>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Kolarstwo - rozmowy, dyskusje, ciekawe linki i filmiki.

D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Na Giro DK dostali
-Androni
-Colnago
-Farnese Vini
-NetApp :?

Aqua&amp;Sapone na pociechę dostała DK na Primaverę i Tirreno.
Ale wybór dziwny. Świat się kończy, skoro Włosi odrzucają Garzellego. Szczególnie szkoda mi Betancoura. Cóż, orzynajmniej Majce odpada rywal w walce o białą koszulkę.
Może Huzar jakiś etap ustrzeli z ucieczki? ????
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Jurgen Roelandts ze złamanym kręgiem
Fatalnie zakończyła się Jurgena Roelandtsa rywalizacja na 1. etapie Santos Tour Down Under, australijskiego wyścigu otwierającego oficjalnie sezon 2012. Uczestnicząc w masowej kraksie, do której doszło na zaledwie kilometr przed metą, Belg doznał złamania szóstego kręgu odcinka szyjnego.W takich przypadkach potocznie mówi się o złamaniu kręgosłupa, co dla dużej grupy ludzi od razu przywodzi na myśl paraliż i wózek inwalidzki. Na szczęście uraz, którego doznał Jurgen Roelandts nie jest aż tak poważny. Odczuwa ból, ale może mówić i się ruszać - poinformował Herman Frison, dyrektor sportowy ekipy Lotto Belisol. Oznacza to, że nie doszło do przerwania rdzenia kręgowego i co prawda zawodnik będzie musiał pozostać w szpitalu przez jakiś czas, ale wróci on do zdrowia. Na szczęście stan kolarza nie jest aż tak poważny, co widać po zdjęciu, które sam zamieścił na swoim koncie na Twitterze.
Dla belgijskiego zespołu Lotto Belisol utrata Roelandtsa jest sporym osłabieniem, bowiem był on jednym z kluczowych pomocników walczącego o trzecie zwycięstwo w wyścigu Andre Greipela. Jednak Niemiec pokazał dziś, w jak wysokiej dyspozycji się znajduje. Podczas kraksy, w której ucierpiał jego kolega, sam o mało nie wylądował na ziemi. Starając się zachować równowagę stracił wysoką pozycję w finiszującej grupie, jednak był w stanie to odrobić i sięgnąć po etapowy triumf.
http://www.pro-cycling.org/ No to grubo zaczynamy tegoroczny sezon :-|
 
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
W Niemczech wybuchła wielka afera dopingowa

W Niemczech wybuchła wielka afera dopingowa. Jak poinformowała publiczna telewizja ARD, w skandal zamieszanych jest aż 28 sportowców, reprezentujących różne dyscypliny.

Sprawa dotyczy przede wszystkim niemieckich kolarzy, łyżwiarzy i lekkoatletów. Z informacji uzyskanych przez telewizję wynika, że w aferę dopingową zamieszani są m.in. była mistrzyni olimpijska w łyżwiarstwie szybkim Claudia Pechstein, mistrz olimpijski w biegu na 800 m Nils Schumann oraz młoda gwiazda kolarstwa, Marcel Kittel, który podczas ostatniego Tour de Pologne był wyróżniającym się zawodnikiem.

