Kolarstwo 2017 - Tour de France (01.07-23.07)

[valverde]

Bardet - Aru Typ: 1 @ 1.73 Marathonbet
Aru wczoraj miał spory kryzys na względnie prostym etapie, wiec dzisiaj gdy trudności będzie jeszcze więcej szczerze wątpię by podołał tempu w najsilniejszej grupie. Dla Włocha TdF to pierwszy poważny start w sezonie. Przygotowania nie były takie jak zwykle, wiec też do końca nie wiadomo jak organizm Fabio wytrzyma trudy trzech tygodni rywalizacji na absolutnie najwyższym poziomie. Z tego co widać tendencja jest spadkowa i według mnie jest niemal pewne, że w trzecim tygodniu będzie regularnie strzelał. Z powyższych względów uważam, że Bardet powinien być dzisiaj wyżej od Aru pomimo, że etap nie kończy się selektywnym podjazdem.

 

[lukbor]

Benoot T. 1.60 - Roglić P. 2.05 STS
Dziś znów idę w stronę zawodnika Lotto Soudal wczoraj mnie nie zawiódł więc i dziś powtarzam typ. Tak jak wczoraj pisałem Tiesj ma najwyższą pozycję z drużyny w tym wyścigu jest kolarzem na wyścigi jedno dniowe co może sugerować że możliwy jest dziś jego odjazd w ucieczce mimo że ma najlepsze miejsce z temu to jednak jest dopiero 22 pozycja ze stratą aż 35'31" więc gdyby się zabrał nie będzie problemem dla liderów. Natomiast Primoz Roglic zawodnik Team LottoNL-Jumbo ma jeszcze większą stratę wynoszącą ponad godzinę ale wydaję się że będzie on tu w roli pomocnika dla Bennetta lider drużyny jest na pozycji 11 ze stratą 1'10" do wskoczenia na miejsce 10 co pewnie będzie celem ekipy także w tej parze stawiam na Belga.

 

[maer]

Dzisiaj bardzo ciekawy etap można powiedzieć że bardziej pod górali lecz tak jak już inni napisali kończy się długim zjazdem. Moim zdaniem nie zdziwię się jeśli zaatakują zawodnicy typu Contador oraz Quintana którzy mają stratę do lidera gdyż Aru, Froome, Bardet będą bardziej pilnować siebie nawzajem gdyż tam strata jest minimalna.
Ostatnio już tak było że Hiszpan z Kolumbijczykiem się zabrali razem w ucieczce i naprawdę wcale się nie zdziwię jeśli dzisiaj będzie podobnie może nawet się dogadają Quintana chce wygrać całość a Contador już raczej nie ma szans na wygraną ale pewnie obu denerwuje grupa SKY która tylko pomaga Froomowi a gość nie potrafi sam jechać.

 

[sumada90]

16. etap

Rudiger Selig - Davide Cimolai 2,15 Forbet 143-100
Góry daleko od mety, więc raczej etap dla spinterów. Selig walczy w zastępstwie Sagana, Cimolai za Demara. Cimolai nic wielkiego nie pokazał - jedynie 6. miejsce na etapie, gdzie Bodnar popsuł szyki wszystkim ekipom i w pogoni za nim pociągi się posypały i każdy gonił na własną rękę. Etap tak chaotyczny, że ja wielkiej wagi do tych wyników nie przykładam. Selig wtedy był z tyłu, no ale głupio by było, jakby gonił kolegę z zespołu. Wcześniej jednak co finisz to coraz wyższe miejsca w dziesiątce. Na Giro kolarz Bory pokazywał, że potrafi być wysoko.​

 

[lukbor]

O. Naesen/J. Sutterlin 1 @ 1,65 Totolotek
Najpierw o etapie dziś można liczyć na dojazd ucieczki do mety jeżeli uda się grupie uciec od peletonu na dość dużą odległość to nie widzę możliwości by sprinterzy walczyli o wygraną nie wiadomo jak na nich wpłyną podjazdy na początku etapu. Dziwi mnie wystawienie przez buków oferty głównie na sprinterów a brak par na zawodników preferujących jednodniowe wyścigi. Ja stawiam w w/w parze stawiam na Oliver Naesen zawodnika AG2R La Mondiale wiadomo że cała ekipa pracuje na sukces Bardeta który jest 3 i traci mało do 1 miejsca w ekipie są jeszcze do pomocy dobrzy zawodnicy jak Latour czy Villermoz. Natomiast Oliver jest tegorocznym mistrzem Belgii w klasyfikacji touru jest na pozycji 58 tegoroczny sezon ma dobry oprócz mistrzostwa w wyścigu dookoła Dunkierki w generalce był 3. Natomiast Jasha jest bardziej zawodnikiem który wysokie miejsce może zająć w czasówce w tym roku był wicemistrzem Niemiec w tej specjalności, do tego ekipa Movistaru w tym wyścigu słabo się prezentuję i wątpię czy to ma szansę się zmienić w ostatnim tygodniu.

