>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Legia Warszawa - Sporting Lizbona [07.12.2016] - Środa

Status
Zamknięty.
jarza 66

jarza

Użytkownik
No to jedziemy z tym meczychem! Dla mnie to za bardzo przecenione kursy na Legie, dzisiaj czuje ze to bedzie wysmienity mecz Legii. Kazdy spreza sie na ten mecz,chlopaki wiedza o co graja i ze taki mecz moze dac duzego kopa legionistom na cala wiosne. Sporting oslabiony, zostaje bez prawej obrony i tam bym szukal okazji ze strony Legii i jezeli Hlousek(sa szanse) zagra to z przodu Guilherme lub Radovic na skrzydle pociagna ta strone. Sportingowi raczej nie zalezy na lidze europy,a skupi sie na najblizszym derbowym meczu.

Legia wygra @3,90 ✅
Do przerwy/koniec meczu - Legia @6.0 ✅
Legia (-1) - Sporting - 1 @6.9 ⛔ skutecznosc...
Guilherme strzeli @6.0 ✅
DW: 3-1 @29.0 ⛔

Edit: Tak to sie gra,kursy to promocja była. Brawo Legia!
 
Otrzymane punkty reputacji: +45
U 0

Usunięty użytkownik 146743

Gość
Legia Warszawa - Sporting CP *1gole o1,5* @2.70 @iforbet
Patrzac na mecze w Lm Legia strzelila ich troche , dla Realu 3 bramki dla Dortmundu 4 , dzisiaj graja z osłabionym Sportingiem a kurs na to ze strzela 2 bramki lub wiecej 2.70 wydaje mi sie lekko przesadzony .
 
klook 366

klook

Użytkownik
Skład Legii na Sporting już znany, na szczęście Hlousek doleczył kontuzję, Gui to samo, oby był w gazie, bo prawa obrona Sportingu dziś w rozsypce.
Kursy na Legie mocno w dół, wczoraj wieczorem ~4,8; na ten moment ~3,7.
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Powiem tak: wczoraj kurs na Sporting 1.74, obecnie 1.93... ???? Szanse szansami, ale z czysto bukmacherskiego punktu widzenia 1X jest tutaj absolutnie do gry. Kto złapał wczoraj ze znacznie lepszym kursem niech się cieszy.

Serce podpowiada Legia dziś, rozum... remis ???? Więc 1X warto zagrać, w mojej opinii.
Sporting osłabiony trochę, pogoda jakiś wpływ może mieć, Legia gra u siebie wreszcie z kibicami. Szanse są, a i kursy jednak mocno skorygowane.

Polecam więc 1X, obecnie ok. 1.77. ✅

Btw, nie przeceniajmy piłkarskiej klasy Sportingu - w pierwszym meczu u siebie z Legią nie zagrali rewelacyjnego futbolu (nic specjalnego nie zagrali, mówiąc potocznie), a Legia obecnie wygląda znacznie lepiej niż wtedy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +43
S 245

sparks88

Użytkownik
w pierwszym meczu u siebie z Legią nie zagrali rewelacyjnego futbolu (nic specjalnego nie zagrali, mówiąc potocznie), a Legia obecnie wygląda znacznie lepiej niż wtedy.
Gdybyś nie podchodził ignorancko do tematu jak 95% użytkowników, to wiedziałbyś, że Sporting chciał wygrać ten mecz jak najmniejszym nakładem sił o czym otwarcie mówiono, ponieważ czekało ich weekendowe spotkanie z wyjątkowo dla nich ciężkim rywalem (wyjazd z Vitorią de Guimaraes).
To też uczynili w pierwszej połowie, po czym kontrolowali resztę spotkania.
 
