Kasyno wciąga

[rebmar]

Dzisiaj siadłem sobie i tak sobie przeliczyłem moje przegrane i wygrane ???? jest to smutne bo zostawiłem w sumie 8tyś zł u buków i kasyn ???? ????
i teraz sobie myślę że po co grać ?
sorry chłopaki za taki durny temat ale jakoś zebrało mnie na żale ????

 

[kamyk76]

jak by mi Bozia zwróciła teraz wszystkie pieniądze które w życiu przegrałem, przepiłem, przepaliłem to już raczej nie musiałbym pracować..
ale cóż, na coś trzeba wydawać pieniądze bo ich do grobu przecież nie weźmiemy

 

[tomo121]

SIema

Jesli cie to pocieszy to ja bylem w plecy jakies 25 tys zl. Troche odrobilem ale jeszcze jest ponad 15 tys zl. Wkoncu zdalem sobie sprawe ze nie jestem juz gowniarzem i zaczalem myslec.
Od miesiaca nie wplacilem swojej kasy i juz nie wplace.

Mnie wykonczyl poker i zaklady:?

 

[fatamorgana]

SIema
Jesli cie to pocieszy to ja bylem w plecy jakies 25 tys zl. Troche odrobilem ale jeszcze jest ponad 15 tys zl. Wkoncu zdalem sobie sprawe ze nie jestem juz gowniarzem i zaczalem myslec.
Od miesiaca nie wplacilem swojej kasy i juz nie wplace.

Mnie wykonczyl poker i zaklady:?

Taaaa :]

 

[andr_w]

Mnie wykonczyl poker [...]:?

i wszystko wyjaśnia ???? aczkolwiek znam typka co z tego żyje

 

[duch1988]

Większość użytkowników myśli, że to ich nie dotyczy. Że wielkie wygrane stoją przed nimi otworem, a tak naprawdę ***** prawda. Większość z nas jest uzależniona i nie potrafi przeżyc dnia bez gry czy to w pokera czy też w zakłady. Prędzej czy później każdy to odkryje niestety dla niektórych będzie już za późno. Sam wiem to za wlasnego doswiadczenia. Człowiek, który gra wogóle nie ma pieniędzy. Wszystko co zarobi w pracy czy tez poszczesci mu sie i cos wygra inwestuje w zakłady. Niestety ale taka jest boesna prawda na temat tego wszystkiego. Lepiej wziac sie za pozadna dobrze platna prace i jak najszybciej zapomniec o tym bagnie.

 

[rebmar]

Duch1988 dobrze piszesz ale myśl że każdy kto gra jest "biedny" i liczy że wygra ???? czasem idzie coś wygrać a póżniej albo chce się więcej jeżeli się wygra , albo chce się odegrać jeżeli się wygra i to jest takie błędne kolo , przynajmniej w moim przypadku takie coś było ????

 

[rebmar]

Duch1988 Prawdę napisałeś ale ci cą grają są biedni i liczą ze coś wygrają , nie powiem raz drugi się wygra , ale chce się więcej a gdy już się przegra myśli się jak się odegrać i człowiek się wciąga przez to ???? przynajmniej ja tak miałem ????

 

[diego18]

Ciężki temat.. W kasynie nie gram,bo wiem ze nie ma szans z nim wygrać. Poker to całkiem co innego,wystarczy odrobina umiejętności i szczęścia i można spokojnie się utrzymywać z tego

 

[gunnesen]

Poker to całkiem co innego,wystarczy odrobina umiejętności i szczęścia i można spokojnie się utrzymywać z tego

wszystko ładnie pięknie sie prezentuje w Twojej wypowiedzi.
albo dopiero zaczynasz grać i Ci farci, nawet przy tej "odrobinie" umiejętności i szczęścia albo jesteś geniuszem.

pozdrawiam.

 

[bandeodubin]

wszystko ładnie pięknie sie prezentuje w Twojej wypowiedzi.
albo dopiero zaczynasz grać i Ci farci, nawet przy tej "odrobinie" umiejętności i szczęścia albo jesteś geniuszem.
pozdrawiam.

