Knockout Boxing Night 7 - 6 Lipca Rzeszów (Różański vs Izu)

[xavi90]

 

Już za tydzień wielka gala w Rzeszowie, chwalona za rozpiskę (a ma dołączyć też Szeremeta) i ogólnie nagłośniona medialnie to z pewnością pojawi się więcej kursów także u innych bukmacherów. Na papierze jednak wygląda to jak wygląda- 3 zdecydowanych faworytów, po cichu liczyłem na trochę wyższy kurs na Izu bo w końcu Różański walczy u siebie i wiadomo po jakich zawirowaniach jest Ugonoh. Ciekawe czy zagraniczni bukmacherzy wystawią kursy.

 

[majster93]

Ja już zagrałem na Różańskiego, dla mnie 5,25 to promocja. Nie wiem o co chodzi z kursem na Ugonoha - 1,12 to chyba dla jakiś okazjonalnych graczy, którzy dobiją to do taśmy aby zniwelować podatek, bo przecież walczy ten gość z "Tańca z Gwiazdami"... Ugonoh nie walczył prawie 2,5 roku, bo walka z Kassim która odbyła się 1,5 roku temu też nam dużo nie powiedziała. Wyłączając Breazeale, to obaj mają rywali na podobnym poziomie. O Różańskim też za dużo nie wiemy, głównie jeśli chodzi o kondycje, ale to też nie jest mocną stroną Ugonoha. Do tego Różański walczy u siebie, ściany będą za nim i jest chyba zawodnikiem Wasilewskiego. Różański sparował z Zimnochem i Hunterem, za to Ugonoh wraca z nowym trenerem i nie wiem jakich miał rywali na sparingach. Bardzo mi to przypomina walkę Kownacki - Szpilka, gdzie też mieliśmy dla wielu anonimowego zawodnika, walczącego ze znanym celebrytą wracającym po długiej przerwie. O ile dobrze pamiętam kursy kształtowały się podobnie. Myślę, że dla polskiego boksu również lepiej będzie jeśli wygra to Różański. Ugonoha lubię, ale uważam że nie traktuje poważnie tego co robi i nie wiadomo czy po tej walce nie zdecyduje się na kolejny "Taniec z Gwiazdami", "Big Brother" czy może "Konkurs Piosenki Eurowizji".

 

[5xharoldx5]

Już wcześniej na różnych forach czytałem, że nie brakuje osób, które czują niespodziankę i zwycięstwo Różańskiego. Po wpisie majstera93 z ciekawości poszukałem trochę o tym Różańskim. Niestety nie przekonuje mnie ten bokser. Jest sporo niższy od Ugonoha, sylwetka raczej mało atletyczna, 33 lata, dotychczasowi rywale to totalni kelnerzy. Było niby zwycięstwo z Sosnowskim, ale Sosnowski w 2017 roku to już był totalny wrak boksera.
Ugonoh to prawdziwy atleta, ma prawie dwa metry wzrostu i bardzo długie łapy. Dał świetną walkę z Breazealem, jednak kondycyjnie nie wytrzymał. Pozostali rywale bez szału, ale było chociaż kilku z ładnym bilansem, a Różański to typowy nabijacz zwycięstw- jego rywale mieli fatalny bilans albo byli już totalnie wypaleni i przegrywali walkę za walką jak Sosnowski.
Różański lubi się bić, powinien ruszyć na Ugonoha od początku, innej szansy dla niego nie widzę. W końcu Izu już dawno nie walczył, bo tej farsy z Kassim nie liczę. W związku z tym ja tu będę polować na jakieś undery rundowe, ale póki co kurs 1,75 na under 5,5 w STS średnio mi się podoba.

