Kolarstwo 2017 - Tour de France (01.07-23.07)

[sumada90]

Wielkie brawa dla Polaków. Bodnar w tym roku na czasówkach nie robił jakiś wielkich wyników, a tu pojechał idealnie. Kwiatkowski również pokazał klasę, bo przy takim wysiłku, jaki zrobił przez cały wyścig jeszcze potrafił błysnąć na czasówce. Życiowa forma i szkoda, że jechał w Sky. Gdyby nie miał lidera to myślę, że co najmniej jeden etap by ugrał, bo tak mocnego Kwiatka nie pamiętam.
Dziś etap przyjaźni ale z drugiej strony Landa traci do podium tylko 1s. Ciekawe, czy coś spróbują skręcić, chociaż bardzo nie ma gdzie i Ag2r razem ze sprinterami przypilnują, żeby peleton dojechał w kupie.

21. etap

Greg van Avermaet - Ben Swift 1,68 Unibet 50-17
Na takich sprintach Avermaet nawet nie walczy, bo na płaskim nie ma szans powalczyć z najlepszymi. Pod górkę to jak najbardziej ale na takim finiszu jak dziś? Nie powinno być go nawet widać. Swift z kolei jest wystawiony przez Emirates na sprinty. Dużo nie powalczył, bo przy kraksie Cavendisha wjechał na Brytyjczyka i się mocno poobijał. W kolejnych sprintach odpoczywał i dochodził do siebie, stąd słabe miejsca. Na etapach prowadzących w Pireneje znowu zaczął brać udział w finiszach. Wysokie to nie są miejsca (okolice 10-20) ale wystarczające, żeby być przed Avermaetem, który przyjeżdża na dalszych miejscach gdzieś w środku peletonu.​

 

[muminsc]

Dyscyplina: Kolarstwo TdF 21 etap
Godzina: 16:50
Spotkanie: Boasson Hagen - 1. miejsce
Kurs: 4.0
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Ze wszystkich sprinterów ten wydaje się w najlepszej formie. Już wygrywał w tegorocznej edycji wyścigu, ostatnio w piątek. Jego rywale idą słabo: Kristoff po urazach, Bouhanni bez formy, Greipel (jak dla mnie zagadka), może Matthews, ale Norweg końcówkę ma lepszą według mnie. Dobry kurs na Norwega "gazie".
Bouhanni- Selig 2 3.21 fortuna
Jak dla mnie kurs przeciw himerycznemu Francuzowi odpowiedni. Kolarze Bory jeżdżą naprawdę solidnie jako zespół. Bouhanni w górach zdecydowanie z tyłu zostawał, myślę że 1. część wyścigu go sporo kosztowała, w piątek był 86. na kresce. Skłaniam się ku niespodziance.
Dagenkolb- Matthews 1 1.86 fortuna
Niemiec jedzie przyzwoicie (ostatnia szansa na sukces jego zespołu Trek), Matthews jeszcze bardziej po dwóch wygranych etapach. Matthews ma zieloną koszulkę, myślę, że dziś będzie jechał na luzie i zbytnio nie będzie zainteresowany sprintem, bynajmniej swoje zrobił, a Niemiec ma coś do udowodnienia.
Colbrelli- Swift 2 2.25 fortuna
Tutaj typ przeciwko kolarzowi, który był typowany do podium na etapach, a jedzie nie specjalnie.
Anglik jest w stanie powalczyć, ostatnio jego zespół jechał dobrze, szczególnie morale wzrosły po jeździe Atapumy. Swift ma ostatnią szansę aby poprawić 7. miejsce (najwyższe na etapie w TdF 17&#39, myślę, że motywacji nie zabraknie.
Powodzenia

 

[yasiu1]

Boasson Hagen E. - Matthews M. 2 @ 2,92 Fortuna
Boasson Hagen jest w bardzo dobrej formie, jednak to samo można powiedzieć o Matthewsie. Oboje dysponują bardzo dobrym finiszem, jednak ja liczę na Australijczyka. Moim zdaniem szanse obu zawodników są porównywalne, a wysoki kurs zachęca do grania na kolarza Sunweb.
D. Groenewegen - A. Kristoff 2 @ 3,55 Bwin
Zarówno D. Groenewegen jak i A. Kristoff liczyli na więcej w tegorocznym tourze. Żaden z nich nie był w stanie skutecznie walczyć o zwycięstwo. Kristoff mógł liczyć na wsparcie kolegów na każdym finiszu po płaskim. Dotychczas zawodził i sądzę, że dzisiaj koniecznie będzie chciał powalczyć o zwycięstwo. Groenenwagen jest jeszcze stosunkowo młodym zawodnikiem i dopiero nabywa obycia w walce z najlepszymi sprinterami. Kristoff już zna smak zwycięstwa w TdF i potrafi udźwignąć presję.

 

[lukbor]

Boasson Hagen E. 1.45 - Bouhanni N. 2.35 STS
Na dziś spokojny typ na podwyższenie kursu jakiegoś kuponu. Norweg z Dimension Data w dobrej formie odniósł już na tym wyścigu jedno zwycięstwo ale widać że walczy do końca prócz wygranej miał także miejsca 2 x 2 i 2 x 3. Natomiast zawodnik Cofidis, Solutions Crédits nie może pochwalić się w tym wyścigu ani jednym miejscem na podium etapu ( 4,5,6 i 3 x 8 ) to najlepsze jego pozycję i dziś dominacja Norwega powinna zostać potwierdzona.

 

[inzaghi78]

Czas na małe podsumowanie tegorocznego TDF.
Pewnie każdy z nas ma swoje subiektywne zdanie na temat calego touru jak i poszczegolnych zawodników.


Froome - tutaj trzeba jednak oddać cesarzowi co cesarskie mimo iż cały czas uważam że to SKY wygrało wyścig za swojego lidera.

Kwiatkowski - nie ma co się tutaj zbytnio rozpisywać, kapitalna postawa , kapitalna forma i mordercza praca na rzecz swojego lidera zakończona końcowym triumfem.

Landa - podobnie jak Kwiato rewelacyjna jazda, wręcz go rwało żeby pokusić się o karna reprymendę od szefostwa SKY i pokazania : Panowie zacznijcie coś jechac bo sam wygram ten wyścig.

Bodnar - fantastyczny triumf w czasówce tworzący kolejna polską historię w TDF. Poza tym etap gdzie brakło o włos i postawił sie heroicznie peletonowi któremu jakby zaszfankowały kalkulatory bo nie wierzę, że zakładali dogonienie Polaka 200m przed metą.

Barguil - coż za jazda w górach, jednego dnia kosmiczny wysiłek a następnego odrywa się z grupy stanowiącej top10 kilka km przed meta przy zabójczym tempie -- chapeau bas

Kittel - facet zdominował totalnie sprinty wygrywając z taką lekkościa jakby to było oczywiste że nikt inny nie może wygrac.

Uran - chyba nie tylko ja nie spodziewałem się takiej formy Kolumbijczyka,który ostatecznie zakończyl TDF na 2 lokacie, wygral etap czego nie udalo sie Froomowi

 

[inzaghi78]

tutaj bez szalenstw bo jednak wolę kogoś docenić niż krytykować ????

Quintana -- to najwieksze rozczarowanie i nie przekonują mnie ciągłe tłumaczenie o kłopotach Movistaru- facet który celuje w 2 generalki na duzych tourach nie może puszczać koła na byle górce -- jego to prawie każdy był w stanie odczepić bez wiekszych problemów.

Aru - mimo wszystko porazka tego kolarza bo zaczynało sie rewelacyjnie a ostatni tydzien slabiutki i tylko brakowi jakis mega gór zawdzięcza to że nie wypadł z 10, co odpadal to wracał pod koniec ale gdyby mocniej profil trasy prowadził to różnie by mogło byc.

Co do Contadora mam mieszane uczucia bo niby nic wielkiego nie pokazał ale mam wrazenie że probowal cos tam działać i czasami wyglądało to na takie desperacje ataki zaistnienia w Tourze ale co poradzić jak noga nie podawała.

 

[sumada90]

W większości punktów muszę się zgodzić z inzaghi78 (bo jak ktoś oglądał to ciężko mu się będzie nie zgodzić ???? )
Froome z tym plusem to chyba tylko za to, że po raz kolejny wygrał. Z jego zwycięstw to było najmniej przekonujące, co pokazały różnice. To akurat dobrze, bo więcej emocji dla kibiców. Jego plusa bym oddał drużynie Sky jako całości, bo dawno takiej roboty nie musieli zrobić dla lidera.
Plusa bym dał jeszcze Matthewsowi, bo wielką pracę wykonał, żeby wywalczyć zieloną koszulkę. Rywale mu się wykruszyli ale i Sunweb wiele zrobił dla lidera.
Dwa plusy dla zespołów Ag2r i Sunweb za pracę, bo przecież wielkich gwiazd tam nie mają a dobrze prowadzili Bardeta i Matthewsa.

Minusy wszystkie jakie są możliwe idą do Movistaru - w ogóle ich nie było widać. Oczywiście, kontuzja Valverde ustawiła im na początku wyścig na poziom hard. Nic jednak nie zrobili, żeby coś jeszcze wywalczyć. Quintana to wielka porażka.
Może jeden minus dla FDJ i Demara. Jedyny będący w stanie powalczyć z Kittelem i tak głupio się odstrzelił w pierwszych górach.
Minus też dla Eurosportu, że Wyrzykowski nie komentował. Fajnie się słucha Baranowskiego ale duet Jaroński&Wyrzykowski na TdF - to miało swój klimat.