Niekoniecznie. Do każdego rodzaju i typu gry potrzebny jest fart. Przykładowo w Black Jack przy przewadze nawet 2% czy 4% da się przegrać. A na Ruletce? Możemy grać systemem dającym nam 90% przewagi, jak się utopi to się utopi ???? A poker to odrębna bajka, ci co grają wiedzą co znaczy ryzyko i szanse na powodzenie. Dlatego nie zgodzę się, że jemu się "farci" lub jest geniuszem. Farcić się musi, geniuszem nie trzeba być do wygrywania.

 

[rybex]

Niekoniecznie. Do każdego rodzaju i typu gry potrzebny jest fart. Przykładowo w Black Jack przy przewadze nawet 2% czy 4% da się przegrać. A na Ruletce? Możemy grać systemem dającym nam 90% przewagi, jak się utopi to się utopi ???? A poker to odrębna bajka, ci co grają wiedzą co znaczy ryzyko i szanse na powodzenie. Dlatego nie zgodzę się, że jemu się "farci" lub jest geniuszem. Farcić się musi, geniuszem nie trzeba być do wygrywania.

Powiem tak: element szczescia w pokerze wystepuje, jest to nie do podwaznia jednak dobry gracz moze go zniwelowac, duzą iloscią dobrych decyzji, mowi sie ze szczescie i pech w dluzszym okresie czasu rowna sie 50 na 50, nawet jesli bedziesz mial wiecej pecha jak szczescia ale bedziesz podejmowal poprawne decyzje w dluzym okresie bedziesz na plus.

 

[gunnesen]

@Bandeo

czepiles sie tego geniusza . wiesz za pewne o co mi chodzi. troszeczke mnie zdziwiło ze ktos pisze ze wystarczy odrobina umiejetnosci, troche szczescia (tu sie zgodze) i mozna spokojnie byc na +.

 

[rebmar]

wy tak skromnie piszecie ???? ???? każdy z was na + ????

 

[tomi5454]

Ja jestem na plus 2k PLN. Mój sposób? o co wygram to wypłacam od razu i wypłacam z konta bankowego. Przyznam, czasem kusi by wpłacić wygraną kasę, ale można np. gdzieś je schować albo zainwestować albo w ogóle od razu je na coś wydać.

 

[kozas]

@Bandeo
czepiles sie tego geniusza . wiesz za pewne o co mi chodzi. troszeczke mnie zdziwiło ze ktos pisze ze wystarczy odrobina umiejetnosci, troche szczescia (tu sie zgodze) i mozna spokojnie byc na +.

Ale mimo wszystko ktos w pokerze MUSI wygrywac na dluzsza mete. Tak jak w kasynie moga przegrywac wszyscy, tak w pokerze przynajmniej jedna osoba na 10 musi wyjsc na plus. No, albo wszyscy wyjda na zero tj minimalny minus bo kazdy wygra i przegra tyle samo, tyle ze oberwie od prowizji ;p
Ja tez lubie sobie zagrac, na male kwoty, ale jestem studentem to i kasy duzej nie mam. Proboje sie pilnowac, ale jak naprawde mnie do gry ciagnie, to staram sie szukac jakis promocji itp, nawet jak wiem, ze nie wyplaca kasy to nic nie wtopie, a emocje sa porownywalne( bo jak spiewal Lemmy z Motorheada :
If you like to gamble, I tell you I'm your man
You win some, lose some, it's - all - the same to me
The pleasure is to play, it makes no difference what you say
I don't share your greed, the only card I need is
The Ace Of Spades
Takze zaloze sie ze dla wiekszosci nie tyle sama wygrana jako taka wzbudza emocje co sama gra ;p

 

[gunnesen]

tak jest, musi ktoryś gracz wygrać taka roznica pomiedzy pokerem a ruletką. ale na dłuższą mete laik z odrobina szczescia i umiejetnosci nie ma szans ???? .

 

[kozas]

W sumie tak, ale chyba, ze gra z ludzmi, ktorzy tez nie maja skilla.

 

[gunnesen]

taa.. ogrywa babcie i teściówke ;p

 

[marasking]

niestety taka jest bolesna prawda - hazardziści to są DZIADY bez grosza, gołe i wesołe dziady ???? ( Obracam sie w kręgu ludzi grających, ludzie ci sa w wieku 23-35 lat i niestety każdy jest spłukany, rzadko który mógłby w tej chwili pożyczyć komuć 100 zł bo sam nie ma!!