 

[muminsc]

Dyscyplina: Kolarstwo TdF
Godz: 13:40
Kto lepszy: Groenewegen D. - Greipel A.
Typ: Groenewegen
Kurs 1.8
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Dylan w 10. i 11. etapie dwa razy na podium. Dziś jest w stanie potwierdzić dobrą dyspozycję i powinien objechać Greipela, który ostatnio w sprintach 12. i 7. na mecie. Brakuje Niemcowi pary na ostatnich metrach, bo pociąg Lotto jedzie dobrze, często dyktując tempo na sprinterskich etapach. Jeśli popatrzeć na formę i na ostatnie wyniki dla mnie Groenewegen lepszy z tej pary

Też jak dla mnie Naesen w dobrej dyspozycji, widziałbym go w pierwszej 10. dziś 1.9 fortuna
Boasson Hagen E. 1-5na mecie za 1.6, jedzie równo Norweg, w końcówkach na mecie coraz to lepiej

 

[yasiu1]

1. N. Bouhanni - D. Martin 1 @ 1,45 forBet
2. Van Avermaet - Greipel A. 2 @ 1,70 Fortuna
Na 16 etapie kluczem będzie przetrzymanie początkowych trudności. Jeżeli nie uformuje się konkretna ucieczka, która zyska znaczną przewagę, to o zwycięstwo znowu powinni walczyć sprinterzy. Od około 65 kilometra do samej mety nie ma już kategoryzowanych podjazdów. Będzie długi zjazd i nieco pofałdowany teren z którym najszybsi kolarze peletonu nie powinni mieć problemów. Sądzę, że o zwycięstwo znów walczyć będą sprinterzy, dlatego stawiam na nich w konfrontacji z zawodnikami specjalizującymi się w wyścigach klasycznych.

 

[psotnick]

Stage 16. Le Puy-en-Velay - Romans-sur-Isere. 165 km
Naesen, Oliver - Sutterlin, Jasha : Naesen, Oliver @ 1.68 23-47
Marathon

Generalnie Movistar cichutki bardzo na tym tourze i tym bardziej jeśli chodzi o ich sprintera. Nie ma kto rozprowadzać Sutterlina, a sam nie umie się znaleźć na cudzych kołach. Efekt taki, że młody Niemiec nawet nie zbiera się do finiszu. Pagórki też raczej nie jego ulubione okoliczności przyrody. Naesen bardziej doświadczony na kresce, dobry punczer więc pagórki mu nie straszne, ostatnio się uaktywnił, zabierał się w ucieczki. Plus większe wsparcie od ekipy na rzecz Belga.

 

[maer]

Ciekawy etap się szykuje trochę gór na początku etapu ale do mety potem tylko płaskie ciekawe czy Kittel da radę po tych początkowych górach dojść do czołówki i znowu wygrać etap moim zdaniem może tak się stać tak zwane prawo serii.

 

[luczyk]

Boasson Hagen w top 3 @ 3,50 expekt
myyyyyk
Idealny etap dla Norwega. Na początku górki, które mogą stanowić delikatny problem dla jego największych rywali. Edvald nie jest jakoś mocno ujechany, więc na finiszu powinien mieć dużo sił. Ostatnbi kilometr będzie delikatnie pod górkę i jeśli nie pójdzie jakaś ucieczka do końca, to Hagen powinien znaleźć się w czołowej trójce.

 

[zibi16]

Przed nami kolejny - 16 etap. Po dniu przerwy wyścig na tak zwane "rozjechanie nóg". Czołówka dziś zapewne dojedzie do mety razem, żadnych ataków bym się nie spodziewał bo góry tylko na samym początku, później zjazd i dalej do mety płasko prawie 50 km. Czyli co, sprinterzy to raczej wykończą.
M. Kittel po raz kolejny? On chyba nie ma sobie równych już po tym jak Sagan i Demaire zakończyli swój wyścig już raczej nikt mu nie zagrozi tak się przynajmniej wydaje. Jest w wyśmienitej formie.
Kurs jest bardzo fajny do gry.
M. Kittel zwycięzca 2,85 eFortuna

 

[valverde]

