III Runda Kwalifikacji Ligi Konferencji UEFA + Rewanże (4.08 - 11.08.2022)

[ibis]

Nie masz konta w Fortunie, nic straconego - załóż je wchodząc na efortuna.pl lub klikając w baner i odbierz bonus
​

 

[5xharoldx5]

Dyscyplina: Piłka nożna - Liga Konferencji Europy - kwalifikacje
Godzina: 19:30
Spotkanie: Wolfsberger - Gzira
Typ: Gzira strzeli gola
Kurs: 2,44
Bukmacher: STS
Analiza:

Dużym faworytem tego meczu jaki całej rywalizacji jest Wolfsberger, ale mnie podoba się kurs na to, że goście strzelą w tym spotkaniu gola. Gzira to jest maltańska drużyna, a jak wiadomo Malta jako reprezentacja jest fatalna, ligę też ma słabą. Mimo to Gzira sprawiła już sporą niespodziankę eliminując Radnicki Nis z Serbii. W obu meczach Gzira zdobyła po dwie bramki w regulaminowym czasie gry. Wolfsberger to jest pólka wyżej niż Radnicki Nis, więc tutaj o niespodziankę będzie znacznie trudniej, ale uważam, że Gzirę stać na strzelenie gola nawet na wyjeździe. Wiadomo, że drużyny z Austrii nie słyną z dobrej defensywy, a Wolfsberger rzadko kiedy zachowuje czyste konto, w każdym razie ta sztuka nie udała im się od pięciu spotkań. Nawet w meczu pucharowym ze słabiutkim Kuhl dali sobie strzelić gola. Moim zdaniem goście mogą zdobyć przynajmniej jedną bramkę w tym spotkaniu.

 

[Siara_89]

Vikingur Reykjavik - Lech Poznań
Typ: Vikingur strzeli gola
Kurs: 1,52 1:0
LVbet

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wysokością kursu na to zdarzenie. Szczerze to nie spodziewał się, że może być tak wysoko. Wiadomo, Lech jest faworytem do awansu, to nie ulega wątpliwości, jednak moim zdaniem Vikingur się tutaj nie położy i nie odda awansu bez walki. Jak wiemy powiedzenie: "w Europie nie ma już słabych drużyn" w tym sezonie nabiera sensu. Widzimy jak radzą sobie w kwalifikacjach zespołu z Malty, Armenii czy chociażby Islandii lub Wysp Owczych. Teraz z każdym trzeba się liczyć i nikogo nie można lekceważyć.
Vikingur walczył w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, jednak tam po wyrównanym dwumeczu musiał uznać wyższość Malmoe. Trzeba jednak przyznać, że Islandczycy dzielnie walczyli. W pierwszym meczu wyjazdowym przegrali 2:3, a w rewanżu zremisowali ze Szwedami 3:3. Przed tym dwumeczem byli skazywani na porażkę, jednak walczyli do ostatniej minuty. Następnie kwalifikacje Ligi Konferencji i walijskie TNS. Tutaj Vikingur triumfuje u siebie 2:0, by w rewanżu dowieźć bezbramkowy remis i przypieczętować awans. Jak widać Islandczycy są bardzo skutecznie, szczególnie na własnym terenie.
Jak grał Lech każdy widział. Najpierw Qarabag i 1:5 w Azerbejdżanie, później jednak po domowym 5:0 z Batumi zanotowali remis 1:1 w Gruzji. W lidze Lech zaczął fatalnie. 0:2 z Mielcem, a w weekend 1:3 z Wisłą Płock. Widać, że Lechici grają mocno w kratkę. Ja sobie szczerze nie wyobrażam, że Vikingur nie ukłuje u siebie Lecha przynajmniej raz. Defensywa Kolejorza monolitem nie jest. Tracą gole i to często. W sieci Rudko, który bramkarzem światowej klasy nie jest i już nie będzie. Islandczycy wiedzą, że jeśli chcą zachować jakiekolwiek szanse na awans to u siebie muszą zaatakować, ponieważ w Poznaniu będzie już o to dużo ciężej.
Ja zatem idę w gola Vikingura, a kurs w granicach 1,52 (u innych buków może być wyżej, nie sprawdzałem) tylko mnie do tego zachęca.

 

[szef-elity]

Nie rozumiem dlaczego jest FCSB jest faworytem dziś z Dunajską Stredą.
Słowacy u siebie są mocni, nabijają dużo rożnych. Rumuni mieli niedawno sporo zmian w zespole.
Czy po wygranej z Gruzinami rundę temu można wyciągnąć wniosek, że już wszystko jest ok ?

Co do pozostałych spotkań opieram typ na gole dla Gziry.

Z rożnych over 4,5 Stredy 2,05 , over 6,5 Viborgu + over 8,5 rożnych w meczu Stredy.

 

[chamberlain]

Vikingur Reykjavik - Lech Poznań
Vikingur Reykjavik over 1.5 bramek @ 4.10 Fortuna

Po tym co Pogoń Szczecin zrobiła z drużyną KR Reykjavik nie ma co się dziwić, że Lech Poznań w dwumeczu z inną drużyną z Islandii jest faworytem do awansu, a także faworytem już pierwszego wyjazdowego spotkania, jednak czy można na tyle ufać Lechowi, żeby wystawiać na nich kurs w okolicach 1.70 na wyjeździe? Na dobrą sprawę w tym sezonie wygrali raptem 2 z 7 spotkań, wymęczyli 1:0 z Qarabachem u siebie, by dostać w rewanżu 5:1, a także ograli 5:0 Dinamo Batumi, poza tymi spotkaniami zremisowali 1 mecz i przegrali ich 4. U Lecha rzuca się w oczy przede wszystkim gra w obronie, bo choć 2 razy udało im się zachować czyste konto w wygranych meczach, to w pozostałych 5 spotkaniach stracili aż 13 bramek, co jest bardzo słabym wynikiem. Vikingur Reykjavik to nie byle jaka drużyna, w końcu to mistrz Islandii, który jest aktualnie w połowie sezonu, z eliminacji LM odpadli z Malmo, po bardzo zaciętym dwumeczu, przegrywając na wyjeździe 2:3 i remisując u siebie 3:3. Grając u siebie z Lechem na pewno są w stanie postraszyć swoich rywali w ofensywie, ogólnie liczę tu na dość otwarte spotkanie i dwie bramki po stronie gospodarzy to według mnie wcale nie jest bardzo trudne zadanie, Vikingur w tym meczu na pewno nie będzie się bronić.

 

[Psychosocial]

Slavia Praga-Panathinaikos Ateny TYP 1 kurs 1,77 4/10 g.19.00 2:0 WIN

PS: Gram przeciwko gościom których paru piłkarzy przechodziło jakąś infekcję. Przynajmniej tak wyczytałem na stronie Greków. Na pewno nie zagra Schenkefeld, Alexandropoulos i nieuprawniony do udziału w L.K. Verbitz.

Z konferencji Panathinaikosu:

"Następnie głos zabrał Ivan Jovanovic, początkowo odpowiadając na pytanie dotyczące nieobecności Schenkefeldów, Alexandropoulosa. Z pewnością ostatnie sesje treningowe były trudne z powodu kilku nieobecności. Taki sezon może się zdarzyć."

"Trener Panathinaikos otrzymał dwa pytania od czeskich dziennikarzy. Pierwszy, jeśli uzna Slavię za faworyta do kwalifikacji. Wierzę, że po drugim meczu Panathinaikos będzie tym, który się zakwalifikuje. A przynajmniej zrobimy wszystko, aby tak się stało – odpowiedział serbski trener Trifyllios. Drugie pytanie dotyczyło jego poglądu na Slavię. – To agresywna drużyna, od lat mają tego samego trenera, odnoszą sukcesy w Europie i mają duże doświadczenie. Z pewnością jest godnym przeciwnikiem w walce o kwalifikacje – zaznaczył trener."

