>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<
Fortuna bonus

I i II Runda eliminacji Ligi Mistrzów (2012/2013)

Status
Zamknięty.
P 907

pawel-1

Użytkownik
Flora Tallinn - FC Basel 1 +1.5 @ 2.00 Bet365 ⛔

Basel oczarowało wszystkich w ubiegłych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Czy teraz będzie podobnie? Zobaczymy. Moim zdaniem w Estonii czeka ich o wiele, wiele cięższa przeprawa niż wydaje się bukom. Zacznijmy od tego, kogo w ekipie Vogela w porównaniu z poprzednim sezonem już nie ma:
Xherdan Shaqiri w sezonie 2011/2012 31 występów w lidze, 6 w Lidze Mistrzów i 4 w krajowym pucharze
Granit Xhaka w sezonie 2011/2012 24 występy w lidze, 8 w Lidze Mistrzów i 6 w krajowym pucharze
David Abraham w sezonie 2011/2012 23 występy w lidze, 8 w Lidze Mistrzów i 2 w krajowym pucharze
Benjamin Huggel w sezonie 2011/2012 23 występy w lidze, 5 w Lidze Mistrzów i 4 w krajowym pucharze
Gra tych piłkarzy mówiła sama za siebie, zresztą wystarczy spojrzeć na ich obecnych pracodawców i już mamy obraz tego co oni potrafią. Te osbłabienia już wyglądają bardzo niekorzystnie dla Szwajcarów a... to jeszcze nie koniec. Fabian Frei(w sezonie 2011/2012 31 występów w lidze, 8 w Lidze Mistrzów i 4 w krajowym pucharze) pojechał na Olimpiadę. Nie wiem też, czy zagrać będzie mógł Diaz wyglądający na jedyne sensowne wzmocnienie. W ligowym meczu wystąpić nie mógł ze względu na zawieszenie jeszcze z ligi chilijskiej. Przejdźmy teraz do formy zespołów. Flora na półmetku rozgrywek zajmuje drugie miejsce ze stratą 4pkt do lidera. W meczach domowych mogą pochwalić się statystyką 7 wygranych i 2 porażki przy bilansie bramkowym 23:3. Punkty wyrwała im niedawno Levadia(0-1), co raczej wstydu wielkiego nie przynosi bo to topowa estońska ekipa, oraz na początku rozgrywek jakieś ogórki(nie chce mi się dokładnie sprawdzać kto) co można uznać za wypadek przy pracy. W przeciągu 5 ostatnich spotkań pokonali natomiast u siebie Kalju(1 miejsce), Tallinna Kalev(5 miejsce) i Sillamäe Kalev(4 miejsce). Basel natomiast ligę dopiero rozpoczęło. Pokonali na wyjeździe Servette różnicą 1 bramki. Sparingowe rezultaty wyglądały w ich wykonaniu lekko mówiąc miernie. Forma Szwajcarów stoi pod dużym znakiem zapytania. No i jeszcze na koniec - to jest 1 mecz. Basel tutaj nic nie musi, bo ma w perspektywie rewanż na własnym stadionie gdzie sobie Estończyków zje jeśli będzie taka potrzeba. Za 4 dni grają w lidze więc nie ma sensu szarżować i tracić sił. Jakieś 0-1 i basta, a kto wie czy Flora nie powalczy o rezultat stawiający ich w korzystnej sytuacji przed rewanżem? Skoro już są w tych rozgrywkach to chyba zależy im na tym żeby iść dalej...
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
gumbi82 526

gumbi82

Forum VIP
FC Flora - Basel
2 AHC -1.5 Betgun 1.90



Czytam tą twoją analizę Paweł 1 i dochodzę do wnioski, że szukasz czegoś w stylu – a może coś przypadkowego wpadnie dla gospodarzy, a może jakiś głupi karny + czerwona kartka dla przyjezdnych? to jednak szybko sprowadzę cię na ziemie. Ekipa z Estonii po mimo tego, że jest mistrzem tego kraju i jest w trakcie sezonu to nie zmienia to faktu, że Estonia w piłce klubowej jest beznadziejna! po co w ogóle piszesz takie rzeczy, że - nie zagra ten, odszedł ten? tamten jedzie na olimpiadę? co to zmienia? przecież w miejsce ich będą chcieli pokazać się ci wszyscy zawodnicy którzy wcześniej oglądali z ławki rezerwowej poczynania I zespołu w Lidze Mistrzów! tych właśnie którzy odeszli do silniejszych klubów a tym razem to właśnie oni dostaną szansę pokazani się oraz wypromowania na Europejskich Stadionach. Dla przykładu dodam ci zakończoną I rundę eliminacje do Ligi Europejskiej i tak – obecny lider I ligi Estońskiej Kalju przegrywa w dwu meczu 4:2 z Azerbejdżańskim Inter Baku który nie jest w trakcie sezonu tylko przygotowuje się do nowego! dalej 5 obecnie w tabeli Estońskiej I ligi Trans przegrywa w dwu meczu znowuż z klubem Azerbejdżańskim Khazar Lankaran który też przygotowuje się do nowego sezonu 4:2! Nie pisz proszę analiz opieranych na brakach kadrowych bo one nie zawsze działają z racji tego, że jest to jedyna okazja dla rezerwowych do pokazania się trenerowi. Gdzie się podziali prawdziwi typerzy tego forum tacy jak Doberman? oraz wiele innych? Brak ich jest zastępowany takich jak w/w użytkownik próbujący coś ustrzelić. Basel -1.5.
0:2 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
alvaros 256

alvaros

Użytkownik
Dudelange - Salzburg
Typ: Powyżej 3,5 bramek w meczu
Kurs: 2,75
Buk: Unibet
II runda eliminacji do Ligi Mistrzów. Spośród zaplanowanych na wtorek spotkań moją uwagę przykuło szczególnie starcie luksemburskiego Dudelange z austriackim Salzburgiem. Faworytem są oczywiście goście, jednak osobiście bardziej skłaniałbym się tutaj o typowanie overa bramkowego bo kursy na poszczególne linie są naprawdę zachęcające. Przedmiotem tej analizy będzie selekcja na over 3,5 bramek - dość ryzykownie, sam mam tego świadomość, ale uważam, że kursy na tą opcję są nieco zawyżone i z tego względu warto ryzyko podjąć. Mniej odważnych odsyłam do niższych linii, tudzież innych zupełnie typów. Mnie do typu powyżej 3,5 bramek w meczu skłaniają wzajemnie uzupełniające się czynniki - siła austriackiej ekipy i słabość luksemburskiej. Zacznijmy jednak od gospodarzy. Dudelange ma za sobą dwa znakomite mecze w I rundzie kwalifikacyjnej gdzie zdemolowało ekipę Tre Penne z San Marino 7:0 i 4:0, co mimo słabości rywala musi budzić szacunek. Jednak na tym atuty Luksemburczyków się kończą. Pojedynek z wielokrotnym mistrzem Austrii to już zupełnie inna bajka, w której różnica poziomów między gospodarzami a gośćmi powinna być jeszcze bardziej widoczna niż to było między Dudelange a Tre Penne. Wyniki natomiast mogą być podobne, jednak tym razem na niekorzyść ekipy z Luksemburga, która z profesora (w meczach z Tre Penne) stanie się uczniem zbierającym cięgi, bo w porównaniu z Salzburgiem tak to właśnie powinno wyglądać. Dodatkową zachętą do typowania wysokiego overu w tym spotkaniu była dla mnie znakomita postawa mistrza Austrii w meczach sparingowych, których wyniki każą sądzić, że drużyna jest perfekcyjnie przygotowana do startu w europejskich pucharach. Otóż na przestrzeni minionych 2 tygodni Salzburg rozegrał aż 5 spotkań sparingowych notując przy tym komplet (!) zwycięstw. A trzeba przyznać, że rywali miał nie byle jakich. Austriacy rozprawili się kolejno z: Steauą Bukareszt (3:2), Terekiem Grozny (1:0), Anderlechtem (2:0), Viktorią Pilzno (4:1), oraz w Superpucharze Austrii z Wienerem (2:0). Po samych sparingach widać, że forma Austriaków jest na bardzo wysokim poziomie. Szczególnie zwycięstwa z tak solidnymi ekipami jak Steaua, Anderlecht czy Viktoria muszą budzić uznanie. Jak teraz ma się do tego ekipa z Luksemburga? Z całym szacunkiem dla Dudelange, ale wobec tak dysponowanego Salzburga nie widzę cienia szans na jakikolwiek korzystny wynik dla gospodarzy. Jeśli tylko mistrzowie Austrii podejdą do tego spotkania zupełnie poważnie, z nastawieniem by już w pierwszym starciu rozstrzygnąć kwestie awansu, to powinniśmy być świadkami ostrej strzelaniny i wtedy linia 3,5 bramek może paść nawet w pierwszej połowie. Z doświadczenia wiem, że sparingi bywają złudne i nie ma się co nimi na poważnie sugerować, jednak w przypadku Salzburga zrobię wyjątek bo 5 zwycięstw z solidnymi ekipami europejskiego formatu nie mogło wziąć się znikąd. Na tym tle Dudelange wypada gorzej niż kopciuszek, więc nie sądzę by potrafili stawić Austriakom jakikolwiek opór. Tym bardziej dziwią mnie tak wysokie kursy na opcje overowe w tym spotkaniu. Nie wiem na jakiej podstawie buki pokładają tak wysoką wiarę w defensywę mistrzów Luksemburga, ale nie mam zamiaru tego roztrząsać. Zważywszy na kurs, warto moim zdaniem zaryzykować bo szanse powodzenia są wbrew pozorom dosyć duże.
 
tomek18 47

tomek18

Użytkownik
Skënderbeu Korçë - Debreceni VSC 2 1,8 Tobet

W sumie krótka analiza, gdyż już trochę człowiek zmęczony ;) Dziwi mnie taki kurs na zespół Debreceni. Grają na wyjeździe z drużyną albańską. Jak wiadomo liga węgierska jest silniejsza. W tym przypadku nawet nie ma mowy o dalekiej podróży, która mogłaby sie przyczynić do zmęczenie zawodników. Gospodarze nie rozegrali jeszcze żadnego spotkania o stawkę w tym sezonie. Węgrzy tydzień temu przegrali po karnych w superpucharze kraju. Wydaje mi sie, że warto zagrać ten typ.
 
L 221

l10

Użytkownik
FC Valletta-Partizan Belgrad
Mistrz Malty wyeliminował w I rundzie el. LM drużynę z Andory FC Lusitans. W pierwszym meczu padł wynik 8:0. 4 bramki w tym meczu strzelił 31-letni gwiazdor reprezentacji Malty Michael Mifsud. W meczu rewanżowym Valletta wygrała 0:1. Ich rywalem będzie drużyna Partizana Belgrad, który w poprzednim sezonie wygrał w swojej lidze 26 z 30 meczów, zdobywając tym samym aż 80 punktów.
Spośród 3 najlepszych strzelców Partizana pozostało w tym sezonie 2.Lamine Diarra odszedł do Turcji a pozostał najbardziej bramkostrzelny Zvonimir Vukić oraz Nemanja Tomić, który został także wybrany w ubiegłym sezonie najlepszym graczem ligi serbskiej. To pokazuje, że w tym sezonie Partizan będzie chciał coś zawojować w Europie, a taki rywal jak zespół z Malty nie powinien być przeszkodą w tym.
Moje typy:
[email protected] ✅
Partizan [email protected] ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
kamil90 69