Kto wygra 17 etap? Typ: Marcel Kittel @ 3.20 STS
Te pagórki na początku etapu Côte de Boussoulet (20,5 km; kat. 3; 4,5 km; 6,3%) i
Col du Rouvey (65 km; kat. 4; 2,8 km; 5,6%) nie powinny przysporzyć specjalnych kłopotów Kittelowi. Raz, że są położone są na pierwszych kilometrach dzisiejszego odcinka, a co za tym tempo nie będzie na nich zawrotne. Dwa, dzisiejszy etap jest rozgrywany po dniu przerwy, także sprinterzy mieli czas by dojść do siebie po ostatnich górzystych etapach. Z kolei dla Kittela to nie tylko jedna z ostatnich szans, poza Polami Elizejskimi by wygrać etap, a ponadto by umocnić się w klasyfikacji o zieloną koszulkę, gdyż Matthews ostatnio więcej punktował, zaś na następnych górskich etapach zapewne znowu zabierze się w ucieczki. Tym samym zakładam, że Kittelowi i jego drużynie będzie zależało by dojść ucieczkę, a gdy już dojdzie do sprintu zdecydowanie najszybszy w całym peletonie Marcelek powinien spokojnie wygrać.

 

[sumada90]

17. etap

Przedostatni górski etap, na którym Aru i Bardet muszą atakować Frooma. Jest gdzie próbować odskoczyć, bo na trasie cztery podjazdy, w tym legendarne Col du Télégraphe (11,9 km, 7,1%) i Col du Galibier (17,7 km, 6,9%). Do mety jednak prawie 30 km zjazdów.
Alexis Vuillermoz - Pierre Roger Latour 1,98 STS 19-83
Jutro obaj powinni być mocno eksploatowani w górach. Ogólnie ekipa Ag2r wygląda tu obok sky-owców najlepiej. W generalce mają miejsca tuż za czołową dziesiątką (kolejno 14. i 13.). Obaj mogą pójść w ucieczce, żeby pomóc w dalszej części wyścigu, bo straty mają na tyle duże, że nikt ich nie powinien gonić. Vuillermoz zadziwia, bo fatalna wiosna a teraz jeździ wielkie góry, co u niego było problemem zawsze. Ostatnim, najważniejszym pomocnikiem Bardeta jest jednak Latour, który w górach jednak jest bardziej wytrzymały. Nawet, jak wjeżdżają na metę razem to prawie zawsze wyżej znajduje się Pierre Roger.​

 

[valverde]

Kto wygra 17 etap? Tony Gallopin @ 51 Marathonbet
Gallopin w generalce 26-ty z ponad 40 minutami straty. Na wczorajszym etapie był siódmy, a więc wśród najlepszych i szukał swojej szansy. W jego ekipie sytuacja jest klarowna. Nie ma nikogo, kto by liczył się w generalce. Dlatego też spodziewam sie, że Tony będzie chciał zabrać się do ucieczki i spróbować swojej szansy. Pod górę jeździ całkiem nieźle, zaś jeśli chodzi o zjazdy jest jednym z czołowych zawodników w tej specjalności na świecie. Liderzy nie powinni go jakoś mocno gonić, take kursy @ 51 uważam za warty spróbowania.

 

[luczyk]

Jutro przedostatni górski etap, w którym na pewno będą ataki. Myślę, że ucieczki będą miał niewiele do powiedzenia i peleton będzie kontrolować sytuację na tyle, że na Galibier pierwsi powinni dojechać kolarze z czołówki. Tutaj upatruję szans dla Louisa Meintjesa, który ma stratę do Yates'a w klasyfikacji młodzieżowej i będzie musiał próbować tę stratę niwelować. Stawiam go w typie z Mikelem Landą, którego zadaniem będzie jednak pracowanie na rzecz Froome'a, a Meintjes jakimś wielkim zagrożeniem dla ekipy Sky nie jest. Kurs jest mocno zachęcający, więc myślę, że warto spróbować.
Mikel Landa - Louis Meintjes 2 @ 2,80 expekt

 

[psotnick]

Tour de France 2017 - Środa 19.07.2017
Zmiana lidera wyścigu po 17 etapie: Tak @ 3.652
STS (kurs po odliczeniu podatku)

W generalce ciasno jak nigdy, przed 2 ostatnimi górskimi etapami 4 gości mieści się w 29s. Było już w tym Tourze kilka niespodziewanych zmian lidera, i to na dużo bardziej niewinnych profilach trasy, raz Froome, potem Aru. Dzisiaj po prostu musi się coś zadziać. Czy to coś da to inna sprawa, ale szansę na zmianę lidera są większe chyba niż wskazuje kurs. Trasa idealna do ataków liderów. Cztery górskie premie, w tym Col de la Croix de Fer (kat. HC; 24 km; 5,2%), a zwłaszcza kombinacja następujących po sobie Col du Télégraphe (11,9 km; 7,1%) i Col du Galibier (2642 m. n.p.m.; 17,7 km; 6,9%) wręcz wymusza ataki, a brylować w tym powinni Bradet (23s straty) z ekipą i Aru (18s) bez wsparcia ekipy, bo obaj w czasówce będą tracić. Froome niby ekipę ma, ale w 3 tygodniu jej zasoby też się wykruszają, co dobrze było widać wczoraj , gdy na koniec został z Landą czyli jakby sam, bo wygląda na to , że Hiszpan jedzie na siebie. Dzisiaj tyle wspinaczek że nie ma szans, żeby Kwiatek z Knezem czy Nieve wszędzie mu pomagali. A już Froome pokazał słabość w kilku momentach, a na zjeździe do mety wszystkiego nadrobić nie będzie w stanie.