lazzarov 300

lazzarov

Użytkownik
widzę jak zwykle mamy dwa obozy, jeden widzi tutaj value na 1X i bardzo overowe spotkanie, drugi natomiast idzie w stronę pastuszków. Jaki wynik dzisiaj nie padnie, uważam że sugerowanie się meczami 3:3 z Realem i 8:4 z BvB nie jest najlepszym wyjściem, jak ktoś dobrze zauważył to był troche &#39;cyrk&#39; i chaos i legia dobrze się w tym odnalazła. Osobiście uważam że kaliber i stawka dzisiejszego meczu jest zupełnie inna niż w poprzednich wesołych meczach. Możemy zgadywać kto kiedy gdzie i po co odpuści, ale to tylko nasze wróżenie z fusów, patrząc przez pryzmat taki że obie drużyny chcą grać dalej w pucharach, uważam że nie będzie to takie spotkanie jak chociażby ostatnie z BvB. Nikt tu gola stracić nie będzie chciał, a Legia wyjdzie bardziej defensywnie i ostrożnie i sądzę że w ogólnych rozrachunku nie wyjdzie im to na dobrze.
Osobiście pobrałem kurs 1.95 na sporting i widzę w nim większe value niż obecnie jakieś 1.77 na 1X. Jeżeli też nie wydarzy się jakieś dziwne zdarzenie na początku meczu to i over może być problem. Pamiętamy poprzedni mecz Legi z Pastuchami, 2:0 HT i koniec, dzisiaj może być podobnie, chociaż w takim meczu to loteria, legia może się otworzyć i coś strzelić, a nie może nie. Ogólnie chyba już bym wolał jednak wejść w ten over niż 1X , bo nie wydaje mi się żeby legia awansowała. Żadna to analiza, ot luźne spostrzeżenia co do tego meczu.
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Gdybyś nie podchodził ignorancko do tematu jak 95% użytkowników
Nie widzę w tym ignorancji, przyznam. Widziałem za to grę Sportingu w pierwszym meczu... Nie mieli obowiązku grać na 100%, skoro tak jak zagrali starczyło na Legię. Niemniej, nie zmienia to obrazu ich gry w tamtym meczu - nie są tuzami europejskiego futbolu, tak czy inaczej. Solidna firma od lat, jednakże żaden potentat ????
 
intelowiec 94,4K

intelowiec

Użytkownik
Podobała mi się gra Legii w pierwszej połowie - zaangażowanie w obronie, wzajemna asekuracja i podwajanie przy obiegnięciach skrzydłowych. Do tego bramka i rozegranie w tłoku - palce lizać ????
Teraz Portugalczycy z nożem na gardle - mogą przycisnąć i się otworzyć, a możliwości w kontrze przy biegających Radiviciu, Odjidji i obecnej formie Prijovica, czyhającego na szpicy, mamy ogromne.
Zapowiada się niezwykle interesująca druga połowa, a kto nie oglądał pierwszej i rozważa postawienie live na Sporting - stanowczo odradzam ;)
 
A 8,5K

alex.bp

Użytkownik
Gratulacje dla Legii za 3 miejsce, ale trzeba przyznać, że Sporting zaprezentował się wprost żałośnie. Wyglądało to trochę tak, jakby faworyt grał ze słabeuszem, wyszedł na prowadzenie i do końca spokojnie kontrolował sobie spotkanie. Ja osobiście nie odczuwałem w żadnym momencie meczu, jakoby wynik miał być zagrożony. Stworzyli sobie jedną setkę, ale poza tym pełen spokój w obronie. Co do gry ofensywnej Legii, to Prijovic i Kucharczyk mogą dziękować niebiosom, że Sporting jednak tego gola nie strzelił. Zachowanie obu grajków w sytuacjach sam na sam dyskwalifikuje ich jako graczy ofensywnych. Legia nie ma prawa zmarnować 3 setek w 5 minut w tak ważnym meczu. Dlatego, jeśli marzy im się Liga Mistrzów za rok, to niestety połowa ofensywy do wymiany w trybie natychmiastowym.
 
intelowiec 94,4K

intelowiec

Użytkownik
Należy zauważyć, że to Legia miała o wiele lepsze sytuacje i nikt nie mógłby mieć pretensji, gdyby się skończyło 3:0. Nie narzekajmy i cieszmy się - mamy puchary na wiosnę! I z tym, co zaczyna grać Legia, nie będziemy się musieli wstydzić.
 
jarza 66

jarza

Użytkownik
Chłopie ochłon.. Real odpuscił najpierw gatka, teraz ze Sporting.. Po prostu grali na Tyle ile rywal pozwolił,a Legia na duzo im nie pozwoliła.. Sporting moze sie jedynie cieszyc,ze nie dostali tutaj minimum 3 goli.
 