kamil90

Użytkownik
FC Flora - Basel
2 AHC -1.5 Betgun 1.90



Czytam tą twoją analizę Paweł 1 i dochodzę do wnioski, że szukasz czegoś w stylu – a może coś przypadkowego wpadnie dla gospodarzy, a może jakiś głupi karny + czerwona kartka dla przyjezdnych? to jednak szybko sprowadzę cię na ziemie. Ekipa z Estonii po mimo tego, że jest mistrzem tego kraju i jest w trakcie sezonu to nie zmienia to faktu, że Estonia w piłce klubowej jest beznadziejna! po co w ogóle piszesz takie rzeczy, że - nie zagra ten, odszedł ten? tamten jedzie na olimpiadę? co to zmienia? przecież w miejsce ich będą chcieli pokazać się ci wszyscy zawodnicy którzy wcześniej oglądali z ławki rezerwowej poczynania I zespołu w Lidze Mistrzów! tych właśnie którzy odeszli do silniejszych klubów a tym razem to właśnie oni dostaną szansę pokazani się oraz wypromowania na Europejskich Stadionach. Dla przykładu dodam ci zakończoną I rundę eliminacje do Ligi Europejskiej i tak – obecny lider I ligi Estońskiej Kalju przegrywa w dwu meczu 4:2 z Azerbejdżańskim Inter Baku który nie jest w trakcie sezonu tylko przygotowuje się do nowego! dalej 5 obecnie w tabeli Estońskiej I ligi Trans przegrywa w dwu meczu znowuż z klubem Azerbejdżańskim Khazar Lankaran który też przygotowuje się do nowego sezonu 4:2! Nie pisz proszę analiz opieranych na brakach kadrowych bo one nie zawsze działają z racji tego, że jest to jedyna okazja dla rezerwowych do pokazania się trenerowi. Gdzie się podziali prawdziwi typerzy tego forum tacy jak Doberman? oraz wiele innych? Brak ich jest zastępowany takich jak w/w użytkownik próbujący coś ustrzelić. Basel -1.5.
W tej pogrubionej części trochę pokręciłeś. Kalju przegrało, ale nie z Baku a z Khazarem. Z kolei, Trans Narva dostało straszny łomot właśnie od Interu Baku(w dwumeczu aż 8:0). Jednak co do meritum się zgadzam, piłka estońska jest w bardzo słabej kondycji. 2 zespoły o czym wspomniałem już odpadły, Levadia ledwo się prześlizgnęła pokonując litewskie Szawle. Flora mimo, że w środku sezonu, w lidze jakoś wybitnie sobie nie poczyna - 2 miejsce, 4 oczka straty do Kalju. Bazylea na pewno nie jest jeszcze w najlepszej dyspozycji, w końcu to dla nich dopiero początek sezonu. Jednak w weekend udanie zainaugurowali rozgrywki pokonując na wyjeździe innego &quot;pucharowicza&quot; Servette Genewa. Jeśli Szwajcarzy zagrają od pierwszej minuty w pełni skoncentrowani, powinni pokonać Estończyków i przed rewanżem zapewnić sobie spokojną sytuację.
 
jacekk 208

jacekk

Użytkownik
Piłka nożna, II runda el. Ligi Mistrzów
Flora Tallin - FC Basel
Typ: FC Basel wygra do zera ✅ ✅ ✅ (I kto miał rację???)
Kurs: 2,00
Bukmacher: Bet365
Wreszcie zaczyna się coś dziać od zakończenia Euro. Ruszyły niektóre ligi, ruszyły również eliminacje do LM i LE. Na tablicę wziąłem spotkanie w Tallinie, gdzie miejscowa Flora zmierzy się z FC Basel. Tu nie ma co się oszukiwać, bowiem faworyt tego dwumeczu jest tylko jeden. Szwajcarzy regularnie (!) grają w fazie grupowej Ligi Misiów, a w minionej edycji udało im się wyrzucić za burtę wielki Manchester United i tym samym dojść do 1/16. Takie spotkania procentują, bo w w rodzimej lidze nie mają sobie równych (trzy mistrzowskie tytuły z rzędu). Budżet, podobnie jak umiejętności piłkarzy, również rośnie. Dla Basel dzisiejsze spotkanie nie będzie pierwszym o stawkę w tym sezonie. W piątek zainaugurowali krajowe rozgrywki, wygrywając na wyjeździe z Servette 1:0. Nie ma większego sensu porównywać składów obu drużyn (mam na myśli Basel i Florę). Po jednej stronie - przyznajmy szczerze - amatorzy, po drugiej doświadczeni wyjadacze (reprezentanci tacy jak: Frei, Degen, czy Streller). Pierwszy mecz co prawda na wyjeździe, ale wydaje mi się, że podopieczni Heiko Vogela, już dzisiaj zapewnią sobie spokojny awans do kolejnej rundy. Jeśli miałbym porównać w jakiś sposób tę potyczkę, to powiedziałbym, że będzie to stracie a&#39;la Ruch Chorzów - Austria Wiedeń sprzed kilku lat. Sami chyba wiecie, jak to się skończyło u nas, w Chorzowie. Stawiam na Basel, że wygra i nie straci gola, bowiem mają znacznie większe możliwości w ofensywie i mocniejszą defensywę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
femefatale 85

femefatale

Użytkownik
Po jednej stronie - przyznajmy szczerze - amatorzy,
Jeśli miałbym porównać w jakiś sposób tę potyczkę, to powiedziałbym, że będzie to stracie a&#39;la Ruch Chorzów - Austria Wiedeń sprzed kilku lat.
To jak to jest Ruch Chorzów był wtedy Amatorem ? ????
Trochę się gubisz w tej analizie moim zdaniem . Flora nie jest żadnym amatorskim zespołem i może tu u siebie powalczyć .
 
enrico 1,4K

enrico

Użytkownik
Slovan Liberec - Szachtior Karaganda 1:0
under 2,5 @ 2,50 Expekt ✅
under 3,5 @ 1,60 Tobet
✅
Moim zdaniem bardzo prawdopodobny typ o całkiem niezłym kursie. Kazachskie drużyny bardzo dobrze się bronią w meczach wyjazdowych w europejskich pucharach.
LE 11/12:
FC Koper 1-1 Szachtior Karaganda
Jagiellonia Białystok 1:0 Irtysz Pawłodar
Kecskeméti TE 1-1 FK Aktobie
Metalurgi Rustawi 1-1 Irtysz Pawłodar
Saint Patrick&#39;s Athletic FC 2-0 Szachtior Karaganda
Ałanija Władykaukaz 1-1 FK Aktobie
LM 11/12:
ŠK Slovan Bratysława 2-0 Toboł Kostanaj
LE 12/13
Lech Poznań 2-0 Żetysu Tałdykorgan
Torpedo Kutaisi 1-1 FK Aktobie
FK Jagodina 0-1 Ordabasy Szymkent
Jak widać w żadnym z 10 ostatnich wyjazdowych meczów pucharowych nie mieliśmy overa 2,5. Specyficzny styl gry i barykadowanie bramki uniemożliwia rywalowi przechylenie szali zwycięstwa już na własnym boisku. Kazachowie są mocni u siebie i po takich rezultatach na wyjeździe liczą na dobry wynik w meczach rewanżowych (w większości przypadków pierwszy mecz był poza Kazachstanem). Zatem statystyki bardzo dobrze wróżą temu typowi.
Sam Szachtior Karaganda to obecnie trzecia drużyna ligi kazachskiej z dwoma punktami starty do lidera i zaległym meczem. Ostatnie trzy potyczki to 5:1 z Zetysu (W), 3:0 z Tobołem Kostanaj (D) i 3:0 z CSKA Ałmaty (D). Zespół zatem prezentuje wysoką dyspozycję. Skład to głównie Kazachowie wzmocnieni pojedynczymi piłkarzami z innych krajów, jak Cañas Henao (kiedyś Sibir), Arsenijević (Panthrakikos), czy Višņakovs (Ventspils). Generalnie szału nie ma, ale widać po wynikach że to niezły i zgrany team, któremu ciężko będzie zaaplikować wynik w stylu 3:0. W kadrze Slovana są co prawda skuteczni zawodnicy, jak choćby Stajner (15 goli w ubiegłym sezonie), Rabusic (11) i Breznanik (12), wiadomo, że odszedł Gebre Selassie. W zeszłym roku mistrz Czech (wtedy z Bratysławy) potykał się z Tobołem i wygrał 2:0. Nie sądzę by wynik w tym roku w pojedynku czesko-kazachskim zdecydowanie się różnił...
EDIT: (info od robson United) Breznanik pauzuje za kartki, Rabusić kontuzjowany ;)
&lt;table class=&quot;playerstats career sortable table&quot; id=&quot;page_player_1_block_player_career_5_table&quot; data-people_id=&quot;47982&quot; width=&quot;1&quot; height=&quot;24&quot;&gt;&lt;tbody&gt;&lt;tr class=&quot;odd&quot; data-season_id=&quot;5486&quot;&gt;&lt;td class=&quot;season&quot;&gt;
&lt;/td&gt; &lt;td class=&quot;team&quot;&gt;
&lt;/td&gt;&lt;/tr&gt;&lt;/tbody&gt;&lt;/table&gt;
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
cezarinh0 108

cezarinh0

Użytkownik
Spotkanie: Skenderbeu Korca - Debrecen
Typ: Skenderbeu nie strzeli gola
Kurs: 2,32
Bukmacher: Betfair

Zaczynamy II rundę eliminacji LM. Dzisiejsza oferta jest bardzo ciekawa i naprawdę jest w czym wybierać. Mi w oko wpadł typ Debrecen Clean Sheet. Dlaczego akurat taki zakład? Przeanalizowałem 10 ostatnich meczów mistrza Albanii:

Ostatnie mecze: SKENDERBEU KORCA
17.05.12 ALB Skenderbeu Korca Tirana 0 : 1
(0 : 0)
12.05.12 SUP Pogradeci Skenderbeu Korca 1 : 3
05.05.12 SUP Skenderbeu Korca Apolonia Fier 2 : 0
29.04.12 SUP Bylis Skenderbeu Korca 0 : 0
25.04.12 SUP Skenderbeu Korca Vllaznia 2 : 1
22.04.12 SUP Flamurtari Skenderbeu Korca 1 : 0
18.04.12 ALB Kastrioti Skenderbeu Korca 0 : 0
14.04.12 SUP Skenderbeu Korca Tirana 2 : 0
08.04.12 SUP Kastrioti Skenderbeu Korca 1 : 2
04.04.12 ALB Skenderbeu Korca Kastrioti 3 : 1

W swojej lidze zbytnio nie imponują &quot;płodnością strzelecką&quot;, w ostatnim meczu mieli problem ze strzeleniem bramki Tiranie, nawet po dogrywce widniał wynik 0-0. A dziś naprzeciw nich zdecydowanie trudniejszy przeciwnik, ze zdecydowanie mocniejszej ligi. Ostatnie mecze Mistrza Węgier:

Ostatnie mecze: DEBRECEN
11.07.12 SUP Debrecen Videoton 1 : 2
(1 : 1)
30.06.12 CLU Debrecen Gaz Metan 5 : 2
26.05.12 NBI Debrecen Haladas 2 : 0
20.05.12 NBI Honved Debrecen 0 : 3
12.05.12 NBI Debrecen Pecsi 4 : 0
06.05.12 NBI Győr Debrecen 1 : 2
01.05.12 PUC MTK Budapest Debrecen 3 : 4
(3 : 3)
28.04.12 NBI DVTK Debrecen 0 : 2
22.04.12 NBI Debrecen Kaposvar 3 : 0
14.04.12 NBI Paks Debrecen 0 : 0

