Kolarstwo 2014 - Tour de France (05.07 - 27.07)

[martinus]

Kwiatkowski-Slagter 1 @ 1.54
Wydaje się, że Kwiatkowski już przed TDF zakreślił sobie w kalendarzu ten etap jako jeden z kilku na którym może powalczyć o zwycięstwo etapowe. Już wczorajsze hopki pokazały, że jeżeli tempo jest odpowiednie to nawet na takich małych podjazdach można zgubić kilku kolarzy, dzisiaj ta selekcja powinna być większa co uniemożliwi walkę o pierwsze miejsce takim kolarzom jak Kittel czy Greipel. Kwiatkowski wraz z praktycznym zakończeniem wyścigu dla Cavendisha stanie się tutaj zdecydowanym liderem drużyny. Slagter w tym roku pokazał świetną formę w Niecei, ale taki profil etapu zdecydowanie promuje Michała.
Popieram oczywiście także typ przeciwko Gerransowi, ale w tej chwili kursy na to już zdecydowanie zleciały.

 

[valverde]

Peter Sagan - Greg Van Avermaet 2 @ 3.90 Pinnacle 4-2
Kurs szalony niczym Mariolka ze znanego wszystkim kabaretu. Peter Sagan był wczoraj drugi, ale tylko dlatego, że w końcówce był kraksa. Tak pewnie finiszowałby koło 5-6 miejsca. Dzisiaj końcówka niczym w Ardeńskich Klasykach w podobie Ronde Von Vlaanderen, w którym kolarz BMC zajął w tym roku drugie miejsce. Cztery sztywne górki i 4 km płaskiego do mety. W tych warunkach Słowak powinien sobie oczywiście dobrze radzić, ale wątpię by urwał Belga, który na finiszowych metrach również potrafi depnąć.

 

[rogerfede93]

Thomas Voeckler vs Christophe Riblon 1 @ 1,72 Bet365 104/125
Pojedynek dwóch doświadczonych Francuzów. Obaj teoretycznie na dzisiejszym etapie mogą się pokusić o jakąś akcję,gdyż profil etapu bardzo im odpowiada. Jedyny znak zapytania to ich forma w tym sezonie,która jest bardzo przeciętna,żeby nie powiedzieć słaba. U Voecklera jeszcze tak tragicznie nie jest,bo on w swoim stylu potrafi wystrzelić na jakimś etapie i powalczyć o zwycięstwo etapowe. W tym sezonie ta sztuka mu się nie udała,ale kilka razy był bardzo blisko jak np na wyścigu Tour de Romandie.
Natomiast dyspozycja Riblona jest katastrofalna. W żadnym wyścigu nie zaznaczył mocno swojej obecności,a najlepsze miejsce etapowe to 15 pozycja na 6 etapie Tour de Suisse. Widać,że 33-letni zawodnik AG2R jest bez formy,a wczorajsze problemy na 1 etapie tylko to potwierdzają.
Dzisiaj Voeckler może powalczyć o wysokie miejsce. Natomiast na dobrą postawę Riblona raczej bym nie liczył. Myślę,że spokojnie dotrze na końcu peletonu i będzie czekał na kolejne etapy TdF,a przede wszystkim na zwyżkę swojej dyspozycji.

 

[kulu]

Drugi etap TdF zapowiada się bardzo ciekawie. Tak wspomniano wcześniej - końcówka typowa dla wyścigu klasycznego. Faworytem jest na pewno Peter Sagan. Wczoraj dobrze odnalazł się w sprincie po kraksie i finiszował na drugim miejscu. Dziś jeśli wygra etap założy żółtą koszulkę.
Wysoko oceniam także szansę Grega van Avermaeta. Belg świetnie spisuję się w klasykach, ale ciągle czegoś mu brakuję żeby odnosić duże sukcesy. Do tego mistrz świata Rui Costa, Michał Kwiatkowski, Alejandro Valverde, Simon Spilak. Ciekawe w jakiej dyspozycji po nieudanym Giro jest Purito Rodriguez. W dobrej formie mógłby tu spokojnie powalczyć.
Rui Costa - Tejay van Garderen 1,44 sportingbet 14 - 9
Van Garderen na pewno powalczy o dobre miejsce w tym wyścigu, ale dzisiejszy etap jeszcze nie jest dla niego. Dziś dzień kolarzy specjalizujących się w wyścigach jednodniowych. Takich właśnie jak Rui Costa. Portugalczyk bardzo dobrze pojechał dwa wyścigi w Szwajcarii. Wygrał Tour de Suisse i zajął 3 miejsce w Tour de Romandie. W tym sezonie dużo miejsc na podium na etapach. Van Garderen nie powinien dziś szarpać, ma ważniejsze etapy przed sobą.