A 8,5K

alex.bp

Użytkownik
Chłopie ochłon.. Real odpuscił najpierw gatka, teraz ze Sporting.. Po prostu grali na Tyle ile rywal pozwolił,a Legia na duzo im nie pozwoliła.. Sporting moze sie jedynie cieszyc,ze nie dostali tutaj minimum 3 goli.
A o czym ja mówię? Legia zagrała jak seniorzy z juniorami. Nie zmienia to faktu, że Sporting po dobrych meczach z Realem wyglądał dziś katastrofalnie. A to marnowanie setek w końcu się zemści, dziś na szczęście to dowieźli, ale gdyby Sporting jakimś cudem w końcówce wyrównał, to zapewne byłaby inna śpiewka na tym forum.
 
V 1,1K

viren

Użytkownik
Nie podpalajcie sie tta Legia. Wygrali, bo Sporting odpuscil mecz i nie chcial grac w Lidze Europy. Ich interesuje tylko Liga Mistrzow i walka o tytul w Portugalii.
Porto i Benfika zdaje sie maja europejskie puchary na karku. W tej sytuacji Sporting ma realne szanse na mistrza w Portugalii i jak to sie mowi &#39;wymiksowal&#39; sie z pucharow, skoro nadarzyla sie okazja.
Im akurat gra w Lidze Europy po grzyba. Gdyby Sporting mial szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzow to by przyslali powazniejszy sklad i opedzlowali Legie bez problemu bo to bez porownania poziom sportowy jest
 
pan-kracy 116

pan-kracy

Użytkownik
O czym Ty mówisz ? To był ich najmocniejszy skład.
Oglądałem mecz z trybun i pierwsze co mi przychodzi do głowy to fakt, że Legia grała bardzo mądrze. Dość schematycznie ale to co dzisiaj robił Vadis, Rado czy Moulin a nawet Prijo zrobiło różnicę. Dużo wygranych pojedyynków jeden na jeden a dodatkowo w obronie Legia grała skutecznie ale i szczęśliwie. Nie uwazam, że Spsorting odpuścił mecz ale moim zdaniem za mało zaryzykowali. Bali się kontr ze strony Legii bo były one dość groźne. Gdyby lepsza precyzja Kucharczyka i innych graczy to w drugiej połowie padły by jeszcze ze dwie bramki.
Sporting tak naprawdę atakował tylko skrzydłami ale za to wrzutki większości były mało skuteczne. Nie mieli szczęścia i pomysłu jak przebić się przez obronę.
 
TommyTSW 53,1K

TommyTSW

Forum VIP
i nikt nie mógłby mieć pretensji, gdyby się skończyło 3:0.
Sporting moze sie jedynie cieszyc,ze nie dostali tutaj minimum 3 goli.
trochę obiektywizmu, Sporting powinien mieć dwa karne w tym meczu a te dwie sytuacje (kontry) były konsekwencją ryzyka w końcówce.Przecież mecz zmieniłby obraz gdyby Sporting wyrównał, to Legia goniłaby wynik.
 
kyja 1,3K

kyja

Użytkownik
Nie oczekuj obiektywizmu po tym gdy nawet Mielcarski podczas komentowania meczu i ewidentnego karnego dla Sportingu (piłka trafia w rękę Pepika) stwierdza, ze nic nie bylo a sędzia świetnie prowadzi te zawody ????
 
aliant 531

aliant

Użytkownik
Nie ulega wątpliwości, że sędziowanie było powiedziałbym... gospodarskie. Jednak w przekroju całego meczu, więcej z gry miała Legia. Sporting miał tak naprawdę w całym spotkaniu jedną, może dwie sytuacje 100%. Legia tylko w drugiej połowie takich miała co najmniej 3. Przewaga optyczna może i należała do Portugalczyków ale nic z tego nie wynikało. Legia zachowała się jak dojrzały zespół, wyczekali rywala i wygrali. Zima zrobiła chyba swoje. To co stało się we wtorek w Kijowie w środę powtórzyło się w Warszawie. Natomiast teksty typu, że Sporting odpuścił mecz albo nie zależało im na awansie do LE zakrawa na groteskę. Jeszcze się chyba nie zdarzyło żeby polski klub wygrał z klubem z silniejszej ligi zasłużenie. Za każdym razem to przeciwnikowi się po prostu nie chciało grać.
 
S 277

stepinski

Użytkownik
trochę obiektywizmu, Sporting powinien mieć dwa karne w tym meczu a te dwie sytuacje (kontry) były konsekwencją ryzyka w końcówce.Przecież mecz zmieniłby obraz gdyby Sporting wyrównał, to Legia goniłaby wynik.
Jak dwa rzuty karne? Przecież te dwie ręki w polu karnym to były podczas jednej akcji Sportingu
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom