani. Pomimo tego, że na St. James Park przyjeżdżały już takie marki jak Arsenal czy Tottenham. Mimo to stadion &quot;Srok&quot; został nie podbity przez żadną z tych drużyn. Newcastle z Arsenalem zremisowało 0:0, a także podzieliło się punktami z Tottenhamem, remisując spotkanie 2:2.

Spotkanie pomiędzy tymi drużynami, na pewno zagwarantuje nam sporo emocji. Mecz na Sports Direct Arena, będzie bardzo ważny dla Newcastle. Zostanie uczczona pamięć byłego gracza Newcastle, który niedawno popełnił samobójstwo. Mowa oczywiście o Garym Speedzie, który w ekipie &quot;Srok&quot; spędził sześć lat, występując w 213 spotkaniach i wpisując się na listę strzelców 23 razy.
Chelsea nie może pochwalić się najlepszym bilansem w ostatnich spotkaniach. Drużyna z Londynu przegrała pięć spotkań, z ostatnich dziewięciu we wszystkich rozgrywkach. Andre Villas - Boas nie radzi sobie w ostatnich tygodniach. Co nie zmienia faktu, że Chelsea jest nadal groźną drużyną.
Trzy z ostatnich czterech spotkań ligowych pomiędzy tymi zespołami, zakończyło się podziałem punktów.
Warto dodać, że w ekipie Newcastle mamy napastnika Demba Ba, który w ostatnich dwunastu spotkaniach, strzelił dziewięć bramek dla &quot;Srok&quot;.

Jeżeli chodzi o absencje w obu zespołach, zarówno u gospodarzy jak i u gości niestety one się pojawiły.
W drużynie z Sports Direct Arena, nie zobaczymy Cheick Tiote, którego wykluczyła kontuzja kolana. Poza Iworyjczykiem, nie zagra Sylvain Marveaux, obecnie leczący kontuzję pachwiny. Do składu wraca jednak Leon Best, który w przeciwieństwie do jego drużynowego kolegi Marveauxa uporał się już z kontuzją, tego samego więzadła. Do składu &quot;The Blues&quot; po odbyciu zawieszenia, wraca John Terry. Niedostępni nadal są John Obi Mikel i Michael Essien.

Zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie, w którym zobaczymy sporo walki. Pytanie jakie można sobie tylko zadać, to &quot;kto z tej batalii wyjdzie z głową podniesioną do góry?&quot;. Odpowiedź nie jest raczej prosta, dlatego też polecam zagrać, że obie drużyny strzelą bramkę.

Newcastle 0:3 Chelsea
10j ⛔



-
Spotkanie:
Blackburn Rovers - Swansea City
Typ: Obie drużyny strzelą bramkę
Kurs: 1.72
Analiza:​

Bardzo ciekawie zapowiada się potyczka na Ewood Park, pomiędzy Blackburn Rovers a beniaminkiem Swansea City.

Gospodarze, zajmują obecnie ostatnią pozycję w tabeli, mając na swoim koncie zaledwie siedem punktów. Jedyne zwycięstwo jakie udało się odnieść ekipie Blackburn, miało miejsce właśnie na &quot;własnych śmieciach&quot;, kiedy to podopieczni Stevea Keana, zwyciężyli po ciężkim boju z ekipą &quot;Kanonierów&quot;. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:3. Pomimo tego zwycięstwa, nic nie uległo zmianie w ekipie Rovers, na własnym stadionie przegrywali trzy kolejne spotkania. Najpierw na Ewood Park przyjechała drużyna z Manchesteru. &quot;The Citizens&quot; odprawili gospodarzy z kwitkiem, pokonując ich 0:4. W kolejnym spotkaniu na Ewood Park punkty zgarnął Tottenham Hotspur wygrywając 1:2. Ostatnie spotkanie ligowe spotkanie u siebie, to porażka z Chelsea 0:1.

Swansea City, jak na beniaminka radzi sobie całkiem dobrze. Jest obecnie na trzynastej pozycji i ma na swoim koncie 14 punktów. Beniaminek w wyjazdowych spotkaniach radzi sobie przeciętnie, notując na sześć spotkań, cztery porażki i dwa remisy. Mogło by się wydawać, że to właśnie w spotkaniu przeciwko Blackburn, dojdzie do przełamania tej wyjazdowej passy, nic mylnego Blackburn na szesnaście ligowych spotkań na własnym stadionie przeciwko Swansea wygrało trzynastokrotnie, ostatnie zwycięstwo Swansea nad Rovers miało miejsce w 1971 roku, wtedy to &quot;The Swans&quot; wygrali 2:1. Jednak wiele wskazuje na bramkowy remis. &quot;Niebiesko - Biali&quot; w ligowych spotkaniach, od szesnastu spotkań nie zachowali czystego konta. Waro też dodać, że Blackburn Rovers, grało we wtorek spotkanie w ramach Carling Cup. &quot;The Riversiders&quot; ulegli, na wyjeździe ekipie Cardiff, przegrywając 2:0 i tym samym pożegnali się z tymi rozgrywkami.

Biorąc pod uwagę, kto powraca do składu Blackburn mogło by się wydawać, że szanse na strzelenie bramki przez Swansea są znikome. A teraz do rzeczy. Do drużyny Rovers, wraca defensywne trio w postaci kapitana zespołu - Christophera Samba, a także Martin Olssona i Michela Salgado. Zabraknie jednak playmakera drużyny Stevena Nzonziego. W Swansea natomiast nie zagra prawy obrońca Angel Rangel, którego zastąpi Jazz Richards. Zabraknie także napastnika Dannyego Grahama.

Pomimo tych powrotów do drużyny Blackburn Rovers i absencji w ekipie Swansea, liczę na bardzo zacięte spotkanie, w którym nikt nie zdobędzie pełnej puli, ale obie drużyny strzelą bramkę.

Blackburn Rovers 4:2 Swansea City
7.2j ✅



-
Spotkanie:
Manchester City - Norwich City
Typ: Manchester City strzeli powyżej 2.5 gola
Kurs: 1.72
Analiza:​

Spotkanie pomiędzy liderem Premier League, a beniaminkiem z Norwich. Raczej wynik tego spotkania jest oczywisty. Nikt w Manchesterze, oprócz fanów United, nie wierzy w to, że Norwich może urwać jakiekolwiek punkty znakomicie dysponowanemu City.

&quot;The Citizens&quot; grali we wtorek spotkanie w ramach Carling Cup. Rywal był wymagający, ponieważ jak pamiętamy Manchester City mierzył się z Arsenalem na Emirates Stadium. Niestety, pomimo tego, że to &quot;Kanonierzy&quot; stwarzali lepsze sytuacje do zdobycia bramki i to oni byli ciut lepsi od gości, padł wynik 0:1.
City w tym spotkaniu grało &quot;rezerwami&quot;. Napisałem, to w cudzysłowiu, bo czy można tak nazwać jedenastkę City, która składała się z takich piłkarzy jak Pantilimon, Kolo Toure, De Jong, Hargreaves, Johnson, Kolarov, Nasri czy Dzeko. To bardzo znane nazwiska, które między innymi stanowią siłę Manchesteru City.
W takim wypadku, przed spotkaniem przeciwko Norwich, nie można mówić o jakimkolwiek zmęczeniu gospodarzy. Na Etihad Stadium, jak i w całej lidze Angielskiej, podopieczni Manciniego, są niepokonani. Na własnym boisku mają na sześć spotkań, sześć zwycięstw. Co więcej średnio strzelają u siebie 3 bramki na mecz.

Norwich to najlepiej spisujący się beniaminek w Premier League. Znajdują się dokładnie w środku tabeli, dziesiąta pozycja i szesnaście punktów na swoim koncie. Trzeba przyznać, że w wyjazdowych spotkaniach radzą sobie przeciętnie. W sześciu spotkaniach wyjazdowych, udało im się jednokrotnie zgarnąć trzy punkty, dwukrotnie podzielić się punktami i trzykrotnie schodzili z murawy pokonani. Wszystko wskazuje jednak na to, że po jutrzejszym spotkaniu na Etihad Stadium, ich bilans się pogorszy o jedną porażkę.