 

[suckout]

Arnoud Demare - Danny Van Poppel 1.55 bwin 14-6

Etap płaski i nie widzę innej opcji niż klasyczny sprint na ostatnich metrach jutro w Londynie. Demare ma za sobą bardzo dobre wyniki w tym sezonie i chce tutaj na Tour de France potwierdzić swoją dyspozycje w tym roku. Uważam, że jest szybszy i ma większy potencjał niż Van Poppel. Nie ma co się sugerować 1 etapem, gdzie to Holender był wyżej, bo 52, a Francuz 61, wszystko za sprawą upadku na ostatnich metrach Cavendisha. Przyglądając się końcówce, widać, że Demare był w czołówce na kole Greipela w momencie, gdy padali inni zawodnicy, a Ci zamiast o wygranej myśleli raczej o uniknięciu kraksy. Van Poppela w czołówce nie widziałem i słaba lokata była wynikiem kiepskiej jazdy Holendra, a nie osób trzecich.

 

[szef10]

Na końcówce jutrzejszego etapu, a dokładnie na ostatnim kilometrze jest pare ostrych zakrętów, będzie łatwo o kolejną krakse, kluczowe będzie trzymać się z przodu stawki, nie ma premii górskich więc nikt się na ucieczki raczej porywać nie będzie. W takiej sytuacji nic dziwnego, że jest tak mocno faworyzowany Marcel Kittel, który pokazał, że jest bardzo szybki, moim zdaniem wygra, ale za duże ryzyko stawiać na jego zwyciestwo po kursie średnio 1,60.
I pytanie.. Gdy Cavendish nie bierze już udziału w wyscigu to pociąg Omegi będzie działać na zasadzie, że każdy walczy o dobre pozycje czy będą mieli jakiegoś lidera zamiast Cavendisha?

 

[martinus]

I pytanie.. Gdy Cavendish nie bierze już udziału w wyscigu to pociąg Omegi będzie działać na zasadzie, że każdy walczy o dobre pozycje czy będą mieli jakiegoś lidera zamiast Cavendisha?

Teoretycznie w sprint może się bawić np Renshaw, ale żadnego pociągu widzieć na pewno już nie będziemy. Na trudniejszych końcówkach tak jak dzisiaj będzie próbował Kwiatkowski, ale team kompletnie zawiódł. Może gdyby Michał miał do pomocy kogokolwiek w głównej grupie to udałoby się "zespawać" Nibalego.

nie ma premii górskich więc nikt się na ucieczki raczej porywać nie będzie.

Z drugiej stronie Astana na tym etapie nie będzie się zaginać żeby bronić koszulki Enzo. Mogą odpuścić ucieczkę a wtedy przez praktycznie cały etap będą musiały gonić drużyny sprinterów.

 

[suckout]

Jakaś tam ucieczka pójdzie na stówę, jak to zawsze bywa na takich etapach, jednak szanse na dojechanie równe praktycznie zeru. Za dużo jest ekip ze sprinterami, którzy jutro w Londynie będą chcieli wygrać, albo chociaż się pokazać na ostatnich metrach. Może ktoś się w końcówce zdecyduje skoczyć i odjechać, ale szans powodzenia małe.

 

[lemoneky]

Nibali-Peraud 1,57 Nibali bet365

Wiem , wiem, kurs niski, jednakże uważam ,że pewny, Nibali jako lider i jako jeden z faworytów do wygrania Tour'u przyjedzie wysoko, jak ktoś przede mną zauważył ostatnie kilometry są dosyć trudne technicznie i lider wyścigu będzie jechał z przodu nie chcąc uwikłać się w niepotrzebne kolizje ,który mogłyby kosztować go zarówno kosuzlkę(która nie jest istotna w tej fazie dla Enzo) ale co ważniejsze utratę zdrowia. Peraud jedzie z numerem 61 jest teoretycznym liderem ekipy Ag2R, dlaczego teoretycznym? W praktyce wydaje mi się ,że młody Bardet ma więcej do zaoferowania w górach niż Peraud ,który może o jakiś etap powalczyć po odjeździe, bo generalka już nie dla niego, co sezon słabiej. Za Nibalim przemawia, oprócz koszulki fakt, żę obie ekipy nie mają sprinterów, więc Ag2R nie musi być w samym czubie, a do ekipy lidera należy pilnowanie czuba peletonu, więc uważam ,że tuż za sprinterami przyjedzie Nibali i będzie to miejsce w top25