Warto tu zwrócić uwagę na zachowane czyste konto w 6 meczach. Dziś skupienie obrońców będzie pewnie jeszcze większe i nie dadzą poszaleć Albańczykom w ataku. Osobiście spodziewam się wyniku 1-0 albo 2-0 dla Debreczyna, który ma miłe wspomnienia z eliminacjami do LM.
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
MŠK Žilina - Hapoel Ironi Kiryat Shmona F.C.
Zacznę od gości. W zeszłym roku byli rewelacją ligi. Trener Ran Ben Shimon zbudował monolit, który zdobył mistrzostwo opierając się głównie na fantastycznej defensywie. Stracili tylko 15 bramek (średnia 0.5 na mecz) i przegrali tylko dwa mecze. Nie oszukumy się, pojęcia o tym zespole wielkiego nie mam, ale wydaje się być sytuacją podobna jak ze Śląskiem Wrocław. Bardzo solidny zespół na krajowym podwórku, ale czy na międzynarodowej arenie? Według mnie nie. Przegląd kadrę tego zespołu i próżno tam szukać reprezentantów kraju. Skład oparty jest głównie na Izraelczykach (wielu Arabów, wszak miasto graniczy niemalże z Libanem i Syrią) których nazwiska niewiele mówią, bo nie grają nawet w reprezentacji. Dopiero po ostatnich sukcesach, do kadry powołano dwójkę stoperów Shir Zedek (1A) i Eitana Tibi (2A) oraz prawego obrońcę Elada Gabai (1A). Regularnie powoływany jest też bramkarz Dani Amos, który jest jednak bramkarzem nr. 3 i w kadrze nie zadebiutował. Podobnie jak skrzydłowy i kapitan zespołu zarazem Adrian Rochet. Najlepszym strzelcem w zeszłym sezonie był Shimon Abuhatzira, który nigdy skutecznością nie imponował (przez całą karierę wcześniej strzelił ~ 20 goli). Z bardziej znaczących piłkarzy w zespole tym gra też lewy obrońca Dusko Matović, który największe sukcesy odnosił w Interze Bratysława oraz napastnik Dani Solari, który znany jest głównie dzięki bratu grającego w Realu, bo sam zmienia kluby jak rękawiczki (grywał w niższych ligach włoskich i ostatnio na Cyprze). Jak szukałem informacji na temat tego teamu, bo powtarzającym się stwierdzeniem było że ten klub dokonał cudu w zeszłym sezonie. Jedynym transferem był zakup 28 letniego pomocnika z Macedonii Darko Tasevskiego za 150 tysięcy euro mającego za sobą udane występy w Bułgarii. Po stronie ubytków znalazł się jednak trener cudotwórca, który skorzystał z okazji i przeniósł się na Cypr, do AEK Larnaki. Zastąpił go Gili Landau, który jako piłkarz przez 15 lat występował w Happoelu Tel Aviw, ale jako trener nie ma żadnych sukcesów i nigdzie dłużej nie zagrzał miejsca. Ciężko jest mi więc sobie wyobrazić, by był w stanie kontynuować sukcesy z klubem, którego sukces oparty był na zgraniu i waleczności. Zwłaszcza, że ponoć preferuje on zupełnie inny, ofensywny styl gry.
MŠK Žilina to z kolei bardzo ciekawa drużyna, która od paru lat niepodzielnie króluje w Słowacji. W ciągu ostatnich sześciu sezonów trzykrotnie wygrali ligę i dwa razy byli wicemistrzami kraju. W tym czasie pokazali też się z dobrej strony w europejskich pucharach. Grali przecież w rozgrywkach grupowych Ligi Mistrzów w 2010/11 oraz rok wcześniej w Lidze Europy. W zeszłym roku odpadli sensacyjnie w 1 rundzie eliminacji z KR Reykjavík ale u siebie wygrali 2-0. W kwietniu zwolniony za słabe wyniki został Lubomír Nosický a w roli szkoleniowca zatrudniono Holendra Fransa Adelaara, który z miejsca odmienił styl gry zespołu. Dzięki świetnej passy w końcówce sezonu Žilina zdobyła po raz pierwszy w historii podwójną koronę - Mistrzostwo i Puchar Kraju. Žilina to klub z ambicjami. Od lat utrzymują trzon zespołu, do tego mają doświadczonego trenera. Ten sezon też zaczęli bardzo udanie od ogrania Spartak Myjava w stosunku 4-1. Wydaje mi się, że dzisiaj są faworytami. Na swoim terenie są bardzo groźni. W ostatnich 5 latach przegrali ledwie 5 spotkań w lidze, a w europejskich pucharach radzili sobie z lepszymi rywalami niż Hapoel. Z drugiej strony nie jest to najlepsza drużyna wyjazdowa, więc jeśli chce awansować to muszą do Izraela pojechać z jakąś zaliczką. Zwłaszcza, że Kiryat Shmona to nie najprzyjemniejsze miejsce do gry w piłkę. Według mnie po takim kursie warto spróbować.
MŠK Žilina to win @ 2.10 w Tobet ✅ ✅ ✅
 
valverde 9,9K

valverde

Użytkownik
Flora Tallinn - Basel poniżej 2.5 gola @ 2.65 Expekt ✅
Pomny doświadczeń Wisły z Levadią spodziewam się dzisiaj twardego meczu z małą ilością bramek. Co prawda Basel jest na pewno o wiele lepiej zarządzanym i bardziej klasowym zespołem niż krakowski team (dość napisać, że postawili się w ostatniej edycji Ligi Mistrzów samemu Bayernowi), to jednak ostrożności nigdy za wiele, tym bardziej że jest parę przesłanek, które przemawiają za moim typem. I tak:
- będzie to pierwsze spotkanie, także żadne ze stron nie musi nadmiernie forsować tempa mając w zanadrzu rewanż; gospodarze na pewno ograniczą się do defensywy i sporadycznych kontr, zaś Bazylea będzie musiała grać w ataku pozycyjnym,
- przed sezonem drużynę gości opuściło dwóch czołowych piłkarzy Shaqiri i Xhaka,
- w ligowym starciu z jedną ze słabszych drużyn ligi Bazylea wygrała 1:0. aczkolwiek nie zachwyciła i rywale również mieli swoje okazje na zdobycie bramek; Frei bez formy, Kovac w defensywie popełnił sporo błędów;
Reasumując spodziewam sie skromnego zwycięstwa przyjezdnych 0:1 lub 0:2.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
jacekk 208

jacekk

Użytkownik
To jak to jest Ruch Chorzów był wtedy Amatorem ? ????
Trochę się gubisz w tej analizie moim zdaniem . Flora nie jest żadnym amatorskim zespołem i może tu u siebie powalczyć .
Oczywiście, że tak. Ruch poza tym nie miał żadnego doświadczenia na arenie europejskiej i dwumecz z Austrią dotkliwie to potwierdził. Nie wiem, czym tu się łudzić. Przecież puchary (na ogół) świetnie weryfikują poziom lig, umiejętności piłkarzy...
 
benek_27 4,5K

benek_27

Forum VIP
Flora vs Basel Flora strzeli, 1.88 Unibet 1/10 ⛔ 0:2 zagalopowałem się.
Kadrowo, doświadczeniem oczywiście o co najmniej dwie klasy wyżej jest Basel. Jednak to jest LM i tutaj Flora na pewno nie będzie chciała tracić gigantycznej szansy na próbę awansu dalej. Kurs to solidne przegięcie, value. Flora w ostatnich 4 meczach ustrzeliła aż 16 goli :!: Oczywiście liga estońska poziomem nie grzeszy. Flora w pełni sezonu, Basel dopiero zaczyna, moim zdaniem warto. W Tallinie Flora ma szanse namiszać, w Szwajcarii już tak fajnie nie będzie. Moim zdaniem gola zdobędą, kurs bardzo sympatyczny.
Polecam.
 
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Shamrock-Ekranas X2 2,40 paddypower ✅
Irlandia kontra Litwa, kursy jak dla mnie lekko przesadzone bo druzyny z Irlandii wcale nie sa jakies mocne. Wiekszosc Irlandyczkow gra w ligach angielskich a w rodzimej graja &quot;odrzutki&quot;. Shamrock w lidze ma bilans 1-3-1 6-9 wiec tragedia, forma beznadziejna.
Ekranas za to w lidze daje sobie swietnie rade, sa liderem z 6 punktowa przewaga, strzelaja sporo bramek.
Jak dla mnie mecz 50/50 wiec kurs przesadzony.
 
hawkeyesti 1,7K

hawkeyesti

Forum VIP
Ten sezon też zaczęli bardzo udanie od ogrania Spartak Myjava w stosunku 4-1.
MŠK Žilina to win @ 2.10 w Tobet
Ja bym uważał z tą Żyliną. Najpierw co do wspomnianego meczy z Myjawą. W ciągu pierwszych 25 minut Żylina biła głową w mur nie mogąc przedostać się przez bardzo dobrze ustawioną obronę, jedynym pomysłem były dośrodkowania, który Myjawa przejmowała i ruszała z kontrą, w tym czasie wyprowadzili ich aż 3 z których każda powinna zakończyć się golem! szybkie, prostopadłe podanie, skrzydłowy ścina w środek i ma czystą pozycję. Schematyczne a skuteczne do momentu oddania strzału. Szczególnie okazja Sabo powinna być wykorzystana. Gol na 1:0 to niezdecydowanie bramkarza przy dośrodkowaniu z wolnego, słupek i dobitka do pustej bramki. Fartowna bramka, do tego czasu to Myjawa była zdecydowanie lepsza. Bramka na 2:0 to błąd środkowych obrońców przy kryciu, ale druga połowa zaczęła się od groźnych ataków Spartaka. 3:0 obrońcy się bawią przy wybiciu, dośrodkowanie znowu środkowi obrońcy dają ciała. Chwilę później moim zdaniem faul w polu karnym i karny dla gości ale sędzia pokazuje żółtą kartkę Sabo, w efekcie czerwoną i było sprawie. Bardzo krzywdząca decyzja. Na 4:0 to piękny strzał z rzutu wolnego. Nie mniej Myjawa pokazała że ambicją można powalczyć z Żyliną i bramka im się należała. Z przebiegu meczu gościom należał się przynajmniej remis. Nie wiem jak gra ten izraelski Shmona ale przypuszczam że na pewno lepiej od Myjawy. Jak Żylina myśli o zwycięstwie musi poprawić praktycznie wszystko na dziś.
Spójrzmy jeszcze na skład Żyliny. W bramce Dúbravka, bardzo pewny punkt zespołu, aż dziw że w zeszłym sezonie grał tak mało. Obrona hm... solidna na papierze, Mabouka i Piacek pewni, zaskoczyła mnie obecność w wyjściowym składzie Akakpo i Leitnera bo to nie są zawodnicy na pierwszy skład. To chyba dlatego napastnicy Myjawy jeździli w obronie jak chcieli, tam powinni grać Ricardo Nunes i Angelovic. Bo moim zdaniem tak ustawiona obrona stanowiłaby monolit trudny do przejścia. W środku pomocy mocno pracuje Pecovsky, przed nim ostatnio zagrał 20sto letni Jakub Paur, który nie pokazał absolutnie nic. To on ma być rozgrywającym w tym sezonie ale ja tego nie widzę. I nie widzę też kto miałby zagrać za niego. Prawa pomoc będzie należała do Barcika, tak tego samego który jakiś czas temu grał w Polonii Bytom. Czy to jest zawodnik na puchary? no właśnie. Z lewej strony zagrał 16sto (!) letni Miroslav Kacer ale tutaj myślę że raczej więcej będzie grał Gergel, nie mniej wygląda to bardzo bardzo mizernie. Skrzydła i ofensywny pomocnik to zdecydowanie najsłabsze punkty zespołu. Napad wygląda fajnie, są Pich, Deza (ale on raczej będzie wchodzącym z ławki), Majtán no i ten nowy nabytek Guima, który powinien być głównym bombardierem w tym sezonie. W ataku więc bogactwo wyboru i spodziewam się że wcześniej czy później biorąc pod uwagę jak ubogo prezentuje się pomoc, któryś z nich zacznie grać na skrzydle i to może dać bardzo fajny efekt.
Izraelski zespół jest dla mnie anonimowy. Ale po tym co widziałem poczekam aż będą składy na mecz i wtedy zagram to na live, jeśli skład będzie podobny do tego co Adelaar wystawił z Myjawą to pokuszę się o x2 po fajnym kursie w granicach 1,80
 
