infes
Użytkownik
Chcaczanowa nie widziałem i szczerze obstawiałem, że Carreno wygra. Choć chciałem by Karen wygrał, to nie wierzyłem...miła niespodzianka.Sensacja i to naprawdę duża, bo niespodziankę to zrobił Chaczanow grając świetny mecz. Zvereev zagrał genialnie, wyszedł mu mecz życia. Dla Djokovica mecz o trzecie miejsce wątpię żeby coś znaczył, chociaż on mocno związany z ojczyzną to pewnie będzie chciał ten medal. Dla takiego tenisisty jak on, który jest zawsze nakręcony na wygrywanie, takie finały pocieszenia jak mecz o brąz mogą powodować mniejsza motywację. Będzie na pewno ciekawie
Djokovic żadnego seta nie oddał, więc naprawdę Zvereev niesamowity mecz. Zresztą, było widać nerwy jak raz czy dwa rzucił rakietą. Serio, myślałem że drugi set nie będzie się różnił od pierwszego a on pozbierał się tak mentalnie jak prawdziwy champion. Jak dla mnie, to zwycięstwo zrobi mu teraz karierę. Rozpędzi ją. Owszem, był w topce ale ciągle się tylko mówi o tym jak to Nadal tamto, jak Federer tamto i tak.. Djoko tu, Djoko tam. A teraz? Alex ma dopiero 24 lata !