 

[marcines]

Etap 3 : Arnaud Demare w TOP3 2.30
Bwin

Demare troszkę nie doceniany przez bukmacherów. Za sobą ma bardzo udany sezon w którym pokazał że coraz lepiej radzi sobie w sprintach. Patrząc na dwa dotychczas rozegrane etapy, zielona koszulka go nie interesuje. Dlatego nie będzie on tracił sił na lotne finisze tylko będzie czekał na końcówkę etapu. Wiadomo że ekipa FDJ postanowiła wysłać jego na TdF a nie Bouhanniego który świetnie spisał się w Giro, wieć czas najwyższy aby Francuz zaistniał w tym wyścigu i znalazł się przynajmniej na podium. Wyników I etapu nie ma co brać pod uwagę przez tą kraksę, po prostu nie odnalazł się w końcówce, troszkę odpuścił i skończyło się jak się skończyło.

Typ troszkę ryzykowny bo Kolarstwo to piękny i nieprzewidywalny sport, ale dziś liczę na to że po dwóch bardzo słabych etapach tego zawodnika jak i całej ekipy FDJ, w końcu coś pokażą.


Andre Greipel - Peter Sagan 1 1.45
Bwin

Tutaj para która walczy o zieloną koszulkę, oczywiście wielkim faworytem do końcowego triumfu jest Sagan który wczoraj pokazał że nie tylko na płaskich etapach jest w stanie zdobywać punkty. Moim zdaniem dziś Sagan odpuści bardzo zaciętą walkę na finiszu, skupi się on pewnie na lotnej premii na których dotychczas on i jego zespół bardzo dobrze sobie radzą. Czemu uważam że dziś odpuści troszkę końcowy sprint? Sagan wczoraj bardzo mocno pojechał i dziś pewnie odczuwa tego skutki, jeśli powalczy na premii to w końcówce może tych sił brakować, dodatkowo on wie że takich etapów jak wczoraj gdzie wszyscy rywale do zielonego zostali w tyle, będzie jeszcze pare i tam musi głównie się skupiać. A Greipel no cóż jeden z faworytów do końcowego zwycięstwa na tym etapie. Na I etapie ładnie pojechał lotny finisz ale na tym kończą się jego pochwały. Wczoraj również tylko na premii był widoczny. Nie wydaje mi się aby dziś znowu chciał być w cieniu swojego rodaka Kittela i tak łatwo oddał mu drugie etapowe zwycięstwo.

 

[kulu]

Zgadzam się z tym napisaliście wyżej. Dziś etap dla sprinterów. Krótki, płaski etap powinien rozstrzygnąć się sprintem z dużej grupy. W końcówce na pewno będzie nerwowo, oby tylko nie doszło do żadnej kraksy. Faworytem na pewno Marcel Kittel, ale po takim kursie szkoda ryzykować. Liczę, na na ostatnich metrach odnajdą się Greipel i Demare. W sobotę powstrzymał ich upadek Cavendisha.
Jose Joaquin Rojas - Samuel Dumoulin 1,50 bet365 8 - 13
Rojas finiszował na 9 miejscu w sobotę. Dumoulin był 15. Rojas w tym sezonie ma duże dobrych wyników. 4 razy TOP-10 na Tour De Suisse, 5 razy w TOP-10 Paryż-Nicea i wygrany etap na Vuelta a Castilla y Leon. Dumoulin w tym sezonie bez szału. Przegrywał z Rojasem na Paryż-Nicea. Obaj są pierwszymi sprinterami swoich grup. Ja stawiam na Hiszpana, który znów powinien przyjechać w TOP-10.

 

[valverde]

Peter Sagan - Bryan Coquard 1 @ 1.65 Bwin 2:4
Wczoraj mała niespodzianka, zaś dzisiaj spodziewam się planowego zwycięstwa Kittela. Kurs na takie rozstrzygniecie jest jak w mordę strzelił (w okolicach 1.50-1.60), co mając na uwadze całą elitę sprinterów wydaje się być trochę szalone. Ok. nie ma Cavendisha, jednak nie samym Manx Manem peleton stoi. Dobrze rozprowadzony Greipel też potrafi wygrać. Co więcej jesteśmy w Anglii więc niech na ostatnich kilometrach ni z tego ni z owego spadnie trochę deszczu i niespodzianki gotowe. Stawiam więc na Sagana. Wczoraj mu nie poszło jednak strasznie ambitny z niego zadzior więc nie zdziwię się, jak znów będzie na podium. Młody Francuz zaskoczył finiszując na 4 miejscu na pierwszym etapie. Dzisiaj wątpię by był to w stanie powtórzyć, a tym bardziej pokonać Sagana.

 

[zabek]

Etap 3
Vincenzo Nibali - Romain Bardet 1 @ 1.86 betsson 29-30
Dzisiaj etap dla sprinterow. Ucieczka albo ucieczki na pewno beda, jednak nie daje im wiekszych szans na dojechanie, poniewaz grupy sprinterske, beda chcialy rozsztrzygnac ten etap miedzy siebie. Strasznie ciezko cos o fajnym kursie zlapac z pojedynkow sprinterow. Jak dla mnie etap wygral Kittel, o podium moga powalczyc Greipel, Demare, Sagan czy Navardauskas. Ja chcialbym omowic jednak pojedynek lidera tegorocznego TdF - Nibaliego z drugim obecnie w klasyfikacji mlodziezowej - Romainem Bardet. Jak wiadmo, zaden z nich nie jest sprinterem i nie beda walczyc o zwyciestwo w dzisiejszym etapie. Celem Wlocha bedzie dowiezienie spokojnie zoltej koszulki bez udzialu w zadnej kraksie. Przewiduje, ze zakotwiczy gdzies w granicach 20-25 miejsca. Bardet tez powinien byc z przodu jednak jak dla mnie bedzie to kilka pozycji dalej. Nie ukrywam, ze jest to dosc ryzykowne zaklad, jednak kurs jak najbardziej zacheca do zagrania.
Co wiecej Nibali bedzie zmobilizowany jechac, zeby dzis dostac buziaka ????
https://vine.co/v/MPzvggEvOWZ

 

[rogerfede93]

Ramunas Navardauskas vs Heinrich Haussler 1 @ 1,66 Bet365 12/7
Navardauskas to zawodnik ekipy Garmin i niedawany mistrz Litwy w jeździe indywidualnej na czas. Jest to kolarz dobrze jeżdżący na czas,ale także potrafi się odnaleźć w wyścigach etapowych i na płaskich finiszach. Ten sezon ma udany i na pewno podczas TdF to właśnie on będzie liderem swojego zespołu na płaskich etapach.
W tym roku wygrał wyścig Pays de la Loire i zaliczył kilka wysokich pozycji podczas Tour de Romandie. Trochę mu brakuje do takich asów jak np.Kittel,ale potrafi solidnie finiszować,a próbkę jego umiejętności można było zobaczyć na 1 etapie,gdzie finiszował na 3 miejscu wyprzedzając tak dobrych sprinterów jak Coquard,Kristoff czy Rojas.
Haussler jedyny dobry wyścig zaliczył w Niemczech na Bayern-Rundfahrt,gdzie nawet wygrał jeden z etapów. Jednak ostatnia próba przed TdF czyli wyścig Tour de Suisse i sam pierwszy etap ''Wielkiej Pętli'' nie napawają optymizmem. 148 miejsce na rozpoczęcie TdF to słaby wynik. Na dodatek Haussler wcale nie musi być liderem ekipy na płaskich etapach. W składzie IAM Cycling są chociażby Sylvain Chavanel czy Martin Elmiger,który ostatnio prezentuje wysoką formę(został mistrzem Szwajcarii ze startu wspólnego) i na ostatniej prostej potrafi nieźle przyspieszyć.
Za Litwinem przemawiają ostatnie wyniki,dobre rozpoczęcie tego wyścigu,a przede wszystkim ekipa,która na takich etapach stawia tylko na niego. Myślę,że Navardauskas powalczy o TOP 10 na tym 3 etapie.

 

[martinus]

C. Froome - A. Contador @ 1.75 WilliamHill
Froome na pierwszym etapie pokazał, że jeżeli będzie dochodziło do sprintu z dużej grupy to zamierza przyjeżdżać na samym przodzie grupy tak, aby maksymalnie zminimalizować ryzyko zamieszania się w jakąś kraksę. Na tym etapie to ryzyko wydaje się być jeszcze większe biorąc pod uwagę liczne zakręty jakie znajdują się w końcówce etapu. Contador oczywiście również będzie starał się być blisko, ale powinien uplasować się o kilka miejsc niżej. Na pierwszym etapie było 6-22 na korzyść Brytyjczyka.
Polecam także typ na Nibalego z Bardet. Jak przystało na lidera wyścigu Enzo powinien również przyjechać wyżej.

 

[dawid.400]

Peter Sagan o wczorajszym etapie to jest kozak ????

"Sagan just said he didn't follow Nibali's attack "because he is my friend" and said if he went, "I would bring everyone with me

Ciekawostka, na każdym etapie 4 kolarzy ma kamerę na rowerze, niestety nie ma technicznej możliwości aby zrobić z tego live ale po każdym etapie jest przesyłany fragment z najważniejszych momentów zarejestrowanych przez owe kamery:
Onboard z 1 etapu:
https://www.youtube.com/watch?v=nkyFO7cnC2s

 

[suckout]

Danny van Poppel - José Joaquín Rojas 2.74 pinnacle 8-26

Jutro również płaski etap, tym razem jakieś górki są, ale nie widzę innej opcji niż finish sprinterów. Końcówka płaska, więc pewnie znowu wygra Marcel Kittel, który wyraźnie odstaje od reszty stawki. Nie rozumiem takiego faworyzowania van Poppela w tej parze. Przed Tour de France obaj jechali wyścig w Szwajcarii i tam na 2 najbardziej płaskich etapach byli blisko siebie;

Danny van Poppel - José Joaquín Rojas: E4: 6:9; E5: 6:5

Dziś finishowali obok siebie, Holender był 6, a Hiszpan 8. Na 1 Etapie górą był za to Rojas, który ukończył na 9 lokacie, a Van Poppel zagubił się w końcówce i był 52. Para dość wyrównana, więc taki kurs warto zagrać.

 

[zabek]

Etap 4
Ramunas Navardauskas - Zakkari Dempster 1 @1.74 pinnacle
Na jutrzejszy etap wzialem pod lupe pojedynek Litwina z Australijczykiem. Jak dla mnie faworytem jest zawodnik Garminu. Kurs zacheca do gry, a jest spowodowany troche slabszym wystepem w dzisiejszym etapie gdzie byl 12, a Dempster 11. Na pierwszym etapie to Litwin byl jednak lepszy finiszowal 3, a Australijczyk przyjechal ze strata ponad minuty. Navardauskas ma bardzo fajny sezon i jego umiejetnosci czysto sprinterskie stawiam jednak polke wyzej niz Dempstera. Litwin moze zakrecic sie jutro w okolicach podium, dla jego przeciwnika to jednak za wysokiego progi moim zdaniem. Sam etap pewnie znowu padnie lupem Kittela, ktorego Giant bardzo fajnie odmawia, a przy okazji jest w swietnej formie i z latwoscia wygrywa etapy.

 

[suckout]

Takie info co do typu wyżej, to dodam, że Dempster leżał 15 km przed metą na 1 Etapie i stąd ta strata i brak finishu razem z resztą. Życzę powodzenia i liczę, że typ będzie na

 

[marcines]

Na jutro wpadł mi taki typ: Narodowość najbardziej walecznego zawodnika na 4 etapie? Francja 1.72. Do tej pory 1/3 i to na typ etapie gdzie peleton się porwał i wytworzyły się wyraźne grupki. Jutro pierwszy etap we Francji więc inni kibice a Francuzi będą po tych trzech dniach u siebie w domu a do dodatkowo na etapnie są tam jakieś małe górki, niby tylko dwie premie górskie 4 kategorii, ale czego się nie robi dla czerwonego numeru ???? Może w końcu ktoś z zespołu Bretagne coś pokaże w ucieczce bo jak do tej pory to codziennie ktoś ucieka ale nic z tego nie wynika. Kurs warty gry moim zdaniem, szczególnie ze względu że jutro pierwsze etap we Francji.

E: Bukmacher Bwin