 

[maite-radar]

4.08.2022 20:45
Vikingur Reykjavik - Lech Poznań
Vikingur powyżej 5.5 rzutu rożnego @ 3,55 Fortuna
Vikingur powyżej 5.5 rzutu rożnego + Lech powyżej 1.5 kartki @ 5,75 Superbet
Jednego rzutu rożnego zabrakło nam do pełni szczęścia… Vikingur pięć rogali, Lech trzy kartki

Koń jaki jest każdy widzi. Z resztą o tym meczu napisali już nieco siarex8 i chamberlain. I ja również uderzam w tę narrację - kursy na gospodarzy wydają się być przeszacowane. Nie popadając jednak ze skrajności w skrajność trzeba stwierdzić, że nadal są to peryferia futbolu. Sztuczna murawa, stadion na dwa tysiące widzów. Ale porównywanie Vikingura do KR to też gruba przesada, dwie mocno różne drużyny, zwłaszcza pod względem jakościowym. Jeśli ktoś liczy dziś na spacerek polskiej ekipy niczym Pogoni w meczu z KR, to mocno się rozczaruje. Ja próbuję uderzać w rogi gospodarzy, bo widzę tu spory potencjał. W ogóle obie ekipy mocno grające skrzydłami, powinno być dużo kornerów. 10, 6, 8, 4, 6, 7, 3, 8, 11 - to ich rożne u siebie w ostatnich spotkaniach. Warto dodać, że dwie pierwsze wartości to mecze w europejskich pucharach, a nie na ligowym podwórku. Jak widać jest to ich spora przewaga. Nawet w meczu w Szwecji zagrali bez kalkulacji i nabili sześć rożnych. Biorę najwyższą linię na rynku w Fortunie w nadziei, że wyjdą z dużą motywacją na Lecha. W końcu rewanż przy Bułgarskiej wydaje się być bardzo ciężki.
Edit: Znalazłem jeszcze niezły kurs na połączony bet w ofercie bukmachera, mianowicie powyższe rożne łączymy z dwoma kartkami Lecha w ramach SuperBetsów. Lech ostatnio dwie kartki z Płockiem, dwie również w rewanżu (o pietruszkę) z Batumi. Jak widać są "pod prądem", presja spora bo na pewno nie tak chcieli wejść w ten sezon. Sędziuje Julian Weinberger, który w zeszłym sezonie austriackiej Bundesligi miał średnią prawie pięciu kartek na mecz, w kontekście dwóch kartek Lecha jest to średnia więcej niż zadowalająca.

 

[sunxl]

Dyscyplina: Piłka nożna/Liga Konferencji Kwalifikacje
Godzina: 20:45
Spotkanie: Vikingur Reykjavik - Lech Poznań
Typ: Vikingur Reykjavik strzeli gola + Vikingur Reykjavik powyżej 4.5 rzutów rożnych
Kurs: 3.75
Bukmacher: Superbet
Analiza:

Przenosimy się do stolicy Islandii, gdzie miejscowy Vikingur podejmie Mistrza Polski. Muszę przyznać, że poczynania gospodarzy śledzę od rundy wstępnej eliminacji do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Ten mini turniej rozgrywany był właśnie na ich obiekcie i zespół z Reykjaviku pokonał najpierw Levadię Tallin, a potem Inter Escaldes. To pozwoliło zawodnikom tego klubu wziąć udział w kwalifikacjach do LM i ich rywalizacja z Malmo była niezwykle wyrównana. Strzelić aż pięć goli takiemu zespołowi to jest sztuka i nie awansować do kolejnej rundy. Mistrz Islandii postara się sprawić niespodziankę w parze z Lechem i swoich szans powinni szukać na swoim stadionie. Jak dobrze wiemy, polskie drużyny nie najlepiej radzą sobie w tym kraju, ostatni przykład Pogoń Szczecin. Czy Vikingur stać na wyrównaną walkę?

W Poznaniu pojawiły się nieco grobowe nastroje, a to wszystko związane ze startem nowego sezonu w Ekstraklasie. Tak jak Legia Warszawa, tak i Lech nie potrafi łączyć obowiązków w europejskich pucharach z tymi krajowymi i efektem jest okrągłe 0 punktów na po dwóch kolejkach polskiej elity. Spore problemy są w defensywie, gdzie przyjezdni tracą bardzo dużo goli i Wisła Płock w stolicy Wielkopolski była w stanie strzelić trzy bramki. Trwa walka o stopera naszej reprezentacji Michała Helika, ale pojawiły się komplikacje. Obrona to priorytet dla Lecha, aby ta przynosiła czyste konta. Krytykowany za swój występ w Baku bramkarz Artur Rudko spisuje się już nieco lepiej, chociaż jego niepewność siebie wpływa na jego kolegów z pola. Czy tym razem będziemy dumni z występu ekipy z Poznania?

Szczerze mówiąc, zdziwiły mnie nieco kursy w stronę Vikingura. Jasne, jest to tylko Mistrz Islandii, ale u siebie są w stanie powalczyć z lepszymi klubami, patrz na ich rywalizację z Malmo, gdzie padł wynik 3:3. Lech ma swoje problemy w defensywie i gospodarze muszą to wykorzystać. Stawiam na jedno trafienie outsidera i ich pięć rzutów rożnych. Drużyna z Reykjaviku regularnie strzela bramki i liczę, że ich skuteczność będzie na wysokim poziomie. Co do kornerów to ostatnie ich liczby wyglądają tak: 5, 6, 10, 2, 6. Kolejorz postara się zdominować swojego rywala, ale uważam, że Vikingur tak łatwo się nie podda. Mam nadzieję, że outsider pokażę klasę, tak jak to było w meczach ze Szwedami.

 

[szef-elity]

AIK rożne over 5,5 1,72 over 10,5 w meczu 2,3 AIK 5, w meczu 10
Molde over 5,5 1,6 over 6,5 2 5
Fehervar over 5,5 1,55 kursy z etoto 3

AIK w obu meczach w zeszłej rundzie sporo rożnych, goście poza jednym meczem overowo.
Do tego goście 4 dotychczasowe mecze w eliminacjach z overami 2,5.
Molde jest u siebie faworytem, kurs są teraz bardzo niskie.
Kairat w obu meczach nabił sporo rożnych i dziś ofensywa powinna mieć dużo strzałów i rogów.
Fehervar z Gabala bardzo dużo rogów, goście będą się starali bronić jak w każdym 1 meczu, stąd typ na rogi.

 

[david_]

Broendby - Basel DNB 2 @ 2.09
Po meczu Broendby - Pogoń dziwią mnie te kursy. Sam obraz meczu jest zamazany wysokim wynikiem. Pogoń popełniła rażące błędy co momentalnie wykorzystało Broendby, a dalsza pogoń () Pogoni sprawiła, że nadziewali się na kontry i stąd rezultat. Basel to doświadczona w pucharach ekipa, widać, że na razie powoli wchodzą w sezon ale akurat w ich przypadku puchary to priorytet. Oczywiście nie twierdzę, że dla Broendby Europa nie jest priorytetem U siebie mają świetną atmosferę na stadionie, która potrafi ich napędzić do dobrej gry z lepszymi od siebie. Ale dziś to Bazylea będzie w roli Broendby z meczu z Pogonią. Broendby będzie raczej prowadzili grę a Basel powalczy z kontr. Ogólnie wg. mnie szykuje się świetny mecz. Oprócz delikatnego pójścia a w stronę gości zagram BTS @1.66 i +9.5 RR Fortuna. Powodzenia

 

[tarki_16]

@2.77 na awans Vikingur Reykjavik? Lech jest dramatycznie słaby. Nie zmienię nawet zdania po wymęczonej wygranej przed własną publicznością z Qarabagiem czy pogromie z Dynamo Batumi. Oczywiście, poznaniacy na wyjeździe, a przed własną publiką, to dwie zupełnie inne drużyny, ale ostatnia gra i forma kluczowych zawodników pozostawia wiele do życzenia. 1:0 w Islandii dla gospodarzy to był najmniejszy wymiar kary , przez co szanse na awans do kolejnej rundy nadal są spore. Gdyby nie błąd obrońcy Zagłębia w ostatnim meczu, i bramka z karnego, to Lech zanotował by kolejną porażkę. Niestety Amaral, Kalstrem i Ishak są pod formą, jedynie Skóraś coś próbuje, ale to jest za mało. Islandczycy zapewne zamurują własną bramkę i będą szukać kontr, a Lech w ataku pozycyjnym nie wygląda za dobrze. Jeśli Amaral i Ishak nie powrócą do swojej optymalnej formy, to może to być kolejna kompromitacja polskiego zespołu w europejskich pucharach...

 

[szef-elity]

Rapid over 5,5 rożnych 1,48
Konyaspor over 6,5 rożnych 1,46 over 7,5 1,9
Skhendija - AIK over 9,5 1,59
Djurgarden over 4,5 rożnych 1,6
over 8,5 w meczach Levskiego 1,55 i Zoryi 8,5 1,57

wszystko fortuna

Rapid w pierwszym meczu przegrał 1-2, miał 7 rogów. Z Lechią pokrył u siebie tą linię.
Konyaspor na wyjeździe z Vaduz, jak i meczach z BAte miał bardzo dużo rożnych. Różnica między zespołami była duża.
AIK pokrywał te linie w swoich meczach, gospodarze też nabijają sporo rożnych.
Djurgarden w 1 meczu pokryło linię.
Zorya w 1 meczu miał dużo rożnych, teraz Rumuni jak w ostatnim meczu rundę temu u siebie powinni atakować i mieć sporo rogów.
Za rogami z Levskim przemawiają statystyki obu drużyn.

Co do wygranych to Raków oraz Djurgarden.
Bramki w meczach Klaksvik , AIK , Lillestrom , Sligo , Twente.
Undery z CSKA Sofia , Apoelu , Cluj , Alkmaar .

 

[Cbum]

Lech Poznan - Vikingur
Lech Poznan powyżej 7.5 rzutów rożnych
kurs: 2.37
fortuna

Lech pewnie od pierwszych minut przypuści tutaj nawałnicę na bramkę gości, jest strata do odrobienia i nie sądzę by był inny dziś scenariusz jak nabicie bardzo dużej ilości rzutów rożnych w tym spotkaniu przez druzynę mistrza Polski. Podejrzewam że możliwe nawet grubo ponad 10 cornerów w wykonaniu ekipy Lecha Poznań.

 

[successful]

Alkmaar - Dundee
Typ: Dundee +2.5
@1.47 Superbet

Pomiędzy tą parą rywali jest bardzo nierozstrzygnięta kwestia jeśli chodzi o awans. Dundee bardzo nieoczekiwanie wygrało u siebie 1:0 i sprawa awansu jest zgoła niepewna. Co ciekawe, bukmacherzy bardzo mocno faworyzują Alkmaar jeśli chodzi o awans, a tym bardziej zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu, ja jednak jestem nieco powściągliwy jeśli chodzi o branie tego za taki pewnik. Zauważmy, że w pierwszym meczu całkiem dobrze radzili sobie w defensywie. Nie inaczej bowiem można nazwać fakt, że rywale oddali sześć strzałów, które obrońcy Dundee zablokowali. Inne trzy, celne na światło bramki, obronił dobrze dysponowany Brightitti. Oczami wyobraźni widzę to spotkanie jako takie, w którym nie pada wiele bramek, a Dundee robi wszystko by nie stracić bramki i ewentualnie zaatakować z kontry. Wydaje mi się, że taka sytuacja bezpośrednio przyczyni się do tego, że Alkmaar - jeśli wygra - to najwyżej dwiema bramkami. Dlatego też mój typ na dzisiaj do wygrana Dundee po uwzględnieniu handicapu 2,5 gola.



Cluj - Shakhter Soligorsk
Typ: poniżej 2.5 gola + poniżej 11.5 RR
@2.10 Fortuna

Krótka piłka. W pierwszym spotkaniu obydwie ekipy zaprezentowały bardzo zachowawczy futbol, oddając w sumie dwa celne strzały w ciągu 90 minut gry i w rezultacie wykonano zaledwie trzy rzuty rożne. Nie inaczej widzę to dzisiaj. Myślę, że pierwsza część gry przybierze bardziej charakter "czajenia się" na bramkę przeciwnika, niż przeprowadzenie twardej i silnej ofensywy. Która z ekip strzeli gola jako pierwsza, ta będzie mieć bardzo wysokie szanse na awans - w szczególności jeśli będą to gospodarze. Rumuni są faworytem w tym spotkaniu, choć raczej nie wskazywałbym typu na ich wygraną. To co zasłużyło moim zdaniem na uwagę, to przewidywany charakter gry, który wskazuje na under.



Raków - Trnava
Typ: Raków
@1.48

Z chwilą pisania typu kurs na Polaków oscylował wokół 1.60, jednak trochę po godzinie 13.00 spadł na 1.48. Myślę, że jest to jak najbardziej słuszny nurt. Częstochowianie pokazali się z dobrej strony wygrywając w pierwszym meczu na wyjeździe 2:0. W dodatku dwubramkowe prowadzenie osiągnęli jeszcze przed końcem pierwszej połowy, dzięki czemu mogli kontrolować grę przez resztę meczu. Pięć celnych strzałów na bramkę i cztery rożne nie wskazują jednoznacznie na przewagę w sensie ataku, ale większość z nich osiągnęli w pierwszej połowie. Później mocno zaatakowali piłkarze Trnavy, jednak bez skutku. Mam wrażenie, że Raków pokusi się o bramkę, może dwie, i spokojnie dotrwa do końca spotkania, wychodząc zwycięsko z tego pojedynku.



Sligo Rovers - Viking
Sligo Rovers strzeli gola
@1.53 Superbet

Mocno fawoyzowani goście i nietrudno się dziwić - u siebie wygrali 5:1 i właściwie konia z rzędem temu, kto zagra na awans Sligo. To co jednak zasługuje na uwagę to fakt, że mimo iż przegrywali aż pięcioma bramkami, zdołali na koniec meczu zdobyć honorowe trafienie. To świadczy o tym, że wiedząc, że kwestia awansu jest już właściwie przesądzona, nie odpuścili zupełnie gry. Trochę na pewno, ale jednak głód bramki panował w zespole. Co za tym idzie, w rewanżu u siebie z pewnością będą chcieli pokazać kibicom, że mimo fatalnej sytuacji grają do końca. I choć na pewno Viking będzie kontrolował grę od początku do końca, i nie wyobrażam sobie też, żeby losy awansu miały się odmienić, to jednak sądzę, że Sligo zawalczy o bramkę i da chwilę radości kibicom na koniec rozgrywek. Grają u siebie, i skoro w obliczu złej gry potrafili zdobyć bramkę na obcym terenie, to tym bardziej powinno to zrobić u siebie.

 

[Psychosocial]

Sligo Rovers-Viking Stavanger TYP BTS kurs 1,80 5/10 g.20.00 1:0 BOX

PS: Znalazłem w irlandzkiej gazecie wywiad z 22 letnim zawodnikiem z Nowej Zelandii. To drugi po Aidanie najlepszy strzelec Sligo a przecież nie jest typowym napastnikiem:

Napastnik Sligo Rovers, Max Mata, ma nadzieję, że jego drużyna może stać się regularnymi graczami w Europie w nadchodzących sezonach, ponieważ ich „nieustępliwa” kampania w Lidze Konferencyjnej zakończy się dziś wieczorem.
Bit O'Red powitał dziś wieczorem na Showgrounds norweski zespół Viking (7,0) i przegrał 5-1 z pierwszego etapu w ostatni czwartek ich remisu w trzeciej rundzie.
Podopieczni Johna Russella zgarnęli 850 000 euro po przejściu po raz pierwszy dwóch rund (Bala Town i Motherwell).
Mata przyznał, że ostatnie sześć tygodni było wyczerpujące, ale upiera się, że położyli obijanie 5-1 do łóżka i podejdą do dzisiejszego starcia jako nowego początku.
„Wszyscy są zmęczeni” – powiedział 22-latek przed wyprzedanym rewanżem. „Chcemy brać udział w tych europejskich meczach, więc to się z tym wiąże. Musimy traktować dzisiejszy wieczór tak, jakby to był pierwszy mecz i nie ma zbiorczego wyniku.”
Nowozelandczyk ujawnił również, że jego rodzina bacznie obserwuje jego europejskie wyczyny z daleka, widząc, jak znalazł sieć w poprzednich dwóch rundach.
– Zdecydowanie rodzina i bliscy przyjaciele. Jestem pewien, że w domu są inni, ale może nie budzą się o 4 nad ranem, żeby to obejrzeć” – zaśmiał się.
Napastnik zaprezentował się w niedzielę jako gwiazda, strzelając dwa gole w ciągu trzech minut, gdy Sligo wyszedł z tyłu, by pokonać Bohemians 2:1.
Zespół z Phibsboro miał nadzieję na wykorzystanie możliwego kaca w Europie, po ostatnich przegranych Sligo z UCD i Wexford na Showgrounds, ale imponująca postawa Maty sprawiła, że jego drużyna zbliżyła się do jednego punktu do czwartego miejsca.
„Chcemy ponownie europejskiego futbolu w przyszłym sezonie, więc każdy mecz jest dla nas ogromny” – powiedział Mata, ponieważ Sligo dąży do zakwalifikowania się do Europy po raz trzeci z rzędu.
„Jest dużo zmęczonych ciał. Ale pod koniec dnia, jeśli nie będziesz kopał głęboko, nie będziemy mieli okazji ponownie. To było bardzo szybkie sześć tygodni.
„Całkiem miło jest chodzić i słyszeć, jak ludzie mówią „dobra robota”, to dobre uczucie. Ludzie stają za nami i dają nam ogromny impuls”.
Po dzisiejszym starciu z Vikingiem odbędzie się niedzielna wycieczka do stolicy, aby zmierzyć się z czwartym w tabeli St Patrick's Athletic – zwycięstwo w Richmond Park pozwoli Bit O'Redowi zająć miejsca w Europie.
Mata przyznał, że oprawy przychodzące gęsto i szybko mogą być wyzwaniem.
– To trudne, ale tak właśnie jest – dodał Mata, który w tym sezonie ma na koncie osiem bramek. „Przyjmujesz to takie, jakie jest, i uczysz się, jak sobie z tym radzić”.

Widzę że Irlandczycy mimo wysokiej porażki w pierwszym spotkaniu będą się jednak chcieli pokazać. Bramkę raczej stracą a czy strzelą? Sądzę że tak podobnie jak mój szanowny przedmówca successful.


Pzdr/Psycho