thenormalone-144206
Użytkownik
Ja tez wczoraj się nieźle wkurzyłem na siebie bo cały dzień wszystkim chodziłem i gadałem ze Legia może i 2 bramki wcisie bo bez Ramosa i Pepe ale zakładu nie postawiłem bo jakaś blokada w głowie ;/ ehhh
A ja się nie dziwię jak również temu, że zaraz skasowany zostanie mój post. Nie pisałeś nic przed meczem, a teraz kogoś sam pouczasz.Dziwie się ludziom grającym po kursie 1.1 zwłaszcza za kilka tysiaków. Najlepszym wyborem dla tego meczu były overy, mnie wlazły obydwa: over 2,5 bramek pierwsza połowa i over 4,5 bramek w meczu. Nie pamiętam dokładnie jaki był kurs na wynik 3:3 ale zdaje się ok. 150 w bet365
Samemu mi raz przez myśl przemknęła taka głupia myśl, żeby zagrać za tysiaka i wyciągnąć stówkę. Pomyślałem sobie - łatwa kasa. Ale za moment uświadomiłem sobie, że mimo różnic klas zgubienie przez Real 3 pkt nic tak naprawdę nie zmienia. Tzn jeśli ograją BVB u siebie wychodzą i tak z 1 miejsca. W najgorszym przypadku z 2. Bez przesady - to bardziej kwestia prestiżu, ale nic się nie stało, dlatego właśnie ładowanie tysiaka było głupotą na co oczywiście nie postawiłem.czemu najlepszym?grając na over liczyłeś że Legia strzeli kilka bramek?chyba raczej liczyłeś że to się Real rozstrzela (Legia MOŻE coś tam ukłuje) bo lepszym zdecydowanie wyborem byłby gol dla Legii.Mecz się potoczył jak potoczył i nie ma co mędrkować, gość zagrał za 8k żeby wyciągnąć 900 i jest w plecy, życie.
Nawet, gdybył bym ortodoksyjnym fanem warszawskiego zespołu, to bym nie miał powodów do radościpomimo przepie**olenia 600zł cieszy mini "wygrana"
A na co miałem liczyć? Że real pokryje każdy over strzelając z 8 goli albo nawet dwu-cyfrówkę tak jak miało to niby być wg. niektórych w Madrycie? Jak już over to skoro grają 2 drużyny to trzeba liczyć na bramki z obu stron. A że Legia ostatnimi czasy potrafi to robić to tym bardziej.czemu najlepszym?grając na over liczyłeś że Legia strzeli kilka bramek?
Że, przepraszam co robię? Pouczam? :grin: Naprawdę, radzę jeszcze raz przeczytać mój krótki wniosek, do pouczania mu daleko. Swoją drogą, czytając ton wypowiedzi co niektórych, widać kto wtopił, kto coś ugrał. Takie życie :grin:a teraz kogoś sam pouczasz.
Człowieku, nie pisz bzdur, bo jak ja napisałem, że granie na brak BTSu to prosta droga do utopienia kasy, to mój wpis został skasowany...A ja się nie dziwię jak również temu, że zaraz skasowany zostanie mój post. Nie pisałeś nic przed meczem, a teraz kogoś sam pouczasz.
Po meczu ten kto zagrał np. wygrana Realu za kilka tys. może napisać że zamknął zakład przy 0-2, jeżeli tak zrobił to on się może śmiać. Dlaczego nikt nie grał w druga stronę? +4,5 na Legię ?
poproszę o screenna facebooku lata screen jak typ postawił 7,8k PLN na Real..
w sumie to bez beki, wielka szkoda
https://scr.hu/0wabu/xfh8d :grin:.poproszę o screen
no właśnie sęk w tym że w meczach tego pokroju gdzie jest 1.12 vs 26.0 overy sugerowane są pod gole faworyta.Zagrałeś na min 5 goli w meczu po kursie 2,25 licząc że Legia strzeli więcej niż gola?Przecież na over 1,5 Legii było pewnie więcej niż dwa twoje wygrane single sklejone w ako (na o2,5 było 19, na o1,5 pewnie było 8 czy 9.0, na pewno coś w tych granicach) że Legia strzeli w meczu 1.8? więc co chcesz nam jeszcze wcisnąć?A na co miałem liczyć? Że real pokryje każdy over strzelając z 8 goli albo nawet dwu-cyfrówkę tak jak miało to niby być wg. niektórych w Madrycie? Jak już over to skoro grają 2 drużyny to trzeba liczyć na bramki z obu stron. A że Legia ostatnimi czasy potrafi to robić to tym bardziej.
A stawianie kapitału U BUKA po kursie 1.1 dla 10% zysku to już inna bajka.
Że, przepraszam co robię? Pouczam? :grin: Naprawdę, radzę jeszcze raz przeczytać mój krótki wniosek, do pouczania mu daleko. Swoją drogą, czytając ton wypowiedzi co niektórych, widać kto wtopił, kto coś ugrał. Takie życie :grin:
No i w tym momencie kompletnie zgłupiałem. Piszesz, że nie zagrałeś za tysiaka na Real i że to byłoby głupotą, a w swoim temacie masz same kupony z Realem, w tym jeden ze stawką 20/10 .Samemu mi raz przez myśl przemknęła taka głupia myśl, żeby zagrać za tysiaka i wyciągnąć stówkę. Pomyślałem sobie - łatwa kasa. Ale za moment uświadomiłem sobie, że mimo różnic klas zgubienie przez Real 3 pkt nic tak naprawdę nie zmienia. Tzn jeśli ograją BVB u siebie wychodzą i tak z 1 miejsca. W najgorszym przypadku z 2. Bez przesady - to bardziej kwestia prestiżu, ale nic się nie stało, dlatego właśnie ładowanie tysiaka było głupotą na co oczywiście nie postawiłem.
W moim temacie są wytłumaczone stawki. Nie wiem po co poruszasz to tu ????? Nie zagrałem za tysiaka, zresztą w żadnym becie nie ma Realu po 1,10 pogranego w singlu.No i w tym momencie kompletnie zgłupiałem. Piszesz, że nie zagrałeś za tysiaka na Real i że to byłoby głupotą, a w swoim temacie masz same kupony z Realem, w tym jeden ze stawką 20/10 (sic!).
Ale mi zrobiłeś mindfucka.