Swans Gmunden - Redwell Gunners Oberwart Typ: Swans Gmunden @ 1.961 w Pinnacle
Nie da się wygrać meczu grając tak daremnie w końcówce ...
Oferta poniedziałkowa nie rozpieszcza, jednakże udało się znaleźć coś godnego uwagi.
Po tygodniowej przerwie w związku z weekendem gwiazd do gry wracają rozgrywki ligowe. Szczególnie ważny to mecz dla gospodarzy, którzy ciągle muszą oglądać się za siebie, gdyż zajmują ostatnie z miejsc premiowane awansem do fazy play off. Trener gospodarzy Harald Stelzer wierzy w wygraną swoich podopiecznych, tym bardziej, że ekipa "Łabędzi" ostatnio znacznie poprawiła swoją grę. Trzy zwycięstwa w czterech ostatnich grach niech będą tego najlepszym przykładem. Ponadto goście przyjadą na ten mecz mocno osłabieni. Ze składu trenera Chougaza wypadają bowiem - Adomas Drungilas (10.1 PPG, 5.4 RPG), Sebastian Kaferle (5.2 PPG) oraz Benjamin Blazevic (6.8 PPG). Szczególnie dotkliwy będzie brak litewskiego centra, który w ostatnich dniach był w znakomitej formie o czym niech świadczą 34 punkty i 7 zbiórek zdobyte w starciu z UBSC. Grecki trener obawia się o powrót do rytmu meczowego po weekendzie gwiazd, trener korzystając z tygodnia All-Star udał się na parę dni urlopu do Grecji, żeby zobaczyć się z rodziną. Tegoroczne mecze pomiędzy tymi ekipami były zawsze bardzo wyrównane i za każdym razem górą wychodził z nich gospodarz. W każdym z tych pojedynków ważną rolę odgrywali zawodnicy dziś nieobecni (październik: 80-75 [24 punkty zdobyte przez w/w trójkę*], listopad 76-75 [26 punktów], styczeń 81-76 [9 punktów-wtedy już nie grał Blażević]. Śledząc te wyniki można rzec, że
trójka, która dziś nie zagra, była "języczkiem u wagi" w tych pojedynkach. "Kanonierzy" powinni mieć dzisiaj ograniczone pole manewru, więc więcej uwagi gospodarze powinni poświęcić niekwestionowanemu liderowi Gunners, czyli Quincy Diggsowi, który "ciągnie" całą grę drużyny z Oberwartu. Teoretycznie zneutralizowanie Diggsa, powinno być łatwiejsze, ze względu na brak innych ważnych jego kolegów z drużyny. Trener Stelzer wierzy, że pomysł na zatrzymanie najlepszego strzelca ligi.
Zaznaczę jeszcze, że gospodarze lwią część swoich punktów wywalczyli na własnych śmieciach, gdzie odnotowali 9 spośród 12 zwycięstw (bilans 9-6). Natomiast wicelider z Oberwart mecze wyjazdowe przeplata raz wygraną, raz porażką (bilans 7-7).
Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki. Stawiam na zwycięstwo gospodarzy.