 

[xavi90]

Ja ogólnie bardzo lubię stawiać na duże kursy w boksie ale na pisać że na Różańskiego 5,20 to promocja.. mija się z celem. Izu Ugonoh jest jaki jest i faktycznie nie najmłodszy i faktycznie troche celebryta ale wciąż pokazał że ma potencjał- fakt że zweryfikowała go walka z Breazeale i że potem miał duże perturbacje ale wciąż to bokser jakieś pare klas wyżej niż Różański. Jednak Izu tak jak @5xharoldx5 wspomniał to kawał chłopa i we wspomnianej walce z Breazeale pokazał że jednak umie zadać mocny cios jak i to że umie wstać- koniec końców przegrał ale po świetnej walce i to z gościem który był wówczas w swoim 'prime' i potem też dostał dużą walkę (że się z Wilderem nie popisał to druga sprawa). 
Nie wiem nawet jak to równać do Łukasza Różańskiego- 10 walk w wieku 33,5 lat i uwaga ledwo 16 rund (!) i oparcie na nim gali w Rzeszowie skąd pochodzi to majstersztyk ze strony Andrzeja Wasilewskiego bo co by nie mówić to gala jest naprawde konkretna i ludzie przyjdą na niego, z tego co słyszałem blisko 60% biletów wyprzedanych więc można sie spodziewac nawet 80% obłożenia czyli pewnie z 7-8 tys co jak na gale w Polsce jest liczbą bardzo porządną. Ja parę walk Łukasza widziałem i przypomne tylko ostatnią z listopada gdzie walczył przeciwko gościowi 13-3 rekord: 
 

Krótko mówiąc: Łukasz Różański to totalny bum i fakt że walczy u siebie spowodował że ktoś w niego wierzy- nie bez powodu bo dla mnie wciąż to waga ciężka i jeden cios/ lekceważenie rywala decyduje to ja tą walkę odpuszczam ale realnie rzecz biorąc to Izu tutaj zrobi sobie 3-4 rundy powolne rundy i w okolicach 5-6 go znokautuje (stąd też kursy sa wystawione prawidłowo). 
Warto dodać o co tu chodzi apropo spraw biznesowych- promotor Andrzej Wasilewski słynie z tego że umie zrobić coś z niczego. Z tego co słyszałem to w pierwotnych planach tutaj miał walczyć Szpilka vs Różański czyli Artur miał mieć łatwą walkę na przetarcie i potem jeszcze jedną i dopiero skok w góre na hajs. Ale Szpila się nie zgodził i poszedł od razu na Chisore i oznacza to że pewnie (nie spodziewam się innego scenariusza) Szpilka jeśli będzie taki jak w walce z Wachem to zostanie ciężko znokautowany i już nigdy nie dostanie walki za takie pieniądze. W związku z tym promotor Andrzej zatrudnił Izu który coś może jeszcze pokazać. Wilk syty i owca cała. Mimo że ja uważam że tutaj na 98% Izu wygra w okolicach 5-7 rundy to nie będę tego stawiał bo kursy są zupełnie nie do gry. Ale tez nie będe stawiał na Różańskiego, nawet po kursie 25 bo to żaden bokser.

 

[majster93]

Widzę że po walkach Kownackiego czy nawet ostatniej walce Ruiza z Joshua dla wielu nadal liczy się atletyzm, wygląd zewnętrzny i sześciopak. W walce ze Sprottem Różański mi się podobał, stylowo przypomina mi Kownackiego, ciąg do przodu, mocne uderzenie, ma jednak braki w obronie i nie wiadomo jaka kondycja. Zaraz napiszecie że Sprott to wrak pięściarza, ale jeśli tak to na tle jakiego dobrego zawodnika mam ocenić potencjał Izu? Co z tego że z Breazeale dał dobrą walkę skoro o ile pamięć mnie nie zawodzi, leżał 3 razy. Nie wiemy czy poprawił kondycję i nie wiemy jak te ciosy odłożyły się w jego głowie. Ja nikogo nie zmuszam do gry na Różańskiego. Sam postawiłem i liczę na niespodziankę, ale być może się przeliczę. 

@xavi90 nie wiem czy dysponujesz jakimiś źródłami na ten temat, ale ja wątpię, że taki asekurant jakim jest Wasilewski wystawił by Szpilkę na Różańskiego. Na trybunach byłyby gwizdy, bo Szpilka w Polsce ma chyba więcej przeciwników niż fanów, a naprzeciw niego byłby rywal niesprawdzony, którego być może by zlekceważył i dostał bęcki jak z Kownackim. Znając Wasilewskiego - jeśli mówi "walka na przetarcie" to oznacza to walkę z jakimś emerytowanym bumem, który przyjedzie po wypłatę. Teraz dostał Chisorę, nie jest faworytem i ja uważam że Artur zaskoczy i wygra tę walkę - również na niego postawię, chociaż z punktowymi może być ciężko. 

 

[xavi90]

Kownacki i Ruiz to są właściwie dwa wyjątki popierające regułę bo jak się przyjrzeć wadze ciężkie to praktycznie cała czołówka to goście po 2 metry wzrostu, atleci- nie chodzi nawet o 6ciopak itp ale jak ktoś jak Różański przy wzroście 185 cm ma 110 kg to nie należy oceniać tego pozytywnie sugerując ze Kownacki i Ruiz mogli to reszta też, nie- to tak nie działa.

Wasilewski żalił się w wywiadach że Artur go nie posłuchał i idzie na Chisore zamiast walczyć w Rzeszowie to idzie po kase. W sumie to mu się nie dziwie, za walke w UK dostanie pewnie tyle co za 4 w Polsce. A czy tam ma jakies szanse- wątpie, pewnie musiałby znokautować Chisore ale kiedy ostatnio Szpilka miał kogoś na deskach ? Dobrych pare lat temu. Ale na ocene tej walki przyjdzie jeszcze czas. Swoją drogą właśnie to co @majster93 napisał- ludzie są przeciwko Szpilce wiec jakby walczył w Rzeszowie przeciwko miejscowemu chłopakowi to dopiero by się sprzedało. 

Jeszcze raz napisze: biznes. Co ma do zaoferowania Łukasz Różański, gość który ma ponad 33 lata i 16 rund na koncie ? Nic, on właśnie swoją role spełnił zapełniając stadion w Rzeszowie- czy przegra tam w 2 rundzie to i tak będzie ok. A Izu to inny model biznesowy. Wystarczy spojrzeć na to z kim sie przygotowuje, gdzie itp.
Oczywiście ja też lubie pograć duże kursy ale po prostu tutaj nie widzę szans, wiem że szans nie miał Ruiz ale tam to był kurs 15 a tutaj widze jeszcze niższe

 

[seanprice]

Ode mnie krótko - Izu tę walkę zapewne wygra ale granie po takich kursach na niego mija się z celem.
Dziękuję.

 

[majster93]

Jeśli Różański nie spali się psychicznie, ruszy bez respektu na Izu to ma szanse to wygrać. Dopiero po 4-5 rundzie uzyskamy odpowiedź na pytanie o kondycję Izu i o stan jego szczęki gdy przyjmie kilka mocnych ciosów. Jak dla mnie Izu bierze tę walkę ze wcześnie ale sporo o tym pisałem i nie ma sensu się powtarzać.

Dzisiaj Szeremeta dostał jakiegoś buma. Po walce z Goddim i Diazem uważałem że może ten cios się odblokował, jednak po walce z Francillette, upewniłem się że jednak tego ciosu nie ma. Boxrec podaje że walka zakontraktowana jest na 8 rund i zwycięstwo Szeremety na punkty wyceniane jest na 3,45 co uważam za niezłą okazję. Tacy zawodnicy lubią sobie przyjechać, poskakać po ringu, pouciekać dopóki wystarczy im sił, a na 8 rund możliwe że wystarczy. 