kowboj 143

kowboj

Użytkownik
Shamrock-Ekranas X2 2,40 paddypower
Irlandia kontra Litwa, kursy jak dla mnie lekko przesadzone bo druzyny z Irlandii wcale nie sa jakies mocne. Wiekszosc Irlandyczkow gra w ligach angielskich a w rodzimej graja &quot;odrzutki&quot;. Shamrock w lidze ma bilans 1-3-1 6-9 wiec tragedia, forma beznadziejna.
Ekranas za to w lidze daje sobie swietnie rade, sa liderem z 6 punktowa przewaga, strzelaja sporo bramek.
Jak dla mnie mecz 50/50 wiec kurs przesadzony.
Nie neguję Twojego typu, ale warto byłoby przedstawić sytuację drużyny którą typujesz. Z wsparciem zagranicznego forum mogę tylko powiedzieć, że Ekranas ma problemy finansowe. Najlepsi gracze, czyli Velicka, Savenas i Radavicius opuścili przez to drużynę. Łącznie strzelili 22 bramki w tym sezonie dla drużyny z 39 w lidze. Zastępcami będą rezerwowi.
Shamrock z kolei nie spełnia oczekiwań w tym sezonie, a trener bardzo chce poprawić swój wizerunek w rozgrywkach Europejskich. Są wątpliwości do tego, czy wystąpi kapitan drużyny - środkowy obrońca Ken Oman.
W związku z dużymi osłabieniami ofensywnymi Ekranasu skłaniam się ku zagraniu:
Obie drużyny strzelą? NIE @ 1.65 ✅
Shamrock - Ekranas DW - 1:0 @ 5.25 ⛔
Shamrock - Ekranas DW - 2:0 @ 6.25 ⛔
Unibet
 
santoro86 18,1K

santoro86

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Eliminacje do Ligi Mistrzów
Spotkanie: TNS - Helsingborg (czyste konto)
Typ: Helsingborg
Kurs: 2.10
Bukmacher: Bet365
Analiza:
Dzisiaj zainteresowałem się pojedynkiem TNS ze szwedzkim Helsingborgiem. Zdecydowanym faworytem są goście i mój typ to potwierdza. Gospodarze zagrają co prawda u siebie ale piłkarsko to jest to różnica jak dla mnie 2 klas. Helsingborg w ostatnich 5 meczach wygrał 4 razy i zanotował jeden remis. W dwóch meczach ekipa ta nie dała sobie wbić bramki grając z lepszymi drużynami niż TNS a to potwierdza mój typ.
Co do zespołu ze Szwecji to spodziewam się, że w linii obrony zobaczymy dzisiaj Walida Attę (urodzony w Arabii 25-latek z obywatelstwem już szwedzkim, w tym sezonie 8 meczy i 2 gole. Grał 2 lata temu w AIK.), w środku obrony spodziewam się doświadczonego Norwega Hanstveita (grał swego czasu w belgijskim Gent, w tym sezonie 14 meczy, świetne warunki fizyczne 189/81). Natomiast liderem powinien być doskonale znany Erik Edman. 33-letni lewy obrońca ograny w silnych europejskich ligach powinien po profesorsku dzisiaj powstrzymywać ataki ekip TNS a przy okazji wspierać swoją drużynę w ofensywie.
Moim zdaniem jeszcze do tej trójki dołączy któryś z młodych wilków:
* E.Krafth
* J.Baffo
* J.Uronen
Są to zawodnicy w przedziale wiekowym 17-19 ale już grający w składzie Helsingborga.
O ekipie TNS napisać mogę też sporo jednak analizując ich siłę ofensywną to możemy napomknąć o takich zawodnikach jak:
* Alex Darlington (w ostatnim sezonie 12 goli w 31 meczach)
* Greg Draper (22 lata, 29 meczy i 21 goli w ostatnim sezonie, przed przyjściem do TNS grał w 5 lidze angielskiej w barwach Basingstoke i zdobył tam 14 goli w 35 meczach)
* Matthew Williams (w ostatnim sezonie 15 meczy i 8 goli)
Moim zdaniem ta trójka jest godna uwagi nie mniej jednak uważam, że defensywa Helsingborga spokojnie zatrzyma ewentualne ofensywne zapędy Walijczyków.
Stawiam na 2:0 dla szwedzkiej ekipy.
edit1//
* co do składu to Helsingborg w obronie ma dzisiaj Edmana, C.Anderssona, Hanstveita oraz Attę, także niemal tak jak prognozowałem. W ataku TNS od pierwszych minut Draper oraz Alex Darlington ???? Póki co po 30 minutach remis 0:0 ????