Sportowcy mieli poddawać się nielegalnej transfuzji krwi.
http://sport.onet.pl/kolarstwo/w-niemczech-wybuchla-wielka-afera-dopingowa,1,5012760,wiadomosc.html
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Alberto Contador skazany na dwa lata!!!
Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) podtrzymał wniosek Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) oraz Międzynarodowej Agencji Antydopingowej (WADA) przeciw Hiszpańskiej Federacji Kolarskiej, która uniewinniła kolarza. Zdaniem CAS Contador powinien być zawieszony na dwa lata.
O decyzji CAS poinformował jako pierwszy madrycki dziennik &quot;Marca&quot;. Decyzja taka oznacza, że Contador straci wszystkie tytułu od momentu stwierdzenia stosowania niedozwolonych środków, włączając w to zwycięstwo w Tour de France w 2010 roku. Tym sposobem tamten wyścig wygrał Andy Schleck. Contador utraci także tytuł zwycięzcy Giro d&#39;Italia z 2011. W ten sposób najlepszy był Michele Scarponi.
- UCI nie pochodzi do tego orzeczenia CAS z poczuciem satysfakcji, ale raczej z zadowoleniem przyjmuje wiadomość, jako zakończenie długiej sprawy, która była ekstremalnie bolesna dla kolarstwa - napisano w komunikacie prasowym UCI, kilkanaście minut po tym, jak o decyzji poinformowała &quot;Marca&quot;. - To smutny dzień dla naszego sportu. Niektórzy mogą pomyśleć, że to jest zwycięstwo, ale w zupełnie nie o to chodzi w tej sprawie. Nie ma wygranych, gdy mówimy o kwestii dopingu. Każda sprawa, niezależnie od swojej charakterystyki, jest jedną za dużo - dodał prezydent międzynarodowej unii Pat McQuaid.
Podczas Tour de France 2010 w organizmie Contadora wykryto znikome ilości clenbuterolu. Kolarz tłumaczył się spożyciem skażonego mięsa.
Kara Alberto Contadora kończy się 5 sierpnia, bo wtedy mijają dwa lata od decyzji o dyskwalifikacji. Hiszpan będzie mógł wystartować w wyścigu Velta a Espana, ale nie będzie mógł pojechać na igrzyskach olimpijskich w Londynie, a także w Tour de France 2012.
O możliwości odebrania tytułu Contadorowi informowaliśmy już w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy jednak wydawało się to mało prawdopodobne.
CHRONOLOGIA DOPINGOWEJ SPRAWY CONTADORA
2010 rok
21 czerwca: Contador poddaje się testowi podczas drugiego dnia odpoczynku Tour de France w Pau.
25 czerwca: Hiszpan wygrywa cay Tour trzeci raz w karierze z 39-sekundową przewagą nad Adym Schleckiem.
3 sierpnia: Contador podpisuje dwuletni kontrakt z ekipą Saxo Bank
23 sierpnia: Laboratorium w Kolonii przekazuje Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) pozytywny wynik testu na zabroniony anabolik clenbuterol w próbce A.
24 sierpnia: Contador zostaje tymczasowo zawieszony przez UCI.
26 sierpnia: Contador prosi o przebadanie próbki B
8 września: Próbka B również daje pozytywny wynik na obecność clenbuterolu. UCI mówi później, że wykryto &quot;bardzo małą obecność&quot; substancji w próbce moczu Contadora.
30 września: Contador ujawnia, że oblał test, co kilka godzin później potwierdza UCI. Hiszpański kolarz obwinia skażone mięso.
2011
26 stycznia: Hiszpańska federacja (RFEC) proponuje roczne zawieszenie.
15 lutego: Contador jest uniewinniony przez federację.
16 lutego: Contador rozpoczyna sezon w Tour of Algarve w Portugalii.
25 marca: UCI apeluje do CAS w sprawie uniewinnienia kolarza przez RFEC.
29 marca: Tak samo postępuje Światowa Agencja Antydopingowa (WADA).
20 maja: CAS informuje, że posiedzenie w tej sprawie odbędzie się w dniach 6-8.
26 maja: Posiedzenie jest przełożone na prośbę obrońców Hiszpana.
29 maja: Contador wygrywa Giro d&#39;Italia po raz drugi w karierze.
31 maja: CAS informuje, że posiedzenie odbędzie się w dniach 1-3 sierpnia, co oznacza, że Contador będzie mógł pojechać w Tour de France.
30 czerwca: Contador jest wygwizdany przez francuską publiczność podczas prezentacji przed wyścigiem.
24 lipca: Contador kończy wyścig na piątym miejscu. Wszystko wskazuje na to, że zbyt dużo sił kosztowało go wygranie Giro.
26 lipca: Tym razem posiedzenie jest przełożone na wniosek WADA.
21-24 listopada: Sprawą Contadora zajmuje się CAS na posiedzeniu w Lozannie.
2012
6 lutego decyzja CAS podtrzymująca karę Contadora
źródło
Szkoda że opuści Tour de France, ale pewnie zobaczymy go w Hiszpanii i tam pogoni towarzystwo ???? Ale kara z datą wcześniejszą ????​
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Konferencja prasowa Alberto Contadora na antenie Eurosportu!

Hiszpański kolarz wystąpi na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej w miejscowości Pinto. Transmisja od godziny 19.20 w Eurosporcie.
Wieczorem w naszej stacji widzowie zobaczą krótkie streszczenie sprawy Alberto Contadora oraz kilka opinii ekspertów. Później rozpocznie się konferencja. Oczywiście będzie ona tłumaczona na język polski.


Informacja prasowa
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Oby tylko nie odebrali licencji dla Saxo...Rafał stoi przed zyciowa szansa startu w Giro
W najbliższym czasie ma się odbyć posiedzenie Komisji Licencyjnej. Moim zdaniem nie odbiorą licencji na World Tour Saxo Bankowi. W tym roku będą i tak mieli spore straty w rankingu, ale Pistolet wygra VaE (jak wystartuje), Majka tap 10 Giro :razz: także wszystko się wyrówna.

Contador: Nie ścigam się dla laurów
Przed kilkoma godzinami w hiszpańskim mieście Pinto miała miejsce konferencja prasowa Alberto Contadora. Bohater afery dopingowej wyjaśnianej aż przez 2 lata w swoich wypowiedziach zaprzeczył stosowaniu dopingu i oznajmił, że od wyroku Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu będzie się odwoływał. Apelował również o skrócenie czasu trwania dochodzeń w podobnych sprawach.
Konferencja rozpoczęła się krótkim przemówieniem dyrektora sportowego ekipy Saxo Bank, Bjarne Riis’a. Duńczyk podkreślił, że Contador nadal może liczyć na pełne wsparcie swojej ekipy: ”Wszyscy czekaliśmy na zakończenie tej sprawy i do końca mieliśmy nadzieję na inny wyrok. Zastanawialiśmy się, czy można było coś zmienić w naszych działaniach, ale nic takiego nie przyszło nam do głowy. Respektujemy jednak decyzję Trybunału Arbitrażowego, przy jednoczesnym wsparciu Alberto. W dalszym ciągu wierzymy w jego niewinność.”
Następnie do głosu doszedł Contador, który wyglądał na opanowanego i spokojnego, jednak po pierwszych słowach w jego głosie można było wyczuć, jak wiele emocji kosztuje go wystąpienie. Przywitany został gromkimi brawami.
Na początku kolarz wrócił do dramatu, jakim był dla niego okres oczekiwania na wyrok : ”Wszystko się dla mnie skończyło. To był najgorszy czas w moim życiu, oskarżenia padały ze wszystkich stron. Najgorsze w tym wszystkim było to, że wpływało to nie tylko na mnie, ale także moją rodzinę, w szczególności na moją żonę. Tego, co wycierpiała nie da się opisać. Podtrzymuję to, co mówię od zawsze: dla mnie stosowanie dopingu kłóci się z moim podejściem do kolarstwa. Zrobiłem wszystko, aby udowodnić swoją niewinność. Jeśli ktoś może mi powiedzieć co mógłbym jeszcze zrobić, uczynię to. Nigdy się nie dopingowałem, taka ilość clenbuterolu w mojej krwi nie mogła wpłynąć na wyniki.”.
W dalszej części wypowiedzi Contador zaznaczył, iż mimo decyzji CAS nie zamierza rezygnować z kolarstwa: ”Nie ścigam się dla zwycięstw, laurów i tytułów – ścigam się dla kibiców i wspomnień. Nie przestanę się ścigać i będę to robił tak, jak do tej pory, bez dopingu. Teraz czuję się źle, jestem podłamany, ale zapewniam, że wrócę jeszcze silniejszy. Bardzo ważne jest dla mnie wsparcie mojej drużyny i bardzo jej za to dziękuję. Mimo niekorzystnego wyroku odczuwam to wsparcie, również ze strony sponsorów.
Moi prawnicy w dalszym ciągu będą się zajmować tą sprawą i będziemy się odwoływać. Chciałbym jedynie, aby w przyszłości takie sprawy rozwiązywane były dużo szybciej, żeby inni zawodnicy nie musieli przechodzić tego koszmaru co ja. Nikomu nie życzę, żeby znalazł się w podobnej sytuacji” - zakończył.
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Właśnie tu jest ten problem, że z tego co kojarzę, to punkty ex doperów nie są zaliczane przez jakiś tam okres, podobna sytuacja jest z Valverde, ale w Movistarze ma kto łapać te punkty, a Saxo słabszym niż rok temu, opartym jedynie na Contadorze będzie ciężko załapać się na przyszły rok, chyba, że Bjarne porobi ostrych transferów. A i z tego co pamiętam to kontrakt z Saxo kończy się w tym roku, więc jeszcze różnie może być, ale tak czy siak liczę, że duet Riis-Contador będzie dalej współpracował, Bertie poszaleje jeszcze na jesieni w tym sezonie, a za rok powrót króla na 100 TdF ????
Niemniej, odbieranie licencji Saxo Bankowi na ten sezon byłoby cholernie niesprawiedliwe i to byłby kolejny strzał w stopę UCI...
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Tak jak zapowiadaliśmy, dziś Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) wydał wyrok w sprawie Jana Ullricha. Nie da się nie zauważyć podobieństwa zasądzonej kary do tej, którą w poniedziałek otrzymał Alberto Contador: 2 lata zawieszenia i anulowanie zwycięstw po 2005 roku.
Zamieszany w tzw. Aferę Puerto były niemiecki kolarz cieszył się z faktu, że wreszcie pozna wyrok w swojej sprawie, która od kiedy przeszedł na kolarską emeryturę w 2007 roku, spędzała mu sen z powiek.
Dwuletnie zawieszenie Ullricha będzie działać z mocą wsteczną, od 22-go sierpnia 2011 roku. Dodatkowo wszystkie zwycięstwa zdobyte przez zawodnika między majem 2005 roku a jego zakończeniem kariery zostaną anulowane. Ullrich straci więc między innymi trzecie miejsce zdobyte podczas Tour de France w 2005 roku
????????????????????????
tak to skomentuję. Jak nie ma dowodów, skazują, jak ktoś się sam przyznaje po latach, to jakos nie odbierają-&gt; Riis, Zabel :grin: I znowu pobazgrzemy w historii. Trochę tych zmian będzie.
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
W temacie Pantaniego, to właśnie bardzo mi się podobają te piosenki ;] Rimini oraz E mi alzo sui pedali, włoska. A data 14.02 pamiętna, niestety.

Nie spodziewałem się, że gdzieś coś takiego odgrzebię, ale gościu ma na profilu 2 etapy z Giro 2003 :grin: Z PL komentarzem Eurosportu(Jaroński+Zamana:]). Dziewiczy Zoncolan, Polacy w czołówce, w 8 częściach.

http://www.youtube.com/watch?v=CDjDKFM1l8E
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Robert Marchand jest nowym rekordzistą świata w jeździe godzinnej w kategorii... plus 100 lat!
Trzy miesiące po swoich setnych urodzinach Marchand ustanowił nowy najlepszy wynik na torze w szwajcarskim Aigle. W godzinę pokonał 24,251 km: - Mogłem jechać jeszcze szybciej, ale mi się nie chciało - dzielił się wrażeniami z próby.
Oczywiście po zawodach Marchand musiał się poddać testowi antydopingowemu. Miejmy nadzieję, że będzie on negatywny.
W wieku 90 lat Marchand pokonał ponad 600-kilometrową trasę z Bordeaux do Paryża w 36 godzin.
mistrz. lubię takich wariatów ????
tu coś więcej o nim: http://www.uci.ch/Modules/ENews/ENewsDetails.asp?id=Nzg3NQ&amp;amp;MenuId=MTYzMDQ&amp;amp;LangId=1&amp;amp;BackLink=%2FTemplates%2FUCI%2FUCI8%2Flayout.asp%3FMenuID%3DMTYzMDQ%26LangId%3D1
1.51 m. wzrostu - 51 kg. Startował na torze po raz pierwszy od 80 lat ????
 
szymo58 742

szymo58

Użytkownik
Soler Wraca
Niemal osiem miesięcy po ciężkim wypadku, jaki przytrafił się Mauricio Solerowi podczas Tour de Suisse, Kolumbijczyk wraca na rower. Co prawda to dopiero początki lekkiego treningu, jednak już sama jazda sprawiła zawodnikowi sporą przyjemność.


Dla Solera to bardzo duży krok w przód po długiej i żmudnej rehabilitacji. Co prawda zrobił tylko kilka kółek wokół farmy swoich rodziców, jednak po tak groźnym upadku jest to spore osiągnięcie. Do tej pory Kolumbijczyk miał nawet problemy z oddychaniem i mówieniem, zatem to, że wraca do siebie tak szybko jest godne podziwu.
Jestem bardzo szczęśliwy już z samego faktu, że mogę jeździć na rowerze. Był to mój największy cel poza tym, żeby ponownie zobaczyć mojego syna. Kolarstwo to jest to co naprawdę kocham, mentalnie czuje się teraz silniejszy niż kiedykolwiek i robię postępy z dnia na dzień. - powiedział szczęśliwy Soler.
Jego powrót do Kolumbii i rehabilitację w tym kraju wielu odebrało jako koniec marzeń o powrocie do zawodowego ścigania. Po takim wypadku i śpiączce raczej trudno będzie myśleć jeszcze o profesjonalnym uprawianiu sportu, jednak Soler nie wyklucza, że jeśli rehabilitacja będzie przebiegać tak jak dotąd, to podejmie jeszcze próbę powrotu na szosę. Miejmy nadzieję, że mu się powiedzie, ponieważ zasługuje na to jak mało kto.
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
2.1; Málaga - Alto Santuario Nuestra Señora de Araceli (144,7 km); 21 lutego 2012.

Hiszpan Alejandro Valverde (Movistar) wygrał po wspinaczce do Sanktuarium Matki Bożej trzeci etap wyścigu i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Na trasie etapu znajdowały się cztery górskie premie: Puerto de Patas Cortas (kat. 2; 21,2 km), Puerto del Torcal (kat. 1; 45,4 km), Alto de Benameji (kat. 3; 90,2 km) i finałowa Alto Santuario Nuestra Señora de Araceli (kat. 1; 5 km przy 6,3%, ostatni kilometr miejscami 18%).

Na pierwszym podjeździe odjechał Mickaël Buffaz (Cofidis), którego bez powodzenia gonił Jesús Rosendo (Andalucia). Po Puerto del Torcal (7 km; 7,4%) przewaga Francuza wynosiła ponad 5 minut.

Za Alto de Benameji peletonowi do odrobienia zostały 4 minuty, a finałowy podjazd Buffaz rozpoczął z zapasem niespełna minuty i szybko został doścignięty.

Końcowy, najtrudniejszy fragment wzniesienia należał do Valverde, który zaatakował i samotnie przeciął linię mety.

Bartosz Huzarski (NetApp) przyjechał na 46. miejscu ze stratą 1:05.
1 Alejandro Valverde Belmonte (Spa) Movistar Team 4:02:37
2 Denis Menchov (Rus) Katusha Team 00:10
3 Rein Taaramae (Est) Cofidis, Le Credit En Ligne
4 Frank Schleck (Lux) RadioShack-Nissan
5 Sergey Lagutin (Uzb) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 00:13
6 Igor Anton Hernandez (Spa) Euskaltel - Euskadi 00:15
7 Matteo Carrara (Ita) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 00:21
8 Adrian Palomares Villaplana (Spa) Andalucia
9 Samuel Sanchez Gonzalez (Spa) Euskaltel - Euskadi 00:23
10 Jerome Coppel (Fra) Saur - Sojasun 00:24
11 Bauke Mollema (Ned) Rabobank Cycling Team
12 Eduard Vorganov (Rus) Katusha Team
13 Tom Dumoulin (Ned) Project 1t4i 00:26
14 Robert Gesink (Ned) Rabobank Cycling Team 00:30
15 Mikel Astarloza Chaurreau (Spa) Euskaltel - Euskadi
16 Haimar Zubeldia Agirre (Spa) RadioShack-Nissan
17 Yannick Talabardon (Fra) Saur - Sojasun 00:32
18 Lucas Euser (USA) Spidertech Powered By C10
19 Daniel Moreno Fernandez (Spa) Katusha Team
20 Jelle Vanendert (Bel) Lotto Belisol Team
za szosa.rowery.org

Panie Gilbert bój się pan :razz: Mienszow wysoko, miło, liczę mocno na niego w perspektywie TdF.
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Ooo widzę że Rein Taaramae w niezłej formie, mam nadzieję że w TdF pojedzie i pokaże się z dobrej strony. Świetny góral, bardzo dobry na czas, przy obecnym układzie etapów TOP10 to chyba minimum, a tap 5 spokojnie w zasięgu. Jest jeszcze młody, mam nadzieję że się nie szprycuje bo wyniki jak na ten wiek imponujące. Nieźle też Frank Schleck oby jemu nie poprzewracało się w główce tak jak bratu.
Szkoda że żadnej oferty nie ma na te wyścig teraz pewnie dopiero w marcu na Paryż - Nicea i Tirreno - Adriatico będzie.
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Unibet już wystawił kursy na weekendowe klasyki,więc pewnie reszta buków też da.
Co do Taaramae to przesadzasz z tym Top5 ;)
Lubię tego zawodnika więc to dlatego, rok temu był 12. Widać że jest poprawa umiejętności. Do tego dużo czasówki więc tap 5 wcale nie jest przesadzone, no ok tap 8 ;)
Niezła paka.
Europcar podał skład na Paryż-Nicea.

W „wyścigu ku słońcu” (4 – 7 marzec) liderami francuskiej ekipy będą Thomas Voeckler i Pierre Rolland. Voeckler w zeszłorocznym P-N wygrał dwa etapy.

Skład Europcar na P-N 2012:
Thomas Voeckler, Pierre Rolland, Davide Malacarne, Sébastien Chavanel, Yukiya Arashiro, Giovanni Bernaudeau, Damien Gaudin, Alexandre Pichot
 
szymo58 742

szymo58

Użytkownik
W najbliższy poniedziałek Bjarne Riis ma stawić się przed komisją licencyjną, która zdecyduje czy należy odebrać Saxo Bank statut grupy WorldTour w wyniku dyskwalifikacji Alberto Contadora.

- Mogę potwierdzić, że mamy wezwanie na 27 lutego. Jesteśmy oczywiście do spotkania przygotowani. Cieszymy się, że będziemy mogli przedstawić nasze stanowisko w tej sprawie - powiedział rzecznik prasowy ekipy Anders Damgaard.
W poniedzialek ekipa Saxo Bank stanie przed komisja licencyjna.Rafał Majka znalazl sie w skladzie na wyscig Tirreno Adriatico gdzie moze powalczyc o dobre miejsce ???? Jednak w poniedzialek zapewne dowiemy sie czy grupa Saxo Bank wystapi w wyscigach WT
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
jeszcze 3 miesiące :razz: zajawka:
http://www.youtube.com/watch?v=YHMkWSdWMxw&amp;amp;context=C3e1eaeeADOEgsToPDskLfzES2U5SxlZnx5wTMPDbx
Poza tym:
PRZYZNANO CZTERY DZIKIE KARTY NA TOUR DE POLOGNE
28.02.2012

Przygotowania do tegorocznego 69. Tour de Pologne UCI World Tour nabierają tempa. Wyścig odbędzie się w dniach 10-16 lipca i zgromadzi na starcie najlepsze zespoły na świecie. Dołączą do nich również ekipy z „dzikimi kartami&quot;: Team Type 1 - Sanofi, Colnago-CSF Inox, Caja Rural oraz Reprezentacja Polski.
- Otrzymaliśmy wiele próśb o zaproszenie na Tour de Pologne, od ekip z całego świata. Jest to dla nas ogromne wyróżnienie i satysfakcja, że wyścig rośnie w siłę - powiedział dyrektor generalny wyścigu, Czesław Lang. - Obecnie rozdaliśmy cztery z możliwych pięciu zaproszeń. Dla Reprezentacji Polski, Tour de Pologne jest najważniejszym startem w sezonie. Każdego roku nasi kolarze jeżdżą niezwykle agresywnie i są widoczni na trasie. W ubiegłym roku czerwoną koszulkę - najaktywniejszego kolarza klasyfikacji Fiata, wygrał Adrian Kurek. Jazda we własnym kraju w biało-czerwonym trykocie jest zawsze czymś wyjątkowym. Dla naszych młodych zawodników jest to także okazja do posmakowania, a także wkroczenia w najwyższy poziom kolarstwa.
- Jestem pewny, że Team Type 1 - Sanofi będzie wiedział jak zrobić dobre wrażenie i dodać coś ekstra do wyścigu. Wybraliśmy ten zespół ponieważ wykazali duże zaangażowanie w walce o zaproszenie na Tour de Pologne. W ciągu ostatniego roku bardzo mocno się rozwinęli i stali się ekipą na światowym poziomie. W zespole ścigają się zawodnicy z różnych krajów, a osiągane przez nich rezultaty robią wrażenie. Warto również podkreślić, że amerykański zespół propaguje walkę z cukrzycą, a zakontraktowani zawodnicy to w dużej mierze diabetycy. Chciałbym aby ich działanie zyskało także rozgłos w Polsce - dodał Czesław Lang.
- Zdecydowaliśmy się również zaprosić włoski zespół Colnago-CSF Inox oraz hiszpański Caja Rural. Są to bardzo mocne zespoły z wieloma młodymi i utalentowanymi kolarzami. W ekipie Caja Rural jeździ także utalentowany Polak - Karol Domagalski. Na pewno oba zespoły będą walczyć na całego w Tour de Pologne, chcąc wykorzystać szansę pokazania się w wyścigu najwyższej kategorii - zakończył Lang.
Ostatnie, piąte zaproszenie na Tour de Pologne, zostanie ogłoszone wkrótce.
5 karta pewnie dla NettAppu, ze względu na Huzara. Chociaż ja bym Kolumbijczykami nie pogardził i Duarte ;)
Na koniec profile MŚ w Valkenburgu:
wklejam tylko Elitę, po resztę zapraszam na : http://www.limburg2012.nl
Start wspólny:
100km + 10x16,5km
Wrzucam tylko rundę, bo tam się wszystko rozstrzygnie. Meta 1700 metrów za Caubergiem.

ITT:

Tego śmieciobubla jakim jest TTT drużyn zawodowych nie wklejam, bo szkoda internetu :|

jeszcze wywiad z Rybką znalazłem:
http://www.sport.pl/kolarstwo/1,64993,11239286,Dariusz_Baranowski_dla_Sport_pl__Contador_sobie_poradzi.html
dzień obfituje w ciekawostki:
Francuz Thomas Voeckler (Europcar) w ostatnim sezonie stał się jednym z najbardziej popularnych sportowców w swoim kraju, a z pewnością najbardziej lubianym kolarzem. Jednak miłość kibiców to jedno, a już relacje w peletonie to zupełnie co innego.
Kibice we Francji kochają go za ambitną i agresywną jazdę a także za sukcesy jakie odnosił. Dwukrotnie bardzo długo jechał w żółtej koszulce lidera Tour de France, był także mistrzem swojego kraju. Wielokrotnie uczestniczył w akcjach zaczepnych podczas największych światowych wyścigów. Nie mniej jednak wśród kolarzy nie jest specjalnie lubiany.
Przez ostatnia kilka lat bylem jednym z najbardziej popularnych kolarzy we Francji i w tym samym czasie dziewięciu na dziesięciu zawodników mnie nie lubi - powiedział w wywiadzie dla L’Équipe Voeckler. Zrozumiałem to bardzo wcześnie, bo już w 2005 roku. Sezon wcześniej zdobyłem żółtą koszulkę lidera Wielkiej Pętli na dziesięć dni, jednak nie było to wszystkim na rękę. W 2006 roku podczas Touru na czele jechał Tom Boonen, noszący tęczową koszulkę mistrza świata i mówiąc delikatnie, trochę zwalniał. Wykorzystałem moment i skoczyłem do przodu. On pojechał za mną i uderzył mnie w bok, a potem zaczął krzyczeć. Odpowiedziałem mu, że może krzyczeć ile chce, ale nie ma prawa mnie dotykać. Było mu łatwo bo jestem mały, o 13 cm niższy od niego.
Voeckler wiedział, że o pozycji w peletonie decydują osiągnięcia, toteż już po tegorocznym Tourze jego pozycja wzrosła. Minął nawet problem zazdrości wykazywanej przez francuskich kolarzy. Jazda w zółtej koszulce Touru uczyniła z niego bardzo wpływowego kolarza.
Moje osiągnięcia znacznie zmieniły moją pozycję, w kolarstwie musisz mieć wyniki żeby mieć prawo głosu. Dla przykładu, kiedy pierwszy raz pojechałem na Giro d&#39;Italia przed etapem Mario Cipollini zebrał chłopaków i pokazał nam mapę gdzie możemy atakować! To była inna era, ale nie wszystko się zmieniło - stwierdził Vockler.
za procycling.org
 
Do góry Bottom