Do składu Manchesteru City, wraca Mario Balotelli i Gareth Barry, którzy wracają z zawieszenia. Ze składu wypada jednak Aleksandr Kolarov.
Norwich natomiast &quot;wzmocni&quot; się powrotem dwóch środkowych obrońców Zaka Whitebreada i Daniela Ayala. Wątpliwy jest występ wypożyczonego z Manchesteru United Richiego da Laeta, nadal wykluczony jest Elliott Ward. Jak widać w obu ekipach raczej nie ma poważnych braków, jednak jak wiemy to City ma mocniejszy skład, który raczej zwycięży na Etihad Stadium. Pytanie tylko jak wysoko? Myślę, że spotkanie zakończy się wynikiem 3:0 i dlatego też, typ jaki proponuję w tym spotkaniu to over bramkowy drużyny gospodarzy.

Manchester City 5:1 Norwich City
7.2j ✅


-
Spotkanie:
Wigan Athletic - Arsenal Londyn
Typ: Arsenal strzeli powyżej 2.5 gola
Kurs: 2.75
Analiza:​

W tym samym czasie, gdy Manchester City będzie walczyć o kolejne zwycięstwo w lidze, na DW Stadium dojdzie do spotkania pomiędzy Wigan Athletic i Arsenalem. Spotkanie to będzie kluczowe, dla ekipy Wengera już za chwilę opiszę dlaczego.

Arsenal cały czas pnie się w górę tabeli, wygrywając mecz za meczem. Jednak w ostatniej kolejce, w której lider stracił punkty remisując z Liverpoolem, także &quot;Kanonierzy&quot; stracili punkty na własnym stadionie, remisując w derbach Londynu 1:1 z Fulham. Ten remis dla Arsenalu, był jak porażka, bowiem w całym spotkaniu piłkarze Arsene Wengera, byli drużyną o klasę lepszą, jednak brakowało wykończenia. W spotkaniu padły dwie bramki, dwie bramki strzelili &quot;Kanonierzy&quot;, a dokładnie Thomas Vermaelen, który pomimo bramki dla własnej drużyny strzelił także bramkę samobójczą. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Pomimo tego, znowu Arsenal pokazał się z dobrej strony. Najlepszy snajper drużyny Robin Van Persie wydaje się być nie do zatrzymania pomimo tego, że nie strzelił bramki w ostatnim spotkaniu ligowym. &quot;Kanonierzy&quot; zaledwie trzy dni po ligowym spotkaniu, rozgrywali ćwierćfinał Carling Cup, przegrywając z Manchesterem City 0:1. Postawa graczy w przegranym spotkaniu ucieszyła zapewne najbardziej wybrednego fana &quot;The Gunners&quot;. Arsene Wenger by nie przemęczać swoich zawodników z podstawowej jedenastki, dał odpocząć między innymi naszemu rodakowi Wojtkowi Szczęsnemu, którego zastąpił Łukasz Fabiański. Z defensywy wolne dostali Andre Santos, Per Mertesacker i Thomas Vermaelen, ten ostatni zagrał zaledwie dziesięć minut przeciwko City. Oprócz defensywnie ustawionych graczy, wolne dostali także praktycznie wszyscy gracze, którzy stanowią pomoc i ofensywę Arsenalu. Chodzi oczywiście o Alexa Songa, Mikela Artete, Aarona Ramseya, Theo Walcotta i Robina Van Persiego. Można rzecz, że podobnie jak w drużynie &quot;The Citizens&quot; - Arsenal jest w pełni wypoczęty na to spotkanie.

&quot;The Latics&quot; to drużyna znajdująca się w strefie spadkowej, właściwie podobny przebieg jak w sezonie 2010/2011. Dziewiętnasta pozycja i zaledwie dziewięć punktów, warto jednak dodać, że Wigan w ostanich dwóch spotkaniach przeciwko Blackburn Rovers i Sunderlandem zdobyli cztery punkty. Udało im się zremisować na własnym stadionie 3:3 z Blackburn i wygrać w ostatnich spotkaniu z Sunderlandem 2:1.
Nie wiadomo jednak, czy to rosnąca forma Wigan, a może jednak czysty przypadek i słaba dyspozycja Blackburn czy Sunderlandu.
Wigan jeżeli chodzi o bramki zdobywane, nie ma się czym pochwalić. W dotychczasowych trzynastu spotkaniach Premier League, udało im się tylko dwanaście razy pakować piłkę do siatki rywala... To bardzo słaby wynik, który nie napawa optymizmem przed dzisiejszym spotkaniem.
Pomimo tego, Arsenalowi ewidetnie na wyjazdach &quot;nie leży&quot; drużyna Wigan. W ostatnich dwóch spotkaniach na DW Stadium, podopieczni Wengera zdobyli zaledwie jeden punkt...

Jeżeli chodzi o kontuzje i zawieszenia to w obu ekipach trochę tego jest. W Wigan nie zobaczymy Antolina Alcaraza, który pauzuje ostatni mecz po faulu na Richardzie Stearmanie. Do składu wraca jednak obrońca Emmerson Boyce.
W drużynie &quot;The Gunners&quot; nadal brakuje Bacary&#39;ego Sangny, Jacka Wilsherea, Carla Jekinsona czy Kierana Gibbsa, oprócz tego do listy kontuzjowanych znowu dołączył Abou Diaby, a także Thomas Rosicky.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi, wskazują na to, że na DW Stadium zobaczymy bardzo zacięte spotkanie. Uważam jednak, że podopieczni Martineza, nie są w stanie zatrzymać rozpędzonego Arsenalu. Jeżeli dziś Arsenal, będzie miał lepszą skuteczność niż w poprzednich spotkaniach, spodziewam się pogromu pokroju 0:3 - 0:4.

Wigan Athletic 0:4 Arsenal Londyn
17.5j ✅


-
Spotkanie:
Aston Villa - Manchester United
Typ: Obie drużyny strzelą bramkę
Kurs: 1.83
Analiza:​

Według mnie drugie najciekawsze spotkanie w ramach 14. kolejki Premier League. Na Villa Park, przyjeżdża wicelider tabeli, który ostatnio nie błyszczy formą, czyli Manchester United.

Manchseter United, po fantastycznym początku sezonu nieco zwolnił tempo, można by rzecz, że aż za bardzo... co skutkuje wymęczonymi wynikami po 1:0, a nawet porażką w ostatnim spotkaniu w ramach Carling Cup. Manchester Untied, na własnym stadionie przegrał 1:2 po dogrywce z Crystal Palace. Właściwie to wydaje mi się, że to właśnie w spotkaniu przeciwko Aston Villi, podopieczni Sir Alexa Fergusona przełamią w końcu lody i zaczną grać tak jak na początku sezonu, ale czy na pewno?

Aston Villa można by powiedzieć, że otwiera drugą połówkę tabeli. Na ósmym miejscu znajdują się piłkarze Alexa McLeisha, mając na swoim koncie szesnaście punktów i tracąc do siódmego Arsenalu, aż siedem punktów. Mimo to, na swoim stadionie nie zwykli przegrywać, na sześć spotkań tylko raz przegrali a dwa razy zremisowali, poza tym zdobywali komplet punktów z takimi drużynami jak Blackburn Rovers, Wigan i Norwich, może to nie potęgi Premier League, ale to zawsze zwycięstwo. W pięciu na sześć spotkań na własnym stadionie Aston Villa strzelała przynajmniej jedną bramkę, nie udało im się to tylko przeciwko Wolverhampton, padł wtedy bezbramkowy remis.

Do drużyny z Villa Park, wraca po kontuzji kapitan zespołu Stiliyan Petrov. Goście z Old Trafford, będą musieli sobie radzić bez Dimiatara Berbatova, Danny&#39;ego Welbecka i dwóch młodych ale występujących bardzo często w pierwszym składzie graczy, mowa tu o Rafaelu i Fabio Silvie.