Edit//
0:0 ✅
 
alvaros 256

alvaros

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna, II runda el. Ligi Mistrzów
AEL Limassol - Linfield
Typ: Limassol -3,5 bramek
Kurs: 3,70
Buk: Bet365
II runda eliminacji Ligi Mistrzów. Jednym z ciekawszych spotkań, które warto dziś wziąć pod lupę jest moim zdaniem starcie cypryjskiego AELu Limassol z północnoirlandzkim Linfield. Drużyna z wysp brytyjskich w I rundzie męczyła się niemiłosiernie z mistrzem Wysp Owczych B36 Torshavn remisując dwukrotnie 0:0 i losy awansu rozstrzygając dopiero w karnych. Fura szczęścia jednym słowem, jednak teraz o powtórkę z rozrywki może być &quot;nieco&quot; trudniej. Mistrz Cypru to już zupełnie inna półka i choć drużyna w sparingach szału nie robiła to jednak na spotkanie el. LM gracze powinni być już w pełni zmobilizowani, zwłaszcza, że pierwszy mecz grają u siebie i trzeba wypracować sobie odpowiednią przewagę przed rewanżem aby w szeregi zespołu nie wkradła się nerwowość. Na pierwszy rzut oka mój typ wydaje się nieco szalony. II runda eliminacji to już na tyle wysoki poziom, że zwycięstwa różnicą 4 bramek należą do prawdziwej rzadkości. Jednak postanowiłem zaryzykować a swój typ opieram na kilku podstawowych czynnikach. Przede wszystkim oba zespoły dzieli różnica co najmniej 2 klas. Liga w Irlandii Północnej stoi na bardzo niskim poziomie tak więc mistrzostwo nie ma w europejskim wymiarze żadnego prawie znaczenia. Co innego na Cyprze, który jeszcze kilka lat temu pod względem piłkarskim był republiką bananową, a teraz mistrz tego kraju jest w stanie dojść do ćwierćfinału Ligi Mistrzów (przykład Apoelu). Sądzę, że Limassol nie będzie miał najmniejszych problemów z rozgromieniem Linfieldu również z racji warunków panujących na Cyprze. O tej porze roku panuje tam bardzo wysoka temperatura i jeszcze większa wilgotność, co graczom z deszczowych wysp brytyjskich jest zjawiskiem zupełnie obcym. Linfield nie rozpoczął jeszcze sezonu, ma za sobą ledwie 2 spotkania o stawkę rozegrane od maja. Jednak najważniejsza w tym wszystkim jest dla mnie odległość jaką mają do pokonania goście by dotrzeć na ten mecz. Irlandia Północna i Cypr leżą na przeciwległych krańcach Europy tak więc podróż do Limassolu nie będzie raczej należała do najprzyjemniejszych w przypadku mistrza Irlandii Północnej. Logika podpowiada, że goście mogą dostać solidny łomot nie tyle z racji przepaści sportowej dzielącej ich od AELu, ile z racji wyczerpującej podróży, oraz warunków pogodowych tak różnych od znanego im klimatu. Całkiem prawdopodobne, że piłkarze brytyjscy po prostu się zagotują i to szybciej niż można się tego spodziewać a wtedy nie w głowie będzie im raczej gra w piłkę. Limassol krezusem nie jest, ale wspomniane czynniki (długa podróż rywali, warunki pogodowe) powinny pomóc mu w odniesieniu wysokiej wygranej. Całkiem możliwe, że w takich okolicznościach zrobią to nawet wyższą niż &quot;tylko&quot; 4 bramki różnicą.
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
PFC Ludogorets Razgrad - Dinamo Zagreb
PFC Ludogorets Razgrad - Dinamo Zagreb
Jak dla mnie pojedynek Dawida z Goliatem. Dinamo to wielki klub z tradycjami i masą kibiców. Do tego mają fajny skład z dużą ilością zdolnej młodzieży o których biją się zagraniczne kluby. W składzie reprezentanci kraju, kilku z nich pojechało na Euro jak bramkarz Ivan Kelava, obrońcy Sime Vrsaljko (był w 26, ostatecznie nie pojechał), Domagoj Vida czy Josip Šimunić. Na lewej flance bardzo efektowny Argentyńczyk Ibanez. W środku pola rządzi doświadczony Jerko Leko, Sammir, młodziutki Kovacić i gwiazda chorwackiej piłki ligowej Milan Badelj. W ataku król strzelców poprzedniego sezonu Beciraj a także Rukavina. Do tego solidne rezerwy. No jednym słowem jest jakość. Dodatkowo rewanż u siebie. A rywal, nic im nie odbierając, najlepiej świadczy o kryzysie w bułgarskiej piłce. Ludogrec wykorzystali zeszłoroczną niemoc potentatów z Sofii oraz Łowecza i zdobył Mistrzostwo i Puchar Bułgarii. Jest to jednak ich debiutant w europejskich pucharach. Dość powiedzieć, że rok temu grali jeszcze w II lidze bułgarskiej, a trzy lata temu byli klubem amatorskim. Jest to wytwór ala Groclin. Grają w 30 tysięcznym mieście, a ich stadionik Ludogorets Arena mieści niespełna 6 tysięcy widzów. Myślę, że to najlepiej ukazuje różnicę między tymi zespołami. W Razgradzie w zeszłym sezonie występowali M. Kascelan (od stycznia - podstawowy piłkarz) i M. Jarabica. Ten ostatni ze względu na kontuzję tam się nie nagrał ale udzielił w ostatnim czasie wywiadu w którym ocenił ligę bułgarską &quot;W lidze polskiej mogłoby grać tylko pierwszych pięć zespołów z bułgarskiej ekstraklasy, reszta jest za słaba i nie poradziłaby sobie.&quot;
Największą gwiazdą zespołu jest 8-krotny reprezentant Bułgarii Ivan Stoyanov, który był współkrólem strzelców i zdobył w zeszłym roku 16 bramek. Razem z nim o ataku drużyny decyduje Brazylijski rozgrywający Marcelinho, którym interesują się kluby z lepszych lig. Nie jest to jednak drużyna mająca w składzie znanych zawodników. W składzie próżno szukać reprezntantów krajów. Obok wspomnianego Stojanowa jest jeszcze jeden napastnik Emil Gargorov, który w przeszłości regularnie grywał we Strasbourgu w Lique 2. Kilku innych doświadczonych już graczy jak bramkarz Cvorović, Minev czy Dyakow było powoływanych, ale bez sukcesów. Tak jak pisałem wcześniej swoją siłę opierają głównie na problemach innych klubów w Bułgarii. Ludogorec ma solidnego sponsora i nie mają problemów finansowych. Mogą sobie pozwolić na transfery po ~ 100 tysięcy euro co w bułgarskiej lidze jest ewenementem. Przed tym sezonem dokonali też największego transferu - stopera Cosmina Moti z Dinamo Bukareszt za ponad 350 tysięcy euro. Ale trudno to porównać z Dinamo Zagrzeb.
Co prawda trudno jest określić formę obu zespołów, wszak jest to początek sezonu, ale różnice w potencjale są tak duże, że pozwalają mi tutaj zabetować. Według mnie Chorwaci nie będą mieli problemów z awansem do następnej rundy, a awans praktycznie zapewnią sobie w pierwszym meczu. Niemniej jako, że Dinamo nie ma najlepszych bilansów w meczach wyjazdowych w europejskich pucharach to gram DNB.

Dinamo Zagreb (0)* @ 1.92 w Pinnacle
Dinamo Zagreb awansuje @ 1.40 w Tobet
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom