Kolarstwo 2012 - Giro d'Italia (5.05-27.05)

[dawid.400]

​

I. Wstęp i trasa wyścigu

95 edycja Wyścigu dookoła Włoch, no może w tym roku nie koniecznie dookoła Włoch bo pierwsze 3 etapy zostaną rozegrane na Półwyspie Jutlandzkim, a dokładnie w malowniczym mieście Herning oraz Horsens. W tym roku Giro d’Italia ma 3.476,4 km i średnio 165,5 km długości na etap. Wyścig inauguruje indywidualna jazda na czas w wyżej wymienionym mieście czyli Herning a rywalizację kończy również jazda indywidualna na czas w Mediolanie. Trasa jest ciekawa i urozmaicona, organizatorzy przygotowali następujący rozkład etapów: 2 etapy - jazdy indywidualne na czas, 1 etap - jazda drużynowa na czas, 7 etapów sprinterskich, 7 etapów średnio górskich i 4 etapy wysokogórskie. Trasa jest ułożona w taki sposób że do końca nie będzie wiadomo kto wygra ten wyścig. Mamy dwa etapy królewskie są to: etap 17 oraz etap 20. Na 17 etapie pierwszą trudnością będzie Passo Valparola (średnie nachylenie 6%, długość podjazdu 13 km), później śmiałków czekają 3 mordercze wspinaczki, pierwsza z nich to Passo Duran (7% nachylania, długość 12 km), później Forcella Staulanza (nachylenie 7%, długość 12 km), a na koniec zawodnicy wjadą na Passo Giau (średnie nachylenie 9,3%, momentami 14%, długość 10 km) gdzie część zawodników wyzionie ducha i marzenia co niektórych zawodników o wygranej pękną jak bańka mydlana. Etap 20 to iście królewski etap, nachylenia w pewnych momentach przekraczają 20%, na zawodników czekają 3 bardzo trudne podjazdy pierwszy z nich to Passo del Tonale, drugi to Mortirolo (10,4% nachylenia, długość 11,4 km) i na koniec podjazd na Passo Dello Stelvio (7% nachylenia, maksymalnie 12%, długość aż 22,5 km :! ???? . Stelvio to najwyżej usytuowana meta w historii Giro d'Italia. To tyle jeśli chodzi o trasę wyścigu.


II. Faworyci

Ameryki nie odkryję i powiem że faworyta ciężko wskazać. Prawie każdy zespół ma zawodnika który może powalczyć o wygraną, są oczywiście silni i silniejsi pokrótce postaram się przedstawić moich faworytów. Prawdę mówiąc nie ma jeszcze pełnych składów, ale jacyś zawodnicy już za nazwisko muszą być uznani za faworyta. Numer uno to Michele Scarponi, w ubiegłym roku zajął drugie miejsce, jednak ze względu na dyskwalifikację El Pistolero Contadora został uznany zwycięzcą wyścigu. Ma świetną drużynę do pomocy w górach także muszą wykorzystać taki potencjał i brak miejsca na podium dla Scarpy będzie dla mnie zaskoczeniem. Due Vincenzo Nibali, mając do pomocy Sylwka Szymda nie może zawieść. Wciąż niepewny występ w Giro Ivana Basso, ale jeśli nawet Ivan wystartuje to Vincenzo będzie liderem bardzo mocnego zespołu. Tre Jose Rujano, rok temu pokazał że jeździć na Giro potrafi, dwa razy zabierał się z Contadorem w ucieczkę i odjeżdżali rywalom jak chcieli. W górach ma do pomocy Serpe także mogą szaleć zawodnicy Androni. Quattro Roman Kreuziger, lider Astany na Giro del Trentino pokazał że jest w formie, rok temu rewelacja wyścigu i ogólnie 6 miejsce, przy okazji zdobywając białą koszulkę dla młodzieżowca. Cinque Joaquin "Purito" Rodriguez. Purito przed rokiem był 5, w tym jest w formie, wygrał Walońską Strzałę, on kocha takie nachylania jakie mamy na królewskich etapach, mankament, jazda na czas chociaż w Pais Vasco pokazał że potrafi się spiąć na tą specjalność. Sei John Gadret, 4 miejsce w ubiegłym roku nie jest przypadkiem, w tym wraz z kolegą z zespołu Dupontem spinają się na Giro, jadąc na dwa fortepiany AG2R będzie piekielnie mocne. Będą oczywiście jeszcze inni zawodnicy w czołówce wysoko widzę Ballana, Pozzovivo, Nieve, Hesjedala, Cunego, Urana, De Gendta, Fugslanga no i oczywiście Polaków.


