ŁKS Łódź - Miedź Legnica
X2 @2,20
Unibet
ŁKS jest w dołku, po znakomitym początku sezonu, kryzys dopadł także ekipę Wojciecha Stawowego. Ostatnie trzy kolejki to zaledwie jeden punkt, łodzianie przegrali w meczach na szczycie w Radomiu z Radomiakiem i w Łęcznej z Górnikiem, remisem natomiast zakończyło się starcie z Puszcza Niepołomice w Łodzi.
Miedzianka natomiast wydaje się łapać wiatr w żagle i powrócić do walki o baraże o Ekstraklase.
Trzy kolejki temu Miedź powinna zabrać punkty liderowi Termalice ale niewykorzystany rzut karny w 93 minucie sprawił, że Termalica wygrała 3:2, to był zwiastun rosnącej formy Miedzi, ta eksplodował na bardzo trudnym terenie w Tychach gdzie Miedź wygrała 2:0 a w ostatniej kolejce Miedź wygrała 4:2 z Odrą Opole.
W tabeli wygląda to tak, że ŁKS nadal jest drugi ze spora przewaga zaś Miedź jest dziesiąta z czterema punktami straty do barazy.
Dla mnie najważniejsza informacja jest jednak fakt, że łodzianie podobnie jak w Łęcznej zagrają bez napastnika. Zarówno Samu Corral jak i Sekulski są wykluczeni z gry przez kontuzje.
To jest ogromny ból głowy dla trenera Stawowego, bowiem w Łęcznej wyglądało to gorzej niż źle. Nawotka w roli napastnika się nie sprawdził a Pirulo lubi grać za plecami snajpera.
Z racji powyższego uważam, że kurs 2,20 na zakład, że Miedź urwie punkty ŁKSowi jest mocną propozycja na dziesiejszy wieczór.
Mecz transmitowany na Polsacie Sport.