Zawisza - Waregem 1 @ 2,70 1:3
Bet365
Zawisza nie był słabszy od Zulte, szkoda tego błędu, po którym padła bramka na 2-1. Z resztą nieporadności też było wiele przy pierwszej straconej bramce. Ale wiadomo, że to przetarcie, pierwszy mecz w europejskich pucharach, więc trema byłą na pewno. Dziś zagrają jednak u siebie i tu są naprawdę mocni. Do tego wszystko się układa, wygrany superpuchar, wygrana w lidze, a wypoczywali Ci najważniejsi. W klubie dobra atmosfera, dobry wynik przywieziony z pierwszego meczu i spore szanse na awans. Do awansu potrzeba zaledwie 1-0, a stać ich na pewno, gdyż obrona Zulte to nie jest nic pewnego i też popełniają sporo błędów. Bukmacherzy nie wierzą w polski zespół, ale ten zespół wydaje się być najbardziej sumienny z wszystkich, które występują w pucharach i nie ma na nich żadnej presji co może być handicapem. Dodatkowo rywale bez rytmu meczowego, co może stanowić dla nich problem. Zapewne będą się starali strzelić szybkiego gola i na to Zawisza powinien być przygotowany, a jeśli tak będzie to może to gości szybko zgubić i mogą dostać kontrę. Wtedy nerwy wezmą górę, a kilku graczy jest tam takich, co kartki lubią łapać. Patrząc na mecze
towarzyskie Belgów to remis 3:3 z Oostende, porażka 1-2 z Beveren nie robią żadnego wrażenia i pokazuje to, że nie są nie do pokonania. Moim zdaniem zobaczymy dzielnego Zawiszę w III rundzie.
Vaduz - Ruch x2 @ 1,91 0:0
Bet365
Czegoś tutaj nie rozumiem, 4.33 na wygraną Ruchu nad ekipą mimo wszystko z Liechtensteinu? Moim zdaniem to przesada i mimo, że ekipa Ruchu słabo gra w defensywie to z przodu mogą postraszyć każdego. Ostatni mecz ze Śląskiem przegrany, lecz zabrakło tam kluczowych zawodników i może to dobrze. Widać było brak przede wszystkim Malinowskiego na środku obrony, ale wraca na jutrzejszy mecz, tak samo jak "Dziwny". Obrona więc już w lepszym zestawieniu, co może mieć też przekład na grę do przodu i mówię tutaj o Dziwnielu. Lepiej czuje się już Kuświk i Starzyński, zabraknie jedynie Zienia, ale za to jest Babiarz, który bardzo się stara i jest mega waleczny chłopak. Zabrakło też w ostatnim meczu skuteczności, jednak tutaj powinno być łatwiej, gdyż obrona gospodarzy jest jeszcze gorsza niż przyjezdnych, a przykładem na pewno jest zrobienie ze Stawarczyka snajpera, jak to niegdyś Lech zrobił z Chielliniego. Wracając jednak do samego meczu to nie spodziewam się szaleńczego ataku Niebieskich. Przy remisie to oni mają awans i bardziej ustawią się na grę z kontry, czyli coś, co lubią najbardziej i najlepiej im to wychodzi. Piłkarze jak i trener zapowiadają, że nie zagrają na 0-0, bo to się może źle skończył podkreślał Kowalski, ale moim zdaniem mimo wszystko się nie odkryją. Gospodarze źle nie grają, ale taktycznie nie wygląda to dobrze, oni wiedzą, że mają szansę, co może stawiać na nich nieco większą presję, co tylko sprawia, że Ruch jest w lepszej pozycji.