III. Rozkład jazdy

Stage: 1 - 5 May: Herning ITT, 8.70 km - profil etapu
Stage: 2 - 6 May: Herning, 206.00 km - profil etapu
Stage: 3 - 7 May: Horsens, 190.00 km - profil etapu
Stage: 4 - 9 May: Verona TTT, 32.20 km - profil etapu
Stage: 5 - 10 May: Modena - Fano, 199.00 km - profil etapu
Stage: 6 - 11 May: Urbino - Porto Sant'Elpidio, 207.00 km - profil etapu
Stage: 7 - 12 May: Recanati - Rocca di Cambio, 202.00 km - profil etapu, ostatnie km
Stage: 8 - 13 May: Sulmona - Lago Laceno, 229.00 km - profil etapu, ostatnie km
Stage: 9 - 14 May: San Giorgnio nel Sannio - Frosinone, 171.00 km - profil etapu
Stage: 10 - 15 May: Civitavecchia - Assisi, 187.00 km - profil etapu
Stage: 11 - 16 May: Assisi - Montecatini Terme, 243.00 km - profil etapu
Stage: 12 - 17 May: Seravezza - Sestri Levante, 157.00 km - profil etapu, ostatnie km
Stage: 13 - 18 May: Savona - Cervere, 121.00 km - profil etapu
Stage: 14 - 19 May: Cherasco - Cervinia, 205.00 km - profil etapu, podjazd: 1, ostatnie km
Stage: 15 - 20 May: Busto Arsizio - Lecco / Pian dei Resinelli, 172.00 km - profil etapu, podjazd: 1, ostatnie km
Stage: 16 - 22 May: Limone sul Garda - Falzes / Pfalzen, 174.00 km - profil etapu
Stage: 17 - 23 May: Falzes/Pfalzen - Cortina d'Ampezzo, 187.00 km - profil etapu, podjazd: 1,2,3; ostatnie km
Stage: 18 - 24 May: San Vito di Cadore - Vedelago, 139.00 km - profil etapu
Stage: 19 - 25 May: Treviso - Alpe di Pampeago/VdF, 197.00 km - profil etapu, podjazd: 1,2,3; ostatnie km
Stage: 20 - 26 May: Val di Sole - Passo dello Stelvio, 218.00 km - profil etapu, podjazd: 1,2; ostatnie km
Stage: 21 - 27 May: Milano ITT, 31.50 km - profil etapu

​

IV. Transmisje TV

​

Wszystkie etapy transmituje kanał Eurosport. Co prawda nie ma pary Tomasz Jaroński i Krzysztof Wyrzykowski, ale Wyrzykowski i Adam Probosz także potrafią zrobić całą otoczkę pod "nudny" wyścig.

Jeśli ktoś nie korzysta z ES to pod tym linkiem będą wszystkie transmisje:
http://cyclingfans.com/


V. Konkurs

Niebawem na forum pojawi się konkurs dotyczący Giro d'Italia, zachęcam do brania udziału no i przede wszystkim do udzielania się w tym temacie jak i całym dziale kolarstwo.


VI. Składy drużyn

http://www.cyclingfever.com/editie.h...e_idd=MjI5MTI=


VII. Potrzebne linki

http://www.gazzetta.it/Speciali/Giroditalia/2012/it/
http://cyclingfans.com/
http://www.cyclingfever.com/editie.h...e_idd=MjI5MTI=

Zapraszam do dyskusji, podawania typów, ciekawostek o wyścigu i wszystkiego innego czego dusza zapragnie oczywiście zgodnie z ideą tego tematu.​

 

[davey_watt]

Buongiorno ???? Czas na najlepszy i najtrudniejszy wyścig świata. Choć w tym roku, gdy nie ma Zomegnana jako szefa wyścigu, wersja nieco łatwiejsza, ale emocji nie zabraknie. Szczególnie ostatnie dni wyścigu ciężkie. W tym roku nie mamy Zoncolanu czy Mortirolo, ale za to po raz 1 w historii finisz na Passo Stelvio.
Na wstępie warto dodać, że po pierwsze niestety nie ma bonifikat czasowych na górskich etapach :| A druga ważna wiadomość, to zmiana koloru lidera klasyfikacji górskiej - z klasycznej zielonej na niebieską, co jak dla mnie jest totalną głupotą, mogli jeszcze rybki dołożyć jak kiedyś na Vuelcie.
Na starcie w sumie stali bywalcy i ci co się boją jechać TdF ze względu na ilość czasówek. Mam nadzieję, że Nibali pojedzie TdF i zostawi Giro dla Basso. Szkoda by tracić potencjał, bo jadąc Giro potem w lipcu Rekinowi będzie cięzko powalczyć o jakieś dobre miejsce mając w nogach Giro.
Ogólnie liczę mocno na Ivana w perspektywie Stelvio, jest dobra szansa na rewanż za Giro 2005. Tylko czy Włocha stać na to?
Tytułu broni Scarponi ???? Ale Miszele jakoś od początku sezonu niewyraźny, może wyciągnął wnioski z poprzedniego sezonu gdzie szarpał całą wiosnę.
Ogólnie w Lampre też dziwna sytuacja, bo ponoć Damiano też się wybiera.
Po tym co pokazał w Trentino trzeba po raz kolejny wpisać Pozzovivo do faworytów, ale on jest jak Visconti jak przychodzi co do czego to nie istnieje...
Niestety Majka nie pojedzie, a szkoda byłaby szansa by się sprawdził w roli lidera i może powalczył o TOP20.
Skład jaki wysyła Saxo jest beznadziejny. Liczyłem, że wyślą Daniego w roli lidera, a tu figa.
I pomyśleć, że Aqua&Sapone nie jadą i Betancour, Killer i Garzelli obejrzą sobie Giro w TV.
Liczę mocno na Rujano ???? Ale zależy ile czasu potraci na płaskich etapach...
pollo racja. ostatnio tylko przejeżdżali to mi się jakoś skojarzyło ????
Ma ktoś linka do guidebooka? W zeszłym roku pamiętam, że można było pobrać, teraz jakoś nie potrafię go znaleźć.
Coś takiego tylko jest: http://www.gazzetta.it/Speciali/Giroditalia/2012/download/BROCHURE_GIRO_2012_web.pdf ale to tylko zapowiedź, szukam tej wersji co jest wszystko dokładnie opisane, ze 100 stron powinno mieć, jak ktoś ma linka to wrzućcie.

 

[pollo78]

W tym roku nie mamy Zoncolanu czy Mortirolo, ale za to po raz 1 w historii finisz na Passo Stelvio.

A przypadkiem nie po raz 4 ? - 1965, 1972, 1975

 

[adrians-71951]

Według mnie zwycięstwo rozegra się między Basso,Scarponim i Rujano ze wskazaniem na tego pierwszego.Ivan będzie w formie,jestem tego pewny.Nibali ostatecznie nie jedzie Giro,więc z Basso musi być dobrze.Przy okazji liczę na poprawienie rekordu przez Sylwka jeśli chodzi o miejsce w GT (teraz to chyba 14 we Vuelcie).
Kreuziger? Od lat jest wymieniany w gronie kandydatów do podium,a ani razu nie był bliskn traci na każdym ważniejszym podjeździe.Na Zoncolan w zeszłym roku 3'32" straty do Antona i 15 miejsce.Według mnie zajmie miejsce w okolicach 6-8.
Gadret jest moich cichym faworytem.Oczywiście nie do wygrania wyścigu,ale do zajęcia 4 miejsca,a może coś więcej? Będzie mieć do pomocy Dupont.
Do Pozzovivo nie jestem specjalnie przekonany i według mnie jak zajmie miejsce w czołowej 10 to będzie już dla niego solidny wynik.Na Trentino on zawsze błyszczy,a na Giro kompletnie zawodzi.Nie potrafi przejechać 3 tygodni w dobrej formie.
Nie wymienia się w ścisłym gronie faworytów Rodrigueza i według mnie słusznie.Miejsce w 5 spokojnie w jego zasięgu.Ostatnio na jakimś forum przeczytałem taką opinię o nim "pozostanie znakomitym kolarzem,który nigdy nie wygrał GT ani monumentu".Coś w tym jest.
Liczę też na dobry wynik Hesjedala i Fuglsanga.Henao powinien się pokazać z dobrej strony.
Szkoda,że nie ma Androni.Liczyłem,że Betancour się pokaże na Giro.

 

[blaise]

Szkoda,że nie ma Androni.Liczyłem,że Betancour się pokaże na Giro.

Androni są przecież. Pomyliło ci się z Aqua Sapone. Tam jeździ Betancour. W Androni Rujano.
Jeżeli Basso będzie w formie to Scarponi nie ma szans. Dziwię się do dzisiaj jak on rok temu dowiózł to 2 (ostatecznie 1) miejsce, bo problemy to miał właściwie na każdym trudniejszym podjeździe. Ivan mu odpali na najcięższych etapach po 3 minutki i będzie pozamiatane.
Rujano absolutnie nie traktuję jako jednego z kandydatów do podium, czy nawet zwycięstwa. Owszem rok temu 2 razy jako jedyny potrafił dotrzymać koła Contadorowi, ale nie zapominajcie jak on jeździ: kilka etapów słabiej, zbiera siły i potem wystrzeliwuje na jakimś "królewskim" etapie. Z taką jazdą nie ma się jednak szans na coś więcej niż miejsce w "10". 7-10. Wątpię by potrafił cały wyścig przejechać regularnie w czołówce.
Francuzi bardzo groźni. Zakręcą się w top5, może nawet powalczą o podium ze Scarponim, Pozzovivo.
Jestem ciekaw dyspozycji Nieve, ale on raczej co najwyżej powalczy o jakiś etapowy sukces.
Ogólnie obsada raczej nie powala, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Nie oznacza to, że nie będzie ciekawie

 

[dawid.400]

Duńska grupa Saxo Bank ogłosiła skład na Giro d'Italia, który 5 maja rozpocznie się prologiem w duńskim Herning.

Pod nieobecność kontuzjowanego Rafała Majki, który miał walczyć w klasyfikacji generalnej, grupa zapowiada agresywny styl jazdy oraz liczy na szybkie nogi Juana Jose Haedo.

Skład Saxo Bank na Giro d'Italia:
Juan Jose Haedo (Arg), Lucas Sebastian Haedo (Arg), Luke Roberts (Aus), David Tanner (Aus), Jonas Aaen (Den), Anders Lund (Den), Mads Christensen (Den), Matteo Tosatto (Ita) i Manuele Boaro (Ita).

źródło​

Skład tragedia, żadnego zawodnika na klasyfikację generalną. Szkoda że nie jedzie Majka mógłby się pokazać i coś osiągnąć, a tak Saxo Bank wystawia ekipę na sprinty i lekkie górki gdzie będą zabierali się w ucieczki. Na finisz mają braci Haedo ale oni do mnie nie trafiają. Znowu bez punktów zakończą wyścig :-|

 

[dawid.400]

Kolejne trzy drużyny podały swoje składy:

GreenEdge:
Brett Lancaster, Christian Meier, Daryl Impey, Fumiyuki Beppu, Jack Bobridge, Jens Keukeleire, Matt Goss, Svein Tuft i Tomas Vaitkus.

Drużyna nastawiona na płaskie etapy, liderm drużyny będzie Matt Goss. Debiut drużyny w wielkim Tourze, jednak dla mnie są jednym z faworytów do wygrania drużynowej czasówki, każdy ma petardę w nogach i będą dawali mocne zmiany, także w TTT trzeba na nich uważać.

NetApp:
Jan Barta, Cesare Benedetti, Matthias Brändle, Andreas Dietziker, Reto Hollenstein, Bartosz Huzarski, Daniel Schorn, Timon Seubert + jedno wolne miejsce z trójki Jerome Baugnies, Markus Eichler i Andreas Schillinger

Drużyna harcowników, jest Bartosz Huzarski także liczę na jego dobry występ. Na generalkę nie ma zawodnika także w poszczególnych etapach mogą być w ucieczce dnia.

Vacansoleil-DCM:
Tomasz Marczyński, Thomas De Gendt, Gustav Larsson, Romain Feillu, Matteo Carrara, Mirko Selvaggi, Martijn Keizer, Stefan Denifl i Sergey Lagutin.

Ciekawy skład chociaż brakuje największych gwiazd, typu Hoogerland, Westra czy Poels. Jednak De Gendt z powodzeniem może walczyć o TOP 10 wyścigu. Mocny może być także Matteo Carrara. Na sprinty oczywiście Romain Feillu. W czasówce mocny będzie Gustav Larsson który wygrał w tym roku w Paris-Nice czasówkę, jest to mistrz Szwecji w ITT oraz wicemistrz Świata i Olimpijski. Jest także Polak Tomek Marczyński szału nie będzie ale przyda się objechanie całego wyścigu, będzie to procentowało na przyszłość.

 

[dawid.400]

AG2R:
John Gadret, Manuel Belletti, Julien Bérard, Guillaume Bonnafond, Hubert Dupont, Ben Gastauer, Gregor Gazvoda, Matteo Montaguti, Matthieu Perget

Francuska drużyna stawia na Johna Gadreta, w ubiegłym roku był 4 (przy zielonym stoliku 3). Ostatnio czytałem jakiś tekst i wywiad o nim i zapowiada powtórkę z ubiegłego roku. W drużynie jest także Hubert Dupont także teoretycznie na dwa fortepiany mogą pojechać w AG2R. Jednak pierwotnie wyglądać ma to tak że Gadret jedzie po generalkę a Dupont mu pomaga i na jakimś etapie pojedzie na swoje konto. Na płaskie etapy nikogo specjalnego nie mają także klasyfikacja generalna to główny cel tego zespołu.

 

[blaise]

szkoda, że nie zobaczymy Europcaru, bo chętnie obejrzałby na Giro Rollanda..

 

[qozi]

Kontynentalna ekipa więc nie ma się co dziwić, że nie dostali zaproszenia na Giro ze względu na to, że przeważnie dostają ekipy bardziej powiązane z Włochami a jak wiemy to Europcar są francuscy.Na pewno ta ekipa będzie spinać się na Tour bo jak pamiętamy to mieli Voecklera spory czas w żółtej koszulce, Rolland wygrał młodzieżową klasyfikację, a i zapewne Kern będzie w stanie wygrać jakiś pagórkowaty etap.
To tak w ramach dygresji .
Co do Giro samego - GEdge na pewno w TTT i ewentualnie płaskie etapy, będą w tym upatrywać swojej szansy.
Ktoś pisał o Gadrecie o czarnym koniu, ja mam podobne zdanie, równa jazda powinna mu umożliwić walkę o podium.
Zgadzam się też ze stwierdzeniem blaise - obsada taka trochę przeciętna, wiadomo, że Włosi na ten wyścig mocno spięci, ale zapewne brakuje paru znaczących kolarzy światowego peletonu.

 

[davey_watt]

bet365 rzucił kursy na generalkę. Na Szmyda 26 ???? , chyba rekord Polski w szansach na GT. Najbardziej cenią Scarpe i Ivana. W sumie z tych faworytów, to żaden na czas nie potrafi jeździć, poza Fuglsangiem.

 

[blaise]

się zastanawiam dlaczego nigdy żaden ze Schlecków nie wybierze się na Giro.. Wiadomo szykują się zawsze na TdF, ale mogliby się podzielić. Andy na tour i pomocników mocnych na pewno nie brakuje: Kloden, Popowicz, Zubeldia czy Monforst. A Frank mógłby przyjechać sobie na Giro. Abstrahując od tego, że póki co obaj nie są w najwyższej formie, to miałby w tym towarzystwie spore szanse na końcowy tryumf.

 

[dawid.400]

Kolarstwo 2012 - Giro d'Italia
Zapraszam do zapisywania się do konkursu ????

 

[dawid.400]

Farnese Vini:
Filippo Pozzato, Andrea Guardini, Oscar Gatto, Luca Mazzanti, Pier Paolo de Negri, Francesco Failli, Elia Favilli, Matteo Rabottini, Kevin Hulsmans

Ciekawy skład Gatto i Pozzato mogą się pokazać, drużyna praktycznie bez zawodnika który może pojechać na generalkę także liczę na to że będą zabierali się w ucieczki. Na finiszach będą mocni.

Androni-Giocattoli:
Emanuele Sella, José Rujano, José Serpa, Roberto Ferrari, Fabio Felline, Giairo Ermeti, Alessandro de March, Miguel Angel Rubiano, Carlos Ochoa, Jackson Rodriguez

Drużyna która ma w składzie jednego z faworytów tego Giro - Jose Rujano. Rok temu świetna jazda w tym liczę na powtórkę i miejsce na podium. Do pomocy ma Serpę i Sellę będą mocni. Na płaskich etapach bez szaleństw główny cel to generalka do Rujano.

 

[davey_watt]

Uważam, że Basso zobaczymy mocnego na tym wyścigu.
Zagrałem sobie na niego za lojalnościowy bonus w b365 po kursie 5.0 Zobaczymy jak się sytuacja na trasie rozwinie, bo nawet z jakąś stratą w ostatnich dniach wyścigu jest szansa by zmartwychwstać. Nie miałbym nic przeciwko, żeby ten wyścig przypominał genialne Giro 2010, wygrane właśnie przez Ivana.
Najwyżej będzie na Szmyda i tę jego mantrę " Ivan jest mocny"
W poprzednim sezonie celem było TdF i trochę mu ten upadek pokrzyżował przygotowania i jakoś genialnie nie było, ale już na jesieni w Lombardii jak na to co ostatnio pokazywał był bardzo mocny. Teraz wiosną też nieco zakłócone przygotowania, ale sporo czasu już od tych jego przygód minęło, obecnie łapie km wyścigowe w Romandii. I nie ma dla mnie znaczenia czy skończy ten wyścig 10 czy 105. Od prezentacji trasy widziałem Włocha na koniec wyścigu w Maglia Rosa i zdania nie zmienię, chociaż kibicować będę Rujano ????
TTT nie jest takie króciutkie, a Liquigas podczas Giro zawsze dobrze wypada w takiej próbie, nieco to zrekompensuje ewentualne straty z czasówek, bo Ivan to inny zawodnik w tym elemencie niż kiedyś. Ale pozostali faworyci też słabo w tym elemencie(Rodriguez, Gadret, no i hicior - Kreuziger, który się ostro uwstecznił).
Inna sprawa w górach, tandem ze Szmydem zrobi swoje według mnie, selekcja Sylwka do grupy kilku zawodników, a potem Ivan z tym swoim uśmiechem na czele i swoim tempem odrywa resztę? Czemu nie.
Nie mogę się doczekać, aż buki rzucą h2h, póki co tak sobie przelciałem po nazwiskach faworytów:
Scarponi według mnie przeszacowany, dałbym go ewentualnie na tym samym poziomie co Basso. W sumie chyba tak go cenią jedynie przez fakt, że broni tytułu. Zobaczymy co sapiący Michele przyszykuje na Giro, ale fakt, że jedzie również Cunego mało pomocny.
Rujano - byłoby fajnie widzieć go wysoko, ale jak wszyscy kolarze z Ameryki Płd. nierówny. Bankowo będzie inicjował ataki.
Kreuziger do pewnego momentu będzie miał szansę na pudło, ale w 3 tygodniu pęknie. Astana w górach mocna, chyba będą faworytami do klasyfikacji drużynowej.
W sumie nie lekceważyłbym Purito, według mnie czyni postępy w jeździe w wysokich górach, powinien skończyć wyścig w 5.
Pozzovivo - przed wyścigiem ciężko go skreślać, ale historia za nim nie przemawia.
Cunego - wiosna bardzo pracowita, pełna dobrych wyników, na 10 stać Cunego, ale na ile więcej?, szybkość zatracił, ale na tych najtrudniejszych etapach radzi sobie bardzo dobrze.
Gadret - murowany kandydat do 10, ale według mnie pojedzie słabiej niż przed rokiem.
Fuglsang - najlepszy z tego towarzystwa na czas, ale z limitami w górach.
Hesjedal - z Garminu zawsze ktoś wstrzeli z formą, ale dla mnie to 8-10 miejsce max.
Kiryjenke(też na czas mocny, lubię go za waleczność), Duponta, Moreno, Nieve(pan królewski etap), Siwcowa bym podciągnął wyżej w szansach.
VdV w gronie faworytów, chyba do tego kto szybciej się rozbije, mimo, że lubię Amerykanina, to już niestety go skreśliłem po zeszłym sezonie.
Sportingbet dołożył do pieca, bo jako 10 w szansach widzi Vino ????
Ale to oczywiście tylko kursy i potwierdzonej startlisty jeszcze nie mamy.
Ciekawi mnie kto wygra prolog, myślałem nad Boomem w 1 chwili, ale nie widzę go na liście startowej. Jako, że Dania, to pewnie Rasmussen powinien się na niego szczególnie nastawiać. Są też młodzi jak Thomas, Phinney, Bobridge.
Na sprinty, to myślę, że Cavendish powinien parę etapów nawygrywać póki się nie wycofa. Konkurencja z tego co widzę po liście żadna.
Fuglsang nie pojedzie.

 

[dawid.400]

Lampre:
Michele Scarponi, Damiano Cunego, Przemysław Niemiec, Matteo Bono, Adriano Malori, Daniele Pietropolli, Daniele Righi, Alessandro Spezialetti i Diego Ulissi.

Drużyna pojedzie na dwóch zawodników: Scarponiego i Cunego, pomagać im będą Niemiec i Bono. Brak miejsca na podium dla jednego zawodnika będzie oznaczało przegranie tego Touru.

Omega Pharma - Quick Step:
Michał Gołaś, Michał Kwiatkowski, Marco Bandiera, Dario Cataldo, Francesco Chicchi, Nikolas Maes, Serge Pauwels, Martin Velits i Julien Vermote.

Ciekawy skład i dwóch Polaków. Kiwatkowski może spokojnie powalczyć w czasówce. Kilku ciekawych zawodników jak Cataldo, Chicchi czy nawet Gołaś.

Sky:
Mark Cavendish, Rigoberto Urán, Sergio Luis Henao, Juan Antonio Flecha, Ian Stannard, Peter Kennaugh, Ben Swift, Geraint Thomas i Bernhard Eisel.

Sky chce wygrać wszystkie płaskie etapy, no ale mając w drużynie Cavendisha i Fleche można o takim czymś myśleć. Na generalkę i górskie etapy wystawiają dwóch Kolumbijczyków Urana i Henao, ten pierwszy ma być liderem ten drugi ma mu pomagać, jedno jest pewne ta dwójka w górach będzie piekielnie mocna.

Euskaltel:
Mikel Nieve, Amets Txurruka, Juanjo Oroz, Ivan Velasco, Miguel Mínguez, Ion Izagirre, Pierre Cazaux, Victor Cabedo i Adrián Sáez de Arregi.

Na generalkę Nieve no i jak zwykle w królewskim etapie będzie wysoko. Zespół ciekawy, nastawiony na pomoc swojemu liderowi, typowy na górskie etapy.

Movistar:
José Herrada, Beñat Intxausti, Pablo Lastras, Sergio Pardilla, Francisco Ventoso, Costa Rican Andrey Amador, Branislau Samoilau, Marzio Bruseghin i Giovanni Visconti.

Zespół nastawiony na wygrywanie etapów. Brak lidera na generalkę, Ventoso, Visconti mogą coś urwać. Lastras i Bruseghin w ucieczki także mogą być aktywni.

RadioShack-Nissan Trek:
Frank Schleck, Daniele Bennati, Giacomo Nizzolo, Jan Bakelants, Ben Hermans, Nelson Oliveira, Thomas Rohregger, Jesse Sergent i Oliver Zaugg.

Niespodziewanie za Fuglsanga jedzie Frank Schleck. Gdyby przygotowywał się pod ten wyścig byłby murowanym faworytem do wygrania. A tak z doskoku może olać wyścig i drużyna zostanie bez lidera na generalkę. Bennati na lekki górki i płaskie etapy, tak samo jak Bakelants, krótko mówiąc szału nie ma jak na taki dream team ale oni przecież chcą wygrać Tour de France ????

Liquigas:
Valerio Agnoli, Ivan Basso, Maciej Bodnar, Eros Capecchi, Damiano Caruso, Paolo Longo Borghini, Fabio Sabatini, Cristiano Salerno, Sylwester Szmyd.

Zespół stawia na Basso i dobrze, bo Nibali będzie mógł pojechać w TdF. Pomagać mu będzie Szmyd i jest to najmocniejsza para jeśli chodzi o góry, jeśli Basso będzie tak mocny w górach jak jest teraz w gębie to oni zgarną wygraną na tym wyścigu. Na płaskie etapy Capecchi, ciekawy zawodnik to Sabatini. Reszta ma pomagać Ivanovi na płaskich etapach.

Rabobank:
Theo Bos, Graeme Brown, Stef Clement, Juan Manuel Garate, Tom Leezer, Grischa Niermann, Mark Renshaw, Tom-Jelte Slagter, Dennis van Winden.

Sprinterski zespół na czele z Bosem, Renshawem i Brownem. Etap mogą spokojnie wygrać. Na generalkę młody Slagter, jednak boję się o niego że pęknie bo nie ma doświadczenia, ale za to potencjał przeogromny.

 

[blaise]

Na płaskie etapy Capecchi

Capecchi na płaskie? Chyba na te pagórkowate.. Eros fajnie daje sobie radę w górach, na GdT wyglądał nawet lepiej od Basso i jest przy tym szybki, ale na pewno nie jest sprinterem na płaskie etapy
Schleck bardzo kurtuazyjnie mówi, że nie szykował się na ten wyścig, ale jego forma z tygodnia na tydzień rośnie i nie zdziwiłbym się jakby powalczył o podium tego wyścigu.. To zależy tylko od niego, czy potraktuje generalkę całkiem poważnie i będzie walczył o jak najwyższą lokatę.
Hesjedal coś przebąkuje, że chce walczyć o zwycięstwo, ale bez jaj, pewnego poziomu w górach on nie przeskoczy i zawsze na trudniejszych podjazdach odnotuje taką stratę, która go dyskwalifikuje z walki o najwyższe lokaty.

 

[davey_watt]

No ten Eros nieźle pracował na Trentino, pozytywne wrażenie. Ivan będzie miał dobrą pomoc w górach. Też na Ulissiego z Lampre zwróciłbym uwagę, obiecujący kolarz.
Według mnie buki ostro przeceniają Franka. Wzięty z łapanki na tydzień przed Giro... Franuś bardziej ogarnięty od brata, u Andego by się to skończyło pewnie kolejnym alkoholowym skandalem. W maju zwykle bracia jadą Kalifornię.
Z takiego hop-siup lidera nie może wyjść dobry wynik, pamiętam Contadora w 2008 roku jak to wyglądało, a Frank w czasówce nie zarobi, a trasa wymagająca. W h2h zamierzam pograć coś przeciw Frankowi.
W Ardenach sporo się o nim mówiło, a wyszła kiszka. Według mnie pojedzie tu może po jakiś etap, a w myślach dalej będzie miał TdF, w generalce w dolnych rejonach 10 bym go widział jak coś.
Radioshack mają mimo wszystko fajną paczkę na TTT, będą groźni.
Rozczarowuje mnie brak Kruijswijka w Rabo. Do tego Slagtera podchodzę z dużą rezerwą póki co, a mogli by 1 pewnego lidera podesłać.

 

[blaise]

a w myślach dalej będzie miał TdF

w myślach TdF to ma Andy i szefostwo RSNT. Sam Frank jeżeli tak mówi to znaczy, że mówi głosem grupy. Z góry przecież wiadomo, że to Andy jedzie po zwycięstwo, a Frank będzie mu pomagał tradycyjnie. Sam też kręci się przy podium, ale czy myślicie, że to spełnienie jego ambicji? Myślę, że jeżeli poczuje, że ma dobrą nogę na Giro to będzie miał w dupie Wielką Pętlę i powalczy o generalkę..

 

[davey_watt]

Buki coś powoli wystawiają ofertę. b365 póki co bez rewelacji jeśli chodzi o h2h, do tego nie można łączyć, a ładować kasę na miesiąc w single mi się nie uśmiecha.
Ciekawa sprawa jeśli chodzi o kursy na top10, bo faworytem według nich Gadret, co trochę dziwi, że na Scarpę czy Basso są lepsze kursy. Rodriguez po 1.35 fajnie wygląda, tylko nie da się łączyć, jakieś TOP6-7 po lepszym kursie bym zagrał z przyjemnością.
Z innych kolarzy - Dupont, Cunego, Cataldo, Moreno, Uran cała grupa po nie najgorszych kursach na TOP10.
Co do wyścigu to gwiazdkować mi się nie chce, ale zdziwię się jeśli na podium braknie Basso i Scarpy. O 5 powalczą najmocniej według mnie Rujano, Purito, Romek i Gadret.
Ciekawe kursy na klasyfikację drużynową, Astana faworytem? Czy ja wiem, Romek i Tiralongo, ale co dalej? na kluczowych etapach może brakować. Movistar jak zwykle wyrównani, ale tam ciężko o jakieś armaty, mogą ponadrabiać ucieczkami.
Androni na papierze ok, ale Sella wielka niewiadoma, Serpa w zeszłym roku od pewnego momentu przestał jechać przez jakieś alergie czy choroby.
A2R całkiem całkiem Gadret i Dupont, Francuskie ekipy często w czołówkach tej klasyfikacji.
Ale jak dla mnie faworytem Lampre. Scarponi, w jego cieniu Cunego, ale mający wolną rękę, no i Niemiec czy Ulissi, który tam dojedzie wyżej. Czasówki tu nie powinny mieć większego znaczenia, ale mają niezłego na czas Maloriego, a TTT jako ekipa pretendenta powinni pojechać na przyzwoitym poziomie.
Kurs 7 warty grzechu za jakieś miedziaki jak dla mnie, bo to przecież tylko poboczna klasyfikacja i Lampre mają ważniejsze cele, ale stać ich tu na wygraną.
Górska - jakoś nie mam pomysłu, pewnie wyjdzie w praniu komu się uda zabrać w odjazd i nazbierać punktów to potem będzie bronił. Taki luźny strzał - Pirazzi . Nie tylko ze względu na nazwisko, ale on co roku multum razy atakuje podczas Giro :] Rujano i Pozzovivo chyba najprędzej z faworytów, jeśli będą w formie. Ale tu nic nie gram póki co, bo w ostatnich latach ta klasyfikacja niestety traci na prestiżu i mało kogo obchodzi, jeszcze ta zmiana koloru ???? GPM zawsze mi się kojarzyło z zielenią.
Punktowa - też wróżenie z fusów, w Giro punktuje się równo etapy, ale w tym roku jest więcej płaskich etapów, więc może jakiś silniejszy sprinter wygrać. Z faworytów raczej Scarponi, Rodriguez - oni lubią wysoko przyjeżdżać.
Na białą koszulkę brakuje oferty, ale tu pewnie znaczącym faworytem będzie Uran.
Cavendish założy Maglia Rosa - Si 7.0 sporitngbet
Troszkę bardziej szalony typ, ale Cav będzie miał niezłą okazję do założenia koszulki lidera, taki powinien mieć cel i nawygrywać etapów póki się wycofa.
Ten przedłużony prolog powinien pojechać na przyzwoitym poziomie, a potem 2 pancake flat etapy, jakby mu się udało wreszcie z wysoką formą wejść w wielki Tour i natrzaskać bonifikat, to kto wie Poszło za 3 zł fribeta od sb, który dostałem za nie wiem co.
O tak, to wygra Włoch też fajnie wygląda, a jakoś nie zwróciłem uwagi
1 etap:
Kreuziger - Barta 2 2.50
Kolarz NettApp małe objawienie sezonu jak dla mnie, wygrywał już czasówki w tym sezonie. Romek podobnie jak Basso w tym elemencie impotent na obecną chwilę.