Kasyno wciąga

[kondor]

Ja jestem na plus 2k PLN. Mój sposób? o co wygram to wypłacam od razu i wypłacam z konta bankowego. Przyznam, czasem kusi by wpłacić wygraną kasę, ale można np. gdzieś je schować albo zainwestować albo w ogóle od razu je na coś wydać.

To ja nie wiem to Ty ciagle wygrywasz nigdy wtopy? No i kiedy Ty w koncu wpłacasz , zeby to wygrac.

niestety taka jest bolesna prawda - hazardziści to są DZIADY bez grosza, gołe i wesołe dziady ( Obracam sie w kręgu ludzi grających, ludzie ci sa w wieku 23-35 lat i niestety każdy jest spłukany, rzadko który mógłby w tej chwili pożyczyć komuć 100 zł bo sam nie ma!!

No Ty chyba innym kręgiem nie jesteś skoro pożyczasz od tylu ludzi po 100zł. To chyba tyle niespójności, ale wuiadomo każy ma swoje refleksje.

 

[marasking]

Nie filozofuj bo ci nie wychodzi:] - nie napisałem ze pożyczam, ale że większość z nich nie miałaby nawet tyle ( poza dniem wypłaty) do dyspozycji , jakby np. rozleciały sie buty to by musieli czekać do wypłaty zeby kupic nowe, a ktoś nie grajacy kupiłby z oszczędności .

 

[rebmar]

Tu nie chodzi już o grę , tylko chodzi życie rodzinę po przegranej wszystko nas irytuje wszystko przeszkadza i pożniej takie coś wychodzi!
ja jestem i tak za tym kasę można zarobić zawszę , ale spokój życia i normalne życie już trudniej ????

 

[tomi5454]

Kondor zawsze wygrywam, bo korzystam tylko z darmowych bonusów i nigdy nie wpłacam swojej kasy. No chyba, że trzeba odblokować kanał wypłaty.

 

[edi8]

Ciekawe uwagi i wspomnienia pracownika kasyna, w częściach od I-VII:

[URL='http://www.hajlajfstories.pl/?p=1796']http://www.hajlajfstories.pl/?p=1796[/URL]

.