Ciekawie też wygląda kurs na punkty Stepnia (2.80). Walka zakontraktowana na 10 rund i sądzę że Matyja to chyba najlepszy z dotychczasowych rywali Stępnia. Zapewne będzie walczył o wygraną, więc powinniśmy mieć kilka dobrych rund, natomiast Stępień słabo wyglądał z Suchockim, nawet udało mu się zaliczyć deski. 

 

[xavi90]

Pojawiły się kursy na 1xbet ale praktycznie identyczne jak na STS.

Więcej będziemy wiedzieli po ważeniu ale moim zdaniem Różański postawi na siłę i znowu wniesie do ringu około 110 kg. Jednocześnie Izu potrzebuje rund i wydaje mi się że zachowa spokój na początku a nie pójdzie w bójke. Tym bardziej że góruje zdecydowanie warunkami fizycznymi wiec to on powinienen decydowac kiedy skracać dystans i wchodzić w wymiany. Zastanawianie się nad kondycją Izu nie ma tu znaczenia skoro rywal ma ledwo 16 rund na koncie i sporą nadwagę to raczej zastanawiałbym sie nad tym ile wytrzyma Różański (jeszcze raz powtórze: Kownacki i Ruiz to wyjątki- 90% bokserów z czołówki to jednak atleci). 
Szeremeta dostaje gościa z łapanki który dwie ostatnie walki przegrał przed czasem, Kamil ma obowiązek kończyć takich gości, nawet mimo to że to na 19 wygranych skończyl ledwo 4 gości.
Zgadzam się natomiast że Stępień powinien wygrać to na punkty- ogólnie śledze jego kariere od praktycznie samego początku i mówi sie (nie bez powodu) że to nowy Tomasz Adamek. Faktycznie Sukhotskiy sprawił sporo problemów Stępniowi co spowoduje że tutaj będzie bardziej skoncentrowany. Matyja to właściwie weteran- ledwo 29 lat ale od małego związany z boksem, z bogatą kariera amatorską i 8 lat na ringach zawodowych. Do tego dobre warunki fizyczne, wydaje się że kurs na to że walka zakończy sie na punkty jest przesadzony.

 

[majster93]

cytat z dnia 3 lipca 2019 16:27 przez xavi90Szeremeta dostaje gościa z łapanki który dwie ostatnie walki przegrał przed czasem, Kamil ma obowiązek kończyć takich gości, nawet mimo to że to na 19 wygranych skończyl ledwo 4 gości.
 

Wiele już było takich "obowiązków" i nic z tego nie wychodziło. Kurs jest fajny i zapewne na to zagram. Podobno Szeremeta (jak to wygra) ma dostać jakąś większą walkę i z pewnością nie będzie się napalał i szukał na siłę nokautu, aby przy okazji nie nabawić się jakiejś kontuzji. Rywal wzięty z łapanki na kilka dni przed walką, więc nie będzie rozłożony na czynniki pierwsze przez sztab szkoleniowy, zatem spodziewam się ostrożnej i spokojnej walki. 

 

[xavi90]

Tyle że rywal przyjeżdża tylko po wypłatę, skoro na 5 dni przed galą dopiero go ogłaszają to po prostu nie ma innej opcji. Troche nie rozumiem takiego podejścia- ma faktycznie dostać dużą walke i żeby ją dostał to ma dać ostrożną walke teraz z jakimś bumem ? Nie wydaje mi się. Ręki sobie nie dam uciąć ale wydaje mi się że Szeremeta rozpocznie transmisje gali na TVP1, po to żeby go pokaząć ludziom i raczej nie po to żeby dał nudną walke. Zresztą analizując troche dogłębniej:
- Edwin Palacios prawie wszystkie walki poza ostatnimi dwiema walczył w lżejszych kategoriach wagowych.
- Te dwie ostatnie walki przegrał przed czasem, ostatnią z 15 czerwca możemy zobaczyć tutaj. Krótko mówiąc - był niemiłosiernie obijany i 3 razy leżał na deskach. A walke bierze ledwo 3 tygodnie później.
Fakt że próg rund w STS- 3.5 to stosunkowo mało ale zakładam że max w 5 rundzie rywal się po prostu podda.

 

[main1991]

Izu Ugonoh - Różański
Typ: zawodnik wygra w rundach 1-5  Izu Ugonoh
Kurs: 3.0 STS
Analiza:
Izu jak dla mnie faworyt oczywisty. Różański chociaż walczy siebie w Rzeszowie to nie sądzę żeby miało to jakiś wpływ na walkę. Swój rekord nabił z przypadkowymi gościami, na 10 walk miał 6 przeciwników z ujemnym bilansem.
Spora przewaga wzrostu na rzecz Izu; 196 do 184 to już duży hendicap w dystansie. Jak już ktoś pisał Różański wniesie na ring około 110 kg co zwiastuje ubogą szybkość, co napewno Izu będzie chciał wykożystać.
Wg mnie Ugonoh będzie spokojnie rozbijał Różańskiego aż ten pęknie około 4 rundy.
Kursy wg mnie prawidłowo wystawione na 1x2 dlatego próbuje ugryźć ten pojedynek z innej strony i gram na szybkie zwycięstwo Izu.

 

[majster93]

cytat z dnia 5 lipca 2019 00:10 przez xavi90Tyle że rywal przyjeżdża tylko po wypłatę, skoro na 5 dni przed galą dopiero go ogłaszają to po prostu nie ma innej opcji. Troche nie rozumiem takiego podejścia- ma faktycznie dostać dużą walke i żeby ją dostał to ma dać ostrożną walke teraz z jakimś bumem ? Nie wydaje mi się. Ręki sobie nie dam uciąć ale wydaje mi się że Szeremeta rozpocznie transmisje gali na TVP1, po to żeby go pokaząć ludziom i raczej nie po to żeby dał nudną walke. Zresztą analizując troche dogłębniej:
- Edwin Palacios prawie wszystkie walki poza ostatnimi dwiema walczył w lżejszych kategoriach wagowych.
- Te dwie ostatnie walki przegrał przed czasem, ostatnią z 15 czerwca możemy zobaczyć tutaj. Krótko mówiąc - był niemiłosiernie obijany i 3 razy leżał na deskach. A walke bierze ledwo 3 tygodnie później.
Fakt że próg rund w STS- 3.5 to stosunkowo mało ale zakładam że max w 5 rundzie rywal się po prostu podda.

Over 3,5 rzeczywiście wygląda dobrze.
Chodziło mi o to, że skoro już wiedzą o tym że będą walczyć w dużej walce z przyzwoitym rywalem, to Szeremeta będzie chciał to wygrać, ale bez ryzyka nabawienia się jakiejś kontuzji. Gra na punkty jest ryzykowna, bo mimo że Szeremeta nie ma mocnego ciosu, to mogą pójść jakieś kombinacje, wkroczy sędzia i po walce, ale po tym co widziałem w ostatniej walce myślę, że są na to szanse. 

Kurs na Różańskiego spadł już z 5,25 na 3,15.

 

[xavi90]

Tok myślenia z Szeremetą jest dobry bo to stosunkowo niska kategoria wagowa i często nawet typowy bum nie pada. Ale to około 80 kg (tak mówił w studio przed walką Sulęckiego, że Maciej w dniu walki ma około 81-82 a Szeremeta pod 80). Ale jednak wydaje mi się że nawet taki cios jak ma Szeremeta wystarczy tutaj zwłaszcza że chcą go pokazać szerszej publiczności.

Zaczęły się zawirowania kursami bo wystawili zagraniczni- w tym Bet365 gdzie jest 1,40 Izu / 2.75 Różański. Przyznam się szczerze że jestem zaskoczony. Przypomne tylko że taki sam kurs mieliśmy na Izu te 2 lata temu jak walczył z ... Dominic'kiem Breazeale.

Najciekawiej jest jednak w walce Czerkaszyna- tutaj STS miał wyjściowe 1,50 na Czerkaszyna przed czasem (teraz 1,90) a na bet365 czy 1xbet - 2,62. Walka az na 10 rund, Capper pierwszy raz w Europie, Fedir ma opinie gigantycznego talentu i jeśli jest naprawde tak dobry jak mówią to powinien to wygrać przed czasem.

 

[majster93]

Niektórzy zawodnicy z wagi średniej, w dniu walki osiągają nawet limit wagi półciężkiej, więc jeśli chodzi o warunki fizyczne to będzie to całkowita dominacja Szeremety. Szanse na punkty upatruję w tym, że jego rywal może uciekać i unikać walki, a domyślam się że Szeremeta nie będzie za nim biegał tylko będzie wykonywał plan minimum. 

Niedawno oglądałem treningi medialne Różańskiego i Ugonoha. Wiadomo, że nie można z tego wyciągać jakiś znaczących wniosków, jednak Różański zaskoczył mnie szybkością. Widać przez koszulkę, że brzuch lekko wystaje więc waga będzie pewnie podobna do tej z ostatnich walk, może troszkę mniej. Ugonoh jest i tak szybszy oraz lepiej ułożony technicznie, ale Różański moim zdaniem jest silniejszy fizycznie, więc pierwsze rundy będą kluczowe. Ciosy na korpus którymi Ugonoh tak ładnie ścinał Breazeale, aż w końcu sam się zmęczył, tutaj nie powinny tak łatwo przejść bo rywal jest niższy i doły powinny być lepiej zasłonięte.  

Co do Czerkaszyna, to również zastanawiałem się nad tą walką. Cappera nie znam, ale z tego co widzę to walczył już poza Australią czyli jakieś doświadczenie posiada. Czerkaszyn dopiero się uczy, a trzeba też pamiętać że kilka walk kończył dobrym ciosem na wątrobę, po którym rywale już nie wstawali. Uważam, że może to pójść na punkty. 

 

[elkaraso0o]

Szeremeta K. - Palacios E.

Zawodnik wygra przed czasem: Szeremeta @1.25 (STS)

Zgadzam się z tym co napisał xavi90. 
Palacios zaprezentował się fatalnie w ostatniej walce, a już 3 tygodnie później ma walczyć z szybkim i dynamicznym Szeremetą.
Po obejrzeniu całej ostatniej walki Palaciosa(przegranej przez TKO w 6 rundzie vs Troy Williamson) uważam, że na niego wystarczy być szybkim i nacierać na niego w równym tempie już od pierwszej rundy, a gość albo dostanie mocne KO, albo będzie padał na kolano od szybkich serii, a do tego jest Kamil jak najbardziej dysponowany. Kursik może mały, ale zawsze do podbicia kupony pasuje. Tutaj max 6-7 rund. 

 

[majster93]

Waga niemal identyczna, a kursy na Różańskiego nadal idą w dół, mamy już 2.70 - widocznie w ostatnich dniach idzie na niego masówka. Jak pisałem już wcześniej typuję wygraną Różańskiego. 

W przypadku walki Stępnia z Matyją oprócz punktów Stępnia (2.80), można też zagrać mniej ryzykownie na over 8,5 po kursie 1.80. Matyja to jednak zawodnik Wasilewskiego i w przypadku równej walki może być różnie. 

Co do walki Czerkaszyna z Capperem, nadal nie wiem w jaki sposób może zakończyć się ta walka. Wygra to pewnie Czerkaszyn, chociaż w 100% pewny nie jestem, bo walczy z dużo bardziej doświadczonym zawodnikiem. Może warto pójść w kierunku liczenia Cappera po kursie 1.65?