Manchester United przegrał tylko jedno spotkanie z ostatnich trzydziestu jeden spotkań. Jednak w ostatnich czterech spotkaniach, obie drużyny strzelały przynajmniej po jednej bramce. Według mojej skromnej osoby, na Villa Park padnie bramkowy remis, dlatego stawiam na to, że obie drużyny strzelą bramkę.

Aston Villa 0:1 Manchester United
10j ⛔




Zapraszam i zachęcam do dyskusji!


Pozdrawiam! miki9971
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - WŁOCHY: Serie A
Spotkanie: Juventus - Cesena
Typ: Powyżej 2.5 gola
Kurs: 1.79
Stawka: 10/10
Bukmacher: Pinnacle Sports
Analiza: O godzinie 15:00 dojdzie do bardzo ciekawego spotkania na Juventus Arena. Niepokonani dotychczas podopieczni Antonio Conte, będą podejmować przedostatnią drużyną Włoskiej Serie A - Cesene.
Dla &quot;Starej Damy&quot; ta potyczka jest bardzo ważna, gdyż jeśli chcą utrzymać fotel lidera ligi, muszą wygrać. Przy okazji wygrana daje im dwa punkty przewagi nad AC Milanem, który ze spotkania na spotkanie gra coraz lepiej. Juventus jest niepokonany od początku sezonu. Jednak w ostatnim spotkaniu Juventusu, mogło dojść do pierwszej ligowej porażki. &quot;Stara Dama&quot; przegrywała z Napoli najpierw 2:0, a potem 3:1, by ostatecznie zremisować 3:3 i utrzymać znakomitą passę, spotkań bez porażki.
Cesena na wyjazdach nie radzi sobie najlepiej, spośród sześciu spotkań udało im się wygrać tylko jedno. W ostatnim wyjazdowym spotkaniu wygrali z Bologna, pięć poprzednich to już same porażki. Jeśli chodzi o ilość bramek strzelonych, także goście nie mają się czym pochwalić, bowiem w 13 spotkaniach strzelili zaledwie sześć bramek... To bardzo słaby wynik. Dziś Cesena, jedzie na Juventus Arena, po pewną porażkę, pytanie tylko jak wysoko przegrają goście z prowincji Forlì-Cesena.
W drużynie gospodarzy zabraknie dwóch graczy. Manningera, który doznał urazu w ostatnim spotkaniu. A także Pirlo, pauzującego za nadmiar żółtych kartek.
W Cesenie wygląda to znacznie gorzej. W dzisiejszym spotkaniu nie zagrają Comotto, Martinez, Colucci - tych trzech leczy kontuzje i drobne urazy. Natomiast zawieszeni za kartki to Ceccarelli, Ravaglia.
Przewidywane składy:
Juventus (4-3-3): Buffon - Lichtsteiner, Barzagli, Chiellini, De Ceglie - Vidal, Pazienza, Marchisio - Pepe, Matri, Vucinić
Cesena (4-4-2) Antonioli - Benalouane, Von Bergen, Rodriguez, Lauro - Ghezzal, Guana, Parolo, Martinho - Bogdani, Mutu
Juventus Turyn 2:0 Cesena
10j ⛔
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia Premiership
Spotkanie: Fulham - Liverpool
Typ: Wyścig do 2 bramek? Liverpool
Kurs: 2.45
Stawka: 10/10
Bukmacher: William Hill
Analiza: Ostatnie spotkanie 14. kolejki Premier League. Na Craven Cottage przyjeżdża Liverpool. Jeśli się dobrze orientuje to jeżeli Liverpool wygra przynajmniej 3 bramkami może wskoczyć na piątą pozycję przed Arsenal.
W drużynie Fulham zabraknie Stephen Kelly i Damien Duff. W Liverpoolu natomiast Lucasa Leivy i to poważne osłabienie drużyny gości.
Jednak patrząc w historię i to nie tak dawno, bo w zeszłym sezonie. Liverpool na Craven Cottage wygrał 5:2. To było chyba najlepsze spotkanie w wykonaniu Liverpoolu w zeszłym sezonie.
Obecnie &quot;The Reds&quot; mają bardzo dobrą formę. Wygrali w lidze na Stamford Bridge 2:1, zremisowali u siebie z City 1:1, gdzie mogli wygrać. A także pokonali znowu Chelsea tym razem w Carling Cup 2:0. Fulham natomiast ostatnie dwa spotkania u siebie przegrał. Najpierw musieli uznać wyższość Evertonu, który zapakował do bramki Schwarzera trzy bramki, przegrywając ostatecznie 3:1, natomiast w kolejnym spotkaniu &quot;na własnych śmieciach&quot; przegrali także 3:1 tym razem z ekipą Tottenhamu.
Myślę, że Fulham w dzisiejszym spotkaniu nie jest w stanie zatrzymać Liverpool, który ostatnio ma niewątpliwie zwyżkę formy. Spodziewam się wyniku pokroju spotkań Fulham z Evertonem czy Tottenhamem.
Fulham Londyn 1:0 Liverpool FC
⛔ 10j
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Liga Mistrzów
Spotkanie: Manchester City - Bayern Monachium
Typ: Manchester City strzeli powyżej 2.5 gola
Kurs: 3.00
Bukmacher: Bet365
Stawka: 10/10
Analiza: Ostatnia kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów. Na Etihad Stadium, przyjeżdża Bayern Monachium. &quot;Bawarczycy&quot; zapewnili już sobie awans do następnej fazy, zdobywając trzynaście punktów w pięciu spotkaniach. Co więcej dzisiejszym gościom z Niemiec uda się awansować z pierwszej pozycji, bez względu na to jaki padnie wynik w Manchesterze.
Dla &quot;The Citizens&quot; może być to najważniejszy mecz tego sezonu. Nikt chyba nie potrafi sobie wyobrazić, że po tak dużej ilości &quot;wpompowanych&quot; pieniędzy w skład, zabraknie ich w Lidze Mistrzów. Determinacja i motywacja podopiecznych Manciniego jest bardzo duża. Bowiem od tego spotkania zależy czy wyjdą z grupy, ale tylko w przypadku jeśli włoskie Napoli, przegra lub zremisuje na Estadio El Madrigal.
Manchester City pokazuje od początku sezonu, że pieniądze przeznaczone przez szejków nie poszły na marne. Pierwsze miejsce w Angielskiej lidze, z przewagą 5 punktową nad drugim Manchesterem United i brak porażki, mówi samo za siebie.
Na Etihad Stadium, wszystko wskazuje na to, że &quot;Bawarczycy&quot; przyjadą bez tak dużej motywacji jak City. Bo przecież po co grać dobre zawody, skoro i tak się wyjdzie z pierwszego miejsca? Ponadto wszystko wskazuje na to, ze Bayern będzie sobie musiał radzić bez Robbena, Riberyego, Krossa, Schweinsteiger i Gomeza. Są to tylko przypuszczenia, bowiem każdy z nich albo leczy jakiś uraz lub grypę...
Szczerze powiedziawszy, nie widzę szans dla drużyny Bayernu na Etihad Stadium. Wypełniony po brzegi stadion doda &quot;The Citizens&quot; pewności siebie, która zaprowadzi ich do zwycięstwa... co nie zmienia faktu, że z grupy i tak odpadną ;) Zakładam, że Napoli nie odda punktów w Hiszpanii!

Manchester City 2:0 Bayern Monachium
10j ⛔
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia: Premier League
Spotkanie: Arsenal - Everton
Typ: Wyścig do 3 bramek? Arsenal
Kurs: 3.25
Stawka: 10/10
Bukmacher: Bet365
Analiza: Już w sobotę odbędzie się kolejny mecz w wykonaniu naszych pupili. Po spotkaniu w Lidze Mistrzów, w którym &quot;The Gunners&quot; ulegli Olympiakosowi w Atenach 1:3, przenosimy się na boiska Premier League, gdzie na Emirates Stadium zawita drużyna Evertonu. Pojedynek ten zapowiada się bardzo ciekawie zważywszy na to, co dzieje się w ekipie The Gunners. To spotkanie będzie bardzo wyjątkowe dla wszystkich tych, którzy mają coś wspólnego z Arsenalem - w tym dniu drużyna z Londynu będzie obchodzić swoje 125-lecie.

Kanonierzy zajmują obecnie piątą pozycję w lidzę, którą udało im się wywalczyć poprzez zwycięstwo na DW Stadium z Wigan w ubiegłym tygodniu. Obecna lokata została także utrzymana dzięki porażkom Newcastle i Liverpoolu. Zawodnicy z północnego Londynu znajdują się już na miejscu, które gwarantuje udział w europejskich pucharach, lecz póki co jedynie w Lidze Europy. Podopieczni francuskiego menadżera do tego spotkania podchodzą z myślą przedłużenia swojej ligowej passy, która trwa nieprzerwanie od siedmiu spotkań. Ostatnia porażka miała miejsce w derbach Londynu z Tottenhamem. Od tego czasu &quot;Kanonierzy&quot; wygrali sześć z siedmiu ostatnich pojedynków, notując tylko jeden remis.

Everton na Emirates Stadium przyjeżdża jako „lider” drugiej części tabeli, albowiem to właśnie podopieczni Davida Moyesa otwierają jej drugą część, znajdując się dokładnie w jej środku - na 10. lokacie. W wyjazdowych spotkaniach The Toffees radzą sobie pół na pół. Dotychczas rozegrali sześć spotkań na boiskach rywali, wygrywając trzy z nich i przegrywając taką sama liczbę.
Pojedynek ten będzie bardzo ważny dla naszego hiszpańskiego rozgrywającego - Mikela Artety. Wszyscy pamiętamy, że przyszedł on do drużyny Kanonierów w ostatnich minutach letniego okienka, właśnie z Goodison Park.

Teraz najważniejsze. Kontuzje... Możemy zauważyć, że w drużynie z Londynu po raz kolejny rozpoczyna się plaga urazów. Jest ich już tak dużo, że za niedługo będzie można je porównać do „Plag Egipskich”, których było aż dziesięć.
W ostatnim spotkaniu przeciwko Olympiakosowi Pireus, w ramach Ligi Mistrzów, Andre Santos skręcił kostkę, co wykluczyło go z gry na trzy tygodnie. Oprócz niego, także w tym samym meczu, urazu doznali dwaj rezerwowi bramkarze Arsenalu - Łukasz Fabiański i Vito Mannone. Przypomnijmy, że Polak podczas jednej z interwencji rozciął sobie kolano, natomiast Włoch ma problem z ramieniem. Do listy kontuzjowanych dołączyło więc kolejnych trzech graczy. Warto przypomnieć, że lista nie była pusta, bowiem od dłuższego czasu znajdują się na niej: Abou Diaby, Carl Jekinson, Kieran Gibbs, Ryo Miyaichi, Bacary Sagna i Jack Wilshere. Jako, że defensywa Arsenalu nieco się rozpadła, Arsene Wenger będzie musiał sprostać zadaniu i dojść do tego, jak ustawić obronę w spotkaniu przeciwko The Toffees. Będzie to kara za nieumyślne wystawienie Andre Santosa przeciwko mistrzowi Grecji.

David Moyes nie będzie mógł natomiast skorzystać z usług czterech swoich piłkarzy. Pierwszym z nich jest Royston Drenthe. Holenderski piłkarz leczy kontuzję stopy i kostki. W wyjściowym składzie zabraknie również snajpera Evertonu - Louisa Saha, który zmaga się z urazem uda. Oprócz dwóch wymienionych, ze składu odpadł także Victor Anichebe czyli kolejny napastnik Evertonu. Młody 23-latek zaplanowany powrót do składu ma na 17 grudnia tego roku, jeśli tylko upora się z kontuzją pachwiny. Ostatnim poszkodowanym jest Leon Osman, który podobnie jak Louis Saha, zmaga się z kontuzją uda. Podczas czwartkowego treningu urazu nabawił się Jack Rodwell, jego występ w tym spotkaniu stoi pod znakiem zapytania.

Warto dodać, że Arsenal wygrał na własnym stadionie trzynaście z piętnastu ostatnich spotkań przeciwko Evertonowi. Wygrana Evertonu w wyjazdowym spotkaniu nad Kanonierami miała miejsce jeszcze na Highbury. W 1996 roku, &quot;The Toffees&quot; wygrali 2:1 po bramkach Grahama Stuarta i Andrei Kanchelkisa.
W 2005 roku Everton doznał porażki na Highbury, przegrywając 0:7! Jedynym zawodnikiem, który uczestniczył w tamtym spotkaniu, a obecnie nadal gra w Arsenalu, jest Robin van Persie. To właśnie Holender otworzył wynik spotkania. Biorąc pod uwagę jego obecną formę nie jest wykluczone, że i tym razem uda mu się tego dokonać.

Arsenal 1:0 Everton
10j ⛔
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dyscyplina:piłka nożna - ANGLIA: Premier League
Spotkanie: Sunderland - Blackburn Rovers
Typ: Powyżej 2.5
Kurs: 2.00
Stawka: 10/10
Bukmacher: Bet365
Analiza: Niedzielne spotkania w ramach 15. kolejki Premier League rozpoczynamy spotkaniem na Stadium Of Light, w którym zmierzą się ekipy Sunderlandu i Blackburn. Potyczka pomiędzy tymi drużynami będzie bardzo zacięta, albowiem obie ekipy okupują strefę spadkową. Sunderland zajmuje 18 pozycję, natomiast ich rywal Blackburn - 19 miejsce, drużyny mają kolejno 11 i 10 punktów. Zwycięstwo w tym spotkaniu dla obu &quot;jedenastek&quot; jest najważniejsze, gdyż Wigan zajmuje 17 pozycję w lidze z dorobkiem 12 punktów, a ich spotkanie zostało już rozegrane. Wczoraj Wigan zwyciężyło z Wolverhampton 2:1.
&quot;Czarne koty&quot; swój początek sezonu nie mogą zaliczyć do udanych, co gorsza ich słaba seria nadal trwa i wydawałoby się, że lekarstwem na to zło będzie nowy trener Sunderlandu - Martin O&#39;Neill, który w dzisiejszym spotkaniu zaliczy debiut na ławce trenerskiej. Rozpoczyna swoją przygodę jako trener i już musi sprostać ciężkiemu zadaniu, ponieważ w dzisiejszym meczu nie będzie mógł skorzystać z Lee Cattermole, który jest zawieszony.
Nicklas Bendtner nie trenował w tym tygodniu z powodu problemów z pachwiną, a Phil Bardsley leczy kontuzję kostki.
Steve Kean musi ustawić skład nie uwzględniając Steven Nzonzi i Ryan Nelsen. Niepewny jest występ Ruben Rochina i Martin Olsson, którzy mieli przejść badania w celu stwierdzenia czy będą dostępni na to spotkanie.
Spotkanie tak jak już pisałem, będzie bardzo ciekawe. Blackburn w ostatnim meczu wygrał ze Swansea City aż 4:2, dziś na Stadium Of Light mogą pokusić się o zwycięstwo, jednak Sunderland prowadzony przez Martina O&#39;Neill&#39;a będzie ciężkim orzechem do zgryzienia.

Sunderland 2:1 Blackburn Rovers
10j ✅
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia: Premier League
Spotkanie: Chelsea Londyn - Manchester City
Typ: Powyżej 5.5 kartek
Kurs: 2.20
Bukmacher: Bet365
Stawka: 10/10
Analiza: Hit 15. kolejki Premier League, na Stamford Bridge przyjeżdża obecny i niezwyciężony w ligowych rozgrywkach lider Premier League - Manchester City.
Typ jaki proponuję to ilość kartek w meczu. Od wczoraj kursy nieco wzrosły i nie mam pojęcia dlaczego.

Wczoraj
Powyżej 5.5 kartek @ 2.00
Chelsea powyżej 2.5 kartek @ 1.90
City powyżej 2.5 kartek @ 1.72
Dziś
Powyżej 5.5 kartek @ 2.20
Chelsea powyżej 2.5 kartek @ 2.10
City powyżej 2.5 kartek @ 1.83

Wzrost o całe 20gr, na zakład oprócz ilości kartek dla drużyny City.

Sędzia spotkania, Mark Clattenburg. Jego statystyki w tym sezonie są następujące.
Mark Clattenburg - Gosforth - 9 spotkań - 31 :zoltakartka: 3 ???? - średnio 3.4 :zoltakartka: i - 0.3 ????
W porównaniu do innych perełek, które sędziują jakże brutalną ligę angielską, Mark na ich tle wypada nieco słabo... Mowa np. o Deanie, Jonesie, Dowdzie czy Atkinsonie. Co nie oznacza, że dziś Clattenburg nie popisze się na Stamford Bridge.
Jeśli chodzi o sędziowanie ważniejszych spotkań nie miał ich zbyt wiele, bo aż jedno. Przyszło mu pełnić rolę głównego arbitra w derbach Manchesteru, w których kartek sobie nie oszczędzał - 7 żółtych kartek i 1 czerwona dla Evansa. Dziś może i nie są to tak ważne derby, jak w przypadku spotkania United - City, ale spotkanie prestiżem dorównujące potyczce obu Manchesterów. Głównie typ ma szanse powodzenia ze względu na to, że to raczej ekipa Maniciniego, będzie prowadzić grę i to oni będą dominować w tym spotkaniu, co będzie skutkowało kartkami dla Chelsea. Nie zmienia to faktu, że i w ekipie &quot;The Citizens&quot; ma kto kartki łapać... Choćby taki głupowaty Balotelli, który np. w spotkaniu przeciwko Liverpoolowi w ciągu sześciu minut zebrał dwie żółte kartki, co skutkowało czerwoną... Jest także Milner czy Vincent Kompany. Jeżeli chodzi o tabelę najbardziej brutalnych drużyn w Premier League, Chelsea jest liderem... zajmuje ostatnią pozycję z dorobkiem 35 :zoltakartka: i 3 ????. Ekipa z Manchesteru znacznie lepiej prezentuje się jeśli chodzi o tą tabelę, zajmuje wysokie trzecie miejsce mając na koncie 17 :zoltakartka:, a także 2 ????.
Myślę, że 2.20 na over 5.5 kartki w tym spotkaniu to bez zwątpienia prezent od bukmachera Bet365!


Ps. Polecam ten typ zagrać w promocji FREEBET&#39;a na LIVE od Bet365 i dobierać na LIVE typ na kartki w zależności od tego jak potoczy się spotkanie. ;)

Chelsea Londyn 2:1 Manchester City
7 żółtych kartek i 1 czerwona kartka
12j ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - ŚWIAT: ŚWIAT: FIFA Klubowe Mistrzostwa Świata
Spotkanie: Al Sadd - FC Barcelona
Typ: Obie Drużyny Strzelą
Kurs: 2.75
Bukmacher: Bet365
Stawka: 10/10
Analiza: Spotkanie w ramach Klubowych Mistrzostw Świata. Jest to znakomita okazja, dla katarskiej drużyny Al Sadd&#39;u by sprawdzić się z &quot;Gigantem&quot; Europy - FC Barcelona. Barcelona pojechała na ten turniej zaraz po wygranych 3:1 Gran Derbach z Realem Madryt na Santiago Bernabeu. Właściwie składy już są podane, na ławce rezerwowych tacy piłkarze jak Xavi, Fabregas, Dani Alves, Pique, Busqiets czy Sanchez, co nie zmienia faktu, że wyjściowy skład &quot;Blaugrany&quot; jest nadal mocny i o klasę lepszy od jedenastki Al Saddu. Z drugiej strony w drużynie katarskiej znajdują się tacy zawodnicy jak Mamadou Niang, który jak pamiętamy reprezentował kiedyś barwy Marsylii, czy też Abdoul Kader Keita, były zawodnik Galatasaray.
Śmiem sądzić, że Barcelona podobnie jak wczoraj Santos, troszkę zlekceważy przeciwnika i niestety pomimo tego, że strzelą bramkę, także ją stracą.

Al Sadd 0:4 FC Barcelona
10j ⛔
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dokładnie miesiąc od ostatniej statystyki. Następna na koniec grudnia. Od nowego roku systematycznie co miesiąc.

Nie było ciekawie przez ostatnie 30 dni...

 
Otrzymane punkty reputacji: +7
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
1# Hapoel Tel-Awiw - Legia Warszawa
Typ: Hapoel Tel-Awiw strzeli powyżej 1.5 gola
Kurs: 1.90
Stawka: 10j
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 2:0
9j ✅
2# Chile-Kobiety - Włochy-Kobiety
Typ: Powyżej 3.5
Kurs: 2.00
Stawka: 10j
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 0:6
10j ✅
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
5# Bayern Monachium - Koln
Typ: Powyżej 3.5 kartek
Kurs: 1.72
Stawka: 10j
Bukmacher: Bet365
Rezultat: Ribery
7.2j ✅

Analiza: Na Allianz Arena przyjeżdża zmęczone po dwóch spotkaniach w ciągu trzech dni Koln. Dla Koln dzisiejsze spotkanie będzie trzecim w ciągu zaledwie niespełna tygodnia. To bardzo dużo. Ale do rzeczy.
Sędzią spotkania Guido Winkmann, 6 spotkań - 30 żółtych kartek i 2 czerwone. Kurs 1.72 na zaledwie 4 kartki w takim spotkaniu, to dla mnie nieporozumienie. Prezent od bukmachera, czy jak kto woli. Zmęczone Koln, niestety jest spisywane na porażkę, a jeszcze się spotkanie nie rozpoczęło, tyle tylko, że nie wydaje mi się, aby po tak napiętym tygodniu mieli jakiekolwiek szanse, by stawić czoła Bayernowi. Wniosek? W jakiś sposób trzeba zatrzymać &quot;Bawarczyków&quot; pytanie tylko jak? Faulem i nieczystą grą, tyle tylko, że to nie wystarczy, by zremisować, ale wystarczy, by znaleźć się na raporcie pomeczowym sędziego Winkmanna.
Bayern też nie grzeszy, jeśli chodzi o faule. W poprzednim spotkaniu przeciwko Stuttgartowi tak udało im się czyszczenie pola, że gracze Heynckesa otrzymali 4 żółte kartki.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
6# Blackburn Rovers - West Bromwich Albion + Wigan Athletic - Chelsea Londyn
Typ: Blackburn Rovers powyżej 1.5 kartki + Wigan Athletic powyżej 1.5 kartki
Kurs: 1.72 * 1.50 = 2.59
Stawka: 3/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 1 karta + 0 kartek
3j ⛔

7# Fulham - Bolton
Typ: Fulham powyżej 1.5 kartki
Kurs: 2.50
Stawka: 1/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 1 kartka
1j ⛔
Analiza: Grzechem było by nie postawić tego zakładu. Spotkanie będzie prowadził Chris Foy, który nie przepada za Londyńskimi ekipami. Pamiętne spotkanie dwóch londyńskich ekip QPR i Chelsea, w którym to dzisiejszy arbiter użył dziewięć razy żółtej kartki i aż dwukrotnie pokazał czerwoną (bezpośrednio). Obie czerwone były dla ekipy &quot;The Blues&quot;. Dziś na Craven Cottage, przyjeżdża Bolton. Obie ekipy mają mnóstwo braków. W drużynie Owena Coylea jest aż siedmiu kontuzjowanych zawodników, przed tym spotkaniem było ich dziewięciu jednak do składu wracają Klasnic i Reo-Coker. Lista nadal jest jednak długa Ricketts,Riley,Gardner,Mears,Lee,Holden i Davis. W Fulham wygląda to nieco lepiej ale jest parę braków, które dobrze wróżą temu typowi. Martin Jol nie będzie mógł skorzystać z pierwszego bramkarza Schwarzera, Daviesa,Sidwella, i Grygery. Jednak to nie wszystko. Fulham wcale nie tak dawno, odpadło z Ligi Europejskiej, bo dramatycznym meczu na własnym stadionie zremisowali w ostatnich sekundach z Odense. To na pewno odbiło się na podopiecznych Jola. Dziś przyjeżdża Bolton, który nie gra nic specjalnego, jednak według mnie na pewno będzie starał się atakować, zważywszy na sam fakt, że drużyna jest zmęczona po czwartkowym spotkaniu i... brakuje im pierwszego bramkarza, który niejednokrotnie ratował im cztery litery... Myślę, że dwie kartki dla Fulham to wynik, który może paść i warto zaryzykować taki zakład. Śmiem sądzić, że &quot;The Cottagers&quot; będą kończyć mecz w 10...


