http://wpolityce.pl/media/276471-stado-miernot-pis-owski-piesek-parszywiec-czyli-swiat-red-lisa-z-obecnej-tvp-wkrotce-tvn-ile-jadu-i-nienawisci-trzeba-miec-do-ludzi-aby-tak-ponizac-i-dzielicPniżej klasyka z red. Lisa. Wybrane cytaty - tylko z grudnia br. - pochodzą z jego publicznego profilu na Twiterze. Celne podsumowanie dopisał sam redaktor.
O prezydencie RP: Pan Duda, Pan Niezłomny, długoPIS prezesa, Andrzejek.
O prezesie Kaczyńskim: biedny starszy pan, kawaler z Żoliborza, parszywiec, oszalały, cesarz, Neron.
O obecnej władzy: stado miernot, troglodyci.
O dziennikarzach mających odmienne poglądy: cymbał, PiS-owski piesek, pajac, brunatne bliźniaki.
O aktorach (Karolak): pajacyk.
O internautach: głuptaki.
O internautach broniących decyzji obecnej władzy: PiS-owskie trolle.
O popierających nowelę PiS o Trybunale: Targowiczanie.
Polska Kaczyńskiego – to wg red. Lisa - czas miernot, beztalenć, przeciętniaków, komformistów i wiernych półgłówków. Dyktatura ciemniaków
Całość łatwo znaleźć na TT. Tylko w grudniu red. Lis próbował poniżać i obrażał co najmniej kilka milionów inaczej niż on myślących Polaków. Nie tylko politycznych oponentów, ale także dziennikarzy, aktorów i internautów, a przede wszystkim tą część społeczeństwa, która odważyła się mieć inne zdanie niż on.
Ale co się dziwić?
Red. Lis o sobie: (…) myśle, że naprawde wolę być hieną ????
Skoro woli to niech będzie, ale nie za nasze pieniądze?
Wystarczy obejrzec wczorajsze wydanie wiadomosci na TVP. 3 tematy o tym co robin rzad PiS i na kazdy z tych tematow wypowiedz eksperta od wszystkiego pana Ryszarda PetruListopad. Czas antenowy w TVP poświęcony:
Prezydentowi (i jego współpracownikom) 7 godz. 17
Petru (i jego posłom) 6 godz. 46
Zmylił cię chyba tytuł filmu (wpolityce i wszystko jasne). Tak jak napisałem pod filmem wkleiłem go do tego konkretnego tematu gdzie dyskutujemy o mediach ze względu na treść raportu o TVP i „Wiadomościach", a nie żeby oburzać się na zachowanie p.Kidawy-Błońskiej czy Bubuli.Gdyby Bubula odpowiadała na pytania to nikt by jej głosu nie przerywał. To nie była debata na temat kondycji telewizji publicznej. Gdyby tak było to nawet bym jej przyklasnął. Bubula miała odpowiedzieć na pytania, które pojawiły się w toku debaty a było ich kilkadziesiąt. W ciągu 14 minutowej wypowiedzi udało jej się nie odpowiedzieć na żadne. To duża sztuka.
Wypowiedź Bubuli przypominała sytuację w której oskarżony o kradzież zamiast odnieść się do zarzutów opisuje kradzieże innych.