No to lecimy ze wstępem na MŚ U20:
USA Mistrzem Świata U20 @2.85
Niemcy miejsca 1-4 @25.00
Single Fortuna
AKO:
Niemcy lepsze od Łotwy @2.01
Szwajcaria lepsza od Norwegii @1.25
AKO @2.51 Fortuna
Dlaczego warto śledzić Mistrzostwa Świata U20?
To pytanie zadaje każdego roku w swoich długoterminowych typach.
Nie ukrywam, że okres świąteczny kojarzy mi się nie tylko z choinką, kolędami, czy czasem spędzonym z rodziną. Z niecierpliwością czekam również na Mistrzostwa Świata U20. Jest to świetny turniej, który pozwala nam obserwować młodych zawodników, którzy za chwilę będą podbijać hokejowy świat.
Nie bez powodu na trybunach znajdziemy liczną grupę skautów z NHL , którzy zbierają informacje dla swoich przełożonych. Wielu graczy występuje już razem z seniorami i to doświadczenie może zaprocentować w młodzieżowym turnieju. Jeżeli mówisz młodość, to myślisz szybkość, łatwość w popełnianiu błędów, większa fantazja w grze i zwroty akcji. Moim zdaniem warto spędzić te dwa tygodnie w Göteborgu i obserwować przyszłe gwiazdy hokeja.
Dobrym przykładem jest Connor Bedard, o którym pisaliśmy już wielokrotnie na poprzednich turniejach młodzieżowych, a teraz zachwyca szerszą publiczność. Zapraszam Cię do śledzenia wpisów na temat Mistrzostw Świata U20 w hokeju na lodzie! Każdego dnia pojawią się analiza na poszczególne mecze.
Macklin Celebrini nowym Connorem Bedardem?
Tak jak w poprzednim roku, tak i w tym mamy jednego zawodnika, który wyróżnia się na tle swoich rówieśników i typowany jest na numer 1 draftu
NHL w 2024 roku.
Mowa tutaj o Macklin Celebrini. Można rzec, że ten młody Kanadyjczyk przypomina nieco Connora Bedarda. Już podczas Mistrzostw Świata U18 mogliśmy dostrzegać jego talent, teraz świetnie wprowadził się do klubu, mając obok siebie starszych kolegów.
Przede wszystkim gra odważnie, bierze ciężar gry na swoje barki i dyktuje tempo gry swojego zespołu. Wydaje się, że będzie nie do powstrzymania na turnieju w Szwecji i warto zerkać na jego występy w Göteborgu, bo to przyszła gwiazda hokeja na lodzie.
Na kogo jeszcze zerkać podczas Mistrzostw Świata U20?
Lane Hutson (USA)– Jest to obrońca, który potrafi grać po obu stronach lodu. Bardzo inteligenty gracz, kreatywny i tworzy bramkowe sytuacje dla swoich kolegów. Potwierdzeniem jest pierwszy gol dla
USA w towarzyskim starciu z Kanadą, ale też trafienie w dogrywce.
Matyas Sapovaliv (Czechy)– Jego talent mogliśmy obserwować już podczas ostatnich Mistrzostw Świata U20, gdzie wraz ze swoją reprezentacją otarł się w złoto, przegrywając z Kanadą w finale. Jest to center, który przede wszystkim szuka lepiej ustawionych kolegów i notuje wiele asyst.
Emil Hemming (Finlandia)– 17-letni napastnik, który bardzo dobrze odnalazł się na starcie sezonu w TPS Turku, później nieco opadł z formy. Ostatnie występy w reprezentacji dają jednak nadzieję na poprawę swojej pozycji. Jak na swój wiek jest to już dojrzały gracz, ze świetnymi warunkami fizycznymi.
Axel Sandin-Pellikka (Szwecja)– draftowany zawodnik z numerem 17 do Detroit Red Wings, nabiera aktualnie doświadczenie w szwedzkiej
SHL. Notuje coraz lepsze liczby i niezwykle groźny jest z niebieskiej, gdzie potrafi zdobywać wiele goli.
Konsta Helenius (Finlandia)– chyba największa gwiazda reprezentacji Finlandii na tym turnieju. Niestety brakuje Arona Kivihajru, który doznał kontuzji i będzie dostępny na wiosnę, dlatego młody napastnik Jukuritu będzie brał ciężar gry na swoje barki. Po transferze z Tappary odgrywa coraz bardziej kluczową rolę w nowym zespole, występując najczęściej w 2. piątce. Charakteryzuje się walecznością i grą na całym lodzie. Bardzo pożyteczny zawodnik.
Michael Brandsegg-Nygard (Norwegia)– tutaj postanowiłem pochwalić jednego z zawodników totalnego outsidera tego turnieju. Michael to największa gwiazda Norwegii, który notuje coraz lepsze liczby na zapleczu szwedzkiej
ekstraklasy. Ma spore szanse, aby pokazać się w Göteborgu, wszak jego drużyna skazywana jest jako chłopiec do bicia, a to zawsze jest okazja, na wyróżnianie się wśród rówieśników. Dobrze czuje się z krążkiem, ale też bez niego pracuje dla zespołu.
Veit Oswald (Niemcy)– mam okazję oglądania tego zawodnika w DEL i robi na mnie pozytywne wrażenie. Veit z pewnością będzie liderem swojej reprezentacji. Ograny już na poziomie seniorów w Monachium postara się pokazać swój talent na taflach w Szwecji.
Oczywiście jest jeszcze wielu zawodników, o których mógłbym pisać godzinami, ale myślę, że przy okazji pojedynczych meczów będę wspominał o innych hokeistach.
Amerykanie po 3 latach przerwy sięgną po złoto?
Przechodzimy już do typów długoterminowych i mnie osobiście skusił kurs na złoto dla
USA.
Przeglądając kanadyjskie fora, można mieć wrażenie, że kibice nie wierzą w swój zespół. Sporym atutem zespołu spod znaku Klonowego Liścia była rola gospodarza w poprzednich latach. Często niezrozumiałe decyzje były gwizdane na korzyść Kanady, ale i też nie można odebrać zasług dla Connora Bedarda i spółki, bo w kluczowych sytuacjach stanęli na wysokości zadania. Jestem jednak zdania, że to
USA sięgnie po złoto. Kadra powołana przez selekcjonera Dacida Care jest znakomita.
Widzimy tutaj kilku graczy z doświadczeniem na tym poziomie i zgranie Jimmy Snuggerud wraz z Cutter Gauthier będzie bardzo ważne w decydujących momentach jak PP. Wspominałem wyżej o Lane Hutsonie i to może być spora niespodzianka tego turnieju. Bramkarze również są na solidnym poziomie i myślę, że w fazie pucharowej uda się pokonać przeklętą dla Amerykanów Kanadę.
Naturalnie Szwecja, czy Finlandia to zawsze groźne nacje, szczególnie gdy rozgrywki odbywają się w Skandynawii, ale jednak to USA ma kadrowo najsilniejszy skład.
Niemcy z pozytywną niespodzianką?
Nie ukrywam, że najbardziej śledzę ligę niemiecką, wszak bywałem na meczach DEL i prywatnie jest to kraj, który oprócz Polski najbardziej łączy. U naszych zachodnich sąsiadów zapanował spory boom na
hokej i nic w tym dziwnego, jeżeli seniorska reprezentacja sięgnęła po srebro Mistrzostw Świata. Można rzec, że po piłce nożnej to jedna z najbardziej popularnych dyscyplin sportowych w Niemczech.
W trend stawiania na młodzież idą również trenerzy drużyn DEL i tak w Szwecji będziemy oglądać takich zawodników jak Kevin Bicker, Julian Lutz, Veit Oswald, Roman Kechter, Eric Hördler, Moritz Elias, czy też Jakob Weber. O ile w ofensywie wygląda to nieźle, tak brakuje nico doświadczenia w defensywie oraz w bramce.
Na turniejach szczególnie młodzieżowych zdarzają się niespodzianki i uważam, że warto pokusić się o singla z kursem 25.00, który mówi o pierwszej 4 dla Niemców.
W fazie grupowej należy pokonać przede wszystkim Łotwę, która w mojej opinii jest jedną z najsłabszych nacji i to będzie decydujące starcie dla naszych sąsiadów. Awans do fazy pucharowej będzie sukcesem, a pokonanie przeciwnika w ćwierćfinale, takiego jak Słowacja, Szwajcaria czy Czechy jest w zasięgu Niemców.
Jeżeli ktoś szuka bezpieczniejszych opcji, to w H2H znajdziemy wyższe miejsce Niemców od Łotwy oraz Szwajcarii od Norwegii.
Skandynawowie to beniaminek elity, który zapewne spadnie z hukiem. Pisałem wyżej o Michaelu Brandsegg-Nygardzie i w nim jest nadzieja, ale sam nie wygra spotkań. Liczę mocno na niemieckojęzyczne kraje w ważnych spotkaniach grupowych.