8# Schalke - Werder Brema
Typ: Powyżej 4.5 kartek
Kurs: 1.72
Stawka: 4/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 4 kartki
4j ⛔
Analiza: Nie będę wiele pisał o tym spotkaniu. Dla Schalke, które grało ostatnio w Lidze Europejskiej spotkanie, w którym zwycięstwo pozwoli im się utrzymać w TOP 3 ligi. W przypadku zwycięstwa Werderu, goście z Bremy mogą przeskoczyć właśnie Schalke o jeden punkt. Mecz będzie stał na pewno na wysokim poziomie, w którym nie zabraknie walki. Los tak chciał, a raczej władze Bundesligi odpowiedzialni za sędziów, że głównym arbitrem tego spotkania będzie najczęściej kartkujący sędzia w lidze - Manuel Gräfe, który w 8 spotkaniach pokazał 48 żółtych kartek i 1 czerwoną. Over 4.5? Biorę w ciemno.



9# Wolfsburg - Stuttgart
Typ: Powyżej 4.5 kartek
Kurs: 2.20
Stawka: 1/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 5 kartek
1.2j ✅
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik

10# Manchester City - Arsenal
Typ: Powyżej 7.5
Kurs: 21.00
Stawka: 1/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 1:0
1j ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik

Analiza: Zmagania w środku tygodnia na Angielskich boiskach w ramach 17. kolejki zakończą się, bardzo dobrze zapowiadającymi się derbami stolicy Anglii. Na White Hart Lane zagoszczą podopieczni Andre Villas-Boasa - &quot;The Blues&quot;. Jedyna porażka &quot;Kogutów&quot; na własnym stadionie miała miejsce 28 sierpnia, wtedy to ekipa Redknappa przegrała z obecnym liderem Premier League - Manchesterem City 1:5. Dla Tottenhamu Hotspur była to pierwsza i jedyna porażka na własnym stadionie, albowiem po blamażu z drużyną &quot;The Citizens&quot;, gracze z Londynu wygrali 6 kolejnych spotkań. Na White Hart Lane z boiska jako przegrani schodziły już takie drużyny jak Liverpool, Arsenal czy też Aston Villa. Co więcej, na własnym boisku &quot;Koguty&quot; strzelają średnio nieco ponad dwie bramki na mecz. Obecnie podopieczni Harryego Redknappa zajmują 3 pozycję w lidze, tracąc do drugiego Manchesteru United osiem punktów. Ta odległość wydawałaby się duża jeśli nie fakt, że Tottenham ma rozegrane o dwa spotkania mniej od wicelidera Premier League.
Chelsea Londyn zajmuje natomiast czwartą pozycję i traci do dzisiejszego rywala dwa punkty, dlatego to spotkanie jest tak ważne dla &quot;The Blues&quot;. Właściwie to nie wiadomo, czego możemy się spodziewać po Chelsea prowadzonej przez Andre Villas-Boasa. Po zwycięstwie nad liderem ligi 2:1 na Stamford Bridge, wszyscy mieli wrażenie, że moment lepszej gry Chelsea, to kwestia chwili i właśnie w spotkaniu przeciwko Wigan mieliśmy się o tym utwierdzić. Jednak na DW Stadium, drużyna ze stolicy zawiodła na całej lini remisując zaledwie 1:1. Co więcej w mojej opinii byli niewiele lepszą drużyną od Wigan, można by nawet zaryzykować stwierdzenie, że spotkanie toczyło się jak równy z równym. Jedyną osobą w drużynie Chelsea, która zasługiwała na szacunek był Daniel Sturridge. Młody Anglik jako jedyny starał się coś pożytecznego zrobić na boisku, co w końcu skutkowało bramką.
W obu ekipach braki. Tyle tylko, że to &quot;Koguty&quot; mają ich znacznie więcej. Harry Redknapp nie będzie mógł skorzystać z usług: Lennona, Huddlestona, Jenasa i Dawsona nie pewny jest występ Garetha Balea, który leczy kontuzję kostki. Kibice Tottenhamu twierdzą, że można Walijczyka zastąpić Krajncarem, Pienaarem, ale to nie to samo. Nie pewny jest także występ Jermaina Defoe, ale to, że wystąpi jest bardziej prawdopodobne niż występ Bale&#39;a.
W składzie &quot;The Blues&quot; zabraknie tylko Davida Luiza i Mikela Essiena, czyli praktycznie były trener Porto, ma do dyspozycji cały skład.
Sędzią spotkania będzie Howard Webb. Anglik w jedenastu spotkaniach, które dotychczas przyszło mu sędziować, pokazał 42 żółte kartki i jedną czerwoną. W derbach, zapewne pokaże ich około siedmiu...
Jak widać, zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie, w którym będzie sporo walki, ostatecznie jednak wydaje mi się, że to ekipa &quot;The Blues&quot; z Sturridgem na czele zejdzie z boiska z trzema punktami, a tym samym Tottenham Hotspur dozna już drugiej porażki na własnym stadionie w tym sezonie.

11# Tottenham - Chelsea
Typ: Powyżej 2.5 goli
Kurs: 1.75
Stawka: 6/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 1:1
6j ⛔


12# Tottenham - Chelsea
Typ: Powyżej 5.5 kartek
Kurs: 2.20
Stawka: 4/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 4 kartki
4j ⛔


13# Tottenham - Chelsea
Typ: Tottenham powyżej 2.5 kartek
Kurs: 2.25
Stawka: 5/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 2 kartki
5j ⛔


14# Tottenham - Chelsea
Typ: Chelsea powyżej 5.5 rzutów rożnych
Kurs: 2.00
Stawka: 3/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 4 rzuty rożne
3j ⛔
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
15# Chelsea - Fulham
Typ: Chelsea powyżej 5.5 rzutów rożnych
Kurs: 2.10
Stawka: 3/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat:
Analiza: Na szybko, bo spotkanie zaraz się rozgrywa... Głównie plus dla Chelsea, bo grają na Stamford. Kolejny plus na korzyść Chelsea, to brak Schwarzera. Fernando Torres musi się w końcu przełamać, a kiedy miałby to zrobić, jak nie w takim spotkaniu, jak derby Londynu, mało prestiżowe, ale derby...
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
16# Manchester United - Wigan Athletic
Typ: Powyżej 3.5 kartek
Kurs: 1.90
Stawka: 10/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat:
Analiza: Na Old Trafford, przyjeżdża Wigan Athletic czyli drużyna, która próbuje wydostać się ze strefy spadkowej. Według mnie typ, na cztery kartki w tym spotkaniu, to zdecydowanie zakład dnia, prezent od Bet365 na Boxing Day, który odbywa się w Anglii... Sędzią spotkania będzie Phil Dowd. Na 13 spotkań, aż w 8 pokazywał więcej niż 3.5 kartki, w tym aż w 3 było to dokładnie 3... Wigan właściwie na Old Trafford jedzie jako skazaniec na pożarcie, ale nie zapominajmy, że ta drużyna w ostatnich dwóch spotkaniach, zdobyła dwa punkty. Mogłoby się wydawać, że to nic wielkiego, bo przecież dwa punkty, na możliwych sześć, to słaby wynik. Ale biorąc pod uwagę, że na te dwa punkty składają się dwa remisy, na DW Stadium z Chelsea Londyn i na Anfield Road z Liverpoolem. Można mówić, że Wigan w końcu zaczyna grać. W tych spotkaniach wcale nie byli gorszą drużyną. Dziś myślę, że z obecnym wiceliderem mogą powalczyć jak równy z równym i napsuć sporo krwi &quot;Diabłom&quot;. Uważam, że linia 3.5 kartek w tym spotkaniu to błąd bukmachera, a jeśli linia jest dobra, to kurs na pewno mocno zawyżony...

