krzysztof1985
Użytkownik
Dla mnie faworyt jest 1, i 2-3 drużyny które włączą się o walkę + kilka kopciuszków
Jako głównego faworyta upatruję Brazylijczyków, potwierdza się stara prawda że Brazylia nigdy nie zdobyła MŚ na imprezie rozgrywanej na kontynencie europejskim, teraz Afryka więc może coś z tego będzie.
Czemu Brazylia? Oni zawsze się sprężają na MŚ, ostatnie im nie wyszły o ile fazę grupową przeszli jak burza to porażka z Fr.ancją była dla nich żenująca.
2-3 drużyny które moim zdaniem włączą się do walki o MŚ to :
Argentyna - bajeczna technika i szybkość, jedyne co psuje mi ten super obraz drużyny to, to że Messi + Tevez nie za dobrze razem ze sobą współpracują w drużynie reszta ok.
Hiszpania - hmm powiedzmy, że ME wygrali i to zdecydowanie ale MŚ to inna półka, awans z grupy raczej spokojny ale potem ciężko cokolwiek powiedzieć.
Niemcy ew. Francja - typowe drużny turniejowe rozkręcają się w miarę turnieju. O ile Niemcy zawsze grają do ostatniej minuty ;/ (Polska - Niemcy 0-1 ???? bolesne) ) To Francuzi w każdej prawie imprezie i dyscyplinie zespołowej (ręczna, kosz, siata) oni każdy mecz traktują jak przetarcie.
Mam nadzieję że Ribery się wykuruje o formie Benzemy wolę nie mówić , mam nadzieję że Heniek weźmie na siebie ciężar napastnika na szpicy.
Kopciuszki?
Holandia
- od lat uwielbiam i kocham football w wykonaniu drużyny narodowej Holandii, ich filozofia gry - football totalny coś pięknego, jeżeli pamięta ktoś MŚ Francja 98 i to z czego słynęli wówczas Holendrzy - crosy i podania górne celne co do milimetra!!!! Ich technika jest boska! Skład szeroki i na każdej pozycji jakaś gwiazda (Ruud van der Dopchnij Robben, Snejider, Van Persie itp) tam w football inwestuje się od dawna, i szkoli piłkarzy od wieku dosłownie przedszkolnego. Jedynie obrona mnie troszkę może zaskoczyć bo tam od lat są jakieś braki (wg ich filozofii jest 2 obrońców środkowych reszta to napastnicy + pomocnicy, a ostatni obrońca to bramkarz)
Oranje Hup! Oranje Hup Oranje HUP HUP HUP
Dania - oni już sprawili niespodziewajkę wygrywając grupę raz dwa. Typowy kopciuszek, zawsze groźni, od lat grają tak zwaną klepkę (2-3 podania po ziemi i otwarta droga do brami).
Fakt są w grupie z Oranje i tutaj większe szane daję Oranje, lecz ich nigdy nie wolno lekceważyć - prosty przykład dostali raz szansę gry w ME w zastępstwie wykluczonej Jugosławii i piłkarze którzy mieli od dawna rozbrat z footballem (wakacje) i treningami przyjechali na lajcie i ograli wszystkich i wygrali ME w 92r prosty przykład.
I powiedzenie Duńskich kibiców
Vi er hvide vi er røde vi er danske dynamit - jesteśmy biali, jesteśmy czerwoni jesteśmy duńskim dynamitem.
Wybrzeże Kości Słoniowej- dlaczego na nich a nie np na Portugalię?
Nie lubię drużyn zdominowanych przez nadmuchane gwiazdy- celebrytów.
Po 2 WKS nie jest słabe, co prawda nie wygrali od dawna PNA i nie ma na MŚ zwycięzcy tych rozgrywek (EGIPT) to wg mnie większe szanse na wyjście ma WKS - drużyny afrykańskie to teamy o że tak powiem postawnych zawodnikach (Czechy-Ghana , czesi odbijali się od Ghanijczyków jak od ściany) po 2 drużyny z Afryki podłapały europejskiego stylu gry, trenerzy itp, to nie jest już 3 świat.
Po 3 pogoda - upał, i duża wilgotność. Kluczowe będzie spotkanie WKS-Portugalia, sądzę jednak że WKS wyjdzie lepiej z tej potyczki i może sporo namieszać! W końcu nie zawsze faworyt musi wygrywać
Jako głównego faworyta upatruję Brazylijczyków, potwierdza się stara prawda że Brazylia nigdy nie zdobyła MŚ na imprezie rozgrywanej na kontynencie europejskim, teraz Afryka więc może coś z tego będzie.
Czemu Brazylia? Oni zawsze się sprężają na MŚ, ostatnie im nie wyszły o ile fazę grupową przeszli jak burza to porażka z Fr.ancją była dla nich żenująca.
2-3 drużyny które moim zdaniem włączą się do walki o MŚ to :
Argentyna - bajeczna technika i szybkość, jedyne co psuje mi ten super obraz drużyny to, to że Messi + Tevez nie za dobrze razem ze sobą współpracują w drużynie reszta ok.
Hiszpania - hmm powiedzmy, że ME wygrali i to zdecydowanie ale MŚ to inna półka, awans z grupy raczej spokojny ale potem ciężko cokolwiek powiedzieć.
Niemcy ew. Francja - typowe drużny turniejowe rozkręcają się w miarę turnieju. O ile Niemcy zawsze grają do ostatniej minuty ;/ (Polska - Niemcy 0-1 ???? bolesne) ) To Francuzi w każdej prawie imprezie i dyscyplinie zespołowej (ręczna, kosz, siata) oni każdy mecz traktują jak przetarcie.
Mam nadzieję że Ribery się wykuruje o formie Benzemy wolę nie mówić , mam nadzieję że Heniek weźmie na siebie ciężar napastnika na szpicy.
Kopciuszki?
Holandia
- od lat uwielbiam i kocham football w wykonaniu drużyny narodowej Holandii, ich filozofia gry - football totalny coś pięknego, jeżeli pamięta ktoś MŚ Francja 98 i to z czego słynęli wówczas Holendrzy - crosy i podania górne celne co do milimetra!!!! Ich technika jest boska! Skład szeroki i na każdej pozycji jakaś gwiazda (Ruud van der Dopchnij Robben, Snejider, Van Persie itp) tam w football inwestuje się od dawna, i szkoli piłkarzy od wieku dosłownie przedszkolnego. Jedynie obrona mnie troszkę może zaskoczyć bo tam od lat są jakieś braki (wg ich filozofii jest 2 obrońców środkowych reszta to napastnicy + pomocnicy, a ostatni obrońca to bramkarz)
Oranje Hup! Oranje Hup Oranje HUP HUP HUP
Dania - oni już sprawili niespodziewajkę wygrywając grupę raz dwa. Typowy kopciuszek, zawsze groźni, od lat grają tak zwaną klepkę (2-3 podania po ziemi i otwarta droga do brami).
Fakt są w grupie z Oranje i tutaj większe szane daję Oranje, lecz ich nigdy nie wolno lekceważyć - prosty przykład dostali raz szansę gry w ME w zastępstwie wykluczonej Jugosławii i piłkarze którzy mieli od dawna rozbrat z footballem (wakacje) i treningami przyjechali na lajcie i ograli wszystkich i wygrali ME w 92r prosty przykład.
I powiedzenie Duńskich kibiców
Vi er hvide vi er røde vi er danske dynamit - jesteśmy biali, jesteśmy czerwoni jesteśmy duńskim dynamitem.
Wybrzeże Kości Słoniowej- dlaczego na nich a nie np na Portugalię?
Nie lubię drużyn zdominowanych przez nadmuchane gwiazdy- celebrytów.
Po 2 WKS nie jest słabe, co prawda nie wygrali od dawna PNA i nie ma na MŚ zwycięzcy tych rozgrywek (EGIPT) to wg mnie większe szanse na wyjście ma WKS - drużyny afrykańskie to teamy o że tak powiem postawnych zawodnikach (Czechy-Ghana , czesi odbijali się od Ghanijczyków jak od ściany) po 2 drużyny z Afryki podłapały europejskiego stylu gry, trenerzy itp, to nie jest już 3 świat.
Po 3 pogoda - upał, i duża wilgotność. Kluczowe będzie spotkanie WKS-Portugalia, sądzę jednak że WKS wyjdzie lepiej z tej potyczki i może sporo namieszać! W końcu nie zawsze faworyt musi wygrywać