 

[lukbor]

Landa M. 1.42 - Meintjes L. 2.40 STS
Dzisiaj ważny dzień w wyścigu 2 wspinaczki na ponad 2 tys metrów oj będzie się działo. Nie zgodzę się z luczyk-iem co do przebiegu rywalizacji pomiędzy w/w kolarzami. Luisowi zależy na białej koszulce więc powinien atakować ale do S.Yatsa ma stratę aż 3'58" więc jest to bardzo dużo, nawet zakładając że zawodnik UAE TEAM EMIRATES będzie atakował Yates nie puści go tak ławo i będzie gonił a to spowoduje reakcję Team Sky bo lider klasyfikacji młodzieżowej ma tylko 2'02" do żółtej koszuli. Zresztą Landa widać że jedzie swój wyścig i po prostu jest na obecną chwilę lepszy.

 

[zibi16]

Dziś na trasie 4 podjazdy i jest gdzie atakować, czuję, że będzie dziś ciekawie. Dziś Pinot myślę, że będzie uciekał i będzie chciał wygrać etap dlatego zaryzykował bym podium 1-3 po kursie 7,5.
Wiadomo, że Froome nie musi uciekać to bardziej Aru, Uran i Bardet. Coś ostatnio Aru osłabł i to może być szansa dla Bardeta i Urana no ale może to tylko tak się wydaje i dziś znowu Aru wypruję do przodu?
Froome na 1 podjeździe już pokazał, że nie jest niepokonany i on może przegrać na 1 z podjazdów.
W Quintane już nie wierzę, może Contador także dziś powalczy?
A. Contador - N. Quintana 1,57 STS

 

[zibi16]

No to zrobiło się zamieszanie w klasyfikacji punktowej.... Najpierw Sagan potem Demaire odpadł dziś Kittel pewny zwycięzca tej klasyfikacji... Kto następny odpadnie ? Albo inaczej kto wykorzysta tą niespodziewaną szansę? Matthews wydaje się być teraz pewniakiem ale kto wie.

 

[sumada90]

No to zrobiło się zamieszanie w klasyfikacji punktowej.... Najpierw Sagan potem Demaire odpadł dziś Kittel pewny zwycięzca tej klasyfikacji... Kto następny odpadnie ? Albo inaczej kto wykorzysta tą niespodziewaną szansę? Matthews wydaje się być teraz pewniakiem ale kto wie.

Przewagę nad Greipelem ma sporą, bo 160 pkt. Niby pewniak do zielonej ale już trzech pewniaków odpadło. Matthews tu jest jednak bardzo mocny i walczy na każdym etapie o punkty, więc tylko chyba wycofanie może mu przeszkodzić.
W generalce niby mało się dziś zmieniło ale Aru okazał słabość. Yates też w końcu spuchł ale i tak jestem zdziwiony, że dopiero na tym etapie. Rewelacją jest dla mnie Uran - niby już stał na podium Giro dwa razy ale ostatnie dwa lata to raczej gorszy okres i wydawało się, że już w generalce raczej nie powalczy. Tutaj jeździ bardzo dobrze.
Dziś mocny etap ale jutro już ostatni górski akord.
18. etap

Chris Froome - Romain Bardet 2,20 STS 4-3
Ostatni etap górski z podjazdem na Izoard do mety. Jak dla mnie Bardet wygląda najlepiej w górach. Na ostatnich etapach to ekipa Ag2r robiła największą robotę dla Francuza i widać po nim chęć walki. Jutro koniec pod górę więc można powalczyć. Froome nie wygląda na tak mocnego jak w zeszłych latach i pokazuje czasem chwile słabości. Jak była moc to wszystkich pozbawiał złudzeń bardzo szybko. Tutaj aż tak pewnie chyba się nie czuje i tylko kasuje ataki przy pomocy Kwiatkowskiego i niepewnego Landy, który jakby jechał swój wyścig. W generalce ma 27 sekund przewagi nad Uranem i Bardet. To jest jakiś zapas, tym bardziej, że w sobotę czasówka, gdzie może im dołożyć około minuty nawet. Bardet powinien atakować, tak jak to próbował co dzień. Froome nie musi wygrać, po prostu musi pilnować, żeby za dużo nie stracić przed Marsylią. Na Peyragudes w czwartek tydzień temu pokazał, że na tak sztywnych końcówkach ma problem skoczyć tak szybko jak Bardet, który wtedy wygrał.