17# Stoke City - Aston Villa
Typ: Stoke powyżej 1.5 kartki
Kurs: 2.25
Stawka: 2/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat:

18# West Brom - Manchester City
Typ: Manchester City powyżej 1.5 gola
Kurs: 1.50
Stawka: 10/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat:

19# Sunderland - Everton
Typ: Sunderland powyżej 1.5 gola
Kurs: 2.50
Stawka: 4/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat:
Analiza: Na Stadium Of Light, dziś zabłyśnie światło... Jasne jak słońce... Sunderland, który trzy spotkania temu został przejęty przez Martina O&#39;Neilla gra ze spotkania na spotkanie coraz lepiej. W debiucie szkoleniowca, wygrali na własnym stadionie 2:1 z Blackburn Rovers, w tym spotkaniu byli znacznie lepsi przez jakieś 60% czasu gry. Następnie ulegli na White Hart Lane 1:0, jednak w ostatnim wyjazdowym spotkaniu z beniaminkiem - Queens Park Rangers wygrali 3:2, po zaciętym boju. Na Stadium Of Light przyjeżdża dziś słaby Everton, słaby według mnie. Bo w tym sezonie grają dosłownie w kratkę. Na wyjazdach udało im się wygrać 3-krotnie. W drużynie &quot;The Toffees&quot; zabraknie Colemana, Rodwella i Anichebe. Martin O&#39;Neill będzie musiał sobie poradzić bez Turnera, Angeleri’ego, Gordona, Mignoleta i Campbella, natomiast niepewny jest występ Wickhama. Pomimo tych braków w ekipie &quot;Czarnych Kotów&quot; myślę, że stać ich na zwycięstwo na własnym stadionie, a jeśli nie na zwycięstwo to przynajmniej na strzelenie dwóch bramek.

20# Bolton - Newcastle
Typ: BTS
Kurs: 1.61
Stawka: 8/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat:​
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Witam wszystkich odwiedzających ten temat w nowym 2012 roku!
Mam nadzieję, że ten rok będzie bardziej zielony✅ od poprzedniego! Oby moja skuteczność w tym roku była znacznie większa. Cele? Wrócić do VIPów, przynieść wam zysk!

Pozdrawiam! Miki9971
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
-

1# Spotkanie: Aston Villa - Swansea City
Typ: Aston Villa
Kurs: 1.83
Stawka: 4/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 0:2 ⛔ 4j​

Analiza: Premier League wita nas w nowym roku, właściwie to powitało nas już wczoraj spotkaniami West Bromwich Albion - Everton i Sunderland - Manchester City, jednak te dwa spotkania były w ramach zakończenia 19. kolejki, która rozpoczęła się w Sylwestra. Dziś oficjalnie rozpoczyna się 20. kolejka a zarazem pierwsza pełna kolejka w nowym 2012 roku!
Na Villa Park zawita beniaminek Swansea City. Podopieczni Alexa McLeisha zakończyli rozgrywki w ubiegłym roku, na 10 pozycji, mając na swoim koncie 23 punkty. Swansea City natomiast, uplasowało się na 15 pozycji gromadząc w 19 spotkaniach - 20 punktów.
Wszyscy wiemy jak bardzo ważny dla wszystkich drużyn Premier League, a także jak bardzo męczący jest &quot;Świąteczny Maraton&quot; gdzie spotkania są rozgrywane praktycznie co 3-4 dni.
Spotkanie w Birmingham będzie o tyle ciekawe, gdyż Swansea City do Aston Villi traci trzy punkty, wygrać na Villa Park będzie jednak bardzo ciężko. Beniaminek na wyjeździe rozegrał dotychczas 9 spotkań i nie wygrał żadnego z nich - przegrywając sześć spotkań i remisując trzy. Aston Villa na swoim boisku także nie może pochwalić się dobrym bilansem, zaledwie trzy zwycięstwa, dwa remisy i cztery porażki. Porażki jednak były z znacznie mocniejszymi zespołami, trzy z nich miały miejsce w ostatnich trzech pojedynkach na własnych śmieciach, kolejno porażka z Manchesterem United 0:1, Liverpoolem 0:2 i Arsenalem 1:2. Można rzec, że czarna seria na Villa Park trwa, jednak wszystko wskazuje na to, że dziś zostanie przerwana przez gospodarzy. Swansea City, jak widzimy po spotkaniach wyjazdowych zdecydowanie drużyna własnego boiska, jednak w ostatnich spotkaniach coś się zacięło. Goście nie wygrali od czterech spotkań. Jedyne co zasługuję na jakąkolwiek uwagę, to remis 1:1 z Tottenhamem Hotspur na własnym stadionie. Drużyna z Birmingham ma się czym jednak pochwalić, w ostatnim spotkaniu pojechali na ciężki teren do Londynu, a dokładnie do niebieskiej jego części na Stamford Bridge, gdzie uwaga... wygrali ze Chelsea 3:1!
W obu ekipach niewielkie braki, w drużynie Aston Villi nie zobaczymy Heskeya, Herda, Lichaja i Givena. Brak podstawowego bramkarza, jest według mnie jedynym poważnym osłabieniem ekipy gospodarzy. Napastnik Heskey może i rozegrał 15 spotkań w tym sezonie, ale strzelił tylko 1 bramkę.
U gości, nieco mniej braków. Z powodu złamanej nogi, nie zagra Tate, ale jego nie widzimy już na boiskach od dłuższego czasu, a także Bodde. Oba braki są praktycznie nieznaczące, Tate rozegrał tylko jedno spotkanie, Bodde natomiast żadnego, obydwaj grają na obronie.
Warto dodać, że Swansea posiada, kogoś takiego jak Vorm, holenderski bramkarz, który już niejednokrotnie ratował drużynę beniaminka.
-

2# Spotkanie: Blackburn Rovers - Stoke City
Typ: BTS
Kurs: 1.72
Stawka: 3/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 1:2 ✅ 2,16 j​

Analiza:Co się dzieje z Blackburn? Ciężko odpowiedzieć sobie, na to pytanie. Przynajmniej ja do końca nie potrafię. Z jednej strony grają piach przez cały sezon, by spiąć się w spotkaniach z najlepszymi m.in Arsenal 4:3, Liverpool 1:1 i ostatnie spotkanie na Old Trafford, które podopieczni Keana wygrali 3:2! Oglądałem ten mecz... (Tak bobo... nie oglądam tylko spotkań Arsenalu). I muszę przyznać, że raczej nie było to w pełni zasłużone zwycięstwo Rovers. Blackburn wygrało to spotkanie tylko dlatego, że De Gea bronił słabo. Co prawda mieli jako drużyna przebłyski i wiadomo, każde punkty są ważne, a trzy na Old Trafford, to było chyba spełnienie ich marzeń, ale ich gra nie powalała... Po bramce na 2:0, grali jak... Barcelona, tzn. coś tam próbowali, ale nie wyszło i szybka kontra na 2:1. Starali się grać piłką, by zniszczyć Manchester pod względem czasu i determinacji, że jednak wypada &quot;Diabłom&quot; w końcu strzelić bramkę. No i zemściło się 2:2. Blackburn w tym spotkaniu w moim odczuciu było jak &quot;Dzieci we mgle&quot;. Gdyby nie rzut karny, zapewne nic by nie trafili, potem ten mecz miał na prawdę dziwny przebieg. No ale dobra, są trzy punkty, wszystko fajnie w Blackburn się cieszą, Kean zadowolony, posada utrzymana, ale co dalej? Lista kontuzjowanych jest spora, jednak dzisiaj wraca paru kluczowych zawodników. Bliscy powrotu są Dunn, Hoilett, Robinson, Olsson, czy Givet. I teraz wypada zadać sobie pytanie, czy &quot;dobrze grające&quot; Blackburn przez te powroty powinno grać jeszcze lepiej... Nadal brakuje w drużynie, Dann&#39;a, Salgado, Grelli i Nelsena.
Jak widać, nie tylko Arsenal, Manchester United czy Bolton zmaga się ze sporą ilością kontuzji.
No ale teraz coś o Stoke. Zaczniemy od powrotów do składu i jego braków, których jest tak mało, że można było by o nich nawet nie mówić. W dzisiejszym spotkaniu nie zagra tylko Sidibe, do składu wracają natomiast WIlkinson, Fuller i Whelan. Czyli można rzec, że podobnie jak w Rovers, małe &quot;wzmocnienia&quot;.
Stoke ostatnie spotkanie grało z Wigan, na własnym boisku zremisowali 2:2, od 76 minuty grali z przewagą jednego zawodnika, a bramkę na 2:2 stracili w 87 minucie, - cenne trzy punkty, odebrał im Watson, strzelając rzut karny. Sytuacji bramkowych było sporo, obie ekipy zagrały dobre zawody i remis według mnie jest bardzo sprawiedliwy. Stoke raziło nieskutecznością, aż 9 niecelnych strzałów na bramkę.
Dzisiaj spodziewam się po tych drużynach wszystkiego, dlatego najlepszym rozwiązaniem według mnie jest BTS, po kursie 1.72.
-

