Moja forma katastrofalna, skuteczność słabiutka, no ale może będzie lepiej. Co na jutro?
Ian Burns - Craig Steadman
Typ: Ian Burns (+1.5) @ 1.63 Marathonbet 6-3
Nie wiem dlaczego minimalnym faworytem jest Steadman, czy wynika to z niedawnej konfrontacji obu panów, zakończonej jego zwycięstwem 6-4 (luty tego roku, China Open), czy też wyniku w pierwszej rundzie, który (6-1 nad wydawać by się mogło solidnym Dottem), moim zdaniem większe szanse na zwycięstwo ma Burns. Steadman zagrał ze szkockim mistrzem świata dość przeciętne spotkanie, poza brejkiem 64 żadnego godnego uwagi podejścia; inna sprawa, że do niczego większego wysilić się nie musiał.
Burns z kolei trochę się nawbijał (53, 66, 55, 68) i - co chyba równie ważne - nie pękł po przegranej na 1-3 partii, wykradzionej 67punktowym podejściem przez Dale'a przy stanie 66-0 dla Iana, warto też dodać, że w kolejnej partii Spaceman popisał się setką. Mimo to, Burns dzięki dwóm wysokim podejściom i po wygraniu dwóch taktycznych partii znalazł się na prowadzeniu, a w deciderze przypieczętował swoje zwycięstwo nad ćwierćfinalistą ostatnich MŚ.
Forma z tego turnieju przemawia za Burnsem, w ostatnich tygodniach obaj panowie bez szału, w AT Ian do zera poległ z mocnym tam Seltem, a Steadman uległ także na czysto Muirowi.
Typ wydaje się rozsądny, aczkolwiek niespodzianek w tegorocznym IC nie brak.
Xiao Guodong - Noppon Saengkham
Typ: over 9.5 @ 2.36 Marathon 6-5
Nie przekonał mnie dziś Chińczyk do siebie. Wygrana co prawda na papierze dość pewna, ale dużo korzystał na błędach nieobytego jeszcze w snookerowym świecie Sharava.
Saengkham punktowo nie błysnął, ale jakoś przerwał nawałnicę Maguire'a, który wbił 7 brejków ponad 50, a zapisał na swym koncie tylko 5 partii.
Para na obecną chwilę wydaje się bardziej wyrównana, niż wskazują kursy, więc chyba warto po takim kursie zaryzykować.
Zhao Xintong - Li Hang
Typ: Zdobywca najwyższego brejka: Zhao Xintong @ 2.60
Typy na setkę i najwyższego brejka to zawsze swego rodzaju loteria, ale obok takiego kursu nie sposób przejść obojętnie. Li Hang lubi od czasu wbić coś "grubszego" (141 i 136 w Szanghaju niedawno), tutaj jednak w meczu z Higginsem mimo wysokiego wyniku oprócz 93 i 70 żadnego wysokiego podejścia.
Xintong, o którym już pisałem przed meczem z Maflinem w wysokiej formie. Dziś bez problemu ograł Norwega (74, 139, 83), w rundzie dzikich kart 91 z Jonesem, a w niedawno zakończonym Asian Tour jego nazwisko dwakroć widnieje na liście autorów brejków stupunktowych (113, 100).
Szanse należałoby oceniać 50 na 50, kurs na młodszego Chińczyka jak najbardziej do pobrania za drobne.
Setka w meczu Davisa i Bairda (@2.00, Bet365) wydaje się prawdopodobna, młody Anglik ładnie wypunktował K. Wilsona, bardzo solidnie wbijając (aczkolwiek bez setki), Mark "urodził" jedno podejście powyżej 100 w pierwszej rundzie, mecz zapowiada się ciekawy i wyrównany, żaden nie jest zamulaczem, może się udać.