Jedni czekają na
El Classico inni na derby Mediolanu, kolejni na początek NBA, ostatni na niedzielny obiad mamy a ja czekam na wielkie derby Anglii! 17 Październik to data, która w moim kalendarzu jest zakreślona na czerwono od początku ujawnienia się terminarza
Premier League. Pewnie wielu z was ma to samo choć większość będzie kibicować tej DRUGIEJ czerwonej drużynie.
niżej pojawia się część pisana głową a nie sercem jak coś ????
Bukmacherzy chyba troszeczkę źle wystawili kursy. Moim zdaniem są troszeczkę zaniżone w stronę zespołu gospodarzy. Ewidentnie Liverpool jest w dużo wyższej formie jednak pojawiają się problemy z kontuzjami. Ominę zawodników, którzy są mało ważni jednak Lovren, Clyne czy też Lallana nie wiadomo czy wystąpią. Moim zdaniem są to wielkie osłabienia, bo brak Clyne powoduje, że na PO przejdzie Milner a na lewej będzie musiał wystąpić elektryczny Moreno. W środku zapewne będzie musiał zagrać Klavan jednak Lovren najprawdopodobniej będzie gotowy. Brak Lallany ma swój pewien plus a mianowicie Emre Can w pierwszej "11". Do tej pory "The Reds" ani razu nie zachowali czystego konta w
Premier League jednak ani razu nie grał Can, który jako typowa "6" będzie łącznikiem między obroną a pomocą. Mourinho nie ma problemu z kadrą ale ma problem z zawodnikami, którzy jeszcze nie grają tak jak powinni. Ten skład ma wielki potencjał i może odpalić już jutro ale czy tak będzie? Osobiście nie wydaję mi się, bo ciężko będzie im się grało z ciągle biegającym Liverpoolem. Jeżeli chodzi o 1x2 to ciężko tutaj coś typować choć to gospodarze wydają się faworytem ale po takim kursie nie warto tego tykać.
Ja widzę w tym meczu coś innego. Chodzi mi tutaj o bramki a bardziej o ich małą ilość. Buki wystawiły zbyt niskie kursy na overy. Każdy wie jak wygląda taktyka Mourinho, który jutro na Anfield na pewno nie będzie chciał atakować a powiedziałbym nawet, że w 1 połowie będzie się tylko bronił i próbował wyprowadzić kontrę. W zeszłym sezonie podobnie zagrał tutaj LvG i mimo mega słabego meczu wygrał 1-0. Jutro także nie spodziewam się jakieś mega wymiany ciosów choć obie drużyny mają potężny arsenał a bardziej walki w środku pola i wzajemnego wyczekiwania się. Na ten moment rzucam taki typ na to spotkanie:
Under 3 - 1.64/unibet 
Warto także pójść w parę kartek dla zawodników choć tutaj trzeba poczekać na składy. Póki co takie rzeczy rzuciły mi się w oczy.
Pogba kartka - 2.8/unibet 
Fellaini kartka - 2.4/unibet 
Can kartka - 3/unibet
Na stronie kibiców Liverpoolu piszą o takim ustawieniu na dzisiejsze spotkanie:
Przewidywana XI Liverpoolu: Karius - Clyne, Matip, Lovren, Moreno - Milner, Can, Henderson - Mane, Firmino, Coutinho
W końcu jest Can w środku pola, do tego Milner i Henderson. Najbardziej "bezpieczny" skład jaki może wystawić Klopp, tutaj będzie kalkulacja ale spodziewam się wygranej Liverpoolu. Myślę, że Klopp udowodni dzisiaj, że jest lepszym trenerem od Mourinho. Ważny mecz przed sobą ma dzisiaj Moreno, bo wypadł z miejsca w składzie a wraca na tak ważne spotkanie jak dzisiaj z United. Przed sobą będzie miał Rashforda. Klopp w niego wierzy, więc ja także. Do boju "The Reds"!
dla lepszego oglądania:
DW: 2-0 - 12/unibet 