3# Spotkanie: Wolverhamtpon Wanderers - Chelsea Londyn
Typ: Wolverhampton Wanderers - Gol przed 79:00
Kurs: 1.83
Stawka: 4/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 1:2 ⛔ 4j​

Analiza: Zaraz po derbach Londynu na Craven Cottage, według mnie drugie najciekawsze spotkanie w dzisiejszym dniu.
Jeśli chodzi o drużynę Andre Villas Boasa, nie wiadomo czego można się po nich spodziewać. Niby czasem chodzą jak szwajcarski zegarek, by w następnym być jak typowe chińskie dziadostwo z targu... Dziś przyjeżdżają na Molineux Stadium i nie będę ukrywał, że możemy mieć do czynienia z kolejną niespodzianką. Ostatni raz widziałem Wolves w spotkaniu z Arsenalem, w którym pokazali się z niezłej strony, ale bez przesady... Gdyby nie znakomita forma Hennessey, to spotkanie mogło by się skończyć niezłym pogromem, jednak i &quot;Wilki&quot; miały swoje sytuacje pod bramką Szczęsnego, a jedna z nich zakończyła się tym, że polski bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki... Chelsea w ostatnim spotkaniu uległa na własnym stadionie ekipie Aston Villi 1:3... i nie wiadomo czy można mówić o gorszym momencie gry &quot;The Blues&quot; czy tylko małej wpadce. Biorąc pod uwagę jednak ostatnie spotkania dzisiejszych gości, to mamy do czynienia ze spadkiem formy, albowiem nie wygrali oni od czterech spotkań. Wszystko zaczęło się od spotkania z Wigan, gdzie padł wynik 1:1. Drużyna AVB w tym pojedynku, zniżyła się do poziomu &quot;The Latics&quot;. Jednak Wigan grało całkiem dobre zawody, może i remis był odpowiedni i w pełni zasłużony dla Chelsea, o tyle ich porażka by mnie w tym spotkaniu nie zdziwiła, bo grali słabo. Kolejne dwa remisy w derbach Londynu z Fulham i Tottenhamem no i wspomniana już ostatnia porażka 1:3 z Aston Villa.
&quot;Wolves&quot; też nie ma się czym pochwalić. Pięć spotkań bez zwycięstwa.
Kontuzje? Jak to w Premier League bywa, są zawsze... Zubar, O&#39;Hara i Crraddock nie wystąpią u gospodarzy, za kartkę będzie pauzował Milijas. W Chelsea natomiast zabraknie Mikela, Ivanovica i Essiena. Cóż wszystko ładnie pięknie, braki średnie można powiedzieć. Jednak Wolverhampton walczy o utrzymanie się w Premier League i już na początku okienka transferowego, zakontraktowało dwóch zawodników Eggerta Jonssona i Emanuela Frimponga. Nie będę ukrywał, że dziś wierzę w Micka McCarthy&#39;ego, który nie jednokrotnie, pokazał, że jest dobrym trenerem. Dziś wierzę, że uda mu się tak zmotywować swoich piłkarzy, że jeśli nawet przegrają, to nie będzie to porażka do zera...
-

4# Spotkanie: Fulham Londyn - Arsenal Londyn
Typ: Arsenal Londyn strzeli powyżej 1.5 gola
Kurs: 2.00
Stawka: 5/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 2:1 ⛔ 5j​

Analiza: Najlepsze zostawiłem na koniec. Wisienka na torcie, jeśli chodzi o dzisiejsze spotkania. Derby Londynu na Craven Cottage, których w tym sezonie jest co niemiara. Dzisiejsze, nie są tak prestiżowe i ważne, jak Chelsea - Arsenal , Arsenal - Tottenham ale równie istotne.
Fulham na własnym stadionie będzie gościł &quot;Kanonierów&quot;. Drużyna Wengera z każdym spotkaniem jest coraz bardziej zdziesiątkowana i jest w czołówce ilości kontuzji, wraz z Blackburn i Manchesterem United.
W pojedynku na Craven Cottage, nie zagra na pewno Wilshere, Sagna, Gibbs, Jekinson, Diaby, Fabiański, Santos, Mannone i Vermaelen.
Wszystko wskazuje także na to, że Arsene Wenger, pozwoli w końcu odpocząć Robinowi van Persiemu, który zapewne usiądzie na ławce, a jego w ataku zastąpi Mauroane Chamakh, lub Chu-Young Park, który w tym sezonie w lidze, nie rozegrał jeszcze żadnego spotkania. Kontuzjowanego Vermaelena na lewej obronie zastąpi młody francuz Coquelin.
Do składu Fulham wraca Dunn, niepewny jest występ Johnsona, a na pewno w dzisiejszych derbach nie zagra Zamora, Davies, Grygera i pierwszy bramkarz Fulham - Schwarzer.
Ostatnie dwa spotkania pomiędzy tymi zespołami zakończyły się remisem i nie jest wykluczone, że tak też może być i tym razem.
Arsenal nie może sobie pozwolić na utratę punktów, albowiem nad piątą Chelsea i szóstym Liverpoolem ma już a raczej zaledwie dwa punkty przewagi, jednak &quot;The Reds&quot; już jutro zagrają na Etihad Stadium z obecnym liderem Premier League - Manchesterem City.
Obie ekipy zawsze grały bardzo zacięte spotkania. Wszystko tutaj jest możliwe, dużo zależy od tego, jak poradzi sobie Arsenal bez Robina Van Persiego, gdyż wiemy, że to głównie on strzela bramki dla Kanonierów.
Zapowiada się ciekawe spotkanie, w którym według mnie, drużyna zdobywająca trzy punkty jest nieznana...
Osobiście liczę na bardzo dobry pojedynek i grę takich piłkarzy jak Benayoun, Chamberlain czy Park.
Arsenal na pewno pozyska, na zasadzie wypożyczenia Thierry&#39;ego Henry, jednak niemożliwe jest by ten gracz wystąpił w dzisiejszym spotkaniu.

5# Spotkanie: Fulham - Arsenal
Typ: Powyżej 3.5 kartek
Kurs: 1.83
Stawka: 7/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 3 kartki ⛔ 7j
6# Spotkanie: Wolverhampton - Chelsea
Typ: Wolverhampton powyżej 1.5 kartki
Kurs: 1.80
Stawka: 4/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 3 kartki ✅ 3,2j
7# Spotkanie: Blackburn - Stoke
Typ: Powyżej 4.5 kartek
Kurs: 2.20
Stawka: 2/10
Bukmacher: Bet365
Rezultat: 3 kartki ⛔ 2j
 
Do góry Bottom