Palacios jednak jest wyższy od Szeremety, zasięg chyba też nieco większy. STS wycenia wygraną punktową Szeremety na 3.45, a over 7,5 na 3.60 - więc to chyba bardziej się opłaca. Można też pójść niżej bo na over 4,5 i 5,5 też są niezłe kursy. Myślę że ten Palacios tak szybko nie padnie. 

 

[xavi90]

Fakt Różański musiał solidnie pracować bo jednak te 4 kilogramy zrzucił.  W wywiadzie zapytany o przebieg walki najpierw w sumie potwierdził że liczy na szybką wygraną ale potem sie zreflektował i mówił że niby jest gotowy na 10 rund. W sumie tutaj mnie nic nie zdziwi, łącznie z tym jak walka zakończy się w 1 minucie albo w 10 rundzie. Wydaje mi się że jednak Izu mając przewagę fizyczną i jednak obycia ringowego (jak i również po prostu lepsze przygotowania- konkretniejsze sparingi itp) prędzej czy później dopadnie rywala.
Też uważam że Stepień mimo ze faktycznie ma silne uderzenie z obu rąk to nie znokautuje rywala. Obaj to zawodnicy od Wasilewskiego, dlatego ten tak długo zwlekał żeby ich zestawić. Matyja ma naprawde duże doświadczenie i dobre warunki fizyczne. Na 1xbet Stępień na punkty- 3,24 wygląda naprawde obiecująco. Przypomne że over 8.5 w STS to musi być 9.5 rundy.
Rywal Szeremety może i wyższy ale wyglądał na cieżko przestraszonego, naprawde zdziwie się jak to wyjdzie ponad 5 runde.
Czerkaszyn myśle że weźmie to przed czasem ale konkretnych argumentów nie mam- po prostu nie ufam Austalijczykowi, rekord wygląda bardzo podejrzanie.
 

 

[k0r0niarz]

Izu - Różański 
Izu wygra @1.4 STS 
Kompletnie nie rozumiem czemu kurs na Ugonoha cały czas rośnie, ale jeszcze poczekam trochę może urośnie bardziej,  przecież Różański, po pierwsze spędził ledwie 16 rund na ringu w swoich 10 walkach. Po drugie ledwo 1 raz! wyszedł poza drugą rundę. Po trzecie wygrywał z samymi kelnerami jak już któryś miał dodatni bilans to albo emeryt jak np Sosnowski albo rekord nabity na zawodnikach w większości debiutujących albo bez wygranej. Po czwarte bardzo duża przewaga zasięgu i wzrostu (ponad 10cm) i zapewne też szybkości. Widziałem kilka walk Łukasza na YT i poprostu nie widzę go w walce z Izu, który jeśli przegra tą walkę to myślę że bardzo ciężko będzie mu odbudować pozycję w polskim boksie a co dopiero światowym. 
 

 

[uzytkownik-120277]

Podpisuje się rękoma i nogami nad typem na Izu, Jak on to przegra to będzie kompromitacja. U ruskiego mam 1.49 na jego wygraną, co dla mnie jest bardzo przyjemnym kursem. W zasadzie w tym dziale padło już wszystko i nie chce mi się powielać, co tego typ na szeremeta przed czasem 1.49 + 1.25 = 1.86 
Izu jak tego nie wygra to będzie ultra bumem i trafi do ksw razem ze szpilka. A ten przeciwnik szeremety... Bez komentarza. Bum buma bumem pogania, jeśli on tego nie wykończy w 10 rund to ja się wykończę przed tv. 
Do tego Czerkaszyn przed czasem 2.50 - Zagram za drobniejsze, ponieważ kangur nie walczył z nikim sensownym nigdy w życiu. Jego ostatnie walki z debiutantami lub gośćmi typu 10-30 sa śmieszne. Ukrainiec ma instynkt killera i chce kończyć wszystko przed czasem, w 10 rund może się udać. O jego kondycje się nie boję