Wybieram sobie jakąś kwotę docelową, którą chcę wygrać i tworzę z niej zbiór liczb. Ostatnio przyjąłem docelowo 1.000 na zbiór i podzieliłem to na liczby:Mógłbyś łopatologicznie wytłumaczyć system? ????
W pierwszym poście napisałem, że bankroll początkowy wynosi 5.000. Zbiór 150 150 150 150 400 daje łącznie 1.000 i to jest suma docelowa do której dążę w każdym zbiorze.Dlaczego akurat taki dobór ? (150+150+150+400) i czy to nie jest suma budżetu jaki posiadasz?
Ja oczywiście nie mogę całkowicie wykluczyć 10 pudeł z rzędu, ale zakładam, że jest to mało prawdopodobne. Nawet sobie nie przypominam, aby kiedykolwiek miał 10 pudeł, lub abym zaliczył 10 trafionych betow pod rząd ???? Uważam, że bezpieczeństwo na poziomie 7-8 to już jest i tak dużo, a przecież z tego co widzę to podwoiłem kapitał w 2 miesiące i teraz jakbym stracił takie 5k, to zaczynam od zera, a nie bankrutuję! ????już zakumałem ????
w takim razie to bardzo ciekawe zarządzanie budżetem... osobiscie też gram kursy w pobliżu 2,0 (zwykle między 1,70-2,10), ale przy mojej skuteczności ten system doboru stawek dałby mi długofalowe wzrosty ???? czarna seria około 10 meczów trudna do wyobrażenia, ale zawsze realna ????
Ja podbijam wtedy stawkę. Dobierać jakiegoś pierda nie ma sensu, bo zwiększa się ryzyko.Co do doboru spotkań.
Gdy mam coś z kursem 1.86 to lepiej nie grać czy dobrać coś "pewnego" i puscić double z kursem over 2.0 ?