Moim zdaniem, jeżeli Wisła wykona jeszcze jakieś transfery, na które zostało jeszcze trochę czasu to będzie naprawdę ciężko z nią wygrać. Jeśli natomiast będą grać tą kadrą, którą mają w chwili obecnej to będzie im trudno. Wisła w meczu z Beitarem pokazała znakomitą grę, ale pokazała również, że niema wartościowych zmienników. Niedzielan po kontuzji jeszcze nie jest w formie a Dawidowski w meczach o stawkę potyka się o własne nogi. Do tego bramkarz, Pawełek który według mnie popełnia za dużo prostych błędów.
Legia wykonała transfery, ale poza Rockim żaden z nowych zawodników nie zachwycił. Jeśli Legia szybko nie złapie formy może już na starcie rozgrywek stracić dystans do czołowych zespołów.
Lech zrobił transfery chyba najlepsze w całej lidze. Wydaje mi się jednak, że nowi zawodnicy nie wkomponowali się jeszcze w zespół w 100%. Paradoksalnie, więc opóźnienie rozgrywek służy najbardziej Lechowi. Lech ma jeszcze pozyskać nowego bramkarza, więc pozycja o, którą się najbardziej obawiałem powinna mieć także dobrą obsadę
Wszytko pokażą pierwsze kolejki. Jeżeli spojrzeć mielibyśmy tylko na nazwiska w kadrze to według mnie tabela będzie następująca
1. Wisła / Lech
3. Legia
4. Górnik
.
.
.
16. Polonia/ Łks
Mam jednak nadzieję, że w końcu KKS zdobędzie mistrza :spokodfhgfh: