Kolarstwo 2018 - Pozostałe Toury

[sumada90]

2. etap
Profil
Rudy Molard - Daniel Martin 1,74 Etoto 19-44
Jutro profil podobny do tego z dziś tylko jakby w powiększeniu - większe te podjazdy. Walka jednak znowu powinna się rozegrać pomiędzy kolarzami tymi co dziś. Cięższe podjazdy mogą jednak skasować kilku słabszych zawodników. Na liderów nie liczę bo czy jest sens walczyć jutro o sekundy, skoro od czwartku cztery etapy typowo górskie? Moim zdaniem tu etap dla harcowników, a górale będą kontrolować. Martina więc w czubie nie widzę, a w głównej grupie spokojnie wjeżdżającego na metę.
Etap natomiast powinien pasować Molardowi. Podjazdy, potem zjazd i płasko - na takich profilach osiągał w tym sezonie dobre wyniki. Jest na tyle mocny, że na podjazdach średnie tempo powinien utrzymać, potem na kresce też będzie w stanie powalczyć. Do tego lubi wjeżdżać w czole grupy, więc to też plus, gdyby miał wjechać razem z Martinem.

 

[grzesznik]

Przed dzisiejszą jazdą drużynową na czas, moje plany lekko pokrzyżował upadek Michała w końcówce wczorajszego etapu. Team Sky wystartuje przez to jako przedostatni zespół, a to oznacza, że Mitchelton-Scott będzie mógł kontrolować czasy i reagować na trasie. Czy dadzą radę? Ponoć Michałowi po wczorajszym nic groźnego się nie stało. Zebrał szlify i jest poobijany, ale to nie pierwszy raz w karierze. Powinien dziś być jednym z filarów grupy Sky. Nie zmienia to jednak faktu, że do ostatecznego triumfu w dzisiejszym etapie jest kilku pretendentów. W mojej ocenie walka o podium rozegra się między Sky, Mitchetlon-Scott, Quick-Step. Może dołączy BMC, choć tu mam spore wątpliwości. Niby indywidualnie wypadli dobrze, ale mnie nie przekonują w tym wyścigu.
Moje typy na dziś motywuję głównie klasyfikacją generalną, w której wysoko są zawodnicy Quick-Step. Proponuję:
BMC-QS-Floors --> QS Floors 2,90 STS
Nie mogę przejść obojętnie obok takiego kursu. QS mają w pierwszej piątce wyścigu Jungelsa i Alaphilippe, poważna szansa na awans w generalce. Swoje dokręci reszta ekipy, podczas gdy BMC przyjechał w lekko rezerwowym składzie po Giro.
Chciałem wcześniej grać Sky, ale po kursach w STS to się kompletnie nie opłaca. Któryś dotknie pedałem na rodzie i będzie klapa.

 

[muminiasty]

Dla jakichś emocji na najmniej ciekawy rodzaj etapów
Team SKY - BMC Racing Team @3,60 STS 1-2 Jednak SKYowcy nie zawiedli
A ja tam zaufam BMC, a w sumie to bardziej zagram przeciwko SKY, zwłaszcza po takim kursie. W SKY niby 7 kolarzy, każdy z nich indywidualnie to co najmniej dobry czasowiec. Ale ile razy już drużyna niebiańskich zawodziła kiedy na papierze wyglądali najmocniej? Wystarczy wspomnieć chociażby tegoroczne Tirreno- Adriatico. No i do tego szlify u Kwiatka i lekko poobijany Thomas, nie wiadomo jak na dzisiejszej dość długiej czasówce będą się czuć, zwłaszcza, że pozycja na rowerze czasowym będzie wzmagać dyskomfort. BMC niby bez największych gwiazd na czas, ale mamy chociaż Bevina, Bohliego czy Bookwaltera, a przede wszystkim to zespół, który już od kilku lat zadomowił się w TOP 3 ekip jeżdżących TTT i tu upatruje główne szanse. Są mega zgrani i nawet jak brakuje najmocniejszych czasowców potrafią pojechać świetnie. O ile jestem w stanie zrozumieć faworyzowanie SKY w tej parze, to taka ogromna różnica kursów dla mnie jest niewytłumaczalna i próbuję to wykorzystać.
I na czutkę (oraz idąc tropem typu grzesznik 'a ) za drobniaki zagram wygraną Quickstepu na dzisiejszym etapie , po kursie 12 w STS, który też wg mnie jest przesadzony.

 

[sumada90]

Sky ładnie objechało dziś czasówką wszystkich i znów Kwiatkowski liderem. Teraz jednak cztery etapy górskie.
4. etap
Profil
Geraint Thomas - Romain Bardet 1,74 Etoto 3-4
Ciekawe co zrobi jutro Sky na etapie. Mają lidera, drugie i trzecie miejsce w generalce to Moscon i Thomas. Czy Thomas będzie się rwał do przodu? Moim zdaniem nie za bardzo wypada atakować kolegę z zespołu i po prostu jutro SKY powinno kontrolować resztę. Do tego też nie wierzę w Brytyjczyka jako zwycięzcę tego wyścigu. Pechowy w tym roku, wydaje się, że jest w słabszej formie niż na Tirreno i ja osobiście nie widzę w generalce super wyniku i w górach się nie utrzyma z czołówką. Ag2r 1:30 straty dziś. Ktoś powie, że dużo, a ja myślę, że dobry wynik wykręcili bo zazwyczaj fatalnie jeżdżą. Bardet już ma prawie 2 minuty straty, więc trzeba zacząć odrabiać. Etap, który mu powinien pasować, bo premiuje skaczących górali jak Romek czy Yates. Do tego jego styl jazdy wskazuje, że już jutro powinien spróbować nogi i jeśli nie uda się wcześniej, to chociaż przed metą wyskoczyć i sekundy złapać.

 

[muminiasty]

​

Tour de Suisse Etap 1
Mapa, profil, opis etapu
Zaczynamy kolejną etapówkę, która jest etapem przygotowań do Tour de France, na start drużynowa czasówka. Nie wiem dlaczego forbet nie ogarnął nazw zespołów i liczę, że w razie co to nie spowoduje, że będzie zwrot, w nawiasach podaje nazwy jakie znalazłem u nich.
Bora-Hansgrohe (Bora-Argon18)- Mitchelton-Scott(Orica Greenedge) @1,75 forbet 4-5 Nie powiem, jestem mocno zaskoczony postawą Bory
Dla mnie sprawa prosta, australijska grupa to czołówka w takich próbach, zaś kolarze Bory delikatnie mówiąc bez szału. Motory napędowe w Borze to Maciek Bodnar i Daniel Oss, do tego solidne "silniki" na takie próby Burghardt i Peter Sagan. Drużyna Mitcheltona w swoim nienajmocniejszym składzie, ale mamy przdee wszystkim takich kolarzy jak Hepburn, Meyer, do tego reszta co najmniej przyzwoici kolarze do jazdy na czas. Stawiam zdecydowanie na zgranie i to, że Mitchelton to drużyna kładąca nacisk na takich próbach.
Groupama FDJ (FDJ) - Astana @2,00 forbet 8-20 Astana żałosna ????
Typ bardziej przeciwko FDJ, które tutaj wysyła nam mocno sprintersko nastawioną część grupy. Szczerze to ja tam nie widzę choćby jednego przyzwoicie jeżdżącego na czas zawodnika, a do tego początkowa część etapu jest pofałdowana. Kazachska grupa, której będzie zależeć na jak najmniejszych stratach Fuglsanga wygląda minimalnie lepiej na papierze. Duńczyk sam w sobie całkiem nieźle jeździ na czas, do tego niezły Kangert i przyzwoity koń pociąg Gruzdev. Żeby nie było tak łatwo to Astana w tym roku słabo jeździ drużynowe czasówki, ciężko ocenić dlaczego, ale to mogło mieć wpływ na wystawione kursy. Ja jednak widzę minimalną przewagę kolarzy Astany, a że kurs na nich jest wyższy to pobieram.

 

[sumada90]

2. etap
Profil etapu
Magnus Cort Nielsen - Sonny Colbrelli 1,80 Etoto 112-99
Etap mocno utrudniony ale do sprintu powinni się szykować najmocniejsi sprinterzy. Tacy w stylu Demara, Sagana czy właśnie Colbrelliego. Włoch w tym sezonie jest mocny, na Romandie wysokie lokaty. Walczy na sprintach, im trudniejszy dojazd, tym większe szanse ma bo reszta się wykrusza.
Cort Nielsen się zapowiadał na niezłego sprintera ale brakuje mu szybkości i bardziej teraz idzie w stronę klasyków. Jest wytrzymały, potrafi przejechać trudny teren, więc tam może odnosić kiedyś sukcesy. Na sprintach jednak brakuje mu mocy i nie potrafi powalczyć nie tylko z czołówką światową, ale ostatnio nawet w gorzej obsadzonych wyścigach nie potrafi zakręcić się w czubie.

 

[grzesznik]

Po mojej słabej skuteczności na Criterium du DAuphine wracam do typowania przy okazji szwajcarskiej etapówki. Musi być lepiej.
Dziś 185km etap z licznymi wzniesieniami i premiami górskimi 3 kategorii. Meta po zjeździe więc przebieg etapu i finisz będą podobne do wczorajszego jak i do tych które mieliśmy w Criterium w bodaj 1 i 2 etapie. W czołówce dzisiejszych zmagań stawiam Sagana i Grega Van Avermaeta.
Liczę dziś na finisz z grupy, z której najszybszy będzie Sagan. Jeśli jednak Peter jakimś cudem by odpadł, wówczas Greg będzie miał szansę na popis na ostatnim wzniesieniu i zjeździe.
Moje typy z STS:
Van Avermaet - Vichot --> Van Avermaet 1,52 STS 13:30
Sagan-Gaviria --> Sagan 1,40 STS3:2

 

[sumada90]

4. etap
Profil etapu
Jakob Fuglsang - Simon Spilak 1,86 Etoto 64-40 Nie spodziewałem się aż tak łatwego podjazdu
Profil, który powinien pasować obu kolarzom, bo podjazd nie jest jakiś ekstra wymagający, a potem krótki zjazd do mety. Zaufam Fuglsangowi, który podobnie jak w tamtym sezonie, w tym okresie roku znów ma formę. Na Romandie na podobnym etapie odjechał reszcie i na solo wygrał.
Spilak to ubiegłoroczny zwycięzca ale w tym roku ciężko znaleźć u niego chociaż przebłyski formy. W górach się wyraźnie męczył do tej pory w kraju Basków czy na Kryterium. Szybko odpadał i nie dawał oznak, że będzie lepiej. Czy teraz nagle wystrzeli z dobrą dyspozycją? Moim zdaniem małe szanse.

 

[sumada90]

