Kto nowym selekcjonerem reprezentacji Polski ?

[brq]

Zmiana trenera jest potrzebna, ale nie oszukujmy się - nic to nie da. Problem leży tylko i wyłącznie po stronie PZPN. Jeżeli nie zmienimy wszystkiego od "góry" od wnętrza i jeśli nadal te same "leśne dziadki" będą na stołkach wpływ trenera będzie znikomy. Stworzyć nowy system od podstaw i wtedy można realnie myśleć o jakichś pozytywnych zmianach. Myślę, że kto by nie przyszedł i tak będzie te same g.... Ale jeżeli kogoś interesuje moja opinia to ja osobiście chciałbym bardzo żeby posadę trenerską objął Michał Probierz. Wspaniała osoba, wspaniały trener. Nie mam wątpliwości, że była by to jedna z najbardziej odpowiednich osób. Ktoś kto chciałby wprowadzić jakieś zmiany. Z tym, że sam kiedyś mówił, że jest jeszcze za młody na selekcjonera więc nie wiadomo czy zgodził by się pokierować naszą drużyną.

 

[sumada90]

Zmiana trenera jest potrzebna, ale nie oszukujmy się - nic to nie da. Problem leży tylko i wyłącznie po stronie PZPN. Jeżeli nie zmienimy wszystkiego od "góry" od wnętrza i jeśli nadal te same "leśne dziadki" będą na stołkach wpływ trenera będzie znikomy.

Zależy w jakiej perspektywie bo jeśli mówisz o latach przyszłych to się zgadza, że z takim związkiem piłkarskim to Europa będzie nam odjeżdżać. Ale na tu i teraz to zmiana w PZPNie nic nie da, Smuda miał co chciał i co zrobił? Mamy zawodników takich jakich mamy i trener jest od tego, żeby tak ich poukładać żeby dobrze to grało. No chyba że dla naszych zawodników najważniejsze są premie i bilety na mecze to wtedy by podziałało od razu.
Trenerem i tak będzie Fornalik, który "jest polskim trenerem młodego pokolenia" jak to powiedział dziś Stefan Majewski :]

 

[brq]

Trenerem a właściwie selekcjonerem powinna zostać osoba doświadczona. Ale co z tego skoro przychodziło wielu i nikt nic nie zmienił? Wiadomo każda nowa osoba przychodzi chciałaby dużo zmienić a tu wielkie G. Piłkarze są tylko trochę winni porażki (mamy na prawdę utalentowany zespół- przynajmniej część), selekcjoner zespól wybrał jak powinien (trochę zarzuca mu się winy za brak zmian w meczach). Winny jest SYSTEM. Szkolenie młodzieży. Nigdy nie rozwiąże się problemu nie działając od środka. Nie wierzę w żadne zmiany dopóty nie zmieni się PZPN. I na koniec- pamiętajcie że kto by nie objął fotel reprezentacji to jest to tylko i wyłącznie SELEKCJONER a nie trener. Jego rolą jest prawidłowo pokierować drużyną, skompletować skład, ale nie trenować czy uczyć ich grać- od tego są ich drużyny w których grają i zarabiają.

 

[levy42]

Teoretycznie to Piotr Nowak wydaje się idealnym kandydatem.Jest Polakiem,byłym reprezentantem. Z sukcesami trenował drużyny MLS,był asystentem 1.trenera repry USA i samodzielnie porwadził kadrę U23-a więc w przeciwieństwie do chociażby Smudy ma doświadczenie w prowadzeniu kadry,czyli czegoś zupełnie innego niż klub. Od wielu lat mieszka w USA,na pewno zaraził się tam amerykańskim stylem myślenia,walką do upadłego nawet gdy przegrywamy 0-3.Ja bym chciał go zobaczyć w roli selekcjonera Polski.Tyle że wyboru dokona PZPN a oni człowieka spoza środowiska nie wybiorą,no chance..

 

[hajduk]

najpierw trzeba wypędzić leśne dziadki z koryt, potem wybrać Piotra Nowaka.
Może ankieta?

 

[obserwator-m]

a jakby ktoś miał peffunie, to w betsafe może zarobić...

 

[mstokopiczas]

Jak się nazywa trener Ruchu Chorzów bo podobno podpisał kontrakt i będzie prowadził kadre

 

[rambo131]

Jak się nazywa trener Ruchu Chorzów bo podobno podpisał kontrakt i będzie prowadził kadre

Waldemar Fornalik, imo Skorża czy Probierz lepsi... :razz:

 

[olo]

Jeżeli mamy się kierować doświadczeniem i sukcesami trenerskimi to kandydat nasuwa się od razu - Jacek Gmoch

 

[edi8]

Młodszy o rok od Gmocha jest Hubert Kostka, który ma zarówno osiągnięcia zawodnicze jak i trenerskie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hubert_Kostka
...................
http://euro.wp.pl/title,Nowy-selekcjoner-bedzie-tanszy,wid,14712759,wiadomosc.html?ticaid=1eb77&_ticrsn=3

.

 

[vipdavid]

No i mamy decyzje.

Waldek Fornalik jest nowym trenerem kadry.
Nie mam nic do niego,ale ten krok to populistyczne zagranie ze strony związkowego betonu.
Wybrano człowieka który może jest dobrym trenerem klubowym,ale nie ma w ogóle doświadczenia z kadrami narowodowymi....

 

[tomek18]

No i mamy decyzje.

Waldek Fornalik jest nowym trenerem kadry.
Nie mam nic do niego,ale ten krok to populistyczne zagranie ze strony związkowego betonu.
Wybrano człowieka który może jest dobrym trenerem klubowym,ale nie ma w ogóle doświadczenia z kadrami narowodowymi....

ale ma rozeznanie na polskim rynku. A kogo Ty byś widział? Kto z kandydatów miał doświadczenie z kadrami? Wolałbyś Engela? ????

 

[vipdavid]

Komentarz z serwisu sport.pl

Problemem jednak moim zdaniem nie jest kompletny brak doświadczenia międzynarodowego Fornalika. Problemem w największym stopniu jest to, że Fornalik tak jak i Smuda szybciutko może stać się marionetką w rękach PZPNu i zaraz będzie powrót do punktu wyjścia. Należy wziąć pod uwagę jedną najważniejszą rzecz - w klubie Fornalik dobrał sobie sztab trenerski wg własnego uznania. Piechniczek od razu zaznaczył, że ma nadzieję, iż nowy selekcjoner skorzysta z narzuconego mu sztab trenerskiego. Smuda też chciał wziąć swoich, a i tak dostał PZPNowskich ludzi.
Szczytem hipokryzji jest jednak stwierdzenie, że "mamy złe wspomnienia z zagranicznymi trenerami". Błagam was wszystkich - jakie doświadczenia ma PZPN z zagranicznymi trenerami? Beenhakker będący z dala od wielkiego futbolu już kupę lat? Nie róbmy sobie jaj. Problemem w wypadku zagranicznego szkoleniowca byłoby po pierwsze: brak komunikacji z prezesem ze względu na język, po drugie: ów szkoleniowiec nie dałby sobie niczego narzucić, po trzecie: taki trener byłby poza wszelkimi układami. Nie byłby więc sterowalny, a o kogoś takiego PZPNowi chodzi. Siatkówka już kolejny rok z rzędu prezentuje dobry, jak nie bardzo dobry poziom. I to ciągle przy zagranicznych trenerach. I tym zagranicznym trenerom nie przeszkadza brak znajomości polskich realiów. Owszem, było raz lepiej, raz gorzej, ale zawsze był jakiś poziom utrzymany. A w piłce? W piłce dowiadujemy się od Pana Piechniczka o wyższości nożnej nad siatkówką, bo przecież 30 i 40 lat temu... Tylko, co to kogo obchodzi było w 74 czy 82, skoro w XXI wieku na 6 wielkich imprez piłkarskich wzięliśmy udział w zaledwie 4, ani razu przy tym nie awansując z grupy i na 12 spotkań wygraliśmy zaledwie 2, 3 zremisowaliśmy, a w 7 spotkaniach polegliśmy z kretesem. Ale nie zapominajmy, że przecież 30 i 40 lat temu... I oczywiście była to zasługa polskich trenerów.
Brawo, brawo i jeszcze raz brawo. Czekajmy dalej.