Wreszcie jakiś inny wyścig do obstawiania, bo im dłuższe, tym ciężej trafić coś ciekawego. Tutaj mamy jednodniówkę, coś w stylu Frankfurtu, który jest na początek maja. Tutaj też dla sprinterów ale trasa utrudniona, więc nie każdy sobie poradzi i brylują Ci, którzy potrafią przejechać trudniejszy teren. To pokazuje też lista zwycięzców ostatnich lat z Londynu: Kristoff, Boonen, Drucker, Blythe czy Demare. Na starcie mamy kilku dobrych kolarzy na czele z Vivianim, Ewanem, Bonifazio, Nizzolo, Cavendishem, Modolo, Trentinem czy Matthewsem. Bora przywozi mocną pakę z Bennetem, Ackermanem, Seligiem czy Jay McCarthym. Na mocne tempo i pogubienie sprinterów liczą Albasini, Ulissi, czy Haas. Będzie ciekawie.
Kristian Halvorsen - Ricardo Minali 2,20 Etoto 87-DNF Halvorsen zgodnie z przewidywaniami
Nie widzę jutro Norwega w czubie, Co więcej, nie widzę go w ogóle w peletonie na mecie. Trasa nie jest płaska, jak widać powyżej, dodatkowo takie ekipy jak Katiusza, Sunweb czy Mitchelton spróbują jeszcze bardziej utrudnić zadanie sprinterom. Halvorsen u siebie na norweskich fiordach często miał problemy, żeby załapać się na finisz, bo trasa była zbyt trudna i w sumie mało finiszował. Tam jednak konkurencja nie była tak mocna, nie miał kto tak mocno gonić peletonu przez cały etap. Świetnym podsumowaniem jego jazdy po hopkowatym terenie są pierwsze etapy na Tour de Suisse, gdzie na 2., 3., i 4. walczyli sprinterzy. Halvorsen zajmował miejsca około setki. Jutro myślę, że podobnie będzie mu bardzo ciężko się utrzymać. W Sky większe szanse daje Lawlessowi.
Minali ostatnio jeździł tygodniówkę we Włoszech. Co ciekawe obsada bardzo podobna, do tego co zobaczymy tutaj. Tam były trzy utrudnione profile pod sprint i tylko raz dał się urwać, a dwa razy wysoko finiszował. Ostatnie dwa lata jeździł też wyścig w Chorwacji, gdzie też jest sporo takich odcinków. W mojej ocenie jest o wiele bardziej wytrzymały niż jego rywal na takiej trasie.
Druga rzecz - Minali wydaje się być w dużo lepszej formie. Niezłe miejsca w dobrze obstawionych wyścigach, a Halvorsen? Wysoko potrafił być w Norwegii, ale tam nie było wielkiej konkurencji. W bezpośredniej walce też stawiam plus przy Włochu.

 

[sumada90]

Kolejna edycja najważniejszego polskiego wyścigu w roku. Wszyscy liczą na kolejny triumf Polaka w klasyfikacji generalnej w postaci Michała Kwiatkowskiego. Na starcie pojawią się wielcy górale: Aru, Pinot czy Simon Yates. Historia jednak pokazuje, że oni przygotowują się do Vuelty, natomiast o zwycięstwo powinni powalczyć kolarze z drugiego szeregu ale w tym roku jest na starcie wielu ciekawych kolarzy, którzy mogą zrobić dużo: Henao ze Sky, Konrad i Formolo z Bory, Bennett z Jumbo, Spilak z Katiuszy, Omen z Sunwebu czy O'Connor z Dimension Data.
Na sprintach będący w świetnej formie Ackermann, Greipel, Modolo i McLay, Bonifazio, Nizzolo, van Poppel czy Hagen.
Na starcie tradycyjnie CCC oraz reprezentacja Polski. Oprócz tego z Polaków zobaczymy w Sky Kwiatkowskiego, Gołasia i Wiśniowskiego i Przemka Niemca z Emirates.
Oficjalna strona wyścigu: http://www.tourdepologne.pl/pl/

 

[sumada90]

Zanim o Polsce to jeszcze słowo o klasyku w San Sebastian. Na trasie zabraknie Kwiatka, ubiegłorocznego zwycięzcy, ale i tak stawka jest mocna. Faworyci to przede wszystkim Alaphilippe, Wellens, Avermaet, Mollema czy Roglic.
Diego Ulissi - Tom Jelte Slagter 1,67 Unibet / 1,57 Etoto 17-DNF
Ulissi po Giro przejechał bardzo dobrze Tour de Suisse - wygrał etap i w generalce 9. miejsce w wyścigu bądź co bądź dla górali. To pozwala myśleć, że wszystkie trudności będzie w stanie przejechać dość wysoko, a szybkość pozwoli na finiszowanie w czołówce grupki, w której przyjedzie na metę. Slagter jest po wyścigu Tour de France, gdzie jak zwykle pokazywał się w ucieczkach ale nic z tego się nie urodziło. Nie licząc 3. miejsca na etapie w Szwajcarii, gdzie wygrał Ulissi, to ten rok jest słabiutki w wykonaniu Slagtera (nie liczę wyścigów w styczniu i lutym, bo to inna bajka). Typ bardziej na zwyżkę formy Włocha.

 

[sumada90]

Tour de Pologne
Klasyfikacja generalna

Sam Oomen - Dylan Teuns 2,70 STS
Zasada bij mistrza działa i gram przeciwko ubiegłorocznemu zwycięzcy. W 2017 Teuns przyjeżdżał w wielkim gazie po wygraniu Tour de Wallonie. Wygrał wtedy Tour de Pologne i następnie rozbił wszystkich na Arctic Race. W tym roku tak kolorowo nie jest, chociaż wczesną wiosną jeździł dobrze ale jak przyszły klasyki ardeńskie to już pary trochę zabrakło. Od tamtej pory jest jakby słabiej, nie widać go w czołówce i nie daje żadnych oznak, że forma idzie w górę. Samo to, że jest ubiegłorocznym zwycięzcą to trochę za mało.
Oomen to jeden z ciekawszych młodych kolarzy. W zeszłym sezonie dopiero wszedł tak naprawdę do dużego peletonu i od razu bardzo dobre wyniki - na Tour de Pologne 7. miejsce ale sporo miejsc w okolicach TOP10, czy to w generalkach górskich wyścigów, czy to na klasykach. Jak na chłopaka 21-letniego to świetne lokaty. W tym roku potwierdza wysoką dyspozycję - 9. miejsce na Giro, gdzie wspierał Dumoulina, 7. w Tour de Suisse. Do tego potrafi jeździć etapy klasyczne, co tutaj jest istotne. Za kilka lat będzie walczył o zwycięstwa w wielkich tourach, o ile będzie się tak dalej rozwijał. Tu będzie miał rzadką okazję pojechać na siebie, więc walka będzie mocna, tym bardziej, że znowu ktoś z drugiego szeregu prawdopodobnie wygra. Dla Oomena świetna okazja, żeby złapać swój pierwszy skalp w World Tourze.

 

[sumada90]

TdP
1. etap
Profil
Phil Bauhaus - Giacomo Nizzolo 1,90 STS 151-4
Długa prosta do mety, można będzie rozwinąć pociągi. Nizzolo ma zdecydowanie mocniejszą ekipę do pomocy, bo o ile Bauhausa będzie wspierał Teunissen, to Włocha pociągną Boy van Poppel oraz Frame czy Felline. Sam Nizzolo choć mocno pechowy w tym sezonie i z problemami zdrowotnymi to bardziej mnie przekonuje niż Niemiec. W ostatnim czasie jeździł może mniejsze wyścigi ale z fajną stawką sprinterów i mógł rywalizować z ciekawymi rywalami. Wyniki niezłe jak na fakt, że sporo z tych tras była lekko górzysta. W Londynie ostatnio trzecie miejsce za niesamowitym Ackermanem i Vivianim. Spora w tym robota zespołu, który potrafił go usadzić na kole Vivianiego. Bauhaus tam był 6. Ten często ma problemy ze znalezieniem się przed finiszem. Ostatnio mało startuje, a jeśli już to nie ma dobrych wyników.

 

[sumada90]

TdP
2. etap
Profil
Nathan Haas - Łukasz Wiśniowski 1,80 STS 19-124
Nie rozumiem tej pary. Haas lubi pościgać się po górkach ale i na zwykłych sprintach też lubi się włączyć, tym bardziej, że ich sprinter z Katiuszy na ten wyścig to Biermans - średnia druga liga. Haas jest moim zdaniem o wiele szybszy. Walczyć o zwycięstwo nie będzie oczywiście, ale miejsce w drugiej dziesiątce - to jest bardzo realne. Prawie zawsze jest wysoko na sprintach, łapie niezłe wyniki. Taki typ zawodnika - jeśli jest w peletonie i zanosi się na sprint to on zawsze jest w czubie. W zeszłym roku było podobnie - w Katowicach 10. miejsce i niejednego sprintera wyprzedził.
Wiśniowski na sprint? Tego nie widzę po prostu. Na klasyki dobry, sprinter z niego słaby. Wczoraj był kilka miejsc za Haasem. Czy to oznaka, że będzie próbował walczyć na sprintach? W Kalifornii już próbował ze słabym skutkiem, bo po prostu nie ma predyspozycji, żeby coś ugrać. Tak czy inaczej dla mnie para egzotyczna.

 

[grzesznik]

Dzisiejszy trzeci etap TdP to etap, który nie wiem dla czego znalazł się na trasie TdP. Takie odcinki powinny być i są na wyścigach typu Solidarności czy jakichś wojewódzkich klasyków, gdzie odbywają się dwa etapy jednego dnia. 139km płaskiego etapu to znów ucieczka przez większą część dystansu ze stałym kolorystycznie składem CCC plus reprezentant polski. Czy peleton pozwoli dziś na trzecie zwycięstwo Pascala Ackermanna? Bardzo możliwe, ja jednak upatruję dziś wyższej pozycji Niccolo Bonifazio. Team Bahrain nie jest może na TdP w najmocniejszym składzie, przez co Bonifazio trudno było odnaleźć się na ostatnich metrach. Sprinty na dwóch pierwszych etapach muszą dziś zaprocentować. Niccolo był na nich odpowiednio 14 i 6. Dziś liczę na podium. Obstawiam więc Niccolo w parze z Consunnim.
Mój typ na 3 etap TdP: Consunni S. - Bonifazio N. --> Bonifazio 1,90 STS 13-52 ????

 

[sumada90]

Live

Maciek Paterski - Michał Kwiatkowski 1,70 STS 24-26
Kamil Zieliński - Nathan Haas 1,90 STS 123-137
Podmiana w reprezentacji i to Paterski dziś ma finiszować, a Zieliński ma go rozprowadzać. Tak zapowiadał Domin - dyrektor sportowy reprezentacji.

 

[sumada90]

4. etap
Profil
Davide Formolo - Thibaut Pinot 1,80 STS 10-6
Formolo lubi takie sztywne końcówki. W zeszłym roku identyczny niemal etap i tam trzeba było mieć umiejętności skoku. Na Giro Włoch takie etapy kończył bardzo wysoko. Od tamtego czasu przejechał nieźle Słowenię i przygotowuje się do Vuelty. Z drugiej strony Pinot, który po wycofaniu z Giro walczył z chorobą, odpoczywał i to jest jego pierwszy start od maja. Długa przerwa, Vuelta imprezą docelową - to nie wskazuje, żeby miał w Polsce walczyć o najwyższe lokaty. To tylko pierwszy krok startowy do budowania formy. Do tego Pinot zazwyczaj na takich końcówkach traci kilka sekund do najlepszych.
Sam Oomen - Richard Carapaz 1,70 STS 7-23 Rysiek chciał oszukać przeznaczenie i zaatakował bardzo szybko
W zeszłym roku Oomen 7. miejsce na etapie i strata 12 sekund. Jak pisałem przy okazji typów dlugoterminowych kolarz Sunweb nieźle sobie radzi na krótkich podjazdach i nie powinien dużo stracić. Z drugiej strony Carapaz - podobnie jak Pinot po Giro długa przerwa, przed TdP jeden klasyk przejechany. Co jest ważniejsze jednak - na Giro pokazał się jako bardzo dobry góral ale na długie podjazdy. Na krótkich traci zdecydowanie, nie umie skoczyć i ma problem z utrzymaniem tempa. Na dystansie kilku kilometrów można to odrabiać powoli ale tutaj miejsca nie będzie.

 

[grzesznik]

Kurcze, tak analizuję dzisiejszy etap, składy i sytuację poszczególnych zawodników i muszę przyznać, że naprawdę bukmacher zestawił bardzo ciężkie pary.
Media dmuchają balonik o Kwiatkowskim. Cóż, to by było wspaniałe dla historii polskiego kolarstwa gdyby Mistrz Polski wygrał etap i cały wyścig. Jednak czy Kwiato da sobie radę po tak ciężkim dla niego Tour de France? W codziennych relacjach live Michała z TdF widać było jaką pracę wkładał i jak ciężki był to tour dla niego. Dziesiątkował peleton na podjazdach w drugim i trzecim tygodniu wyścigu, schodząc z prowadzenia praktycznie stając bez mocy.
Dzisiejszy etap TdP jest kluczowy dla losów wyścigu. Do tego dochodzi pogoda. Słońce dziś nie da ulgi zawodnikom, a jeśli zdarzy się jakaś chwila ochłodzenia to zapewne w strugach oberwania chmury i w ścianie deszczu.
Do tego dochodzi skład SKY na ten wyścig. Tak naprawdę Michał nie ma tu zbyt mocnego wsparcia. Henao ma pewnie wolny los od zespołu, a Gołaś i Wiśniowski nie będą w stanie poprowadzić i upilnować peletonu przez 3-4 górskie premie.
Zdrowy rozsądek każe mi iść zatem w stronę zawodników wypoczętych, którzy mają w nogach Giro a nie TdF.
Moje typy na dziś:
Teuns D. - Yates S. --> Yates S. 2,05 STS
Nie mogę przejść obojętnie obok tego kursu. Teuns ubiegłoroczny zwycięzca TdP w tym roku jakby bez formy. Nie załapał się na TdF a to o czymś świadczy. Sportowa złość może go tylko spalić na podjeździe w ukropie. Yates błyszczał na Giro i był blisko sprawienia sporej niespodzianki. UWAGA! To nie jest pewniak ???? gdyż Yates raczej TdP traktuje jako przetarcie przed Vueltą, a dla Teusa nasz narodowy wyścig to chyba główny start sezonu, ale ja idę w Yatesa, któremu profil dzisiejszego etapu odpowiada i mam nadzieję, że sprawdzi dziś nogę.
alternatywnie
Teuns D. - Oomen S. --> Oomen S. 3,10 STS
Tu pojadę po badzie. Team Sunweb na pierwszych trzech etapach jechał bardzo aktywnie. Widać ich było, nie wiadomo dla czego na czele peletonu. Właśnie, niewiadomo? Myślę, że młody ambitn Oomen jest w dobrej dyspozycji i zależało im by bezpiecznie dojechał do gór. TdP to wyścig, w których właśnie tacy młodzianie lubią błysnąć. Jak wkładam parę groszy w tę parę.

 

[muminiasty]

Widać ich było, nie wiadomo dla czego na czele peletonu.

Przecież mają Bauhausa ????
O ile niejako rozumiem granie przeciwko Teunsowi, tak zastanawia mnie ten optymizm wobec Oomena. Poza tym argumentem z zeszłorocznym wynikiem ja go nie za bardzo widzę na takich dość dynamicznych finiszach pod górkę, jak przychodziło do finiszu z grupki pod ściankę to Holender z reguły bliżej końca grupki wjeżdża na metę. O ile z Carapazem to takie 50 na 50 dla mnie, to Teuns jak się wcześniej gdzieś nie zgubi według mnie będzie przed Holendrem, ale przyznam, że TDP do tej pory poza skrótami z finiszu nie widziałem, więc mogę się mylić w osądzie i Holender ma taką nogę, że wszystkich odstawi.
Na czutkę za drobne sobie zagram za to taką parę:
Simon Yates - Michał Kwiatkowski 2,05 STS 17:1 może to i lepiej, wygraj to Kwiato
Nie wiem na jakiej podstawie Kwiatek jest w tej parze faworytem. Od dłuższego czasu już nie błyszczy na ściankach, nie do końca rozumiem też jego kalendarz w tym sezonie, TDF, TDP, Vuelta, MŚ - trochę za dużo tego. Natomiast Simon na Giro na takich końcówkach rozdawał karty, po Giro przetarl się już w Hiszpanii na klasyku. Według mnie para 50/50, więc wyższy kurs spróbuję delikatnie sobie.
Broń Boże nie jest to pewniak, można czekać na live, obserwować etap i wtedy (wy)grać. Ja nie mam na to czasu, więc gram pre na czutke za niską stawkę

 

[plusgresja]

A co sądzicie o takim typie w STS:
Polak w TOP 3 - NIE - 1.80?